Studencie, nie narzekaj, piwo pij!

avatar użytkownika kryska
- Chodź na piwko naprzeciwko tam jest mały bar Popijemy tam z kuflem sam na sam Chodź na piwko naprzeciwko tam jest Jadzia z czarną grzywką Średnie jasne niech ja zgasnę rozweseli nas - ..... Szkoda tylko, że gajowy nie zaśpiewał studentom. Nie zaśpiewał ale udzielił im bardzo cennych rad, cennych na pewno zdaniem stróza żyrandoli. A poza tym gajowy błysnął dowcipem jak zawsze. Tyle tylko, że prymitywny ten humor żyrandolowca naszego naczelnego. Ale czy cenne te porady gajowego dla studentów? Jeśli idzie o cenę jaką trzeba zapłacić za małe jasne to niewątpliwie cenne. Jesli wziąć pod uwagę skutki nadużywania nawet tak szlachetnego trunku jakim jest piwo to są one żałosne, o czym każdy zdrowo myślący dorosły człowiek wie doskonale. Wychodzi na to, że nie zdaje sobie z tego sprawy stróż żyrandoli, Bronek albo wychodzi z założenia, że niedouczonym ale rozpitym narodem łatwiej manipulować. Spotkał się oto nasz naczelny gajowy ze studentami Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci jak studenci posłuchali drętwej gadki Bronka o wszystkim, czyli o niczym ale nie zapomnieli poskarżyć się Komorowskiemu, że po zlikwidowaniu słynnego "Karalucha" na Krakowskim Przedmieściu nie mają gdzie jeść, bo wszędzie drogo. Pytali również swojego ojca narodu / bo zapewne większość to elektorat PO i gajowego / o sprawy dotykające ich osobiście: VAT na książki, zniżki na komunikację miejską, zlikwidowane dopłaty do barów mlecznych. Dowiedzieli się od swojego wybrańca, że dopłaty do barów mlecznych to bezsensowny wydatek i jeśli dopłaty to na stypendia dla najzdolniejszych. Ha, ha, ha.....a ilu tych najzdolnieszych? Wiadomym jest, że nasze uczelnie to zakłady produkujące miernoty intelektualne a najzdolnieszych tam to szukać ze świecą i to gromnicą. A jeść każdy student nie tylko może i to dużo ale musi. Ale i na to dzielny gajowy znalazł receptę dla swoich wyborców - studentów. Oto i ona: Za czasów Bronka, a więc już trochę zamierzchłych nie chodziło się do barów mlecznych. Chodziło się na piwo do "Harendy": Chodził tam też i nasz Bronek kochanieńki. - Wtedy nie wolno było tam wypić piwa bez tzw. konsumpcji, np. serka topionego albo tatara. Na jednego tatara można było kupić cztery piwa. Dobieraliśmy się w czwórki i szliśmy na cztery piwa plus tatar-. Kurna ale szczwany lis z tego gajowego był, nie jadł tylko pił, do tego "wykształcony" jest i jaki wypasiony, FULL WYPAS normalnie. Gdyby tylko tych głupot z siebie nie wydalał można by przymrużyć oko. Jednak widać wyrażnie, że nadużywanie napojów alkoholowych odbiło się na ciele i umyśle Bronka. Ile kalorii potrzebuje mężczyzna wykonujący ciężką pracę - 4 tys. kcal zajęcie siedzące - 2,6 tys. kcal umiarkowanie intensywna praca - 3,2 tys. kcal bardzo ciężka praca - 4,5 tys. kcal Piwo jasne półlitrowe - około 250-270 kalorii Piwo ciemne półlitrowe - około 270-290 kalorii 10, 12 piwek wystarczy. I po co bary mleczne? Tęgi łeb ma nasz Prezydent umiłowny i jedynie słuszny. Tylko te stypendia by rozszerzył albo dodatki szkodliwe wprowadził studentom. Wszak wielu nauka szkodzi, a więc dodatek szkodliwy należy się żakom jak mojemu Cywilowi kość. - ...Pij pij pij bracie mój Pij rano wieczór i w noc. Pij pij trunkiem się truj A głowa ciężka jak kloc. Smutki troski odpędzi precz Marzeń rozsnuje się nić. Być albo nie być Hamleta to rzecz Naszą dewizą jest pić!..... ....- Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, póki wódka jest w butelce. Pijmy aż do rana, pijmy aż do rana i śpiewajmy dana, dana! Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, póki wódka jest w butelce. Pijmy aż do rana, pijmy az do rana i śpiewajmy tak: Pij, pij, pij, bracie, pij na starość torba i kij Pij, pij, pij, bracie, pij na starość torba i kij ...... - ... Pij, pij, pij bracie, pij, Na starość torba i kij. Wczoraj grałeś w "sześćdziesiąt sześć, A dzisiaj nie masz co jeść.".... http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Studenci-nie-mamy-na-jedzenie.-Komorowski-my-chodzilismy-na-piwo,wid,12760012,wiadomosc.html?ticaid=1b111&_ticrsn=5

napisz pierwszy komentarz