Tuskowszczyzna dans le nouvwau entourage partie III
Michał St. de Z..., ndz., 18/07/2010 - 13:51
Wczorajsza sobotę zdominowały trzy wielkie wydarzenia:
1. Obchody sześćsetnej rocznicy zwycięstwa nad 'Niemcami' pod Grunwaldem
2. Uroczystości związane z pochówkiem księdza prałata, kapelana Solidarności Henryka Jankowskiego.
3.EuroPride Warsaw 2010
Warszawa, pardon Warsaw 2010 do najbiedniejsze miasto w wianie ciotki Angeli, której matka,Herlind zd. Jentzsch urodziła się w Gdańsku / Danzig / tak jak nasz wódz, wnuczek dziadka z wehrmachtu, babki, matki narodowości niemieckiej.
Warsaw pozazdrościła Berlinowi pięknych alei / Unter den Linden / Kudammu, / Kurfurstendamm / gdzie ojciec doktora K, Jana Kulczyka miał sklep z elektroniką .W Polsce handlował włosianką, wełną i być może 'dularami'
Love Parade lub Loveparade Parady Miłości z platformami, nagimi panienkami i głośną muzyką, to cud miód epoki ciotki angeli
Warsaw ma swoją .EuroPride Warsaw 2010.
Jesteśmy w Europie? od razu staliśmy się piękni jak Pani Gawor z Urzędu Miasta, robiącą w mediach za bufetową, która chyba się modliła ? tylko do kogo ? tuska, WSIoka z ruskich bud? czy jakiegoś cielca z jakiejś sekty.
Ciekaw jestem , kto tę paradę głupoty sfinansował. Urząd Miasta ? Komuniści chyba nie, bo ich nie było widać. Widziałem pocącego się porno grubasa. A gdzie tuzy komuszych parad miłości? Sierakowska belferka z Lublina palikota ?. Senyszyn ? Pani Nowicka, profesor Środa ?
Kapłonik napieralski, który mógł błysnąć w charakterze bufetowego ?
Pod Grunwaldem w 1410 roku Polańska konnica w sile 18- 20 000 ludzi skupionych w pięćdziesięciu chorągwiach złożonych ze szlachty polskiej rozbiła siły Niemieckie, Krzyżackie, Europejskie rycerstwo w sile mniej więcej takiej samej.
Polacy jak zwykle nie umieli wybrać upieczonych kasztanów z ogniska. A może Jagiełło i Witołd nie chcieli dobić Zakonu, bo sądzili, ze mogą stać się niepotrzebni przewrotnym Panom Polskim, Małopolskim ?
Królowa Jadwiga i Jej córka przedwcześnie zmarły. Polacy zawsze woleli rady i narady odbywane w prasłowiańskich kręgach. Byle iskra i po Jagielle.
Większość historyków twierdzi, ze bitwą kierował Władysław II Jagiełło. Ja odnoszę wrażenie, że Zyndram z Maszkowic, jak pisze biskup Jan Długosz officium principis militae. Tego zaszczytu dostąpił w dniu 9 lipca w przeddzień bitwy.
Wczoraj pochowano najodważniejszego z odważnych kapłanów, ludzi "Solidarności"
W czasie stanu wojennego,na plebanii świętej Brygidy każdy dostał wyrko, jedzenie i picie. Michnik Adam też. Był tam częstym gościem. Uwielbiał bezpieczne skrzydła Ojca duchowego, Jego jedzenie i picie.
Kiedy już dorobił się nowego nazwiska i nowych pieniędzy, świętego prałata szkalował. Dziwne są losy Adasia, który od skrajności do podlości widzi tylko jeden krok.
Na uroczystościach prócz Pana Śniadka, widziałem byłego ministra Aleksandra Halla i współczesną Panią minister Katarzynę Hall.
Na dodatek siedzieli obok siebie !
Może byli inni. Mój telewizor, TVP, program I i III innych nie pokazywał. Orła też nie widziałem.Naszego też.
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz