Tuskowszczyzna część XVII

Dziś lata w te dyrdy budując _kumitet_  _ałtorytetów _ pana z psich bud czy ruskich bud co na jedno wychodzi, zamiast dopilnować oczyszczenia kanalizacji ściekowej. Zamiast dawać pieniądze na drugi prywatny stadion do kopania piłki, trzeba było dofinansować straż ogniową / nomenklatura  ałtorytetu J.K Bieleckiego /

 

  To , że Warszawę zalało to małe piwo, złożymy się w ramach hasła " cały Naród buduje stolice " pobudujemy drugi raz.

Problem, że zalało wokół warszawy plantacje z cebulą.

Trzeba będzie sprowadzać z Chin, tyle , że Chińska jest żółta i jej nie da się odkoszernić.

 

   Jak już pisałem, ruski w konia kolejny raz zrobili wnuczka, przysyłając trefne papiery jako taśmy z przebiegu lotu polskiego samolotu wojskowego, który rozbił się a może ktoś mu pomógł aby się rozbił na lasami Katynia.

  Rozumowanie jest proste, można było się pozbyć in corpore polskiej prawicy i najwyższych rangą generałów,którzy swą przyszłość widzieli w NATO a nie w układzie warszawskim z kolejną inwazją na Czechosłowację.

 

Polska ma nowoczesną zawodową armie a  imitacje skrzynek ma wysłać do Krakowa, gdzie mieszka Pan Klich.

Tak na prawdę nie wiemy, czy taśmy z czarnych skrzynek są oryginalnymi, czy nagranymi dwa miesiące po wypadku. Materiał dostarczony przez ruskich jest niekompletny i moze wywołać efekt odwrotny od dojścia do prawdy.

Moim zdaniem robi się to celowo, kto ? Tusk?, Putin ? czy razem ?

 

  Pan z ruskich bud, wybrał się do Anglii zabiegać o głosy. Zamiast głosów dostał imitacje penisa palikota, nawet Pani Kolarska - Bobińska wzięła to to do ręki. Na 'pudelku widziałem' , że to się ssie jak lody bambino.

 

 Pan z ruskich bud kolejny raz się zbłaźnił.

Koszulkę zaprojektował artysta koszerny Marek Raczkowski z Przekroju Najsztuba. To ten pan co produkował się z flaga polską włożoną w psie  Dreck. Tę swoją produkcje pokazywał z Jerzym Urbanem w radio  TOK FM a później w TVN koncernu Wejcherta