Wybory, wybory i po wyborach

avatar użytkownika tu.rybak
Oczywiście nie da się skomentować wyników wyborów, gdyż do dyspozycji mamy wyłącznie szacunki i kilka wyników prawdopodobnych. Natomiast zamieszanie związane z liczeniem głosów skomentować można.

Pierwsze co rzuca się w oczy, to niebywała bezczelność PKW. Bez względu na to czy wpadka była zamierzona, czy wynikała z głupoty, czy wreszcie u podłoża były przekręty finansowe PKW odpowiada za nią całkowicie. Dymisje to najłagodniejszy rodzaj kary jaki można sobie wyobrazić.

Ale oczywiście nie w Polsce i nie teraz. Tusk wprowadził nowe znaczenie dla "politycznej odpowiedzialności" (właściwie nie tyle wprowadził nowe, co pozbawił je jakiejkolwiek treści) i tego się władza kurczowo trzyma.

Drugie co rzuca się w oczy to milczenie władzy. Zarówno prezydenta jaki i wszystkich trzech Sądów mających wpływ na kształt PKW. Jedyne co wiemy, to to że prezydent obserwuje. Co to oznacza? Wyłącznie próbę nadania ważności... prezydentowi. Pusta próba, gdyż powiedzenie że Komorowski bacznie obserwuje nic nie oznacza. Oznaczałoby, gdyby Komorowski miał autorytet. A nie ma. Czyli komunikat kancelarii prezydenta jest wyłącznie zabiegiem marketingowym.

Trzecie co rzuca się w oczy to zadziwiające rozbieżności między sondażami przedwyborczymi (szczególnie PSL), wynikami sondażu wyborczego oraz podawanymi skąpo wynikami. Można podejrzewać, że w tak wielkim "zamieszaniu" da się dopisać wiele się będzie chciało. Tym razem każde fałszerstwo przejdzie dużo łatwiej z dwóch powodów: po pierwsze nie ma żadnej kontroli, a po drugie mamy bardzo dobrze przygotowany background. To ostatnie oznacza, że wszystko przejdzie byle by tylko podali te cholerne wyniki: punkt ciężkości został sprytnie przeniesiony z wyników na samo istnienie wyników. W poprzednich wyborach dyskusje dotyczyły wartości osiągniętych przez poszczególne ugrupowania, w tych dyskusje dotyczą istnienia wyników w ogóle.

Czwarte co rzuca się w oczy to zaciemnienie i rozmycie rzeczywistych wyników na rzecz dyskusji o PKW i dwóch młodych ludziach winnych złego oprogramowania. To jest wygodne dla rządzących, gdyż usuwa z publicznej dyskusji oraz z prywatnych rozmów faktyczny temat wyborów zastępując go tematem zastępczym.

W Namibii mają elektroniczny system wyborczy, który zlicza szybko i dobrze głosy. Ktoś spyta jak to możliwe? To proste (odpowiedź zawdzięczamy PKW): oni są zapewne zaznajomieni z hieroglifami...

15 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

OBSERWUJE TE HUCPĘ Z ROSNĄCYM ZAINTERESOWANIEM.

Kamieni kupa objawiła się w pełnej krasie. Wejście do PKW państwowych organów jak NIK, czy tez jak chce PiS, prokuratury, to tylko uwiarygadnianie państwa istniejącego tylko w teorii.

Na dzisiaj obstawiać mozna tylko dwa warianty-
a) powtórka wyborów z lepiej zmotywowanymi i sprytniej ulokowanymi "polepszaczami wyników"
b) zaklepanie wyników i uznanie za ważne.

Z ubiegłych lat wiemy, ze Sąd ODRZUCI WSZYSTKIE SKARGI, nawet jak przestepstwo bedzie udowodnione czarno na białym, to Sąd w swej mądrości uzna, że nie miały wpływu na wynik wyborów.

PiS: Doniesienie do prokuratury i wniosek o komisję śledczą

PiS z oburzeniem podsumowuje powyborczy chaos. Ma plan działań.

Według Marcina Mastalerka specyfika wyborów samorządowych, w których
kandyduje kilkaset tysięcy Polaków, a samo Prawo i Sprawiedliwość
wystawiło 32 tysiące kandydatów uniemożliwia powtórzenie całej
procedury.
To jest po prostu niemożliwe i nierealne - stwierdził rzecznik PiS.

Według
Prawa i Sprawiedliwości Najwyższa Izba Kontroli, która rozpoczęła
kontrolę w PKW powinna zbadać nie tylko proces informatyzacji ale także
cały proces organizacji wyborów i liczenia głosów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

3. Jasne,

przeczytałem również, że w Malborku 1/4 nie umiała głosować...

Jest mimo wszystko cos pocieszającego:

po pierwsze wszyscy wiedzą, że PIS wygrał,
po drugie wszyscy wiedzą, że władze fałszują wybory,
po trzecie, że największym oszustem (kantuje jak zwykle piętro niżej niż PO) jest PSL.

To są fakty. Pytanie co ludzie zrobią z tymi faktami?

Rybak
avatar użytkownika Tymczasowy

4. Maryla 20:09

Bardzo ciekawa mapa. Chlopi RULEZ! Takze Pilo. PiS gdzies tam na dole sie paleta.
Co to za cudo?

avatar użytkownika Tymczasowy

5. @Autor

Ladny tekst. Dzieki.

avatar użytkownika Maryla

6. Tymczasowy

chłopy z PEESELA RZONDZOM!

Podobno Piechocński negocjuje juz z Kopaczową zamiane ról :)

Fred na premiera, Kopaczowa na Vickę.



Fred Flintston | Postacie Flinstonowie | Boomerang

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

7. Teeek

a ja cały czas uważam że PSL jest szkodliwe, bez nich byłaby zupełnie inna Polska...

Rybak
avatar użytkownika Tymczasowy

8. Rybak

Taka mala menda, a jakze wredna? Jak sie tu maja rozne Wielkie Teorie Historiozoficzne wobec takego CUS? pichcinski - takie jewo rycerskie imie. Od pichcenia byle czego pochodzi. BADZIEWIE, ktore powinno sie w jakiejs norce schowac.
JAK TO WYTLUMACZYC sPENGLEREM, hERDEREM oraz Toynbee? Nie mowie o Heglu, bo to bylaby masakra, a ja przeciez lubie Tygryska, nawet wtedy, gdy On mnie nie lubi.
PS Na skromny poczatek, przeciez pichcinski jest najwyrazistszym przykladem mierzwy heglowskiej.Powiem wiecej, tej w najgorszym wydaniu.
Wlasciwie, to naszedl mnie pewien pomysl porownywania stojacych na postumentach dzisiejszych Pol-bogach ich dawnymi poprzednikami.
Walesa - karykatura Neptuna. Tusk-Rudy Lis. Komoruski - wieprzek tuz przed ubiciem i upieczeniem. Lolejnikowa - tania, zdarta prostytutka sprzedajaca sie za dziengi. Liz- osobnik wytrzeszczajacy slipia dla kazdego grosza, ktory moze wpasc w skwapliwa lapke.

avatar użytkownika tu.rybak

9. A proszę zwrócić uwagę, że zniknęli:

p. Kopacz (spotyka się z Bułgarami na niezwykle ważne tematy), rzecznik praw obywatelskich (czyżby to nie prawo obywatelskie uczciwe wybory?), marszałek Sejmu (główna władza ustawodawcza) i inni?

Wychodzi na to, że to wszystko samo się dzieje i obok wszystkich.. To jest niczyja sprawa (z punktu widzenia władz)...

A PIS sam jak zwykle nie policzy wyników, bo nie ma protokołów, może uzbiera i milion protestów, z czego 90 proc. będzie uzasadnione a wyborów i tak się nie powtórzy, bo Sąd itp...

PIS musi umieć zamienić milion protestów w jeden protest. Jak? Nie wiem.

Rybak
avatar użytkownika Lancelot

10. All

Włos się jeży a ręka po pistolet do kieszeni sięga:

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika tu.rybak

11. Cóż

jeśli każdy może sobie pogłosować, to oznacza tylko spełnienie ideałów leninowskich. Głosy w rękach ludu i to bezpośrednio

Rybak
avatar użytkownika Maryla

12. Bronisław Maria herbu Dziadzia

Chciałbym o zaapelować o uspokojenie debaty wokół kwestii kłopotów ze sprawnym policzeniem głosów w wyborach samorządowych – powiedział Prezydent RP Bronisław Komorowski po środowym spotkaniu z prezesami organów wskazujących kandydatów do składu Państwowej Komisji Wyborczej: Prezesem Trybunału Konstytucyjnego, Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego i Prezesem Naczelnego Sądu Administracyjnego.

- Nie ma zgody na kwestionowanie uczciwości wyborów, na przykład przez lansowanie szkodliwej tezy o konieczności powtórzenia wyborów. To odmęty szaleństwa – podkreślił Bronisław Komorowski.

- Te głosy muszą być skutecznie i uczciwie policzone. One będą skutecznie i uczciwie policzone, mimo, że widać, iż system informatyczny wspomagający liczenie głosów zawiódł. Zachodzi potrzeba policzenia głosów innymi dostępnymi metodami – mówił Prezydent RP na briefingu.

- Szczególnie w takiej sytuacji konieczne jest zapewnienie względnego spokoju tym, którzy w wyjątkowo niekomfortowych warunkach muszą te głosy policzyć – zaznaczył.

Prezydent akcentował, że ważne jest, aby chociaż wolniej, to jednak skutecznie i poprawnie z gwarancją uczciwości zostały podane opinii publicznej wszystkie wyniki głosowania.

Bronisław Komorowski wskazywał, że gwarantami bezstronności, uczciwości i legalności wyborów są właśnie członkowie PKW, wyjątkowo doświadczeni prawnicy, ale niewątpliwie nie są to specjaliści od zarządzania.

Zaznaczył też, że są oni powoływani są przez praktycznie wszystkich kolejnych prezydentów. – Są powoływani przez kolejnych prezydentów, ale i na wniosek kolejnych prezesów TK, SN i NSA – dodał.

W ocenie prezydenta, po oficjalnym ogłoszeniu wyników, przyjdzie czas na wnikliwą ocenę funkcjonowania całości PKW, ale w szczególności Krajowego Biura Wyborczego.

- Być może powinno to oznaczać również decyzje personalne, ale przeprowadzane zgodzie z obowiązującym prawem – podkreślił.

Prezydent jest zdania, że będzie konieczna ocena relacji nadzorujących wybory sędziów – członków PKW, a szczególnie przewodniczącego PKW z Krajowym Biurem Wyborczym – organizatorem wyborów, procesu liczenia głosów i podawania wyników wyborczych.

Ocenił, że wnioski powinna wyciągnąć przede wszystkim PKW, a szczególnie Krajowe Biuro Wyborcze. - Prawdopodobnie konieczne będzie nowelizowanie ustawy kodeks wyborczy. Sądzę, że prace nad nowelizacją powinny iść w kierunku wprowadzenia kadencyjności i rotacyjności funkcji członków PKW, ale również w kierunku zwiększenia uprawnień przewodniczącego PKW, szczególnie w odniesieniu do nadzoru nad Krajowym Biurem Wyborczym – powiedział.

- Nie ma zgody na kwestionowanie uczciwości wyborów, na przykład przez lansowanie szkodliwej tezy o konieczności powtórzenia wyborów. To odmęty szaleństwa – podkreślił Bronisław Komorowski.

- Nie będzie też mojej zgody na postulowane przez niektóre środowiska polityczne upartyjnienie składu PKW – zastrzegł.

Prezydent wskazywał, że oczywistym następstwem takich decyzji o upartyjnieniu byłyby też kolejne oskarżenia o nieuczciwość wyborów, a pewnie nawet o ich sfałszowanie.

- Za przejaw braku odpowiedzialności za państwo polskie uważam wszelkie pomysły wymuszania czy zachęcania do hurtowego odwoływania członków PKW - powiedział. – W sytuacjach trudnych – a to jest sytuacja trudna – miarą stosunku do państwa jest to, czy się jest stabilizuje, czy świadomie destabilizuje – dodał.

- Powinni o tym pamiętać wszyscy poważni politycy i wszyscy kandydaci na poważnych polityków. Próba odwołania PKW jeszcze w trakcie trwania wyborów – bo przecież wybory jeszcze trwają, mamy II turę – to po prostu szaleństwo – ocenił Prezydent RP.

- Nie dajmy się zwariować. To się da wszystko policzyć. Da się potem również uwzględnić to w działaniach politycznych, tak aby uniknąć podobnych problemów, kłopotów na przyszłość – akcentował Bronisław Komorowski.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,3077,apel-o-uspokojen...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

13. Istotnie.

Szaleństwo.

Rybak
avatar użytkownika tu.rybak

14. Oto Namibia. Komentarz zbyteczny.

In a first for Africa, Namibians will cast their ballots electronically in this month’s presidential and legislative polls, the election commission said Friday.

Over 1-million voters, or just about half of the nation’s 2.3-million people, are due to vote on November 28.

She said the voting machines, imported from India, will help improve accuracy, speed up counting, eliminate human interference and cut down on spoiled ballots.

"Results will come through the same day just after the closing of the polls," she said, adding that final results will be announced within 24 hours.

In previous elections results took up to five days to be released.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

15. Rybaku :)

"Wyniki będą znane tego samego dnia tuż po zamknięciu urn", powiedziała, dodając, że ostateczne wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 24 godzin.

No i dziwić się Tuskowi, który sie nie mógł nadziwić potędze Afryki, jej demokracji i rozwojowi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl