Synergie pisze do Jarosława Kaczyńskiego, a właściwie do wszystkich myślących polityków PiS
O nic nie proszę, bo sam nie mam zacięcia do polityki, ale jestem polskim patriotą.
My, niżej podpisani blogerzy:
1. Solidaryzujemy się z Polską, lecz prosimy Pana o nowe otwarcie na scenie politycznej. Czas w Polsce sprzyja inicjatywom typu Tea Party, lecz te inicjatywy potrzebują prawdziwego przywódcy i nowego myślenia o wyzwaniach dla Polski. Niech Pan otworzy oczy, by to zauważyć, niech Pan wyjdzie ze skorupki jajka PiS. PiS to już za mało. Potrzeba nowych ludzi w polityce, świeżej krwi. Już najwyższy czas na działania, które zaczną realnie wypełniać polityczny testament Lecha Kaczyńskiego.
2. Uznajemy politykę rządu Donalda Tuska za szkodliwą dla Polski i polskiej racji stanu. Zbyt wiele było porażek na każdym polu, od gospodarki po politykę zagraniczną, które definitywnie przekreślają ten rząd. Również Prezydent Najjaśniejszej Rzeczpospolitej nie daje nadziei na podniesienie Polski z kolan. Wprost przeciwnie, wydaje się nam, że prowadzi politykę kunktatorską, oportunistyczną i antypolską. Sytuacja jest beznadziejna. Czas na mądre i sprytne politycznie strategiczne działania najszerszej (jaką się da dziś zbudować) opozycji. Jeśli nie Pan, to kto da impuls milionom patriotów do obywatelskich postaw, do zaangażowania w stawanie się właścicielami naszego kraju? Koniecznie musimy odzyskać Polskę dla Polaków - to priorytet.
3. Podobno żyjemy w cywilizacji łacińskiej, ale my, tu niżej podpisani, mamy coraz więcej wątpliwości, że ten standard obowiązuje w Polsce Tuska i Komorowskiego. Przykro nam, ale Polska stacza się w stronę oligarchicznego totalitaryzmu. Katastrofa smoleńska odsłania słabość Państwa Polskiego i zamysły zdrajców polskiej racji stanu. Media głównego nurtu stały się totalitarne, firmy stały się totalitarne. Niewygodni dziennikarze tracą pracę, niewygodni pracownicy tracą pracę lub nie są zatrudniani. Tak fatalnie nie było od 1989 roku. Polską rządzi mafia.
4. Potępiamy polityków, którzy stali się wyłącznie medialnymi celebransami. Spychają Państwo Polskie w kierunku przepaści, są darmozjadami, żyjącymi na koszt polskiego podatnika i koszt przyszłych pokoleń. Dlaczego? Bo system jest zły? Bo wybieramy niewłaściwych przedstawicieli do władz? Bo straciliśmy ducha patriotyzmu i niepodległości? Tak, po części te i inne (nie wymienione tu powody) stają się prawdziwą przyczyną naszych klęsk narodowych. Tak, ale przede wszystkim straciliśmy nadzieję, że ten beznadziejny stan da się zmienić w najbliższych miesiącach. Zbliżają się wybory parlamentarne. Prosimy o nadzieję. Nadzieja wymaga otwarcia na nowe wyzwania, nadzieja potrzebuje świeżej energii i mądrego przewodzenia. Nadzieja nie może czekać na lepszy czas, bo płacimy za to zbyt wysoką cenę.
http://987654321.salon24.pl/269241,list-otwarty-do-jaroslawa-kaczynskiego
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz