Wybory Pierwszej Damy RP (clom)
Redakcja BM24, ndz., 14/02/2010 - 00:07
- W kontekście kampanii prezydenckiej na znaczeniu ogromnie zyskało ostatnio stanowisko Pierwszej Damy RP
- wyścig o najważniejszy fotel w Polsce to także współzawodnictwo szanownych małżonek kandydatów
- do takiego współzawodnictwa zmuszają kandydatki dziennikarze, którzy w mediach intensywnie oceniają, porównują, spekulują i antycypują polskich wyborców
- można odnieść wrażenie, że na poczatku tej kampani żony kandydatów są prześwietlane i oceniane bardziej wnikliwie niż ich mężowie
- nagle stało się niezwykle istotne, kto stoi u boku przyszłej głowy państwa
- wymuszona dyskusja nad tym czy z PO to Komorowski czy Sikorski także dotyka żon, a zwłaszcza jednej
- chyba jeszcze nie wiadomo czy dobrze to czy źle, że życiowa partnerka Radka Sikorskiego - pani Anna Appelbaum to taka niezależna i odnosząca sukcesy postać
- w głowach wszystkich komentatorów rodzi się pytanie jak taką niezależność postrzegają Polacy, ci zwykli - tradycyjni, z prawem głosu
- jak mawiają dobra żona to skarb i ubiegającemu się mężowi może istotnie podnieść słupek społecznego poparcia
- rozkwitła w mediach Pani prezydentowa Kaczyńska
- widać postrzegana jest przez strategów, i nie bez przyczyny, jako istotny atut męża w walce o reelekcję
- wyścig o najważniejszy fotel w Polsce to także współzawodnictwo szanownych małżonek kandydatów
- można by pomyśleć, że takie docenianie potencjalnych przyszłych pierwszych dam to taki mały sukces kobiet walczących o parytety.
- ciekawe czy zmierzony
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz