Mistrz pracy organicznej – Czesław Blicharski
Mistrz pracy organicznej – Czesław Blicharski
Spotkanie poświęcone pamięci zmarłego w marcu 2015 roku majora Czesława Blicharskiego
Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego
5 stycznia 2016 r.
(tekst Maciej Wojciechowski, wideo – Józef Wieczorek)
5 stycznia 2016 roku, z inicjatywy Kolegium Wigierskiego w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego odbyło się spotkanie poświęcone pamięci zmarłego w marcu 2015 roku majora Czesława Blicharskiego wybitnego patrioty, żołnierza, społecznika.
Spotkanie było połączone z inauguracją tworzenia, pod auspicjami Kolegium Wigierskiego, Pocztu Mistrzów Polskiej Pracy Organicznej i promocją majora Czesława Blicharskiego do Pocztu polskich organiczników.
Kolegium Wigierskie, organizacja współtworząca ruch społeczny Pro Publico Bono w przeddzień rocznicy urodzin Hipolita Cegielskiego (ur.6 stycznia 1813) – „arcymistrza pracy organicznej”, rozpoczęła tworzenie Pocztu Mistrzów Polskiej Pracy Organicznej.
Poczet będzie wskazywać Polaków, którzy podejmowali działania „pro publico bono” na terenie Polski i poza jej terytorium, od 1918 roku do czasów współczesnych. Będzie prezentować te osoby i ich działalność, podkreślając ich szczególny związek z tradycją pracy organicznej, tej filozofii i praktyki życia społecznego, która w historii naszego Narodu osiągnęła najwyższy poziom rozwoju w wieku XIX na terenie Wielkopolski, w dziełach realizowanych na polu samorządności, w działalności kulturotwórczej i w przedsiębiorczości. Wśród postaci historycznych, których dokonania w zakresie pracy organicznej zasługują na najwyższe uznanie, poczesne miejsce zajmuje Hipolit Cegielski.
W myśl założeń inicjatorów i twórców Pocztu Mistrzów Polskiej Pracy Organicznej ma to być także jedno z przedsięwzięć przygotowujących nas do obchodów 100 lecia odzyskania przez Polskę niepodległości w 2018 roku.
Organizacje współtworzące ruch społeczny Pro Publico Bono zadeklarowały także, aby począwszy od roku 2017, 6 stycznia – dzień urodzin Hipolita Cegielskiego obchodzić jako obywatelskie święto- Dzień Mistrzów Polskiej Pracy Organicznej.
♥
Major Czesław Blicharski – mistrz pracy organicznej
Kraków, Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego
5 stycznia 2016 r., wigilia urodzin Hipolita Cegielskiego
W marcu 2015 roku zmarł kustosz pamięci Kresów, tarnopolanin, lotnik Dywizjonu 300, współtwórca Archiwum Tarnopolskiego Rodziny Blicharskich, inicjator Stanicy Kresowej, major Wojska Polskiego – Czesław Blicharski. Wieczór wspomnieniowy w Collegium Maius miał nie tylko uczcić pamięć tego wielkiego Polaka, ale również pomóc wspominającym w szukaniu odpowiedzi na ważne pytania o tworzenie polskiej kultury pamięci, zwłaszcza pamięci o Kresach, z myślą o pokoleniach przyszłych. Idea takiego spotkania wpisuje się w misję Akademii Dziedzictwa Kresów. Akademia, będąca stałym seminarium uruchomionym w związku z pracami nad strategią programową przyszłego Muzeum Dziedzictwa Kresów Dawnej Rzeczypospolitej, za główny cel stawia sobie inspirowanie i integrowanie środowisk pragnących chronić, badać i kultywować dziedzictwo Kresów. Akademia Dziedzictwa Kresów, pracując w formule spotkanie-rozmowa-współdziałanie działa na rzecz budowania kultury pamięci według założeń Karty Solidarności – instytucji powołanej do promowania w polskim życiu publicznym zasad nauczania społecznego Jana Pawła II.
Dlaczego mjr Blicharski?
By w pełni zrozumieć tytuł i sens spotkania w Collegium Maius, trzeba poznać i przemyśleć życiorys jego bohatera. Czesław Blicharski urodził się w Tarnopolu 5 lipca 1918 roku. Po ukończeniu Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Po wybuchu II wojny światowej, Czesław Blicharski w marcu 1940 r. wraz z trzema braćmi próbował przedostać się na Węgry, by stamtąd dotrzeć do tworzonych na Zachodzie polskich sił zbrojnych. Ucieczkę braci udaremniło NKWD, a Blicharskich skazano na 5 lat łagru. Czesław czas katorgi rozpoczął w Mołotowsku, a zakończył w Workucie, skąd w roku 1941, korzystając z postanowień układu Sikorski-Majski o formowaniu armii polskiej w ZSRS, trafił do Buzułuku. Żołnierska droga Blicharskiego wiodąca przez Uzbekistan i Iran zaprowadziła go do Wielkiej Brytanii, gdzie służył w Dywizjonie 300 RAF. Po zakończeniu wojny Czesław Blicharski dokończył na Oxfordzie studia prawnicze, po czym wyjechał do Ameryki Południowej. W roku 1956 zdecydował się na przyjazd do przeżywającej okres „odwilży” PRL, i zamieszkał w Zabrzu-Biskupicach wraz z żoną Kazimierą, również tarnopolanką. W latach 1976 – 2002 małżonkowie Blicharscy zgromadzili imponujący pod względem rozmiarów i wartości historycznej zbiór pamiątek kresowych ocalających od zapomnienia polską obecność w Tarnopolu i jego okolicach w wiekach XIX i XX. Przez ponad ćwierć wieku Blicharscy wyszukiwali i pozyskiwali dokumenty, fotografie, wspomnienia, dotyczące nie tylko ich własnych rodzin i miejsc, ale wszelkie fragmenty dziedzictwa ich tarnopolskiej „małej ojczyzny”, jak mawiał sam mjr Blicharski. W roku 2002 Archiwum Tarnopolskie Rodziny Blicharskich jego twórcy przekazali Bibliotece Jagiellońskiej. Major Czesław Blicharski za swoje dokonania został w roku 2014 uhonorowany Nagrodą Kustosz Pamięci Narodowej, a wcześniej, w roku 2011, odznaczeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Zasłużony Kulturze – Gloria Artis. Za swego życia Czesław Blicharski zdążył jeszcze zostać pomysłodawcą działającej pod opieką Kolegium Wigierskiego Stanicy Kresowej, unikalnej pracowni kultury pamięci, której założycielem i animatorem jest Maciej Wojciechowski.
Dlaczego „mistrz pracy organicznej”?
Wieczór twórczego wspominania Czesława Blicharskiego przez ludzi, którzy poznali go osobiście, odbył się 5 stycznia, w wigilię Uroczystości Objawienia Pańskiego. Nie jest to data urodzin, ani śmierci mjra Blicharskiego. Szóstego stycznia urodził się natomiast Hipolit Cegielski, arcymistrz polskiej pracy organicznej, którego dwusetne urodziny obchodziliśmy uroczyście dwa lata temu. Chociaż sam mjr Blicharski nigdy do miana mistrza pracy organicznej nie aspirował, świadomie kierując się przede wszystkim żołnierskim etosem służby, był on bezdyskusyjnie wybitnym organicznikiem na niwie krzewienia kultury pamięci. Cele, motywy i sposoby jego działania cechowały te same przymioty, które tradycyjnie kojarzymy z pracą organiczną: wzgląd na dobro wspólne pokoleń teraźniejszych i przyszłych, odwaga wyobraźni, dalekowzroczność, systematyczność, cierpliwość, wytrwałość, zmysł organizacyjny, cechy przywódcze, zdolność mobilizowania innych do współpracy… Największe dzieło jego życia, Archiwum Tarnopolskie Rodziny Blicharskich, nie jest bynajmniej luźnym zbiorem pamiątek, lecz systematycznie uporządkowanym, kompletnym obrazem przeszłości, pieczołowicie i metodycznie budowanym z elementów pochodzących z wielu zakątków Polski i świata. Wysiłek skierowany na ocalanie od zapomnienia dziedzictwa tarnopolskiego mjr Blicharski pojmował jako jeszcze jedną w swoim życiorysie „służbę Ojczyźnie, Polakom”. Miał na myśli zwłaszcza pokolenia młodsze i przyszłe, dla których świat Kresów dawnej Rzeczypospolitej będzie dostępny już tylko we wspomnieniach i muzeach. W kontaktach z innymi kresowiakami, których chciał przekonać do swojej misji, Blicharskiego wyróżniały opanowanie i rzeczowość, a więc cnoty znacznie wykraczające poza stereotyp „charakteru kresowego”. Apelował o ocalanie przed zapomnieniem pamiątek kresowych „małych ojczyzn”, i sam pokazywał, jak to czynić skutecznie. Każdy, kto poczuwa się do dziedzictwa Kresów, a zarazem uznaje Czesława Blicharskiego za mistrza pracy organicznej, powinien u niego właśnie poszukiwać inspiracji, w jaki sposób na ten apel odpowiedzieć, jak kresowe dziedzictwo najskuteczniej chronić, restaurować, oraz szukać w oparciu o nie środków budowania kultury pamięci – pamięci ogólnonarodowej.
Kolegium Wigierskie – współorganizator spotkania poświęconego pamięci mjra Blicharskiego pragnie 6 stycznia uczynić dniem dedykowanym pamięci mistrzów pracy organicznej. Czesław Blicharski wraz ze swym dorobkiem i duchowym testamentem będzie otwierać poczet wybitnych polskich organiczników, którzy w kolejnych latach będą wspominani ku inspiracji współczesnych Polaków, podobnie jak w roku bieżącym wspominany był mjr Blicharski.
Dlaczego w Krakowie?
Collegium Maius, siedziba Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, to miejsce, w którego murach wspominanie wielkich Polaków jest czymś naturalnym. Wincenty Pol, piewca Kresów i krakowianin z wyboru, nazywał Kraków stolicą polskiej pamięci. Ale są też bardziej konkretne i doniosłe powody wyboru miejsca wspominania Czesława Blicharskiego przez uczestników Akademii Dziedzictwa Kresów. Sam mjr Blicharski obdarował Kraków i Uniwersytet Jagielloński swoim opus magnum wskazując Bibliotekę Jagiellońską jako depozytariuszkę Archiwum Tarnopolskiego Rodziny Blicharskich. To również Kraków jest miejscem narodzin Stanicy Kresowej, będącej – jako idea i nazwa – ostatnim dziełem majora Blicharskiego. Stanica Kresowa – także współorganizator wieczoru pamięci w Collegium Maius, patronując takiemu wspominaniu mjra Blicharskiego wskazuje, jak od rozmowy prowadzić do współdziałania, od podziwu do pragnienia twórczego naśladownictwa.
Nie mogło być zatem lepszego miejsca i sytuacji by przypomnieć o apelu mjra Blicharskiego. Niegdyś głuche wołanie o zinstytucjonalizowanie działań zmierzających do ratowania, kultywowania i popularyzowania dziedzictwa kresowego, dziś wydaje się mieć swoich adresatów w Samorządzie Województwa Podkarpackiego. Obecny na sesji Marszałek Władysław Ortyl zaznaczył, że wobec wielu zaniechań najwyższa pora na wypełnienie testamentu Czesława Blicharskiego i na kontynuację jego nieocenionej pracy w szerszej formule. Jest to jedna z motywacji stojących za ideą tworzenia Muzeum Dziedzictwa Kresów Dawnej Rzeczpospolitej. Wystąpienie marszałka Ortyla było jednocześnie zaproszeniem do wszelkiej współpracy, która pomoże powstaniu muzeum, jak również innych archiwów kresowych polis. Ich niedoścignionym wzorem będzie Archiwum Tarnopolskie Rodziny Blicharskich.
♣
Z archiwum
Kategoria: Spotkania
- Józef Wieczorek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz