Wojewoda uchylił decyzję Gronkiewicz-Waltz ws. marszu ONR
Mazowiecki
Urząd Wojewódzki w oficjalnym komunikacie poinformował, że wojewoda
mazowiecki Jacek Kozłowski uchylił decyzję prezydent Warszawy Hanny
Gronkiewicz-Waltz o zakazie organizacji manifestacji przeciwników
przyjmowania uchodźców w Polsce.

Marsz przeciwko uchodźcom w Łodzi jednak się odbędzie

- Organizator zgodził się z tymi warunkami. Tym samym demonstracja
będzie mogła się odbyć – wyjaśnia Marcin Masłowski, rzecznik prasowy
prezydenta Łodzi.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18798456,kryzys-uchodzczy-dzieli-warszawe-w-sobote-manifestacje-pro.html#MTstream

W sobotę w Warszawie manifestować będą zarówno zwolennicy, jak i
przeciwnicy przyjęcia do Polski imigrantów. Na Krakowskim Przedmieściu
odbędzie się demonstracja "Uchodźcy mile widziani", a marsz ONR przeciw
imigrantom przejdzie z pl. Defilad na pl. Zamkowy.Narodowcy zbierają się o godz. 15.40 na pl. Defilad na wysokości Ronda
Dmowskiego i Rotundy. Następnie przemaszerują ulicą Marszałkowską, al.
Solidarności, Kapucyńską i Senatorską na pl. Zamkowy.

Celem marszu jest "pokazanie sprzeciwu wobec muzułmańskich imigrantów".
Zgromadzenie zostało zgłoszone do godz. 19. Na popularnym portalu
społecznościowym udział w wydarzeniu zadeklarowało ponad 50 tys. osób.

Żeby nie spotkać się z innymi manifestującymi


- Pierwotna trasa tej manifestacji została zmieniona tak, aby
nie skrzyżowała się z manifestacją zwolenników przyjęcia uchodźców do
Polski, którzy planują spotkać się w sobotę przy pomniku Mikołaja
Kopernika na Krakowskim Przedmieściu - poinformowała Agnieszka Kłąb ze
stołecznego ratusza.

Wcześniej planowano, że członkowie i sympatycy ONR przejdą na pl. Zamkowy al. Jerozolimskimi i Krakowskim Przedmieściem.

Miasto mówi "stop" narodowcom

Marsz ONR stanął pod znakiem zapytania, kiedy w środę wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak przekazał, że miasto wydało zakaz dla tej manifestacji.


Jóźwiak przekonywał, że jej przeprowadzenie stanowiłoby
naruszenie prawa. - Po pierwsze część miejsc, gdzie ma odbyć się ta
manifestacja, jest zajęta pod inne wydarzenia,
np. ul. Nowy Świat czy pl. Defilad, po drugie, zachowania i nawoływania
do udziału w tej demonstracji, w naszej ocenie, wypełniają przesłanki
mówiące o naruszeniu ustaw karnych związanych z mową nienawiści - mówił w
środę wiceprezydent stolicy.

ONR odwołał się od decyzji

Przedstawiciele ONR odwołali się od tej decyzji do wojewody mazowieckiego. Odwołanie zostało uwzględnione.


Wojewoda Jacek Kozłowski uchylił zakaz i przekazał miastu do
ponownego rozpatrzenia. Efektem było zaproponowanie alternatywnej trasy
dla marszu narodowców i nie dopuszczenie do spotkania z manifestacją
przy pomniku Kopernika.

"Uchodźcy mile widziani"


Zgromadzenie "Uchodźcy mile widziani" rozpocznie się o godz. 16 i
ma potrwać do godz. 19. Na popularnym portalu społecznościowym udział w
tym wydarzeniu zadeklarowało 12 tys. osób.

Organizatorzy
napisali, że zbierają się w sobotę, aby wyrazić solidarność z
uchodźcami i pokazać chęć i gotowość pomocy. "Uważamy, że naszym
moralnym obowiązkiem jest pomóc ludziom uciekającym przed wojną i
prześladowaniami, bez względu na ich rasę, narodowość czy wyznanie" -
napisali na portalu.

Apel do władz i zbiórka charytatywna


Podczas manifestacji zbierane będą podpisy pod listem do
najwyższych władz RP "o szybkie podjęcie skutecznych działań, które
pozwolą na przyjęcie uchodźców z Syrii, Erytrei i innych krajów, w
których toczy się wojna oraz zapewnienie im niezbędnej pomocy".

Fundacja "Ocalenie" będzie zbierać przybory szkolne dla dzieci uchodźców.


Ponadto w sobotę odbędą się dwa protesty "przeciwko polityce
imigracyjnej" na pl. Zamkowym i na placu przed wejściem do metra
Centrum.

"Uchodźcy mile widziani". Demonstracje w polskich miastach

"Nie dla imigrantów" kontra "Uchodźcy mile widziani". Manifestacje w polskich miastach

W sobotę przez Kraków przeszły dwie manifestacje, wyrażające
sprzeciw wobec przyjęcia uchodźców i jedna będąca wyrazem...
czytaj dalej »

Dwie demonstracje w Warszawie. Przeciwnicy imigrantów na pl. Defilad, zwolennicy przed pomnikiem Kopernika

O godzinie 16 w Warszawie rozpoczęły się dwie największe
demonstracje związane z planowanym sprowadzeniem do polski
imigrantów....
czytaj dalej »

Na placu Defilad zebrało się około tysiąca osób. Demonstracja ma przejść
ulicami Marszałkowską, Al. Solidarności, Kapucyńską, Senatorską. Ma się
skończyć na pl. Zamkowym.

Natomiast demonstracja popierająca przyjęcie uchodźców potrwa przed
pomnikiem Kopernika do godziny 19. Na razie na Krakowskim Przedmieściu
zebrało się kilkaset osób.

• 
  
  Kryzys imigracyjny
  

  
  W Warszawie dwie przeciwne demonstracje: przeciw uchodźcom i popierająca ich. Obie właśnie startują

Jest już ponad 300 osób, wśród nich wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński. Z jej rozpoczęciem organizatorzy jednak zwlekają - chcą zaczekać, aż skończy się wiec zwolenników intronizacji Chrystusa. Na powitaniu uchodźców w Warszawie jest na razie mniej niż 50 osób. Ale do rozpoczęcia jeszcze piętnaście minut. Pod
pomnikiem Kopernika jest wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski (PO),
przyszedł też Piotr Gadzinowski z SLD. Są też aktorzy Teatru
Powszechnego, którzy będą czytać list w sprawie uchodźców - relacjonuje
Michał Wybieralski.

--------------------------------------

Piotr Szyliński relacjonuje ze Szczecina:

O godz. 16 pod pomnikiem czynu Polaków na Jasnych Błoniach w Szczecinie rozpoczęła się manifestacja ?Uchodźcy mile widziani?. Tuż
przed rozpoczęciem na miejscu było około 40-50 osób, ale ciągle jeszcze
docierają kolejni. Na transparentach hasła: 'Wszyscy jesteśmy potomkami
uchodźców', 'Uchodźcy mile widziani', 'Nikt nie jest nielegalny'.
'Polska gościnność to moja specjalność'.

Manifestację
?Uchodźcy mile widziani? zorganizował Jan Górski. - Chcemy uświadomić
szczecinianom, że wśród uchodźców nie są sami terroryści, islamscy
radykałowie, którzy najadą na Polskę i wprowadzą prawo szariatu. To są
ludzie uciekający przed wojną - mówił w piątek ?Wyborczej?.Twierdzi, że nie jest związany z żadną partią ani organizacją. Z wykształcenia jest geoinformatykiem.- Nie
boję się uchodźców, chociaż oczywiście rozumiem, że istnieją pewne
zagrożenia, które należy przemyśleć. Ważne, by obie strony, Polacy i
uchodźcy, mogły obok siebie współistnieć w sposób pokojowy - twierdzi Górski.

Bardzo mało ludzi przyszło na wiec 'Uchodźcy mile widziani' w Białymstoku. - Przyszło kilkadziesiąt osób. Czterdzieści, może pięćdziesiąt - relacjonuje Monika Kosz-Koszewska.

W Poznaniu na manifestacji solidarności z uchodźcami stawiło się ok. 200 osób - relacjonuje Bartosz Nosal. Zebrani skandują: Żaden człowiek nie jest nielegalny.

Prof. Michał Buchowski z Centrum Badań Migracyjnych UAM:

-
Polska zawsze szczyciła się swoją tolerancją, przybywali tu ludzie z
zewnątrz. Postawa oporu wobec przyjęcia 2 czy 10 tys. uchodźców to
zasłanianie się strachem przed wyimaginowanym terroryzmem, czy tym, że
Polska straci swoją tożsamość. To są bzdury, które mają odciągnąć w
czasie procesy migracyjne, które się dzieją na całym świecie. Uważam za
ważne, by powiedzieć jasno, że są ludzie, którzy uważają, że uchodźcom
należy pomóc. Nie boimy się tego, bo mamy swoją tożsamość i nie boimy
się innych tożsamości. Nie kieruje nami strach.

Niewielu polityków bierze udział w krakowskiej manifestacji solidarności z uchodźcami. Są
Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna.pl) i Jan Hartman, jest trochę ludzi ze
Zjednoczonej Lewicy. Ani jednego polityka PO - relacjonuje Michał
Olszewski, redaktor naczelny krakowskiej redakcji Gazety Wyborczej.Na krakowskim Rynku Głównym jest też Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny pisma Liberte!

W łodzi manifestacji
solidarności z uchodźcami nie ma. Antyimigrancką demonstrację
zorganizowali za to zwolennicy Janusza Korwin-Mikkego.

O godz. 16 pod Urząd Miasta przyszło ok. 120 osób. Są flagi Młodzieży Wszechpolskicj i partii KORWIN. Uczestnicy skandują: ?Sobieski wróć, czeka Łódź? i ?Tu jest Polska, nie Afryka?.

W tej chwili marsz idzie ul. Piotrkowską w stronę placu Wolności.

Fot. Joanna Chudzińska

Demonstracja solidarności z uchodźcami w Warszawie rozpoczęła się od happeningu Komuny Warszawa. Przyszło już ok. tysiąc osób. Podczas demonstracji zbierane są śpiwory dla uchodźców.

Jako pierwsza przemawiała prof. Małgorzata Fuszara, pełnomocniczka rządu ds równego traktowania. - Uchodźcy! Jeśli szukacie u nas bezpieczeństwa, pożywienia, to mówimy wam: witamy - powiedziała ze sceny zbierając duże brawa. Przypomniała też o 120 tys Polaków, którzy w czasie wojny schodzili się w Iranie - relacjonuje Michał Wybieralski.

Fot. Michał Wybieralski

Fot. Michał Wybieralski

Po prof. Fuszarze przemawia prezydent Słupska Robert Biedroń: Mówi, że musimy być solidarni i zrobić wszystko by zmienić myślenie tych, którzy dziś drugiego człowieka nazywają bydłem. - Niech solidarność oznacza miłość jednego człowieka do drugiego - apeluje.

Dwie demonstracje w Warszawie. Przeciwnicy imigrantów na pl. Defilad, zwolennicy przed pomnikiem Kopernika

Jak informuje wiceprezydent stolicy, Jarosław Jóźwiak, na placu jest około 4 tysięcy osób:

 

Natomiast demonstracja popierająca przyjęcie uchodźców potrwa przed
pomnikiem Kopernika do godziny 19. Na razie na Krakowskim Przedmieściu
zebrało się kilkaset osób.

Manifestacja solidarności z uchodźcamiTVN24

 

Pod pomnikiem Kopernika w Warszawie opozycjonista z czasów PRL Henryk Wujec dodaje otuchy zebranym: półtora miesiąca temu pod Pałacem Kultury była garstka ludzi, którzy witali uchodźców. Dziś jest nas dużo więcej. Fala pomocy narasta i każde duże miasto powinno się do niej włączyć. To nie Unia Europejska nas szantażuje w sprawie uchodźców, ale prawica. I nie możemy dać się temu szantażowi.

Przemawiał też prof. Wiktor Osiatyński, obrońca praw człowieka. - Najwięcej mam do powiedzenia ludziom obojętnym. Nienawiść istnieje, łatwo ją rozpalić. Ale człowieczeństwo polega na tym, że umiemy ją przełamać - mówi.

Skończyła się też demonstracja 'Uchodźcy mile widziani' w Warszawie. Duże brawa zebrał przemawiający na koniec Piotr Szumlewicz z OPZZ, który do Sejmu kandyduje z list Zjednoczonej Lewicy. - Nie boję się uchodźców, ale polskich nacjonalistów - mówił. OPZZ na demonstrację przyszło z apelem do uczestników demonstracji o pomoc uchodźcom. Na demonstracji byli obecni także inni politycy ZL - Barbara Nowacka i Krystian Legierski.

- Solidarni z uchodźcami - skanduje rozchodzący się powoli tłum.

Czoło marszu doszło już do pl. Zamkowego, Skandują "Bóg, honor, ojczyzna" i "j***ć Unię Europejską". Niektórzy dodają jeszcze: "śmierć wrogom ojczyzny".

Przeciwnicy imigracji w drodze na pl. Zamkowy. Zwolennicy przed pomnikiem Kopernika

W sobotę w centrum Warszawy odbywają się dwie duże
demonstracje związane z planowanym sprowadzeniem do Polski imigrantów.
Po godz. 16.30 z placu Defilad ruszył antyimigrancki marsz organizowany
przez ONR - idzie  w nim kilka tysięcy osób. Równolegle przed pomnikiem
Kopernika zebrało się ok. tysiąca uczestników manifestacji "Uchodźcy
mile widziani".

Po około godzinie marszu demonstranci niemal doszli do placu
Zamkowego. - Według organizatorów w marszu bierze udział około 10
tysięcy osób. Policja zapewnia, że protest odbywa się w spokojnej
atmosferze - relacjonuje Łukasz Frątczak, reporter TVN24.

Demonstranci ruszyli z placu Defilad około godziny 16.30. - Jest
około 5 tysięcy osób. Właśnie "wlewają" się w ulicę Marszałkowską.
Niemal wszyscy mają narodowe flagi. Co jakiś czas słychać petardy
hukowe, odpalone zostało kilka rac - relacjonował Lech Marcinczak,
reporter tvnwarszawa.pl.

Jak dodawał, demonstranci wznoszą też antyimigranckie okrzyki.

Koniec manifestacji. Koszulki narodowców? "Islam won z naszych stron", "Breivik, uratuj nas"

W całej Polsce demontstracje ws. uchodźców, w stolicy narodowcy kontra zwolennicy przyjęcia.

Marsz przeciw imigrantom przeszedł ulicami Warszawy [ZDJĘCIA]

Dariusz Grzędziński (AIP)
26 komentarzy

Marsz
przeciw imigrantom przeszedł w sobotę po południu ulicami Warszawy.
Uczestnicy protestowali przeciwko przyjmowaniu do Polski uchodźców z
Bliskiego Wschodu.

Precz z islamem! Araby precz! Marsz antyimigracyjny w Częstochowie [ZDJĘCIA, WIDEO]

http://www.bbc.com/news/world-europe-34235673

Rallies against welcoming more refugees and migrants took place in some eastern European countries.

About
5,000 people chanting anti-Islamic slogans marched in the Polish
capital Warsaw, while a nearby counter-demonstration drew about 1,000
people.

In Prague, about 800 protesters carried banners reading "I
do not want refugees and Islam in Czech Republic" and "Protect the
borders".

Elsewhere in the city, a smaller counter-demonstration in support of refugees attracted about 200 people, witnesses said.

Another anti-migrant rally attended by about 1,500 people took place in the Slovak capital Bratislava.

pewien pan "wyrzucił ze studia" innego dziennikarza/ P.Lisickiego/ i w związku z tym jak sam powiedział czuje się DOBRZE,,, a stało się na łoczach i uszach" widzów paskudnej ,pewnej telewizorni... a ponieważ wrogiej telewizorni też należy słuchać,by wiedziec,co knują...to i stało się
Pani Lach...czy miło Pani ? bo o dziennikarza wyrzucającego ze Studia" celowo nie pytam
Ewo zaczynają odsłaniać swoje prawdziwe twarze...maski opadają i pokazują to o czym my wiemy od dawna...a inni dopiero od dzisiaj...
pozdr

Kontrowersyjne hasła na demonstracji. "Zbada to policja z prokuratorem" Kontrowersyjne hasła na demonstracji. "Zbada to policja z prokuratorem" Policja i prokuratura zbadają, czy treść kilku transparentów z sobotniej manifestacji antyimigranckiej w Warszawie, nie łamała...

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kontrowersyjne-hasla-na-demo...
Policja analizuje zdjęcia i nagrania z marszu. – Jeśli znajdziemy slogany, które wyczerpują znamiona przestępstwa, sprawa zostanie zgłoszona do prokuratury – zapewnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji. Jak dodaje, może tu chodzić o przestępstwo nawoływania do nienawiści. – Analizujemy również treść haseł jakie były skandowane. Jeśli będą wątpliwości co do ich interpretacji, wówczas powiadomimy o tym śledczych – dodaje Mrozek.

Prokuratura na razie nie ma żadnego oficjalnego zgłoszenia w sprawie tych transparentów. – Niewykluczone jednak, że możemy takie otrzymać. Zazwyczaj są one składane drogą pisemną i to chwilę trwa zanim zostaną one zarejestrowane – zaznacza Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Będzie policyjne dochodzenie ws. nawoływania do nienawiści po manifestacji w Warszawie

Będzie policyjne dochodzenie ws. nawoływania do nienawiści przez
uczestników antyimigranckiej manifestacji w Warszawie - podało radio RMF
FM. Wiadomo, że w tej chwili trwa analiza nagrań zarejestrowanych
podczas demonstracji narodowców.W sobotę w kilku miastach Polski m.in. w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Szczecinie, Poznaniu, Białymstoku, Częstochowie, odbyły się demonstracje przeciwników i zwolenników przyjęcia do Polski uchodźców m.in. z Syrii i Erytrei.

Jak dowiedziało się nieoficjalnie RMF FM, po warszawskiej manifestacji narodowców, zostanie wszczęte policyjne dochodzenie.

Przeciwnicy zainteresowani "pokazaniem sprzeciw wobec muzułmańskich uchodźców" m.in. z ONR spotkali się na pl. Defilad.
- To jest wojna! Wojna dwóch cywilizacji! - wykrzykiwał do zebranych
członek ONR. - Cała Polska śpiewa z nami, j***ć islam maczetami! -
intonowali narodowcy i kibole, ale z głośników usłyszeli upomnienie:
"Słuchajcie, zachowujemy się jak, k***a, Polacy!"


Następnie uczestnicy przemaszerowali na pl. Zamkowy. Na transparentach
można było przeczytać m.in.: "dzisiaj imigranci, jutro terroryści", a na
bluzach "śmierć wrogom ojczyzny". Co pewien czas wybuchały petardy.
Wśród skandowanych haseł pojawiały się np. "Polacy przeciw imigrantom" i
inne hasła przeciw muzułmanom, a także krytykujące rząd.

Marsz przeciwko imigrantom. Policja wszczęła dochodzenia
Jak ustaliło
Radio ZET, policja wszczęła dochodzenie w sprawie marszu przeciwników
przyjmowania w Polsce imigrantów, który zorganizował Obóz
Narodowo-Radykalny.
Dochodzenie prowadzone jest w oparciu o podejrzenie znieważania grupy ludności z powodu wyznawanej przez nią religii.

-Prowadzimy dochodzenie w kierunku art. 257 kodeksu karnego czyli
podejrzenia znieważenia grupy ludności z powodów przynależności
wyznaniowej – powiedział w Romowie z Radiem ZET Iwona Jurkiewicz
z Komendy Stołecznej Policji. Za znieważenie grupy ludności z powodów
przynależności wyznaniowej grozi do trzech lat więzienia.
W marszu narodowców udział wzięło kilka tysięcy osób. Policja sprawdza,
czy transparenty, które mieli ze sobą nie znieważały z powodu
przynależności do grupy etnicznej. W tym celu przegląda nagrania
z monitoringu.

Radio ZET

Komisja Ligi ukarała sześć klubów za zachowanie podczas meczów ósmej kolejki ekstraklasy. Chodzi o antyislamskie transparenty i okrzyki na trybunach, w tym również na stadionie Legii. Podczas piątkowego meczu Legii z Zagłębiem (2:2) na trybunach stadionu wisiały transparenty sprzeciwiające się przyjęciu muzułmańskich uchodźców. Sympatycy Legii przyszli na mecz m.in. z hasłami "Cała Legia głośno krzyczy - nie dla tej islamskiej dziczy", "Stop hijra" i flagą z przekreślonym symbolem Państwa Islamskiego. "Żyleta" na początku spotkania wykrzyczała również to samo hasło "Cała Legia głośno krzyczy - nie dla tej islamskiej dziczy".

Podobnie było na kilku innych stadionach podczas ósmej kolejki ekstraklasy. Sprawą zajęła się Komisja Ligi, która ukarała za te incydenty w sumie sześć klubów (oprócz Legii jeszcze Lechię, Śląsk, Jagiellonię, Lecha i Pogoń). Kara dla Legii to 10 tys. zł grzywny i zamknięcie "żylety" na jeden mecz oraz zakaz wyjazdowy na dwa mecze w zawieszeniu do końca sezonu.

za POMOC jaką świadczą naszym Rodakom na Ukrainie,szczególnie tam ,gdzie rosyjscy bandyci prowadzą wojnę...Wzruszył mnie do łez LIST Polaków z Ukrainy..że z bezpieczny dach nad głową chcą sprzątać za darmo
POLSKIE ULICE...

„Nie sądzę, żeby kanclerstwo Angeli Merkel było wynikiem czystego zbiegu okoliczności. Nie będę jednak tego przeświadczenia rozwijał – zostawiam to politykom i historykom.” – ten fragment książki Jarosława Kaczyńskiego chwilę przed wyborami parlamentarnymi w 2011 roku wywołał medialną burzę, która w konsekwencji zadecydowała o znacznym zwycięstwie Platformy nad PiS-em.

Na finiszu kampanii na lidera opozycji posypały się gromy oburzenia całego mainstreamu. Kilku byłych ministrów spraw zagranicznych postanowiło listownie pokajać się przed panią kanclerz za nietakt, który miał popełnić Kaczyński, a w międzyczasie machina propagandowa zdążyła w krótkim czasie wtłoczyć większości społeczeństwa do głów narrację o prezesie insynuatorze, przez którego Niemcy mogą przestać Polskę sponsorować.

Plan by zaprząc ten wątek do negatywnej kampanii powiódł się wyśmienicie, lecz dziś okazuje się, że Kaczyński, tak jak w wielu innych sprawach, miał jednak rację również jesli chodzi o genezę obecności Angeli Merkel w polityce.

Do niemieckich księgarń trafia właśnie biografia pani kanclerz „Pierwsze życie Angeli M.”, której autorami są dwaj niemieccy historycy Ralf Georg Reuth i Guenther Lachmann i która pokazuje młodość obecnej przywódczyni kraju, oraz kulisy jej drogi na szczyt, od zupełnie innej strony.
Książka to efekt ich kilkuletniej pracy. Z dokumentów jawnych i prywatnych, z zeznań świadków zdarzeń, którzy dopiero teraz zdecydowali się przerwać milczenie, wyłania się obraz młodej komunistki-reformatorki, zafascynowanej Gorbaczowem i projektem pierestrojki. Angela Merkel była wówczas entuzjastką czegoś, co w Polsce nazwano socjalizmem z ludzką twarzą. (...)
Pytanie w jakim stopniu późniejsze sukcesy pani kanclerz wynikają z faktu, że w zjednoczonych Niemczech ukrywała prawdę o swojej enerdowskiej przeszłości?Pytanie na ile pomogło jej wsparcie silnych protektorów w rodzaju szefa Przełomu Demokratycznego Wolfganga Schnura, czy Lothara de Maiziere z CDU-Wschód – ostatniego szefa enerdowskiego rządu, którzy to obaj okazali się być agentami Stasi."
http://www.fronda.pl/a/w-sprawie-angeli-merkel-kaczynski-rowniez-mial-ra...
Miałam sama o tym napisać notkę, ale Fronda mnie uprzedziła... :)

Roztropna ostrożność

29 Nie wprowadzaj do domu swego każdego człowieka,
różnorodne są bowiem podstępy oszusta.
30 Jak złowiona kuropatwa w klatce,
tak serce pysznego:
jak szpieg wypatruje on słabe strony,
31 podając dobre rzeczy za złe, przygotowuje zasadzkę
i najlepszym twym zaletom przygania.
32 Przez iskrę węgiel napełnia się ogniem,
a człowiek niegodziwy czyha na krew.
33 Strzeż się człowieka złego, który knuje niegodziwości,
by nie sprowadził na ciebie hańby niezatartej.
34 Przyjmij obcego do domu, a wtrąci cię w zamieszanie
i oddali cię od twoich najbliższych.

Doprowadzicie do tego, że za chwilę będziemy mieli drugą noc "kebabową". Może tak będziemy ją nazywać, zamiast "kryształową" - mówił w "Tak jest" w TVN24 Hussein Abou-Ali, Polak libańskiego pochodzenia. Komentował w ten sposób argumenty używane przez przeciwników przyjęcia uchodźców w Polsce. - To są bezpodstawne oskarżenia - odpowiadał mu Marian Piłka z Prawicy RP. (http://www.tvn24.pl)
http://www.tvn24.pl/hussein-abou-ali-i-marian-pilka-w-tvn24-o-przyjmowan...

Michnik o uchodźcach: Ludzie giną, a my mówimy, że nie jesteśmy gotowi

Adam Michnik w "Die Welt" o uchodźcach: Teraz umierają ludzie, a my mówimy, że nie jesteśmy przygotowani

UEFA postanowiła przeznaczyć 1 euro z każdego sprzedanego biletu na rzecz imigrantów przybywających z Bliskiego Wschodu. Kibice Lecha Poznań nie chcieli jednak, jak piszą na forach, „wspierać nielegalnej imigracji”. Dlatego też nie pojawili się na meczu z udziałem ich ulubionego klubu.

Na stadionie, który może pomieścić 43 tys. osób, zasiadło niespełna 8 tys. widzów. Większość wolała pozostać w domu i śledzić przebieg spotkania na ekranie telewizorów.

Wcześniej kibice kolejorza zaproponowali, aby pieniądze zostały przekazane na organizacje zajmującymi się Polakami na Wschodzie: Stowarzyszenia Odra - Niemen lub Fundacji Pomocy Polakom na Wschodzie.

lap/pch24/przegladsportowy

jestem z Wami...
serdecznosci sobotnie..

1 września 1939.

Wróg napadł na nasz kraj, dywizje niemieckie niszczyły nasze wsie i miasta. Mordowały niewinną ludność cywilną, mordowały kobiety i dzieci...

I teraz moja chora wyobraznia pokazuje mi młodego, wysportowanego człowieka, który zamiast chwycić za broń, by bronić swojej rodziny, swoich najbliższych, chwyta za smartfona i ucieka do innego kraju by żyć tam na zasiłkach...

Czy ja bym takiego gnoja przyjął pod mój dach?

Czy taki gnój zasługuje na pomoc, zasługuje na litość ?

W 1939 dla takich była kula z karabinu wystrzelona wyrokiem sądu polowego...

http://naszeblogi.pl/57300-ironiczny-anglosas-1939

Zdepczemy Europę! - takie przesłanie do imigrantów skierował imam w meczecie Al-Aksa - Warto, by słowa te usłyszeli wszyscy "pożyteczni idioci" próbujący witać islamskich imigrantów darmowymi mieszkaniami i zasiłkami. W jerozolimskim meczecie Al-Aksa imam Szejk Muhammad Ajed wygłosił mowę skierowaną do tzw. uchodźców, twierdząc, że "zdepczą" oni i "podbiją" państwa Europy.
Przemówienie zostało wygłoszone 11 września 2015 r., w rocznicę terrorystycznych zamachów na World Trade Center w Nowym Jorku.
Szejk Muhammad Ajed powiedział: Niewierni chcą nas dręczyć. Chcą nas upokorzyć. Koran mówi: "Żydzi i chrześcijanie nigdy nie będą z was zadowoleni". Ale my nigdy nie podążymy za ich religią. Ta ciemna noc się skończy i wkrótce ich zdepczemy, zgodnie z wolą Allaha.
Nagranie: http://niezalezna.pl/71063-zdepczemy-europe-takie-przeslanie-do-imigrant...

który udzielił dla "Die Welt" wywiadu - patrz wyżej komentarz 21 "był Gross, teraz Michnik, po jednych pieniądzach" i mówił: " (...) opinia publiczna jest podzielona. Z jednej strony mamy tolerancję i otwartość. Z drugiej eksplozję ksenofobicznych postaw. Na
to ma wpływ to, że ludźmi manipuluje część klasy politycznej. Ja się nie
boję. Jestem naczelnym gazety, która zwalcza antycudzoziemską histerię..."

A ja jeszcze raz i jemu i Grossowi przypomnę postawę Henryka Goldszmita - Janusza Korczaka, który w strasznym czasie II wojny światowej nie przyjął do Domu Sierot zdemoralizowanych żydowskich dzieci ulicy. http://blogmedia24.pl/node/60365
Nie okazał im ani tolerancji ani otwartości. Nie z powodu ksenofobii, ale dlatego, że - tak jak my - nie chciał narażać swojej wspólnoty na demoralizację, na lęk przed zdemoralizowanymi i być może nawet walkę z nimi.

Kwaśniewski, Komorowski... Około stu polityków i intelektualistów apeluje o solidarność z uchodźcami

List podpisali:

Bronisław Komorowski, prezydent Polski w latach 2010-15
Aleksander Kwaśniewski, prezydent Polski w latach 1995-2005
Jerzy Baczyński, redaktor naczelny tygodnika „Polityka”, Polska
Gordon Bajnai, były premier, Węgry
Mirosław Bałka, rzeźbiarz, Polska
Zuzana Bargerova, prawniczka, Human Rights League, Słowacja
Zygmunt Bauman, profesor socjologii, Uniwersytet w Leeds, Polska-Wielka Brytania
Uldis Berzinš, poeta i tłumacz, Łotwa
Igor Blaževie, twórca festiwalu filmowego One World, Czechy
Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan, Polska
Michał Boni, europarlamentarzysta, były minister administracji i cyfryzacji, Polska
Marek Borowski, senator, były minister finansów, wicepremier i marszałek Sejmu, Polska
Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu, Polska
Martin Butora, socjolog, doradca prezydenta, Słowacja
Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita”
Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, Polska
Liudas Dapkus, dziennikarz, zastępca redaktora naczelnego „Lietuvos rytas”, Litwa
Aleš Debeljak, poeta i eseista, Słowenia
Pavol Demeš, były minister spraw zagranicznych, Słowacja
Tibor Dessewffy, prezes DEMOS Hungary, Węgry
Ivaylo Ditchev, socjolog, pisarz, Bułgaria
Magda Faltová, prezes Stowarzyszenia dla Integracji i Migracji, Czechy
Zsuzsa Ferge, socjolog, Węgierska Akademia Nauk, Węgry
Władysław Frasyniuk, działacz opozycji w PRL, były poseł, Polska
Rajko Grlić, reżyser, Chorwacja
István Gyarmati, dyplomata, Węgry
Tomáš Halik, teolog i pisarz, Czechy
Agnes Heller, filozofka, Węgry
Agnieszka Holland, reżyserka, Polska
Štefan Hrib, redaktor naczelny tygodnika „týždeo”, Słowacja
Michal Hvorecký, pisarz, Słowacja
Ivars Ijabs, politolog, Łotwa
Josef Jarab, były senator, były rektor Uniwersytetu Palackiego w Ołomuńcu, Czechy
Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny kwartalnika „Liberté!”, Poland
Jerzy Jedlicki, historyk idei, działacz opozycji w PRL, Polska
Jana Juráoová, pisarka, Słowacja
Aleksander Kaczorowski, dziennikarz i eseista, Polska
Éva Karádi, redaktor naczelna kwartalnika „Magyar Lettre Internationale”, Węgry
Dávid Korányi, były podsekretarz stanu, zastępca dyrektora Dinu Patriciu Eurasia Center, Węgry-Stany Zjednoczone
János Kornai, profesor emeritus, Harvard University i Uniwersytet Korwina w Budapeszcie, Węgry
András Kováts, przewodniczący Węgierskiego Stowarzyszenia Migrantów, Węgry
Dominika Kozłowska, redaktor naczelna miesięcznika „Znak”, Polska
Iwan Krastew, prezes Centrum Strategii Liberalnych, Bułgaria
Marcin Król, profesor historii idei, Uniwersytet Warszawski, Polska
Andrius Kubilius, były premier, Litwa
Jarosław Kuisz, redaktor naczelny tygodnika internetowego „Kultura Liberalna”, Polska
Ewa Kulik-Bielińska, dyrektor Fundacji im. Stefana Batorego, prezes Europejskiego Centrum Fundacji, Polska
Tomasz Lis, redaktor naczelny „Newsweek Polska”, Polska
Ondrej Liška, były minister edukacji, przewodniczący Partii Zielonych, Czechy
Ewa Łętowska, była rzecznik praw obywatelskich, Polska
Vita Matiss, politolożka, eseistka, Łotwa
Jirzi Menzel, reżyser, Czechy
Adam Michnik, redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”, Polska
Piotr Mucharski, redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”, Polska
Jan Nemec, pisarz, prezes Czeskiego Stowarzyszenia Pisarzy, Czechy
Alvydas Nikžentaitis, przewodniczący Narodowego Komitetu Historyków Litwy, Litwa
Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny miesięcznika „Więź” , Polska
Janina Ochojska, prezeska Polskiej Akcji Humanitarnej, Polska
Andrzej Olechowski, były minister finansów i minister spraw zagranicznych, Polska
Jurica Pavieić, pisarz, Chorwacja
Marta Pardavi, współprzewodnicząca Węgierskiego Komitetu Helsińskiego, Węgry
Solomon Passy, były minister spraw zagranicznych, Bułgaria
Jiri Pehe, politolog i pisarz, Czechy
Dimitrina Petrova, dyrektor Equal Rights Trust, Bułgaria
Petr Pithart, były premier, Czechy
Adam Pomorski, prezes PEN Clubu, Polska
Wojciech Przybylski, redaktor naczelny „Res Publiki Nowej” oraz „Eurozine”, Polska-Austria
Zoran Pusić, przewodniczący Obywatelskiego Komitetu na rzecz Praw Człowieka, Chorwacja
László Rajk jr., architekt, projektant i aktywista polityczny, Węgry
Rein Raud, pisarz, teoretyk kultury, Estonia
Pauls Raudseps, publicysta, „Diena” , Łotwa
Adam Daniel Rotfeld, były minister spraw zagranicznych, Polska
Martin Rozumek, prezes Organizacji Pomocy Uchodźcom, Czechy
Andrzej Seweryn, aktor i reżyser teatralny, Polska
Sławomir Sierakowski, dyrektor Instytutu Studiów Zaawansowanych , Polska
Martin Milan Šimeeka, pisarz, publicysta, Słowacja-Czechy
Marta Šimeeková, dziennikarka, tłumaczka, Słowacja
Karel Schwarzenberg, były minister spraw zagranicznych, Czechy
Aleksander Smolar, prezes Fundacji im. Stefana Batorego, Polska
Ladislav Snopko, dramaturg, były minister kultury, Słowacja
Andrzej Stasiuk, pisarz, Polska
Petruška Šustrová, była opozycjonistka, Czechy
Jerzy Szacki, profesor socjologii, Uniwersytet Warszawski, Polska
Małgorzata Szczęśniak, scenografka, Polska
Monika Sznajderman, wydawca, Wydawnictwo Czarne, Polska
Sooa Szomolányi, politolożka i socjolożka, Słowacja
Erik Tabery, redaktor naczelny tygodnika „Respekt”, Czechy
Stefan Tafrov, dyplomata, aktywista na rzecz praw człowieka, Bułgaria
Béla Tarr, reżyser, Węgry
Vesna Teršelie, dyrektor Documenta - Centrum Rozliczeń z Przeszłością, Słowenia
Róża von Thun und Hohenstein, europarlamentarzystka, Polska
Dubravka Ugrešić, poetka i eseistka, Chorwacja
Rimvydas Valatka, dziennikarz, były parlamentarzysta, Litwa
Magdaléna Vášáryová, posłanka do Rady Narodowej, Słowacja
Tomas Venclova, poeta, Litwa
Krzysztof Warlikowski, reżyser teatralny, Polska
Jakub Wygnański, prezes zarządu Pracowni Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, Polska
Adam Zagajewski, poeta i eseista, Uniwersytet Chicagowski, Polska-Stany Zjednoczone
Péter Zilahy, pisarz, Węgry
Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, Polska

Ten apel na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” skomentowała Anita Gargas:

Ponieważ PO i jej zwolennicy ostro agitują za przyjęciem islamskich imigrantów do Polski, a wciąż nie wyznaczono miejsc ich zakwaterowania, podaję parę adresów, gdzie przyjmą ich z otwartymi ramionami: 20 ha posiadłość z rezydencją nad jez. Samin, apartament 420 m2 i mieszkanie 83 m2 w Wilanowie – wszystko należące do Aleksandra Kwaśniewskiego i jego żony; dwór Radosława Sikorskiego w Chobielinie; rezydencja Tomasza Lisa w Konstancinie (tu pokoje ze śniadaniami, które Lis może wrzucić w koszty swojego programu w TVP – 92 tys. za 1 odc.); apartament Adama Michnika w centrum Warszawy

— napisała, do swojej listy dorzucając jeszcze:

trzy domy (200 m2, 155 m2 i 95 m2) oraz pięć mieszkań (81 m2, 86 m2, 96 m2, 80 m2 i 70 m2) Jana Vincenta Rostowskiego; domek Joanny Muchy (240 m2) plus jej 58-m mieszkanko; willa eurodeputowanej Róży von Thun (323 m2) oraz jej dwa mieszkania (143 m2 i 95 m2) itd.

• 
  

  Przygarnij uchodźcę, uratuj Boga

  
  

  Katolicyzm jest słaby, nadciągają ludzie mocnej wiary... O uchodźcach mówią m.in. Stasiuk, Stuhr, Mozil

  Katolicyzm jest słaby, tymczasem nadciągają ludzie mocnej wiary.
  Jeśli religia ma w ogóle przetrwać, to właśnie dzięki nim - mówi Andrzej
  Stasiuk. Co znani Polacy myślą o uchodźcach?

Ewa Kopacz niefrasobliwie: "Te 10-12 tys. osób, o których teraz się spekuluje to mniej, niż przychodzi na mecze Legii"

"My jesteśmy przygotowani na dużo więcej, niż nam proponują" -- podkreśliła premier.

Negocjacje w sprawie tego ilu uchodźców przyjmie Polska w ramach Unii Europejskiej trwają do wtorku; nie ma więc żadnej liczby - mówiła w sobotę premier Ewa Kopacz. Dodała, że to mniej osób, niż kibiców na meczu Legii i to rozłożone na dwa lata; mówimy o symbolicznej liczbie.

Premier była pytana przez dziennikarzy w Warszawie, czy jeśli podczas zaplanowanego na wtorek spotkania ministrów spraw wewnętrznych UE zapadną w głosowaniu decyzje, co do podziału liczby uchodźców na poszczególne kraje unijne, czy Polska nie będzie mogła wnieść weta w środę na Radzie Europejskiej. Kopacz przypomniała, że takie są unijne traktaty.

Takie głosowanie jest i to jest oczywiście głosowanie większościowe. Ale to jest sprawa traktatu - pamiętacie państwo, że te wszystkie warunki, które zostały wtedy wynegocjowane, teraz odbijają się dla nas czkawką

— powiedziała szefowa rządu.

My negocjujemy, my nie wiemy, jakie kwoty będą na stole. I nie mówmy o kwotach, to są żywi ludzie, mówmy ewentualnie o tych, których musielibyśmy w ramach przesiedleń i relokacji przyjąć tu w Polsce

— zaznaczyła.

Będziemy negocjować do wtorku, a we wtorek będą podejmowane decyzje

— dodała premier.

W ocenie szefowej rządu Polacy mają prawo do obaw, bo nie mamy doświadczenia (w sprawie uchodźców). Premier przypomniała jednak, o około pół milionie Ukraińców żyjących w Polsce oraz fakt, że w latach 90-tych przyjęliśmy 90 tys. Czeczenów - muzułmanów.

Pamiętam również opozycję, która wtedy mówiła - również na sali sejmowej: to będzie dla was test na przyzwoitość

— powiedziała Kopacz.

Dzisiaj mówimy o symbolicznej kwocie, symbolicznej liczbie

— zaznaczyła.

My jesteśmy przygotowani na dużo więcej, niż nam proponują, ale my też chcemy, żeby o swoich sprawach - czyli polskich sprawach - decydować tu w Warszawie

— podkreśliła premier. Zapewniła, że uczestnicy spotkania ministrów spraw wewnętrznych będą wiedzieli ilu uchodźców możemy przyjąć.

A dlaczego mówimy ilu możemy? Dlatego, że obowiązkiem każdego rządu jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa tym, którzy w tym kraju mieszkają - naszym rodakom”

— mówiła Kopacz.

I tak pojmuję obowiązek - nie przywilej - każdej władzy, a skoro tak, to sprawny rząd powinien wiedzieć ilu może przyjąć, że to nie odbije się na życiu codziennym Polaków, że nie będzie to w żaden sposób burzyć ich bezpieczeństwa”

— dodała szefowa rządu.

Te 10-12 tys. osób, o których teraz się spekuluje to mniej, niż przychodzi na mecze Legii. Jeśli podzielicie to na cały kraj, to naprawdę będzie trzeba dużo wysiłku, żeby znaleźć tę osobę, tym bardziej, że one będą przypływać do nas w ciągu dwóch lat

— przekonywała premier w rozmowie z dziennikarzami.

My chcemy przyjmować uchodźców, ale nie tych, których oglądacie w telewizji. Uchodźca, to ta matka z dzieckiem, płacząca matka z dzieckiem, która z tą jedną reklamówka przyjechała, bo chciała uchronić swoje własne dziecko przed śmiercią

— tłumaczyła. Przypomniała, że Polacy, to wrażliwy naród.

I ja jestem przekonana, że ta polska wrażliwość i polska solidarność zwycięży nad takim populizmem i strachem, który próbują budować nasi opozycyjni koledzy w tym szczególnym czasie kampanii wyborczej

— powiedziała Ewa Kopacz.

Marsz przeciwko islamizacji Polski

A ci co już to fajni ludzie. Tolerancyjni i otwarci. Nie wątpię, że zgłoszą się następni - no, np Wałęsa, jeszcze nie widzę go na liście - i wtedy, wespół w zespół, przygarną do swoich domów większość przybyszów. W redakcji "Newsweeka" też nie byłoby ciasno.
O siedzibie "GW" nie wspominając...

Wczorajszy marsz przeciwko imigrantom z Afryki i Bliskiego Wschodu we Wrocławiu 19.09.2015
Było ponad 5000 osób a gazety pisały 500 osób

https://www.youtube.com/watch?v=Scqyc066SnQ

Basti - "Islamizacja" (prod. Nestor) English subtitles

300 - Stop Islamizacji (Official video)

----------------------------------------

Czechowice-Dziedzice: manifestacja przeciw islamizacji Polski [ZDJĘCIA]

Lech Wałęsa zmienia zdanie ws. imigrantów

Sondaż dla Faktów TVN i TVN24: ponad połowa Polaków przeciwna przyjmowaniu uchodźców (http://www.tvn24.pl)
Według najnowszego sondażu Millward Brown SA dla Faktów TVN i TVN24 ponad połowa ankietowanych – 56 proc – jest przeciwna przyjmowaniu uchodźców z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Odmiennego zdania jest 38 proc. biorących udział w badaniu. W porównaniu z analogicznym sondażem, który przeprowadzony został na początku września, o 13 punktów procentowych wzrosła liczba Polaków nieprzychylnych przyjęciu uchodźców, a także spadła – również o 13 punktów procentowych – liczba chętnych pomocy imigrantom.

Kibice mówią bez ogródek: Brak nam silnych polityków, mamy rządy pajacyków!

Kibice Korony Kielce wyrazili swój sprzeciw wobec polityki przyjmowania tzw. uchodźców.

10 tysięcy złotych kary za transparent „Stop islamizacji Polski”

Transparent został wywieszony przez kibiców Zagłębia Lubin. "Chcieliśmy tylko wyrazić swoją opinię na dany temat".

Sondaż: Ponad połowa Polaków przeciwna przyjmowaniu uchodźców -->

• 
  
  Młodzi boją się obcych.

  Antyimigrancki marsz w Białymstoku [WIDEO, ZJDĘCIA]

Plaga porwań chrześcijanek

W pakistańskim Pendżabie ogromną plagą są porwania i gwałty dokonywane na młodych chrześcijankach

Brutalne morderstwo chrześcijańskiego nastolatka w Syrii. Islamiści ukrzyżowali chłopca

że nie zdążyliśmy Ich zabrać!!!!!! Tych męczenników!!!
Jak mogliśmy nie zdążyć!!!

"Islamiści obcięli 12-latkowi koniuszki palców, a potem ukrzyżowali jego i rodzinę -

Prześladowania chrześcijan na Bliskim Wschodzie osiągają niewyobrażalne rozmiary. W Syrii islamiści obcięli 12-letniemu chłopcu z chrześcijańskiej rodziny koniuszki palców. Następnie ukrzyżowali go na oczach jego ojca i rodziny. Potem dokonali zbiorowej egzekucji.

Dwunastolatka zabito w tak okrutny sposób, by zmusić jego rodzinę i innych syryjskich chrześcijan do wyrzeczenia się Jezusa Chrystusa i do przejścia na islam.

Trzech chrześcijan zmuszonych do oglądania tej barbarzyńskiej zbrodni, w tym ojciec chłopca, wolało zginąć jako męczennicy za wiarę. Ukrzyżowano ich. (...) "
http://niezalezna.pl/71653-islamisci-obcieli-12-latkowi-koniuszki-palcow...

Nie chcę słuchać faryzejskich wypowiedzi Angeli Merkel ani Najsztubów!!! Hańba im.
Tu mamy przyjmować wypasionych muzułmanów, a tam giną chrześcijańscy męczennicy.
O tym nie można już spokojnie rozmawiać!

+
Boże, poprzez tajemnicze zrządzenie Twej Miłości pozwoliłeś swemu Kościołowi uczestniczyć w cierpieniu Twego Syna.
Wzmacniaj nasze Siostry i Braci, którzy z powodu swej wiary są prześladowani.
Daj im swoją siłę i wytrwanie, aby w każdej opresji złożyli w Tobie całą swą ufność i okazali się wiernymi świadkami.
Podaruj im radość z uczestnictwa w Ofierze Chrystusa i obdarz pewnością, że ich imiona zostały zapisane w Księdze Życia.
Daj im siłę w naśladowaniu Chrystusa, która wesprze ich w dźwiganiu Jego Krzyża, a w utrapieniu ustrzeże ich chrześcijańską wiarę. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

>Prześladowanie chrześcijan

a także:
Modlitwy bł. Bartłomieja Longo do Matki Bożej Różańcowej

10 października, o godz. 16.00 na Placu Defilad odbędzie się kolejna manifestacja przeciwko przyjmowaniu przez Polskę uchodźców.

Od tygodni obserwujemy proces przemieszczania sie setek tysięcy ludzi do Europy. Media głównego nurtu pokazują to zjawisko jako ucieczkę przed wojną, jednak wiele niezależnych źródeł przedstawia ten problem w sposób właściwy i prawdziwy, jako sztucznie wywołany proces imigracji przede wszystkim zarobkowej, gdzie 80% przybywających to zdrowi mężczyźni w wieku poborowym.

Polska nie potrafi pomóc własnym obywatelom, dlatego tym bardziej oburza postawa naszych polityków.

Wszystkim nam powinno zależeć na dobru naszego kraju i narodu, dlatego powinniśmy głośno i wyraźnie pokazywać zdanie nasze i większości społeczeństwa i wyrazić sprzeciw wobec przyjmowania przez nasz kraj fali imigrantów.

Wszystkim, którzy się wybierają przypominamy o odpowiednim zachowaniu się podczas tego wydarzenia.

Grupy Kibicowskie

zyleta.info

Apelujemy do wszystkich fanów stołecznego klubu o przybycie na jutrzejszą demonstrację. Jako kibice Legii spotykamy się o godzinie 15 pod Hotelem Metropol, skąd jako legijna rodzina ruszymy w marszu, w którym pójdą mieszkańcy stolicy i ludzie podobnie myślący z całego kraju.

Warszawa: ogólnopolska manifestacja – „Polacy Przeciw Imigrantom”

Z inicjatywy
Brygady Mazowieckiej Obozu Narodowo-Radykalnego w Warszawie o godz.
16.00 rozpocznie się protest pod hasłem „Polacy Przeciw Imigrantom”.

Manifestacja, jak czytamy
na portalu społecznościowym ONR-u, ma być wyrazem sprzeciwu wobec
polityki migracyjnej rządu, który zgodził się na przyjmowanie z góry
narzuconej liczby cudzoziemców.

Organizatorzy zwracają uwagę, że władze
nie biorą pod uwagę nastrojów i przekonań zdecydowanej większości
Polaków. Protest rozpocznie się o godz. 16.00 na Placu Defilad w
Warszawie.

Na jednym z portali społecznościowych do udziału w manifestacji zachęca podróżnik Wojciech Cejrowski.

– Wolność
oznacza prawo do protestu. Każdy protest jest skierowany przeciwko komuś
lub czemuś, a zatem każdy protest komuś się nie podoba – taka jest
natura protestu. W sobotę 10 października o godzinie 16.00 na Placu
Defilad w Warszawie odbędzie się ogólnopolska manifestacja: „Polacy
Przeciw Imigrantom”. Nie pierwsza, nie ostatnia, nie jedyna. Władza
podjęła decyzję o wpuszczeniu muzułmanów bez pytania Narodu o zgodę.
Decyzję można cofnąć. Władza nie zrobi tego sama – trzeba ją do tego
przymusić – napisał Wojciech Cejrowski.

Rząd PO-PSL zgodził się dotychczas na
przyjęcie ok. 7 tys. cudzoziemców, jednak pełna liczba imigrantów, jacy
przyjadą do Polski wciąż pozostaje nieznana.

"Polskie kozy obronimy, islamistów nie wpuścimy"

Było dobrze ;)

Antyimigrancka demonstracja w Warszawie. Czego obawiają się protestujący?
Martyna Śmigiel
10.10.2015 21:54
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,19003820,antyimigrancka-dem...

Na manifestację przyszło ok. 500 osób.
Zebrały się na placu Defilad, na ul. Marszałkowskiej wyłączony został
ruch tramwajowy i samochodowy.

W tłumie powiewały biało-czerwone flagi i symbole ONR.

Antyimigrancka manifestacja w Warszawie. Kilka tysięcy osób w pochodzie z Placu Defilad na Plac Zamkowy. [ZDJĘCIA]
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/268045-antyimigrancka-manifestacja-w-w...

Kilka tysięcy osób zgromadziła ogólnopolska manifestacja „Polacy przeciw imigrantom”, zorganizowana przez ONR Brygada Mazowiecka, która przeszła ulicami Warszawy z pl. Defilad na pl. Zamkowy.

To kolejny z serii tego typu przemarszów organizowanych w kolejnych miastach Polski. Środowiska narodowe i kibicowskie nie ustępują w protestach po decyzji premier Ewy Kopacz w sprawie przyjęcia do Polski islamskich imigrantów.

http://www.radiomaryja.pl/informacje/ewa-kopacz-zgodzila-sie-na-przyjeci...

Ewa Kopacz zgodziła się na 100 tys. islamskich imigrantów – ujawnia tygodnik „wSieci” w najnowszym numerze.
Decyzja już zapadła. Rząd jednak ukrywa tę prawdę przed Polakami ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne - pisze tygodnik „wSieci”.
Nawet 100 tys. imigrantów może po wyborach trafić do Polski — ustaliliśmy w wiarygodnych źródłach w Komisji Europejskiej w Brukseli - pisze autorka.
Dodaje, że „prace nad dalszym rozdziałem kwot islamskich przybyszów są już zaawansowane włącznie ze wskazywaniem konkretnych lokalizacji ośrodków, w których mieliby oni zamieszkać w Polsce”.
A opinia publiczna jest świadomie oszukiwana: bo rząd Ewy Kopacz już się na to po cichu zgodził, tylko wybłagał zwłokę w realizacji tego planu. Oczywiście ze względu na wybory..."

-– czytamy we „wSieci”. http://wpolityce.pl/polityka/268205-szokujace-ustalenia-wsieci-ujawnia-p...

"Pomorski marsz przeciw imigrantom" przechodzi...

"Gdy Europę zalewa zaraza islamska, stańmy w obronie chrześcijaństwa". Imponująca oprawa kibiców Śląska Wrocław. WIDEO

Fani piłki nożnej przygotowali grafikę z ogromną postacią krzyżowca, broniącego Europy przed napływem islamskich przybyszów.

Środa, 18.11.2015, godz. 17:00 Warszawa, Pl. Zamkowy

Protest pod hasłem "Stop islamskiemu terrorowi"

Przyjdź na protest - takich jak Ty jest więcej! Jeśli nie wytniemy raka poprawności politycznej już teraz, to potem może być zbyt późno! Weź ze sobą biało-czerwoną flagę - to nie jest czas na eksponowanie partyjnych, czy organizacyjnych szyldów - to jest sprawa ogólnonarodowa!

Czołem Wielkiej Polsce!

Protest organizują Młodzież Wszechpolska oraz Obóz Narodowo-Radykalny.

Kontakt dla mediów:
Łukasz Walczak (rzecznik prasowy MW)
533-573-350, lukasz.walczak@mw.org.pl

https://www.facebook.com/events/1626421597608042/

„Nie w naszym imieniu”. Marsz wrocławskich muzułmanów przeciwko aktom terroryzmu

Kilkadziesiąt
osób, przede wszystkim przedstawicieli mniejszości muzułmańskiej,
wzięło udział we Wrocławiu w marszu przeciwko aktom terroru...

Pochód przeszedł z Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego do Kościoła św. Antoniego. W marszu wziął udział prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. - To
spotkanie sąsiadów, wspólnota muzułmańska spotyka się ze wspólnotą
chrześcijańską, by modlić się o pokój. Dziękuje za taki gest,
szczególnie dziś, gdy Europa pełna jest napięć. Ten marsz to ważny
symbol – powiedział Dutkiewicz.
Prezydent poinformował, że 10
grudnia we Wrocławiu odbędzie się wielki koncert przeciwko rasizmowi i
ksenofobii. We Wrocławiu mieszka około 100 rodzin muzułmańskich.

Muzułmanie wyparli Polaków, do miasta Hamtramck w USA zawitał niepokój

Bez zarzutów za haniebne hasła podczas antyimigranckiej manifestacji

"Cała Polska śpiewa z nami, wypierd...ć z uchodźcami,
"Znajdzie się kij na islamski ryj" - takie hasła skandowano podczas
manifestacji "Lublin przeciw imigrantom". Zarzutów jednak nikt nie
usłyszy, bo prokuratura umorzyła postępowanie.

Brawo! Legia Warszawa zebrała prawie 100 tys. złotych dla Polaków z Donbasu!. "Jesteśmy dumni, że mogliśmy w ten sposób pomóc"

Stołeczny klub przekazał równowartość jednego euro od każdego sprzedanego biletu na mecz przeciwko SSC Napoli.

Będziemy apelować do rządu i polityków Prawa i Sprawiedliwości, aby nie przyjmowali imigrantów do Polski - zapowiedział podczas manifestacji lider Ruchu Narodowego Robert Winnicki.

Narodowcy zwołali swoją manifestację pod hasłem „Twierdza Europa”. Podobne zgromadzenia organizowane są w czternastu innych państwach (m.in. w Czechach i na Słowacji). Uczestnicy będą łączyć się z nimi za pomocą telebimów. Na Placu Zamkowym pojawiła się również Tatjana Festerling, liderka Pegidy, niemieckiej organizacji która walczy z napływem imigrantów do Europy.Narodowcy planują odczytać tzw. deklarację paryską. Jest to dokument podpisany 23 stycznia przez kilkanaście organizacji narodowych z całej Europy. "Jesteśmy przygotowani do działania i przeciwstawienia się politycznemu islamowi, ekstremistycznym reżimom islamskim i ich europejskim kolaborantom" – brzmi fragment dokumentu.

Kontrmanifestacja antyfaszystów

Takim hasłom sprzeciwiają się antyfaszyści. Pod hasłem „ANTYPEGIDA – przeciw faszyzacji Europy!” organizują własną manifestację. „Nie ma naszej zgody na ich rasistowską propagandę – dołącz do nas” - zachęcali w mediach społecznościowych jeszcze przed startem wydarzenia.

Antyfaszyści przekonują, że przedstawiciele skrajnej prawicy niepotrzebnie zastraszają i sieją agresję. „Żerują na lęku, niewiedzy i zwykłej głupocie” - czytamy na stronie wydarzenia.

Obie manifestacje mają charakter stacjonarny. Nie wywołują zmiany ruchu. Odbywają się też bardzo spokojnie. - Tę drugą manifestację szczelnie otacza policja. Nie kontaktują się ze sobą. Jest spokojnie - relacjonuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,za-i-przeciw-imigrantom-br-d...

Warszawa. Manifestacja narodowców przeciwko imigrantom na pl. Zamkowym (AGATA GRZYBOWSKA)

Publicystka "wSieci" otrzymała pogróżki za tekst o migrantach.
Rybińska: "Dostałam mnóstwo nienawistnych maili. Chcieli mnie ukarać
powieszeniem"

"Było ogromne zainteresowanie, bo to łamało tabu. Pojawiła się nawet prośba przesłania tygodnika do Korei Południowej".

Publicystka tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl Aleksandra Rybińska powiedziała w programie „Warto rozmawiać” (TVP1), że po jej artykule „Piekło i samobójstwo Europy” spadła na nią fala gróźb i nienawistnej krytyki, również ze strony przedstawicieli środowisk muzułmańskich.

Widzę jeden problem - obserwuję w zachodnich mediach. Jest tendencja do odróżniania islamizmu od islamu, czyli czynu od sprawców, a jest to jednak problem przede wszystkim islamu. Muzułmanie także giną w tych zamachach. Nakłada się na to spór wewnątrz islamu między spór sunnitów z szyitami, ale n ie można tu relatywizować i mówić, że Breivik zabił ileś osób, a buddyści także potrafią okazywać przemoc… Np. Niemcy mają tendencję by odróżniać nazistów od reszty narodów. To trochę idzie w tym samym kierunku. Nie można tego od siebie odróżniać, dlatego że jeżeli będziemy to robić, nie będziemy w stanie tego problemu rozwiązać

– powiedziała Rybińska.

To poczucie stałego zagrożenia już jest na zachodzie, ludzie zaczynają się autentycznie bać. Odwołano marsz. Troszkę zmienia się nastawienie. Pojawiają się artykuły,w których żąda się od muzułmanów, żeby odcięli się od bardziej radykalnych nurtów islamu. Nawoływał nawet biskup ewangelicki. Pojawiają się głosy,m by powstrzymać napływ uchodźców, bo część zamachowców przybyła z tą falą uchodźców

– zauważyła dziennikarka.

Publicystka zwróciła uwagę, że plan integracji mniejszości narodowych z resztą społeczeństwa jest fikcją.

Ten plan nie ma szansy się powieść. Ponieważ liczby tych imigrantów są duże, a po drugie to ludzie z różnych krajów, gdzie są różne tradycje, bardzo trudno jest im się dopasować. Jest presja czasu - Niemcy liczą, że uchodźcy zintegrują ciągu roku, ale to fantazja. To nie ma szans się udać

– zaznaczyła Aleksandra Rybińska.

Publicystka podkreśliła, że integracja, jaka miała miejsce we Francji i w Niemczech od kilkudziesięciu lat nie udała się.Dziennikarka tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl opisała reakcje na raport, w którym opisała zjawiska przestępcze wśród migrantów.

Było ogromne zainteresowanie, bo to łamało tabu. Pojawiła się nawet prośba przesłania tygodnika do Korei Południowej. Dostałam mnóstwo nienawistnych maili, z czego tylko część pochodziła od muzułmanów, natomiast większość była autorstwa ludzi, których nazywam eurolewactwem. Chcieli mnie ukarać powieszeniem, zastrzeleniem, itd. Bulwersował sam fakt, że przedstawiłem duży przekrój zjawiska

– powiedziała Rybińska.

Pani Merkel powiedziała 5 lat temu na zjeździe CDU w Poczdamie, że integracja poniosła klęskę. To, że zmieniła teraz nagle zdanie, jest rzeczą, której nie rozumiem

– dodała.
http://wpolityce.pl/swiat/286881-publicystka-wsieci-otrzymala-pogrozki-z...

Antyfaszyści patrolują ulice Lublina. "To odpowiedź na zagrożenie ze strony ONR"

Raperzy nawoływali do nienawiści. Policjanci zatrzymali autorów antyimigranckiego teledysku
Sprawa zaczęła się od opublikowania teledysku na Youtube w październiku ub. r. Wykonawcy rapowali o uchodźcach - m.in. określali ich jako zagrożenie, wypowiadali się uwłaczająco o islamie, wzywali ludzi do "wyjścia na ulice". - Wykonawcy utworu nawoływali do nienawiści na tle różnic narodowościowych i etnicznych - podsumowuje nadkom. Liliana Garczyńska z KPP w Zgierzu. - Z analizy wynikało, że nagranie powstało w miejscowości Ustronie niedaleko znajdującego się tam Ośrodka dla uchodźców. Policjanci ustalili osoby występujące w nagraniu, a o efektach swojej pracy poinformowali prokuraturę.

Jestem niewinny i od pięciu lat raz w miesiącu jestem w sądzie. Uwzięła się na mnie policja, prokuratura i pewna gazeta. Społeczeństwo w Polsce nie chce uchodźców. Beata Szydło, premier polskiego rządu, też tak mówi i jakoś nie siedzi na ławie oskarżonych - bronił się w sądzie Piotr K. "Klima"- zapiewajło kibiców Lecha Poznań, którego prokuratura oskarżyła o nawoływanie do antyislamskich okrzyków na stadionie. - Nikt tu nikogo nie obrażał. My wyrażamy poglądy, a 90 proc. społeczeństwa nie chce tych ludzi. Kiedyś były strajki, dziś jest rocznica Poznańskiego Czerwca, a teraz swojego zdania nie można powiedzieć.

"Islamista, brudna k...a"

Do procesu i oskarżenia "Klimy" doszło po wydarzeniach z września 2015 roku. Wtedy, podczas meczu Lecha Poznań z Podbeskidziem Bielsko-Biała, na drugiej trybunie, gdzie zasiadają najbardziej zagorzali kibice Lecha, wisiał transparent z napisem: "Dla nas to oczywiste i proste - nie chcemy uchodźców w Polsce", a kibice krzyczeli m.in.: "Islamista, brudna k...a, nam, Polakom, nie dorówna. Cała Polska śpiewa z nami w...ć z uchodźcami".Z transparentem "Klima" nie miał nic wspólnego. Ale po analizie nagrań stadionowego monitoringu i materiału telewizji, transmitujących spotkanie, prokuratura postawiła mu zarzuty. Według śledczych to właśnie Piotr K. nawoływał do antyislamskich okrzyków.

Obrona "Pewna część kibiców może być niezadowolona"

Proces w tej sprawie skończył się we wtorek. Na rozprawach zeznawali m.in. Henryk Szlachetka - szef bezpieczeństwa Lecha Poznań, Radosław Majchrzak - prezes Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań oraz Grzegorz Surdyk - stadionowy spiker. Wszyscy trzej byli ma meczu, ale w sądzie zgodnie mówili, że nic nie słyszeli. Pełnomocnik oskarżonego dodawał, że na nagraniach nic nie słychać. Dlatego sędzia Krzysztof Mikołajczak zarządził sporządzenie stenogramu z zapisu nagrania. Pokazał go stronom na ostatniej rozprawie. Biegły pisze, że oskarżony, który trzyma mikrofon, woła: "Islamista, brudna k...a(...)" i dalej nawołuje słowami: "Słuchajcie", "Głośniej", "Trzy, cztery, głośniej".

- Dowody nie są przekonujące. Nagranie nie jest wystarczające do udowodnienia winy. Nie słychać wyraźnie - mówił w mowie końcowej pełnomocnik Piotra K. aplikant Adam Bartoszek. - Islamista w języku potocznym kojarzony jest z terrorystą. Pewna część kibiców Lecha Poznań może być niezadowolona i bać się o swoje bezpieczeństwo.

Ma pracować społecznie

Ta argumentacja nie przekonała sędziego Mikołajczaka, który uznał, że Piotr K. jest winny temu, co zarzuciła mu prokuratura. W krótkim uzasadnieniu wyroku powiedział, że nie można postawić znaku równości między islamistą a terrorystą. Odniósł się też do powołania się oskarżonego na wypowiedzi czołowych polskich polityków. - Nie jest zadaniem tego sądu rozstrzyganie słów innych. Ale opinia publiczna na podstawie wyroku może wyrobić sobie opinię co do oceny takiego zachowania.

Sąd skazał Piotra K. na siedem miesięcy ograniczenia wolności. Przez ten czas "Klima" będzie musiał odpracowywać społecznie 20 godzin miesięcznie. Dodatkowo treść wyroku będzie wisiała przez dwa tygodnie na sądowej tablicy i ma być też opublikowana w "Głosie Wielkopolskim".

Oskarżony oprócz kosztów sądowych będzie też musiał zapłacić trzy tysiące złotych na organizację charytatywną. - Taki wyrok zdaniem sądu jest sprawiedliwy. Pokaże oskarżonemu oraz jego współtowarzyszom, że stadiony służą rozrywce, a nie są miejscem, gdzie można wyrażać swoje poglądy społeczne i polityczne - uzasadnił sędzia.

Wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo, czy Piotr K. zdecyduje się na apelację.

Cały tekst: http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36037,20318774,islamista-to-nie-terro...