Zwierzenia strażaka z OSP-Bytów.

Dzisiaj znowu możemy się przekonać na Onecie, że Jarosław Kaczynski, to jedynie piroman, który podpala Polskę.

Historie takie opowiada jakiś indolent, którego nazwisko brzmi...Tusk, ale imię juz nie Donald. Onet chyba uznał, że pokazywanie takich ciekawostek zoologicznych przysporzy im czytelników. Poniekąd poskutkowało, bowiem pokusiłem się o przeczytanie materiału. Myślę sobie tak, młody, wykształcony, to może warto posłuchać, ale zimny prysznic przyszedł szybciej niż się sam spodziewałem. Z reguły Onet traktuje takowym w połowie tekstu, a tym razem stripteaserski akt nastapił już na starcie.

To zjawisko zoologiczne wyrzuca z siebie, że gdy PiS obejmie rządy, a obejmie o czym nasz "Nowy Tusk" niebawem się przekona, to jemu będzie szkoda polskiej gospodarki. Pytam więc owo zjawisko-jakiej gospodarki? 

Brnę dalej w nadziei, że oprócz standardowej indolecji umysłowej, napotkam na jakiś przejaw zwiastujący przemiany w trzodzie w którą wstąpił Legion. Nic z tych rzeczy, bowiem zaraz się dowiaduję, że nasz tuskowy bohater szkół jeszcze nie pokończył i jest na etapie marzeń o licencjacie. W tym momencie odpuściłem sobie dalszą lekturę "Przygód Tuska na niwie POlityki".

To, że zjawisko jeszcze nie pokończyło szkół, jest jednak niczym w porównaniu z tym, co zjawisko zaczęło wygadywać o dwóch największych bohaterach Hazard Gate, a mianowicie o Zbychu i o Mirze. Zjawisko chętnie by widziało tych hochsztaplerów ponownie w POlityce. 

Zastanawiam się skąd w PO pomysły na eksponowanie takich zjawisk jak to lansowane na Onecie. Oprócz tego, że zjawisko przyznało się, iż dziadek zjawiska był kuzynem dziadka Donalda, to nic nie rzekło na temat, czy również dziadek służył w hitlerowskiej armii.

Ku informacji zjawiska dodam, że to daleki kuzyn zjawiska POdpalił Polskę wraz ze swoją ekipą.

Czy zjawisko pamięta takie hasła jak:

-Wyginiecie jak dinozaury.

-Dorżniemy watahę.

Czy zjawisko pamięta jak dorżnięto Polskę pod Smoleńskiem?