Gdzie sukcesy Tuska? Nie ma, nie ma, nie ma. Propaganda

avatar użytkownika Maryla
Jak przekuć porażkę w zwycięstwo
fot. R. Sobkowicz Minister Elżbieta Bieńkowska nie kryje zadowolenia z wykorzystania środków UE przez Polskę

Premier Donald Tusk pod niebiosa wychwala zasługi swojego rządu w ogromnym - według niego - poziomie wykorzystania przez Polskę środków finansowych z Unii Europejskiej. Jego zdaniem, jesteśmy w czołówce krajów, które najskuteczniej wdrażają fundusze europejskie. Parlamentarzyści są zaszokowani takim widzeniem sprawy przez premiera rządu, który właśnie w tej dziedzinie odniósł porażającą klęskę.

Ostatnio premier Donald Tusk uczy się przekuwać swoje porażki w zwycięstwa. Mogli się o tym przekonać wczoraj goście II Forum Funduszy Europejskich. Premier pompatycznie zakomunikował zebranym, że Polska korzysta z "potężnego zastrzyku" ponad 67 mld euro. -

 > Więcej <

 

36 inwestorów zainteresowanych majątkiem stoczni

36 inwestorów zgłosiło swoje zainteresowanie zakupem majątku stoczni Gdynia i Szczecin -...

więcej

 

  Traktat polsko-litewski - martwe zapisy

Obchodzimy właśnie 15. rocznicę zawarcia traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy. Traktat reguluje zarówno stosunki międzypaństwowe, jak i sytuację mniejszości narodowych. Gdy w relacjach między Polską i Litwą widać przyjazne partnerstwo, to prawa polskiej mniejszości na Litwie liczącej ok. 240 tys. osób pozostają na papierze. W tym obszarze traktat pozostaje martwą literą.
   > Więcej <

Wilno: Zgromadzenie parlamentarne Polski i Litwy

Dwudniowe obrady Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Litwy zakończyły się bez przyjęcia dokumentu końcowego. Współprzewodniczący obradom wicemarszałek Sejmu, Jarosław Kalinowski stwierdził, że jest to porażka.»

 

UE powołała Partnerstwo Wschodnie
UE powołała Partnerstwo Wschodnie
Unia Europejska i sześć byłych republik radzieckich powołały dziś na szczycie w Pradze Partnerstwo Wschodnie. Polski projekt w ramach UE ma przybliżyć do Unii jej sąsiadów ze wschodu. Polskę chwali zagraniczna prasa, ale szczyt przebiegał jednak w atmosferze konsternacji po tym, jak przywódcy Europy Zachodniej zrezygnowali z przyjazduwięcej »

 

Berlusconi zdradza szczegóły negocjacji; maleją szanse Buzka 

Włoski premier Silvio Berlusconi na konferencji prasowej w Rzymie, że są duże szanse na to, aby Włoch Mario Mauro został przewodniczącym Parlamentu Europejskiego (PE). »

 

Bronisław Komorowski spotkał się z przewodniczącym Bundestagu

Komorowski złożył wizytę w Niemczech. Marszałek Sejmu spotkał się w Berlinie z przewodniczącym Bundestagu Norbertem Lammertem.Wziął również udział w promocji nowej książki szefa Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Pötteringa.»

 

Konferencja w ramach Polskich Spotkań Europejskich

Wprost - sob., 09/05/2009 - 15:46

Zdaniem pierwszego niekomunistycznego premiera Tadeusza Mazowieckiego najważniejsze jest, by ludzie odczuli, że czwarty czerwca - 20. rocznica wyborów 1989 r. - jest świętem, nawet jeżeli spędzą ten dzień w domu.

 

Platforma zadymiarzy
fot. M. Borawski

Platforma Obywatelska z Donaldem Tuskiem na czele stale organizuje większe lub mniejsze zadymy, które teoretycznie nie powinny być domeną ludzi z tzw. salonów. Lecz, niestety, wydaje się, że obecnie mamy saloony rodem z Dzikiego Zachodu, będące niczym więcej jak wyszynkiem.

-Bo przecież czy to uchodzi w zdawałoby się cywilizowanym świecie polityki, by czołowy parlamentarzysta rządzącej partii, tak jak Janusz Palikot, niczym dewiant epatował sztucznym przyrodzeniem, a na ulicy wzorem pospolitego żulika pił alkohol z tzw. gwinta? W tego typu działaniach nie jest on odosobniony w swoim ugrupowaniu. Na nie mniejsze ekscesy pozwala sobie jego partyjny kolega Stefan Niesiołowski, który mimo tytułu profesora próbuje zdystansować w nieustannym bluzganiu na przeciwników swojego obozu nawet stadionowych chuliganów.

 > Więcej <

 

"Rzeczpospolita" Nowa wyborcza broń PO?

sob., 09/05/2009 - 00:05

Sebastian Karpiniuk napisał raport z prac komisji śledczej do spraw domniemanych nacisków na prokuraturę i chce go upublicznić przed końcem kampanii do europarlamentu - pisze "Rzeczpospolita". Według gazety, "raport szczątkowy" z prac komisji autorstwa jej przewodniczącego, opisuje rzekome naciski na warszawskich prokuratorów, by ze względu na kampanię wyborczą w 2007 roku opóźnili zatrzymanie ministra sportu w rzadzie PiS Tomasza Lipca. Według dziennika, w dokumencie jest też opis zeznań w sprawie tak zwanej afery przeciekowej z akcji CBA w ministerstwie rolnictwa. "Rzeczpospolita" zauważa, że raport opiera się przede wszystkim na zeznaniach bylego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka.

 

Gra o teczkową puszkę Pandory
Gra o teczkową puszkę Pandory Wrzawa wokół IPN chwilowo ucichła, ale nie ma wątpliwości,więcej »
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

KONIEC PROCESU PRZED NOWOJORSKIM SĄDEM

Rabin-pedofil dostał 30 lat

Rabin-pedofil dostał 30 lat

Nowojorski rabin Israel Weingarten został skazany an 30 lat więzienia za molestowanie córki - donosi agencja Associated Press. czytaj dalej »

Ukraińcy znów gloryfikują nazizm


7787b39bd60b43051c956dd73798f019

W Tarnopolu pojawi się pamiątkowa tablica ku czci hitlerowskiej dywizji Hałyczyna - donosi dziennik.pl.

Moskwa militaryzuje Arktykę


Dee06eaede510c0d76ecad45b22a7e82

Rosja przystępuje do ofensywy na północy, przekazując panowanie nad Arktyką FSB – pisze „Gazeta Polska”.

 

 

Wywiad nie wiedział, że zaginął szyfrant
Wywiad nie wiedział, że zaginął szyfrant
"Włos się jeży" - mówi DZIENNIKOWI jeden z posłów po wyjaśnieniach szefa wywiadu wojskowego Radosława Kujawy. Okazało się, że przez dwa tygodnie wywiad nie wiedział, że zniknął szyfrant, który miał wiedzę o akcjach tajnych służb. Nikt nawet nie szukał chorążego Stefana Zielonki.więcej »
 
 
Rosyjskie media: W Polsce zbezcześcili radziecki symbol
"W Polsce zbezcześcili radziecki symbol" Od takich incydentów zaczynały się wielkie dyplomatyczne polsko-rosyjskie spory. Czy tak będzie i tym razem? Radio Echo Moskwy donosi, że "w Warszawie zbezczeszczono cmentarz żołnierzy radzieckich". Ktoś miał podłożyć ogień pod złożone tam wieńce. Tymczasem stołeczna policja przekonuje: nie ma żadnych dowodów, że było to podpalenie.więcej »
 
 
Rosjanie zademonstrowali światu swą siłę
Rosjanie zademonstrowali światu swą siłę Ponad 8700 żołnierzy, setka transporterów, wozów bojowych,więcej »

 

  Homoseksualiści walczą o cenzurę

Z dr. Paulem Cameronem, psychologiem, seksuologiem, prezesem Instytutu Badań nad Rodziną w Colorado Springs (USA), rozmawia Łukasz Sianożęcki

Homoseksualni bojówkarze przy wsparciu niektórych mediów, w tym "Gazety Wyborczej", starali się nie dopuścić do Pana wykładów w Polsce.
- Jeśli się nad tym zastanowić, to w jaki sposób mamy pracować nad udoskonalaniem naszego społeczeństwa i rozwiązywać nasze problemy, kiedy zabrania nam się rozmawiać? Jeśli ktoś dysponuje danymi na temat homoseksualizmu przeciwnymi do moich, powinien na te wykłady przyjść. Ja jestem jak najbardziej otwarty na debatę. Wszystko, co przedstawiam, jest w moim najgłębszym przekonaniu prawdą. Ale przecież nie wiem wszystkiego, więc proszę o pokazanie mi innych danych. Jednak oni nie dysponują takimi danymi, więc zwyczajnie próbują mnie uciszyć bardzo dosadnie. Obawiają się tych faktów, dlatego chcą, bym milczał.

  > Więcej <

 

Ostro odnosić się do spraw, ale szanować człowieka
Z posłem Pawłem Kowalem*, wice­przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS, o naszych celach w Brukseli rozmawia Andrzej Grajewski.»

Andrzej Grajewski: Pański klub sejmowy topnieje, spada poparcie wyborcze, a Pan ucieka do Brukseli?


Paweł Kowal:

Parlament Europejski jest częścią naszej rzeczywistości i ważnym miejscem zabiegania o nasze narodowe interesy. Przy moich zainteresowaniach te wybory to nie ucieczka od polityki, ale próba uprawiania jej w innej skali.

 

 
Przesłuchiwani wczoraj redaktorzy, przeciwko którym Jan Kobylański wniósł prywatny akt oskarżenia, odmówili odpowiedzi na pytania jego obrońcy,
mówiąc, że zrobią to dopiero po tym, jak swoje wyjaśnienia złoży sam Kobylański
Nie dadzą zniszczyć autorytetu

"Kobylański broni honoru Polaków", "Kobylański walczy z antypolonizmem" - te i inne hasła widniały na transparentach manifestantów, którzy zgromadzili się wczoraj przed Sądem Rejonowym Warszawa-Mokotów. Ci ludzie przyszli, jak sami podkreślali, aby "bronić autorytetu" polonijnego działacza z Urugwaju. Prezes Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej i były konsul honorowy Rzeczypospolitej Polskiej poczuł się pomówiony i zniesławiony szeregiem publikacji prasowych zamieszczonych m.in. w "Gazecie Wyborczej", "Rzeczpospolitej" czy "Polityce". I skierował prywatny akt oskarżenia przeciwko kilkunastu dziennikarzom.

- Dla nas pan Jan Kobylański jest autorytetem, na pewno nie był żadnym szmalcownikiem - podkreślał Sławomir Zakrzewski, jeden z manifestantów. - Wiadomo, media są w stanie z człowieka szlachetnego zrobić agenta, ale nie pozwolimy zniszczyć autorytetu prezesa USOPAŁ - podkreślił. Jak dodał, osoby biorące udział w manifestacji przyszły spontanicznie, na "zasadzie pospolitego ruszenia", aby wyrazić swoje poparcie dla działań Kobylańskiego. - Będziemy manifestować podczas kolejnych rozpraw - zapowiedział. Część zwolenników polonijnego działacza zgromadziło się na sali sądowej.

  > Więcej <

 

To niemy krzyk tych, którzy zginęli zabici strzałem w tył głowy

 

Ded632bd1828fea9d57d0f5fcf7b5456

Żołnierz wyklęty

Zamordowany przez UB kpt Stanisław Sojczyński ps. Warszyc nie zostanie pośmiertnie mianowany na stopień generała brygady. Decyzję w imieniu ministra obrony narodowej podjął gen. Janusz Bojarski, były wiceszef WSI, absolwent Wojskowej Akademii Politycznej im. F. Dzierżyńskiego - obecnie dyrektor kadr MON.

napisz pierwszy komentarz