Polscy himalaiści, którzy znikli bez śladu

avatar użytkownika elig

   W marcu 2012 miałam przyjemność być na spotkaniu z red. Anną Pietraszek, połączonym z projekcją jej filmu "Polskie orlęta na pakistańskim niebie".  Opowiadał on o tym, jak gen. Władysław Turowicz wraz z żoną i 30 polskimi pilotami tworzyli w roku 1947 pakistańskie lotnictwo wojskowe.  Pani Pietraszek mówiła o tym w sposób niezwykle ciekawy a i film był bardzo dobry.  Opisałam tę imprezę {TUTAJ}.  Przytoczę zakończenie mojej notki :

 "Jest charakterystyczne, że Pakistańczykom bardziej zależało na filmie red. Anny Pietraszek niż polskiej telewizji.  Wojskowi pakistańscy udostępniali n.p. za darmo archiwa i śmigłowiec, a TVP rzucała wciąż kłody pod nogi.  Teraz tez nie kwapi się do rozpowszechniania tego filmu.  Zaledwie parę razy pokazała go TVP Historia.".

 No cóż, historia lubi się powtarzać.  W ostatnim dniu października 2016 w portalu Interia.pl przeczytałam wywiad, jaki Dariusz Jaroń przeprowadził z Anną Pietraszek.  Rozmowa ta, zatytułowana "Anna Pietraszek: Polscy himalaiści skazani na ostracyzm" {TUTAJ}, zaczyna się od słów:

 "- Cokolwiek wielkiego było udziałem Polaków przed wojną, miało iść w zapomnienie, miało nie być bohaterów z okresu międzywojnia, w szkole o nich nie uczono - o skazanych na zapomnienie uczestnikach pierwszej polskiej wyprawy w Himalaje z Anną Pietraszek rozmawia Dariusz Jaroń.
  2 lipca 1939 roku na szczycie Nanda Devi Wschodniej (7434 m. n.p.m.) stanęli Jakub Bujak i Janusz Klarner. W Himalaje - w pierwszą polską wyprawę w najwyższe góry świata - wyruszyli także Adam Karpiński i Stefan Bernadzikiewicz. Dwa tygodnie później ich ciała porwała pod Tirsuli lawina.
  Bujak i Klarner po zakończeniu  II wojny światowej przepadli bez śladu w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach.".

 Dalej Anna Pietraszek mówi o tym, jak przez kilkanaście lat starała się dowiedziec czegoś o tej wyprawie, aż wreszcie w roku 1996 lub 1997 odnaleziono w Brytyjskim Instytucie Filmowym negatyw filmu z niej.  Dzieki pomocy Janusza Kurtyki taśmę zakonserwowano i skopiowano.  TVP nie była jednak zainteresowana realizacją filmu dokumentalnego na jej podstawie.  W końcu Anna Pietraszek stwierdziła:

 "- Wie pan... zawzięłam się i własnym sumptem w drugim obiegu zrealizowałam ten film w firmie mojego kolegi. W 2009 roku, kiedy pracowałam jeszcze w TVP, organizowana była wyprawa na 70-lecie zdobycia szczytu. Zrobiłam wszystko, żeby wysłać na nią operatora telewizji. Pojechał. Wyprawą - śladem dziadka Jakuba Bujaka - kierował Jan Lenczowski. Nie zdobyli szczytu, ale nie o to chodziło, tylko o przywrócenie pamięci. Powstały zdjęcia i film "Orłem Być". TVP znów nie była zainteresowana. Film jest w mojej dyspozycji.".

 O zniknięciu Bujaka i Klarnera Anna Pietraszak tak mówi:

 "Praca Bujaka była tajna, zawsze miał przy sobie ochronę. I zniknął. Na nasze możliwości trudno cokolwiek poszukiwać, nie ma punktu zaczepienia. Wracając do Klarnera, jeden z prokuratorów IPN powiedział mi kiedyś, że są domniemania, że zamęczono go w katowni UB na ul. Cyryla i Metodego w Warszawie. To tylko poszlaki. Dowodów nie ma.
  A jakieś poszlaki przy Bujaku?
- Nic. Zupełnie. Jedna wielka tajemnica".

  Bujak zaginał w Kornwalii, a Klarner w Warszawie.

 Również 31.10.2013 w tym samym portalu Interia.pl Dariusz Jaroń opublikował artykul "Wierni skale. Historia ściśle tajna" {TUTAJ}, w którym bardziej szczegółowo opisał okoliczności zaginięcia obu himalaistów oraz ich biografie.  O wyprawie na Nanda Devi East przypomniano sobie w jej 70 rocznicę, czyli w 2009 roku.  W "Rzeczpospolitej" ukazał się tekst Moniki Rogozińskiej "Skazani na zapomnienie" {TUTAJ}, w Internecie wspomnienie Jana Kozłowskiego {TUTAJ}.  Informacje o przebiegu rocznicowej wyprawy Jana Lenczowskiego w Himalaje są {TUTAJ}.

 Widzimy, że wciąż mamy do czynienia z tym samym: osiągnięcia Polaków interesują wszystkich, tylko nie polską telewizję.  Jak za komunizmu.

 

napisz pierwszy komentarz