Adam Michnik ma świętą rację - przyznał, że przegrywa

avatar użytkownika michael

*

Powiedział: "Tu się będą decydowały losy Polski na najbliższe sto lat" Tak jest, nie ma kompromisu z Adamem Michnikiem, ponieważ nie wierzę, że ten zacietrzewiony i kipiący nienawiścią człowiek kiedykolwiek zrozumie, że teraz toczy się wojna informacyjna przeciwko temu, by Polska była Polską, a on, Adam Michnik w tej wojnie staje przeciwko Polsce, przeciwko jej najżywotniejszym interesom ekonomicznym i politycznym, przeciwko polskiej racji stanu. On kiedyś zawarł kompromis z komunistycznymi wrogami Polski - i tak mu zostało do dzisiaj. [link]

Mniejsza z tym, Adam Michnik odchodzi do niesławnej historii, razem z całą jaruzelszczyzną. Nie można lekceważyć tego zjawiska, ale mam nadzieję, że poradzimy sobie. Jest inny, bardzo poważny problem z zakodowanymi umysłami w Polsce. Musimy pamiętać, że naszym strategicznym celem jest osiągnięcie większości konstytucyjnej. Ostatnie orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie art. 139 udowodniło jak bardzo niechlujnie jest napisana Konstytucja III RP. Widać jasno, to nie jest ani polska konstytucja, ani nie jest to konstytucja dla Polski. Jeszcze jeden argument za twardym działaniem, by sprawiedliwość była ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej. I dlatego musimy zdać sobie jasno sprawę z bardzo ważnego problemu "zakodowania" polskich umysłów. Napisał Ryszard Makowski jak "jeden niewinny tweet wywołał furię". To jest ten problem.

Irracjonalność konfliktu.

Wrogom Polski bardzo zależy, by ten konflikt wyłączał rozum, by nie dopuszczał żadnej racjonalności. To oni w swojej agresywnej propagandzie mówią o "plemiennym konflikcie". To oni nam próbują wmówić, ponieważ w ich propagandzie konflikt plemienny jest irracjonalny. To właśnie chcą nam wkręcić. Oni są totalitarni, oni nie są żadnymi postkomunistami, oni są po prostu współczesnymi 100% komunistami. Oni chcą prawdziwej wojny, oni są chorzy z nienawiści. To oni sa przekonani, że w tym pojedynku nie trzeba myśleć, nie warto przekonywać, trzeba lać dechą w łeb. PAMIĘTAMY.

W ich wyobraźni Katyń, Smoleńsk i każda polska hekatomba to normalność. A Polska to nienormalność. Tak jest, to oni dążą do irracjonalności, ponieważ dobrze wiedzą, że gdy ludzie zastanowią się, zrozumieją cokolwiek z tego co się dzieje, kiedy dotrze do nich prawda i pomyślą racjonalnie, to...

To nie ma i nie będzie ani jaruzelszczyzny ani michnikowszczyzny. I tyle.
Zniszczy ich własna pycha i arogancja, wtedy pokona ich własna nienawiść.

Dlatego oni chcą, aby konflikt był plemienny i dlatego oni podżegają do nienawiści, oni operują kłamstwem i chamstwem i dlatego my musimy trzymać się racjonalności, dlatego musimy cierpliwie przekonywać, rozmawiać i spokojnie pokazywać jaka jest prawda, jaka jest rzeczywistość. Tak jak to robi MARYLA. Spokojnie, cierpliwie, od ponad dziesięciu lat, a może nawet od zawsze, nie dając się zwariować pokazuje jak jest. Oto link do ostatnio czytanej, jednej z chyba tysięcy regularnych informacji...

Napisałem wczoraj niepoprawny komentarz  [link]:

  • "Kretów mamy wiele, ale także trzeba wystrzegać się głupców, równie bardzo groźni są ludzie, którzy mając władzę, nie rozumieją rzeczywistości, którą zarządzają. Ludźmi wysokiego ryzyka są także ci, którzy nawet bardzo sprawni intelektualnie, świetnie wykształceni i znakomicie rozumiejący realny świat, ale za to są pozbawieni sumienia i wszelkich zasad etycznych, czyli oszuści, złodzieje albo gotowi do każdej zdrady i zaprzaństwa, współcześni naturalni Judasze Iskarioty albo Quislingi. No i do tego jeszcze cała kasta kompradorska, gardząca Polską i wstydząca się swojej polskości.
  • Krety, to ludzie, którzy są werbowani z gromady tych, o których wyżej. Często tacy są kretami bez żadnego werbunku, w dobrej wierze, ot tak... choć najczęściej jednak z niskich pobudek. Tacy określani byli z rosyjska gawnojedami.
  • Na szczęście, statystyka ponerologi politycznej [link] wskazuje, że łajdaków wśród ludzi porządnych jest co najwyżej 5% a przeciętnie ok. 2%. Daje to nadzieję, że stopniowo ograniczając wpływ agresywnej antypolskiej propagandy, potrafimy dotrzeć do tej myślącej i uczciwej części polskiej społeczności i potrafimy im pokazać gdzie jest prawda i polski interes narodowy, by osiągnąć patriotyczną większość konstytucyjną. Aby osiągnąć prawdziwą rzetelna większość konstytucyjną musimy powoli i systematycznie, przekonywać, pokazując jak jest. Prawda musi zwyciężyć.
  • Mam taki pogląd, że największych drani zgubi ich własna pycha i pogarda."

 

następny - poprzedni

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Michaelu

MIARA KLĘSKI MICHNIKA I SPÓŁKI

"Wszyscy dla Wolności"- OKOŁO 200 OSÓB

KOD upamiętnił wybory 4 czerwca. Przemarsz i toast z Komorowskim



KOD upamiętnił wybory 4 czerwca. Przemarsz i toast z Komorowskim

Ulicami stolicy przeszedł marsz Komitetu Obrony
Demokracji zorganizowany pod hasłem "Wszyscy dla Wolności". Manifestacja
rozpoczęła się przed... więcej »



ok. 20 tysięcy uczestników

Mistrzowska feta
na placu Zamkowym



Mistrzowska feta na placu Zamkowym

Kibice Legii Warszawa, która została mistrzem
Polski w piłce nożnej, przeszli ulicami Warszawy. Po zakończeniu meczu z
Lechią Gdańsk piłkarze stołecznej... więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

2. @ Marylu - Piszę po przeczytaniu dwóch notatek wPolityce.

pierwsza - [link] - o występie Adama Michnika w Głogowie. 
druga - [link] - o takim sobie tweecie Ryszarda Makowskiego, który został tak głęboko przez redakcję wPolityce zakitrany, na zapleczu teatru, że na szukanie w Google straciłem pół godziny. Ten krótki tekst jest o tyle ważny, że rzeczywiście wyłuskuje bardzo ważny fakt. Totalitarna opozycja na uszach staje, aby odrealnić rzekomy konflikt polsko-polski.

To co się dzieje jest typowym, wręcz klasycznym podżeganiem do wojny. A podżeganie polega tylko i jedynie na dążeniu do irracjonalności, na obróceniu całej ludzkiej energii w szaleństwo emocji. Nienawiść, złość, pogarda - oto narzędzia każdego znanego z historii podżegacza wojennego.

Robią to fachowo, starannie przygotowanymi ciosami, Przypuszczam, że ten numer z art. 139 był preparowany przez parę tygodni, a sam pomysł ma już półtora roku. A każdy cios to czysta prowokacja, spreparowana dokładnie tak samo, jak prowokacja gliwicka z końca sierpnia 1939 roku. 
Identycznie działał Miloszewicz, rozjątrzał wszystkie możliwe konflikty, rozbudzał nienawiść wszędzie gdzie to było możliwe, aż nieodwracalnie rozwalił Jugosławię.
Michnikowszczyzna i platforma schetyny robią to samo i tak samo.

Stara stalinowska metodologia. Ciekawe. Polrewkom także zaczynał swoja krecią robotę w Smoleńsku w 1920 roku. I też oberwali sromotnie.

avatar użytkownika michael

3. @ Marylu. Ich tępota i kompletny brak wyczucie są śmieszne

Oni nie rozumieją ani nie myślą po polsku, nie zdają sobie sprawy z tego, że na początek wystarczyłoby, by krytykowali, zamiast zaprzeczać wszystkiemu. Polacy lubią dyskutować, rozmawiać, ponieważ nasza polska cywilizacja od setek lat jest po prostu naturalnie demokratyczna, jest to cywilizacja ludzi myślących samodzielnie. Dlatego Polacy nie cierpią ani pruskiego drylu, ani azjatyckiego bezmyślnego podporządkowania.
Totalitarym w Polsce się nie przyjmie. Przetrzymaliśmy Hitlera, przetrzymaliśmy Stalina, pokonamy i Schetynę z trzema Michnikami za pazuchą. 

A oni po prostu nie odróżniają pojęcia krytyki od negacji i to skrajnej. 

I jeszcze zachowują się niezgrabnie, po prostu nieelegancko, ruszają się jak słoń w składzie porcelany. Wystarczy przypomnieć sobie dziwne kroki Kwaśniewskiego w czasie spotkania z Janem Pawłem II albo niezgrabne ruchy Komorowskiego. Te ruchy jak by mieli w majtkach zimne kluchy, to tylko skrót. Chodzi o niezgrabne działania polityczne, argumenty a nawet zachowanie w tańcu.
Przepiękne pomysły w rodzaju orła z czekolady.

Oni naprawdę są OBCY. 
Ruscy, niemieccy, obojętnie jacy. Są po prostu niezgrabni i aroganccy.
Tu absolutnie nie chodzi o żadną mowę nienawiści ani ksenofobię.
Jak dla mnie mogli by być Chinczykami albo jakimiś innymi, nawet kolorowymi ludkami. W porządku. Byle byli dobrze wychowani i zachowywali się po ludzku.
A oni po prostu są niezgrabni. I aroganccy.
Spodziewam się, że taki jeden z drugim, w kościele, w czasie mszy, byłby gotów głośno gadać przez telefon.
avatar użytkownika Maryla

4. @Michaelu


11

Pozdrowienia na wczorajszym meczu Legii :)

Fot.






  1. Lednica.
    Zaścianek i Ciemnogród ma się na szczęście bardzo dobrze :)


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

5. Michnik nigdy nie ogarniał, zawsze żył w świecie własnych utopii

Hipoteza: "Michnik nigdy nie ogarniał zjawisk, które dzieją się współcześnie". Proszę, Szanowni czytelnicy, wyobraźmy sobie dom rodzinny pana Adama i wieczorne pogaduszki w kuchni. Tata i Mama to aktywni funkcjonariusze najwyższego szczebla Komunistycznej Partii Ukrainy, co oczywiście nie ma żadnego znaczenia narodowościowego ani etnicznego. Komunistyczna Partia Ukrainy była świetnym miejscem dla polskich komunistów, którzy pozytywnie przeszli przez stalinowską weryfikację, ponieważ Komunistyczna Partia Polski, jako sekcja Kominternu została zlikwidowana w sierpniu 1938 roku w wyniku czystki prowadzonej przez ZSRR. Proszę sobie przypomnieć, komuniści nie mają narodowości, tam u nich kanonem jest internacjonalizm. Wartości narodowe, patriotyzm, miłość Ojczyzny, już nie mówiąc o nacjonalizmie, to zło.

Jak bardzo drastyczna dla komunistów jest kwestia narodowa świadczy fakt zamordowania Róży Luksemburg w 1918 na polityczne zlecenie. Później, w całej tradycji oficjalnej propagandy komunistycznej, w kwestii narodowości poglądy pani Róży nazywano "grzechem luksemburgizmu" i taktowane były jako zbrodnicza zdrada idei bolszewickiego komunizmu. A o co chodziło pani Róży? Pozwolę sobie zacytować z wikipedii [link]: 

  • W opublikowanej przez siebie broszurze „W obronie narodowości” wskazywała, że Polacy mają prawo do zachowania swojej tożsamości i języka, a prawdziwym przeciwnikiem tego nie jest społeczeństwo niemieckie, a jego kapitalistyczne elity, dla których nacjonalizm jest sposobem tworzenia sztucznej identyfikacji społecznej.

Wyobraźmy sobie klimat rodzinnych rozmów w kuchni u Michników w komunistycznym domu Ozjasza Szechtera. Prawo Polaków do polskości było zbrodnią luksemburgizmu, z powodu której w 1938 roku zlikwidowano Komunistyczną Partię Polski i zamordowano w ZSRR wielu jej działaczy. Komunizm jest internacjonalistyczny, a nacjonalizm jest zbrodnią. Adam Michnik od dziecka był wychowywany w komunizmie, w świecie komunistycznych wartości, wśród komunistycznych działaczy, dla których komunistyczne idee są kośćcem ich psychiki. A rodzice Adama Michnika należeli do komunistycznej arystokracji. 

Wyobraźcie sobie drodzy państwo. Adam Michnik jest polskim obywatelem, chodzi po polskich ulicach, gada po polsku, czyta polskie gazety, dyskutuje z polskimi politykami, ale polskość jest dla niego niezrozumiałym idiotyzmem. Dlatego znane sejmowe przemówienie Beaty Szydło wyprowadziło go z równowagi i wzbudziło złość: "Myślę, że to jest zasmucające, żałosne intelektualnie, kompromitujące politycznie, moralnie niedopuszczalne" [link]

Proszę wyobrazić sobie sposób myślenia tak wychowanego człowieka. Unia Europejska wbrew intencjom jej politycznych jej założycieli, a nawet wbrew duchowi współczesności, wbrew duchowi XXI wieku, została samozwańczo przejęta przez ludzi wychowanych podobnie i w podobnym duchu jak Adam Michnik. Dla nich programem politycznego i ekonomicznego rozwoju Europy jest "Manifest z Ventotene" napisany w roku 1941 przez włoskich komunistów i jest do cna komunistyczny. Jeśli ten komunizm jest zmodernizowany, to co najwyżej do poziomu szkoły frankfurckiej 1923 - 1933 [link] z udziałem koncepcji "Nowego Eurpejskiego Domu" wywodzącej się od Jurija Andropowa i Michaiła Gorbaczowa i wnikającej do Europy za pośrednictwem projektu eurokomunizmu Enrico Berlinguera (1984 R.I.P.)

Hammer and Sickle Red Star with Glow.svg

Adam Michnik jest duchem i ciałem prawdziwym internacjonalistycznym komunistycznym arystokratą, ukształtowanym w oparach komunizmu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Jak on może rozumieć lub choć ogarniać cokolwiek z tego co się dzisiaj dzieje?

Co gorsza współczesne europejskie elity to wypisz wymaluj koledzy Adama Michnika, którzy ogarnęli rzeczywistość w czasie studenckiej wiosny 1968. Niestety, to samo towarzystwo bryluje i w takich rzekomo globalnych tworach jak Grupa Bilderberg. Ostatnio odbyło się poufne spotkanie tej grupy [link], na które był zaproszony jeden jedyny Polak, Radosław Sikorski. Udział pana Radosława w tej konferencji nie świadczy o jego światowej pozycji, przeciwnie - jest dowodem katastrofalnego upadku Grupy Bilderberg. Oni, ludzie uczestniczący w pracach tej Grupy tak samo nie mają zielonego pojęcia o wyobrażeniu współczesności i to z bardzo podobnych powodów. Podobnie jak Adam Michnik już nie ogarniają współczesnego świata.

Tekst niniejszy został zainspirowany przez artykuł "Michnik nie ogarnia nowych rzeczy, które dzieją się w polityce", a po napisaniu tego komentarza dochodzę do wniosku, że powinien zostać samodzielnie opublikowany, prawdopodobnie pod tytułem "Michnik nigdy nie ogarniał zjawisk współczesności"

avatar użytkownika Maryla

6. @Michaelu

:) cóś pięknego i za darmo! 20 tysięcy Legionistów przeszło przez Warszawę bez żadnej zadymy, bez eskorty policji, a Środzina...oderwana od rzeczywistości i ogarnieta obsesją :))))


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

7. @ Marylu - Środzina nie jest ani Polakiem ani Polką

Pamiętam, jak kiedyś dawno temu, nie pamiętam jak dawno, powiedziała coś takiego (powtarzam z pamięci, więc może nie dosłownie, ale sens tej wypowiedzi mrozi mi krew do dzisiaj):

"Mam nadzieję, że za dwadzieścia lat Polska stanie się już tylko anachronicznym wspomnieniem"

Taki był sens tej wypowiedzi, nie mam dosłownej ani fotograficznej pamięci.
Ale wtedy trafił mnie szlag. I nie zapomnę tego tej Pani. Nigdy.

avatar użytkownika michael

8. Polska regionalnym mocarstwem?

Przypominam, co mówił George Friedman miesiąc temu. Zaledwie po miesiącu jego słowa stają się jeszcze bardziej aktualne i nie jest to wcale samospełniająca się prognoza, ale prawidłowa diagnoza, po prostu taka jest prawda. W czasie tego miesiąca zabrała głos pani premier Beata Szydło. Oczywiście, Adam Michnik, lider polityki polskiego wstydu, pogardliwie recenzując przemówienie pani Premier, już najwyraźniej wygląda na hamulcowego wykolejonego wagonu. A tezy tego przemówienia bardzo podobnie powtórzyła pani Theresa May Premier Wielkiej Brytanii, po kolejnym muzułmańskim zamachu w Londynie.


24 maja 2017 https://www.youtube.com/watch?v=b6dVRXy09Jo

George Friedman ostrzegał wtedy: 
Nie popełnijcie jednego błędu, Polacy, myślcie o sobie. Nikt o was nie zatroszczy się bardziej niż wy sami. Historia jest najlepszym tego dowodem – apeluje George Friedman w rozmowie z Onetem. Założyciel think-tanku Geopolitical Futures jest zwolennikiem koncepcji Międzymorza. Na czele koalicji miałaby stać Polska. – Będziecie regionalnym mocarstwem. Nie popełnijcie jednak jednego błędu z przeszłości - dodaje

  • Europa nie jest w kryzysie, sama jest kryzysem, a europejscy politycy wciąż brną w ślepą uliczkę – uważa Friedman. Powodem jest brak konsensusu, wspólnej wizji przyszłości i rozbieżność interesów 
  • Futurolog przekonuje, że w 2045 roku Polska będzie regionalnym mocarstwem i liderem koalicji państw realizujących koncepcję Józefa Piłsudskiego, czyli Międzymorza 
  • Według Friedmana Polska powinna rozbudowywać sieć wpływów na Wschodzie. Osłabiona wiarygodność państw Zachodu może być szansą dla Polski na polepszenie swojej pozycji na arenie międzynarodowej

Ciąg dalszy: 04 kwietnia 2017 http://wiadomosci.onet.pl/...

avatar użytkownika michael

9. Jan Józef Lipski. Rok 1981 "Dwie Ojczyzny, dwa patriotyzmy"

„Dwie Ojczyzny, dwa patriotyzmy. Uwagi o megalomanii i ksenofobii narodowej Polaków” Ci którzy chcieli ukraść nam Solidarność, zawsze stosują stary bolszewicki chwyt, oblepiają gównem wszystko co dobre i szlachetne. I tak oblepili podstępną anatemą*) nasz polski Patriotyzm, naszą Miłość do Boga i Ojczyzny, nasz Honor. Uważam, że Jan Józef Lipski bardzo zasłużony polski opozycjonista, zawsze, przez całe swoje życie konsekwentny i antykomunistyczny miał zamiar, by w swoim eseju przeciwstawić się bolszewickiemu nadużyciu, które już trwało od stuleci. Polski patriotyzm solą w oku każdego komunisty. Chciał wyprostować i nie On przegiął.
Przegięła jaruzelszczyzna, zwana niekiedy michnikowszczyzną.
Przypis:
Anatema
– słowo oznaczające klątwę, wyłączenie ze społeczności.
avatar użytkownika michael

10. Soros szykuje krucjatę przeciwko Polsce !

[linkSłowa skierowane do Polski, przeciwko demokratycznie wybranej władzy parlamentarnej i prezydenckiej muszą niepokoić. Wynika z nich, że Soros szykuje w Polsce, rękami tzw. opozycji totalnej, rewolucję. Można zbagatelizować temat, albo można zawczasu przygotować się na konfrontację. Widząc, co się obecnie dzieje na Węgrzech, opcja druga jest dla Polski najwłaściwsza.