CZARNY CZWARTEK 17 GRUDNIA 1970

avatar użytkownika michael

*

Wróg Polski nie jest chorym z urojenia i mściwej nienawiści szaleńcem TOTALITARNEJ OPOZYCJI. To jest zimny i wyrachowany przeciwnik, człowiek interesu, międzynarodowy gangster polityczny i ekonomiczny, który korumpuje polską sforę służalców. Po prostu inwestuje pieniądze. Wydaje miliony dolarów i euro w swoim interesie. Prosta kalkulacja, aby ukraść całe państwo, trzeba zdemoralizować jego elity władzy. Złodziejska prawda, aby okraść sąsiada nie jest potrzebny wybuch granatu, wystarczy przekupić stróża.

W pierwszej połowie XX wieku ukształtował się nowy rodzaj przestępstwa, polegającego na zorganizowanym napadzie na cały kraj w celu wrogiego przejęcia państwa w celu grabieży jego aktywów ekonomicznych. Proponuję nazwę: STATECIDE, państwobójstwo. Od wielu lat próbuję otworzyć ten temat dyskusji.

Rewolucja 24 października 1917 roku była i jest jednym z przykładów napadu, wtedy zorganizowanego przez dowództwo pruskiej armii, by można było dokonać wrogiego przejęcia całego państwa tylko w jednym celu - by wyłączyć Rosję z frontu I Wojny Światowej, by "zlikwidować" przeciwnika wojennego. Straszny sukces scenariusza tej politycznej intrygi wprowadził totalitaryzm na globalną scenę polityczną. Wtedy oficerowie niemieckiej armii planując likwidację państwa rosyjskiego wzorowali się na schemacie rewolucji francuskiej 1789 roku.

Absolutną koniecznością jest prawidłowe zrozumienie zjawiska. Zaplanowany, przygotowany, finansowany i zrealizowany scenariusz napadu na państwo jest historycznym faktem, jest rutynową metodą działania globalnego totalitaryzmu.

Ten scenariusz z uporem maniaka był wykorzystywany przez Józefa Stalina, Adolfa Hitlera oraz ich wielu następców, którym wydaje się, że jest to skuteczna metoda zdobywania władzy. Taki działa współczesny totalitaryzm XXI wieku. Totalitaryzm jest współczesną aktywną formacją polityczną realizującą program wrogiego przejęcia władzy państwowej w celu pasożytniczej eksploatacji jego zasobów.

Jak współczesny totalitaryzm to robi?

Wciąż tak samo, robi rewolucję. Kiedyś byli jakobini, towarzysze francuscy, były czarne zastępy SA i Hitlerjugend, byli sowieccy komsomolcy, zawsze byli i są aktywiści kolejnej rewolucji. Teraz, dzisiaj, w XXI wieku totalitarną rewolucją objęta jest cała globalna rzeczywistość cywilizacji białego człowieka.

Dzisiaj brygadą współczesnych jakobinów dążących do wrogiego przejęcia państwa polskiego jest cała totalitarna opozycja, która posługuje się są aktywistami strajku kobiet. Marta Lempart robi dzisiaj to samo, co kiedyś próbował zrobić Lew Trocki w sowieckiej Rosji. Rewolucja seksualna, zniszczenie Kościoła i rodziny. Rewolucja wszystkich kolorów, czerwona, zielona, tęczowa...

Już w latach trzydziestych XX wieku nieomal identyczna rewolucja seksualna, powszechna aborcja i zniszczenie rodziny poniosły tragiczną klęskę. Tak szybko jak totalitarna Rosja wprowadziła powszechną aborcję na życzenie, tak równie błyskawicznie wprowadziła zakaz aborcji. Tak jak aborcja była potrzebna do zniszczenia państwa "burżuazyjnej Rosji", tak bolszewicy nie mogli dopuścić do zniszczenia ich sowieckiego państwa..

A Michał Kamiński znowu knuje [link]. Jedna moja uwaga w tej sprawie. Ani pan Michał Kamiński, który po prostu jest politycznym hochsztaplerem, ani całe polityczne środowisko jakiejkolwiek liczącej się w Polsce opozycji zupełnie nie ma pojęcia o tym na czym polega rządzenie jakimkolwiek państwem, nawet bardzo małym. To jest środowisko ludzi, którzy zupełnie nie są przygotowani do sprawowania jakiejkolwiek władzy. Pragną władzy, ale nie wiedzą po co.

Na przykład w Rosji istnieje poważny system kształcenia państwowych kadr kierowniczych dla "służby państwowej" (np. MGIMO). Podobne systemy elitarnych szkół istnieją w wielu krajach świata, w Wielkiej Brytanii, w USA, Francji. Niestety polskiej totalitarnej opozycji wystarczy wykształcenie marnej aktoreczki teatru marionetek, która nic nie wie o odpowiedzialności wynikającej z udziału w rządzeniu. Tak naprawdę żadna umiejętność rządzenia nikomu w tej toitalitarnej opozycji nie jest potrzebna. Wystarczy zniszczyć to co jest. A oni liczą na to, że potem przyjdzie totalitarna Unia Europejska i posprząta.

A totalitarne aktywistki znają tylko jedno hasło - róbta co chceta, bo immunitet chroni przed odpowiedzialnością z tytułu nawet najstraszniejszego głupstwa.

Wniosek końcowy: Wrogiem Polski przez ostatnie stulecia, zawsze był totalitaryzm. I aby nie ględzić zbyt wiele. Nie Unia Europejska jest naszym wrogiem, lecz totalitaryzm wewnątrz Unii Europejskiej. Komunistyczny totalitaryzm jest w trakcie realizowania programu wrogiego przejęcia Unii Europejskiej.

Totalitaryzm polskiej totalnej opozycji jest tak samo wrogiem Polski, jak jest wrogiem Unii Europejskiej. Współczesny totalitaryzm jest kolejną próbą przywrócenia "osiągnięć" sowieckiego totalitaryzmu października 1917 roku, który znowu zamierza ruszyć z posad bryłę świata. Czarny czwartek 17 grudnia 1970 roku był zbrodniczym sukcesem tego samego komunistycznego totalitaryzmu. 

A Marta Lempart i Michał Kamiński razem z całym kompletem totalitarnej opozycji agresywnie realizują dokładnie ten sam totalitarny program. Znowu...

Coś takiego trzeba zrozumieć, to nie jest, ani nigdy nie była jedna bitwa, ani jeden wyjątkowy sukces, to jest proces, który trwa. To jest nieustająca wojna o polską Niepodległość.

Każdego dnia, od setek lat, taki jest nasz polski obowiązek. O tym kilka słów w zapowiedzianym akcie II, w którym słowo o konieczności rozprawienia się się z przyszłością odwiecznych wrogów Polski. 

 

Totalitarnym PO, PSL, Lewicy, żadnej Hołowni, Konfederacji ani ich ideologii
nie tylko nie należy powierzać żadnej władzy,
ale po prostu niczego, nawet złamanego grosza!

* * * 

następny - poprzedni

7 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. DEFINICJA WSPÓŁCZESNEGO KOMUNIZMU

Komunizm jest totalitaryzmem zorganizowanej grupy przestępczej, złożonej z ludzi interesu (świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu), realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.
[link]

avatar użytkownika michael

2. MOTTO

« Nie Unia Europejska jest naszym wrogiem,
lecz totalitaryzm wewnątrz Unii Europejskiej »

avatar użytkownika michael

3. Opinia rzecznika TSUE

Rzecznik generalny TSUE wydał w czwartek opinię w tej sprawie, wskazując, że „polska ustawa wprowadzona w celu wykluczenia możliwości poddania kontroli sądowej oceny kandydatów na stanowiska sędziów Sądu Najwyższego przeprowadzanej przez Krajową Radę Sądownictwa narusza prawo UE”.
[link]

Ciekawe jakie europejskie prawo jest naruszane, skoro ustój organów Państwa Polskiego, a w tym ustrój organów wymiaru sprawiedliwości znajduje się poza domeną traktatów Unii Europejskiej. 

Na tym polega istota totalitaryzmu - nieważne jest prawo, obojętne są postanowienia obowiązujących traktatów, ważne jest tylko to co dowolnego dnia przyjdzie do głowy panu Liberackiemu, albo innemu panu Weberoiwi. To jest realny autorytaryzm. 

Polska jest stawiana przed zarzutem autorytaryzmu tylko dlatego, że odmawia podporządkowania się ich autorytaryzmowi.

avatar użytkownika michael

4. "Twoje miejsce, robaczku, w rotszyldowskim świecie"

image

Mnóstwo Kainów jest pośród nas.
Ależ, o Panie! oni niewinni,
Choć naszą przyszłość cofnęli wstecz,
Inni szatani byli tam czynni;
O! rękę karaj, nie ślepy miecz!"

Kornel Ujejski, "Z dymem pożarów"

Powyżej zamieściłem cytat z felietonu: "Twoje miejsce, robaczku, w rotszyldowskim świecie - 2", [link] lub z felietonu: "Problemem Europy są rotszyldowie - a nie Berlin czy Bruksela - 1" [link], 
Autor: 
Docent zza morza

avatar użytkownika michael

5. @ Tymczasowy - A wracając do tematu

Dzisiejszy przegląd stanu nauki w XVII wydaniu cyklu poświęconego Szkole Frankfurckiej [link] zrobił na mnie szokujące wręcz wrażenie. Niby sporo wiem o niszczycielskim wpływie "teorii krytycznej" na światową naukę, a skala intelektualnej zarazy widoczna jest w dziesiątkach konkretnych "nauk" i pseudonauk panoszących się nie tylko na uniwersytetach, ale już nieomal wszędzie. Ale zaprezentowany tutaj rozmiar infiltracji światowej nauki zrobił na mnie rzeczywiście mocne wrażenie.

To jest prawdziwy zamach na cywilizację homo sapiens. I to jest zamach, którego celem jest odebranie człowiekowi zdolności do posługiwania się rozumem nie tylko w nauce, ale we wszystkich relacjach społecznych czy publicznych. Cywilizacja homo sapiens przekształca się w stado homo stultus.

Przypis:
Powyższy komentarz odnosi się do felietonu Tymczasowego "Szkola Frankfurcka - XVII" - [link].

avatar użytkownika michael

6. Debilizm Konfederacji

Więc po co to wszystko? Domagamy się natychmiastowego zaprzestania tych idiotycznych ruchów, zaprzestania oszukiwania obywateli ciągle zmieniającymi się zapowiedziami i powrotu do normalności. [link]
To oczywiście jest popis Dobromira Sośnierza.

Ten typek żąda powrotu do normalności. Znaczy pan Sośnierz żąda wycofania wirusa SARS- COV -2 albo nawet pandemii COVID-19, no i zapewne żąda powrotu do normalności od służby zdrowia polegającej na zaprzestania leczenia ofiar pandemii, których przecież po prostu niema, a rząd oszukuje, gadając bzdury o jakieś zarazie, której także nie ma. Przypuszczam, że pełna normalność nastąpi wtedy, gdy rząd przywróci więcej deszczu, i zrobi coś by w nocy było widniej a w dzień było więcej pieniędzy.

Z tego Sośnierza to drugi Butka. tylko trochę głupszy. Idiota. Jemu się wydaje, że rząd, wprowadzając "twardy lockdown" pogrąży wiele branż, natomiast gdyby rząd nie zrobiłby nic, pozwalając by wirus zabił więcej ludzi, to zapewne byłoby lepiej.

avatar użytkownika michael

7. PORACHUNEK Z PRZYSZŁOŚCIĄ (akt II) - STRATEGIA

Myśląc o przyszłości Polski musimy zapomnieć o totalitarnej opozycji, szkoda czasu. Wszelkie Budki, Lemparty lub nawet poważniej traktując różne Brauny to wszystko są formaty bez znaczenia, to chaos, tragiczny brak kompetencji i obrzydliwa, cyniczna głupota. Dlatego zjawiska dziejące się na opozycji należy skwitować w następujący sposób:

  1. We współczesnej Polsce opozycji nie ma. Nie istnieje żaden byt, który pasuje do definicji politycznej opozycji. Nawet tak zwany antypis nie jest opozycją

  2. Wyłączenie antypisu z kwalifikacji politycznej. Nie wolno ignorować rzeczywistości i dlatego nie można wyłączyć antypisu ze strategicznej analizy politycznej, ale konieczne jest przeniesienie klasyfikacji tego zjawiska do przestrzeni zagrożeń zewnętrznych takich jak zaraza, katastrofy, burze, pożary, trzęsienia ziemi, naloty szarańczy, wojny i wszelkie podobne dopusty Boże.

  3. Przypisanie antypisowi konkretnej strategii, oddziałującej z naszą strategią. Tak trzeba zrobić, mimo tego, że tak zwana totalitarna opozycja nie ma żadnego rozumnego i uświadomionego celu ani programu działanie i dokładnie tak jak każda zaraza działa nierozumnie i stochastycznie i dlatego ich działanie nie ma rozumnego programu i nie posługuje się żadnymi regułami gry. Natomiast, tak jak w każdej zarazie, istnieje konkretny imperatyw kategoryczny, który jest przyczyną zachowań, które dają się interpretować jako zewnętrzny czynnik wpływający na naszą strategię.
    Muszę się w tym miejscu posłużyć przykładem.
    Mianowicie:
    Malaria wcale nie chce zabijać afro afrykanów, nie tylko nie ma takiego zamiaru, ale ani to, ani nic innego do głowy im nie przychodzi. Plasmodium falciparum musi żreć i rozmnażać się i to po prostu robi. A to, że zabija miliony afro afrykańczyków, a nawet afrykańskich białasów nie ma nic wspólnego z jego zamiarem, nie jest  motywacją, ani  planem. To jest wyłącznie nieuświadomiony skutek ich akcji. Malaria po prostu kopuluje i je. I może w ten sposób zabić miliony ludzi. I nic jej to nie obchodzi.
    Podobnie jak pani Lempart albo pan Budka. Oni po prostu muszą wrzeszczeć wszędzie gdzie są. Nie wykluczam innych "potrzeb" malarii.
    A to, że ich potrzeba ordynarnego wrzasku na ulicy może narazić ludzi na COVID 19 i w konsekwencji spowodować śmierć tysięcy Polaków - to także ich nic nie obchodzi. Oni muszą wrzeszczeć z nienawiścią, no i najprawdopodobniej zajmować się jedzeniem oraz różnorodną kopulacją.
    Dlatego mamy obowiązek oszacowania wpływu skutków ich kretyńskiego wrzasku na naszą strategię.

  4. Trzeba poważnie uwzględnić totalitaryzm antypisu, nie tylko jako biomimetyczne zjawisko upodobnienia działań antypisu do zachowań historycznych formacji totalitarnych, nie tylko Adolfa Hitlera lub Józefa Stalina, ale integrowanie się polskiego antypisu z międzynarodową konsolidacją globalnego totalitaryzmu jako światowego wyboru politycznego.

Powyższe założenia wystarczą by przestać przejmować się obrotami sfer tęczowych opozycji i spokojnie możemy zająć się polską strategią czyli naszym porachunkiem z przyszłością.