107 MIESIĘCZNICA KWIETNIOWEGO ZAMACHU W SMOLEŃSKU - 2010

avatar użytkownika michael

*

Polskie samoloty spadają w rosyjskim interesie imperialnym [link]. To wiemy od bardzo dawna. Samolot Władysława Sikorskiego także spadł 4 lipca 1943 roku w rosyjskim interesie imperialnym. Można zaryzykować przypuszczenie o tym, że mordowanie przeciwników politycznych w katastrofach lotniczych jest standardową metodą rozwiązywania rosyjskich problemów politycznych.

Dramat polega na tym, że współczesna polska V kolumna jest w 2019 roku bardziej wroga i głębiej unurzana w antypolskiej nienawiści, niż wrogie Polsce państwa. Oni bardziej szkodzą Polskim interesom niż zagony hitlerowskich czołgów maskrujacych naszą Ojczyznę we wrześniu 1939 roku. Oni w swoim zamiarze zniszczenia Niepodległości Polski przerastają złą wolę zaklętą w pakcie Ribbentrop - Mołotow. Taka jest smutna prawda współczesnej historii.

Umyślne działanie w złej wierze przeciwko polskiej racji stanu, przeciwko wszystkim polskim interesom narodowym, przeciwko interesom i aspiracjom polskich Obywateli, bez względu na to skąd się wywodzą i kim są.

_____________________________________________________________________________
 
Napisałem gdzieś i kiedyś, że praktyka antypolskiej totalitarnej opozycji jest umyślnym działaniem w złej wierze, które jak morderczy splot dławi wszystko co dla Polski dobre. [Grupa Laokoona]. Rzeczywiście totalitarna opozycja zawsze działa w złej wierze przeciwko wszelkim polskim interesom narodowym, bez względu na to, czy sprawuje władzę czy realizuje swoją antypolską nienawiść w totalitarnej opozycji. Przedmiotem naszej pracy w czasie najbliższych dni, miesięcy i lat jest przeprowadzenie postępowania dowodowego w sprawie ich działania w złej wierze. Niech sto siódma miesięcznica będzie wezwaniem do tej pracy.
 
STO SIÓDMA MIESIĘCZNICA SMOLEŃSKIEGO ZAMACHU
 
Winowajcy smoleńskiej zbrodni to nie tylko ci ludzie, którzy bezpośrednio uczestniczyli w realizacji scenariusza zamachu. Nie tylko ci, którzy pociągali za sznurki, układając takie procedury przetargu na remont samolotu, które umożliwiły ukrycie ładunków wybuchowych i późniejsze ich odpalenie. To nie tylko ci, którzy zajęli się mataczeniem, ukrywaniem i fałszowaniem dowodów zbrodni. To są Oni, prawdziwi Obcy, którzy kiedyś dogadali się z komunistami. Obcy, którzy kiedyś uprawiali politykę wstydu, a teraz zajmują się polityką pogardy i nienawiści.

 

Im prawda jest bliższa, tym bardziej agresywna i nienawistna jest propaganda komunistycznego kłamstwa. 

* * *

następny - poprzedni

 

6 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Obszary antypolskiego prześladowania polskiej Niepodległości

Pierwszy - antypolonizm i antysemityzm.

  • Zwykła taktyka praktyki społecznej polega na wzmacnianiu tego, co w ludziach pozytywne i osłabianiu tego, co negatywne, prosty wykład „cybernetyki społecznej” wskazuje na tę drogę kompensowania uprzedzeń i radzenia sobie ze zjawiskami społecznego marginesu. W ten sposób można zapanować nawet nad bardzo silnymi emocjami, uwarunkowanymi ekstremalnym doświadczeniem historycznym, nawet po brutalnych wojnach.
Komunistyczna "cybernetyka społeczna" uznawała zawsze, do dzisiaj uznaje pogardę i nienawiść szowinizmów narodowych jako „skuteczne narzędzie sterowania” społeczeństwem.
Cudem tradycji Rzeczpospolitej Obojga Narodów, ciągle żywej w polskim „społeczeństwie alternatywnym” jest nie uleganie tej polityce.
10 lat temu napisałem felieton zatytułowany "Ale zbaw mnie od nienawiści I ocal mnie od pogardy, Panie..." (9 lutego 2009 r.) [link].

Przez dziesięć lat nic się nie zmieniło, prawda wciąż jest taka sama.

avatar użytkownika michael

2. Niezbyt dobrze rozpoznana historia myli bardziej,

niż historia całkiem nieznana.
 
Mianowicie, historia polityczna i ekonomiczna lat 1967 - 2019 w Polsce jest częścią większej całości, która jest splotem wielu strumieni bardzo różnych wydarzeń. Niektóre z nich są ideologicznymi utopiami o nieomal globalnej strukturze, a inne są przeróżnymi procesami cywilizacyjnymi, z których jedne są przemianami technicznymi i infrastrukturalnymi, niektóre z nich były kiedyś perfidnie zaplanowane, inne napędzane są nieprzewidywanymi przez nikogo zmianami infrastruktury informacyjnej o niezbyt zrozumiałymi w skali społecznej skutkach, konfrontowanymi z inercją elit operujących według przestarzałych stereotypów.

Podam przykład. 
Tak zwana studencka wiosna 1968 roku była realizacją planu Jurija Andropowa i Michaiła Gorbaczowa, opracowanego przez sowieckie przywództwo po klęsce Armii Czerwonej w wojnie sześciodniowej 1967 roku.
Wspomniany plan A-G zakładał masową infiltrację elit akademickich i politycznych 5 wybranych państw Zachodu. Pomijanie tego czynnika jest katastrofalnym błędem w interpretacji globalnej i lokalnej historii ostatnich 50 lat.

Sowiecki plan był programem nowej strategii globalnej i miał dwa cele: 
Pierwszy krótkoterminowy - przejmowanie a nawet kradzież dostępu do światowej nauki i technologii. 
Drugi długoterminowy - wrogie przejęcie systemów państwowych wybranych pięciu krajów Zachodu na poziomie politycznym i ekonomicznym + masowa emigracja sowieckich obywateli do Izraela.

Dla ilustracji skutków wdrożenia tego planu zapytam: - Dlaczego Manifest z Ventotene ma tak wielkie polityczne znaczenie w Unii Europejskiej?
avatar użytkownika michael

3. Trzecim strumieniem demolowania polskiej Niepodległości jest

totalitaryzm. 

Piszę o tym wprost, chociażby trochę wyżej. Najlepszym skrótem, ale tylko skrótem jest powołanie się na plan Jurija Andropowa i Michaiła Gorbaczowa, który jest jedynie fragmentem, czyli częścią większej całości charakteryzującej zjawisko komunizmu. Uważam przy tym, że obowiązujący nawyk definiowania komunizmu jako lewicowej ideologii jest katastrofalnym błędem - to paskudne draństwo nie ma nic wspólnego z żadną ideologią - ani lewicową ani prawicową.

Komunizm posługuje się różnymi ideologiami jako maską. "Maskirowka" jest klasycznym narzędziem wszelkich pasożytniczych zjawisk przyrody ożywionej. Mówienie o marksizmie, socjalizmie albo lewicowości szkoły frankfurckiej jest po prostu oszustwem. Ani to lewicowe, ani prawicowe jeno totalitarne. 

Stalinowski komunizm i hitlerowski socjalizm były formacjami totalitarnymi i tyle.


Totalitaryzm nie jest ani formacją lewicową ani prawicową, ani nawet liberalną - jest po prostu totalitaryzmem działającym w celu wrogiego przejęcia systemów ustrojowych atakowanych państw albo państwowych systemów międzynarodowych.

Dlatego proponuję przyjęcie pojęcia analogicznego do ludobójstwa (genocide) określającego zbrodnię państwobójstwa (statecide):

avatar użytkownika michael

4. PiS nie odrzuca osób "nieheteronormatywnych" - to jest kłamstwo

To jest kłamstwo Barbary Nowackiej [link]. Ani PiS, ani chyba nikt w Polsce nie odrzuca osób "nieheteronormatywnych", wręcz przeciwnie PiS akceptuje ich istnienie i prawa. PiS jedynie nie zgadza się na nadawanie osobom "nieheteronormatywnym" statusu kasty uprzywilejowanej, nie akceptuje intensywnego promowania i propagowania ich "nieheteronormatywności".

Po prostu nie chcemy by w Polsce powróciły czasy panowania nadludzi (übermensch), nie widzimy perspektywy pojawiania się tramwajów z tabliczkami "Nür für Homosexuell"
avatar użytkownika michael

5. LIBERALNY TOTALITARYZM

Totalitaryzm nigdy nie był i nigdy nie będzie liberalny. Ten przymiotnik w tym sformułowaniu jednoznacznie stwierdza przynależność współczesnego liberalizmu do formacji totalitarnej. A więc z jednej strony mamy do czynienia z tautologią, w której "liberalizm" i "totalitaryzm" nieomal są synonimami. Niestety, z drugiej strony jest to prawdziwa diagnoza definiująca pojęcie liberalnego totalitaryzmu jako współczesnego, bardzo groźnego wzorca cywilizacyjnego. Po raz pierwszy zauważyła ten fakt pani profesor Anna Pawełczyńska w wywiadzie Wojciecha Chmielewskiego dla Nowego Państwa nr 1/2005), w którym powiedziała:

"Totalitaryzm prowadzi do ubezwłasnowolnienia człowieka i każdej samorządnej wspólnoty, po to by tego człowieka lub wspólnotę podporządkować całkowicie (totalnie) interesom grupy sprawującej władzę i żerującej na podległych społeczeństwach. Cele te mogą być osiągane środkami twardymi i środkami miękkimi, czyli głównie manipulacją. 
Sądzę, że dzisiaj jesteśmy świadkami tworzenia się nowej formacji totalitarnej, która ma wiele podobieństw do poprzednich, lecz więcej do komunizmu niż faszyzmu. I jest to kolejna forma zła. Wymierzona również w naturalne więzi społeczne oparte na tradycyjnych wartościach."

Cała subtelność operowania tym pojęciem bierze się z precyzyjnego zrozumienia i umiejętności odróżnienia istoty totalitaryzmu od jego narzędzi. Pani profesor słusznie zauważyła, że istnieją i środki miękkie i twarde. I szubienica i propaganda. 

"Nie opłaca się już stosować tortur, gdy można odebrać rozum. Tak jest taniej. Do tego wystarczy socjotechnika, psychotechnika i parę innych zabiegów propagandowych czy terapeutycznych. (...)

Przyznaję, że tego przymiotnika w mojej ostatniej książce zabrakło. W lewicowym wariancie liberalizmu wolność (w praktyce samowola) jednostki stawiana jest ponad dobrem naturalnej grupy społecznej. Totalitaryzm liberalny ma wiele wspólnego z takimi sposobami myślenia, dla których przeszłość i tradycja są balastem. Są to projekty społeczeństwa oderwane od historii. Ważne, że jest to projekt światowy, nieuwzględniający odrębności narodów i kręgów kulturowych, w czym objawia się jego totalitarny charakter i skłonność do niszczenia dorobku pokoleń. W "Solidarności" na kilka milionów ludzi dobrej woli było kilka setek tysięcy ludzi złej woli. Możemy się winić nie tylko za to, że daliśmy się w taką sytuację wmanewrować, ale przede wszystkim, że daliśmy się jako naród nabrać na brak dekomunizacji. 

Dla celów dezinformacji i manipulacji zostało zniekształcone pojęcie tolerancji. Hasło tolerancji miało tu oznaczać również brak sprzeciwu wobec zła. Zmarnowano siły społeczne, które były wówczas zdolne uruchomić proces regeneracji moralnej. (...)

Dziś w Polsce trwa władza lumpenelit. Proponując to określenie, nawiązuję do warstwy społecznej zwanej lumpenproletariatem. Przypomnę, że byli to ludzie marginesu, których zachowania nie miały odniesienia do stałego systemu wartości. Byli wyłączeni z kultury, obojętni na prawdę i kłamstwo, nieodróżniający dobra od zła. Lumpenproletariusz nie miał zawodu ani pozycji społecznej, nie pracował, a utrzymywał się z niewiadomych źródeł. Nie miał też ojczyzny ani ojcowizny, nie rozumiał sensu więzi społecznej i tradycji, był człowiekiem luźnym, który, funkcjonując na granicy prawa lub poza prawem, utrzymywał się głównie z drobnych przestępstw. (...)

Rządząca w Polsce lumpenelita nie rozumie postawy służby społecznej. Ich działania są motywowane przez antywartości. W wyniku trwającego od pół wieku procesu degradacji wyłoniła się elita finansowo-polityczna, której socjologiczne podobieństwo do lumpenproletariatu jest zaskakujące."


Komentarz:
 

We współczesnym świecie XXI wieku podział ustrojowy i polityczny na lewicę i prawicę zupełnie utracił swój sens. Wszelkie istotne ustrojowo formacje polityczne dzielą się  się na dwa typy:
  • Typ demokratyczny, w którym decydujący jest interes obywateli i ich solidarność
  • Typ totalitarny, w którym decydujący jest interes władzy, przeciwko obywatelskiej solidarności.

Ten podział decyduje o przedmiocie współczesnego sporu o przyszłość Unii Europejskiej, jest to konflikt o to, czy: 

  1. Unia Europejska ma być demokratyczną Europą Ojczyzn lub
  2. Unia Europejska ma być totalitarnym państwem federalnym, przeciwko obywatelskiej solidarności.