Czekając na Wysockiego

I. Królestwo Polskie

Po upadku Napoleona Kongres Wiedeński w dniu 3 maja 1815r. stworzył Królestwo Polskie, a car Aleksander I przybrał tytuł „Króla Polskiego”. 25 maja tego samego roku car Aleksander I wezwał swoich nowych poddanych do złożenia mu wiernopoddańczej przysięgi. 25 czerwca car nadaje KP konstytucję, napisaną w języku francuskim. Rząd KP oprawił ją w amarantowy aksamit, ozdobił srebrnym Orłem i w dniu urodzin cara tj. 24.12.1815r. złożono ją z zapewnieniem poddańczej wierności.

W konstytucji zawarto, że KP jest na wieczne czasy złączone z Rosją. Tron sukcesyjny jest zgodny z ustawami rosyjskimi tzn. że królem jest na wszystkie czasy car Rosji, ale KP stanowiło odrębną monarchię konstytucyjną, w której władza ustawodawcza i wykonawcza są oddzielne. Władza wykonawcza spoczywa w ręku cesarza, jako króla polskiego. Król mianuje namiestnika z obywateli Królestwa, jeżeli nie zostanie powołany na ten urząd książę rosyjski.

Władzę ustawodawczą dzieli król z sejmem. Sejm składa się z dwóch Izb: Senatu i Sejmu. Senatorów powołuje król. Do Sejmu zaś szlachta wybiera 77 posłów a 51 posłów wybierają gminy. Sejm zbiera się co dwa lata i obraduje 30 dni.

Konstytucja gwarantowała także wolność druku, bezpieczeństwo osób i własności, znosiła na zawsze konfiskaty, chroniła od karnego wywozu na Sybir.

Rząd powierzony został Radzie Administracyjnej złożonej z namiestnika królewskiego i pięciu ministrów:

- sprawiedliwości,

- spraw wewnętrznych i policji,

- skarbu,

- wojny.

- wyznań religijnych i oświecenia publicznego.

Namiestnikiem został starszy brat cara – Konstanty. Radzie Administracyjnej przewodniczył gen. Zajączek, będący pod kontrolą hr. Nowosilcowa. Radzie podporządkowano także Komisję Edukacyjną. W roku 1819 w szkołach uczyło się ponad 46 000 uczniów.

Tego było już za wiele dla Nowosilcowa. Powołał więc do życia, po raz pierwszy w historii naszego Narodu, kuratoria mające za zadanie „strzeżenie ducha nauczycieli i uczniów”. Wprowadzono cenzurę podręczników – wycinano kartki, czerniono całe łamy.

W opisie „pierwszego tygodnia wolności” (za Bożydarem Sawranko, Lwów 1900r) możemy przeczytać:

„Zaprowadzono cenzurę, by wszelkie stosunki na polu oświaty z innymi narodami uniemożliwić; a ster oświaty powierzono … lizusom, głupcom, przekupnym i wstecznictwem zakażonym osobnikom”.

„Ostatecznym zamiarem było, truciznę przesądów, nikczemności, obskurantyzmu i wzajemnej nieufności w serca dorastającego pokolenia wszczepiać; aby w nich uczucie narodowości na zawsze stłumić.”

Dzienniki polskie upadały, pozostawały gazety polskojęzyczne. Dziennikarze przechodzili masowo na żołd Konstantego.

Zamknięto 45 klasztorów, 30 opactw, 15 kolegiat itp.

Państwo stało nierządem, korupcją, terrorem.

Wkroczyła do nas bardzo szeroko cywilizacja bizantyjska, która niestety już pozostała. Doprowadziło to do wybuchu Powstania Listopadowego. Powstanie wybuchło wbrew elitom będącym u władzy, którym żyło się bardzo dobrze, ponieważ mogli bezkarnie kraść. Ale to już dalsza opowieść.

II Dzień dzisiejszy

Dnia 4 czerwca 1989r., za zgodą Moskwy, utworzone zostało Królestwo Polskie II (o przepraszam III RP). Namiestnikiem (prezydentem) został gen W. Jaruzelski, za pomocą którego rządzili agenci Rosji z WSI. Radzie Administracyjnej przewodniczy Mazowiecki, którym rządzi A. Michnik. To właśnie on rozpoczął nagonkę na wszystko co Polskie i związane z hasłem „Bóg, Honor i Ojczyzna”.

Przez te dwadzieścia lat zmieniają się tylko niżsi urzędnicy, zaś trzon rządzących pozostaje bez zmian. Państwo Polskie stoi nierządem, korupcją i złodziejstwem. Otwarcie dąży się do tego aby młodemu pokoleniu „wszczepić wzajemną nieufność, aby w nich uczucie narodowości na zawsze stłumić”.

Rozpoczyna się okres terroru, na razie był to tylko w większości przypadków, terror psychiczny. Niestety, dzisiaj rządzący „prywiślańskim krajem” nie mogą otwarcie wysyłać na Sybir, więc wynajmują ludzi do załatwienia brudnych spraw.

A ja czekam na Piotra Wysockiego.

Jest to przedstawienie w bardzo dużym skrócie, bez dat i cytatów, książka nad którą aktualnie pracuję.