Prezydencja węgierska. Albo nic, albo źle w polskojęzycznych mediach. Co słychać u Bratanków?
Maryla, ndz., 05/06/2011 - 20:54
Zadziwiająca cisza w polskojęzycznych mediach o węgierskiej prezydencji, która kończy się przekazaniem jej 1 lipca Warszawie. Postanowiłam pobuszować w sieci i oto, co znalazłam :
Szczyt Partnerstwa Wschodniego, który przewidziano na koniec września, będzie ważnym wydarzeniem polskiego przewodnictwa w UE w drugiej połowie 2011 r. - powiedział w Budapeszcie minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz.
- UE będzie musiała opracować lepszą propozycję dla partnerów na Wschodzie, łącznie ze wsparciem reform politycznych i gospodarczych, po realizację programów naukowych i edukacyjnych, a także politykę wizową - zaznaczył Dowgielewicz na konferencji prasowej po spotkaniu ze swoją węgierską odpowiedniczką Enikoe Gyoeri.
Jak dodał, współgospodarzem szczytu będzie premier Węgier Viktor Orban.
Gyoeri wyraziła ze swej przekonanie, że Unia Europejska będzie silniejsza pod koniec węgierskiej prezydencji. Według niej w ciągu ostatniego pół roku nastąpił postęp w sferze polityk pogłębiających integrację państw członkowskich.
Podała jako przykład kwestie mniejszości romskiej i Dunaju oraz różnych decyzji strategicznych, które zostały podjęte w sferze wspólnej polityki energetycznej, a także wysiłki mające na celu stworzenie nowego wspólnego rynku energii.
Dwoje ministrów rozmawiało o przekazaniu prezydencji Polsce przez Węgry - informuje agencja MTI. Nastąpi to 1 lipca w Warszawie.
Viktor Orbán
Mechanizm bezpieczeństwa chroniący euro i reformy strukturalne w krajach Unii - to według Viktora Orbána, premiera Węgier, które właśnie przejęły prezydencję w Radzie UE, metoda na wyjście z kryzysu ekonomicznego. Premier w udzielonym nam wywiadzie wyjaśnia też jakie są inne priorytety prezydencji Węgier. Mówi nam również jak odebrał krytykę europosłów węgierskiej ustawy medialnej.
Jednym z największych wyzwań prezydencji węgierskiej jest walka z kryzysem finansowym. Jakie są plany Węgier na ustabilizowanie strefy euro?
Nie jesteśmy członkiem strefy euro, ale żeby pomóc tej walucie wszyscy muszą się zmobilizować. To nie euro jest w kryzysie, ale kraje należące do strefy euro mają problemy ze względu na ich zadłużenie publiczne. Po pierwsze musimy wprowadzić w życie mechanizmy bezpieczeństwa, które będą chronić euro, a po drugie kraje członkowskie musza przeprowadzić u siebie reformy strukturalne.
Co sprawi, że Europejczycy zapamiętają węgierską prezydencję? Jaka jest wasza strategia?
Problemy gospodarcze wypchnęły inne ważne sprawy z kalendarza węgierskiej prezydencji. Ale mimo to będziemy zwracać uwagę na takie rzeczy jak strategia dla Dunaju, która pozwoli na stworzenie makroregionu w granicach UE. Zawsze będę też wracał do kwestii bezpieczeństwa energetycznego, tak by stworzyć obok sytemu sieci energetycznych Wschód-Zachód także system Północ-Południe. Tak by zmniejszyć zależność energetyczną w Europie.
Będę też poruszał kwestię strategii dla mniejszości romskiej. Widzę, że to ciągle problem, także obecny na Węgrzech. Jeśli my go nie rozwiążemy, to kraje, których na razie nie dotyczy, mogą być nim dotknięte w przyszłości. Potrzebujemy strategii dla mniejszości romskiej, która będzie działać - po ty by nie musieli wracać do swojego nomadycznego trybu życia.
Chcielibyśmy także kontynuować rozszerzenie Unii. Entuzjazm do tego [w UE] opadał, ale Europa ciągle potrzebuje przyjąć dodatkowe państwa by stać się naprawdę silną.
W jakich dziedzinach spodziewa się Pan problemów w najbliższych sześciu miesiącach?" (..)
Premier Orban przed szczytem Rady Europejskiej
Szef rządu, sprawujących przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej Węgier, oczekuje sukcesu w związku z przyjęciem na szczycie Rady Europejskiej w Brukseli w dniach 24-25 marca wypracowanych ustaleń w kwestiach władztwa ekonomicznego.
Po długich negocjacjach zdecydowano, że na szczycie Rada przyjmie pakiet sześciu propozycji prawnych, które następnie będą dyskutowane w Parlamencie Europejskim. Propozycje dotyczą takich kwestii jak sprawdzanie budżetów państw członkowskich (szczególnie pod kątem nadmiernego deficytu) oraz tworzenie instrumentów do stawiania czoła nierównościom makroekonomicznym w UE.
Orban powtórzył także, że Węgry nie są zainteresowane wejściem do paktu dla euro. Jego zdaniem przystąpienie do tej inicjatywy byłoby sprzeczne z węgierskim interesem gospodarczym, chociażby z powodu propozycji harmonizacji podatków wśród krajów zainteresowanych.
Premier Węgier zapowiedział, że Węgry nie będą uczestniczyć w akcji wojskowej przeciwko Libii. Wcześniej Orban nie wziął udziału w szczycie w Paryżu 19 marca, gdzie omawiano kwestie operacji militarnej w tym kraju.
Na podstawie: eu2011.hu
Prezydencja Unii miała Węgrom poprawić samopoczucie i dać rozgłos w Europie. Tymczasem już na samym początku rząd stanął przed wotum nieufności. I to nie ze strony krajowej opozycji, lecz partnerów zagranicznych.
Do końca czerwca jednym z najważniejszych adresów w Europie jest Gödöllő, 31-tys. miasto leżące 30 km na wschód od Budapesztu. Gödöllő słynie z prężnej akademii rolniczej i letniej rezydencji cesarzy austriackich, największej barokowej budowli w kraju. W dawnej pałacowej ujeżdżalni, w której umiejętności jeździeckie doskonaliła słynna cesarzowa Sisi, bić będzie serce węgierskiej prezydencji, to tu unijni ministrowie podczas nieformalnych spotkań spróbują skoordynować politykę Unii Europejskiej w sprawach zaproponowanych przez węgierskich kolegów.
Luboš Palata, Bratysława,Praga
2011-01-02, ostatnia aktualizacja 2011-01-02 16:52
Jeszcze kilka miesięcy temu wszystko wskazywało na to, że Europę Środkową czeka wielki rok na czele Unii Europejskiej. Teraz Praga głośno, a Bratysława i Warszawa ciszej zaczynają dystansować się wobec Budapesztu.
Zamiast wspólnego pokazu siły Grupy Wyszehradzkiej mówi się teraz, żeby węgierska prezydencja jak najszybciej minęła - słyszę od wysoko postawionego środkowoeuropejskiego dyplomaty, który chce pozostać anonimowy.
Problemem nie są oczywiście węgierskie priorytety akceptowane przez resztę Grupy Wyszehradzkiej; problemem są Węgry oraz rząd premiera Viktora Orbána i jego Fideszu, którzy w pełni wykorzystują bezprecedensową większość konstytucyjną jaką mają w parlamencie i budują system jednopartyjny.
Wiktor Orban (© AP Photo/Bela Szandelszky)
2011-06-05 19:33:50, aktualizacja: 2011-06-05 20:02:47
To niejedyny przykład braku rozliczenia z przeszłością. Na Węgrzech do dziś nie dokonano lustracji osób współpracujących z komunistycznymi władzami. Z tego wynika, że Węgrzy generalnie nie umieją rozmawiać o przeszłości.
Owszem, wielu Węgrów też czeka na tę lustrację. Cały czas daje w ten sposób znać o sobie mentalność, która ukształtowała się podczas węgierskiego gulaszowego komunizmu. W dodatku mentalność zbiegła się tutaj z wpływami.
Co to znaczy?
Elity, które powstały w czasach rządów komunistów, ciągle mają bardzo dużo do powiedzenia także dziś, cały czas odgrywają główną rolę w gospodarce czy w mediach. Fidesz, partia Viktora Orbána, do dziś nie zdołała tego zmienić. Uderzające, że także na Zachodzie nikomu nie przeszkadzał fakt, że tak długo rządzili Węgrami postkomuniści. Mimo że ówczesny premier Ferenc Gyurcsány bił rekordy niekompetencji, w mediach było o tym cicho. Także sytuacja z 2006 r., kiedy władze wydały polecenie strzelania gumowymi pociskami do demonstracji antyrządowej, w wyniku czego 50 osób zostało rannych, nie wzbudziła większych emocji. A przecież takie sytuacje, w których dochodzi do walki wręcz policji z demonstrantami, nie miały miejsca w żadnym kraju Europy Środkowej po 1989 r., może poza Rumunią. Do dziś nie wyciągnięto konsekwencji wobec osób, które wtedy wydały rozkaz strzelania do tłumu - choć wielu Węgrów czeka na to, aż winni tamtej sytuacji zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
ZOBACZ TAKŻE
- Kaganiec na węgierskie media (21-12-10, 09:00)
- Po mediach premier Orbán zainteresował się stopami (09-03-11, 01:00)
- Węgry: premier siłuje się z szefem banku centralnego (08-02-11, 13:37)
- Orban: Węgry nie wejdą do strefy euro przed 2020 r. (06-02-11, 10:40)
- Węgierski rząd krytykują MFW (04-02-11, 21:51)
- Bank Węgier podwyższył stopy procentowe o 25 pkt bazowych (24-01-11, 15:00)
- W Polsce i na Węgrzech rośnie ryzyko fiskalne (20-01-11, 17:25)
- Polityczna walka o stopy na Węgrzech. Teraz rosną, zaraz będą spadać (20-01-11, 12:05)
- Europa Środkowa zmęczona zaciskaniem pasa. A inwestorzy oczekują cięć (19-01-11, 18:05)
- Budapeszt musi zaciskać pasa, bo inaczej zbankrutuje (14-01-11, 15:41)
- Co czeka Unię Europejską w 2011 roku (06-01-11, 14:33)
- Koncerny przemysłowe apelują do UE o ukaranie Węgier
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
5 komentarzy
1. strach rządzących "liberałów" przed węgierskim wariantem?
2011-06-05 18:29:15, aktualizacja: 2011-06-05 18:45:49
Rok temu Viktor Orbán przejął władzę na Węgrzech. Od 12 miesięcy mówi o nim cała Europa. Czy zasługuje na tyle uwagi?
Orbán wykazał się jednak
świetnym słuchem społecznym. Błyskawicznie po objęciu zaczął działać. I
to działać spektakularnie. O Węgrzech w zachodniej prasie przestano już
pisać jako o kraju w zapaści gospodarczej, zaczęto jako o państwie,
które rozpoczęło najbardziej ambitny, ale i najbardziej kontrowersyjny
program naprawczy.
Jedną z pierwszych
decyzji rządu była rezygnacja ze współpracy z Międzynarodowym Funduszem
Walutowym. Później reformy gospodarcze posypały się jak z rękawa:
podatek liniowy, ulgi dla małych i średnich przedsiębiorstw, podatek
kryzysowy, który muszą płacić firmy z niektórych sektorów gospodarki
(m.in. banki, sieci handlowe, przedsiębiorstwa energetyczne), wsparcie
dla rodzin wielodzietnych. Do tego rząd jedną decyzją zlikwidował
węgierskie fundusze emerytalne, uznając, że teraz pieniądze dla emerytów
będzie wypłacać tamtejszy ZUS. W ten sposób udało się zbilansować
budżet w 2010 r. - ale też łatwo sobie wyobrazić, że ta decyzja bankom,
które obsługiwały te fundusze (zdecydowana większość z nich to
funkcjonujące na Węgrzech filie zachodnich sieci), się nie spodobała.
Cały tekst przeczytasz w weekendowym wydaniu "Polski" lub na stronie prasa24.pl.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Węgrzy mogą być dumni z nowej ustawy
Wbrew protestom węgierskiej opozycji, niezadowoleniu części
społeczeństwa i krytyce międzynarodowych organizacji prezydent Pal
Schmitt podpisał nową węgierską konstytucję.
Ustawa zatwierdzona 18 kwietnia głosami prawicowej większości
konstytucyjnej w 386-osobowym Zgromadzeniu Narodowym, wejdzie w życie 1
stycznia 2012 roku. Składając swój podpis pod węgierską konstytucją w
Wielkanocny Poniedziałek prezydent Pal Schmitt nawiązał do jej
chrześcijańskiej preambuły.
Nowa ustawa rozpoczyna się
pierwszymi słowami węgierskiego hymnu "Boże zbaw Węgrów i obdarz ich
swymi łaskami" akcentując rolę korony św. Stefana, która stała się
symbolem węgierskiej tożsamości narodowej.
Konstytucja zmienia również nazwę państwa z "Węgierskiej Republiki" (Magyar Koztarsaság) na "Węgry" (Magyarország).
"Połączenie tradycji i nowoczesności"
Węgrzy
mogą być dumni z nowej ustawy, która nawiązuje do 1000-letniej tradycji
chrześcijańskiej i jest zarazem jedną z najbardziej nowoczesnych
konstytucji XXI wieku - powiedział prezydent.
Kolejnym powodem
dzisiejszej ceremonii w siedzibie prezydenta -Pałacu Aleksandra była
pierwsza rocznica zwycięstwa prawicowego Fideszu w ubiegłorocznych
wyborach parlamentarnych. Uroczystość transmitowała publiczna telewizja węgierska.
Co nowego w konstytucji?
Prezydent
podpisał konstytucję mimo protestów społecznych, które odbyły się w
ubiegłym tygodniu w Budapeszcie, krytyce lewicowej opozycji iostrym upomnieniu ze strony Amnesty International
. Wieczorem w centrum Budapesztu odbędzie się uroczysty koncert z
okazji przyjęcia nowej ustawy z udziałem przedstawicieli władz państwa.
Ustawa
zatwierdzona przez prawicowe ugrupowanie rządzące wprowadza zapis o
ochronie życia poczętego. Deklaruje ochronę małżeństwa jako "związku
kobiety i mężczyzny". Przyznaje prawo wyborcze obywatelom węgierskiej
diaspory, którzy wystąpią o przyznanie obywatelstwa.
Konstytucja
zwiększa uprawnienia prezydenta, który będzie mógł rozwiązać parlament i
rozpisać nowe wybory o ile rząd nie zatwierdzi w wymaganym terminie
ustawy budżetowej. Konstytucja ogranicza natomiast możliwości
organizowania petycji obywatelskich i zawęża kompetencje Trybunału
Konstytucyjnego w rozpatrywaniu ustaw okołobudżetowych.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80648,9492137,Prezydent_Wegier_...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Obchody zakończenia węgierskiej prezydencji
Na dni 24-26 czerwca zaplanowano obchody zakończenia
węgierskiej prezydencji w Radzie UE. Odbędą się one w centrum
Budapesztu, między innymi na nabrzeżu Dunaju, w Parku Miejskim
(Városliget), a także na Wyspie Małgorzaty (Margit-sziget) w ramach
festiwalu „Początek lata”.
Obchody będą miały formę bardzo różnorodnych wydarzeń kulturalnych i
sportowych. W Parku Miejskim oraz na nabrzeżu Dunaju odbywać się będą
koncerty i przedstawienia teatralne (zaplanowano 15 koncertów, 9
występów grup folklorystycznych i 7 przedstawień teatralnych). Ponadto
na rzece odbędzie się, organizowany przez Węgierski Związek Kajakarstwa,
wielki wyścig smoczych łodzi, a budynek Węgierskiej Akademii Nauk
stanie się sceną spektaklu z gatunku światło i dźwięk.
Według Móniki Balatoni, dyrektor i organizatora festiwalu,
zróżnicowanie jego programu ma odzwierciedlać różnorodność kulturalną
Węgier, ich przywiązanie do tradycji, a przy tym otwartość,
tolerancyjność i gościnność.
Festiwal będzie szeroko transmitowany przez węgierskie media, m.in.
przez adresującą swój program do diaspory telewizję Duna TV (Telewizja
Dunaj).
Źródło: budapestsun.hu
http://wyszehrad.com/wegry/aktualnosci/obchody-zakonczenia-wegierskiej-prezydencji
Zdjęcie na dziś
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Końcówka prezydencji Polski
Podczas uroczystej gali w Sali Koncertowej w Kopenhadze premier
Donald Tusk przekazał w środę rotacyjne półroczne przewodnictwo w Radzie
Unii Europejskiej duńskiej premier Helle Thorning-Schmidt.
http://www.polskatimes.pl/artykul/492875,prezydencja-w-radzie-ue-tusk-pr...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. mamo, chawlo nos, oby nie było jak z Węgrami...
Sikorski: prezydencja poprawiła wizerunek naszego kraju
Szef MSZ Radosław
Sikorski oświadczył w czwartek w Sejmie, że polska prezydencja
doprowadziła do poprawy wizerunku oraz wzmocnienia pozycji... więcej
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl