1980-1981 wściekłe ataki na Solidarność, 2005-nadal ,atak na PiS (Andy 51)
Ruch Solidarność , który po powstaniu stał się solą w oku ówczesnych władz , był wściekle atakowany przez prasę i media. Wystarczyło poczytać Trybunę Ludu , Żołnierza Wolności , czy inną zdominowaną przez komunistów prasę , żeby dowiedzieć się jakim zagrożeniem dla Polski jest Solidarność. Czym to się skończyło wiemy, stanem wojennym i wszystkimi jego konsekwencjami.
Po uzyskaniu niepodległości w 1989 nikomu by nie przyszło na myśl, że retoryka PRL-u wróci . Niestety tak się stało po zwycięstwie wyborów prezydenckich przez ś.p. Lecha Kaczyńskiego i wyborów parlamentarnych przez PiS.
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki okazało się , że demokracja jest zagrożona , że kaczym dybie na prawa człowieka , jest tożsamy z faszyzmem i autorytaryzmem. Po wygraniu wyborów przez P.O. sprzedajne pióra dalej atakowały i atakują już nie rząd ale dalej PiS jako partie opozycyjną.
Atakowało się nieustannie najwyższy urząd w Polsce , urząd Prezydenta , ale nikt nie zauważa, że Donald Tusk po zostaniu premierem mówi ,że nie pozwoli na wydanie książki. Czy w jakimś demokratycznym kraju byłoby to możliwe, na pewno nie , a premier wypowiadający takie słowa byłby skończony. W Polsce natomiast atakuje się wydawców książki.
Rodzi się pytanie dla kogo PiS jest solą w oku ? Pokazywanie na żywo złożenia pozwu wyborczego i robienia z tego sensacji przypomina pokazywane w PKF relacje z lat 50 –tych kiedy to władza ludowa z całą surowością karała wrogów ludu i zaplutych karłów reakcji. Taka jest właśnie Polska A.D.2010 r.
http://sopoty.salon24.pl/
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz