Pomnik Małego Powstańca

avatar użytkownika tu.rybak
Wśród wielu, wielu pomników jeden jest dla mnie najważniejszy. Pomnik Małego Powstańca. Może dlatego, że już w szkole powszechnej byłem zafascynowany Powstaniem Warszawskim. Może dlatego, że u dziadka w domu stała mała miniatura pomnika, którą za każdą wizytą oglądałem, a rodzice nie pozwalali dotykać. Może dlatego, że przeczytałem wiele razy "Kamienie na szaniec". Pewnie jest jeszcze więcej tych może...

I oto dziś czytam, że Pomnik Małego Powstańca to hańba. Co to jest?

Tak na piewszej stronie "Gazety Wyborczej" mówi Lipińska, stara gwiazda socjalistycznej telewizji [podaję za wu-ka, gdyż sam nie czytam, wpolityce.pl, 24 VII 2011 r.]

Oczywiście tego typu przemyślenia nie są warte rozważań - w samej Polsce jest blisko 40 mln ludzi i obawiam się, że przy odrobinie wysiłku da się znaleźć osobę, która wygłosi dowolne i dowolnie głupie zdanie, byle tylko zaistnieć na pierwszej stronie. I to za darmo.

Warto zwrócić uwagę na redaktorów, którzy uznają, że tego typu wypowiedzi godne są rozpowszechniania. Nigdy nie kupiłem "GW" więc nie mogę na znak protestu przestać kupować. Nie czytuję jej w Internecie, nie mam tam poczty ani założonego pamiętnika.

To tylko kolejny przykład na to, że Rymkiewicz miał rację.

10 komentarzy

avatar użytkownika kazef

1. tu.rybak

Rymkiewicz miał racje jak cholera, bez dwóch zdań.
Myslę zreszta, że dzis powiedziałby o tym bardziej dosadnie, bo dowódów na słusznośc jego tezy wciąż przybywa.

Co do obchodów rocznicy Powstania - zapowiada się wyjatkowo skromnie w tym roku, Platforma spycha uroczystości do kąta, sa takie "byle było". Jeszcze kilka lat temu rocznice Powstania udawało się przenieśc na grunt ogólnopolski, informowano, ze w róznych miastach w Polsce wyły syreny, odbywały sie uroczystości.
A teraz?
Medialne słuzby informują, że "w Warszawie tradycyjnie o 17.00 zawyją syreny"

avatar użytkownika Maryla

2. @Rybaku

zbliża się 1 siepień. Zbliża sie godzina 'W".

Warszawa pokaże, że pamieta. Jak co roku.
Nie będzie miejsca na wystepy zdrajców, za to młodzież warszawska w liczbie jeszcze wiekszej, niż dotychczas, stanie do apelu.

Czerska niech sobie pluje, wszak AK to ich wróg nie od dzisiaj, od II RP.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pan tu.rybak

Szanowny Panie,

Nie słuchajmy żydowskiej , komunistycznej propagandy. To najwięksi wrogowie Polski.

Chyle czoła przed moimi kolegami z Szarych Szeregów

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

4. zdrowa paranoja Czerskiej

A co nas gubi? – pyta Grzegorz Sroczyński Olgę Lipińską w ostatnim numerze Wysokich Obcasów.

- Brak racjonalnego myślenia. Nie mogę przeboleć, że dzieci wychowuje
się na idiotycznych mitach. Na „Trylogii". „Nic to!" – zakrzyknął
Wołodyjowski i zginął. Wychowuje się, że najszczytniejszą sprawą jest
umrzeć za ojczyznę. Pomnik Małego Powstańca to hańba. Co to jest?
Przecież życie jest najważniejsze" – odpowiada telewizyjna reżyser.


Tak naprawdę Lipińska mówi w wywiadzie na temat swojej „walki z
mitami" zaledwie parę zdań  i nawet w kolejnym akapicie próbuje to
wrażenie osłabić. Ale Wyborcza działa już za nią. To ten mały
fragmencik z mitami, niepotrzebną „Trylogią" i hańbą pomnika Małego
Powstańca" awansuje na pierwszą stronę. Już bez relatywizowania
,
bez zastrzeżeń. Nie ma wątpliwości, że to także wyznanie wiary
redaktorów tej gazety, nawet jeśli kiedyś byli inni – w czasach gdy
Lipińska „wybierała życie", wielu działało w opozycji.

To drobny przykładzik komedii pomyłek. Ludzie Agory oburzają
się, kiedy słyszą od Jarosława Rymkiewicza, że nie kochają polskości.
Ale gdy robią z niezbyt mądrych wywodów konformistycznej reżyserki swoje
kredo – co można o nich powiedzieć?

http://wpolityce.pl/view/15480/__Olga_Lipinska_i_Wyborcza__Dlaczego_walka_o_wolnosc_stala_sie_dla_czerskiej_czyms_idiotycznym_.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

5. @Pan Michał

"Chyle czoła przed moimi kolegami z Szarych Szeregów"

Ojciec miał niespełna 12 lat, gdy po upadku Starówki wyrowadził go kanałami jeden z kuzynów. W Powstaniu było ich czterech. 

p.s. opinię Lipińkiej to ja ( ocenzurowane ).
 
Pozdrawiam.  

avatar użytkownika Maryla

6. poniesiem wrogom gniew !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

7. Pan Sierota,

Szanowny Panie,
Ja nie czytam, oglądam tak wrogo nastawionych do Polski ludzi jak pani Lipińska. Proszę się nie dziwić, to Żydówka. Żydzi z małymi wyjątkami / można policzyć na palcach/ nie brali udziały w Powstaniu Warszawskim i w walkach o wolność Polski

Z Wyrazami szacunku dla Pana ojca
michał zieleśkiewicz

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika tu.rybak

8. @All

dzięki za komentarze.
Właściwie tu nie ma co komentować, nie było też właściwie o czym pisać - od dawna wszystko jasne.
Mój wpis był w zasadzie intymny: opisana sprawa po prostu bardzo mnie dotknęła.

Rybak
avatar użytkownika Sierota

9. @Rybak

W szkole podstawowej, nie pamiętam wpisałem się, czy też wpisali mnie do harcerstwa, w każdym bądź razie na pierwszą zbiórkę przyszedł ojciec i rzucił krótkie "Do domu" ;-) Karnie wykonałem polecenie a ojciec przyszedł znacznie później. Widocznie prał mózg drużynowej, bo później lekko izolowali mnie szkole ;-) Dobrze, że wówczas nie pozbawili rodziców praw rodzicielskich - dzisiaj pewnie byłoby to wykonalne już w oparciu o zeznania drużynowej ;-)

avatar użytkownika Maryla

10. jak nie pomnik, to klip... lewactwo wyje


Teledysk do powstańczej piosenki nie dla dzieci? NaTemat oburzone nagraniem z udziałem dzieci pokazywanym w TVP ABC

autor: screen TVP ABC
TVP ABC - kanał dedykowany dla dzieci - w ramach uczczenia 74.
rocznicy Powstania Warszawskiego przygotowało teledyski z powstańczymi
piosenkami, w których udział biorą własnie najmłodsi. A to nie spodobało
się portalowi mamadu.pl - podstronie portalu NaTemat.

Zdaniem autorki artykułu emitowanie takich treści jest nieodpowiednie dla małych dzieci, co pokazuje oburzenie rodziców.

Chodzi o piosenkę Józefa Szczepańskiego „Dziś idę walczyć, mamo. Może nie wrócę więcej. Może mi przyjdzie polec (…)”.

W tekście zawarła wpis na Twitterze jednego rodzica i swoje przemyślenia. To właśnie ma potwierdzać głosy oburzenia.

Wbrew
pozorom trzylatki rozumieją bardzo dużo, zadają bardzo trafne pytania.
Zatem rodzice maluchów, którym przyszło wysłuchać wyżej wspomnianego
utworu, mają nie lada zadanie – jak wytłumaczyć, że można chcieć umrzeć
w imię ojczyzny/wartości/idei? Że w ogóle można chcieć umrzeć?

— stwierdziła dziennikarka.

Dodała,
że ona pierwszego sierpnia dobranocki nie włączyła, a władze telewizji
powinny rozważyć opcję oznaczenia odpowiednią kategorią wiekową
prezentowanych nagrań.

Warto nadmienić, że wspomniany klip nie zawiera żadnych scen
przemocy, co niejednokrotnie możemy zobaczyć w wielu bajkach, które
oglądają dzieci. Ale każdy powód jest dobry, do ataku…



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl