Koń jaki jest każdy widzi

avatar użytkownika fluxon

Poprzednio zastanawiałem się czy tragedia smoleńska była katastrofą czy udanym zamachem. Zakończyłem stwierdzeniem, że na pytanie „dlaczego dokonano zamachu” najłatwiej odpowiedzieć, bo…”Koń jaki jest każdy widzi”. Tym cytatem zNowych Aten Benedykta Chmielowskiego, chciałem dać wszystkim do zrozumienia, że prawda leży na wierzchu i ją widać, ale z dyskusji okazało się, że dla niektórych nie jest to takie oczywiste .

Dlatego chciałbym przypomnieć dwa obrazy, które wryły się w mą pamięć. Obraz pierwszyto zdjęcie w Gazecie Wyborczej, na którym Wajda, w zamierzchłej przeszłości reżyser a teraz szara eminencja grupy trzymającej władzę, ze wzrokiem pełnym wdzięczności klęczy przy grobie żołnierza radzieckiego ze zniczem w ręku, a nad zdjęciem wielkimi literami krzyczy napis: Zapal znicz na grobie żołnierzy radzieckich.
Tak już jest, że ludzie lubią podziękować za pomyślne spełnienie ich intencji. Trockiści i postkomuniści symbolicznie dziękują zniczami na grobach żołnierzy armii czerwonej za to, czego z taką niecierpliwością oczekiwali i co się w końcu spełniło. No, bo przecież nie zamówią mszy w tej intencji!
Ale nie, mylę się, znaleźliby się pewnie dwaj biskupi gotowi taką mszę celebrować.
Drugi obraz, to widok pomnika żołnierzy bolszewickich w Ossowie odsłonięty w rocznicę bitwy warszawskiej. Powstał on na wyraźne polecenie figuranta, który zajął miejsce Prezydenta RP po zamachu stanu dokonanym 10 kwietnia. I tutaj też można domyślać się intencji wdzięczności za coś, co niedawno się zdarzyło, a było tak niecierpliwie oczekiwane.
Jeśli wspomnieć wszystkich figurantów, jacy piastowali najwyższe stanowisko przed Lechem Kaczyńskim i po nim, to mimo wielu wad Kaczyńskiego, błyszczy on na ich tle jak diament w koronie RP. Błyszczy, bo był Prezydentem wyrażającym aspiracje Polski do niezawisłości i samostanowienia. A wszyscy inni byli tylko figurantami wprowadzanymi na to stanowisko tylko po to, aby pilnować wpływów „grupy trzymającej władzę” w interesie jeszcze innych sił działających w jej cieniu.
Ddlatego musiał zginąć. Zamach był tym bardziej pożądany, bo nadarzyła się niebywała okazja do unicestwienia polskiej elity wspierającej Prezydenta: generalicji, prezesa NBP, prezesa IPN i wielu prominentnych działaczy PIS.
Na ich miejsce figurant natychmiast mianował wyznaczonych wcześniej unterfigurantów.
Odetchnęli z ulgą wszyscy naokoło naszych granic, i z dala też. Co najbardziej gorzkie, z ulgą odetchnęło polactwo, które z ekranów zlizuje medialną papkę TVN-u, Polsatu i innych Super Stacji. Odetchnęło też bezmyślne pokolenie „młodych wykształconych z wielkich miast” nieustannie karmione niechęcią do polskości przez trockistowski organ z ul. Czerskiej i podmioty od niego zależne.
Sprawcy katastrofy załatwiając własne cele, dobrze propagandowo przygotowali grunt pod jej pozytywny odbiór społeczny. Z tego też powodu nawet skądinąd porządni ludzie starają się nie dostrzegać oczywistych faktów i wolą wierzyć w wypadek, choć ta hipoteza jest o wiele, wiele mniej prawdopodobna.

napisz pierwszy komentarz