Cała prawda o fałszywych zarzutach Tuska - bezradność PO (Filip Stankiewicz)
Donald Tusk na konwencji krajowej PO ostro zaatakował Jarosława Kaczyńskiego i Prawo i Sprawiedliwość. Inni politycy PO powtarzają na wyścigi, że zarzuty ich szefa to cała prawda o konkurentach. Dlatego koniecznie trzeba przynajmniej najbardziej ewidentne nieprawdziwe stwierdzenia Donalda Tuska sprostować. Zwłaszcza, że Tusk zdobył władzę na „fundamencie kłamstwa”, co sam zarzuca Prawu i Sprawiedliwości.
Szef PO powiedział, że Jarosław Kaczyński jako premier unikał podejmowania trudnych decyzji, oczywiście w przeciwieństwie do samego Tuska. Tymczasem nie trzeba być ekspertem, aby pamiętać ważne decyzje o obniżkach podatków, deficytu budżetowego, likwidacji WSI (reformowania tej służby bali się wszyscy politycy po 1989 roku, dopiero Kaczyński odważnie zlikwidował tę strukturę, która była dla służb Rosji jak otwarta księga) czy wniesieniu do Sejmu Reformy Finansów Publicznych autorstwa zespołu Zyty Gilowskiej, której nie zdążono uchwalić przed końcem kadencji Sejmu z powodu sprzeciwu LPR, PO, Samoobrony, SLD i PSL. PO obiecywała swoją wersję tej reformy - jakoby lepszą, ale pech chciał, że nikt w rządzie Tuska nie pokazał, że nie tylko nosi spodnie i nie odważył się przeprowadzić jej przez Sejm. Oczywiście przykładów unikania przez Tuska ważnych reform jest całe mnóstwo, o czym obszernie informowały media.
Donald Tusk mówił również: „nie spotkałem nikogo w Platformie Obywatelskiej komu by przez choćby sekundę przez głowę przeszedł pomysł, aby tragedia smoleńska stać się mogła atutem w politycznych rozgrywkach. (...) Ale widzieliśmy też od pierwszych dni polityków, którzy z niezwykłym zapałem przystąpili do kampanii wyborczej, już w pierwszych dniach żałoby.” Tymczasem to Komorowski wraz z PO, mimo zapewnień o konsultowaniu ważnych decyzji z opozycją jako czasowo pełniący obowiązki prezydenta dokonuje ważnych zmian w wielu kluczowych instytucjach - Kancelarii Prezydenta (już w dniu katastrofy!), BBN, NBP, RPO, KRRiTV (czyli w efekcie w TVP i Polskim Radiu). Zachowania Komorowskiego zszokowało totalnie m.in. posła SLD Marka Wikińskiego.
Kolejna niesłychana wypowiedź szefa PO: „Powiedziałem publicznie, że mam wrażenie, że nie hasło "Polska jest najważniejsza" tak naprawdę przyświeca konkurentowi Bronisława Komorowskiego, tylko hasło, to głęboko ukryte, władza jest najważniejsza.” Może ktoś by w to uwierzył, gdyby na przykład Janusz Palikot po swoich obłąkańczych tekstach o Marcie Kaczyńskiej czy zastrzeleniu wspólnie z Komorowskim Jarosława Kaczyńskiego został wyrzucony z PO lub choćby przestał pełnić ważne funkcje wiceprzewodniczącego klubu Platformy Obywatelskiej czy szefa PO na Lubelszczyźnie.
Następna manipulacja premiera: „Kiedy trzeba było poskromić po raz pierwszy, z użyciem policji, chuliganów na ulicach Warszawy, tę decyzję podjął, jak pamiętacie Grzegorz Schetyna. Co zrobił PiS i jego szef? Stanął w obronie chuliganów przeciwko policji wtedy, kiedy państwo po raz pierwszy powiedziało dosyć bandytyzmu na polskich ulicach.” Tymczasem akcja ta zakończyła się kompromitacją organów ścigania - okazało się, że policja aresztowała bez powodu spokojnie się zachowujących zwykłych kibiców, jedyną ich winą był chyba tylko konflikt z właścicielami telewizji TVN. Bo trudno przypuszczać, że wymiar sprawiedliwości orzekając o braku ich winy pomylił się w tak wielu przypadkach.
JE premier Donald Tusk był łaskaw też nakłamać, że gdyby słuchano tego, co radził Jarosław Kaczyński, Polska byłaby "Grecją środkowowschodniej Europy". Tymczasem piątkowy Financial Times pisze, co zdecydowało o tym, że jako jedyne państwo UE uniknęliśmy recesji w latach 2008-09... ...Oprócz szczęścia dzięki dobrym decyzjom z...2007 roku...... obniżeniu podatków i stawek ubezpieczenia społecznego. Również minister finansów w rządzie Tuska Rostowski pochwalił decyzje rządu PiS. Główny doradca ekonomiczny Pricewaterhouse Coopers Witold Orłowski dodaje, że pomogło również to, że nie byliśmy w strefie euro. Dzięki komu i wbrew komu? Acha, JE Donald Tusk dodał jeszcze, że konkurent "chce zdobyć władzę na fundamencie kłamstwa". Jak to w powyższym świetle wiarygodnie brzmi... http://forsal.pl/artykuly/431677,financial_times_polska_uniknela_kryzysu_dzieki_dobrym_decyzjom_i_szczesciu.html
http://dziennik.pl/gospodarka/article571730/Rostowski_PiS_uratowal_polska_gospodarke.html
Blogerka Kataryna zwraca uwagę na kolejną dziwną wypowiedź Donalda Tuska, który powiedział: „On tak bardzo pragnie odzyskać władzę, że być może jest gotów pojechać na grób Barbary Blidy”. Dalej Kataryna pisze: „Kaczyński na grób Blidy się nie wybiera, a jedynym politykiem prowadzącym tam kampanię jest Komorowski, którego ekipa coraz energiczniej wywija trupem samobójczyni. Wczoraj dołączył sam premier, żeby się publice wdrukowało, że Kaczyński jest odpowiedzialny za śmierć Blidy. Ale jak przychodzi do konkretów, czyli pieniędzy, to ekipa Tuska odrzuca ugodę z mężem Blidy i zamierza mu udowodnić w sądzie, że niesłusznie obciąża odpowiedzialnością za śmierć żony Ziobrę i Święczkowskiego. Traf bowiem chciał, że w tym samym czasie kiedy nazwisko Blidy jest powtarzane do znudzenia w kampanii Komorowskiego, ABW - już pod słusznym kierownictwem Krzysztofa Bondaryka i nadzorowane przez Donalda Tuska - odrzuciło propozycję ugody w procesie jaki Henryk Blida wytoczył ABW za śmierć żony. Najwyraźniej Bondaryk i jego szef Tusk odrzucają zarzut, że to ABW było za tę śmierć odpowiedzialne, bo tylko tak można tłumaczyć opór przed finansowym zadośćuczynieniem mężowi "ofiary". Dlaczego rząd Tuska nie chce zapłacić odszkodowania za śmierć Blidy, skoro odpowiedzialnością za nią tak jednoznacznie obciąża państwo? Śmierdzi hipokryzją, gdy w mediach oskarża się poprzedników o śmierć Blidy, a w sądzie walczy o uznanie, że byli w tej sprawie czyści.”
http://kataryna.salon24.pl/199922,kampania-na-grobie-blidy
Podsumowując – można krytykować konkurentów, można nawet robić to ostro – choć po katastrofie w Smoleńsku może to ranić wielu wyborców, ale ataki oparte na świadomym nieustannym powtarzaniu różnych kłamstw powinno skutkować wyrzuceniem danego polityka na śmietnik historii.
Filip Stankiewicz
http://filipstankiewicz.salon24.pl/200120,cala-prawda-o-falszywych-zarzutach-tuska-bezradnosc-po
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz