Blogerzy i politycy latem we Fromborku3 – TRAGICZNIE ZMARŁYM
Koteusz, ndz., 11/04/2010 - 09:13
Po wczorajszej katastrofie świat się dla mnie niemal zawalił. Często płakałem czytając publikowane teksty.
Nachodziły mnie przeróżne myśli m.in. o rezygnacji, wobec tej tragedii, z zorganizowania letniego spotkania we Fromborku. Myślałem o tym zupełnie poważnie, zwątpiłem w celowość takiego działania.
Jednak czytane teksty, a szczególnie te, które uświadomiły mi, że śmierć spotka ostatecznie każdego z nas, ale pozostali przy życiu i tak muszą ciągnąć ten wózek zwany życiem, przywróciły mi sens istnienia. Dlatego też wieczorem podjąłem decyzję, że absolutnie nie zrezygnuję z mej inicjatywy. Postanowiłem też, że organizację spotkania zadedykuję
PAMIĘCI PREZYDENTA LECHA KACZYŃSKIEGO, JEGO ŻONY MARII ORAZ WSZYSTKICH TRAGICZNIE ZMARŁYCH W KATASTROFIE W SMOLEŃSKU
I obiecałem sobie, że jeśli będę w stanie, to spotkanie blogerów i polityków latem we Fromborku zdobędzie jeszcze większe znaczenie niż pierwotnie zamierzałem. Będę musiał nieco zmienić jego charakter, ale zmiany nie powinny być na tyle istotne, by zburzyć dotychczas zaplanowany porządek. Pozwolę sobie dołożyć jednak akcenty kierujące nasze myśli ku gronu osób, które opuściły nas w katastrofie samolotu.
Proponuję więc: zastanówmy się może, w okresie przed spotkaniem, nad rzeczami, które dla tragicznie zmarłych osób były ważne, ale niekoniecznie wielkie np. nad małymi fundacjami, stowarzyszeniami, takimi, którym patronowała pani Maria Kaczyński. Może warto jest wesprzeć tych, którzy zostali sami, bez patronów z pierwszych stron gazet. Może blogerzy i politycy, którzy spotkają się we Fromborku mogą zastąpić dotychczasowych patronów, których teraz zabrakło. Jest to na razie myśl mało sprecyzowana, ale rzucam pomysł do dyskusji. Wiem, że wszystkim nie będziemy w stanie pomóc, ale spróbujmy zrobić coś dobrego, by wysiłek tych, co odeszli w takich tragicznych okolicznościach, nie poszedł na marne; kontynuujmy ich dzieło. Co o tym sądzicie?
I jeszcze jedna uwaga, bez której ten tekst nie byłby pełen.
Serdecznie dziękuję styx, szczególnie za słowa:
„Zastanów się nad tym, co można teraz kontynuować i co można zrobić dobrego”
p.s. kolejną notę poświęconą letniemu spotkaniu (tym razem techniczną) opublikuję natychmiast po upływie okresu żałoby.
Te linki będą teraz towarzyszył każdemu mojemu tekstowi, zapraszam:
271585
- Koteusz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz