Witajcie w RP trzeciej i pół!

Stanowisko Krajowej Rady Prokuratury:

„1. Krajowa Rada Prokuratury docenia inicjatywę Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i przyjmuje ją jako wyraz zaufania do roli i funkcji Rady w sprawach dotyczących działalności prokuratury i prokuratorów oraz troski.

........

5. Rada wyraża dezaprobatę dla działań polegających na publicznej krytyce prokuratora przełożonego przez prokuratora podwładnego.

........”

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/587200,pelny_tekst_uchwaly_krajowej_rady_prokuratury_w_sprawie_zajecia_stanowiska_w_przedmiocie_sytuacji_w_powszechnych_i_wojskowych_jednostkach_organizacyjnych_prokuratury_po_wydarzeniu_w_dniu_9_stycznia_2012_roku.html

 A teraz będzie po kolei.
Napisałam o tym 24 listopada, tu > http://eska.salon24.pl/367403,general-grom-poszedl-siedziec.

Naruszono układ okrągłostołowy. Po co? Ano, wyobraźmy sobie taką sytuację:

Kraj B (biali) i kraj  C (czerwoni) wspólnie gwarantują pewien układ w niedużym, ale istotnym strategicznie państewku. Kiedy kraj C wyraźnie przeciąga sprawy na swoją stronę, kraj B reaguje i odwraca sytuację. Tak było, kiedy Kwaśniewski rozpędził się i chciał sprzedać Orlen Rosjanom – trzask i powstała komisja Rywina, i wszystko się rozleciało. W efekcie powstał projekt POPiS - niestety, tu weszła druga strona do akcji i znowu trzask i wszystko się rozleciało. Nie do końca, bo jeszcze prezydent  Kaczyński w porozumieniu z B przyblokował inwazję Gruzji – no to trzask i wyeliminowano Kaczyńskiego.

I nastała cisza tudzież pełna wygrana po myśli kraju C.

Żeby ostatecznie rzecz ustalić, wykonano „razwiedkę bojem”, czyli próbowano posadzić Czempińskiego (nie od rzeczy jest wspomnieć o tym, że kraj B ustami swych przyjaciół - słynny list Petelickiego – już wcześniej „ostrzegał uczciwie” przed zbytnim triumfalizmem).  Na takie dictum strona zaatakowana przygotowała pracowicie solidny pocisk rozpryskowy w postaci opinii Instytutu Sehna. Jeszcze próbował się wierny bojec C rzucić na wyrzutnię, ale że on nie ruski, to nie poszedł na całość, a tylko się wygłupił. Po uczciwym wysłaniu emisariusza i jego szczęśliwym powrocie (Seremet w Moskwie) odpalono rozpryskowym w szambo i poooszło!

Oczywiście czystym przypadkiem jest, że ten pocisk odpalił akurat na tydzień przed protestem Anonymous’a, dzięki czemu starym obyczajem miejscowe pospolite ruszenie zrobiło taki ostrzał artyleryjski że aż miło – łącznie z pięknymi „wycieczkami” na stronę wrażą. Dziki strach padł na różnych „mędrców” i miotają się jak szaleni.

I tu dzisiaj łup – i po wszystkim. „Nowa arystokracja” ( KRP) poparła stronę B.

I o tym pisałam,  9 stycznia, tu > http://eska.salon24.pl/380846,ratunku-iv-rp-u-bram

A teraz na serio.

PiS został ostatecznie osłabiony przez kolejne schizmy nie bez powodu, okazał się niestety niezdolny do utrzymania władzy. Do gry wchodzą nowi ludzie.  

Po oświadczeniu KRP pozycja polityczna Komorowskiego i Tuska jest już żadna.  Wygrał Seremet i popierający go Gowin.  Możemy zapomnieć o Palikocie, a nawet Schetynie, choć nie oznacza to nagłego ich zniknięcia czy przewrotu. To nie będzie tak.

Czy zostanie ustalona prawdziwa przyczyna katastrofy smoleńskiej? Bardzo wątpię – śledztwo będzie trwało jeszcze lata. Za to prawdopodobnie zostaną rzuceni na żer urzędnicy odpowiedzialni za (nie)przygotowanie wizyty w Smoleńsku. Dobre i to na początek. Zaczyna się wyraźnie rysować nowa siła polityczna, centrowa i do zaakceptowania przez różne strony.

Wizja POPiS w zmienionym składzie znowu wyłania się jak tak ta – tfu,  nie przymierzając -  jutrzenka wolności.  Okrągły mebel się zachwiał, raz w jedną, raz w drugą, ale znowu wraca do równowagi. Pewnie będą małe modyfikacje. Trzeba co nieco przykrócić zwolenników C, bo to barbarzyńcy. I to wszystko na temat .....

http://eska.salon24.pl/379942,mamy-druga-rywingate

http://eska.salon24.pl/382342,ale-szum-ale-tlum-ale-jazgot

 PS. Ech, te "chłopaki z USA"....... :)