Przyczyny katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku (Smerf Maruda)

avatar użytkownika Maryla

 

Główna przyczyną katastrofy było podejście do lądowania na zbyt malej wysokości,

pomimo , że samolot był wyposażony w 3 wysokościomierze baryczne i 1 radiowysokościomierz

I musimy poczekać na wyjaśnienie , dlaczego do tego doszło,
pomimo posiadanych przyrządów .

A nie zwalać winę na dowódców i prezydenta.

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Samolot podchodził do lądowania dopiero pierwszy raz i nie było potrzeby nakłaniania pilota do kolejnych prób,

z nieznanych jeszcze przyczyn, przy zejściu do lądowania samolot zaczął się obniżać z prędkością 6 m/s ,a nie z prawidłową 3 m/s i w tej chwili nie wiemy dlaczego tak szybko zmniejszał wysokość?

--------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli potwierdzi się informacja , że jedną z głównych przyczyn katastrofy,
były złe, niedokładne informacje podawane przez rosyjskich kontrolerów lotów
 

( Wystarczy , że podali złe ciśnienie atmosferyczne na poziomie płyty lotniska).




to będziemy mieli w prasie i w mediach wysyp pseudo ekspertów lotniczych oskarżających
o katastrofę polskiego prezydenta i ogóle odwracanie uwagi od tego tematu,
szukanie tematów zastępczych,

a na forach będzie nagonka i przekierowanie winy na prezydenta Kaczyńskiego
jak posty wyżej.

(oczywiście wina może leżeć też po stronie polskich pilotów , którzy źle je zinterpretowali )


----------------------------------------------------------------------------------

Wieża podaje odległość od lotniska, samolot podaje wysokość, już w sobotę pisałem o możliwości pomylenia miar, podawanych wysokości i odległości od lotniska

w Rosji wysokość podaje się w m , a w innych krajach w stopach,
oczywiście wina również mogła być po stronie lotników , jeśli nie uzgodnili wcześniej tego jednoznacznie.

Jeśli samolot tak wcześnie zaczął obniżanie to by znaczyło , że dostał błędne dane, co do odległości do lotniska,lub mieli źle ustawione wysokościomierze ( 3 szt. plus 1 radiowysokościomierz ) ???

(kontrola lotniska podała złe wartości ciśnienia??? ) - kontroler w wywiadzie podkreślał ,że załoga miała problemy ze zrozumieniem cyfr !!! ???

(Ciśnienie w Rosji podaje się w mmHg , a reszta świata w hPa.)

(A położenie lotniska na wzgórzu powodowało , że lecąc wcześniej doliną ,
radiowysokościomierz podawał im zdecydowanie większą wartość wysokości.)

Nieprawdopodobne wydaje się tak niskie zejście, podejście 1,5 km przed lotniskiem przy sprawnych i dobrze skalibrowanych przyrządach.
 
http://smerfmaruda.salon24.pl/170467,przyczyny-katastrofy-samolotu-prezydenckiego-w-smolensku
 

Autor

Podano już, że drugi pilot leciał parę dni wcześniej jako drugi z Tuskiem i to on właśnie prowadził wtedy rozmowy z wieżą. Dlatego teraz też poleciał znowu jako drugi - i zginął.

2010-04-14 01:14 eska 64 1653 Ludzie myślcie, to nie boli... eska.salon24.pl

 

 

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz