Kolejny prezydent wzmacniający "lewą nogę" (Terry Asic)

Pan Marek Belka jest człowiekiem środowiska SLD. Nie ulega to wątpliwości. Wysunięcie kadydatury Marka Belki na prezesa NBP jest niewątpliwie posunięciem wzmacniającym lewicę.

Pan Marek Belka ma być może wysokie kwalifikacje, jest nawet profesorem, ale czy ma przekonania, które będą dobrze służyły Polsce. Szczerze w to wątpię. Pan Marek Belka będąc 2-krotnie Ministrem Finansów pokazał jakimi wartościami się kieruje. Nie są to poglądy sprzyjające przedsiębiorczości. Nie są to także poglądy sprzyjające Polakom, zwłaszcza tym, którzy sami troszczą się o swoje życie, swoją przyszłość i którzy są oszczędni.

Pan Komorowski wysuwając kandydaturę  Marka Belki na prezesa NBP nie zachował się jak liberał - kadydat, którego wysunął nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem. Wybrał człowieka, który ma wizję państwa chcącego odbierać ludziom owoce ich pracy w imię "sprawiedliwości społecznej".

Czy ta decyzja pana Komorowskiego może być sygnałem,  że chce on być, podobnie jak Lech Wałęsa, prezydentem, który chce wzmacniać "lewą nogę"? Pamiętamy czym się skończyło wzmocnienie lewicy - aferą Rywina, aferą starachowicką i zatuszowaniem wszystkich afer lat 90-tych. 

Decyzja marszałka Komorowskiego jest zła nie tylko dlatego, że złamał dobry obyczaj polegający na tym, że p.o. prezydenta nie powinien zachowywać się jak prezydent. Pan Belka, z powodów o których pisałem jest po prostu złym kandydatem na prezesa NBP.

Ale kandydat na prezydenta Komorowski jest gotów zrobić wiele dla zdobycia władzy. Choć z drugiej strony można odnieść wrażenie, że obawia się o swój wybór, skoro się tak spieszy z nominacjami. Odciął się nawet od wczorajszego wiecu Palikota w Lublinie, twierdząc, że Palikot działa na swoje a nie na jego konto.

Mam nadzieję, że społeczeństwo nie da się po raz kolejny nabrać takim ludziom jak Bronisław Komorowski i Janusz Palikot.

http://terryasic.salon24.pl/192539,kolejny-prezydent-wzmacniajacy-lewa-noge