2 czerwca 2009
Ryszard Czarnecki, wt., 02/06/2009 - 23:16
Kampania czyli zmęczenie Do końca kampanii zostały już tylko cztery dni, do wyborów sześć. Na finiszu maratończycy biegną wolniej, a przecież trzeba biec szybciej. Jestem tak zmęczony, że ledwo piszę ten wpis. A od jutra, od świtu, kolejna runda w kolejnych trzech dawnych województwach składających się na obecne województwo kujawsko-pomorskie. Dzień robi się dłuższy dzięki oszczędnościom na śnie. Ale moi współpracownicy śpią jeszcze mniej. Do końca - dobrego końca - zostało jeszcze około 140 godzin. Mało. I dużo.
- Ryszard Czarnecki - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz