Od "Świtu Odysei" z 19 marca 2011 roku przez "Zmierzch Odysei" po operację "Ochronny Brzeg". Co dalej ?

avatar użytkownika Maryla

Koalicja składająca się ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i Włoch prowadzi operację mającą na celu unieszkodliwienie libijskiej obrony przeciwlotniczej - poinformował Pentagon 19 marca 2011 roku. Operację nazwano "Świt Odysei".

Z wojskowej kampanii NATO w Libii można wyciągnąć dwa wnioski: lotnictwo NATO spowodowało w Libii straty, siedmiokrotnie przewyższające straty, które podczas II wś przyczyniły jej samoloty hitlerowskiego marszałka Rommla. I drugi wniosek: zniknęło 150 miliardów dolarów libijskich aktywów, „zamrożonych” niegdyś w zagranicznych bankach. Te dane znalazły się w książce pracownika naukowego Instytutu Orientalistyki RAN Anatolija Jegorina „Obalenie Muammara Kaddafiego. Dziennik libijski. 2011-2012”.

Arabska Zima czyli Zmierzch Odysei. Ile Polskę kosztowały "awantury arabskie" Sikorskiego?

Ambasador Francji przy ONZ, Gerard Araud powiedział  w wywiadzie dla BBC, że akcja militarna przeciw dyktatorowi Libii rozpocznie się w sobotę, kilka godzin po nadzwyczajnym szczycie w Paryżu poświęconym Libii.

Francja zaatakowała Libię. Wojna? Z kim? O co? Dla kogo?

 

http://www.odyssei.com/images/maps/big/libia.jpg

"Zmiany, które zachodzą na Bliskim Wschodzie i w Afryce Płn. są historyczne i mogą otworzyć drzwi do transformacji podobnej do tej, która miała miejsce w Europie Środkowej i Wschodniej po upadku muru berlińskiego" - napisano w oświadczeniu.

03/12/2012 

Pokojowy Nobel dla UE – wyraz uznania dla samych siebie?


Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla 2012 roku spowodowało skandal.
Wyróżniono nią Unię Europejską za „pracę w zakresie jednoczenia Europy i
przekształcenia jej z kontynentu wojny w kontynent pokoju”. Eksperci
byli zaskoczeni absurdalnością tej decyzji. →

Patriarcha maronicki Bechara Boutros Rai powiedział dzisiaj, że arabska wiosna przekształciła się w piekło zabójstw i zniszczenia.

- Od dwóch tysięcy lat budowaliśmy na wschodzie wspólnie z naszymi braćmi muzułmanami wspólną cywilizację i tożsamość. Niestety różne nurty polityki międzynarodowej próbują jej szkodzić - oświadczył po zakończeniu posiedzenia Rady katolickich patriarchów Wschodu w Bkerke w Libanie.

W obradach wzięli udział także: patriarcha melchicki Grzegorz III Laham, patriarcha chaldejski Louis Raphael I Sako, patriarcha syryjsko-katolicki Ignacy Józef III Junan, patriarcha ormiańsko-katolicki Nerses Bedros XIX oraz wielu biskupów.

Niepodległość dzięki dżihadowi. Czy Kurdom uda się stworzyć własne państwo?

Rozwój wypadków na Bliskim Wschodzie sprawił, że największe marzenie Kurdów – niepodległość – jest w zasięgu ręki. Jeśli jej nie dostaną, wezmą ją sobie sami. »
Chaos w Syrii pozwolił organizacji niegdyś będącej iracką filią Al-Kaidy odbudować struktury. Islamiści zwerbowali i uzbroili kilka tysięcy bojowników oraz przejęli kontrolę nad wschodnią częścią kraju. Kiedy prezydent Nuri al-Maliki na początku roku podjął decyzję o wycofaniu wojsk z północy kraju, islamiści wyczuli okazję. Tysiące bojowników przekroczyło granicę i zajęło zachodnie tereny Iraku, podchodząc pod Bagdad i zajmując drugie co do wielkości miasto Mosul. Po umocnieniu władzy na terenach kontrolowanych przez Abu Bakra al-Baghdadiego proklamował powstanie kalifatu, a siebie obwołał kalifem.
Ojczyzna Kurdów

 

Operacja Płynny Ołów – Skutki - Konflikt izraelsko- arabski

3 stycznia 2009, izraelskie wojsko rozpoczęło inwazję lądową na Strefę Gazy, wykorzystując piechotę zmechanizowaną, broń pancerną i jednostki artyleryjskie, wspierane przez śmigłowce. Izraelski minister obrony, Ehud Barak, zapowiedział, że będzie to wojna prowadzona do samego końca, podczas, gdy rzecznik Hamasu, Ismail Radwant, zadeklarował, że jego organizacja będzie walczyć do ostatniego tchu. Podczas Operacji Płynny Ołów zginęło 1400 Palestyńczyków z czego cztery piąte stanowili cywile, a w tym 350 dzieci. Izraelczyków zginęło 10 ( w tym 4 zabitych przez pomyłkę przez izraelskich żołnierzy) i 3 cywilów. Uszkodzonych zostało 58 tys. domów w tym całkowicie zniszczonych 6,3 tys., 280 szkół i przedszkoli ( całkowicie zniszczono 18 szkół oraz 6 budynków uniwersyteckich) , 1,5 tys. , fabryk i warsztatów, kilka budynków będących siedzibą mediów palestyńskich i zagranicznych( w czasie pracy zginęło 2 dziennikarzy, a 4 kolejnych zginęło w innych okolicznościach). Zniszczone zostały również instalacje wodne i kanalizacyjne, 80 % upraw i niemal jedna piąta ziemni uprawnej.

Operacja Płynny Ołów
(2008-2009)

Po ostatecznym wycofaniu armia izraelska pozostawiła za sobą ok. 600 tys. ton gruzów. Całkowite bezpośrednie zniszczenia cywilnej infrastruktury Gazy wycenia się na 660-900 mln dolarów, a straty wynikające z zakłócenia życia gospodarczego na 3-3,5 mld dolarów. Natomiast ataki rakietowe Hamasu na Izrael uszkodziły kilka zabudowań cywilnych i innych struktur a jedną całkowicie zniszczyły co oznaczało straty w wysokości 15 mln dolarów. Uszkodzono również 53 budynki należące do ONZ.

Konflikt w Strefie Gazy - raport specjalny TVN24

www.tvn24.pl/raporty/konflikt-w-strefie-gazy,184

Budynki należące do rządzącego Strefą Hamasu przestały istnieć. Tak zaczęła się izraelska operacjaPłynny Ołów” – odpowiedź Tel Awiwu na ataki rakietowe ...

 

 

2014-07-13

Izraelskie wojsko wchodzi do Gazy. Koniec nadziei na rozejm

Wojska izraelskie poinformowały o rozpoczęciu w czwartek wieczorem ofensywy lądowej w Strefie Gazy. Instrukcje w tej sprawie wydali premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony Mosze Ja'alon.

Koniec nadziei na rozejm. Po 10 dniach ataków lotniczych Izrael zdecydował o dokonaniu inwazji lądowej na Strefę Gazy. Instrukcje w tej sprawie wydali premier Izraela Beniamin Netanjahu i minister obrony Mosze Jaalon, o czym dowództwo sił zbrojnych poinformowało w czwartek wieczorem. Rozszerzenie trwającej od 8 lipca operacji "Ochronny Brzeg" armia tłumaczy nieustającym ostrzałem rakietowym Izraela ze Strefy Gazy.

Izraelskie lotnictwo zbombardowało Strefę Gazy. Ofensywa trwa, giną cywile

 

 

 

PAP/EPA

 

Premier Beniamin Netanjahu dał zielone światło IDF dlainwazji lądowej w Strefie Gazy. Inwazja rozpoczęła się w czwartek wieczorem. Tysiące rezerwistów zaczęły się zgłaszać do służby

Po dziesięciu dniach ataków Hamasu na lądzie, w powietrzu i na morzu, i po wielokrotnych odrzucenie oferty do deeskalacji sytuacji, Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację lądową w Strefie Gazy. Kilka godzin temu szef izraelskiego rządu wydał komunikat, w którym tłumaczy przyczyny kolejnych nalotów na Strefę Gazy. Czytamy, że zadaniem Izraela jest ochrona obywateli, wobec czego operacja potrwa dotąd, aż zostaną osiągnięte jej cele. Będą w niej uczestniczyć piechota, wojska inżynieryjne, bataliony czołgów, lotnictwo i marynarka wojenna, będzie też wsparcie wywiadowcze. Tuż przed rozpoczęciem operacji lądowej izraelskie wojsko przeprowadziło serię ataków z ziemi i powietrza.

Obama: Izrael ma prawo do obrony przed atakami rakietowymi
Izrael ma prawo do obrony przed atakami rakietowymi - powiedział Barack Obama.Prezydent USA zaznaczył również, że jego kraj wspiera dyplomatyczne dążenia do pokojowego rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego.

 

 

Władimir Putin wyraża poparcie dla Izraela podczas  Zgromadzenia żydowskich rabinów

13 lipca 2014

putin-rabbis

Vladimir Putin’s weird meeting with evil Jew rabbi black hatters.

Wsparcie dla operacji wojskowej obronnej Izraela, aby zatrzymać nieustanne ataki rakietowe Hamasu wobec cywilów izraelskich, przychodzi bezpośrednio z Kremla.

http://www.dailystormer.com/vladimir-putin-expresses-support-for-israel-during-bizarre-meeting-with-jewish-rabbis/

Wojna w Strefie Gazy. Ostrzał szkoły ONZ [WIDEO] To już szósta placówka, która stała się celem ostrzału od początku trwającej już 24 dni wojny w Gazie. ONZ kolejny raz zaprotestowała przeciwko atakom na szkoły, gdzie chronią się cywile, którzy wcześniej uciekli z bombardowanych domów. Lokalni pracownicy ONZ podkreślają, że Palestyńczycy mieli nadzieję, że w placówkach Narodów Zjednoczonych znajdą bezpieczeństwo. - Izrael daje nam teraz jasną wiadomość - żadne miejsce nie jest bezpieczne, nawet szkoła - mówi Ahmed, pracownik jednej ze szkół ONZ w Gaza.

Wojna w Strefie Gazy trwa już 24 dni i jest najdłuższą spośród wszystkich trzech wojen Izraela z Hamasem. Do tej pory zginęło 1364 Palestyńczyków i 59 Izraelczyków.

 

Miliardowe straty w Strefie Gazy. Odbudowa potrwa kilka lat Palestyńskie władze podają, że co najmniej cztery miliardy dolarów straciła Strefa Gazy w wyniku wojny z Izraelem. Wśród zniszczeń wymieniane są zdewastowane domy, budynki użyteczności publicznej oraz zniszczona infrastruktura.

 

 

 

Etykietowanie:

95 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Sytuacja się rozwija dynamicznie, zakładam kolejny watek

Arabska Zima czyli Zmierzch Odysei. Ile Polskę kosztowały "awantury arabskie" Sikorskiego?

Operacja "Świt Odysei" weszła w ostatnią fazę. Libia jak Irak. "Zdemokratyzowana". Iran?

Operacja "Świt Odysei" II. Cel Iran - w 2012? 16/01/2012

----------------------------------------------------------


28 lutego 2014 r.

"Izrael jest obecnie eksporterem energii.
Izrael eksportuje teraz gaz naturalny a wkrótce stanie się jednym z
największych dostawców gazu naturalnego na świecie. Ta nowa
rzeczywistość może zmienić całą ekonomię Bliskiego Wschodu. W
rzeczywistości, może przewartościować wykres całej światowej podaży i
popytu gazu naturalnego.

W ostatnim tygodniu Izrael podpisał umowę z Jordanią, która zapewni warty 500 mln. dolarów gaz naturalny przez następne 15 lat.

Jordania
bardzo potrzebuje gazu. Otrzymali straszny cios, gdy ich gazociąg z
Egiptu był wielokrotnie atakowany przez Islamistów. Teraz, dzięki ich
nowej umowie z Izraelem, Jordańczycy będą mieli niezawodne źródło gazu
naturalnego..."

"Kto
poza najbardziej lekkomyślnym hazardzistą, mógłby postawić na to, że w
ciągu dwóch, trzech lat Izrael stanie się jednym z największych na
świecie dostawców gazu naturalnego."

http://www.huffingtonpost.com/micah-d-halpern/israel-now-a-gas-exporter_b_4873383.html


Konflikt w Palestynie. demonstracja proizraelska we Francji

Około pięciu tysięcy osób wzięło udział w proizraelskiej manifestacji w Paryżu.
Hiszpania ewakuowała ambasadę w Libii

Dyplomaci i ich rodziny zostali przetransportowani do Madrytu
wojskowym samolotem. Wraz z nimi przyleciało 12 obywateli Unii
Europejskiej i innych krajów.

Kryzys na Ukrainie. NATO jest źle przygotowane na atak Rosji

Raport zaleca wprowadzenie zmian w planach NATO, a w tym ustanowienie stałej obecności wojsk Sojuszu w krajach bałtyckich.

Wojna w Strefie Gazy. Ostrzał szkoły ONZ
[WIDEO]

To już szósta placówka, która stała się celem ostrzału od początku trwającej już 24 dni wojny w Gazie.
ONZ kolejny raz zaprotestowała przeciwko atakom na szkoły, gdzie
chronią się cywile, którzy wcześniej uciekli z bombardowanych domów.
Lokalni pracownicy ONZ podkreślają, że Palestyńczycy mieli nadzieję, że
w placówkach Narodów Zjednoczonych znajdą bezpieczeństwo. - Izrael daje nam teraz jasną wiadomość - żadne miejsce nie jest bezpieczne, nawet szkoła - mówi Ahmed, pracownik jednej ze szkół ONZ w Gaza.

Atak na strefę Gazy. Sytuacja coraz bardziej dramatyczna

Teraz energię w domach mają tylko ci, którzy mają własne generatory.
Ale paliwo powoli się kończy. Brakuje także wody a nawet jedzenia.
Izrael: Premier zapowiada zniszczenie tuneli na granicy ze Strefą Gazy
[WIDEO]

Benjamin Netanjahu zapowiedział, że siły zbrojne jego kraju będą
kontynuowały operację niszczenia palestyńskich tuneli, nawet w trakcie
zawieszenia broni.

Izrael masakruje dzieci. Waszyngton krytykuje
[WIDEO]

Wśród zabitych Palestyńczyków co najmniej 827 to osoby cywilne, w tym
243 - dzieci. Wśród rannych 1949 to dzieci - alarmuje ONZ.


Pentagon: liczba ofiar cywilnych w Strefie Gazy “zbyt duża”

Pentagon wezwał w czwartek Izrael, by czynił więcej w
celu ochrony ludności cywilnej podczas swej operacji wojskowej w Strefie
Gazy, wskazując, że konflikt pochłonął już “zbyt dużą” liczbę ofiar
cywilnych.
“Liczba cywilnych ofiar w Gazie jest zbyt duża. Jest oczywiste, że
Izraelczycy muszą robić więcej, żeby spełnić swe bardzo wysokie
standardy (…) na rzecz ochrony cywilów” – powiedział na konferencji
prasowej rzecznik Pentagonu pułkownik Steve Warren. Według źródeł palestyńskich wskutek ofensywy Izraela w Strefie Gazy,
która rozpoczęła się 8 lipca, śmierć poniosło 1 370 Palestyńczyków, w
tym w większości cywilów; ponad 7 200 zostało rannych. Izrael podaje, że w atakach rakietowych ze Strefy Gazy stracił swych 56 żołnierzy i trzech cywilów.



Islamiści w Iraku terroryzują szyickie rodziny w Mosulu

Tylko z Al Jazaer, jednej z trzech dzielnic Mosulu, w których
dokonano masowych aresztowań, sunniccy dżihadyści wywieźli w nieznanym
kierunku osiem rodzin należących do ludu Szabak, konfiskując ich mienie,
pieniądze i mieszkania.

Okupy płacone przez Europę głównym źródłem finansowania Al-Kaidy

Od 2008 roku siatka zdobyła w ten sposób co najmniej 125 mln dolarów, w większości z okupów za porwanych Europejczyków.

Francuzi zdelegalizują ekstremistyczną Żydowską Ligę Obrony?
Rząd we Francji
rozważa delegalizacją ekstremistycznej i skrajnie prawicowej Żydowskiej
Ligi Obrony. Powodem jest zaangażowanie w niedawne walki
z demonstrantami popierającymi Palestyńczyków w trwającym w Strefie Gazy
konflikcie.


Sikorski kandydatem na szefa dyplomacji UE. Tusk: Jest w sam raz
"Sikorski
według PiS jest wobec Rosji zbyt miękki, a według unijnych polityków
zbyt twardy. Według wszystkich - kompetentny. Czyli w sam raz" - napisał
na Twitterze premier Donald Tusk.


Sikorski: Zauważamy, jak istotnym regionem staje się Arktyka
Cieszę się,
że jesteśmy zgodni w tak wielu kwestiach dotyczących polityki
europejskiej, polityki sąsiedztwa, a także polityki wobec Bliskiego
Wschodu.
W Bodø, na północy Norwegii, minister Sikorski spotkał się z szefem
norweskiej dyplomacji Børge Brende. - Nasze relacje mają praktyczny
wymiar od dziesięcioleci. Polska stacja naukowa w Svalbard funkcjonuje
tu od lat 50., a Polska jest obserwatorem w Radzie Arktycznej.
Zauważamy, jak istotnym regionem staje się Arktyka – podkreślił minister
Sikorski. Ważnym tematem rozmów ministrów były relacje z Rosją i obecna sytuacja
na Ukrainie. – Podobnie, jak Norwegia, próbujemy utrzymywać pragmatyczne
relacje z Rosją, ale nie mogliśmy nie zareagować na nielegalną aneksję
Krymu i wysyłanie coraz bardziej zaawansowanej broni separatystom
we wschodniej Ukrainie. Te działania doprowadziły do tragedii
malezyjskiego samolotu MH17 – zaznaczył minister Sikorski. Dodał,
że wprowadzane sankcje nie mają izolować Rosji, ale skłonić prezydenta
Putina do zmiany polityki. Ministrowie rozmawiali też o debacie na temat swobodnego przepływu osób
w społeczeństwie norweskim oraz o fundamentalnym znaczeniu tej zasady
dla budowy jednolitego rynku europejskiego.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Trzydniowy rozejm trwał dwie


Trzydniowy rozejm trwał dwie godziny. Już są dziesiątki zabitych

Trzydniowy rozejm trwał dwie godziny. Już są dziesiątki zabitych
Izraelskie czołgi ostrzelały terytorium Strefy Gazy, Hamas wystrzelił rakiety.
zobacz więcej »
Mimo rozpoczętego w
piątek trzydniowego zawieszenia broni, izraelskie czołgi ostrzelały
południowe terytorium Strefy Gazy, zabijając cztery osoby -
poinformowały palestyńskie władze. Następnie rozpoczęły się naloty i
zginęło co najmniej 40 osób - dodano później w komunikacie. Tymczasem
Izrael poinformował o wystrzeleniu przez Hamas rakiet, które spowodowały
odezwanie się syren alarmowych w południowym Izraelu.



"To barbarzyństwo". Biały Dom oskarża Hamas o zerwanie rozejmu w Strefie Gazy

Izrael ogłosił, że wznawia operację wojskową w Strefie
Gazy i poszukiwanie porwanego dzisiaj żołnierza. Obie strony konfliktu
wzajemnie oskarżają się o złamanie warunków rozejmu. Według Białego Domu
winny przerwania zawieszenia broni jest Hamas.

Rosja wzywa Izrael i Palestynę do zaprzestania walk

Rosja wzywa Izrael i Palestynę do zaprzestania walk

Moskwa wzywa Izrael i działające w Strefie Gazy
palestyńskie ugrupowania do zachowania rozsądku i zaprzestania działań
zbrojnych - czytamy w komunikacie MSZ Rosji.

Resort
podkreślił, że należy zrobić wszystko, aby „poczynając od humanitarnego
zawieszenia broni przerwać błędne koło przemocy, prowadzące do ofiar w
ludziach, przede wszystkim wśród cywilów”.

W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia poinformowano o zgodzie obu stron na zawieszenie ognia na 72 godziny.

W
piątek porozumienie weszło w życie, lecz nie przetrwało nawet kliku
godzin. Podczas działań zbrojnych zostało zabitych kilkudziesięciu
Palestyńczyków i dwóch izraelskich żołnierzy, jeszcze jeden został
wzięty do niewoli.

 
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_01/Rosja-wzywa-Izrael-i-Palestyne-do-zaprzestania-walk-6901/


Krwawy rozejm w Strefie Gazy. Zginęło 62 Palestyńczyków

Co najmniej 62 Palestyńczyków zginęło, a 350 zostało rannych w
piątek podczas izraelskich operacji wojskowych w Rafah na...
czytaj dalej »

Wojna kosztuje Izrael już prawie 2 miliardy dolarów

Izraelski rząd szacuje koszty operacji w strefie Gazy na 6 mld szekli, ale izraelskie media podają kwotę nawet dwa razy wyższą


Ewakuacja Polaków z Libii.

MSZ zawiesza pracę ambasady

Ewakuacja Polaków z Libii.<br />
MSZ zawiesza pracę ambasady

Z powodu toczących się walk 24 obywateli Polski opuściło Libię -
poinfomował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski....
czytaj dalej »


Rebelia w Iraku. Szef dyplomacji obwinia premiera za nasilenie walk

Wypowiedź Kurda Zebariego najpewniej doprowadzi do wzrostu napięcia w
stosunkach między kierowanym przez szyitę Malikiego rządem centralnym a
Kurdami.


Konflikt w Strefie Gazy. Turcja oferuje pomoc w uwolnieniu izraelskiego żołnierza

Szef MSZ Turcji powiedział, że jeśli rozejm został zerwany,
ponieważ izraelski żołnierz został uprowadzony, to ktoś powinien też
odpowiedzieć za zabicie dzisiaj 70 Palestyńczyków.

Konflikt w Strefie Gazy. 62 Palestyńczyków zginęło w wyniku działań izraelskich w Rafah



Łączna liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków przekroczyła dziś 1500 - informuje rzecznik palestyńskich służb ratowniczych.



czy należy się bać?


Rosja i Zachód przeżywają największą konfrontację od czasów zimnej
wojny. Na Bliskim Wschodzie grupy terrorystyczne zakładają własne
państwa. Izrael znów jest na wojnie z Palestyńczykami. Jak bardzo
niestabilny jest świat?
"Tak niestabilnego świata jak obecnie nie widzieliśmy od końca lat 70.
XX wieku, od czasu gdy ZSRR zaatakował Afganistan, islamska rewolucja
przejęła władzę w Iranie, a Azja Południowo-Wschodnia wrzała po wyjściu
USA z Wietnamu.

Tylko w ostatnim miesiącu nasiliła się bliźniacza wojna w Iraku i Syrii,
rozpoczęły się walki między Izraelem i Palestyńczykami, Afganistan
przeżył kryzys polityczny, a wschodnia Ukraina pogrążona jest w wojnie
domowej.

Dodatkowo nuklearne negocjacje z Iranem wiszą na włosku, a Chiny
zwiększają swoje roszczenia terytorialne we Wschodniej Azji" - pisał w
lipcu "The Wall Street Journal".

Cały tekst:
http://wyborcza.pl/1,75477,16428051,Swiat_najbardziej_niestabilny_od_lat...


Zbigniew Brzezinski Taliban Pakistan Afghanistan pep talk 1979

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. McCain: Będziemy dostarczać


McCain: Będziemy dostarczać Izraelowi pociski, by mógł się bronić
Nie mogliśmy
nie pomóc Izraelczykom w uzupełnieniu ich zapasów pocisków - powiedział
John McCain, senator amerykańskiej partii republikańskiej.

Wojna w Strefie Gazy. Tragiczny bilans walk
[WIDEO]


Małoletni stanowią ok. 30 proc. cywilnych ofiar śmiertelnych - podał
UNICEF, zastrzegając że dysponuje jedynie danymi szacunkowymi.

Nasilają się walki w Libii. Trwa ewakuacja obcokrajowców
Trwa ewakuacja
obywateli różnych krajów przebywających na terytorium Libii. W kraju
trwają walki, a sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna.
Krwawe starcia w Autonomii Palestyńskiej. Nie żyją 2 osoby
Co najmniej 2
osoby zginęły w trakcie dwóch antyizraelskich demonstracje w mieście
Tulkarem oraz w miejscowości Saffa niedaleko Ramallah.

Konflikt w Iraku. Zabito dziesiątki mundurowych



Wśród ofiar są żołnierze i członkowie pozarządowej milicji - poinformowały irackie źródła wojskowe.

Konflikt w Syrii. 50 dżihadystów zginęło w walkach z siłami rządowymi

Od marca 2011 roku konfliktu wewnętrznego w Syrii zginęło już ponad 170 tys. osób.

Tajne więzienia CIA. "Stosowaliśmy tortury"

Barack Obama mówił o tym podczas konferencji prasowej w Białym Domu.



Żyjemy tutaj w całkowitym zamknięciu, jak w więzieniu. Granice są zamknięte, a to powoduje kryzys ekonomiczny. Studenci tracą stypendia zagraniczne, bo nie mogą wyjechać za granicę. Starsi ludzie umierają, bo także nie mogą wyjechać za granicę na leczenie. Pracownicy rządu Hamasu od sześciu miesięcy nie dostają pensji, bo Autonomia Palestyńska zamknęła banki - dodaje Walaa al-Ghussein.

Wycofane ze Strefy Gazy wojska zostały rozmieszczone na nowo kilkaset metrów od granicy. Działanie ma związek, jak informuje wojsko, z bliskim do osiągnięcia celem, jakim jest zniszczenie granicznych tuneli Hamasu.

Wojna w Gazie trwa już 26. dzień. Liczbę ofiar konfliktu szacuje się na 1655 zabitych i 9 tysięcy rannych po stronie palestyńskiej oraz na 65 osób po stronie izraelskiej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

dzieje się, dzieje. Zeby sie samemu w tym nie pogubić, od lat robię archiwum.
I nikt nie musi mi mówić "jak jest".
Dzisiaj w TVN24 Zvi Rav – Ner - Ambasador Nazdwyczajny i Pełnomocny Izraela w Polsce raczył powtórzyć w sposób niebywale pokrętny oficjalną wersję , w której
odpowiedzialnością za tak wysoką liczbę ofiar Izrael obarcza palestyński Hamas, oskarżając go o wykorzystywanie ludności cywilnej jako żywych tarcz.
Bardzo to ciekawe, bo prowadzących szkoły i szpitale w Palestynie pracowników ONZ nikt nie oskarża o to, że mieli w swoich placówkach rakiety wycelowane w Izrael.

Pozdrawiam serdecznie

Izraelska armia: Zaginiony żołnierz w Gazie zginął w walce

Zaginiony w Strefie Gazy żołnierz izraelski Hadar Goldin, który - jak
podejrzewano - mógł zostać uprowadzony przez palestyński Hamas, zginął w
walce - poinformowało dziś dowództwo armii izraelskiej. Informacje o jego porwaniu doprowadziły do zerwania zaplanowanego na
trzy dni zawieszenia broni w Strefie Gazy i zintensyfikowania
izraelskich działań zbrojnych.

Lotnictwo Izraela zbombardowało oenzetowską szkołę w Strefie Gazy

Do ataków doszło mimo deklaracji, że praktycznie osiągnięto jeden z
głównych celów operacji zbrojnej, czyli zniszczenia tuneli
wykorzystywanych przez Hamas.

Pocisk rakietowy, wystrzelony przez samolot izraelskiej armii,
uderzył w oenzetowską szkołę w Rafah na południu Strefy Gazy, zabijając
co najmniej 10 osób - poinformowały palestyńskie służby medyczne. Wojsko
Izraela nie skomentowało tych doniesień.
Konflikt w Strefie Gazy. ONZ potępia ostrzelanie szkoły
[WIDEO]

Mieszkało tam około trzech tysięcy uchodźców.


Organizacja
Narodów Zjednoczonych potępiła ostrzelanie szkoły w Strefie Gazy przez
izraelskie samoloty. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon określił atak,
do którego doszło dziś rano, mianem przestępstwa.

W szkole mieszkało około trzech tysięcy
uchodźców z innych rejonów Stefy Gazy, którzy uciekli ze swoich domów w
obawie przed bombami. W ostrzale zginęło co najmniej 10 osób, a kolejne
30 zostało rannych.W specjalnym oświadczeniu Ban Ki-Moon ostro potępił działania
izraelskiej armii i dodał, że Siły Obrony Izraela doskonale zdawały
sobie sprawę, iż w szkole znajdują się uchodźcy. Sekretarz generalny
zaapelował również o pociągnięcie sprawców ataku do odpowiedzialności.


Sytuacja w Libii. Walczą o lotnisko w Trypolisie

Do szpitali w Trypolisie przewieziono 22 ciała, a 72 osoby są ranne.
Do szpitali w Trypolisie przewieziono 22 ciała, a 72 osoby są ranne
- poinformował w dziś libijski rząd tymczasowy. Według niego grupy
mediacyjne wciąż próbują powstrzymać przemoc i przywrócić normalną
sytuację w stolicy, lecz napotykają trudności z powodu działań milicji
paramilitarnych atakujących miasto. Bilans ofiar trwających od kilku tygodni
walk o kontrolę nad międzynarodowym lotniskiem w Trypolisie, a także
starć w drugim co do wielkości libijskim mieście Bengazi wzrósł do 236. Walki toczące się między frakcjami byłych rebeliantów, którzy swego
czasu ramię w ramię walczyli przeciwko dyktatorowi Kadafiemu,
doprowadziły do zamknięcia w tym kraju szeregu ambasad i ewakuowania
personelu dyplomatycznego.


USA ostro krytykują Izrael za ostrzelanie szkoły. "Haniebna akcja"

Ostrzelanie przez lotnictwo izraelskie szkoły ONZ w Rafah w Strefie Gazy
ostro skrytykowały Stany Zjednoczone. I zaapelowały do Izraela, by w
wojnie z Hamasem unikać ofiar wśród cywilów



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Marylu

Ja odpuscilem sobie calkowicie temat Izraela i Zydow, ktory pilowalem doglebnie przez lata. Mozna sprawdzic moj blog. Wydobywalem zbrodnie i hipokryzje zydowska. Uzywalem do tego celu wybitnych Izraelczykow myslacych jak ja.Teraz mam na oku Islamistow. Sami sie przed celownik pchaja.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Maryla

6. Tymczasowy

Islamiści zostali wyhodowani przez zachodnią koalicję, która się zawiązała przed laty do walki " z terroryzmem". Arabska Wiosna została wymyślona po to, aby Islamiści przęjeli władzę, w myśl demokracji, oczywizda.
Te same siły, które obsadziły stołki w latach 70-tych XX wieku, w XXI wieku dokonały na nich zmian.
PS.
jeszcze niedawno ścigano antysemitów, teraz sie ściga faszystów. I znów te same środowiska wskazują, kto jest , a kto nie jest antysemitą/faszystą.
Popatrz, co to się porobiło :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. ONZ krytykuje Izrael:


ONZ krytykuje Izrael: Brutalne złamanie prawa międzynarodowego
Sekretarz
generalny ONZ Ban Ki Mun wydał w niedzielę wieczorem oświadczenie
dotyczące ataku na szkołę prowadzoną przez Organizację w Strefie Gazy.
- "To obraza moralności i akt zbrodni" - pisze Ki Mun. W swym
komunikacie podkreślił, że działanie...
Izrael ogłosił częściowe zawieszenie broni w Sektorze Gazy


Izrael ogłosił na większej części terytorium Strefy Gazy zawieszenie broni. Rozejm będzie obowiązywał do wtorku rano.Ministerstwo
Obrony Izraela dało 7 godzin na dostawę pomocy humanitarnej ludności
enklawy i powrót Palestyńczyków do opuszczonych z powodu działań
zbrojnych domów. Resort ostrzegł, że ataki zostaną wznowione, jeśli
Strefa Gazy naruszy warunki rozejmu. Wczoraj izraelskie
wojska zbombardowały budynek szkoły ONZ w Rafahu, w którym ukrywało się
wielu Palestyńczyków. Ostrzał obiektu cywilnego już potępił sekretarz
generalny ONZ Ban Ki-moon. W izraelskiej operacji w Strefie Gazy zginęło
już ponad 1700 osób, a około 9 tys. zostało rannych.

Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_08_04/Izrael-oglosil-czesciowe-zawieszenie-broni-w-Sektorze-Gazy-4006/


Brytyjski biskup: Azyl dla chrześcijan wypędzonych z Iraku przez ISIS
Biskup Manchesteru David Walker uważa, że władze Wielkiej Brytanii powinny zaoferować azyl chrześcijanom wypędzonym z Iraku.



Izrael podsłuchiwał Johna Kerry'ego w czasie rokowań z Palestyną
"Der Spiegel"
poinformował, że służby specjalne Izraela miały podsłuchiwać rozmowy
telefoniczne sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego w czasie
zeszłorocznych izraelsko-palestyńskich negocjacji. Kerry miał używać
nie tylko szyfrowanych, ale i...


Wielka Brytania i USA sprawdzą niebo nad Rosją

Wspólna misja Wielkiej Brytanii i USA w dniach 4-8
sierpnia odbędzie lot obserwacyjny nad terytorium Rosji na pokładzie
szwedzkiego samolotu obserwacyjnego SAAB-340 w ramach międzynarodowego
Traktatu o Otwartych Przestworzach. Poinformował o tym szef narodowego
Centrum Zmniejszenia Zagrożenia Nuklearnego Siergiej Ryżkow.

Podczas
lotu, który odbędzie się wzdłuż uzgodnionej trasy, rosyjscy specjaliści
na pokładzie samolotu obserwacyjnego będą kontrolować ścisłe
przestrzeganie parametrów lotu i użycia uwzględnionego w traktacie
sprzętu obserwacyjnego.Szwedzki samolot, na którego
pokładzie odbędzie się lot nad Rosją, nie jest wyposażony w broń i
przeszedł międzynarodową kontrolę.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_08_04/Wielka-Brytania-i-USA-sprawdza-niebo-nad-Rosja-1366/

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało,
że rosyjsko-białoruska grupa specjalistów planuje lot obserwacyjny nad
terytorium Polski. Celem takiego lotu ma być „wzmocnienie zaufania
i sprzyjanie bezpieczeństwu”. Rosyjski samolot obserwacyjny ma wykonywać lot według uzgodnionej
z Polską trasy, a polscy specjaliści mają na pokładzie samolotu
obserwować tryb używania aparatury obserwacyjnej i przestrzeganie umowy
programu "Otwarte Niebo".  
Będzie to 23. lot obserwacyjny rosyjskiego samolotu nad terytorium państwa - strony programu "Otwarte Niebo" w 2014 roku.

Zarząd ONZ w Strefie Gazy? Szef MSZ dopuszcza taką możliwość
[WIDEO]

Ewentualne wprowadzenie zarządu ONZ w Strefie Gazy wymagałoby zgody
Izraela oraz umiarkowanych władz palestyńskich prezydenta Mahmuda
Abbasa.

Minister spraw zagranicznych
Izraela Awigdor Lieberman dopuszcza możliwość przekazania palestyńskiej
Strefy Gazy pod zarząd Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Lieberman opowiadał się w przeszłości za ponownym objęciem kontroli nad
Strefą Gazy przez izraelską armię, która wycofała się z tego terytorium w
2005 roku.

Francja: bezpieczeństwo Izraela nie uzasadnia masakry cywilów w Gazie



Izrael ma całkowite prawo do bezpieczeństwa, jednak prawo to
nie usprawiedliwia zabijania dzieci i masakr popełnianych na ludności
cywilnej.

Laurent Fabius, szef MSZ Francji

- Ilu jeszcze ludzi musi zginąć, by ustało to, co należy nazwać rzezią w Gazie? Tradycja przyjaźni łączącej Francję i Izrael sięga wiele lat wstecz, a Izrael ma całkowite prawo do bezpieczeństwa, jednak prawo to nie usprawiedliwia zabijania dzieci i masakr popełnianych na ludności cywilnej - podkreślił Fabius w oświadczeniu.


Izrael popełnia zbrodnie wojenne? Obserwatorzy opisują strzelanie do cywilów

Izrael popełnia zbrodnie wojenne? Obserwatorzy opisują strzelanie do cywilów

"Izraelscy żołnierze ostrzeliwali i zabijali cywilów
uciekających przed ogniem artyleryjskim w czasie kilku ataków w
Strefie...
czytaj dalej »


Czteropunktowy plan zagłady Strefy Gazy. Bombardowanie, wysiedlenie, obozy na pustyni

Czteropunktowy plan zagłady Strefy Gazy. Bombardowanie, wysiedlenie, obozy na pustyni

Zastępca spikera izraelskiego Knesetu w liście otwartym
do premiera Izraela wezwał do budowania obozów dla Palestyńczyków ze...
czytaj dalej »


Koniec rozejmu w Strefie Gazy; wzajemne oskarżenia o incydenty

Kilkugodzinne zawieszenie broni, ogłoszone jednostronnie przez
Izrael w celu dopuszczenia do Strefy Gazy pomocy humanitarnej, wygasło w
poniedziałek po południu. Izraelskie wojsko i palestyński Hamas
obwiniają się nawzajem o naruszanie rozejmu.

Ławrow: ludzie na południowym wschodzie Ukrainy cierpią tak, jak w Strefie Gazy
Minister
spraw zagranicznych Rosji Siergiej Łarwow oświadczył, że wyśle pismo do
OBWE, Rady Europy, Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża i ONZ z
prośbą o organizację misji humanitarnej na południowym wschodzie
Ukrainy, gdzie każdego dnia giną i zostają ranni cywile.

Ławrow podkreślił, że robi to już nie po raz pierwszy.
Jego zdaniem skala katastrofy humanitarnej na Ukrainie jest porównywalna
z sytuacją w Strefie Gazy.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_04/Lawrow-ludzie-na-poludniowym-wschodzie-Ukrainy-cierpia-tak-jak-w-Strefie-Gazy-7922/

Szefowie MSZ Rosji i Izraela omówili sytuację w Strefie Gazy

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow omówił
dzisiaj przez telefon ze swoim izraelskim partnerem Avigdorem
Liebermanem sytuację wokół Strefy Gazy. Rozmowa odbyła się z inicjatywy
Izraela.

„Potwierdzając rosyjskie stanowisko,
przedstawione w oświadczeniach MSZ i strukturach ONZ, Siergiej Ławrow
akcentował znaczenie humanitarnego zawieszenia ognia w charakterze
pierwszego kroku na drodze do rozejmu. Ministrowie potwierdzili poparcie
dla odpowiedniej egipskiej inicjatywy. Podkreślono, że dla unormowania
sytuacji wokół Strefy Gazy strony powinny osiągnąć porozumienie,
wykluczające scenariusz zbrojny” - podaje MSZ Rosji.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_04/Szefowie-MSZ-Rosji-i-Izraela-omowili-sytuacje-w-Strefie-Gazy-2396/


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Konflikt w Strefie Gazy.

Konflikt w Strefie Gazy. Zawieszenie broni, trwają trudne negocjacje

Izrael wycenił koszty operacji zbrojnej na 3,5 miliarda dolarów. Straty materialne są znacznie wyższe.


Izrael i milicje stanowiące zbrojne ramię
Hamasu skrupulatnie wypełniały dziś warunki zawieszenia broni, na jakich
zostało ogłoszone. W spustoszonej przez cztery tygodnie izraelskich
ataków Strefie Gazy panował względny spokój.

W Kairze rozpoczęły się tego dnia negocjacje
izraelsko-palestyńskie prowadzone za pośrednictwem egipskich
mediatorów. Zapowiadają się jako bardzo trudne, jeśli wziąć pod uwagę
postulaty obu stron.

W miastach i miasteczkach Strefy Gazy ludzie
udali się tłumnie na bazary lub do sklepów spożywczych w ocalałych
domach, aby kupić artykuły żywnościowe i wodę, której brakuje w wielu
miejscach wskutek zniszczenia systemu wodociągowego. Otwarto także banki. Palestyńscy rybacy po raz pierwszy od miesiąca wypłynęli na połów.

Ofensywa wojskowa przeciwko Strefie Gazy
rozpoczęta przez wojsko izraelskie 8 lipca przede wszystkim w celu
zniszczenia tuneli Hamasu pod granicą z Izraelem kosztowała życie 1875
Palestyńczyków, w tym - według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia -
ofiarami jej padło 430 dzieci.

Po stronie palestyńskiej zginęło 64 żołnierzy i trzy osoby cywilne.

Straty materialne są oceniane przez
organizacje międzynarodowe na 5 miliardów dolarów. Całkowitemu
zniszczeniu uległy 1 724 mieszkania i domy jednorodzinne, a 8 880
zniszczono częściowo.

W Izraelu Ministerstwo Finansów oceniło koszty kampanii wojennej w
Strefie Gazy na 3,5 miliarda dolarów. Były to m.in. wydatki na broń,
amunicję i żołd dla 82 000 rezerwistów oraz straty w produkcji i wypłata
odszkodowań za szkody wyrządzone przez rakiety Hamasu.

Netanjahu: winny Hamas

Premier Izraela Benjamin Netanjahu
oświadczył, że izraelska operacja w Strefie Gazy była usprawiedliwiona i
proporcjonalna wobec zagrożenia stwarzanego przez radykalny Hamas.
Ocenił, że ugrupowanie odpowiada za cierpienia ludności cywilnej Strefy.

W czasie konferencji prasowej drugiego dnia obowiązywania w Strefie Gazy 72-godzinnego rozejmu Netanjahu podkreślił, że to Hamas odpowiada za zniszczenia i zabitych na tym palestyńskim terytorium. Jak zapewnił, żałuje z powodu każdego zabitego cywila, ale winny temu jest Hamas, ponieważ prowadził przeciwko Izraelowi ataki z terenów zamieszkanych przez cywilów.

Według izraelskiego premiera 90 proc. ofiar konfliktu można byłoby uniknąć, gdyby Hamas wcześniej zaakceptował egipską propozycję rozejmu. - Tragedia Gazy polega na tym, że jest kierowana przez Hamas - zaznaczył.

Wyraził też opinię, że w odbudowie Strefy
Gazy, która jest kontrolowana przez radykalne ugrupowanie, powinny
odgrywać rolę władze palestyńskie kierowane przez Mahmuda Abbasa. Jego
rządy ograniczają się do Zachodniego Brzegu.

- Jesteśmy gotowi na odgrywanie przez
nich jakiejś roli. Sądzę, że to ważne dla odbudowy Gazy, dostarczenia
pomocy humanitarnej i kwestii bezpieczeństwa, abyśmy przeprowadzili
takie dyskusje i mieli taką współpracę
- dodał.

W trakcie ofensywy w Strefie Gazy,
rozpoczętej 8 lipca przez Izrael w odpowiedzi na ostrzał pociskami
rakietowymi, zginęło według palestyńskich władz prawie 1900 ludzi, w
większości cywilów. Izrael szacuje, że wśród zabitych było ok. 900
palestyńskich bojowników. Po stronie izraelskiej zginęło 64 żołnierzy i
trzech cywilów.

Od wtorku rano obowiązuje w Strefie Gazy 72-godzinny rozejm wynegocjowany przez Egipt.

Konflikt w Strefie Gazy. Turcja, Egipt i Izrael rozmawiają o pomocy humanitarnej

- Chcemy dostać się do tysięcy rannych ludzi, którzy wymagają natychmiastowej opieki medycznej - zapowiedział szef tureckiego MSZ Ahmet Davutoglu.
Turcja prowadzi rozmowy z
Izraelem i Egiptem o utworzeniu korytarza powietrznego w celu
dostarczenia do Strefy Gazy pomocy humanitarnej i ewakuowania tysięcy
rannych Palestyńczyków na leczenie w Turcji - powiedział szef MSZ Ahmet
Davutoglu.


Konflikt w Strefie Gazy. Nowa inicjatywa w sprawie misji stabilizacyjnej UE

Misja miałaby działać w Rafah, które jest głównym oknem na świat dla 1,8 miliona Palestyńczyków zamieszkałych w Strefie Gazy.
Konflikt w Iraku. Wojsko zabiło 60 islamistów

Przeprowadzony nad ranem atak wymierzony był w więzienie
wykorzystywane przez islamistów jako siedziba sądu religijnego i areszt.

Zagrożeni chrześcijanie w Libii

Sytuacja wyznawców Chrystusa w Libii jest dramatyczna, w obawie o własne życie uciekają z tego ogarniętego walkami kraju


Rekordowa liczba Amerykanów zrzekła się amerykańskiego obywatelstwa
http://taxprof.typepad.com/taxprof_blog/2014/08/record-numbers-of-americ...
Dziś Departament Skarbu opublikował nazwiska osób, które zrzekły się obywatelstwa amerykańskiego i wypowiedziały długoterminową rezydenturę w USA ("ekspatriantów") w drugim kwartale 2014 roku. Liczba opublikowanych emigrantów za II kwartał to 576. Liczba emigrantów za pierwsze półrocze 2014 roku było 1577 (1001 + 576).
W ubiegłym roku był rekord 2999 ​​emigrantów z USA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Senator David Norris z

Senator David Norris z Irlandii w bardzo namiętnej mowie o ludobójstwie, braku pracy i głodzie w Palestynie​​.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. 'Płynny Ołów" a "Ochronny Brzeg".

Wojna w Gazie dobiega końca? Niektórzy uchodźcy wracają do domów

Ponad pół miliona Palestyńczyków uciekło ze swoich domów w czasie trwającego od 30 dni konfliktu w Strefie Gazy.

Operacja Płynny Ołów – Skutki - Konflikt izraelsko- arabski

3 stycznia 2009, izraelskie wojsko rozpoczęło inwazję lądową na
Strefę Gazy, wykorzystując piechotę zmechanizowaną, broń pancerną i
jednostki artyleryjskie, wspierane przez śmigłowce. Izraelski minister
obrony, Ehud Barak, zapowiedział, że będzie to wojna prowadzona do
samego końca, podczas, gdy rzecznik Hamasu, Ismail Radwant,
zadeklarował, że jego organizacja będzie walczyć do ostatniego tchu.
Podczas Operacji Płynny Ołów zginęło 1400 Palestyńczyków z czego cztery
piąte stanowili cywile, a w tym 350 dzieci.
Izraelczyków zginęło 10 ( w
tym 4 zabitych przez pomyłkę przez izraelskich żołnierzy) i 3 cywilów.
Uszkodzonych zostało 58 tys. domów w tym całkowicie zniszczonych 6,3
tys., 280 szkół i przedszkoli ( całkowicie zniszczono 18 szkół oraz 6
budynków uniwersyteckich) , 1,5 tys. , fabryk i warsztatów, kilka
budynków będących siedzibą mediów palestyńskich i zagranicznych( w
czasie pracy zginęło 2 dziennikarzy, a 4 kolejnych zginęło w innych
okolicznościach). Zniszczone zostały również instalacje wodne i
kanalizacyjne, 80 % upraw i niemal jedna piąta ziemni uprawnej.

Konflikt w Strefie Gazy. Zawieszenie broni, trwają trudne negocjacje

Ofensywa wojskowa przeciwko Strefie Gazy

rozpoczęta przez wojsko izraelskie 8 lipca przede wszystkim w celu

zniszczenia tuneli Hamasu pod granicą z Izraelem kosztowała życie 1875

Palestyńczyków, w tym - według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia -

ofiarami jej padło 430 dzieci.

Po stronie palestyńskiej zginęło 64 żołnierzy i trzy osoby cywilne.

Straty materialne są oceniane przez

organizacje międzynarodowe na 5 miliardów dolarów. Całkowitemu

zniszczeniu uległy 1 724 mieszkania i domy jednorodzinne, a 8 880

zniszczono częściowo.

W Izraelu Ministerstwo Finansów oceniło koszty kampanii wojennej w

Strefie Gazy na 3,5 miliarda dolarów. Były to m.in. wydatki na broń,

amunicję i żołd dla 82 000 rezerwistów oraz straty w produkcji i wypłata

odszkodowań za szkody wyrządzone przez rakiety Hamasu.





Arabia Saudyjska: wróg u bram



Arabia Saudyjska: wróg u bram


Niedawna
wypowiedź jednego z liderów Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie
(ISIL) na temat tego, że grupa zamierza zaatakować Arabię Saudyjską,
wzbudziła w królestwie poważny niepokój. Do granicy z Irakiem, której
dużą część już kontroluje ISIL, ściągnięto dodatkowo 30 tysięcy
żołnierzy.

Mubarak - przestępca czy bohater?




Papież apeluje o ochronę chrześcijan na północy Iraku

Papież Franciszek zaapelował w czwartek do społeczności
międzynarodowej o podjęcie działań na rzecz ochrony mieszkańców
północnego Iraku, w znacznej części chrześcijan, którzy uciekają przed
ofensywą prowadzona przez dżihadystów z Państwa Islamskiego.

W oświadczeniu, odczytanym przez rzecznika Stolicy Apostolskiej
księdza Federico Lombardiego, papież zapewnił, że “dołącza się do
pilnych apeli biskupów” w regionie o pokój. Wezwał społeczność
międzynarodową do “podjęcia działań na rzecz zakończenia trwającej
tragedii humanitarnej”; zaapelował “o ochronę pokrzywdzonych lub
zagrożonych przemocą” i o zapewnienie niezbędnej pomocy.

Państwo Islamskie w czwartek poszerzyło kontrolowane przez siebie
obszary w północnym Iraku. Jak relacjonowali zbiegli stamtąd mieszkańcy,
islamiści zajęli największe chrześcijańskie miasto Iraku – Bachdidę
(Karakosz) oraz sąsiednie tereny, opuszczone w nocy ze środy na czwartek
przez kurdyjskie oddziały, w tym miasta Tal Kaif, Bartella i Karemlesz,
położone w okolicach okupowanego przez dżihadystów Mosulu.

Strefa Gazy: Amnesty International ma sygnały, że Izrael celowo atakuje szpitale i karetki

W komunikacie ogłoszonym w Londynie międzynarodowa organizacja
obrony praw człowieka napisała, że podczas całej trwającej miesiąc
ofensywy izraelskie siły zbrojne zdawały się świadomie wybierać jako cel
palestyńskie szpitale i personel medyczny. Szpitalom w Strefie Gazy
brakuje wody, bandaży, podstawowych leków.

Według Amnesty International ataki na te cele przybrały na sile po 17
lipca i były wymierzone zwłaszcza przeciwko palestyńskim karetkom
pogotowia i wszystkim, którzy próbowali ewakuować rannych.

Dyrektor AI ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, Philip
Luther, uważa, że "jeszcze bardziej alarmujące są coraz liczniejsze
fakty, z których wynika, że armia izraelska atakowała bezpośrednio
ośrodki szpitalne i pracowników służby zdrowia".

Luther przypomina, że prawo międzynarodowe "kategorycznie zabrania tego
rodzaju ataków, stanowią one bowiem zbrodnie wojenne".

Izraelskie bomby i pociski zniszczyły lub uszkodziły m.in. 17
palestyńskich karetek pogotowia. Dwie osoby z ich obsługi zginęły, a 37
kierowców i sanitariuszy zostało rannych.

"Sytuacja dojrzała całkowicie do tego, aby zajął się nią Międzynarodowy
Trybunał Karny" - oświadczył Luther.

Zakończyło się trzydniowe zawieszenie broni w Strefie Gazy

O godz. 7 czasu polskiego zakończyło się w piątek
trzydniowe zawieszenie broni w Strefie Gazy zawarte między Izraelem i
Palestyńczykami. Wcześniej radykalne ugrupowanie Hamas zapowiedziało, że
nie zgadza się na przedłużenie rozejmu. 

Tuż po upłynięciu terminu zawieszenia broni przedstawiciel Hamasu
oświadczył, że nie podjęto na razie decyzji w sprawie jego przedłużenia.
Jednak zaznaczył, że rozmowy pokojowe w Egipcie będą kontynuowane.

Na kilka godzin przed zakończeniem rozejmu na Izrael spadły dwa
pociski rakietowe wystrzelone ze Strefy Gazy. Jak poinformowała
izraelska armia, rakiety spadły na otwartą przestrzeń w południowej
części kraju i nie spowodowały żadnych ofiar.

Niedługo po ataku rakietowym Hamas zaprzeczył jakoby to jego bojownicy byli odpowiedzialni za nowy ostrzał państwa żydowskiego.

Tymczasem od środy w Egipcie trwają rozmowy pokojowe między
delegacjami Izraela a przedstawicielami ugrupowań palestyńskich w tym
Hamasu i Islamskiego Dżihadu; do tej pory nie przyniosły one
oczekiwanych rezultatów. “Negocjacje są trudne. Rozmowy nie doprowadziły
jeszcze do ostatecznych ustaleń” – mówił w piątek anonimowy
przedstawiciel strony palestyńskiej na krótko przed końcem zawieszenia
broni.

Hamas i przedstawiciele pozostałych frakcji palestyńskich chcą
zakończenia blokady Strefy Gazy, którą ustanowił w 2006 roku Izrael w
odpowiedzi na uprowadzenie izraelskiego żołnierza Gilada Szalita.

Hamas domaga się także rozszerzenia dozwolonych dla rybaków ze Strefy
Gazy stref połowowych wzdłuż wybrzeża oraz otwarcia portu i lotniska w
Gazie. Radykalne ugrupowanie żąda ponadto uwolnienia 60 więźniów
palestyńskich zwolnionych w 2011 roku i ponownie zatrzymanych po
niedawnym zabójstwie trzech młodych Izraelczyków na Zachodnim Brzegu.
Kategorycznie nie zgadzają się na to władze izraelskie.

Izrael jest gotów na rozluźnienie blokady, ale powtarza, że
podporządkowuje wszystko kwestii zapewnienia sobie bezpieczeństwa.
Premier Benjamin Netanjahu domaga się demilitaryzacji Strefy Gazy czyli
m.in. rozbrojenia Hamasu. Warunek ten odrzucają palestyńscy radykałowie.

Mimo trudności w negocjacjach w środę Izrael zgodził się warunkowo na
nieograniczone w czasie przedłużenie zawieszenia broni. Jednak
deklaracja ze strony państwa żydowskiego została odrzucona przez Hamas.
Palestyńczycy tłumaczyli, że ich żądania są ignorowane przez
przedstawicieli Izraela.

Zakończony rozejm był najdłuższą przerwą w najnowszym konflikcie
zbrojnym trwającym od 8 lipca, kiedy to Izrael rozpoczął ataki lotnicze
na Strefę Gazy. 18 lipca rozpoczęła się operacja lądowa armii
izraelskiej, której głównym celem miało być zniszczenie tuneli
wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki do przeprowadzania ataków na
Izrael. W walkach zginęło dotychczas około 1900 Palestyńczyków. Według
danych ONZ byli to w 75 procentach cywile. Straty po stronie Izraela
wynoszą 67 zabitych.



Izraelskie lotnictwo znów atakuje z powietrza Strefę
Gazy. Dzisiaj, po zakończeniu 72-godzinnego rozejmu, palestyńscy
bojówkarze również wznowili ostrzały z jej terytorium.

Korespondent
RIA Novosti obserwował atak z powietrza na budynek na południowym
zachodzie stołecznego miasta Strefy Gazy. Budynek, w którym mieściła się
sala bankietowa, został doszczętnie zniszczony. Na niebie widać było
izraelski bombowiec F-16.

Palestyńskie ostrzały zostały
wznowione o 8.00 czasu miejscowego, tuż po wygaśnięciu trzydniowego
rozejmu, który ogłoszono 5 sierpnia. Według obliczeń izraelskie armii,
bojownicy wystrzelili około 20 rakiet. Izrael twierdzi, że powstrzymywał
się przed odwetem przez około 2 godziny.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_08/Izrael-wznowil-ostrzaly-Strefy-Gazy-4619/



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Miała być wolność i

Miała być wolność i demokracja, a jest chaos i śmierć. Wielka porażka Zachodu w Libii

Najważniejsi ludzie zapewniali nas, że Libia to w arabskim świecie
przewodnie światło nadziei. Teraz wszystkie kraje po kolei zamykają tam
swoje ambasady. Również w innych krajach Afryki Płn. jest niespokojnie.
Francuzi opuścili Libię w środę ubiegłego tygodnia. Odpłynęli
okrętem wojennym, zabierając przy okazji paru obywateli brytyjskich.
Włosi zostali, ale tylko po to, by dopilnować prawidłowego działania
mostu powietrznego do ich kraju. Inni członkowie personelu
dyplomatycznego wyjechali drogą do Tunezji.

Tą samą trasą kraj dzień w dzień opuszczają tysiące Libijczyków. Ci,
którzy zostają, muszą żyć w cieniu trwających już od dwu miesięcy
zaciekłych walk między różnymi skłóconymi frakcjami. Niektóre składają
się z bojowników, którzy obalili Kaddafiego.

Teraz walczą ze sobą. W Trypolisie ścierają się milicje z Misraty i
Zintanu. W szpitalach brakuje łóżek dla rannych i lekarstw. A także
personelu, bo też zdążył uciec. Rząd niemal upadł. We wtorek w ubiegłym
tygodniu "The Times" pisał: "Libia pędzi w stronę wojny domowej".Interwencja pośrednia zawiodła na całej linii. W bezpiecznej przestrzeni, którą stworzyliśmy, nie wyłonił się żaden realny i zdolny do działania rząd. Próba przeszkolenia sił bezpieczeństwa zaowocowała powstaniem żałosnego plutonu rekrutów niespełniających żadnych standardów. Ludzie ci po powrocie do kraju nie znaleźli żadnej krajowej instytucji, do której mogliby dołączyć. Rozpadł się porządek publiczny. - W Libii nie ma żadnej frakcji na tyle silnej, by zmusić lub podporządkować sobie inne - napisał w ubiegłym tygodniu Frederic Wahrey w opracowaniu sporządzonym dla Carnegie Endowment for International Peace. Ale odłam taki kiedyś istniał w tym kraju. Był to Muammar Kaddafi. I tak zataczamy koło. Nie mam zamiaru proponować rozwiązań.

Irak: USA zbombardowały stanowiska artyleryjskie Państwa Islamskiego


Irak: USA zbombardowały stanowiska artyleryjskie Państwa Islamskiego/© AP Photo

Stany
Zjednoczone zbombardowały stanowiska artyleryjskie Państwa Islamskiego w
Iraku, które zagrażają personelowi amerykańskiemu w mieście Irbil, w
irackim Kurdystanie - poinformował w piątek Pentagon.



Nie można wspierać przemocy!

Watykańska dyplomacja domaga się zdemaskowania państw wspierających dżihadystów

Z jednej strony mamy tych fundamentalistów, dżihadystów, którzy w
imię ustanawianego przez nich kalifatu niszczą i zabijają. Z drugiej
strony widzimy pewną obojętność ze strony świata zachodniego, który, gdy
trzeba bronić chrześcijan okazuje fałszywą nieśmiałość. Tymczasem
niezbędna jest interwencja humanitarna. Wymaga tego sytuacja tych
kilkudziesięciu tysięcy chrześcijan i innych mniejszości, które zostały
zmuszone do ucieczki. Potrzebują pomocy, aby nie zostali zgładzeni, jak
inni chrześcijanie w minionych miesiącach i tygodniach – powiedział
Radiu Watykańskiemu ks. abp Tomasi.

Hierarcha dodał, że dla ich skutecznej ochrony niezbędny jest
konsensus wspólnoty międzynarodowej, aby znaleźć sposób na powstrzymanie
przemocy. - Być może niezbędne są w tym momencie działania militarne,
ale równie niezbędne jest, aby zdemaskowano tych, którzy dostarczają
broń i pieniądze fundamentalistom, aby zdemaskowano te państwa. Muszą
tego zaprzestać, bo nie służy to ani chrześcijanom, ani muzułmanom -

apeluje ks. abp Tomasi.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Londyński "The Times" odmawia


  • Odkąd miałem pięć lat, wmawiali mi, że trzeba przelewać krew niewinnych. Nie dbają o życie Palestyńczyków, Izraelczyków, nawet własne - przekonuje syn założyciela Hamasu, którzy przez 10 lat szpiegował dla Izraela.
    - Oni nie szukają kompromisu, nie zależy im na współistnieniu z Izraelem. Ich ostatecznym celem nie jest zniszczenie izraelskiego państwa, ale stworzenie kalifatu - islamskiego państwa, najlepiej na gruzach innych cywilizacji

    Kim były dzieci zabite w Gazie? Trwa niezwykła kampania „Save the Children”Kim były dzieci zabite w Gazie? Trwa niezwykła kampania "Save the Children"

Imiona kilkuset dzieci i niemowląt zabitych w trwających od miesiąca walkach w Strefie Gazy opublikowały dziś największe brytyjskie dzienniki. - Chcemy przynieść wam do domów tragedię, która je spotkała - tłumaczą autorzy.
"Not One More Name", "Ani jednego imienia więcej" - taki tytuł nosi poruszająca kampania "Save the Children", przeciwko toczącym się od kilku tygodni walkom Izraela z Hamasem. Organizacja oblicza, że zginęło w nich już 408 dzieci i niemowląt.



Londyński "The Times" odmawia publikacji apelu Elie Wiesela. Za ostre słowa o Hamasie?

Wiesel, więzień Auschwitz i Buchenwaldu pisze, że "widział żydowskie
dzieci wrzucane do ognia". "Teraz widzę muzułmańskie dzieci
wykorzystywane jako ludzkie tarcze" - pisze o Hamasie.

Laureat Pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesel i amerykański rabin Shmuel Boteach zamówili w amerykańskich i brytyjskich gazetach ogłoszenie, w którym wezwali prezydenta Baracka Obamę do potępienia stosowania przez Hamas dzieci jako żywych tarcz. Zamieszczenia ogłoszenia odmówił londyński "The Times". Na magazyn spadła fala krytyki
Główne hasło apelu do Obamy brzmi: "Żydzi odmówili poświęcenia dziecka 3,5 tys. lat temu. Teraz czas na Hamas". Elie Wiesel przypomina w tekście biblijną historię Abrahama, od którego Bóg zażądał ofiary z syna Izaaka.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,16451226,Londynski__the_Times__odmowil_publik...

Szokujący raport. Izraelczycy zabili 447 dzieci
[WIDEO]

UNICEF ogłosił, że w toku ostatniej ofensywy w Strefie Gazy zginęło
więcej dzieci niż w poprzednich operacjach wojskowych Izraela.
Fundusz Narodów Zjednoczonych na
rzecz Dzieci (UNICEF) ogłosił, że w toku ostatniej izraelskiej ofensywy
w Strefie Gazy zginęło 447 dzieci, więcej niż w poprzednich (2009 i
2012) operacjach wojskowych Izraela w Gazie.
Tymczasem co najmniej 5
osób zginęło w Gazie od czasu zakończenia humanitarnego rozejmu. Gdy zawieszenie
broni wygasło, Hamas znów zaczął strzelać rakietami w kierunku
Izraela, a wkrótce potem izraelska armia odpowiedziała nalotami na
palestyńską enklawę.

Wiek ofiar, według rzecznika UNICEF Christophera Tideya, waha się od 10 dni do 17 lat.

Raport przygotowany przez UNICEF podaje również liczbę rannych w tym przedziale wiekowym: było ich dotąd 2 877.

Po trzech dniach rozejmu, Hamas wystrzelił
rano kilkanaście rakiet. Na odpowiedź Izraela nie trzeba było długo
czekać. Myśliwce, okręty wojenne i czołgi zaatakowały w sumie 35 celów.
W atakach zginęło co najmniej pięciu Palestyńczyków. Wieczorem Hamas
znów wystrzelił kilka rakiet w kierunku Izraela. Armia twierdzi, że od
rana islamiści użyli ponad 50 rakiet.

Walka trwa

W nocy doszło do kolejnych nalotów izraelskich w Strefie Gazy

zdjecie

W nocy Izrael dokonał ponad 20 nalotów na
Strefę Gazy, a palestyńscy bojownicy wstrzelili kilka rakiet w stronę
państwa żydowskiego. Wczoraj zakończyło się trzydniowe zawieszenie broni
w Strefie Gazy; na razie nie udało się go przedłużyć.

Nie podając szczegółów izraelskie wojsko poinformowało, że od północy zaatakowało ponad 20 celów w Strefie Gazy.

Według palestyńskich świadków naloty trwały całą noc. Zbombardowano
m.in. trzy meczety i trzy domy. Przedstawiciele Hamasu, który kontroluje
Strefę Gazy, twierdzą, że zaatakowane zostały ich magazyny oraz ośrodki
szkoleniowe.

Palestyńskie służby medyczne podały, że w nalotach zginął Palestyńczyk.

Alarmy przeciwlotnicze rozbrzmiały w miastach na południu Izraela, w
kierunku których bojownicy wystrzelili cztery rakiety ze Strefy Gazy.
Nikomu nic się nie stało, nie odnotowano też zniszczeń.

Do aktów przemocy doszło też na południu Zachodniego Brzegu Jordanu. W
Hebronie "podczas konfrontacji" izraelscy żołnierze zastrzelili
43-letniego Palestyńczyka. Także wczoraj izraelska armia zastrzeliła
20-letniego Palestyńczyka podczas protestu w pobliżu żydowskiego osiedla
na przedmieściach Ramallah. Wczoraj rano zakończył się trzydniowy
rozejm zawarty między Izraelem i Palestyńczykami i na razie Egiptowi,
który jest mediatorem w negocjacjach, nie udało się go przedłużyć. Nie
jest jasne, czy w sobotę w Kairze kontynuowane będą wysiłki w celu
wprowadzenia trwałego zawieszenia broni.

Obie strony oskarżają się nawzajem o utrudnianie rozmów. Izrael
krytykuje Hamas za wystrzelanie kilku pocisków ok. 4.00 godz. przed
końcem zawieszenia broni. Z tego powodu w piątek państwo żydowskie
wycofało z Kairu swą ekipę negocjacyjną i nie jest jasne, czy
negocjatorzy tam wrócą - pisze agencja AP. Wczoraj rano rząd oświadczył,
że "Izrael nie będzie negocjował pod bombami".

Według izraelskich mediów w osiągnięciu porozumienia przeszkodziła
obu stronom różnica stanowisk w kwestii zaprzestania izraelskiej blokady
Strefy Gazy. Izrael twierdzi, że przed zniesieniem blokady palestyńscy
bojownicy muszą się rozbroić. Hamas odrzuca taki warunek.

Mimo braku porozumienia z Izraelem przedstawiciele wszystkich frakcji
palestyńskich pozostali w Kairze. Jednak uczestnicy rozmów twierdzą, że
negocjacje nie idą w dobrym kierunku. Wczoraj wieczorem Palestyńczycy
spotkali się z egipskimi mediatorami. Wczoraj ze Strefy Gazy w kierunku
Izraela wystrzelono 57 rakiet. Izraelska policja poinformowała, że w
wyniku ostrzału moździerzowego ze Strefy Gazy w Izraelu ranne zostały
dwie osoby.

Z kolei w izraelskich nalotach zginęło wczoraj co najmniej pięciu
Palestyńczyków, w tym 10-letni chłopiec. Poniósł on śmierć podczas
izraelskiego ataku na meczet.

Wznowienie ataków potępiły Stany Zjednoczone i ONZ. Wezwały one Izraelczyków i Palestyńczyków do zakończenia walk.

Zakończony wczoraj rozejm był najdłuższą przerwą w najnowszym
konflikcie zbrojnym trwającym od 8 lipca, kiedy to Izrael rozpoczął
ataki lotnicze na Strefę Gazy. 17 lipca rozpoczęła się operacja lądowa
armii izraelskiej, której głównym celem miało być zniszczenie tuneli
wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki do przeprowadzania ataków na
Izrael. W walkach zginęło dotychczas 1880 Palestyńczyków. Według danych
ONZ byli to w 75 procentach cywile. Po stronie Izraela zginęło 64
żołnierzy i trzech cywilów.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Walki w Strefie Gazy

Walki w Strefie Gazy

Izraelskie czołgi wystrzelił kilka rakiet w kierunku
Strefy Gazu. Działania Izraela coraz bardziej osłabiają siły Hamasu,
który ponosi ogromne straty. W wyniku ostatnich operacji wojska
izraelskie zniszczyły wiele tuneli na granicy Stefy Gazy.
Czołgi izraelskie zgromadziły się dziś na granicy Gazy i rozpoczęły
ataki powietrzne. Głównym celem są miejsca, gdzie dominują islamiści
Hamasu. Według świadków naloty trwały całą noc w wyniki których
zniszczone zostały dwa meczy i trzy domy. Ostrzeliwany były także
otwarte tereny.W odwecie bojownicy Hamasu wystrzelili cztery rakiety na południu
miast Izraela. Nikt nie ucierpiał. Ostatnie operacje spowodowały, że
Hamas poniósł wiele strat. Najnowsza konfrontacja zbrojna Izraela z
Hamasem nie tylko osłabiła palestyńskich islamistów, ale także oddaliła
jeszcze bardziej perspektywę zawieszenia broni. Sytuacja zaniepokojone
są Stany Zjednoczone.-  Stany Zjednoczone są bardzo zaniepokojone dzisiejszymi
wydarzeniami w Gazie. Potępiamy odnowienie ognia rakietowego i obawiamy
się o bezpieczeństwo obywateli oby stron konfliktu. Wzywamy obie strony
do natychmiastowego zawieszenia broni i wznowienia negocjacji nad
zakończeniem konfliktu i nadal wzywamy aby obie strony zrobiły wszystko
by chronić życie niewinnych ludzi
– powiedział Josh Earnest, sekretarz

Wcześniej ONZ oskarżyła Izrael o dokonywanie zbrodni wojennych.


Apel o ochronę ofiar przemocy w Iraku

Ojciec Święty Franciszek wzywa wspólnotę międzynarodową,
by chroniła ofiary przemocy w Iraku a katolików wzywa do modlitwy za
chrześcijan tego kraju. Apel Ojciec Święty skierował za pomocą serwisu
społecznościowego Twitter.

W Iraku trwa ofensywa dżihadystów muzułmańskich, którzy w połowie
lipca utworzyli tzw. Państwo Islamskie w Mosulu i Karakoszu na równinie
Niniwy. Islamiści zdobywają kolejne miasta, zmuszając chrześcijan do
masowych ucieczek. Tragiczną sytuację Chaldejski patriarcha Babilonii
Louis Sako nazwał „katastrofą humanitarną, która może się stać
prawdziwym ludobójstwem”.

Dariusz Sobków, były ambasador tytularny przy UE, zwraca uwagę, że
sytuacja w Iraku jest bardziej skomplikowana niż w ubiegłym roku była w
Syrii – podobna jest natomiast zdecydowana mobilizacja Kościoła na rzecz
pomocy.

- Aktorami międzynarodowej gry w Syrii były konkretne państwa:
Stany Zjednoczone, Rosja, Francja. Dyplomatyczne naciski na tego typu
aktorów są przynajmniej przewidywalne (wiadomo jakimi  instrumentami
można się do nich zwrócić). W Iraku są to jednak siły ekstremistów
islamskich i tutaj oddziaływanie jest bardzo trudne. Jest natomiast akt
wielkiej odwagi, na który zdobył się Ojciec św. i dyplomacja watykańska,
a mianowicie wysłanie specjalnego wysłannika (byłego nuncjusza w
Iraku), żeby tam po prostu pojechał, bo jedyne co można zrobić to dać
świadectwo obecności
– powiedział Dariusz Sobków, były ambasador tytularny przy UE.


Trwają ciężkie walki w Iraku

Trwają ciężkie walki w Iraku. Stany
Zjednoczone zdecydowały się wesprzeć kurdyjskie siły bezpieczeństwa w
walce z islamistami. Amerykańskie myśliwce prowadzą ataki z powietrza
przeciwko dżihadystom.
Prezydent Barack Obama poinformował, że amerykańskie bombardowania
zniszczyły broń i sprzęt, które mogły być wykorzystane do ataku na
Irbil, stolicę irackiego Kurdystanu.Dżihadyści z Państwa Islamskiego kontrolują już znaczne obszary na
północy i zachodzie Iraku. Na zajętych terenach bojownicy proklamowali
sunnicki kalifat. Ich ofensywa jest bardzo brutalna.W szczególnie trudnej sytuacji są chrześcijanie, którzy w obawie o
swoje o życie zostali zmuszeni do ucieczki do Kurdystanu. Islamiści
uwięzili kilkaset kobiet z grupy religijnej jazydów. Część z nich
przetrzymywana jest w szkołach w Mosulu w północnym Iraku.Stany jednoczone wspierają kurdyjskie siły bezpieczeństwa. Prezydent
Barack Obama zgodził się na ostrzał dżihadystów w Iraku.  Data
zakończenia operacji wojskowych nie jest znana.Ataki USA mają także obronić chrześcijan i zapobiec ludobójstwu
tysięcy jazydów, ukrywających się w górach w pobliżu miasta Sindżar.
Stany Zjednoczone rozpoczęły również zrzucanie pomocy humanitarnej dla
uchodźców.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Wybory w Turcji: Erdogan.

Wybory w Turcji: Erdogan. Reset


Jeszcze
przez co najmniej pięć lat, a być może i dziesięć, Turcy będą żyli z
Tayyipem Erdoganem, który przeskoczył właśnie z fotela premiera prosto
na fotel prezydenta. Nie czekając na ogłoszenie oficjalnych wyników
wyborów z 10 sierpnia, ich zwycięzcą został ogłoszony zwolennik
tradycyjnych wartości islamskich, 60-letni przywódca konserwatywnej
Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Recep Tayyip Erdogan.


Premier z 11-letni stażem zdobył prawie 52 procent
głosów, pokonując swoich głównych konkurentów. Uznali oni już swoją
porażkę, tak więc druga tura nie będzie potrzebna.

Po
raz pierwszy od reformy w 2012 roku Turcja wybierała prezydenta w
głosowaniu bezpośrednim. Do tego czasu ten przywilej należał do
parlamentu. Teraz Erdogan zamierza zmienić turecką konstytucję i
zamienić reprezentacyjną funkcję prezydenta na bardziej funkcjonalną. To
znaczy, aby Turcja stała się republiką prezydencką, a nie
parlamentarną. Biorąc pod uwagę dominującą pozycję jego partii w
parlamencie, będzie to czysta formalność.

Wyniki wyborów
były obserwowane z wielką uwagą przez wszystkich bliższych i dalszych
sąsiadów. Turcja wydaje się teraz kluczem do rozwiązania wielu problemów
na Bliskim Wschodzie. Jest to całkowicie zrozumiałe: tuż obok jej
granic „płoną” Syria, Irak, nie tak już odległa Ukraina oraz Afganistan.
Od stanowiska Ankary w dużym stopniu zależy rozwój wydarzeń w tych
krajach.

Tayyip Erdogan po raz pierwszy w najnowszej
historii Turcji mówił o jej miejscu w światowej geopolityce, o jej roli
jako mocarstwa regionalnego, a także faktycznie doprowadził Ankarę do
tego poziomu, mówi znany rosyjski historyk i turkolog Stanisław Tarasow.
Erdogan nie boi się rzucać wyzwania bliskim i dalekim sąsiadom. Jest on
zuchwały, ryzykuje i gra, ale dodaje to mu tylko powagi w oczach Turków
i arabskich sąsiadów.

W drugiej połowie XX wieku Turcja
stabilnie podążała w ślad za polityką Stanów Zjednoczonych i NATO. Nie
wysuwała żadnych konkretnych roszczeń w polityce zagranicznej,
przypomina Stanisław Tarasow:

Po
upadku Związku Radzieckiego, a w szczególności po dojściu do władzy
partii rządzącej Erdogana, Turcja przeprowadziła bardzo udane reformy
gospodarcze. Kraj stał się 15. gospodarką świata. Zajmuje silną pozycję w
„dwudziestce” największych gospodarek świata. Turcja przypomniała o
swojej ważnej roli w regionie. W rzeczywistości deklaruje: przez
dziesiątki lat służyliśmy Zachodowi, teraz Zachód musi służyć tureckim
interesom.

Jest mało prawdopodobne, że „reset
Turcji” Erdogana spodoba się Stanom Zjednoczonym i NATO, które popierały
jego liberalnego przeciwnika, byłego szefa Organizacji Konferencji
Islamskiej (OKI) Ekmeleddina Ihsanoglu’a. Zdobył on tylko 38,5 procenta
głosów. Nie należy oczekiwać, że wobec wszystkiego, co dzieje się wokół
Turcji, zwłaszcza na Ukrainie, Erdogan jakoś radykalnie zmieni swoją
niezależną politykę i stanie bliżej NATO czy Stanów Zjednoczonych, o
czym jest przekonany analityk z niemieckiego Instytutu Nauk Politycznych
Uniwersytetu Eberharda Karola Thomas Diez:

Przejście
od stanowiska premiera do prezydentury wzmocni pozycję i władzę
Erdogana. Szczególnych zmian w polityce zagranicznej kraju jego
prezydentura nie przyniesie. Oczywiście za Erdogana w Turcji zmiany już
zaszły. Na przykład, Turcja zaczęła bardziej krytycznie odnosić się
wobec Unii Europejskiej i wsparła Rosję, eksportując do niej produkty,
które przestała dostarczać Unia Europejska. Erdogan stara się
demonstrować ogromną niezależność.

Stosunki
Turcji ze Stanami Zjednoczonymi, a konkretnie z administracją Obamy, nie
tylko się nie ułożyły, ale na chwilę obecną są najgorsze w historii.
Biały Dom wciągnął Ankarę w konflikt w Iraku, w syryjską wojnę domową, w
operację w Libii, we wsparcie dla Izraela, w egipską rewolucję. Jednak
na wszelkie prośby o pomoc Waszyngton odpowiada milczeniem, a Turcy mają
już tego dosyć, mówi Stanisław Tarasow:

O
wszystko negatywne w polityce zagranicznej Turcji Erdogan oskarża
Obamę. Publicznie na swoich wiecach przedwyborczych przypomniał on, że
wielokrotnie apelował do Obamy z prośbą o wsparcie. Jednak Amerykanie
zignorowali te prośby. Obecnie Erdogan mówi nawet, że nie rozmawia z
Obamą przez telefon, ponieważ nie ma o czym z nim rozmawiać, że nie jest
on człowiekiem słowa. Z amerykańskim prezydentem kontaktują się tylko
ministrowie Erdogana.

Jest to oczywiście
najzwyklejsza „przedwyborcza przesada”, jednak „zmęczenie” Ankary
dyktatem Waszyngtonu za Erdogana jest bardzo mocno odczuwalne.

Po
dojściu do władzy zajął się on rozwojem stosunków z Rosją, zwłaszcza w
sektorze energetycznym. W 2005 roku uruchomiono Gazociąg Błękitny. W
2010 roku podpisano porozumienie w sprawie budowy pierwszej elektrowni
jądrowej w Turcji przez stronę rosyjską. Wymiana handlowa wzrosła z 5
miliardów dolarów w 2002 roku do ponad 35 miliardów dolarów na chwilę
obecną. W życie weszło porozumienie w sprawie ruchu bezwizowego.

Turcja,
będąca członkiem NATO, odmówiła jednak wprowadzenia jakichkolwiek
sankcji wobec Rosji. Jest to jedyny kraj paktu, w którym połączenie
Krymu z Rosją media nie nazywają „aneksją”. Minister Turcji do spraw
Unii Europejskiej Mewlut Czawuszoglu oskarża nawet Brukselę o
sprowokowanie konfliktu obywatelskiego na Ukrainie. Postawienie przed
Ukraińcami wyboru pomiędzy Europą a Rosją, nazwał on politycznym błędem.
Sama Turcja ma tendencję do obwiniania sił zewnętrznych o ingerencję w
swoje sprawy wewnętrzne i wyraźnie obawia się powtórki kijowskiego
scenariusza na swoim własnym terytorium.

Ankara już
zapowiedziała, że rozszerzy eksport żywności i produktów rolnych do
Rosji. W zeszłym roku wyniósł on 880 milionów dolarów, w tym roku
wzrośnie o połowę. Każdego roku Turcję odwiedza prawie 4 miliony Rosjan,
pozostawiając tam co najmniej 4 miliardy dolarów.

Erdogan
oficjalnie powinien objąć stanowisko po 28 sierpnia. Do tego czasu
będzie musiał wybrać nowego premiera. Według prognoz, może nim zostać
albo ustępujący z urzędu prezydent Abdullah Gul, albo bliski sojusznik
Erdogana, architekt całej polityki zagranicznej Turcji, obecny minister
spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_08_11/Wybory-w-Turcji-Erdogan-Reset-7418/


Wybory prezydenckie w Turcji. Prasa podzielona po zwycięstwie Erdogana

W Turcji prorządowa prasa chwali zwycięstwo Recepa Tayyipa Erdogana w
niedzielnych wyborach prezydenckich. Z kolei media powiązane z muzułmańskim duchownym Fettulahem
Gulenem krytykują niską frekwencję i piszą, że Erdoganowi ledwo udało się wygrać głosowanie.

NATO wesprze Turcję w razie zagrożenia

NATO podejmie wszelkie niezbędne kroki na rzecz obrony Turcji, gdyby
zagrozili jej umacniający się w sąsiednich Syrii i Iraku bojownicy
Państwa Islamskiego - oświadczył sekretarz generalny NATO.
Napięcie w Iraku. Brytyjczycy szykują się do...

Brytyjskie lotnictwo wojskowe przygotowuje do operacji nad Irakiem myśliwce bombardujące Tornado.

Pentagon: Uderzenia lotnictwa USA nie osłabiły Państwa Islamskiego

Ataki lotnictwa USA pod koniec ubiegłego tygodnia zwolniły tempo
działań zbrojnego ugrupowania Państwo Islamskie.

Maliki odrzuca nominowanie Abadiego "przy wsparciu USA"

Ustępujący premier Iraku Nuri al-Maliki, który chciał zostać na
trzecią kadencję, orzekł, że mianowanie jego następcy Hejdara al-Abadiego jest niezgodne z konstytucją.

O ratunek dla wyznawców Chrystusa

O położenie kresu rzezi dokonywanej przez Państwo Islamskie apelują biskupi Kościoła katolickiego


Papież i wielki mufti Egiptu potępiają Państwo Islamskie

Papież i wielki mufti Egiptu potępiają Państwo Islamskie

Watykan zażądał we wtorek od przedstawicieli świata
muzułmańskiego wyraźnego potępienia "bez żadnego wahania" barbarzyństw
dżihadystów z Państwa Islamskiego, oceniając, że "żadne przyczyny, a już
na pewno nie religia, ich nie usprawiedliwiają".
czytaj dalej »



Dramatyczna sytuacja chrześcijan w Iraku

Zniszczone kościoły i domy oraz setki wypędzonych
chrześcijan. To efekt działań antychrześcijańskich prowadzonych przez
islamistów. O pomoc i modlitwę apelują Ojciec Święty Franciszek oraz k
s. abp Bashar Matti Warda redemptorysta – Chaldejski abp Erbil.

Chrześcijanie żyjący w Iraku tracą dobytek całego życia, ich domy są
oznaczane litera „N” czyli Nazarejczyk. Powoduje to, że z tego domu nie
można wziąć żadnego majątku i przechodzi on na własność muzułmanów.
Wśród wypędzonych osób są kobiety w ciąży, dzieci i chorzy.

Zatroskany sytuacją Ojciec Święty Franciszek wysłał do Iraku ks.
kard. Fernanda Filoniego – prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji
Narodów. Ma on podjąć dialog z przedstawicielami władz i kościoła. Ks.
Ferdynand Filoni ma także spotkać się z wygnanymi chrześcijanami oraz
przekaże im pomoc materialną Dziś także został opublikowany list Papieża
Franciszka do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna.

- Ponawiam pilny apel do społeczności międzynarodowej o działanie w celu położenia kresu obecnej humanitarnej katastrofie – czytamy w liście.

Ze specjalnym apelem o pomoc humanitarną do braci chrześcijan zwrócił
się ks. abp Bashar Matti Warda redemptorysta – chaldejski arcybiskup
Erbil, do którego uciekają chrześcijanie. W specjalnym apelu ks. abp
alarmuje że wspólnota chrześcijańska w Mosulu przestała już istnieć.
Chrześcijanie, którzy pozostali na miejscu w obliczu ogromnego
niebezpieczeństwa czekają na pomoc. Ludności grozi katastrofa
humanitarna, brakuje wody, żywności i elektryczności. Ta trudna sytuacja
w sposób szczególny zbliża nas chrześcijan – podkreśla ks. abp Bashar
Matti Warda. Chaldejski arcybiskup Erbil prosi o wsparcie materialne,
które pomoże zakupić żywność, środki higieny oraz to, co jest niezbędne
do życia ,aby złagodzić cierpnie naszych braci chrześcijan.

LIST CHALDEJSKIEGO KS. ABP. ERBILA [CZYTAJ]

Polski kościół również przyłącza się do tej pomocy. Sytuacja
chrześcijan w Iraku od 2003 roku wciąż się pogarsza. W ciągu 11 lat
liczba chrześcijan żyjących w Iraku zmniejszyła się o milion trzysta
pięćdziesiąt tysięcy.

- Liczba dramatycznie maleje, oni ciągle
uciekają. Widzimy co się dzieje, są mordowani, krzyżowani. Egzekucje
wykonywane są publicznie, bo wtedy jest większy postrach. Kobiety i
dziewczęta są porywane jako łup wojenny. Przypominamy sobie słowa Ojca
św. Benedykta XVI, który mówił że Bliski Wschód bez chrześcijan nie
będzie już tym samym bliskim wschodem, a dzisiaj już niestety to się
dokonuje
– powiedział ks. prof. Waldemar Cisło – dyrektor sekcji stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Wspólnota chrześcijańska w Mosulu przestała istnieć

Drodzy Bracia w Chrystusie!

Nasza wspólnota chrześcijańska w Mosulu przestała istnieć. Około
tysiąca rodzin z Mosulu, które były tutaj jeszcze trzy miesiące temu,
jest teraz w Ankawa. Przyjmujemy naszych braci i siostry, jak możemy.
Wiele z naszych rodzin pomnożyło się o krewnych, którzy uciekają przed
przemocą. Inni przesiedleńcy są w obozach.

Przez ostatnie kilka dni kurdyjski Zarząd Imigracji używa urządzeń
Archidiecezji do rejestracji podań o zamieszkania w prowincjach
kurdyjskich. Także wspólnoty nadal przebywające w pobliżu Mosulu
obawiają się w nadchodzących tygodniach dodatkowych zagrożeń dla
bezpieczeństwa. Niedobory wody, żywności i energii elektrycznej
pogarszają sytuację.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. 40 mln euro od Niemiec na pomoc dla Iraku i Gazy

Rząd Niemiec zdecydował w środę o przyznaniu po 20 mln euro na pomoc dla uchodźców w północnym Iraku i w Strefie Gazy. Poinformowała o tym w Berlinie rzeczniczka ministra współpracy gospodarczej i rozwoju Gerda Muellera.
Pomoc dotrze do potrzebujących bezpośrednio, szybko, bez biurokratycznych przeszkód– zapewniła rzeczniczka resortu, odpowiedzialnego między innymi za pomoc dla krajów rozwijających się. Pieniądze mają zostać przekazane organizacjom międzynarodowym udzielającym na miejscu pomocy zagrożonej ludności.W Iraku środki finansowe mają zostać przeznaczone na zapewnienie uchodźcom wody pitnej oraz ochronę dzieci i młodzieży. W Strefie Gazy na odbudowę infrastruktury, ale także na opiekę psychologiczną dla ofiar walk - wyjaśniła rzeczniczka ministerstwa rozwoju.Mueller wezwał Unię Europejską do zwiększenia wysiłków w celu rozwiązania problemu uchodźców.UE musi się zająć tym problemem— powiedział.Wcześniej niemiecki rząd wyasygnował 4,4 mln euro na pomoc humanitarną dla mieszkańców północnego Iraku uciekających przed prześladowaniami ze strony dżihadystów z Państwa Islamskiego.

Liga Arabska chce poddać kontroli potencjał nuklearny Izraela


Liga Arab­ska za­ape­lo­wa­ła do opi­nii
mię­dzy­na­ro­do­wej, aby skło­ni­ła Izra­el do pod­pi­sa­nia Trak­ta­tu
o nie­roz­pow­szech­nia­niu broni ato­mo­wej. We­dług Ligi izra­el­ską
broń nu­kle­ar­ną na­le­ży pod­dać kon­tro­li Mię­dzy­na­ro­do­wej
Agen­cji Ener­gii Ato­mo­wej (MAEA).Sekretarz generalny Ligi Nabil al Arabi w
listach wysłanych do wszystkich członków MAEA zwraca się do nich o
poparcie dla projektu arabskiej rezolucji w sprawie "potencjału
nuklearnego Izraela".Projekt uchwały, który przygotowała Liga Arabska i
który ma przedstawić we wrześniu na konferencji generalnej MAEA w
Wiedniu, zawiera propozycję, aby instalacje nuklearne Izraela zostały
poddane nadzorowi Agencji. "Podejmujemy dziś usilne starania, aby
zmobilizować międzynarodową opinię publiczną do poparcia naszej
propozycji i uwolnienia w ten sposób Bliskiego Wschodu od broni
atomowej" - głosi oświadczenie opublikowane w środę przez Ligę Arabską.

Delegacja Izraela, która we wtorek wieczorem opuściła Kair, by
skonsultować się ze swoim rządem, w środę wróciła do stolicy Egiptu.
Pośrednie negocjacje toczą się w siedzibie egipskiego wywiadu;
mediatorzy krążą między dwiema różnymi salami, w których przebywają
delegacje.

Terrorystyczny kalifat. Nowy Bin Laden

Bojownicy dżihadu z ugrupowania Islamskie Państwo w Iraku i
Lewancie stosunkowo niedawno pojawili się na wojennej scenie
bliskowschodnich zmagań. Ale natychmiast powiało grozą. Lider
organizacji, Abu Bakr al-Baghdadi, błyskawicznie przekształcił tę
zbieraninę islamistów w najbardziej niebezpieczną i siejącą strach grupę
terrorystyczną w całym regionie. Właśnie rozpoczęli tam kompleksową
transformację polityczną: zakładają nowe państwa, wytyczają nowe
granice, wyznaczają zasady życia społecznego.

Nowy Bin Laden

To były szybkie narodziny demona. Jeszcze nie tak dawno temu ISIS
było tylko jedną z licznych rebelianckich grup zaangażowanych w
syryjskiej wojnie domowej. Teraz rozsiewa przemoc, cierpienia i strach
na rozległych połaciach dwóch państw. A jego ponura sława i fama o jego
tajemniczym liderze Abu Bakr al-Baghdadim ogarnęła już cały świat.

Istnieje zaledwie parę, zresztą kiepskiej jakości, zdjęć
al-Baghdadiego. Ale nagle stał się on niekwestionowanym liderem
światowego dżihadu, skrytym następcą Osamy bin Ladena. Nawet wywiad i
tajne służby wiedzą o nim niewiele więcej ponad to, że niegdyś należał
do Al-Qaidy, a potem usamodzielnił się i zaczął działać na własny
rachunek. Teraz obwołał się kalifem i kontroluje terytorium Syrii i
Iraku dorównujące wielkością sąsiedniej Jordanii. I rzeczywiście jedna
strefa wojny jednoczy obecnie części obu państw. Uzbrojone pojazdy
bojowników ISIS bezkarnie przejeżdżają z Iraku do Syrii, by brać udział w
walkach z siłami prezydenta Asada, a po przeprowadzonych akcjach iraccy
dżihadyści „na urlopy i przepustki” wracają w rodzinne strony. Strefa
kontrolowana przez ISIS stanowi de facto odrębne państwo, którego
zresztą nie omieszkali oni proklamować. Od 29 czerwca trzeba bowiem na
politycznych mapach Bliskiego Wschodu kreślić kontury Państwa
Islamskiego, którego co prawda nikt nie uznaje, ale którego panicznie
boją się wszyscy sąsiedzi.



Libia prosi o “międzynarodową interwencję” wojskową

Nowo wybrany libijski parlament przyjął w środę
rezolucję, w której prosi ONZ o “międzynarodową interwencję”, by
opanować rywalizujące ze sobą milicje. Ich walki tak dalece paraliżują
kraj, że parlament musiał zebrać się w Tobruku, na wschodzie kraju.

W stolicy kraju Trypolisie i drugim co do wielkości mieście Libii
Bengazi toczą się walki, toteż deputowani po raz kolejny głosowali w
położonym najdalej na wschód Tobruku, w którym parlament urzęduje od
początku sierpnia. 111 posłów spośród 124 obecnych zagłosowało za zwróceniem się o zagraniczną interwencję. Miarą anarchii, która ogarnęła kraj, jest to, że zamaskowani
napastnicy zabili we wtorek szefa policji w Trypolisie i uprowadzili
jego dwóch ochroniarzy – komentuje AFP.


Rosja pomoże Egiptowi przy budowie nowego Kanału Sueskiego

Co MSZ zrobiło na Bliskim Wschodzie?

Przemysław Wipler, poseł KNP, złożył u ministra spraw
zagranicznych interpelację w sprawie masowych mordów dokonywanych przez
salafickich terrorystów w Iraku.

Treść interpelacji:

W ostatnich dniach zdecydowanie zwiększyła się liczba informacji o
masowych mordach dokonywanych przez barbarzyńskie, salafickie hordy
posługujące się nazwą „państwo islamskie”, działające w Syrii i na
północy Iraku. Media donoszą o nieopisanych okrucieństwach dokonywanych
przez terrorystów na chrześcijanach, żydach, jazydach, alawitach,
szyitach i innych grupach religijnych i narodowościowych. Tortury,
dekapitacje, palenie i zakopywanie żywcem, czy nawet krzyżowanie,
porwania i gwałty, których ofiarą padają nawet dzieci to tylko nieliczne
przykłady skali zezwierzęcenia sprawców. Oprócz działań mających
charakter planowego ludobójstwa, dokonują oni również systematycznych
ataków na miejsca kultu religijnego chrześcijan i muzułmanów, takich jak
wysadzenie w powietrze Kościoła Maryi Dziewicy i meczetu Nabi Junis w
Mosulu.

Działania tych sprzysiężonych przeciw cywilizacji hord powinny budzić
najwyższe zaniepokojenie i zdecydowany sprzeciw społeczności
międzynarodowej, a Rzeczpospolita nie może pozostać bierna wobec tej
erupcji bestialstwa. Z uwagi na fakt, że obecna sytuacja w Iraku i Syrii
jest skutkiem przemian w regionie, które Polska aktywnie wspierała
należy wziąć odpowiedzialność za wszystkie konsekwencje tamtych decyzji i
nie pozostawać obojętnym wobec trwającej tam masakry.

W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:

1. Czy w ostatnich latach Rzeczpospolita Polska prowadziła działania
dyplomatyczne w celu stabilizacji sytuacji w regionie? Jeśli nie, jaka
była przyczyna tego zaniechania? Jeśli tak, na czym polegały i czego
konkretnie dotyczyły?

2. Czy w chwili obecnej prowadzone są działania dyplomatyczne w celu
przeciwdziałania trwającej obecnie w Syrii i Iraku krwawej rzezi? Jeśli
tak, to jakie, czego dotyczą i na czym polegają? Jeśli nie, czy jest
planowane podjęcie takich działań?

3. Czy w chwili obecnej jest prowadzona lista osób, których wjazd na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej byłby niepożądany ze względu na ich
powiązania z grupami terrorystycznymi, lub środowiskami wspierającymi
działania terrorystyczne, albo innych osób mogących stanowić zagrożenie
dla bezpieczeństwa Polaków? Jeśli nie, jaki jest powód takiego
zaniechania? Jeśli tak, czy ambasady i placówki konsularne RP dysponują
taką listą i ile osób się na niej znajduje?

4. Czy Minister posiada wiedzę, ilu obywateli polskich znajduje się
obecnie na zagrożonym obszarze? Jeśli tak, jaka jest ich liczba, czy
jest utrzymywany kontakt z nimi i czy jest planowana ich ewakuacja?
Jeśli nie, czy są podejmowane działania mające na celu ustalenie, czy w
strefie zagrożenia działaniami znajdują się obywatele polscy?

Źródło: www.wipler.pl

Rząd Izraela nadwyręża sojusz

z USA? "To niepokojąca tendencja"

Rząd Izraela nadwyręża sojusz<br />
z USA? "To niepokojąca tendencja"

Izraelska opozycja oskarżyła premiera Benjamina Netanjahu, że
swą polityką szkodzi stosunkom Izraela ze Stanami Zjednoczonymi....
czytaj dalej »


Tysiące chrześcijan i jazydów oblegają francuski konsulat. Paryż "nie może przekroczyć limitu"

Tysiące chrześcijan i jazydów oblegają francuski konsulat. Paryż "nie może przekroczyć limitu"

Dziesiątki tysięcy chrześcijan i jazydów, którzy uciekli z
terenów zajmowanych kolejno przez islamskich fanatyków, oblegają...
czytaj dalej »


Londyn sugeruje Izraelowi złagodzenie restrykcji wobec Strefy Gazy
[WIDEO]

Nie ma innej drogi niż poszukiwanie kompleksowego rozwiązania, które
pozwoliłoby zarówno Izraelczykom, jak i palestyńskim rodzinom żyć bez
strachu.
8 tys. chrześcijańskich uciekinierów stara się w Ibrilu o francuskie wizy

Francja pragnie zapewnić mniejszościom religijnym warunki, aby mogły żyć w Iraku.

Wielka Brytania gotowa zbroić Kurdów

Postanowiono, że Londyn pozytywnie odpowie na kurdyjski wniosek o dostawy broni.

Konflikt w Iraku. Niemcy wysyłają pomoc
[WIDEO]

Na pokładzie samolotu Transall znajduje się 8 ton żywności, lekarstw i koców.


Strefa Gazy: Krwawy bilans walk. Ponad 2 tysiące zabitych

Podczas
walk między bojownikami Hamasu i innych palestyńskich ugrupowań
zbrojonych a izraelskimi żołnierzami rannych zostało 10 196
Palestyńczyków.
Po stronie Izraela w czasie obecnego konfliktu śmierć poniosło 67 osób.
Trzech cywilów, w tym obywatel Tajlandii, zginęło od palestyńskich
pocisków. Izrael stracił też 64 żołnierzy, z których pięciu zginęło na
skutek przypadkowego ostrzału ze strony własnych sił.



Izraelskie siły bezpieczeństwa ostrzelały zagranicznych dziennikarzy

Zatrzymany został operator agencji AP, uniemożliwiono
pracę fotografowi AFP, a pocisk gumowy uderzył w oznakowany samochód
agencji Reutera.

- Nie zaakceptujemy trwałego zawieszenia broni, jeśli nie będzie
ono zawierać konkretnej odpowiedzi na nasze potrzeby bezpieczeństwa
- uprzedził premier Benjamin Netanjahu.
Walka z terroryzmem w Iraku. Lotnictwo USA atakowało dżihadystów w pobliżu Irbilu
[WIDEO]

Przeprowadzono łącznie 9 nalotów, w których uczestniczyły zarówno samoloty załogowe jak i bezzałogowe.



Apel o obronę uciśnionych

W związku z dramatyczną sytuacją chrześcijan w północnym Iraku amerykańscy biskupi wystosowali list do Baracka Obamy.

Biskupi wzywają prezydenta, aby usłyszał apel Papieża Franciszka o
zrobienie wszystkiego, co możliwe, dla zatrzymania systematycznych,
zorganizowanych ataków na etniczne i religijne grupy mniejszościowe, a
także dla przeciwdziałania takiej przemocy w przyszłości – podaje Radio
Watykańskie.

„Trzeba zrobić więcej” – napisał przewodniczący amerykańskiego
Episkopatu ks. abp Joseph E. Kurtz w liście do prezydenta. Jak zauważył,
wiemy aż zanadto dobrze, że ataki na mniejszości religijne i etniczne
są atakami na zdrowie całego społeczeństwa. Przewodniczący Episkopatu
przypomniał prezydentowi, że niedziela, 17 sierpnia, została wyznaczona
przez biskupów na ogólnonarodowy dzień modlitw o pokój na Bliskim
Wschodzie i w Iraku. Poinformował go również, że Episkopat amerykański
wezwał wiernych z całego kraju do wywierania nacisku na reprezentantów
Kongresu i na senatorów o udzielenie przez Stany Zjednoczone pomocy
prześladowanym w Iraku i w Syrii.

  • Armia Izraela wyburza domy Palestyńczyków podejrzanych o zabójstwo trójki nastolatków

    Armia podała, że zburzyła domy dwóch podejrzanych o
    zabójstwo trzech nastolatków. Morderstwo rozpoczęło obecny konflikt
    zbrojny z Hamasem.



  • Niemcy gotowe są dostarczać broń do Iraku
    Minister obrony Niemiec: "Jesteśmy gotowi dać broń i amunicję"
    [WIDEO]

    Szefowa resortu obrony wyjaśniła, że ministrowie gabinetu kanclerz
    Angeli Merkel będą w najbliższych dniach analizować, jaki sprzęt jest
    Kurdom najbardziej potrzebny i co konkretnie Niemcy mogą im zaoferować



    Moskwa wzywa Izrael i Palestynę do powrotu do rozmów ws. rozejmu

    MSZ Rosji wzywa stronę izraelską i palestyńską do jak
    najszybszego wznowienia rozmów w sprawie rozejmu na podstawie egipskiej
    inicjatywy pokojowej.

    Moskwa jest zaniepokojona kolejną
    eskalacją przemocy wokół Strefy Gazy, do której doszło w związku ze
    złamaniem porozumień w sprawie humanitarnego zawieszenia broni, które
    wcześniej zostały osiągnięte podczas pośrednich kontaktów
    palestyńsko-izraelskich w Kairze.

    Według doniesień
    mediów, do Izraela ze strony enklawy zostało wystrzelonych 50 rakiet, z
    których 15 przechwycił system obrony powietrznej Żelazna Kopuła.
    Izraelczycy zaatakowali kilkadziesiąt celów w Strefie Gazy. W rezultacie
    zginęło 3 Palestyńczyków, a 40 zostało rannych.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_20/Moskwa-wzywa-Izrael-i-Palestyne-do-powrotu-do-rozmow-ws-rozejmu-8358/



    Obama: dla Państwa Islamskiego nie ma miejsca w XXI wieku

    Dla grup takich jak Państwo Islamskie nie ma miejsca w XXI wieku -
    powiedział w środę prezydent Barack Obama, potępiając egzekucję Jamesa
    Foleya. Dodał, że USA będą kontynuować konfrontację z dżihadystami w
    Syrii i zrobią co trzeba, by chronić swych obywateli.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Beta

    16. Na pytanie ,,Co dalej''?

    Na pytanie ,,Co dalej''? nikt nie śmie odpowiedzieć. Jeśli przeżyjemy III wojnę światową , będziemy mogli tu zajrzeć, żeby przypomnieć sobie ,jak to się zaczęło.

    W tym wątku (dobrze, że nowy, poprzedni trudno już było przewijać) postać John' a Kerry
    przewija się epizodycznie. A to zły duch dwóch prezydentów USA- Busha i Obamy.

    Od półtora roku jest już oficjalnie sekretarzem stanu (po Hillary Clinton).
    Najpierw wpłynął na rozpoczęcie wojny w Iraku strasząc nieistniejącą bronią biologiczną..Gdy się wycofał nie miało to najmniejszego znaczenia, bo na wypuszczone demony nikt już nie miał wpływu.
    Następnie Kerry nie wiedział , lub zataił przed Obamą ,że w podbijaniu Syrii, USA chcą się
    posłużyć siłami nowoczesnej Al kaidy, które następnie utworzyły państwo islamskie. Tu zwróćcie uwagę na powyżej cytowaną cyniczną wypowiedź Clinton.
    I wreszcie odczytajmy według , jakiego klucza państwa arabskie były ,,wyzwalane'':
    Były to wszystko państwa, które zahaczyły o socjalizm - państwa względnej wolności religijnej
    ( w poprzednim wątku pisałam o Jemenie- im odpuszczono).
    To chyba pierwsza wojna w historii ludzkości, w której nie chodziło jedynie o władzę , naftę
    i zdobycze terytorialne, ale także o szerzenie ideologii Zła.
    W tym światowym zamęcie nieważne są poszczególne kroki Izraela, ten kraj dąży do fizycznego wyeliminowania Palestyńczyków i powszechna wojna tym zamiarom sprzyja.

    avatar użytkownika Maryla

    17. Premier Izraela: kampania w

    Premier Izraela: kampania w Gazie może być przedłużona

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w środę, że izraelska
    kampania militarna w Strefie Gazy może być dłuższą operacją, i oskarżył
    rządzący tam Hamas o dopuszczanie się "okrucieństwa" wobec ludności
    cywilnej.

  • W izraelskim ataku w Strefie Gazy zginęło trzech dowódców Hamasu

    Trzech dowódców zbrojnego skrzydła Hamasu - Brygad
    Ezedina as-Kasama - zginęło w czwartek nad ranem w ostrzale izraelskim w
    Gazie.

  • ONZ wzywa do niezwłocznego zawieszenia broni w Strefie Gazy

    Rada Bezpieczeństwa ONZ wyraziła „poważny niepokój” w
    związku ze wznowieniem działań zbrojnych w Strefie Gazy i wezwała
    skonfrontowane strony do niezwłocznego ponownego zawieszenia broni.

    Pięciodniowy
    rozejm między Hamasem i Izraelem został przerwany 19 sierpnia na osiem
    godzin przed jego formalnym zakończeniem. Według doniesień mediów,
    Palestyńczycy wystrzelili około 50 rakiet w kierunku izraelskiego
    terytorium. Izraelczycy ze swojej strony zaatakowali kilkadziesiąt celów
    w Strefie Gazy.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_21/ONZ-wzywa-do-niezwlocznego-zawieszenia-broni-w-Strefie-Gazy-0591/


    Izrael zbombardował kolejne wieżowce w Strefie Gazy

    Armia izraelska w nocy z poniedziałku na wtorek
    zbombardowała w mieście Gaza dwa wieżowce; w zniszczonych budynkach
    znajdowały się mieszkania, sklepy i biura – podała we wtorek palestyńska
    policja. Rannych zostało 25 osób.
    Położony w nadmorskiej części miasta 15-piętrowy wieżowiec Basha
    Tower legł w gruzach. Drugi budynek, Italian Complex na północy Gazy, ze
    72 mieszkaniami i 60 sklepami, został wielokrotnie ostrzelany i
    poważnie uszkodzony. Mieszkańców obu wysokościowców ewakuowano przed ostrzałem. Mimo to
    palestyńskie źródła medyczne podają, że w ataku na drugi budynek rannych
    zostało 25 osób.Izrael podał, że jego siły zbrojne zaatakowały cele powiązane z
    bojownikami radykalnego ruchu palestyńskiego, Hamasu; w komunikacie nie
    odniesiono się jednak do dwóch wieżowców. Według Izraela Hamas
    wykorzystuje cywilne budynki jako pozycje do ostrzeliwania jego
    terytorium. Rzeczniczka izraelskiego wojska podała, że od północy zaatakowano 15 celów na palestyńskim terytorium. Był to już drugi od weekendu atak izraelskiego lotnictwa na
    wysokościowce w Gazie. W sobotę samoloty zbombardowały 13-piętrowy
    wieżowiec z 44 mieszkaniami. Według agencji Associated Press izraelskie naloty na wieżowce w
    Strefie Gazy to dowód eskalacji trwającego od 8 lipca konfliktu. W
    walkach zginęło dotychczas ponad 2100 Palestyńczyków, wśród których
    według ONZ 70 proc. to ofiary cywilne. Po stronie Izraela śmierć
    poniosło czterech cywilów i 64 żołnierzy.



    Hollande potwierdził, że Francja dostarczała broń syryjskiej opozycji

    Francja dostarczała broń syryjskiej opozycji.
    Potwierdził to prezydent Francois Hollande podczas wizyty na wyspie
    Reunion na Oceanie Indyjskim.

    Dostawy miały miejsce
    "wiele miesięcy temu" – oświadczył. Jak powiedział Hollande, Paryż
    podjął decyzję o zbrojeniu umiarkowanej syryjskiej opozycji ze względu
    na fakt, że "powstańcy stanęli jednocześnie w obliczu regularnej armii i
    islamistów".

    Francuski przywódca nie ujawnił o jaki dokładnie typ broni chodzi.

    Wcześniej władze w Paryżu twierdziły, że nie dostarczały broni syryjskim opozycjonistom.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_08_21/Hollande-potwierdzil-ze-Francja-dostarczala-bron-syryjskiej-opozycji-1966/


    Islamiści zdobyli bazę lotniczą w Syrii

    Bojownicy Państwa Islamskiego zdobyli część ważnej bazy
    lotniczej na północy Syrii. Mimo, że to islamiści kontrolują ten teren,
    baza była w rękach sił rządowych. Walki o bazę lotniczą rozpoczęły się w
    ubiegłym tygodniu.
    Ofensywa Państwa Islamskiego na bazę Al.-Tabaka, która położona jest
    45 km od miasta Al.-Rakka pozwoliła ekstremistów na objęcie jej znacznej
    części bazy lotniczej. To jeden z największych obiektów wojskowych w
    tym regionie. Stacjonują tam samoloty bojowe, śmigłowce, czołgi i
    artyleria. W dodatku w bazie znajdują się składy amunicji. Na miejscu
    wciąż toczą się walki.


    Wojna w Syrii pochłonęła już ponad 180 tys. ofiar

    Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że
    od czasu rozpoczęcia wojny w Syrii do tej pory zginęło ponad 180 tys.
    osób. Jedna trzecia to cywile. Wojna trwa już ponad trzy lata.

    Z danych obserwatorium wynika, że pierwsza ofiara rewolucji
    syryjskiej została zarejestrowana 18 marca 2011 r. w prowincji Dera. Do
    dziś zgięło w sumie 180 215 osób. Wśród ofiar śmiertelnych 58 805 to
    cywile, w tym 9 428 dzieci i 6 036 kobiet.Zginęło 66 365 żołnierzy armii wiernej prezydentowi Baszarowi
    el-Asadowi i prorządowej milicji syryjskiej oraz 49 699 rebeliantów i
    zagranicznych dżihadystów, w tym członków radykalnego ugrupowania
    Państwo Islamskie. Wśród zabitych po stronie rebeliantów jest 16 855
    cudzoziemców.

    Siły powietrzne USA uderzyły na bojowników w Iraku

    Amerykańscy żołnierze przeprowadzili 6 nalotów na
    pozycje ugrupowania Islamskie Państwo w pobliżu irackiego Mosulu.
    Poinformowało o tym Centralne Dowództwo USA.

    Tym razem celem były 3 pojazdy opancerzone, jeden samochód, a także pociski odłamkowo-burzące.

    Prezydent
    USA Barack Obama 8 sierpnia wydał zgodę na uderzenie z powietrza na
    islamistów w Iraku, aby pomóc irackim i kurdyjskim wojskom. Od tamtej
    pory amerykańskie siły powietrzne przeprowadziły 90 uderzeń z powietrza
    na pozycje bojowników.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_08_21/Sily-powietrzne-USA-uderzyly-na-bojownikow-w-Iraku-8606/


    Niemcy gotowe do walki za innych? Merkel niechętna ws. wysyłania wojsk

    Niemcy gotowe do walki za innych? Merkel niechętna ws. wysyłania wojsk

    Kanclerz Angela Merkel oświadczyła w czwartek, że Niemcy
    nie wyślą ani do Iraku, ani też na Ukrainę żołnierzy przeznaczonych
    do...
    czytaj dalej »


    Islamiści w Iraku to żmija wyhodowana na piersi Stanów Zjednoczonych


    Ameryka
    po raz kolejny weszła na te same grabie: z początku powołała go do
    życia, a potem przeraziła się potwora, który pod hasłem „Państwo
    Islamskie" z powodzeniem działa w Iraku, odcinając głowy zachodnim
    dziennikarzom i innym „niewiernym", którzy się nawiną. Co z tym robić,
    na razie nie wiadomo. Ale skala zagrożenia jest taka, że nie da się jej
    przemilczeć.


    Bojownicy Państwa Islamskiego stanowią długotrwałe
    zagrożenie i mogą podejmować nowe ataki, powiedział w czwartek sekretarz
    obrony Stanów Zjednoczonych Chuck Hagel. Według jego słów, Państwo
    Islamskie to „więcej niż zwykłe ugrupowanie terrorystyczne, mają
    konkretną ideologię, jej członkowie są dobrze wyszkoleni z wojskowego
    punktu widzenia, mają doskonałą bazę finansową". „To więcej niż
    zakładaliśmy" – przyznał minister, który, jak można sądzić, nie ma
    żadnego planu na tę okoliczność. Mówi ekspert ds. Bliskiego Wschodu
    Anatolij Miurid:

    Zachód
    nie ma żadnych instrumentów likwidacji Państwa Islamskiego na dzień
    dzisiejszy. W tym celu konieczne jest stworzenie specjalnych
    międzynarodowych sił zbrojnych, podzielenie terytorium Iraku na sektory i
    wprowadzenie tam wojsk. Wszystko to zajmie nawet nie lata, ale
    dziesięciolecia. Amerykański atak na Irak doprowadził to państwo do
    rozpadu i katastrofy. Z terrorystami z Państwa Islamskiego nie da się
    porozumieć.

    Ekspert Rosyjskiej Rady do Spraw
    Międzynarodowych Aleksander Aksenienok uważa, że Państwo Islamskie
    pojawiło się w dużej mierze dzięki temu, że wspólnota międzynarodowa
    zajęła się innymi problemami: ktoś chciał obalić autorytarny reżim
    Baszara al-Asada, ktoś chciał utrzymać u władzy nie mniej autorytarnego
    al-Maliki, ktoś chciał na Ukrainie zaszkodzić Rosji" – powiedział
    Aksenienok. Jego zdaniem, jedną z przesłanek zaistniałej sytuacji był
    brak w USA strategii na Bliskim Wschodzie. Kaźń dziennikarza to w pewnym
    sensie zapłata Amerykanom za obecną sytuację. Tragiczny koniec tego
    człowieka tylko podkreśla mądrość tych, którzy radzili, aby nie hodować
    na własnej piersi żmii: ona ukąsi swojego zbawcę po prostu dlatego, że
    jej natura nie pozwala jej postąpić inaczej.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_08_22/Islamisci-w-Iraku-to-zmija-wyhodowana-na-piersi-Stanow-Zjednoczonych-5464/




    Irak jak Jugosławia? Merkel: Będziemy dozbrajać Kurdów

    Niemcy
    będą dozbrajać Kurdów walczących z dżihadystami w Iraku. "To znacząca,
    nawet jeśli ryzykowna decyzja dla kraju, który powoli zaczyna odgrywać
    większą rolę na światowej scenie" -...

    Wojna w Iraku. Za zamachami w Kirkuku stali Niemcy?

    Poinformowano, że nosili pseudonimy Abu Jassir al-Almani i Abu Ibrahim al-Almani.
    Wojna w Syrii. Państwo Islamskie zajęło ważną bazę wojskową na północy kraju

    Oczekiwana od dawna ofensywa Państwa Islamskiego na bazę Al-Tabaka rozpoczęła się w zeszłym tygodniu.

    Broń atomowa w Iranie. Gwardia Rewolucyjna zestrzeliła izraelski samolot

    Strona irańska twierdzi, że celem izraelskiej maszyny były zakłady wzbogacania uranu w Natanzu.

    Konflikt w Gazie. W jednym z nalotów najprawdopodobniej zginął lider Hamasu

    Izraelska armia twierdzi, że odpowiedzialny za finanse Hamasu Mohammed al-Ghoula zginął w jednym z nalotów na Gazę.

    Nie będzie rozejmu w Strefie Gazy

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział, że
    ofensywa armii potrwa do czasu przywrócenia obywatelom Izraela
    bezpieczeństwa. Wczoraj izraelskie lotnictwo zniszczyło apartamentowiec w
    mieście Gaza.
    Ofensywa wojsk izraelskich w Strefie Gazy będzie trwała do czasu
    zlikwidowania bojówek Hamasu. Zapewnił o tym premier Izraela Benjamin
    Netanjahu. Wyklucza to tym samym możliwość trwałego zawieszenia broni, o
    które zabiegają władze Egiptu.- Jesteśmy zdeterminowani, aby zakończyć swoją operację. Mamy
    dość cierpliwości i wytrzymałości. Operacja pierścień ochronny będzie
    funkcjonowała aż do osiągnięcia jej założeń. Mówiłem od pierwszego dnia
    jej działania, że może to zająć trochę czasu. Jesteśmy przygotowani na
    jej kontynuowanie także po rozpoczęciu roku szkolnego –
    powiedziałBenjamin Netanjahu, premier Izraela.

    Byliśmy w szoku. Ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewaliśmy, to
    że siły izraelskie uderzą w cel cywilny czyli wieżowiec mieszkalny, w
    którym znajdowało się 500-600 osób
    mówiłHisham Saftawe, mieszkaniec zniszczonego wieżowca.W walkach zginęło dotychczas ponad 2 tys. 100 Palestyńczyków. Według
    Organizacji Narodów Zjednoczonych 70 proc. ofiar śmiertelnych to cywile.
    Po stronie Izraela śmierć poniosło czterech cywilów. Izrael stracił też
    64 żołnierzy. ONZ uznała działania Izraela za mające znamiona zbrodni
    wojennych.

    Libia: Islamiści zdobyli lotnisko w Trypolisie. Zachód milczy
    Islamistyczna
    milicja z Misraty zdobyła międzynarodowe lotnisko w Trypolisie
    i twierdzi, że kontroluje stolicę - podaje "Gazeta Wyborcza".
    Nigeryjscy dżihadyści ogłosili powstanie kalifatu
    Boko Haram
    - islamistyczne bojówki z Nigerii, powołały własny kalifat
    w północno-wschodniej części tego kraju. Zadeklarowały również swoją
    niepodległość, której nie uznały władze Nigerii - informuje wyborcza.pl.


    Palestyńczycy i Izrael uzgodnili długoterminowy rozejm

    Rzecznik Hamasu ogłosił we wtorek, że strona palestyńska i Izrael
    uzgodnili długoterminowe zawieszenie broni. Egipskie media i agencja
    Mena poinformowały, że wchodzi ono w życie we wtorek o godz. 19 czasu
    lokalnego (18 czasu polskiego).

    Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas potwierdził oficjalnie
    zawarcie porozumienia o zawieszeniu broni. Wkrótce potem Reuters podał,
    powołując się na wysokiej rangi izraelskiego polityka, że rząd Izraela
    zaakceptował rozejm.

    Rzecznik premiera Benjamina Netanjahu odmówił jednak na razie komentarza.

    Tymczasem przywódcy Hamasu – jak podaje AP – wezwali swych
    zwolenników wpisami na Twitterze, by wyszli na ulice, aby świętować
    zawieszenie broni.

    Zaproponowane przez Kair porozumienie przewiduje wstrzymanie z obydwu
    stron ataków z powietrza, rychłe otwarcie zablokowanych przejść w
    Strefie Gazy z Izraelem i Egiptem oraz rozszerzenie palestyńskiej strefy
    rybackiej na Morzu Śródziemnym. W drugim etapie, który miałby wejść w
    życie za miesiąc, Izrael i Palestyńczycy przedyskutują budowę w Gazie
    portu morskiego i zwolnienie przez Izrael więźniów z Hamasu na
    okupowanym Zachodnim Brzegu.

    Zarówno Izrael, jak i Egipt uważają kontrolujący Strefę Gazy
    radykalny ruch palestyński Hamas za zagrożenie swego bezpieczeństwa i
    żądają, aby do Strefy nie była przemycana broń, która jest
    wykorzystywana do ataków na Izrael.

    8 lipca Izrael rozpoczął ataki lotnicze na Strefę Gazy. 17 lipca
    rozpoczęła się operacja lądowa armii izraelskiej, której głównym celem
    miało być zniszczenie tuneli wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki
    do przeprowadzania ataków na Izrael. W najnowszym konflikcie zbrojnym
    zginęło ponad 2130 osób po stronie palestyńskiej i 68 po stronie
    izraelskiej.


    Po 50 dniach koniec wojny w strefie Gazy

    Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oficjalnie ogłosił, że
    o 18.00 polskiego czasu weszło w życie bezterminowe zawieszenie broni
    między Izraelem a Hamasem.
    USA będą wpierać Tunezję w walce z islamistami

    Stany Zjednoczone przekażą władzom w Tunisie pomoc w wysokości 60 mln dolarów.
    Stany Zjednoczone przekażą
    władzom w Tunisie pomoc w wysokości 60 mln dolarów na walkę z
    bojownikami, którzy zagrażają demokratycznym reformom w kraju -
    zapowiedział we wtorek w Tunisie dowódca wojsk USA w Afryce gen. David
    Rodriguez.
    Tunezja zmaga się z rosnącymi w siłę islamistami od rewolty w 2011 r., która zapoczątkowała arabską wiosnę w Afryce Północnej.

    Nowe państwo islamskie: Kalifat Nigerii

    Islamscy terroryści utworzyli nowe państwo – kalifat
    Nigerii. To już drugie islamskie pseudo-państwo pierwszym jest Kalifat
    syryjsko – iracki.  Działania islamskich radykałów niosą cierpienie i
    śmierć tysiącom – chrześcijan.
    Kalifat islamski to odpowiednik europejskiego cesarstwa, w którym
    rządy sprawuje kalif czyli cesarz. W Nigerii Terroryści z islamistycznej
    organizacji Boko Haram ogłosili powstanie kalifatu, po tym jak zdobyli
    położone w północno-wschodniej Nigerii miasto Gwoza. O utworzeniu
    kalifatu poinformował lider islamskiej sekty Boko Haram – Abubakar
    Shekau. Terroryści z Boko Haram kontrolują cześć nigeryjskiego stanu Borno.
    Opanowali również fragment sąsiedniego stanu Yobe. Islamiści na terenie
    Nigerii dokonują ciągłych mordów na ludności – ciała zabitych wrzucają
    do dołów wykopanych w ziemi. Brutalność terrorystów z państwa islamskiego była niedopuszczalna
    nawet dla byłego przywódcy Al-Kaidy -  Osamy Bin Ladena, który nakazywał
    swojej organizacji zerwać z nimi wszelkie kontakty. Członkowie
    islamskich sekt zasłaniają się nauczaniem Koranu, który wzywa ich do
    dżihadu, rozumianego przez nich jako zabijanie innowierców, głównie
    chrześcijan. W tworzeniu kalifatów i wojnie sekt islamskich przeciwko krajom
    bliskiego wschodu i Afryki środkowej coraz częściej angażują się
    muzułmańscy obywatele państw zachodniej cywilizacji. Dotychczas
    potwierdzono obecność w szeregach islamskich terrorystów, obywateli
    państw Wielkiej Brytanii, Austrii, USA czy Australii. Ogłoszony kalifat na terenach Syrii i Iraku niesie ludziom głód i
    śmierć. Europa już wielokrotnie broniła się przed islamską inwazją, pod
    Płatie, Lepanto czy Wiedniem. Wiele wskazuje na to, że i tym razem
    interwencja , która zatrzyma rozlewającą się falę morderstw jest
    nieunikniona.

    Izrael planuje zawłaszczenie palestyńskiej ziemi


    Izrael planuje zawłaszczenie 400 hektarów
    palestyńskiej ziemi na Zachodnim Brzegu. Chodzi o okolice Betlejem na
    południu Zachodniego Brzegu.

    Antywojenna organizacja izraelska Peace Now określiła tę decyzję jako nóż w plecy przywódcy Palestyńczyków Mahmuda Abbasa.

    Cztery dni temu Izraelczycy i
    Palestyńczycy podpisali zaproponowany przez Egipt plan pokojowy, który
    miał zakończyć trwające od 50 dni walki w Strefie Gazy.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    18. Izrael planuje zawłaszczenie

    Izrael planuje zawłaszczenie palestyńskiej ziemi

    Izrael planuje zawłaszczenie 400 hektarów palestyńskiej ziemi na
    Zachodnim Brzegu. Chodzi o okolice Betlejem na południu Zachodniego
    Brzegu.
    Izrael buduje ogromne osiedle na Zachodnim Brzegu. To kara za zamach

    Osiedle Gevaot ma być jednym z największych na tym obszarze.Osiedle Gevaot ma być jednym
    z największych na Zachodnim Brzegu. Plany jego budowy istniały jeszcze
    w latach 80. ubiegłego wieku, ale po ówczesnych protestach Izrael
    odłożył sprawę na później. Teraz urzędnicy poinformowali, że ziemia ta
    ma charakter państwowy i ogłosili przetarg na budowę tysiąca domów.
    Oznacza to, że 10 palestyńskich rodzin czeka wysiedlenie. Dobrze poinformowane
    izraelskie radio wojskowe podało, że decyzja ta jest odpowiedzią na
    porwanie i zamordowanie w czerwcu trójki izraelskich nastolatków.
    Izraelczycy zostali uprowadzeni właśnie w rejonie przyszłego osiedla
    Gevaot niedaleko Betlejem. To właśnie ich zamordowanie stało się jedną z
    przyczyn zakończonej niedawno wojny w Gazie. Izraelska organizacja praw człowieka Peace Now nazwała decyzję rządu największą grabieżą ziemi od 30 lat. Aktywiści mówią, że to €œnóż w plecy wbity palestyńskiemu prezydentowi Mahmudowi Abbasowi. To właśnie Abbas pomógł Izraelowi wynegocjować zawieszenie broni w Gazie, a kierowany przez niego rząd ma przejąć część kompetencji islamistów w Gazie.
    Budowa przez Izrael osiedli na terenach palestyńskich wywołuje
    sprzeciw społeczności międzynarodowej. Świat twierdzi, że jest to
    nielegalne, ale Izrael podważa taką interpretację prawną. Ocenia się, że
    obecnie na Zachodnim Brzegu mieszka teraz około pół miliona izraelskich
    osadników.

    Wojna w Iraku. Siły rządowe przełamały dwumiesięczne oblężenie Amerli

    Irackie wojska i milicje szyickie rozbiły bojowników Państwa
    Islamskiego na wschód od miasta, w którym schroniło się około 15 tys.
    Turkmenów,

    Libia po wojnie. Ambasador USA: nasza ambasada nie została splądrowana

    Amerykanie zamknęli placówkę w Trypolis. Teraz dochodzą ich słuchy, że została przejęta przez libijskie bojówki.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    19. Nowa doktryna obronna Rosji.

    Nowa doktryna obronna Rosji. Zagrożenia płyną z Arabskiej Wiosny i Ukrainy. 230 nowych samolotów

    Rosja
    stworzy nową strategię obronną, ponieważ uwidoczniły się nowe
    zagrożenia dla Rosji "w trakcie Arabskiej Wiosny, konfliktu zbrojnego w
    Syrii
    oraz sytuacji na Ukrainie”. Wojsko dostanie w tym roku 230 samolotów.

    "Szybki trójząb": Będą manewry USA i NATO na zachodniej Ukrainie

    Wojska amerykańskie i ich sojusznicy z NATO wezmą udział w manewrach na
    zachodzie Ukrainy w połowie września. Pierwsze tego typu ćwiczenia
    pod nazwą "Szybki trójząb" rozpoczynają nowy etap konfliktu. »



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    20. USA wzywają nas do udziału w

    USA wzywają nas do udziału w koalicji przeciw Państwu Islamskiemu

    Sekretarz stanu USA John Kerry wezwał na
    szczycie NATO w Newport dziesięć krajów sojuszniczych do udziału w
    koalicji przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego w Iraku.Walka z islamistycznym ugrupowaniem, które ogłosiło kalifat na północy i zachodzie Iraku oraz na okupowanych obszarach Syrii, jest jednym z głównych tematów drugiego dnia szczytu NATO.

    Główną kwestią, jak pisze AFP, jest legalność ewentualnej międzynarodowej interwencji zbrojnej i nalotów w Syrii. Większość krajów zachodnich nie chce traktować prezydenta Baszara el-Asada jako partnera w tej sprawie.

    Stany Zjednoczone - jak mówił Kerry - tworzą
    "rdzeń koalicji" w walce z Państwem Islamskim. W dzisiejszym spotkaniu
    na ten temat uczestniczyli przedstawiciele: USA, Wielkiej Brytanii,
    Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Danii, Turcji, Kanady i Australii.

    Przywódca Boko Haram ogłosił utworzenie islamskiego kalifatu w
    mieście Gwoza w północnej Nigerii, który będzie rządzony w oparciu o
    zasady szarijatu. - To Allah użył nas do zdobycia Gwozy; islam będzie
    rządził całym światem - tak Abubakar Shekau powiedział o "wielkim
    zwycięstwie" w opublikowanym nagraniu wideo. Doniesieniom tym zaprzecza
    nigeryjska armia, ale potwierdzają je media, które informują także o
    nowej ofensywie terrorystów w północnej części kraju. Eksperci obawiają
    się, że Boko Haram może także zawrzeć sojusz z terrorystycznym Państwem
    Islamskim działającym na Bliskim Wschodzie.


    Dalekowschodnia beczka prochu 

    W cieniu konfliktu na Ukrainie i ofensywy islamistów w Iraku i Syrii niebezpiecznie rośnie napięcie na Dalekim Wschodzie.

    Dwa tygodnie temu nad Morzem Południowochińskim uzbrojony chiński
    myśliwiec przeleciał w odległości zaledwie sześciu metrów od
    patrolującego międzynarodowe wody samolotu amerykańskiego. To tylko
    jeden z incydentów pokazujących wzrost napięcia geopolitycznego w tym
    regionie. Choć z europejskiej perspektywy to, co dzieje się na Dalekim
    Wschodzie, przesłaniają wydarzenia na Ukrainie oraz w Iraku i Syrii, to
    jednak dla globalnego bezpieczeństwa jest to nie mniejsze zagrożenie.

    Chiny, nuklearne mocarstwo dysponujące dwukrotnie większym od
    rosyjskiego budżetem wydatków na obronność, coraz bardziej agresywnie
    forsują w regionie własne interesy gospodarcze. Od roku rośnie napięcie w
    ich stosunkach z Wietnamem i Filipinami. Przyczyna sporów to chińskie
    roszczenia do obszarów Morza Południowochińskiego, położonych nawet
    blisko 2 tys. km od linii brzegowej Chin. USA traktują problem bardzo
    poważnie, ponieważ Państwo Środka to według nich globalne mocarstwo, w
    odróżnieniu chociażby od Rosji, którą uznają jedynie za regionalną
    potęgę.

    Naloty, wsparcie Iranu, a może pomoc Asada? Jak można powstrzymać Państwo Islamskie

    Catherine Philp, Michael Evans, Deborah Haynes, Sam Coates


     
    Państwo
    Islamskie z niewyobrażalną brutalnością rządzi coraz większymi
    obszarami na terytorium Syrii i Iraku. Kryzysową sytuację analizują
    dziennikarze "The Times".


    Kurewstwo

    Kurewstwo

    Bywają sytuacje, w których żaden literacki, elegancki
    język ojczysty nie pasuje do opisywanej rzeczywistości wywołującej
    wyłącznie negatywne emocje.

    Nie posługuję się na co
    dzień dosadnymi określeniami, tym razem jednak skorzystam ze „Słownika
    polskich przekleństw i wulgaryzmów” Macieja Grochowskiego. Tytułowe
    „kurewstwo”, zgodnie ze słownikiem, jest wulgarnym określeniem „łajdactwa”, „draństwa”, „postępowania nieetycznego”. Kurewstwem określa się też „zbiorowość, o której mówiący myśli, jako o czymś bardzo złym”, ze złością.

    W
    XXI-wiecznej Europie rozgrywa się straszliwy dramat – wojna domowa na
    Ukrainie - wywołana z inspiracji Zachodu pod pozorem przystąpienia
    Ukrainy do UE. Tysiące rannych i zabitych cywilów, blisko milion ludzi
    na emigracji. Zniszczona infrastruktura miast i wsi. Wojska rządowe,
    wsparte nacjonalistycznymi bojówkami, przegrywając w walce ze
    społeczeństwem, dopuszczają się bestialstw. Strzela się do kobiet,
    dzieci, starców, kalek, dziennikarzy….

    Wynegocjowany
    rozejm kilka dni temu jest bardzo kruchy, sfery militarno-rządowe
    Ukrainy jawnie manifestują niechęć do pokojowego rozwiązania konfliktu.
    Powstańcy są nieufni…

    Zachód de facto nie jest
    zainteresowany pokojem na Ukrainie i podejmuje decyzje, które ukraiński
    konflikt zaostrzają. W tym procesie bierze też udział Polska.

    "Po
    raz pierwszy od czasów Reagana USA prą do światowego konfliktu.
    Ukraina, ostatni bufor przed Rosją, jest rozdzierana przez faszystowskie
    siły wspierane przez USA i UE
    . (…) Jak
    wcześniej Irak czy Afganistan, Ukraina została przekształcona w park
    rozrywki dla CIA, prowadzony osobiście przez dyrektora agencji Johna
    Brennana. Nadzoruje on ataki na ludzi, którzy przeciwstawili się
    zamachowi stanu w lutym.
    (…) Gdy
    Putin ogłosił wycofanie wojsk z ukraińskiej granicy, sekretarz Rady
    Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w rządzie Arsenija Jaceniuka, Andrij
    Parubij, założyciel faszystowskiej partii Swoboda, mówił, że operacja
    przeciwko terrorystom będzie kontynuowana. W Orwellowskim stylu
    propaganda na Zachodzie atakuje Moskwę, próbując ją sprowokować
    " – napisał w połowie maja John Pilger, publicysta The Guardian, dowodząc, że Amerykanie dążą do wojny z Rosją.

    W
    duchu ataków na Rosję przebiegał też szczyt NATO w Newport, związany z
    konfliktem na Ukrainie i „działaniami Rosji”, która wg NATO bierze w nim
    militarny udział. Część państw NATO ujawniły na szczycie, że chcą wobec
    Rosji kolejnych sankcji.

    W tym samym czasie, grupa weteranów służb wywiadowczych USA skierowała w list otwarty do kanclerz Angeli Merkel, w którym apeluje o powstrzymanie działań USA i NATO na Ukrainie.

    „My,
    niżej podpisani, byli wieloletni pracownicy amerykańskich agencji
    wywiadowczych, podejmujemy niezwykły krok i piszemy list otwarty do Pani
    – napisali amerykańscy tajniacy, - by poinformować Panią przed szczytem NATO (4 -5 września) o naszych poglądach nt aktualnej sytuacji na Ukrainie.

    Musi Pani wiedzieć- piszą dalej tajniacy z USA,
    - że oskarżenie, iż wojska rosyjskie przeniknęły na dużą skale na
    obszar Ukrainy, podawane przez nasze agencje nie są koniecznie poparte
    wynikami prac wywiadu. Rzekome „odkrycia” wydają się być wątpliwe i są
    manipulacją, podejmowaną ze względów politycznych, tak samo, jak było w
    przypadku „odkryć” „uzasadniających” amerykańską inwazję na Irak 12 lat
    temu. (…) Z naszego punktu widzenia
    - tłumaczą kanclerz Merkel amerykańscy agenci
    - należy zarzuty, które podnoszą urzędnicy Departamentu Stanu i NATO o
    rzekomej inwazji Rosji na Ukrainę z Rosją – uznać za podejrzane
    ”.

    Agenci
    uzasadniają to notorycznie stosowanymi praktykami wmawiania światu
    przez USA nieprawdy, podając konkretne przykłady. Podważają też
    wiarygodność szefa NATO, piszą: „Mamy nadzieję, że zwraca Pani uwagę na brak wiarygodności sekretarza generalny NATO Andersa Fogha Rasmussena”. I dodają: „Wypowiedzi
    Rasmussena wciąż wydają się być pisane w Waszyngtonie. To było jasne
    już w przed dzień kierowanej przez USA inwazji na Irak”.
    Przypominają
    również manipulacje ze zdjęciami satelitarnymi z Iraku Collina Powella,
    na które to manipulacje zwrócił uwagę nawet prezydent Bush.

    Agenci
    USA dzielą się z Angelą Merkel podejrzeniem, że mimo braku dowodów na
    inwazję Rosji na Ukrainę - NATO i Stany Zjednoczone są gotowe, by
    zapewnić sobie bardziej „merytoryczne” argumenty - sprokurować je. Po
    to, by móc na szczycie NATO uzyskać wobec Rosji kolejne prowokacyjne
    środki. List agentów zawiera wiele jeszcze przykładów prowokacyjnych
    działań NATO i USA wobec Rosji wiodących do konfrontacji.

    Agenci kończą swój list apelem do kanclerz Merkel: „Konieczne są wspólne wysiłki do zawieszenia broni w sytuacji, w której, jak wiadomo, Kijów zawsze się uchyla”. Ich zdaniem należy wbić w głowę Poroszence i Jaceniukowi, że „członkostwo
    Ukrainy w NATO nie wchodzi w rachubę, ponieważ NATO nie zamierza
    prowadzić żadnej wojny z Rosją - w szczególności, nie ma na celu
    wsparcia pokonanej armii ukraińskiej. Do tego należy również przekonać
    innych członków NATO
    ”.

    Chyba nie muszę wyjaśniać, kogo i jakie działania miałam na myśli pod wulgarnym określeniem „kurewstwo”.

    Zofia Bąbczyńska-Jelonek, publicystka polska
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_08/Kurewstwo-4729/



    Haider Abadi został nowym premierem Iraku

    Jego kandydaturę zaaprobował tamtejszy parlament. Na razie nie obsadzono najważniejszych stanowisk w nowym gabinecie.
    Dżihadyści z Państwa Islamskiego zajęli syryjską bazę lotniczą
    Dżihadyści
    z Państwa Islamskiego zajęli syryjską bazę lotniczą i przejęli
    stacjonujące tam myśliwce. W bazie zamordowali 200 więźniów - podaje
    "The Independent". Wszystko zarejestrowali na propagandowym nagraniu.




    Aresztowani za modlitwę

    W Arabii Saudyjskiej aresztowano 27 chrześcijan narodowości hinduskiej, których przyłapano na modlitwie w ich własnych domach

    Skonfiskowano także Pismo Święte, modlitewniki i instrumenty muzyczne należące do oskarżonych.

    Aresztowanie zostało przeprowadzone przez saudyjską policję religijną
    zwaną Mutawa, ustanowioną do egzekwowania szariatu. Grupa indyjskich
    pracowników wyznania katolickiego przekształciła swój dom na miejsce
    spotkań modlitewnych. Naruszyli w ten sposób prawo saudyjskie, które
    zakazuje innych niż muzułmańskie praktyk religijnych – informuje Radio
    Watykańskie.

    Przed dwoma laty Wielki Mufti Arabii Saudyjskiej wydał zakaz budowy
    kościołów oraz wezwał do wyburzenia już istniejących świątyń na
    Półwyspie Arabskim. Wyjaśnił, że Koran zabrania współistnienia islamu i
    chrześcijaństwa na tym samym terytorium.

    Arabia Saudyjska pozostaje na 6. miejscu na World Watch List 2014,
    czyli Światowym Indeksie Prześladowań – Open Doors publikuje listę
    krajów, gdzie występują prześladowania wyznawców Chrystusa.

    Głównym powodem prześladowań w Arabii Saudyjskiej jest islamski
    ekstremizm. To pustynne królestwo kontroluje dwa ważne miasta islamu,
    Mekkę i Medynę. Kraj jest zdominowany przez wahhabizm, najbardziej
    radykalną i najściślej przestrzegającą muzułmańskiego prawa odmianę
    islamu. Innych religii nie wolno otwarcie praktykować. Większość
    chrześcijan w Arabii Saudyjskiej stanowią obcokrajowcy, którzy
    tymczasowo przebywają i pracują w tym kraju. System prawny jest oparty
    na szariacie, zgodnie z którym zmiana islamu na jakiekolwiek inne
    wyznanie jest karana śmiercią.

    Turcja stawia warunki względem umów energetycznych z Izraelem

    Agencja Reutera wskazuje, że porozumienie, które zapewne nie zostanie
    podpisane, dotyczy budowy gazociągu przez Morze Śródziemne z Izraela do
    Turcji.
    Turcja uzależnia dalszy postęp
    we wspólnych projektach energetycznych z Izraelem od ustanowienia
    trwałego pokoju w palestyńskiej Strefie Gazy - powiedział turecki
    minister energetyki Taner Yildiz.
    Agencja Reutera wskazuje, że
    porozumienie, które zapewne nie zostanie podpisane, dotyczy budowy
    gazociągu przez Morze Śródziemne z Izraela do Turcji.- Aby projekty
    energetyczne postępowały naprzód, musi zostać przerwana ludzka tragedia w
    Gazie i Izrael musi tam wprowadzić trwały i pełnowartościowy pokój
    - powiedział Yildiz dziennikarzom w Ankarze. Potwierdził następnie, że wykluczony
    jest dalszy postęp jakiegokolwiek projektu energetycznego, jeśli nie
    zostanie ustanowiony trwały pokój przy udziale wszystkich stron
    .Projekt, o którym obie
    strony rozmawiały w ostatnich latach, dotyczył budowy gazociągu po dnie
    morza o przepustowości 10 mld metrów sześciennych. Jego koszt
    oceniany jest na ponad 2 mld dolarów. Dzięki eksportowi gazu ze złoża
    Leviathan Izrael uzyskałby dostęp do jednego z największych rynków
    energetycznych w Europie, jakim ma się stać Turcja w ciągu najbliższej
    dekady.
    Wojna w Afganistanie. Polska zamyka ambasadę

    Nieoficjalnie źródła podkreślają, że bezpośrednim powodem zamknięcia
    ambasady RP w Kabulu są wysokie koszty jej utrzymania, wynikające
    głównie z zapewnienia bezpieczeństwa placówki.
    Z końcem roku polska ambasada w
    stolicy Afganistanu, Kabulu zostanie zamknięta - poinformował Marcin
    Wojciechowski, rzecznik MSZ. Szefem resortu jest Radosław Sikorski. Placówka w Kabulu to kolejna po Bagdadzie placówka, która w najbliższym czasie zostanie zamknięta lub zawieszona.
    - Z końcem tego roku
    przewidziano zamknięcie polskiej placówki w Afganistanie. W tej chwili
    trwają prace na ustaleniem formy obecności Polski w tym kraju
    - powiedział PAP Wojciechowski.Źródła PAP nieoficjalnie podkreślają, że bezpośrednim powodem zamknięcia ambasady RP w Kabulu są wysokie koszty jej utrzymania, wynikające głównie z zapewnienia bezpieczeństwa placówki.We wtorek MSZ informował,
    że szef MSZ Radosław Sikorski podjął decyzję o czasowym zawieszeniu
    działalności ambasady RP w Bagdadzie. Jak podkreślono decyzja ta ma
    związek z zaostrzeniem się sytuacji w zakresie bezpieczeństwa w Iraku.Od czerwca Irak stoi w
    obliczu ofensywy sunnickich dżihadystów z Państwa Islamskiego, którzy
    opanowali większość terytorium kraju na północy i zachodzie. Pod koniec
    czerwca islamiści ogłosili powstanie kalifatu na tych terenach, a także
    na okupowanych obszarach w Syrii.Z kolei Afganistan znajduje
    się w głębokim kryzysie politycznym, wywołanym nierozstrzygniętymi
    wyborami prezydenckimi, gospodarczą zapaścią oraz coraz odważniejszymi
    atakami talibów.

    Sojusznik naszych sojuszników

    W sytuacji, gdy prezydent Obama w gorączkowym
    poszukiwaniu sojuszników do walki przeciwko kalifatowi chwyta się nawet
    brzytwy w postaci Kurdów, Putin jako potencjalny sojusznik to dla niego
    prawdziwy dar Niebios i tylko patrzeć, jak zimny czekista zostanie -
    podobnie jak podczas II wojny światowej Józef Stalin - „sojusznikiem naszych sojuszników”.

    Eksperci: Potrzebna długofalowa strategia walki z Państwem Islamskim

    Państwo Islamskie najsilniejsza i najbogatsza organizacja dżihadystyczna
    świata opanowała w ostatnich miesiącach znaczne obszary w Iraku i w Syrii.

    Działaczki Femen niewinne! Nie ukarzą ich za zniszczenia w Notre Dame

    Sąd
    w Paryżu zdecydował o uniewinnieniu działaczek organizacji Femen
    oskarżonych o spowodowanie uszkodzeń w katedrze Notre Dame. Wyrok
    wywołał wiele polemik.

    Femen w Paryżu

    Feministki były oskarżone o spowodowanie rys na
    złoceniach dzwonu „Marcel”. Sędzia przychylił się do stanowiska obrony,
    że nie można jednoznacznie orzec, iż stało się to w czasie wtargnięcia
    do wnętrza świątyni dziewięcioosobowej grupy działaczek Femenu.

    Według
    sądu, zniszczenie mogło być spowodowane przez licznych zwiedzających
    katedrę lub w czasie transportu odnowionego dzwonu do Notre Dame. Zdarzenie miało miejsce 12 lutego ubiegłego roku.

    Decyzja sądu wywołała wzburzenie w niektórych kręgach politycznych i religijnych. Była minister Christine Boutin mówi, że wyrok jest świadectwem przyzwolenia na dokonywanie świętokradztwa w miejscach kultu religijnego.

    Słowa krytyki padają z ust działaczy opozycji, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że młode kobiety
    dopuszczające się wandalizmu w kościele zostały uniewinnione, zaś
    trzech strażników świątyni, próbujących je zatrzymać, zostało skazanych
    na grzywnę za stosowanie przemocy. Zapowiedziano apelację od tego
    wyroku.




    Izrael winny rzezi w palestyńskiej szkole? HRW oskarża Żydów o zbrodnie wojenne w Gazie [ZDJĘCIA]

    Międzynarodowa organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch
    po zbadaniu sprawy trzech ataków izraelskich na prowadzone przez ONZ w
    Strefie Gazy szkoły, w których mieszkają pozbawieni domów Palestyńczycy,
    oskarżyła w czwartek Izrael o zbrodnie wojenne.
    W atakach z 24 i 30 lipca na szkoły na północy Strefy Gazy i 3
    sierpnia, kiedy Izrael wystrzelił rakietę na szkołę w Rafah, zginęło co
    najmniej 45 osób, w tym 17 dzieci.

    Dochodzenie HRW [CAŁY RAPORT TUTAJ] w sprawie bombardowań oparto na
    badaniach w terenie i wywiadach ze świadkami. Wynika z niego, że w
    rejonie tych szkół nie znajdowały się cele wojskowe, zaś pierwsze dwa
    ataki były zmasowane i "nieproporcjonalne", a trzeci - był co najmniej
    "lekkomyślny" - Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na trzy dobrze
    oznakowane szkoły lub ich pobliże (...) - podał w oświadczeniu Fred
    Abrahams, specjalny doradca w HRW. - Izrael nie przedstawił
    przekonującego wyjaśnienia ataków na szkoły, w których ludzie szukali
    schronienia, i wynikłej z tego rzezi.


    "Krucha" koalicja państw arabskich pójdzie za Obamą?

    "Krucha" koalicja państw arabskich pójdzie za Obamą?

    Państwa arabskie oraz Turcja poparły w czwartek
    powołanie wraz z USA koalicji przeciw Państwu Islamskiemu. W jej skład
    weszłyby...
    czytaj dalej »



    Naloty na islamistów? Londyn się waha, Berlin odmawia

    Naloty na islamistów? Londyn się waha, Berlin odmawia

    Wielka Brytania nie wyklucza udziału w militarnej akcji
    przeciw Państwu Islamskiemu, ale nie chce uczestniczyć w nalotach.
    Przynajmniej w Syrii - przekazał w czwartek szef brytyjskiej dyplomacji
    Philip Hammond. W atakach z powietrza nie wezmą też udziału Niemcy.
    zobacz więcej »


    Biały Dom planuje bombardowanie Syrii. Rosja grozi

    Administracja twierdzi, że nie potrzebuje zgody Kapitolu na bombardowanie celów Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii.

    Państwo Islamskie. "Dżihadyści śmieją się z działań Amerykanów"

    We wczorajszym przemówieniu Obama ogłosił strategię walki z dżihadystami. Według specjalistki nie oznacza to nic nowego.

    MSZ Iranu: Charakter koalicji przeciw dżihadystom "mocno dwuznaczny"

    - Są poważne obawy, co do rzeczywistych chęci szczerej walki ze źródłami terroryzmu - powiedziała rzeczniczka resortu dyplomacji Marzie Afkam.

  • USA mają już koalicję przeciw kalifatowi. Kto się przyłączył?

    W skład koalicji oprócz USA wejdą m.in. Arabia
    Saudyjska, Egipt, Jordania, Katar, Kuwejt, Liban, Turcja i Zjednoczone
    Emiraty Arabskie.



  • Polska poza udziałem w walkach przeciw Państwu Islamskiemu

    Polska nie bierze pod uwagę udziału w walkach przeciw Państwu Islamskiemu; jest gotowa wesprzeć zwalczające je strony zaopatrzeniem -poinformował wiceszef MON Robert Kupiecki.

    Wiceminister obrony podkreślił, że „Polska jest gotowa przekazać
    pokaźne ilości amunicji”. Jednocześnie stwierdził, że „nie jest naszą
    preferencją zaangażowanie na Bliskim Wschodzie”, ale „nie możemy się
    domagać solidarności na flance wschodniej” bez rozpoznania zagrożeń dla
    sojuszników w innych regionach.

    Atak na ISIS. Polska nie przystąpi do "szerokiej koalicji"

    Prezydent USA Barack Obama zapowiedział, że USA poprowadzą "szeroką
    koalicję" do kampanii mającej na celu wyeliminowanie bojowników Państwa
    Islamskiego.


    Geopolityka utrudnia rozmowy nuklearne z Iranem

    Geopolityczne procesy na świecie w ostatnich miesiącach
    prawdopodobnie oddalają perspektywę trwałego porozumienia z Iranem w
    sprawie jego programu atomowego, który - jak podejrzewają mocarstwa
    zachodnie - ma na celu zbrojenia nuklearne.

    Australia wyśle wojska na Bliski Wschód
    Australia
    zapowiedziała, że wyśle 600 żołnierzy na Bliski Wschód, by wspomóc
    prawdopodobną operację wojskową przeciwko Państwu Islamskiemu - podaje
    bbc.com. Już prawie 40 państw, w tym 10 arabskich, zobowiązało się
    do udziału w planie, który...


    Ekspert: Bez państw z Zatoki Perskiej nie uda się pokonać Państwa Islamskiego

    Bez
    państw arabskich nie uda pokonać Państwa Islamskiego - uważa ekspert
    PISM. Wojnę wypowiedziały USA, do koalicji dołączyły Australia i
    Francja. Państwa z Zatoki Perskiej mają łącznie ponad 600 odrzutowców.

    Izrael: Władze ostrzegają turystów przed zamachami

    Na początku września izraelski minister obrony Mosze Ja'alon (na zdj)
    zaapelował do służb wywiadowczych krajów wolnego świata o współpracę w
    celu powstrzymania i pokonania dżihadystów z Państwa Islamskiego.
    Walki w Syrii. Personel ONZ się wycofuje

    Setki żołnierzy sił pokojowych opuszczają część syryjską i przenoszą się w kierunku strefy okupowanej przez Izrael.
    Personel z posterunków ONZ nr 10, 16, 31 i 31 oraz z Camp Faouar po stronie syryjskiej jest przenoszony
    - powiedziało źródło cytowane przez agencję Reutera. Reuters zaznacza,
    że brak sugestii, by misja ONZ na Wzgórzach Golan była likwidowana. W sierpniu br. 45 żołnierzy sił pokojowych ONZ z kontyngentu z Fidżi
    wpadło w ręce rebeliantów walczących w Syrii z siłami rządowymi.
    Żołnierze ci zostali uwolnieni w zeszłym tygodniu. W skład liczących
    1250 żołnierzy sił ONZ na Wzgórzach Golan wchodzą wojska z Indii, Fidżi,
    Nepalu, Filipin, Irlandii i Holandii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    21. Kongres USA poparł plan

    Kongres USA poparł plan uzbrojenia syryjskiej opozycji


    Izba Przedstawicieli USA poparła plan prezydenta
    Baracka Obamy dotyczący uzbrojenia i przeszkolenia syryjskich powstańców
    do walki z Państwem Islamskim.

    Projekt ustawy powinien teraz zostać zatwierdzony przez senat, a później zostanie przedłożony do podpisu Obamie.

    11 września amerykański prezydent przedstawił strategię walki z islamistycznym ugrupowaniem Państwo Islamskie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_18/Kongres-USA-poparl-plan-uzbrojenia-syryjskiej-opozycji-7518/


    Izrael: Syria wciąż ma broń chemiczną. Dżihadyści "będą nią zainteresowani"

    Izrael: Syria wciąż ma broń chemiczną. Dżihadyści "będą nią zainteresowani"

    Syryjskie siły wierne prezydentowi Baszarowi al-Asadowi są nadal
    w posiadaniu gotowej do wykorzystania broni chemicznej -...
    czytaj dalej »


    Amerykański dron nad Syrią. To efekt zapowiedzi Obamy

    W ubiegłym tygodniu prezydent USA Barack Obama ogłosił strategię
    walki z Państwem Islamskim, która ma być realizowana przez uderzenia z
    powietrza oraz wspieranie sił kurdyjskich i armii irackiej.
    Interwencja w Iraku. Premier nie chce obcych wojsk lądowych w kraju

    - Nie udzielamy międzynarodowej koalicji czeku in blanco do rażenia celów w Iraku - podkreślił iracki premier.

    Wojna na Ukrainie. Europarlament krytykuje Moskwę

    W przyjętej rezolucji wyraził zaniepokojenie rosyjską ofensywą mającą na celu utworzenie korytarza lądowego prowadzącego na Krym i dalej do Naddniestrza.

    Rosja szkoliła separatystów i przekazała system obrony przeciwlotniczej. To doniesienia...
    [WIDEO]

    Niemiecki wywiad uznał za prawdopodobnie, że system znajdował się w
    dyspozycji separatystów, gdyż armia ukraińska nie dysponuje tym rodzajem
    broni.

    Rosyjski "biały konwój" wciąż w pobliżu ukraińskiej granicy
    [WIDEO]

    Nikt nie sprawdzał, co przewożą samochody, bowiem obserwatorzy nie dysponują takimi uprawnieniami.


    Strasburg: Parlament stanął w obronie prześladowanych chrześcijan

    Parlament Europejski przyjął wspólny projekt rezolucji w
    sprawie sytuacji w Iraku i Syrii oraz ofensywy tzw. Państwa Islamskiego,
    w tym prześladowań mniejszości. Europosłowie zwrócili w niej uwagę, że
    iraccy chrześcijanie stali się ostatnio przedmiotem prześladowań i są
    zmuszani do opuszczenia swych domów oraz zostania uchodźcami ze względu
    na religię i przekonania.

    Dokument przytacza m.in. statystyki organizacji Open Doors
    International, według której liczba chrześcijan w Iraku znacznie spadła:
    “na początku lat 90 XX wieku wynosiła 1 milion 200 tysięcy, a obecnie
    wynosi od 330 do 350 tysięcy.” Do rezolucji odnosi się europoseł
    Mirosław Piotrowski, który przed głosowaniem nad tym dokumentem
    przemówił w Europarlamencie.

    - Parlament Europejski zauważył także w głosowanej rezolucji
    (według badań Open Doors – red.), że “przed wybuchem konfliktu w Syrii w
    kraju tym żyło około 1,8 mln chrześcijan; mając na uwadze, że od czasu
    rozpoczęcia konfliktu wysiedlonych zostało co najmniej 500 tys.
    chrześcijan.”
    – mówi prof. Mirosław Piotrowski.
    Sytuacja chrześcijan bardzo się pogorszyła, odkąd terroryści islamscy budują w tym regionie swoje Państwo. – kontynuuje prof. Piotrowski.
    - Przeciwstawiają się temu militarnie Stany Zjednoczone i Unia
    Europejska powinna swoje działania z nimi koordynować. W projektach
    wielu rezolucji Parlamentu Europejskiego chrześcijanie wymieniani są
    jako jedna z eksterminowanych grup religijnych
    – powiedział ma forum PE europoseł Piotrowski.    

    Przyjęta rezolucja trafi teraz m.in. do Rady, Komisji oraz wysokiej
    przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej i
    bezpieczeństwa.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    22. Ameryka wesprze syryjskich

    Ameryka wesprze syryjskich rebeliantów

    Po Izbie Reprezentantów także amerykański Senat opowiedział się za zbrojeniem i szkoleniem umiarkowanej opozycji w Syrii.

    To jeden z elementów ogłoszonej przez prezydenta Baracka Obamę
    strategii walki z dżihadystycznym Państwem Islamskim (IS). W przyjętej
    znaczną większością głosów ustawie (za 78, przeciw 22), senatorzy
    zgodzili się na zwiększenie budżetu USA o 500 mln dolarów na zbrojenie i
    szkolenie syryjskiej opozycji. O wadze sprawy świadczy fakt, iż zgodę
    na proponowane zmiany wyrazili politycy, którzy zazwyczaj mają odmienne
    światopoglądy.

    Irak: Francuzi atakują islamistów z powietrza. Zapowiadają serię nalotów

    Potwierdziły
    się zapowiedzi Francois Hollanda. Francuskie lotnictwo przeprowadziło
    pierwszy nalot na pozycje bojowników Państwa Islamskiego w Iraku.


    Zanim przestawią wajchę

    Ale tak naprawdę to rozwój sytuacji wewnętrznej na
    Ukrainie zależy nie tyle od postępowania ukraińskich polityków, tylko od
    rozwoju wydarzeń na Bliskim i Środkowym Wschodzie, gdzie pojawiło się
    prawdziwe zagrożenie w postaci kalifatu.
    Ponieważ prezydent Obama próbuje na gwałt zmontować przeciwko niemu
    jakąś zaporę i nawet chwyta się w tym celu brzytwy w postaci Kurdów,
    którzy z pewnością będą chcieli wykorzystać destabilizację Iraku i Syrii
    do utworzenia swego wymarzonego państwa, to akurat w tym momencie nie
    jest zainteresowany otwieraniem frontu na Ukrainie tym bardziej, że
    islamiści grożą Rosji wojną na Kaukazie. Spełnienie tej groźby sprawi,
    że Rosja siłą rzeczy stanie się sojusznikiem USA w wojnie z kalifatem, a
    w takiej sytuacji prezydent Obama nie będzie martwił się dalszym losem
    Arszenika Jaceniuka, czy Aleksandra Turczynowa, zgodnie z zasadą, że „kiedy Padyszachowi wiozą zboże, kapitan nie troszczy się, jakie wygody mają myszy na statku”.
    Wygląda na to, że Ukraina ma pecha, takiego samego, jak Węgry w roku
    1956, kiedy to zaabsorbowanie Wielkiej Brytanii, Francji i USA kryzysem
    sueskim ułatwiło Chruszczowowi rozprawienie się z antykomunistycznym
    powstaniem w Budapeszcie.

    Nasz nieszczęśliwy kraj też będzie zmuszony do zmiany dotychczasowego tonu i uznania zimnego rosyjskiego czekisty Putina za „sojusznika naszych sojuszników
    - ale na razie, pod batutą żydowskiej gazety dla Polaków, miotane są
    bezsilne złorzeczenia, przeplatane prognozami, według których dni „reżymu Putina
    w Rosji są policzone. Jużci, każdy rozumie, że w demokratycznym
    państwie prawnym nie bardzo wypada przestawiać wajchy zbyt gwałtownie,
    bo zbyt gwałtowne, takie z dnia na dzień, czy z godziny na godzinę
    przestawienie wajchy mogłoby wzbudzić podejrzenia nie tylko co do
    Umiłowanych Przywódców, ale również, a może nawet przede wszystkim -
    wobec niezależnych mediów głównego nurtu, które idealnie dostroiły się
    do „głosu Pana” - oczywiście tego z Waszyngtonu. Ale główny cadyk
    III Rzeczypospolitej, pan Aleksander Smolar, w przeczuciu nowego etapu,
    zwraca uwagę, że oto nastają czasy „chaosu”, którym towarzyszy „upadek prestiżu Stanów Zjednoczonych”.
    W takich okolicznościach przyrody przezorniej jest dostroić odbiornik
    do kilku różnych częstotliwości, wśród których jedynym stałym punktem we
    Wszechświecie pozostają interesy bezcennego Izraela. Tedy zmiana tonu
    niezależnych mediów głównego nurtu, Umiłowanych Przywódców i „ekspertów” jest tylko kwestia czasu.



    Wznowienie negocjacji izraelsko-palestyńskich

    Negocjacje izraelsko-palestyńskie, mające na celu utrwalenie
    rozejmu w Strefie Gazy, zostaną wznowione w Kairze w najbliższą środę 24
    września - poinformowali cytowani przez AFP przedstawiciele władz
    Autonomii Palestyńskiej i Egiptu.

    - Egipt zaprosił delegacje palestyńską i izraelską na negocjacje do
    Kairu 24 września - powiedział palestyński urzędnik. Potwierdził to
    przedstawiciel władz egipskich. Władze Egiptu pełnią w rozmowach rolę mediatora, gdyż Izrael uznaje
    rządzący w Strefie Gazy radykalny ruch Hamas  za ugrupowanie
    terrorystyczne. 26 sierpnia Izrael i Palestyńczycy zawarli porozumienie o zawieszeniu
    broni po 50 dniach walk w Strefie Gazy. Umowa przewiduje podjęcie
    negocjacji w ciągu miesiąca, w celu omówienia najpilniejszych spraw,
    takich jak otwarcie portu w Gazie, odbudowa tamtejszego lotniska czy
    wymiana palestyńskich więźniów za ciała poległych izraelskich żołnierzy.Negocjacje w Kairze mają doprowadzić w założeniu do stopniowego
    zniesienia izraelskiej blokady gospodarczej i wojskowej Strefy Gazy
    utrzymywanej od 2007 roku. W trwających blisko dwa miesiące ostatnich walkach zginęło 2200
    Palestyńczyków i 73 Izraelczyków. 11 tys. ludzi odniosło obrażenia.

    Kurdowie walczą w Syrii z Państwem Islamskim


    Kilkuset kurdyjskich bojowników przeszło z Turcji do
    sąsiedniej Syrii, by bronić tam zamieszkanych przez Kurdów obszarów,
    atakowanych przez dżihadystów z Państwa Islamskiego - poinformowało
    Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

    Bojownicy ci przyłączyli się do sił kurdyjskich walczących z Państwem
    Islamskim w rejonie miasta Ajn al-Arab (kurdyjska nazwa - Kobane).
    Dżihadyści od trzech dni prowadzą tam ofensywę, zajmując kolejne wsie i
    zmuszając dziesiątki tysięcy syryjskich Kurdów do ucieczki. Syryjscy Kurdowie skutecznie odpierali dżihadystów przez ostatnie dwa
    lata. Starli się nawet z siłami Państwa Islamskiego w północnym Iraku,
    otwierając bezpieczne przejście dla tysięcy ludzi z mniejszości Jazydów,
    których dżihadyści uważają za apostatów. Sytuacja zmieniła się jednak w
    tym miesiącu. Siły Państwa Islamskiego, wyposażone w broń i pojazdy
    opancerzone armii irackiej, która uciekła przed nimi w czerwcu,
    przystąpiły do ofensywy w rejonie Kobane. Turecki wicepremier Numan Kurtulmus poinformował, że od piątku co
    najmniej 45 tys. syryjskich Kurdów z rejonu Kobane przedostało się do
    Turcji, uciekając przed ofensywą dżihadystów. Turcja otworzyła w piątek
    granicę z północno-wschodnią Syrią, by wpuścić uciekających Kurdów.


    Terroryści nie dzielą się na „złych” i „dobrych”

    W
    ubiegłym tygodniu w ramach nowej strategii ogłoszonej przez prezydenta
    Obamę, Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły naloty na
    pozycje bojowników Państwa Islamskiego w pobliżu stolicy Iraku.
    Wcześniej atakowały one jedynie dżihadystów na północy kraju, gdzie pod
    ich kontrolą znajduje się znaczne terytorium.Doktor nauk historycznych, ekspert z Centrum Środkowego
    Wschodu Instytutu Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk Irina
    Fiedorowa bardzo sceptycznie ocenia podobne kroki Stanów Zjednoczonych:

    Wiele
    państw, takich jak Arabia Saudyjska, Katar, obywatele tych państw, mam
    na myśli nie rządy, wspierają zwolenników Państwa Islamskiego. Wspierają
    finansowo. Przy czym często nie jest to pomoc ze strony państwa, lecz
    wsparcie za pośrednictwem islamskich fundacji oraz osób prywatnych.
    Jednocześnie Stany Zjednoczone wyłączają takich wielkich graczy jak Iran
    i al-Asad. Tymczasem to rząd al-Asada walczy obecnie z bojownikami
    Państwa Islamskiego! Dlatego nie wydaje mi się, aby Stany Zjednoczone
    otrzymały jednoznaczne poparcie w krajach Bliskiego Wschodu. Poza tym
    perspektywy koalicji są bardzo niejasne, gdyż nie będzie zgodności, nie
    będzie wystarczającego, według mnie, finansowania ze strony państw
    Europy. Największym problemem jest to, że Stany Zjednoczone nie mogą się
    zdecydować, kogo nazywać terrorystami. Terrorystów w Syrii wspierają,
    gdyż spełniają oni dobry uczynek - walczą przeciwko dyktatorowi. Na
    innych zrzucają bomby. Te podwójne standardy utrudniają osiągnięcie
    sukcesu w walce z realnym terroryzmem.

    W tym
    samym czasie Stany Zjednoczone wciąż blokują udział Syrii we wspólnej
    walce z terroryzmem. Tymczasem to właśnie ten kraj ponosi teraz
    największy ciężar walki z ekstremistami. W dodatku finansowanymi przez
    Stany Zjednoczone. Jednak po tym jak najbardziej radykalna część
    islamskich radykałów zwróciła się przeciwko gospodarzom, Waszyngton
    zdecydował się podzielić ich na „dobrych” i „złych”. Dobrzy oczywiście
    wykonują polecenia Waszyngtonu oraz przeprowadzają bandyckie rajdy w
    Syrii. Źli - tworzą Państwo Islamskie, walczą w Iraku.

    Z
    winy Stanów Zjednoczonych, które dzielą terrorystów na „dobrych” i
    „złych”, walka ze światowym terroryzmem będzie bardzo bardzo długa, mówi
    prezes Stowarzyszenia Weteranów Oddziałów Antyterrorystycznych „Alfa”
    Siergiej Gonczarow:

    Tak
    długo jak jeden kraj będzie uważał terrorystów za bojowników o
    niepodległość, a inne będą mówiły, że są oni separatystami - nic z tego
    nie wyjdzie. Obecnie terroryzm to nie tylko mordowanie niewinnych ludzi,
    to ogromny biznes, przez który przepływają miliardy dolarów,
    sponsorowany przez kraje, które go wspierają.

    O
    tym, że Syria i Iran powinny brać udział w walce z Państwem Islamskim,
    mówił na konferencji w Paryżu minister spraw zagranicznych Rosji
    Siergiej Ławrow. Wezwał on do rozważenia kwestii walki z terroryzmem na
    Bliskim Wschodzie oraz w Afryce Północnej w ramach Rady Bezpieczeństwa
    Organizacji Narodów Zjednoczonych. W końca Stany Zjednoczone w swoich
    ambitnych planach dotyczących Iraku starają się rozwiązać wszystko same,
    bez udziału organizacji międzynarodowych. Jednak Waszyngton,
    niezależnie od tego jak bardzo nie byłby dumny z siebie, nie jest w
    stanie wygrać ze światowym terroryzmem w pojedynkę.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_20/Terrorysci-nie-dziela-sie-na-zlych-i-dobrych-7016/


    Bojownicy
    sunnickiej ekstremistycznej organizacji Państwo Islamskie opublikowali
    film „Płomienie wojny” o swojej gotowości do walki ze Stanami
    Zjednoczonymi. Analitycy uważają, że jest to otwarte ostrzeżenie dla
    Waszyngtonu. „Wojna dopiero się zaczyna, a mudżahedini czekają na
    amerykańskich żołnierzy”, - głosi tekst, który towarzyszy 52-minutowemu
    filmowi. 


    Starcia policji z uchodźcami na granicy z Syrią

    Turecka policja użyła w niedzielę gazu łzawiącego i
    armatek wodnych, aby rozproszyć kurdyjskich uchodźców z Syrii,
    zgromadzonych na turecko-syryjskim przejściu granicznym.

    Władze tureckie czasowo zamknęły przejście i uchodźcy, szukający w
    Turcji schronienia przed ekstremistami z Państwa Islamskiego, stłoczyli
    się po stronie syryjskiej. Nie są jasne przyczyny zajścia. Państwowa turecka agencja
    informacyjna Anatolia podała, że Kurdowie zaatakowali kamieniami
    tureckie służby graniczne, powstrzymujące tłum przed zbliżeniem się do
    granicy państwowej. Prywatna telewizja NTV twierdzi tymczasem, że służby
    próbowały powstrzymać grupę Kurdów, wyrażającą chęć udzielenia pomocy
    rodakom w Syrii. Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR)
    poinformowało w niedzielę w komunikacie, że w ciągu ostatnich 24 godzin
    do Turcji przeszło 70 tys. uchodźców z północnej Syrii. Uciekają oni
    przed bojownikami Państwa Islamskiego, którzy podeszli pod kilkanaście
    kurdyjskich miejscowości na syryjsko-tureckim pograniczu.

    Rzeczniczka UNHCR Selin Unal powiedziała agencji AP, że większość
    uchodźców to kobiety, dzieci i ludzie starsi. Zaapelowała do
    społeczności międzynarodowej o pomoc. Liczbę uchodźców oszacowała na 1,5
    mln. “Turcja pomaga, jak może, ale to ogromna liczba” – podkreśliła
    Unal.

    Ławrow i Kerry omówili sposoby walki z Państwem Islamskim


    Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w
    rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu Stanów Zjednoczonych Johnem
    Kerrym podkreślił ważność skoordynowania działań społeczności
    międzynarodowej w celu przeciwdziałania ugrupowaniu Państwo Islamskie, -
    poinformowano na stronie MSZ Rosji.

    Szczególnie
    podkreślono konieczność ścisłego przestrzegania Karty Narodów
    Zjednoczonych i norm prawa międzynarodowego, bezwarunkowego poszanowania
    suwerenności Syrii podczas realizacji planów formowanej przez Stany
    Zjednoczone koalicji, w tym odnośnie operacji wojskowej.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_21/Lawrow-i-Kerry-omowili-sposoby-walki-z-Panstwem-Islamskim-7057/

    Stany Zjednoczone liczą na to, że wyszkolenie oddziałów
    umiarkowanej syryjskiej opozycji pomoże w walce nie tylko z bojownikami
    z ekstremistycznego ugrupowania Państwo Islamskie, ale i z wojskami
    rządowymi Syrii,
    - powiedziała stały przedstawiciel USA przy ONZ
    Samantha Power

    Power przypomniała, że do koalicji
    przeciwko Państwu Islamskiego chce się przyłączyć ponad 40 państw.
    Jednocześnie nie zgodziła się na uściślenie, co to za kraje i jakiej
    konkretnie pomocy mogą udzielić. Zgodnie z jej słowami, te państwa same
    przedstawią swoje plany, kiedy przyjdzie na to czas.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_21/Power-podala-powod-uzbrajania-syryjskiej-opozycji-6841/


    Mossad szuka informatorów. Na całym świecie
    Na stronie
    internetowej uznawanej za jedną z najskuteczniejszych agencji
    wywiadowczych - Mosadu, zamieszczone zostało zaproszenie "do
    współpracy". Izraelskie służby zapewniają dyskrecję i kuszą wysokimi
    zarobkami.

    Polak kontra NATO, czyli bezprecedensowy proces o mobbing
    Zatrudniony
    przez NATO Polak, biorący udział w misji w Afganistanie, wykrył
    kradzieże i handel wojskowym sprzętem, trafiającym także w ręce talibów.


    Francuzi przeszkolili 200 Rosjan na Mistralu. Jutro kolejnych 200 wejdzie na pokład
    Dziś zakończą
    się pierwsze testy na okręcie Władywostok, jednostce desantowej typu
    Mistral, w których bierze udział 200 rosyjskich marynarzy. Szkolą ich
    Francuzi. Jutro kolejnych 200 Rosjan rozpocznie szkolenie.

    Izrael "ma nowych sąsiadów". "Kto sprawuje tam kontrolę? Nie wiemy"

    Izrael "ma nowych sąsiadów". "Kto sprawuje tam kontrolę? Nie wiemy"

    Prasa amerykańska zwraca uwagę, że Izrael obawia się przejęcia
    kontroli nad syryjską stroną Wzgórz Golan przez islamistów...
    czytaj dalej »


    Samoloty USA i ich sojuszników uderzyły na pozycje Państwa Islamskiego w Syrii


    USA i ich sojusznicy przeprowadzili uderzenia z powietrza na pozycje bojowników z ugrupowania Państwo islamskie w Syrii.

    Przedstawiciel Pentagonu, kontradmirał John Kirby, poinformował, że użyte zostały myśliwce, bombowce i rakiety Tomahawk.

    Partnerami USA były Katar, Bahrajn, Jordania, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

    Według
    doniesień, ataki zostały przeprowadzone na miasto Ar Raqqah na północy
    Syrii. Syryjski rząd potwierdził, że „strona amerykańska uprzedziła
    stałego przedstawiciela Syrii w ONZ o rozpoczęciu nalotów na miasto Ar
    Raqqah".
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_23/Samoloty-USA-i-ich-sojusznikow-uderzyly-na-pozycje-Panstwa-Islamskiego-w-Syrii-1041/

    Domniemani zabójcy izraelskich nastolatków zostali zastrzeleni
    Jak podaje
    reuters.com, izraelscy żołnierze zastrzelili we wtorek dwóch
    Palestyńczyków. Zdaniem wojskowych z Izraela, zabita dwójka ma być
    odpowiedzialna za zamordowanie trzech izraelskich nastolatków w czerwcu .
    Według wojskowych, żołnierze i siły policyjne próbowały najpierw
    aresztować Palestyńczyków. Potem zaczęli strzelać do ukrywających się
    mężczyzn, Ci również odpowiedzieli ogniem. W trakcie strzelaniny,
    obydwaj Palestyńczycy zginęli.

    Paradoksy polityki amerykańskiej na Bliskim Wschodzie


    Lotnictwo
    Stanów Zjednoczonych zaatakowało pozycje bojówkarzy „Państwa
    Islamskiego” w Syrii, lekceważąc, zgodnie z oczekiwaniami, stanowisko
    Damaszku. Zdaniem ekspertów, sprzeczny charakter i krótkowzroczność
    strategii amerykańskiej przekreślają prawdopodobieństwo sukcesu w tej
    operacji.


    Zdaniem szeregu analityków, Amerykanie, decydując się na
    takie de marche, w rzeczywistości podejmują drugą z kolei próbę
    rozgromienia reżimu Baszara al-Asada, korzystając z dogodnej okazji.
    Profesor Instytutu Krajów Azji i Afryki Moskiewskiego Uniwersytetu
    Państwowego Władimir Isajew powiedział:

    Politykę
    bliskowschodnią Stanów Zjednoczonych cechuje pewne szaleństwo. Jeśli
    przyjrzymy się uważniej temu, co tam się dzieje, to okaże się, że jedyną
    siłą, oprócz Kurdów, która przeciwstawia się jeszcze „Państwu
    Islamskiemu”, jest właśnie regularna armia syryjska. Wyposażanie w broń
    opozycji syryjskiej, traktowanej przez Stany Zjednoczone jako
    umiarkowaną, i atakowanie regularnych wojsk syryjskich oznacza
    ugruntowywanie pozycji „Państwa Islamskiego”. Amerykanie musieliby
    zmienić swoją postawę wobec sytuacji i zjednoczyć wysiłki z Damaszkiem.
    Zamiast tego usiłują oni obecnie walczyć przeciwko terroryzmowi,
    podważając jednocześnie w ramach doktryny eksportu demokracji, te reżimy
    polityczne, które same przez się w pełni i skutecznie dają sobie radę z
    zadaniami kontrterrorystycznymi. Z tego raczej nic nie wyjdzie. Byłoby
    też dobre nawiązywanie stosunków zrozumienia wzajemnego z Europą i
    Rosją. Bez tych graczy niewiele tam da się zdziałać.

    Wśród
    sojuszników Stanów Zjednoczonych są także bezpośredni sponsorzy i
    inspiratorzy bojówkarzy „Państwa Islamskiego”, z którymi, jak się
    zakłada, koalicja zamierza właśnie walczyć na terytorium syryjskim.
    Natomiast Turcja, jedno z najsilniejszych mocarstw regionu, na której
    terytorium uciekają masowo uchodźcy z zajętych przez islamistów rejonów
    Iraku, w ogóle nie dąży do wyciągania dla Waszyngtonu kasztanów z ognia.
    Docent historii i polityki Bliskiego Wschodu na Uniwersytecie Bilkent
    Jeremy Salt powiedział:

    Zakładam, że Turcy świetnie
    zdają sobie sprawę z tego, iż jeśli oni obecnie ingerują w sytuację, to
    mogą bardzo głęboko i na długo ugrzęznąć w wojnie. Częściowo wiąże się
    to z całkowitą niejasnością w tym, co dotyczy planu Stanów Zjednoczonych
    – na przykład, prezydent Obama sugeruje, że na ziemi nie stanie noga
    ani jednego żołnierza amerykańskiego, lecz wszyscy zdają sobie sprawę,
    że atakowanie jedynie z powietrza jest także niemożliwe. Kto wobec tego
    będzie walczyć na lądzie? Obecnie koalicja wygląda w ogólnym zarysie na
    bardzo słabą, są to tylko Stany Zjednoczone i kraje Zatoki Perskiej.
    Amerykanie prowadzą w Arabii Saudyjskiej treningi. Jednak dla kogo? Dla
    takich samych powstańców, bojówkarzy i islamistów, jak ci, z którymi
    zamierzają oni walczyć. Przypuśćmy, że jeśli nawet uda się im nauczyć
    tych ludzi w ciągu miesiąca, zanim wyruszą oni do walki przeciwko
    „Państwu islamskiemu”, które uzupełnia swoje szeregi w nowych rekrutów
    codziennie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_23/Paradoksy-polityki-amerykanskiej-na-Bliskim-Wschodzie-4140/


    NATO informuje, że nie ma związku z operacją USA przeciw Państwu Islamskiemu


    Rzecznik NATO poinformował, że Sojusz
    Północnoatlantycki nie ma związku z przeprowadzeniem operacji
    powietrznej przez USA i szereg państw arabskich przeciw terrorystom
    Państwa Islamskiego w Syrii.

    W MSZ Rosji w związku z
    nalotami USA na Syrię oświadczono, że próby rozwiązania własnych zadań
    geopolitycznych z naruszeniem suwerenności innych państw nasilają
    napięcia i destabilizują sytuację na Bliskim Wschodzie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_23/NATO-informuje-ze-nie-ma-zwiazku-z-operacja-USA-przeciw-Panstwu-Islamskiemu-1289/



    Prezydent: Polska konsekwentnie za reformą ONZ

    Polska konsekwentnie staje po stronie tych, którzy chcieliby dokonać
    reformy ONZ - powiedział we wtorek w Fort Bragg w USA prezydent
    Bronisław Komorowski. Przyznał jednak, że obecnie nie ma koalicji, która
    chciałaby przeprowadzić taką głęboką reformę..

    Bronisław Komorowski stwierdził także, że Polska popiera akcję USA o
    charakterze militarnym w Syrii. Zapewnił jednak, że jest to poparcie
    polityczne i nie będą tam wysyłani polscy żołnierze.
     
    - To nie jest zaskoczenie, to było omawiane także na szczycie NATO w
    Newport. Stany Zjednoczone zapowiedziały swoją aktywność militarną,
    ograniczoną do sił powietrznych - mówił Bronisław Komorowski polskim
    dziennikarzom
     
    Jak powiedział, podczas wrześniowego szczytu NATO w Walii padały
    deklaracje ze strony innych krajów członkowskich, w jaki sposób mogą
    udzielić wsparcia i czy tego wsparcia dla akcji w Syrii udzielą. -
    Polska udziela poparcia dla akcji USA o charakterze militarnym. Nasz
    wkład jest jednak wkładem poparcia politycznego - deklarował prezydent
    Komorowski. Zapowiedział również, że Polska będzie angażować się m.in. w
    pomoc humanitarną. - Ale tak jak USA zapowiedziały, że nie zamierzają
    wysyłać tam (do Syrii) żołnierzy, my też nie zamierzamy - oświadczył.
     

    Pytany, czy problemy na Bliskim Wschodzie nie odsuwają na drugi
    plan m.in. sprawy kryzysu na Ukrainie, Bronisław Komorowski przyznał, że
    było to trochę widoczne na szczycie w Newport. - Ale rolą Polski jest
    przypominanie prostego faktu, że NATO jako całość wraca do zasad
    wynikających z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego - powiedział prezydent.
    Art. 5 mówi o kolektywnej obronie. - W pełni rozumiemy zasadę
    solidarnego działania, która może uwzględniać także inne obszary
    szczególnego zainteresowania NATO - dodał.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    23. Potocki: Nowa wojna

    Potocki: Nowa wojna Obamy

    Odkąd w 2009 r. Barack Obama dostał na zachętę Pokojową Nagrodę Nobla,
    U.S. Army wzięła udział w interwencji w Libii, a amerykańskie drony
    atakowały cele w Afganistanie, Iraku, Jemenie, Pakistanie i Somalii.

    Kolejna wojna USA. Światowa potęga chce zniszczyć Państwo Islamskie

    Nasilenie nalotów oznacza, że Amerykanie po raz kolejny są
    zdeterminowani zaprowadzić na Bliskim Wschodzie porządek. To będzie
    jednak trudne, bo problemów w regionie jest więcej niż tylko ekstremiści.

    Dżihadyści wzmocnili ofensywę. Kurdowie sugerują: to wina nalotów

    Dżihadyści wzmocnili ofensywę. Kurdowie sugerują: to wina nalotów

    Siły dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) kontynuują w środę
    ofensywę w kierunku syryjskiego miasta Ajn al-Arab, gromadząc na...
    czytaj dalej »

    Syria poligonem dla nowej wersji F-22? Pentagon ryzykuje technicznym cudem

    Syria poligonem dla nowej wersji F-22? Pentagon ryzykuje technicznym cudem

    Najnowocześniejsze myśliwce świata po raz pierwszy zostały użyte
    w walce. Po dziewięciu latach od oficjalnego przyjęcia do...
    czytaj dalej »


    Rosja poprze rezolucję USA ws. walki z ISIL w Iraku i Syrii

    Rosja wesprze zgłoszony przez USA do Rady
    Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji w walce z ugrupowaniem
    terrorystycznym Państwo Islamskie w Syrii i Iraku - poinformował
    wiceszef MSZ Rosji Giennadij Gatiłow.

    „Poprzemy ten dokument, uwzględnione są w nim nasze priorytety, uczestniczyliśmy w pracy nad tekstem” - oznajmił Gatiłow.

    Wcześniej
    prezydent USA Barack Obama zwrócił się do wspólnoty światowej o
    wsparcie antyterrorystycznej koalicji w walce z organizacją
    terrorystyczną Państwo Islamskie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_24/Rosja-poprze-rezolucje-USA-ws-walki-z-ISIL-w-Iraku-i-Syrii-7741/


    Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oznajmił, że Rosja
    znajduje się na drugim mieście na liście zagrożeń, wymienionych przez
    prezydenta USA Baracka Obamę podczas 69. sesji Zgromadzenia Ogólnego
    ONZ.

    „Co się tyczy wystąpienia prezydenta USA, to
    zostaliśmy zaszczyceni nadaniem drugiego miejsca wśród zagrożeń dla
    międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Na pierwszym miejscu znajduje
    się wirus Ebola, na drugim - „rosyjska agresja w Europie” i już na
    trzecim - Państwo Islamskie i pozostali terroryści” - podkreślił
    minister.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_09_24/Lawrow-Obama-boi-sie-Rosji-bardziej-niz-ISIL-5322/



    Rosja wyśle czwarty „biały konwój” na Ukrainę

    Jeszcze w tym tygodniu na
    Ukrainę pojedzie 200 ciężarówek z żywnością, lekarstwami i środkami
    czystości. Do tej pory żaden z rosyjskich konwojów humanitarnych nie
    miał zgody władz w Kijowie.

    A tu drony na bogato, przykład pomocy humanitarnej z trzeciego ruskiego "białego konwoju" tym razem do Ługańska







    Rosyjskie MSZ: naloty koalicji na Państwo Islamskie bezprawne


    Mi­ni­ster­stwo Spraw Za­gra­nicz­nych Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej dziś po­now­nie za­kwe­stio­no­wa­ło zgod­ność z pra­wem mię­dzy­na­ro­do­wym roz­po­czę­tych w nocy z po­nie­dział­ku na wto­rek przez USA i kraje so­jusz­ni­cze ata­ków lot­ni­czych na po­zy­cje Pań­stwa Is­lam­skie­go (IS) w Syrii.

    Kroki takie mogą być czynione wyłącznie z
    mandatem ONZ i jednoznaczną zgodą oficjalnych władz kraju, którego
    dotyczą, tj. w tym wypadku rządu w Damaszku - oświadczyło MSZ Rosji.

    Resort spraw zagranicznych FR również
    zakwestionował uczestnictwo w tej operacji szerokiej koalicji
    międzynarodowej. - Ataki rakietowe i bombowe są dokonywane przez USA,
    Francję i kilka państw arabskich, podczas gdy inne kraje, który
    zadeklarowały udział w operacji, faktycznie ograniczają się do akcji
    humanitarnych - oznajmił, dodając, że "w ten sposób nie można mówić o
    szerokiej koalicji".

    Rosyjskie MSZ także wytknęło USA i innym państwom
    zachodnim, że "nie zauważały terrorystycznego charakteru Państwa
    Islamskiego, póki jego bojownicy walczyli tylko z wojskami rządowymi w
    Syrii".

    MSZ Rosji oceniło też, że skuteczność obecnych ataków z powietrza jest "dalece niejednoznaczna".

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosyjskie-msz-naloty-koalicji-na-panstwo-islamskie-bezprawne/511gb

    Wujek Sam znów bombarduje w imię pokoju

    O cynicznej grze USA PISZE dr Tomasz M. Korczyński

    Słuchając peanów na cześć imperialnych zakusów Stanów
    Zjednoczonych (oraz wszędobylskiej i skompromitowanej Francji), głosów
    radości i satysfakcji, jaka wypływa z powodu nalotów bombowych na
    pozycje islamistów z Państwa Islamskiego, nie mogę ukryć swego oburzenia
    i irytacji.

    Wygląda na to, że opinia publiczna dość szybko zapomniała, że przed
    rokiem to nie islamiści byli źli, ale reżim syryjski był na celowniku
    „strażnika świata”, a Amerykanie sponsorowali dzielną armię islamską (w
    tym ISIS), która kroczyła pod sztandarem tzw. Wolnej Armii Syrii (WAS).
    Dzisiaj już al-Asad nie jest takim złym snem, a celem stali się
    islamiści. Z pozoru więc jest to jakiś bezsens.

    Podążając za narracją USA, jak we mgle, mało kto widzi ukryty cel
    działań amerykańskiego sztabu. Wujek Sam dokonał spustoszeń i zniszczeń w
    zbyt wielu państwach, żeby za nim nadążyć. Irak i Syria to tylko
    kolejne odsłony dewastacji i destabilizacji geopolitycznej dokonywanych w
    imię szczytnych celów i pustych haseł.

    W innym miejscu (w najbliższym Magazynie „Naszego Dziennika″) szerzej
    zajmę się tym zagadnieniem, teraz chciałbym tylko podkreślić jeden
    aspekt kontrowersyjnej decyzji USA, a mianowicie nakreślę pokrótce
    perspektywę chrześcijan, którzy jeszcze w Syrii pozostali.

    Dla nich, ogólnie rzecz ujmując, amerykańskie i francuskie naloty to
    katastrofa. Nie odbierają Amerykanów jako wyzwolicieli, ale niszczycieli
    bombardujących ich ukochaną ziemię, niszczących zabytki, zabijających
    cywilów. Nie wiwatują na ich część. My też nie wiwatujmy.

    Dla chrześcijan w każdym razie dokonująca się zmiana może być jeszcze
    bardziej katastroficzna w skutkach. Amerykanie odlecą, a ISIS zostanie i
    będzie szukać zemsty. Tak samo zresztą morderczy w swych skutkach byłby
    nalot na reżim syryjski, jaki planowały, przypomnę, Stany Zjednoczone,
    Francja, Turcja i kraje Zatoki Perskiej. Wtedy powstrzymał ich Putin,
    niewątpliwie genialnym posunięciem, który wówczas zdeklasował
    amerykańską dyplomację i udaremnił NATO-wską interwencję w Syrii.

    Armeńsko-katolicki arcybiskup z Aleppo ks. Butrus Marayati wyraził
    agencji Fides obawy całej wspólnoty chrześcijańskiej co do intencji i
    konsekwencji nieoczekiwanej interwencji Zachodu (na którą nie wyraził
    zgody reżim w Damaszku, a także Rosja). Niepewność ludzi wzrasta. Jest
    ona na tyle duża, że ojcowie i matki, patrząc na swoje dzieci, pytają
    siebie nawzajem: – Czy mamy tu zostać?

    Przypominają mi się w tej sytuacji wydarzenia z Egiptu. W połowie
    sierpnia ubiegłego roku fala ataków dokonywanych przez egipskich
    salafitów ogarnęła świątynie chrześcijańskie w Górnym Egipcie. Islamiści
    prowokowali w ten sposób USA do militarnej inwazji na Egipt. Wówczas
    Koptowie bardzo jednoznacznie się temu sprzeciwili, wiedząc, co oznacza
    bratnia pomoc udzielana przez USA. Muzułmańscy ekstremiści spalili
    wówczas ok. 80 kościołów. Koptowie przyjęli to z bólem, ale nie
    dopuścili do gorszej tragedii. – Kościoły odbudujemy, mówili, ale nie
    damy podpalić naszej ojczyzny.

    Cynizm amerykański i francuski jest nie do oszacowania. Ci sami
    obrońcy praw człowieka, którzy bronią dzisiaj eksterminowanych
    mniejszości religijnych, stworzyli wczoraj dżhadystów. Uzbrajali ich,
    finansowali, a teraz z nimi walczą. Zaciekle zwalczają, ponieważ IS
    urosło w siłę i weszło im w paradę interesów gospodarczych, anektując
    roponośną infrastrukturę w Iraku. Okazali się wrogami, ponieważ przejęli
    biznes, a dodatkowo nie przepędzili znienawidzonego al-Asada. Dlatego
    należało zająć się prawami człowieka.

    A co do samego reżimu syryjskiego. W Aleppo, w częściach
    kontrolowanych przez wojska rządowe właśnie otworzono szkoły.
    Przedstawiciele Kościołów i wspólnot spotykają się raz w miesiącu, aby
    dyskutować o aktualnej sytuacji, wymieniać się doświadczeniami, planować
    pomoc i koordynować akcje charytatywne.

    Ks. abp Marayati powiedział: – Zostajemy tutaj. Usiłujemy pomagać
    wszystkim, aby także zostali. W ciągu dnia mamy tylko przez dwie godziny
    wodę. Każdego dnia są bombardowania. Brakuje żywości. A mimo to wraz z
    początkiem nowego roku szkolnego powracają uchodźcy z Libanu i z okolic
    Lattakii.

    Jeżeli chrześcijanie mają do wyboru bombową pomoc Wujka Sama,
    islamską wolność w stylu WAS i zły reżim asadowski, wybierają ten
    ostatni. On nie odcina im głów, nie bombarduje kościołów, ale otwiera im
    szkoły i zachęca do pozostania w ojczyźnie.

    Dr Tomasz M. Korczyński

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    24. Bezpieczeństwo wg. USA: Obama

    Bezpieczeństwo wg. USA: Obama przedstawił własną wizję globalnych zagrożeń


    Przemówienie
    prezydenta Baracka Obamy podczas 69. sesji Zgromadzenia Ogólnego
    Organizacji Narodów Zjednoczonych nie należało do pokojowych. Taką
    opinię wyraził szef MSZ Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow po
    wystąpieniu amerykańskiego przywódcy w Nowym Jorku.

    Bezpieczeństwo wg. USA: Obama przedstawił własną wizję globalnych zagrożeń

    Z mównicy Organizacji Narodów Zjednoczonych Barack
    Obama wezwał państwa do zjednoczenia się w obliczu globalnych zagrożeń,
    wśród których wymienił gorączkę krwotoczną Ebola, terroryzm na Bliskim
    Wschodzie oraz... Rosję.

    Nie należy zrzucać winy na innych, doradził później szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow.

    Jeśli
    chodzi o wystąpienie Pana Obamy, Rosji przyznano drugie miejsce w
    charakterze zagrożenia dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. Na
    pierwszym znalazła się gorączka krwotoczna spowodowana wirusem Ebola. Na
    drugim, jak ujął to prezydent Obama – „rosyjska agresja w Europie”, a
    na trzecim – Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie, Al-Kaida oraz inni
    terroryści, którzy rządzą teraz na Bliskim Wschodzie, szczególnie w
    krajach, w których Stany Zjednoczone nielegalnie, z naruszeniem prawa
    międzynarodowego dokonały interwencji. Przemówienie prezydenta Stanów
    Zjednoczonych to amerykańska wizja świata. Wizja z kraju, który w
    doktrynie o bezpieczeństwie państwowym zapisał swoje prawo niezależności
    od jakichkolwiek decyzji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów
    Zjednoczonych czy innych międzynarodowych aktów prawnych w kwestii
    użycia siły wedle własnego uznania. „Przemowa twórcy pokoju”, moim
    zdaniem, nie udała się.

    Przekonanie Baracka Obamy,
    że świat stał się dziś o wiele bardziej wolny i bezpieczniejszy, jest
    zastanawiające. Najwyraźniej jest to rodzaj czarnego humoru
    amerykańskiego prezydenta i jego administracji, która przygotowała tekst
    przemówienia. W Europie, na Ukrainie przez kilka miesięcy trwała
    bratobójcza wojna - tysiące zabitych i setki tysięcy zmuszonych do
    ucieczki ze swoich domów. Na Bliskim Wschodzie szerzy się ekstremizm,
    państwa rozpadają się na naszych oczach. Terroryści porywają obywateli
    różnych krajów, w tym również Stanów Zjednoczonych, i przeprowadzają
    publiczne egzekucje. Tymczasem prezydent Stanów Zjednoczonych zapewnia
    społeczność międzynarodową, że żyje się coraz lepiej, - komentuje
    dyrektor zarządu Fundacji „Polityka” Wiaczesław Nikonow.

    Istnieje
    wystarczająco dużo renomowanych międzynarodowych badań, w tym badania w
    Stanach Zjednoczonych Rand Corporation nad nowoczesnym terroryzmem,
    które pokazują, że w ostatnich latach nagle wzrosło zagrożenie
    terrorystyczne oraz zwiększyła się liczba osób, które walczą w szeregach
    Al-Kaidy i innych organizacji terrorystycznych. Policzono, że po
    rozpoczęciu operacji antyterrorystycznej Stanów Zjednoczonych w 2001
    roku, liczba terrorystów na świecie wzrosła pięćdziesięciokrotnie!
    Podobnie jak ilość ataków terrorystycznych. Wychodzi więc na to, że
    świat wcale nie jest bezpieczniejszy.

    To co kiedyś
    było nakierowane na publiczność krajową – twierdzenia o nieomylności
    Ameryki, jej wyjątkowości oraz narodzie wybranym - teraz przedstawia się
    na forum międzynarodowym. Jak inaczej Obama może przekonać świat o
    potrzebie tych wojen, które rozpoczął nie na swoim terytorium, podkreśla
    przewodniczący stałej delegacji Rady Federacji przy Parlamencie
    Europejskim Andriej Klimow.

    To jest
    cynizm. Nie mogę powiedzieć, że Obama to głupi człowiek. Nie mogę
    powiedzieć, że słabo poinformowany. Jednak gdy wskazuje na białe i mówi,
    że to czarne i na odwrót, to Bóg go osądzi. W każdym razie, liczba
    operacji zbrojnych, które miały miejsce na terytorium suwerennych państw
    podczas przebywania Obamy na stanowisku prezydenta Stanów
    Zjednoczonych, jest równa liczbie lat jego rządów - 7 wojen w ciągu 7
    lat. Przy czym Stany Zjednoczone biorą na początku udział w niszczeniu
    struktury państwa, tworzą chaos, następnie zbroją kogo popadnie a potem
    walczą z tymi, których zbroiły. Ogólnie sytuacja doszła do absurdu.

    Ogólnopolityczna
    debata w ramach 69. sesji Organizacji Narodów Zjednoczonych potrwa do 1
    października. W tym czasie na mównicy Organizacji Narodów Zjednoczonych
    wystąpi ponad 140 wysokich przedstawicieli państw i organizacji
    międzynarodowych. Rosyjską delegacją kieruje minister spraw
    zagranicznych Siergiej Ławrow. Jego przemówienie zaplanowane jest na 27
    września.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_25/Bezpieczenstwo-wg-USA-Obama-przedstawil-wlasna-wizje-globalnych-zagrozen-7562/

    Waszyngton przeciwko terroryzmowi: w poszukiwaniu niewidzialnej bomby


    Amerykanie
    stoją na straży pokoju i demokracji. Tym razem siły powietrzne Stanów
    Zjednoczonych bombardują bojowników z grupy Państwo Islamskie. Robią to
    jednak na terytorium Syrii, nie pytając o pozwolenie Damaszku.


    Zgodnie z prawem międzynarodowym zrzucenie rakiety na
    terytorium państwa bez zgody jej przywódców uznawane jest za akt
    agresji. Ale od kiedy to Waszyngton martwi się prawem międzynarodowym?

    Obsesja
    Waszyngtonu na punkcie raz opracowanego scenariusza zaczyna już męczyć.
    Legenda jest następująca: „krwawy dyktator” i jego koledzy opracowali
    pewnego rodzaju „wunderwaffe” zdolne do zniszczenia świata. Uratować
    świat z sideł zła może oczywiście tylko ostoja wolności i demokracji,
    czyli Stany Zjednoczone. Metody ratunku również nie są oryginalne –
    „precyzyjne” ataki rakietowe w rzeczywistości okazują się niemal
    nalotami dywanowymi.

    Również tym razem Waszyngton szybko
    znalazł wytłumaczenie dla bombardowania terytorium Syrii. Jak
    oświadczył Komitet Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych
    Ameryki, terroryści byli gotowi wysadzić skonstruowaną przez nich
    „cudowną bombę”, której w żaden sposób nie mogłyby znaleźć służby
    specjalne. I jeśliby nie szybka interwencja Stanów Zjednoczonych, świat
    po raz kolejny dobiegłby końca.

    Państwo Islamskie
    (dawniej – Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie) – to oczywiście poważne
    zagrożenie. Działania grupy, która przejęła znaczną część terytorium
    Iraku i części Syrii, pokazała swoją prawdziwą siłę i organizację.
    Oczywiście należy z nią walczyć - jednak nie kosztem prawa
    międzynarodowego i interesów innych państw, uważa wiceprezes Rosyjskiego
    Stowarzyszenia Prawa Międzynarodowego Oleg Chlestow.

    Jeśli
    spojrzeć na to co robią Stany Zjednoczone z punktu widzenia prawa
    międzynarodowego, to atak na Syrię jest rażącym naruszeniem prawa
    międzynarodowego. We wszystkich krajach Stany Zjednoczone starają się
    użyć siły niezgodnie z prawem międzynarodowym, gdy jest to korzystne dla
    Stanów Zjednoczonych, kiedy odpowiada to ich interesom, kiedy chcą
    przepchnąć własne polityczne i gospodarcze interesy.

    Waszyngton
    nie ma szans na pokonanie Państwa Islamskiego jedynie z pomocą nalotów
    lotniczych - bez „czystki” na ziemi zniszczenie bojowników jest
    niemożliwe. Jednak gdy zabłąkana rakieta uderzy w Damaszek, zawsze można
    przypisać to przypadkowi. Według większości ekspertów, walka z
    terroryzmem to jedynie przykrywka dla kolejnej próby obalenia Baszara
    al-Asada. Tylko że upór, z jakim Waszyngton rwie się do walki, przynosi
    większe szkody dla reputacji samych Stanów Zjednoczonych, zauważa szef
    Centrum Badań Porównawczych Nikita Zagładin.

    W
    ogóle to Stany Zjednoczone potrafią uwzględnić układ sił, i w
    absolutnie beznadziejną sytuację nie będą się pchały, mam nadzieję.
    Niemniej jednak, takie działania nastawiają znaczną część światowej
    opinii publicznej przeciwko Stanom Zjednoczonym. A ostatecznie krzywdzą
    samych siebie. Nie wiadomo jeszcze, jak wiele szkód wyrządzono
    Islamskiemu Państwu w Iraku i Lewancie. Ponieważ w rzeczywistości
    zwiększają autorytet Państwa Islamskiego w oczach tych, którzy nie lubią
    Stanów Zjednoczonych. W oczach tych samych islamistów, których jest
    stosunkowo dużo zarówno w Europie, jak i w samych Stanach Zjednoczonych.

    Operacją
    w Syrii Barack Obama stara się udowodnić, że nadal jest „twardym
    facetem”, a jego partia jest w stanie utrzymać wizerunek Stanów
    Zjednoczonych na całym świecie. Poza tym Waszyngton uznał, że teraz jest
    odpowiedni czas, aby zemścić się za wrzesień ubiegłego roku. Wówczas
    Waszyngtonowi nie udało się poważnie zająć Baszarem al-Asadem – w
    ostatniej kolejności dzięki staraniom Moskwy. Jednak w ciągu ostatniego
    roku Stany Zjednczone próbowały stworzyć Rosji jak najwięcej problemów
    na innych frontach. I analitycy Waszyngtonu uważają, że Moskwa nie
    będzie się teraz zajmowała Damaszkiem, mówi politolog Aleksiej Fenenko.

    Teraz
    Amerykanie czują, że mają możliwość wzięcia odwetu, wejścia do Syrii.
    Przede wszystkim zmianiła się równowaga sił międzynarodowych. Rosja jest
    zbyt mocno zaangażowana, z ich punktu widzenia, na Ukrainie. I będzie
    mniej uwagi oraz mniej protestów w sprawie syryjskiej. Po drugie,
    pojawiło się Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie – „wspólne zagrożenie”
    jak powiedziano na konferencji w Paryżu. W jaki sposób teraz ośmieli
    się wystąpić przeciwko amerykańskim nalotom? Do tego administracja Obamy
    natychmiast doklei łatkę zwolennika islamskich terrorystów.

    Nie
    należy zapominać, że samo Państwo Islamskie jest w rzeczywistości
    dziełem Stanów Zjednoczonych. I początkowo finansowani przez Amerykanów
    islamscy przywódcy sprzeciwili się reżimowi Baszara al-Asada. Tylko że
    wspierani przez Waszyngton bojownicy o wolność za każdym razem
    wypowiadają wojnę samym Stanom Zjednoczonym.

    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_09_25/Waszyngton-przeciwko-terroryzmowi-w-poszukiwaniu-niewidzialnej-bomby-1841/



    "Polska za reformą Rady Bezpieczeństwa ONZ"

    Polska opowiada się za reformą Rady Bezpieczeństwa ONZ - powiedział w
    czwartek prezydent w wystąpieniu na 69. sesji Zgromadzenia Ogólnego
    ONZ. Podkreślał, że Rada okazała się mało skuteczna w obliczu konfliktów
    na Ukrainie i w innych regionach świata.

    "Polska ma ambicje ws. członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa"

    Polska ma ambicje, aby starać się o niestałe członkostwo w Radzie
    Bezpieczeństwa ONZ, możliwe w latach 2017-2018 - powiedział w czwartek
    Bronisław Komorowski, który uczestniczy w dorocznej sesji Zgromadzenia
    Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Prezydent powiedział, że Polska chce w ogóle uruchomienia dyskusji
    wewnętrznej nad kierunkiem zmian w ONZ. - Tu trzeba zachować ogromną
    ostrożność, bo tu wchodzą w grę interesy wielkich mocarstw. Polska ma
    także ambicje, aby starać się o niestale członkostwo w Radzie
    Bezpieczeństwa, możliwe w latach 2017-2018. To byłoby istotne z punktu
    widzenia także i zwiększonych polskich możliwości najpierw na
    uruchomienie, a potem wpływanie na kierunek tej dyskusji - ocenił
    Bronisław Komorowski.

    Zaznaczył, że dzisiaj w sprawach Ukrainy dała o sobie znać pewna
    dwoistość. - Jednocześnie były rezolucje potępiające, były wypowiedzi
    bardzo ostro traktujące agresję. A z drugiej strony zabrakło i brakowało
    zawsze, jakiegoś postawienia "kropki nad i" w kwestiach nazwania tego,
    co Rosja robi w relacjach z Ukrainą - dodał Bronisław Komorowski.

    Pytany, jak w obecnej sytuacji geopolitycznej budować dobre relacje z
    Rosją i Ukrainą, prezydent powiedział, że trzeba budować relacje ze
    wszystkim, z kim się da. - To nie jest tak, że gdy do kogoś ma się
    pretensje, czy kogoś się nawet obawia, to nie należy z nim współpracować
    w żadnej dziedzinie. Odwrotnie, Rosja będzie niebezpieczna wtedy,
    jeżeli będzie całkowicie poza systemem powiązań z innymi częściami
    świata politycznego i gospodarczego. Akurat Polska ma, w moim
    przekonaniu, głęboki powód, by szukać mechanizmów współpracy z Rosją.
    Ale to nie może oznaczać akceptacji dla łamania prawa międzynarodowego
    przez Rosję - podkreślił.



    Rowhani wini "pewne państwa" za "rozpętanie ekstremizmu": Służby wetknęły noże w ręce szaleńców...


    Prezydent Iranu Hasan Rowhani oskarżył w czwartek na forum ONZ
    "pewne państwa" o spowodowanie wzrostu ekstremizmu politycznego na
    Bliskim Wschodzie, zaznaczając, że region może się uporać z tym
    problemem wyłącznie bez narzucania rozwiązań z zewnątrz.

    Budowa Terminalu Naftowego PERN w Gdańsku ukończona w 30 proc.

    Budowa Terminalu Naftowego w Gdańsku Etap I jest realizowana zgodnie z
    planem - stan zaawansowania robót wynosi obecnie ok. 30 proc., podało
    Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń".

    Financial Times: Putin żąda kompleksowych zmian w umowie Ukrainy z Unią

    Unia Europejska zastrzega, że nie planuje renegocjować umowy z Ukrainą.
    To reakcja Brukseli na list Władimira Putina do szefa Komisji Jose
    Barroso.

    Wielka Brytania dołączy do koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu
    Brytyjski
    parlament po siedmiogodzinnej debacie wyraził zgodę na to, by dołączyć
    do koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Na 650 deputowanych w Izbie
    Gmin, tylko 43 było przeciw, a aż 524 za wysłaniem wojsk do Syrii
    i Iraku - podaje bbc.com. Premier David Cameron mówił, że...
    Dania przystąpi do koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu

    Dania wyśle siedem myśliwców F-16 do Iraku w ramach koalicji pod
    wodzą Stanów Zjednoczonych, atakującej z powietrza cele ekstremistów.

    Pierwsza kobieta-pilot z Emiratów zrzuca bomby na Państwo Islamskie
    Major Maran Al
    Mansouri to pierwsza w historii Zjednoczonych Emiratów Arabskich
    kobieta-pilot. Zyskała rozgłos, gdy rozeszły się informacje, jakoby
    to właśnie ona przewodziła grupie myśliwców F-16, które jako pierwsze
    zrzucały bomby na Państwo...

    Trwa napływ syryjskich uchodźców do Turcji. Władze: Drzwi są otwarte
    Władze Turcji
    szacują, że po otwarciu granicy dla syryjskich uchodźców w ich kraju
    znalazło schronienie ponad półtora miliona osób.



    Naloty USA na Syrię: komentarz polityczno-prawny



    Naloty USA na Syrię: komentarz polityczno-prawny




    Economist: Walka z Państwem Islamskim zdefiniuje znaczenie Stanów Zjednoczonych

    Walka
    z Państwem Islamskim zdefiniuje rolę, jaką Stany Zjednoczone
    odgrywają w dzisiejszym świecie, twierdzą eksperci  tygodnika „The
    Economist”. Po latach unikania konfrontacji w Syrii Prezydent Obama
    "podjął wyzwanie na Bliskim Wschodzie".
    Coraz więcej obywateli Europy Zachodniej w Państwie Islamskim

    Rośnie liczba muzułmanów z paszportami krajów Europy Zachodniej, którzy walczą w szeregach Państwa Islamskiego.

    Wojna w Strefie Gazy. "Zbrodnie Izraela nie pozostaną bezkarne"

    Tak prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

    Zgromadzenie Ogólne ONZ. Przemówienie Abbasa "obraźliwe" według USA
    [WIDEO]

    - Takie prowokacyjne oświadczenia podważają starania zmierzające
    do budowy pozytywnej atmosfery i przywrócenia zaufania między stronami
    - mówi Biały Dom.




    Zwalczająca reżim Baszara Assada Turcja zgłasza gotowość do interwencji w Syrii. Prezydent kraju Tayyip Erdogan stwierdził, że tureckie wojsko mogłoby stworzyć "bezpieczną strefę" na terytorium swojego południowego sąsiada, jeśli doszłoby w tej sprawie do międzynarodowego porozumienia.

    Taki obszar miałby stać się schronieniem dla uciekających przed Państwem Islamskim. W rozmowie z dziennikiem Hurriyet prezydent Erdogan zapewnił, że Turcja jest gotowa do wzięcia udziału w koalicji walczącej z islamskimi radykałami. Jednocześnie podkreślił, że same naloty, które przeprowadzają na pozycje islamistów między innymi USA, Francja i kraje arabskie, nie są wystarczające do zniszczenia Państwa Islamskiego. Wskazał na potrzebę operacji lądowej. Erdogan przypomniał, że tureckie wojsko wkrótce, wraz z przegłosowaniem odpowiedniej ustawy w parlamencie, zdobędzie mandat do działań poza granicami kraju. Jednocześnie zapewnił, że tylko porozumienie z innymi krajami w regionie pozwoliłoby na interwencję w Syrii w celu ochrony uchodźców.

    Plany USA odnośnie wojny w Syrii mają coraz większą skalę


    Naloty
    na pozycje bojówkarzy Państwa Islamskiego na terytorium Iraku i Syrii
    już nie zadowalają Stanów Zjednoczonych. Pentagon domaga się
    przeprowadzenia operacji lądowej. Szereg krajów wyraża gotowość do
    wsparcia tej inicjatywy Waszyngtonu. Równocześnie wielu wyraża
    przekonanie, że bez zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ działania zbrojne w
    regionie mogą zapoczątkować III wojnę światową.


    Kurdowie rozpoczęli ofensywę przeciwko dżihadystom z IS 

    Kurdyjskie siły na północy Iraku rozpoczęły we wtorek
    przed świtem ofensywę przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego (IS).
    Natarcie prowadzone jest w trzech kierunkach – podała AFP, powołując się
    na przedstawiciela oddziałów kurdyjskich. 

    Zaatakowano m.in. graniczące z Syrią miasto Rabia, które znajduje się
    na północ od kontrolowanego przez IS Mosulu i na południe od Kirkuku.
    Rozmówca AFP podkreślił, że peszmergom, czyli kurdyjskim bojownikom,
    udało się wedrzeć do miasta.

    “Siły lądowe walczą obecnie w centrum Rabii” – relacjonował jeden z
    dowódców kurdyjskich. Poinformował także, że piechota wspierana przez
    lotnictwo i artylerię atakuje także miasto Zumar znajdujące się około 60
    km na północny zachód od Rabii i położone niedaleko strategicznej tamy
    na Tygrysie, którą bojownicy IS zdobyli na początku sierpnia.

    Przedstawiciel kurdyjskich sił nie ujawnił jednak jaki charakter ma i
    przez kogo jest udzielane wsparcie z powietrza. Poinformował natomiast,
    że trzecie uderzenie skierowane jest w okolice historycznego miasta
    Dakuk. Peszmergowie odbili tam z rąk dżihadystów kilka wiosek i
    kontynuują natarcie na obszarze leżącym ok. 30 km na południe od
    Kirkuku.

    IS od czerwca opanowało duże połacie północnego Iraku. Po zwycięskich
    walkach z kurdyjskimi peszmergami dżihadyści zagrozili autonomicznemu
    irackiemu Kurdystanowi, na co odpowiedzią stały się amerykańskie naloty,
    które rozpoczęto by nie dopuścić do zajęcia przez islamistów stolicy
    regionu, miasta Irbil. Ataki sił USA miały też na celu ochronę jazydów –
    religijnej niemuzułmańskiej mniejszości, która schroniła się w górskim
    paśmie Sindżar w północno-zachodnim Iraku.

    Netanjahu w ONZ: Państwo Islamskie i Hamas to gałęzie tego samego drzewaWideoNetanjahu w ONZ: Państwo Islamskie i Hamas to gałęzie tego samego drzewa
    Klaszczecie
    Obamie, a krytykujecie Izrael, chociaż Państwo Islamskie i Hamas
    to gałęzie tego samego trującego drzewa - powiedział na forum ONZ
    premier Izraela, Benjamin Netanjahu.

    10 tys. żołnierzy i kilkadziesiąt czołgów przy granicy. Turcja gotowa do wojny
    Jak informuje
    turecki dziennik "Sabah", na granicy z Syrią turecka armia zgromadziła
    35 czołgów i blisko 10 tys. żółnierzy. To reakcja na działania Państwa
    Islamskiego w rejonie syryjskiego miasta Ajn al-Arab. Wojsko czeka
    na zielone światło parlamentu.



    Oburzenie na "niemieckie Abu Ghraib". Ochroniarze znęcali się nad uchodźcami

    Pracownicy agencji ochrony są podejrzani o znęcanie się na
    uchodźcami w co najmniej trzech ośrodkach dla azylantów: w Burbach, w
    Essen i Bad Berleburg.


    Obama: pokój z Palestyńczykami będzie wymagał "niestandardowego myślenia"

    Obama: pokój z Palestyńczykami będzie wymagał "niestandardowego myślenia"

    Prezydent USA Barack Obama powiedział przed spotkaniem z
    premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, że konieczny jest powrót do...
    czytaj dalej »



    Kurdyjscy partyzanci wyparli dżihadystów z miasta w północnym IrakuWideoKurdyjscy partyzanci wyparli dżihadystów z miasta w północnym Iraku
    Przedstawiciele
    Peszmergów, kurdyjskich bojowników partyzanckich w Iraku, oświadczyli,
    że przy wsparciu amerykańskich i brytyjskich sił powietrznych wyparli
    dżihadystów z Państwa Islamskiego z Rabii, miasta w północnym Iraku
    na granicy z Syrią.




    Kanada dołączy do nalotów na siły IS w Iraku

    Kanadyjskie myśliwce wezmą udział w prowadzonych pod dowództwem USA
    atakach powietrznych na siły organizacji Państwo Islamskie (IS) w Iraku -
    poinformował w piątek premier Kanady Stephen Harper. Dodał, że
    kanadyjska misja potrwa do sześciu miesięcy.


    Syria ostrzegła Turcję


     Wszelkie działania Turcji na terytorium Syrii będą uważane za agresję. Mówi o tyk komunikat MSZ Syrii.

    W dokumencie zaznaczono również, że społeczność międzynarodowa i Rada Bezpieczeństwa ONZ powinny położyć kres działaniom tureckich władz, stanowiącym zagrożenie dla bezpieczeństwa i pokoju na świecie.

    Dzień wcześniej turecki parlament pozwolił siłom zbrojnym kraju brać udział w działaniach przeciw radykalnemu ugrupowaniu Państwo Islamskie na terytorium Iraku i Syrii.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_03/Syria-ostrzegla-Turcje-6911/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    25. "Iluż naszych braci cierpi z

    "Iluż naszych braci cierpi z powodu codziennych prześladowań"

    "Iluż naszych braci cierpi z powodu codziennych prześladowań"

    Papież Franciszek powiedział, że nic nie może usprawiedliwić
    przemocy w Iraku i Syrii oraz na całym Bliskim Wschodzie. Cierpią...
    czytaj dalej »



    Netanjahu nie będzie negocjować z Hamasem

    - Wróg, który zdeterminowany jest cię zniszczyć, który nieustannie
    zmierza do tego, by zetrzeć cię z powierzchni ziemi, nie jest kimś, z
    kim się negocjuje
    - mówił izraelski polityk.



    Fanatycy u bram NATO. Państwo Islamskie niedługo zdobędzie duże miasto na granicy z Turcją?

    Kobane
    – strategiczne kurdyjskie miasto na granicy syryjsko-tureckiej może
    niedługo przejść w ręce bojowników Państwa Islamskiego – informuje
    BBC....
    więcej

    Dżihadyści zdobyli ponad 70 proc. miasta Kobane 

    Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) opanowali już ponad
    70 proc. strategicznego miasta Kobane położonego tuż przy granicy z
    Turcją i zamieszkałego przez syryjskich Kurdów – poinformowało w nocy z
    poniedziałku na wtorek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

    Trwa eksodus ludności z miasta, która ucieka w kierunku granicy z
    Turcją. Ocenia się że miasto opuściło już ponad 160 tys. mieszkańców.
    Zdaniem przedstawiciela lokalnych władz, Idrisa Nassana, miasto “z
    pewnością wkrótce upadnie”.

    Ludność ucieka sterroryzowana strachem przed dżihadystami, którzy dopuszczają się okrutnych zabójstw, gwałtów i rabunków.

    Mimo zaciekłego oporu kurdyjskich obrońców Kobane, znanego również
    pod arabską nazwą Ajn al-Arab, dżihadystom udało się opanować
    przemysłową dzielnicę Maktala al-Dżadida oraz sąsiednią Kani Arabane –
    powiedział dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel
    Rahmane. Dodał, że walki toczą się o każdą ulicę i dom.

    Dżihadyści zatknęli czarne flagi IS m. in. na górującym nad miastem
    wzgórzu Miste Nur oraz na kilku wysokich budynkach. Flaga na wzgórzu
    widoczna jest z terytorium Turcji, która zgromadziła przy granicy
    znaczne siły wojskowe i broń pancerną.

    Mimo serii nalotów na islamistów, prowadzonych przez siły
    międzynarodowej koalicji dowodzonej przez USA, dżihadyści zdołali
    zamknąć pierścień okrążenia wokół Kobane. W sobotę dżihadyści opanowali
    strategiczne wzgórze Machta Nur, kilometr od granic miasta, z którego
    prowadzili bezpośredni ogień artyleryjski skierowany na cele w
    śródmieściu Kobane.

    Opanowanie Kobane, które oblegane jest od ponad 3 tygodni, dałoby
    dżihadystom kontrolę nad większością granicy syryjsko-tureckiej.

    W minionych tygodniach dżihadyści przejęli kontrolę nad setkami
    okolicznych wiosek, zmuszając ponad 150 tys. syryjskich Kurdów do
    ucieczki do Turcji. Ogółem jest już w tym kraju ok. 1,5 mln uchodźców z
    Syrii.

    Izrael ostrzelał południe Libanu

    Izraelska artyleria ostrzelała terytorium południowego
    Libanu. Doszło do tego po tym, jak na granicy rannych zostało trzech
    żołnierzy armii Izraela – donosi Reuters.

    Przedstawiciel izraelskich sił zbrojnych odmówił agencji skomentowania tego zdarzenia.

    W
    niedzielę armie Libanu i Izraela ostrzelały nawzajem swoje pozycje w
    tym samym rejonie libańsko-izraelskiej granicy, w wyniku czego został
    ranny jeden libański żołnierz.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_07/Izrael-ostrzelal-poludnie-Libanu-1900/


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    26. Kilkudziesięciu Kurdów

    Kilkudziesięciu Kurdów wtargnęło do siedziby PE w Brukseli

    Około 50-60 Kurdów wtargnęło we wtorek do budynku Parlamentu
    Europejskiego w Brukseli, aby zwrócić uwagę świata na rozpaczliwą
    sytuację swoich rodaków w syryjskim mieście Kobane (Ajn al-Arab), od
    blisko miesiąca obleganym przez bojowników Państwa Islamskiego.

    Holenderskie F-16 przeprowadziły pierwsze naloty na IS w Iraku

    Wysłane przez Holandię myśliwce F-16 dokonały pierwszych
    nalotów na pozycje bojowników dżihadystycznego ugrupowania Państwo
    Islamskie (IS) w Iraku; prawdopodobnie w atakach zginęli islamiści –
    podało we wtorek ministerstwo obrony w Hadze.

    “Dwa holenderskie F-16 dziś rano po raz pierwszy użyły broni w
    Iraku wobec terrorystycznego ugrupowania IS. Zrzuciły trzy bomby na
    uzbrojone pojazdy IS, które ostrzeliwały kurdyjskich bojowników,
    peszmergów, na północy kraju”
    – głosi komunikat resortu.

    “W następstwie ataku pojazdy zostały zniszczone, a bojownicy IS prawdopodobnie zginęli” – dodano.

    Rząd Holandii wysłał sześć myśliwców F-16 jako wsparcie dla
    kierowanych przez USA akcji lotniczych przeciwko bojownikom IS w Iraku.
    Dodatkowe dwa myśliwce pozostają w rezerwie.

    Ponadto Haga przez okres do roku ma zapewniać szkolenie i doradztwo
    dla wojsk irackich oraz zbrojnych formacji kurdyjskich. Holenderski
    kontyngent będzie liczył maksymalnie 380 ludzi – 250 osób personelu
    wojskowego oraz 130 szkoleniowców. Personel szkoleniowy nie będzie
    odgrywał żadnej roli w działaniach bojowych i ma stacjonować w miejscach
    możliwie bezpiecznych.

    Minister obrony Jeanine Hennis-Plasschaert mówiła pod koniec
    września, że holenderska misja ograniczy się początkowo do irackiej
    przestrzeni powietrznej, ale może zostać rozszerzona na Syrię, gdzie IS
    jest również aktywne, jeśli swego mandatu udzieli ONZ.

    Kanada będzie bombardować dżihadystów w IrakuWideoKanada będzie bombardować dżihadystów w Iraku
    Kanadyjskie
    lotnictwo weźmie udział w nalotach na pozycje Państwa Islamskiego
    w Iraku - taką decyzję, po burzliwej debacie, podjął tamtejszy
    parlament. Przeciwko wysyłaniu wojsk na Bliski Wschód były dwie partie
    opozycyjne.

    Zamieszki w Turcji, siły Państwa Islamskiego na granicy. Demonstranci oskarżają rząd o bierność


    Zamieszki w Turcji, siły Państwa Islamskiego na granicy. Demonstranci oskarżają rząd o bierność/© AP Photo/Emrah Gurel

    Co
    najmniej 12 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych podczas starć
    tureckiej policji z protestującymi przeciw ofensywie sił Państwa
    Islamskiego na kurdyjskie miasto Kobane na północy Syrii, przy granicy z
    Turcją.




    Pentagon po raz pierwszy zajmie się szkoleniem syryjskich bojówkarzy


    Wygląda
    na to, że Biały Dom i Pentagon przystąpiły do realizacji pierwszych
    etapów planu operacji lądowej przeciwko radykalnemu ugrupowaniu Państwo
    Islamskie w Syrii i Iraku. Ponieważ jeszcze przed tym Barack Obama
    zapowiedział, że nie wyśle do Iraku amerykańskich wojsk, to uczestniczyć
    w niej mają wyłącznie bojówkarze z tak zwanej „umiarkowanej” syryjskiej
    opozycji a także irackie ugrupowania sunnickie i oddziały
    poszczególnych plemion.

    Równocześnie Pentagon podał, że będzie szkolić
    „lojalnych” syryjskich powstańców do prowadzenia działań przeciwko
    Państwu Islamskiemu. Skoro szkolenie nie mających broni żołnierzy jest
    zajęciem bezsensownym, dla zgrupowań syryjskiej opozycji zostaną
    dostarczone kolejne partie broni.

    Trzeba zaznaczyć, że
    po raz pierwszy takim szkoleniem będą zajmować się właśnie instruktorzy z
    Pentagonu. Dotychczas było to prerogatywą CIA. Zresztą, główny resort
    szpiegowski Stanów Zjednoczonych wcale nie zawiesi realizacji swoich
    programów „szkolenia” bojówkarzy syryjskiej opozycji. Po prostu teraz
    obie „szkoły resortowe” będą pracować jednocześnie.

    Wielu
    rosyjskich ekspertów do spraw Bliskiego Wschodu przypuszcza, że
    Waszyngton, zarówno w Iraku, jak też w Syrii wchodzi na te same grabie.
    Przecież aktualne Państwo Islamskie wykiełkowało z Al-Kaidy
    międzyrzecza, którą w swoim czasie założyły i finansowały właśnie Stany
    Zjednoczone, - przypomina wicedyrektor Instytutu Orientalistyki
    Rosyjskiej Akademii Nauk Władimir Isajew:

    Jest
    to swego rodzaju idealistyczne podejście do tego, co się dzieje w
    regionie. Nie wiem, w jaki sposób Amerykanie będą wytyczać granicę
    między bojówkarzami „lojalnymi” a „nielojalnymi”. Jednakże nie ma
    żadnych wątpliwości, że pewna część jakoby „lojalnych” ludzi, przy tym
    znaczna część, tuż po zakończeniu szkolenia znajdzie się w szeregach
    „nielojalnych”. Czyli Amerykanie sami, własnymi rękami będą szkolić
    zastępstwo tych, których obecnie likwidują atakami lotniczymi.

    Pod
    koniec września prezydent Obama już podpisał ustawę w sprawie
    przeznaczenia 500 milionów dolarów na szkolenie i wyposażenie
    „umiarkowanej” syryjskiej opozycji. W ramach tego przygotowania będą
    szkoleni ponad 5 tysięcy bojowników w skali roku. Pentagon nie podaje do
    wiadomości publicznej, gdzie mianowicie znajdować się będą „obozy do
    przeszkolenia”. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę, że obozy CIA
    funkcjonowały dawniej w Jordanie, ukształtowana logistyka pozwoli na
    organizację tam również szkół Pentagonu. W charakterze krajów do
    rozmieszczenia takich obozów wymienia się także Arabię Saudyjską, Katar
    czy też Jemen.

    Zwycięstwo nad Państwem Islamskim może
    być realne jedynie w drodze koordynacji wysiłków całej wspólnoty
    światowej, nie zaś poprzez podejmowanie wątpliwych raczej „operacji” pod
    auspicjami Stanów Zjednoczonych, - sugeruje ekspert z Centrum
    środkowego Wschodu Instytutu Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk Irina Fiodorowa:

    Jest
    to kolejna nieprzemyślana inicjatywa Stanów Zjednoczonych. Tak samo
    było, gdy zakładały Al-Kaidę. One też mają związek z utworzeniem Państwa
    Islamskiego, które walczyło przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi
    w Syrii. Senator John McCain – były kandydat na prezydenta Stanów
    Zjednoczonych - spotykał się z aktualnym kierownictwem Państwa
    Islamskiego jeszcze w 2013 roku na terytorium Syrii. Hillary Clinton
    jeszcze na stanowisku sekretarza stanu USA spotkała się z niektórymi
    przywódcami ugrupowania w Turcji. Polityka podwójnych standardów nie
    daje dobrych wyników, tak samo jak polityka „sterowanego chaosu”, który
    obecnie jest nie jest wcale sterowany.

    Były szef
    Pentagonu Leon Panetta oświadczył w wywiadzie dla dziennika „USA Today”,
    że polityka Obamy w Iraku i Syrii w jej całokształcie jest ciągłym
    łańcuchem błędów. Uważa on, że wojna z Państwem Islamskim potrwa jeszcze
    przez jakieś 30 lat. Panetta skrytykował wszystkie decyzje podejmowane
    przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obame w ciągu ostatnich
    trzech lat. Jego zdaniem, wycofanie wojsk z Iraku w 2011 roku stworzyło
    „próżnię” bezpieczeństwa, natomiast liczebność bojowników w kraju
    znacznie zwiększyła się. Leon Panetta nie powiedział zresztą, że
    największym błędem była inwazja Stanów Zjednoczonych na Irak w 2003 roku
    pod fałszywym pretekstem poszukiwań broni masowego rażenia.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_10_08/Pentagon-po-raz-pierwszy-zajmie-sie-szkoleniem-syryjskich-bojowkarzy-4130/



    Ropa i dżihad. Państwo Islamskie zarabia milion dolarów dziennie






    Sprzedaż ropy naftowej, rabunek oraz podatki nadkładane na mieszkańców podbitych regionów – Państwo...


    Atak na konwój wojskowy Państwa Islamskiego. 220 zabitych
    [WIDEO]

    Zaatakowany przez samoloty amerykańskie, brytyjskie i holenderskie
    konwój składał się z 25 pojazdów wojskowych wiozących uzbrojonych
    bojowników i sprzęt. Wielu zostało rannych.


    Syria: Powstańcy zajęli tajny ośrodek rosyjskich służb pod Al-Harą. USA oskarżają Moskwę

    Pentagon potwierdził informacje syryjskiej opozycji o zdobyciu
    przez powstańców w Syrii tajnego ośrodka wywiadu elektronicznego, którym
    kierowali eksperci Ministerstwa Obrony Rosji - podaje w czwartek
    dziennik "Kommiersant", zaznaczając, że Moskwa odrzuca te zarzuty.
    O zdobyciu tajnego obiektu pod miastem Al-Hara w pobliżu granicy
    syryjsko-izraelskiej zakomunikowała w minioną niedzielę Wolna Armia
    Syryjska.
    Pentagon - jak podaje "Kommiersant" - potwierdził, że chodzi o
    ośrodek wywiadu elektronicznego, który był kontrolowany przez jeden z
    pododdziałów syryjskich wojsk rządowych i w którym główną pracę
    wykonywali rosyjscy wojskowi.
    Moskwa: Korzystaliśmy z niego... za czasów ZSRR
    Gazeta zaznacza, że Moskwa odrzuca zarzuty Waszyngtonu. Powołując się na
    źródło w rosyjskim Sztabie Generalnym, informuje, że obiekt w pobliżu
    Al-Hara był aktywnie eksploatowany przez syryjskich wojskowych w czasach
    ZSRR. "Teraz obiekt faktycznie jest porzucony, a znajdujący się tam
    sprzęt jest albo przestarzały, albo został rozkradziony przez
    powstańców" - przytacza "Kommiersant" swoje źródło.

    Dziennik informuje, że zdaniem rosyjskich wojskowych uwagi Pentagonu są
    kolejną prowokacją.







    Powraca plan z 2001 roku z Afganistanu. Konieczność współpracy NATO i UE
    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/klopoty-koalicji-w-walce-z-pans...
    Za wy­sła­niem wojsk lą­do­wych na pole walki opo­wie­dział się w roz­mo­wie z One­tem ppłk Allen West, uczest­ni­czą­cy wcze­śniej m. in. w woj­nie w Iraku. Woj­sko­wy za­pro­po­no­wał, by użyć "pa­ra­dyg­ma­tu" za­sto­so­wa­ne­go w 2001 roku w Afga­ni­sta­nie. - Wtedy to 600 ko­man­do­sów i ope­ra­to­rów CIA "spa­ro­wa­nych" z si­ła­mi So­ju­szu Pół­noc­ne­go, w ciągu 90 dni wy­łą­czy­ło z walki 70 ty­się­cy ta­li­bów i 5 ty­się­cy bo­jow­ni­ków Al-Ka­idy - po­wie­dział ppłk West One­to­wi, kry­ty­ku­jąc jed­no­cze­śnie stra­te­gię in­for­ma­cyj­ną Pen­ta­go­nu. - Przy­wód­ca nie może nigdy mówić wro­go­wi, czego nie zrobi, nie można zdra­dzać np. że do walki nie zo­sta­ną wy­sła­ne od­dzia­ły lą­do­we - pod­kre­ślił woj­sko­wy.

    Roz­wią­za­niu ta­kie­mu sprze­ci­wia się jed­nak Afzal Khan, wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy Pod­ko­mi­sji ds. Bez­pie­czeń­stwa i Obro­ny w Par­la­men­cie Eu­ro­pej­skim, który wy­klu­cza moż­li­wość wy­sła­nia od­dzia­łów lą­do­wych na Bli­ski Wschód. - Za­miast tego mu­si­my spra­wić, by pań­stwa arab­skie stały na czele tej walki, mu­si­my także udzie­lić im nie­zbęd­nej po­mo­cy lo­gi­stycz­nej, ma­te­ria­ło­wej oraz know-how.

    Jest to ważne, by ter­ro­ry­ści nie mogli wy­ko­rzy­sty­wać prze­ciw­ko nam swo­jej pro­pa­gan­dy, w któ­rej mo­gli­by twier­dzić, że jest to wojna pro­wa­dzo­na przez Za­chód prze­ciw­ko mu­zuł­ma­nom - pod­kre­ślił w wy­wia­dzie z One­tem. W jego opi­nii, Za­chód po­wi­nien za­sto­so­wać stra­te­gię wie­lo­po­zio­mo­wą, opar­tą na współ­dzia­ła­niu państw NATO i struk­tur Unii Eu­ro­pej­skiej.

    Niemcy naciskają na kraje arabskie, Turcję i Iran. Chcą wspólnie bombardować dżihadystów

    Niemcy naciskają na kraje arabskie, Turcję i Iran. Chcą wspólnie bombardować dżihadystów

    Niemcy starają się przekonać kraje arabskie, Turcję i Iran do
    nalotów na pozycje Państwa Islamskiego - poinformował w rozmowie...
    czytaj dalej »


    Paweł Wroński

    Kalifat stoi u bram NATO... A Polska nie robi nic!

    Co, jeśli w przyszłości to my będziemy oczekiwali pomocy?Bezpieczeństwo Polski decyduje się nie tylko na Ukrainie. Również na
    granicy Turcji. Za tą granicą toczy się okrutna wojna z fanatykami
    kalifatu, Kurdowie walczą desperacko o miasto Kobane. Granica Turcji to
    też granica NATO. Sojusz winien jej bronić jak granicy Polski. W dodatku
    wielu islamskich radykałów rekrutuje się z londyńskich ulic, paryskich
    dzielnic, niemieckich miasteczek. Wojna ta może się przenieść do krajów
    NATO.Na szczycie Sojuszu w Newport Polska zadeklarowała, że nie weźmie
    udziału w operacji wojskowej przeciwko Państwu Islamskiemu zgodnie z
    doktryną "końca polityki ekspedycyjnej". Prezydent Bronisław Komorowski
    mówi jedynie o "wsparciu politycznym". Pobrzmiewa Wyspiańskim: "Niech na
    całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś
    spokojna".

    Islamistów bombardują już Amerykanie, Brytyjczycy, Francuzi,
    Australijczycy, Holendrzy i piloci z krajów Zatoki Perskiej. Uzbrojenie
    wysyłają Niemcy, Włosi, Hiszpanie, Czesi, Belgowie, nawet Albańczycy.
    Słowacja i Luksemburg oferują wsparcie finansowe. Estończycy, bardziej
    niż my zagrożeni atakiem Rosji, posyłają Kurdom broń. Bo jeśli teraz
    pomogą bronić południowej flanki NATO, to w przyszłości NATO pomoże im.

    Polska nie robi nic. Co jeśli w przyszłości będziemy oczekiwali
    pomocy, a państwa, które mają wysłać siły zbrojne w ramach natowskiej
    szpicy, też dadzą nam tylko "wsparcie polityczne"?

    Prezydent mówił w świetnym wystąpieniu w Bundestagu o Europie jako
    wspólnocie wartości. Kalifat dokonujący eksterminacji ludzi innych
    wyznań i przekonań jest od czasu II wojny największym zaprzeczeniem
    wartości cywilizacji, nie tylko europejskiej.
    Polska nie może być jak ten drogowskaz, który słuszny kierunek wskazuje, ale sam tą drogą nie idzie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    27. Rosja pomoże Strefie

    Rosja pomoże Strefie Gazy

    Rosja będzie aktywnie uczestniczyć w odbudowie zniszczonej podczas działań zbrojnych Strefy Gazy, - powiedział specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji ds. Bliskiego Wschodu, wiceminister spraw zagranicznych Michaił Bogdanow. Uczestniczy on w międzynarodowej konferencji w Kairze poświęconej pomocy Palestynie.
    Dyplomata powiedział również, że pomaganie Gzie może być bezsensowne, jeśli nie uda się rozwiązać wieloletniego palestyńsko-izraelskiego konfliktu. Bogdanow podkreślił, że niezbędne jest polityczne uregulowania, negocjacje, oparte na jasnych międzynarodowych podstawach prawnych.
    Szef Palestyńskiej Autonomii Mahmud Abbas oszacował zniszczenia w Strefie Gazy, spowodowane izraelskimi atakami, na 4 miliardy dolarów.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_12/Rosja-pomoze-Strefie-Gazy-6478/
    Miliard dolarów - tyle na odbudowę Strefy Gazy obiecał Katar. Unia Europejska da 450 mln euro, USA 212 mln dolarów, a Niemcy dodatkowe 50 mln euro. - Mieszkańcy Gazy desperacko potrzebują naszej pomocy. Nie jutro, nie za tydzień. Potrzebują jej teraz - mówił w niedzielę sekretarz stanu USA John Kerry.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,16792108,Katar_obiecal_miliard_dolarow_na_odb...



    Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwaCatherine Ashton na międzynarodowej konferencji w Kairze w sprawie odbudowy Strefy Gazy poinformowała o zamiarze UE wydzielenia na odtworzenie palestyńskiego terytorium ponad 450 milionów euro.

    Unia Europejska jest największym darczyńcą Palestyńczyków. W ubiegłym roku kraje unijne wydzieliły na potrzeby Strefy Gazy 1,3 miliarda euro, - podało biuro prasowe UE.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_12/UE-obiecala-ponad-450-mln-euro-na-...

    Czy terroryści z Państwa Islamskiego napadną na Iran?

    Brytyjska gazeta „Sunday Times" z 5 października poinformowała, że islamiści z organizacji Państwo Islamskie planują rozpoczęcie wojny z Iranem i zawładnięcie jego tajemnicami atomowymi. W dyspozycji redakcji znalazł się dokument, awizowany przez jednego z liderów Państwa Islamskiego Abdallę Achmada al-Maszdani, członka tajnego gabinetu wojskowego, składającego się z sześciu głównych przywódców Państwa Islamskiego.

    Dokument zawierający 70 punktów, które etap po etapie opisują strategię pozbawienia Iranu „całej jego siły", przygotowany został dla wyższego kierownictwa i dowódców polowych tej organizacji terrorystycznej. Naśladowcy, którzy w dokumencie nazywani są „pochodniami światła", wzywani są do likwidowania irańskich dyplomatów, biznesmenów, nauczycieli i urzędników.

    Tekst został odkryty w marcu przez irackie służby specjalne podczas przeszukań w domu jednego z liderów Państwa Islamskiego. Według danych „Sunday Times", zachodnie służby specjalne przeprowadziły ekspertyzę tego dokumentu i jego prawdziwość nie budzi wątpliwości.

    Co się kryje za tą informacją? Na ile możliwy jest taki rozwój wydarzeń? Politolog-orientalista Władimir Sażyn zauważa:

    Ugrupowanie radykalnych islamistów Państwo Islamskie ogłaszając stworzenie na części terytorium Syrii i Iraku kalifatu islamskiego i rozprzestrzeniające swoje pretensje na całą Azję Zachodnią i Afrykę – od Pakistanu do Magrebu – to rzeczywiste zagrożenie dla współczesnej cywilizacji w całej różnorodności.

    Sukcesy Państwa Islamskiego – uważa ekspert - są oczywiste: na jednej trzeciej terytorium Syrii i Iraku już stworzono pseudopaństwo rządzące się średniowiecznymi prawami i fanatycznymi normami na podstawie teorii globalnego dżihadu mającej niemal półtora tysiąca lat. I islamistyczna ekspansja Państwa Islamskiego odbywa się w różnych kierunkach.

    Kto w rzeczywistości jest głównym wrogiem Państwa Islamskiego, zarówno wojskowym, jak i ideologicznym, główną siła, zdolną przeciwstawić się terrorystom i kto jest dla nich niebezpieczny? Wiadomo, że to nie lotnictwo państw koalicji, które nanosi im swoimi atakami powietrznymi poważne straty w sensie taktycznym, ale jest nieefektywne w sensie strategicznym.

    Rzeczywistym, choć na razie tylko potencjalnym przeciwnikiem Państwa Islamskiego jest armia 800 tysięcy dobrze wyszkolonych i wyposażonych żołnierzy Iranu. Jeszcze jeden ważny aspekt: Irańczycy od 8 lat walczyli z reżimem Saddama Husajna i mają obiektywne dane o Iraku i jego terytorium. Bez wątpienia, mają tam dobrą sieć agenturalną. Teatr działań wojskowych jest im dobrze znany. A duch bojowy irańskich żołnierzy nie ustępuje duchowi fanatyków z Państwa Islamskiego.

    Należy powiedzieć, że Teheran był pierwszym, kto pomógł Bagdadowi kiedy zaczęła się operacja Państwa Islamskiego. Według niektórych danych, Irańczycy nadal pomagają. Po pierwsze, z pomocą doradców, po drugie, dostawami techniki wojskowej, a po trzecie bezpośrednim udziałem jednostek specjalnych Korpusu Straży Rewolucji. Teheran jest w ogóle dość aktywny w walce z Państwem Islamskim. Jednocześnie irańskie władze skoncentrowały znaczną ilość sił bojowych i środków na granicy z Irakiem. Czy 20-30 tysięcy, niech nawet okrutnych i zatwardziałych fanatyków, niech i wyszkolonych bojowników, niech i wojskowych profesjonalistów, wśród których jest około pięciu tysięcy uchodźców z Europy, Azji i Ameryki może oprzeć się irańskim regularnym siłom zbrojnym, które zasadniczo różnią się od słabych i zniszczonych wojsk irackich? Raczej nie.

    Przytoczone fakty nie zupełnie zgadzają się z planami Państwa Islamskiego odnośnie ataku na Iran i wejścia w posiadanie jego tajemnic atomowych, których do tej pory nie mogą zdobyć nawet izraelskie służby specjalne.

    A ukazane w dokumencie Państwa Islamskiego teoretyczne metody nacisku na Iran rzeczywiście stanowią zagrożenie. Szyicki Iran został włączony przez Państwo Islamskie do grona obiektów przeznaczonych do wypełnienia antyszyickich krwawych aktów.

    Sensację wywołał jeden z przywiedzionych w dokumencie Państwa Islamskiego sposobów zdobycia irańskich tajemnic atomowych. W tym celu islamscy terroryści rozpatrują możliwości współpracy z Rosją. Państwo Islamskie gotowe jest zaproponować Moskwie układ: dostęp do irackich złóż naftowych w prowincji Anbar, kontrolowanej przez Państwo Islamskie w zamian za atomowe tajemnice. Oczywiście pod warunkiem, że Moskwa zaprzestanie popierania reżimu al-Asada w Syrii i reżimu ajatollahów w Iranie.

    Tych islamistycznych fantazji nie da się nawet komentować. Pojawia się podejrzenie: może autorzy tego dokumentu są niepoczytalni, a może są miłośnikami „czarnego humoru".

    Jeśli mówić poważnie, to dokument Państwa Islamskiego opublikowany przez „Sunday Times" zawiera informację, która budzi pewne wątpliwości (z wyjątkiem możliwości islamistycznego terroru wobec Iranu).

    Kto skorzysta na postawieniu Teheranu i Państwa Islamskiego na granicy wojny? Możliwe, że ci, którzy chcieliby pchnąć Iran do aktywnych działań bojowych przeciwko Państwu Islamskiemu w Iraku i ci, którzy mają możliwości przeniknięcia w wyższe sfery Państwa Islamskiego i zestawienia podobnego dokumentu, przy czym całkowicie prawdziwego.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_10_12/Czy-terrorysci-z-Panstwa-Islamskiego-na...

    Egipt: apel o pokój na Bliskim Wschodzie

    Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zaapelował do
    Izraela, by rozważył rozpoczęcie nowych rozmów pokojowych z
    Palestyńczykami, których podstawą byłaby inicjatywa przedstawiona w 2002
    r. przez Ligę Arabską i odrzucona przez państwo żydowskie.

    Sisi przemawiał w Kairze, otwierając międzynarodową konferencję
    donatorów na rzecz odbudowy Strefy Gazy, zniszczonej w czasie
    izraelskiej ofensywy, która trwała od 8 lipca do 26 sierpnia.

    W jednodniowym spotkaniu uczestniczy m.in. palestyński prezydent
    Mahmud Abbas, szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry, sekretarz
    generalny ONZ Ban Ki Mun i odchodząca szefowa unijnej dyplomacji
    Catherine Ashton. W konferencji bierze udział 70 krajów i organizacji
    międzynarodowych.

    - Nadszedł czas na zakończenie konfliktu – powiedział Sisi, zwracając się do izraelskiego narodu i rządu.

    Międzynarodowa zrzutka: Palestyna dostanie 5,4 mld dolarów
    Sam Katar zadeklarował przekazanie 1 mld dol. na odbudowę Strefy Gazy. Razem z innymi państwami, udało się uzbierać 5,4 mld dol.

    Walka z islamistami ważniejsza niż Ukraina. Waszyngton zostawi Kijów na pastwę Rosji?

    Położenie akcentu w polityce zagranicznej na walkę z islamistami może
    oznaczać mniejsze zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w rozwiązanie
    konfliktu na Ukrainie.



    W Białym Domu "głęboki sceptycyzm"

    co do sensu zbrojenia syryjskiej opozycji

    W Białym Domu

    Historia wspierania i szkolenia przez CIA zagranicznych
    rebeliantów pokazuje, że w większości przypadków nie przyniosło to...
    czytaj dalej »



    Amerykanie szkolili syryjskich rebeliantów

    "New
    York Times" opisuje jeden z tajnych raportów sporządzonych w latach
    2012-2013, kiedy w Stanach Zjednoczonych trwała debata na temat
    ewentualnego zaangażowania Waszyngtonu w konflikt syryjski.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    28. Islamiści VS. Kurdowie:

    Islamiści VS. Kurdowie: Turcja nie wybierze swojej strony


    Turcja
    uważnie monitoruje obronę strategicznego syryjskiego miasta Kobani,
    którego ostatkami sił bronią kurdyjscy jazydzi. Eksperci nie mogą dojść
    do porozumienia w sprawie przyczyn braku reakcji Ankary w przygranicznym
    konflikcie.
    (..)
    Zrozumiałe jest, że dla Anraky tak samo lub prawie tak samo niedopuszczalne jest zarówno państwo islamskie, jak i kurdyjskie.

    W
    związku z tym turecka policja ogłosiła wyższy stopień zagrożenia
    terrorystycznego w wielu prowincjach i miastach Turcji, w tym w Ankarze i
    Stambule. Jednocześnie Turcy nie spieszą się z wydaniem pozwolenia na
    użytkowanie swojej bazy wojskowej Indżyrlik na południu kraju w celu
    przeprowadzenia przez Stany Zjednoczone nalotów na pozycje bojowników.
    Pomimo że wykorzystują tę oraz inne bazy w ramach walki z reżimem
    Baszara al-Asada, mówi starszy pracownik naukowy Centrum Badań Arabskich
    i Muzułmańskich Instytutu Wschodnioznawstwa Boris Dołgow.

    W
    tureckich bazach wojskowych już od dawna szkoli się bojowników opozycji
    antyasadowskiej w Syrii. Nie ma tutaj nic nowego. Wcześniej byli to
    bojownicy prawie wszystkich grup. Teraz - głównie Wolnej Armii
    Syryjskiej. Później bojownicy zostaną przerzuceni przez granicę do walki
    z regularnym wojskiem syryjskim.

    Odnosi się
    wrażenie, że dla Ankary mimo wszystko głównym celem jest al-Asad, a nie
    Państwo Islamskie. Nawiasem mówiąc, taki wniosek można również wyciągnąć
    w odniesieniu do Waszyngtonu. Ich strategie są podobne: nasłać jedych
    ekstremistów na innych, a następnie cudzymi rękoma wyciągnąć kasztany z
    ognia.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_10_14/Islamisci-VS-Kurdowie-Turcja-nie-wybierze-swojej-strony-3445/


    Siemoniak: Polska wesprze Turcję, jeśli Państwo Islamskie ...
    „Tygodnik Powszechny”

    W rozmowie nie zabrakło też tematu wojny na Ukrainie. Siemoniak bagatelizuje kwestię nieobecności Polski przy rozmowach nt. przyszłości Ukrainy.

    Lepiej, że nie zostaliśmy sami z tymi kwestiami, nawet kosztem dyskomfortu braku obecności przy niektórych rozmowach. Nasza korzyścią jest też długofalowa zmiana podejścia NATO do zagrożeń w Europie

    — ocenia.

    I zapewnia, że wesprzemy Turcję, jeśli tylko tzw. Państwo Islamskie zaatakuje Ankarę i przekroczy granice.

    Jesteśmy w Polsce absolutnymi fanami artykułu 5. Bezwzględnie
    poprzemy Turcję. (…) Jeśli chcemy, żeby nie było wątpliwości w przypadku
    zagrożenia dla Polski, nie możemy mieć żadnych wahań. Turcji
    trzeba pomóc i tyle

    Wojna z Państwem Islamskim. Gen. Austin: To nasz priorytet

    Nazwał realistycznym amerykański plan wyszkolenia około 5 000 członków umiarkowanej opozycji syryjskiej.
    Austin nazwał realistycznym amerykański plan wyszkolenia około 5
    000 członków umiarkowanej opozycji syryjskiej
    w celu stworzenia z nich
    siły zdolnej walczyć z Państwem Islamskim. Od początku bitwy o Kobane, która rozpoczęła się 16 września, IS
    straciło ok. 380 bojowników, a obrońcy należący do kurdyjskich Oddziałów
    Obrony Ludu zorganizowanych przez lewicową Kurdyjską Partię Pracy
    (niegdyś marksistowska)- ok. 270.


    Symboliczne zbiegi okoliczności


    W świecie podminowanym przez nieubłagany postęp budzi to oczywiście
    zgrozę i pragnienie położenia kresu rozmaitym ekscesom. Nawiasem mówiąc,
    do tych ekscesów doszło w następstwie zbyt gwałtownego forsowania
    demokracji politycznej w społecznościach pozbawionych nie tylko
    jakiejkolwiek infrastruktury sprzyjającej demokracji, np. własności
    prywatnej, praworządnych praw i sądów, autonomii jednostki wobec władzy,
    ale nawet odczuwania potrzeby politycznej demokracji. Nachalność tego
    forsowania doprowadziła do reakcji przeciwnej i społeczności w ten
    sposób operowane nie tylko odrzuciły demokrację polityczną ze wstrętem i
    pogardą tym większą, że ideałem współczesnej demokracji jest darkroom w
    klubach dla sodomitów.

    Reakcja ta znalazła w końcu polityczny wyraz w postaci kalifatu,
    który – podobnie jak w VII i VIII wieku po Chrystusie – rozszerza swoje
    panowanie z szybkością płomienia, mimo bombardowań, jakim poddaje go
    prezydent Obama, dążąc do wepchnięcia z powrotem do butelki straszliwego
    dżina, którego lekkomyślnie z tej butelki wypuścił. Ludowe przysłowie
    głosi, że Pan Bóg nierówno daje: jednemu gęś, drugiemu jaje, i pewnie na
    tej zasadzie największe możliwości destrukcyjne znalazły się w rękach
    człowieka, u którego inne zalety wyprzedzają mądrość, i to nawet
    znacznie. Teraz chwyta się on brzytwy w postaci uzbrajania Kurdów, w
    związku z czym przewidywałem, że tylko patrzeć, jak i ich trzeba będzie
    wkrótce bombardować. Najwyraźniej proroctwa mnie wspierały, bo właśnie
    Turcja rozpoczęła bombardowanie wojsk kurdyjskich, obawiając się, że w
    przeciwnym razie Kurdowie utworzą sobie państwo, odrywając przy okazji
    również od Turcji kawał terytorium, na którym żyją. W takiej sytuacji
    nic dziwnego, że do kalifatu przyłączyli się polowi dowódcy
    pakistańskich talibów, wskutek czego obszar zajmowany przez państwo
    islamskie coraz bardziej przypomina kalifat z VIII wieku, rozciągający
    się od Półwyspu Pirenejskiego, poprzez Afrykę Północną, Bliski i
    Środkowy Wschód, aż po granice Indii.


    Mocarstwa zachodnie domagają się zakończenia walk w Libii

    Stany Zjednoczone, Francja, Włochy, Niemcy i Wielka Brytania
    zagroziły sankcjami wobec tych, którzy zagrażają pokojowi, stabilizacji i
    bezpieczeństwu Libii.
    W opublikowanym w Waszyngtonie wspólnym komunikacie mocarstwa zachodnie zażądały natychmiastowego wstrzymania walk w Libii, gdzie siły rządowe rozpoczęły ofensywę przeciwko milicjom islamskim w celu odbicia Trypolisu i Bengazi.

    Zdaniem mocarstw, ciężkie
    walki, które doprowadziły do obalenia dyktatorskich rządów Muammara
    Kadafiego i uzyskania przez Libię wolności w 2011 r. będą zagrożone
    jeśli ugrupowania terrorystyczne, zarówno libijskie jak i międzynarodowe, będą wykorzystywać Libię jako miejsce schronienia. Siły popierające rząd,
    dowodzone przez gen. Chalifa Haftara, rozpoczęły ofensywę przeciwko
    milicjom islamskim przed trzema dniami. W piątek walki toczyły się w
    rejonie Bengazi, na wschodzie Libii, gdzie 23 osoby poniosły śmierć.
    Łączna liczba ofiar śmiertelnych walk w tym mieście wzrosła do 66. W Libii praktycznie nie
    ustaje chaos od czasu obalenia Kadafiego bowiem liczne milicje islamskie
    odmówiły podporządkowania się słabemu rządowi centralnemu.

    Amerykańska
    gazeta „The Week” we wrześniu zwróciła szczególną uwagę na loty
    rosyjskich samolotów wojskowych do granic Stanów Zjednoczonych, Kanady,
    Japonii i niektórych europejskich krajów
    (
    https://theweek.com/article/index/268137/russia-is-stealthily-threatenin...).

    USA nadal wywierają nacisk na Turcję, próbując przekonać ją do wzięcia aktywnego udziału w walce przeciwko Państwu Islamskiemu.



    • Kurdowie proszą o wsparcie. Turcja: Nie będzie dozbrajaniaKurdowie proszą o wsparcie. Turcja: Nie będzie dozbrajania
      Kobane
      i okolice, tuż przy granicy z Turcją, to rejon najzacieklejszych walk
      między dżihadystami z Państwa Islamskiego a Kurdami broniącymi miasta.
      Ci ostatni apelują od dłuższego czasu o turecką pomoc, jednak prezydent
      tego kraju, Recep Tayyip...



    Erdogan o Kurdach: USA deklarują wsparcie dla terrorystów. Nie będziemy z nimi współdziałać


    Erdogan o Kurdach: USA deklarują wsparcie dla terrorystów. Nie będziemy z nimi współdziałać/© EPA/JAWAD JALALI

    Turcja
    nie będzie współdziałać z USA we wspieraniu kurdyjskich bojowników w
    Syrii i nie zgodzi się na transfer amerykańskiej broni dla nich -
    zapowiedział w niedzielę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.
    Oświadczył, że partia polityczna syryjskich Kurdów (PYD) i uznawana
    przez Ankarę za terrorystyczną Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) to
    dla Turcji to samo.



    Damaszek: zniszczyliśmy dwa z trzech myśliwców Państwa Islamskiego

    Damaszek: zniszczyliśmy dwa z trzech myśliwców Państwa Islamskiego

    Syria poinformowała, że jej siły zbrojne zniszczyły dwa z
    trzech myśliwców odrzutowych zdobytych w ubiegłym tygodniu przez Państwo
    Islamskie i odbywających loty szkoleniowe nad Aleppo - podała agencja
    Associated Press.
    czytaj dalej »



    Al-Asad czy PI: Zachód wciąż waha się w wybraniu celu


    Co
    najmniej pewna część kolejnej dostawy broni amerykańskiej,
    przeznaczonej dla Kurdów, walczących w obronie syryjskiego miasta
    Kobane, trafiła w ręce bojówkarzy Państwa Islamskiego. Zdaniem
    ekspertów, ten oburzający przypadek po raz kolejny świadczy o
    konieczności współpracy koalicji zachodniej z Damaszkiem.


    1024px-Muammaral-Gaddafi,12thAUSummit,090202-N-0506A-324

    Libia trzy lata po śmierci Kadafiego

    Obalając
    reżim Muammara Kadafiego, Libijczycy marzyli o lepszej przyszłości i
    liczyli, że ich kraj stanie się nowym Dubajem. Trzy lata później Libia
    jest pogrążona w chaosie i kontrolowana przez milicje. Mieszkańcy
    obawiają się somalijskiego scenariusza.



    Prezydent przedłużył misję polskich żołnierzy w Rep. Środkowoafrykańskiej

    Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał postanowienie dotyczące
    przedłużenia okresu użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji
    wojskowej Unii Europejskiej w Republice Środkowoafrykańskiej w okresie
    od 1 listopada do 15 grudnia 2014 r.


    Po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego. Będzie wspólna wizyta na Ukrainie?

    Po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego. Będzie wspólna wizyta na Ukrainie?

    Trójkąt Weimarski musi być skutecznym podmiotem w
    europejskiej polityce – podkreślił w piątek szef MSZ Grzegorz Schetyna
    na spotkaniu z szefami dyplomacji Francji i Niemiec. Możliwe są wspólne
    wizyty ministrów, m.in. na Ukrainie, ale także np. na Bliskim Wschodzie
    czy w północnej Afryce.
    czytaj dalej »


    Rezygnacja USA ze współpracy z syryjskim rządem i
    prezydentem Baszarem al-Asadem stanowi jeden z problemów w walce z
    terrorystami Państwa Islamskiego - oświadczył dziennikarzom wiceszef MSZ
    Rosji Giennadij Gatiłow.

    Według niego, jeszcze na
    początku syryjskiego kryzysu Rosja twierdziła, że trzeba uwzględniać
    zagrożenie rozwojem aktywności terrorystycznej.

    „Niestety
    nas wówczas nie słuchano. Ponieważ przedstawiciele Zachodu mieli jeden
    cel - obalenie reżimu al-Asada” - powiedział Gatiłow.

    Podkreślił
    on, że każdych działań w stosunku do PI bez zgody syryjskich władz „nie
    można rozpatrywać inaczej, jak tylko naruszenie suwerenności kraju”.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_29/MSZ-Rosji-rezygnacja-USA-ze-wspolpracy-z-al-Asadem-przeszkadza-w-walce-z-PI-8214/


    Dawid Warszawski

    Prognoza Pogody. Wiele wojen w Syrii

    Informując o udzieleniu wsparcia wojskowego oddziałom syryjskich
    Kurdów z PYD, którzy bohatersko bronią miasta Kobane, reżim Baszara
    al-Asada osiągnął kilka celów naraz. Skompromitował PYD w oczach rozmaitych formacji syryjskiej opozycji
    podejrzewających, że Kurdowie od początku - w zamian za przymykanie oczu
    przez Damaszek na ich dążenie do autonomii - de facto sprzymierzyli się
    z Asadem.

    Skompromitował w oczach międzynarodowej opinii
    Turcję, która żadnej pomocy broniącym się Kurdom nie udzieliła. I tylko
    bardzo niechętnie zgodziła się nie przeszkadzać w udzieleniu jej przez
    irackich rodaków sprzymierzonych z Ankarą.

    Komunikat
    Damaszku musi też wzmocnić wrogość Ankary wobec PYD. Prezydent Recep
    Tayyip Erdogan uważa ją za sprzymierzeńca swoich głównych wrogów: reżimu
    Asada i partyzantki Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), z którą jego
    rząd po 30 latach wojny prowadzi negocjacje pokojowe.


    Wreszcie Damaszkowi udało się poważnie zakłopotać Waszyngton, którego
    lotnictwo od niedawna wspiera PYD nalotami na pozycje kalifatu i
    zrzutami broni. Wychodzi bowiem na to, że USA
    i Asad wspierają wojskowo to samo ugrupowanie, choć zarazem obalenie
    jego reżimu pozostaje nadal jednym z celów amerykańskiej polityki w
    Syrii.

    Wszystkie te efekty Damaszek osiągnął komunikatem,
    który z pewnością jest fałszywy - PYD kategorycznie zaprzeczyła, by
    otrzymała lub chciała otrzymać pomoc od Asada. Nie wiadomo zresztą, jak
    można by ją dostarczyć do oblężonego przez kalifat i zablokowanego przez
    Turków miasta.

    To, że jeden fałszywy komunikat może
    wywołać takie skutki, wynika z tego, że syryjska wojna domowa od dawna
    nie jest ani syryjska, ani domowa. Nie jest nawet jedną wojną. Z reżimem
    Asada, ale i między sobą walczą formacje an-Nusra i Syryjskiej Wolnej
    Armii (SWA) oraz radykałowie Państwa Islamskiego.


    Kurdowie z PYD wykroili sobie - z pomocą PKK zresztą - autonomię wzdłuż
    odcinka tureckiej granicy, której środkową część kontroluje kalifat, a
    enklawa Kobane leży dokładnie w jej środku. Trwa tam piekło wojny, ale
    reszta granicy pod kontrolą islamistów jest spokojna. Turkom to
    sąsiedztwo najwyraźniej nie wadzi.

    Jeśli w ogóle należy walczyć z Państwem Islamskim, Turcja
    stanowczo by wolała, aby czyniła to SWA, która faktycznie, pozbawiona
    wsparcia z zewnątrz, już nie istnieje. Co więcej, PYD niewątpliwie
    potraktowałaby jej arabskich partyzantów tak jak Państwo Islamskie.


    Pozostają więc peszmergowie z irackiego Kurdystanu. Ale choć
    Ankara zgodziła się ich przepuścić, operacja od tygodnia nie może dojść
    do skutku. Deklaracje Erdogana, że PYD nie chce peszmergów, bo się boi,
    że zapanują nad miastem, może istotnie wzbudzić wśród obrońców Kobane
    nieufność do odsieczy z Iraku.





    Izraelczycy "spowodowali nieproporcjonalnie dużą liczbę ofiar wśród cywilów, w tym dzieci"

    Izraelczycy

    Izrael powinien zbadać możliwe przypadki pogwałcenia praw
    człowieka przez jego siły zbrojne w ostatnich trzech konfliktach...
    czytaj dalej »


    Zjednoczeni islamiści walczą z syryjską opozycją
    Islamiści
    z trzech ugrupowań zjednoczyli siły na północy kraju w walce przeciwko
    Wolnej Armii Syrii (FSA) będącej zbrojnym ramieniem syryjskiej opozycji
    wobec reżimu prezydenta Asada.


    Szwecja uznała państwo palestyńskie. "Bliski Wschód to nie meble IKEA"
    Rząd Szwecji
    w czwartek oficjalnie uznał państwo palestyńskie. Co więcej, Szwedzi
    stwierdzili, że niektóre z krajów członkowskich UE "są gotowe na to,
    by podjąć podobną decyzję".


    Zamieszki w Jerozolimie po zamachu na ultraprawicowego rabina
    Palestyńczycy starli się z izraelską policją po środowym zamachu na ultraprawicowego działacza, rabina Jehudę Glicka.


    Peszmergowie ruszyli ku Kobane.

    Samoloty koalicji torowały drogę bombami

    Peszmergowie ruszyli ku Kobane.<br />
Samoloty koalicji torowały drogę bombami

    Konwój irackich peszmergów wyruszył z Turcji ku granicy z Syrią,
    gdzie ci kurdyjscy bojownicy mają pomóc w odparciu dżihadystów...
    czytaj dalej »



    USA znalazły przyczynę problemów na Bliskim Wschodzie

    Uczestnicy
    międzynarodowej koalicji walczącej z organizacją Państwo Islamskie
    szukają winowajców tak szybkiego rozprzestrzeniania się radykalnych idei
    na Bliskim Wschodzie. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden
    występując na Uniwersytecie Harvarda oskarżył Turcję, Arabię Saudyjską i
    Zjednoczone Emiraty Arabskie o to, że sponsorowały islamistów w Syrii i
    Iraku.
    Jednak potem przepraszał i zaprzeczał sam sobie.

    USA, mając rozgałęzioną
    sieć przedstawicielstw dyplomatycznych, wywiadu i organizacji
    pozarządowych, w których też najprawdopodobniej są szpiedzy, są
    doskonale poinformowane o tym, co robią ich sojusznicy. Dlatego ta
    filipika pod adresem państw arabskich i Turcji miała przede wszystkim
    umniejszyć błędy, których dopuściły się same USA. Przecież USA także
    wyposażały w broń i finansowały syryjską opozycję. A w warunkach wojny
    domowej nikt nie kontrolował ich kanałów. Te środki trafiały do
    oddziałów bojowych, które mogły przechodzić z jednego miejsca na drugie.
    Dlatego USA są tak samo winne, jak Turcja i Zjednoczone Emiraty
    Arabskie.

    A kiedy winowajców jest wielu, to
    odpowiedzialności nie ponosi nikt. Tym bardziej, że Turcja i Zjednoczone
    Emiraty Arabskie obraziły się na USA, ale szybko im wybaczyły. Bo nie
    można się obrażać, kiedy bojownicy Państwa Islamskiego następują na
    wszystkich frontach.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_11_01/USA-znalazly-przyczyne-problemow-na-Bliskim-Wschodzie-3396/


    Państwo Islamskie zajęło drugie pole gazowe w Syrii
    Bojownicy
    z Państwa Islamskiego ogłosili, że po walkach z syryjskim wojskiem
    kontrolują pole gazowe w prowincji Hims. Kilka dni temu opanowali inne,
    większe pole gazowe w części kraju.
     

    Syryjscy rebelianci wspierani przez USA w odwrocie
    Dwie z głównych
    grup rebelianckich otrzymujących broń od USA do walki zarówno reżimem
    Asada, jak i grupami dżihadystów w Syrii, nie tylko ponoszą kolejne
    porażki, ale także mają pretensje do międzynarodowej koalicji przeciwko
    Państwo Islamskiemu.


    Nowy ranking "Forbesa"


    Amerykański magazyn "Forbes" opublikował dziś tegoroczny ranking najbardziej wpływowych ludzi świata. Drugi rok z rzędu pierwsze miejsce zajął w nim prezydent Rosji.
    W tegorocznym rankingu przedstawiono 72 osoby - po jednej na każde 100 mln mieszkańców globu.

    Bomby spadają na wywrotki.

    W Syrii i Iraku koalicji brakuje celów

    Bomby spadają na wywrotki.<br />
W Syrii i Iraku koalicji brakuje celów

    Kampania nalotów w Iraku i Syrii trwa nieustannie, choć jest już
    śledzona z mniejszym napięciem. W ciągu ostatnich trzech dni...
    czytaj dalej »


    Brytyjscy żołnierze wrócą do Iraku

    Już obecnie kilkunastu brytyjskich żołnierzy szkoli kurdyjskich
    peszmergów na północy Iraku w posługiwaniu się dostarczonym im sprzętem i
    bronią.

    Wojna z Państwem Islamskim. Wielka Brytania pomoże w szkoleniach w Iraku

    Informując o wysłaniu do Iraku większej liczby instruktorów minister
    obrony zastrzegł, że Wielka Brytania nie zamierza rozlokowywać w tym
    kraju oddziałów bojowych.

    Arabowie apelują do UE: idźcie drogą Szwecji, uznajcie Palestynę

    Arabowie apelują do UE: idźcie drogą Szwecji, uznajcie Palestynę

    Sekretarz Ligi Arabskiej Nabil al-Arabi wezwał w
    czwartek kraje Unii Europejskiej do uznania Palestyny jako państwa za...
    czytaj dalej »

     

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    29. Szefowa unijnej dyplomacji za

    Szefowa unijnej dyplomacji za państwem palestyńskim

    Szefowa dyplomacji UE Włoszka Federica Mogherini opowiedziała się w
    sobotę w czasie swej pierwszej wizyty w Gazie za powstaniem
    niepodległego państwa palestyńskiego. Podkreśliła, że świat "nie
    zniesie" już nowej wojny w regionie.

    Mogherini: Jerozolima powinna być stolicą dwóch państw »
    Jerozolima powinna być stolicą dwóch państw. Tak uważa szefowa unijnej
    dyplomacji. Federica Mogherini kontynuuje swoją wizytę na Bliskim
    Wschodzie. Dziś spotkała się z premierem Autonomii Palestyńskiej Rami
    Hamdallahem i szefem Agendy ONZ ds. Uchodźców Palestyńskich Pierrem
    Kraehenbuehlem.

    Mówiąc, że Jerozolima „może i powinna być stolicą dwóch
    państw” Mogherini dotknęła jednego z najdrażliwszych problemów w
    stosunkach izraelsko-palestyńskich. Izrael uważa miasto za swą
    niepodzielną stolicę, a Palestyńczycy chcą, by wschodnia Jerozolima
    stała się stolicą ich przyszłego państwa. Zdaniem Mogherini, wyzwanie
    polega na tym, aby pokazać, że miasto to może należeć do dwóch stron.
    Wcześniej wezwała do utworzenia państwa palestyńskiego.

    Na
    razie pierwszym i jedynym krajem europejskim, który zdecydował się na
    uznanie państwa, jest Szwecja. Jednak debata na ten temat trwa też
    chociażby we Francji.
    Zamieszki w Izraelu po zastrzeleniu Palestyńczyka

    Demonstranci obrzucili siły porządkowe kamieniami i koktajlami Mołotowa - poinformowała policja.
    Tłumy wyszły wczoraj na ulice kilku miast
    Izraela po zabiciu przez policję 22-letniego Palestyńczyka, który
    stawiał opór podczas aresztowania jego krewnego. Demonstranci obrzucili
    siły porządkowe kamieniami i koktajlami Mołotowa - poinformowała
    policja.
    Palestyńscy przywódcy
    wezwali do zorganizowania dziś strajku oraz kontynuowania protestów.
    Siły porządkowe poinformowały, że wzmocniły kontyngenty policji, by nie
    dopuścić do wybuchu starć.

    Bestialskie morderstwo

    W Pakistanie trwa fala protestów po brutalnym zabójstwie chrześcijańskiego małżeństwa. 4 listopada br. 28-letni Shahzad Masih i jego 25-letnia żona
    Shama, która była w stanie błogosławionym, zostali spaleni żywcem przez
    tłum muzułmanów za to, że rzekomo spalili Koran.
    Osierocili czworo dzieci – podaje Radio Watykańskie.

    Na ulicach wielu pakistańskich miast manifestują muzułmanie i
    chrześcijanie, którzy domagają się od władz ukarania winnych, a
    jednocześnie rewizji niesprawiedliwej ustawy o bluźnierstwie, potocznie
    zwanej „czarnym prawem”. Przy okazji wskazano, że do zbrodni mogło dojść
    ze względu na bierność policji, która nie chciała wchodzić w drogę
    islamistom.


    -------------------------------------------

    Prześladowanie chrześcijan. Islam jednym ze źródeł represji

    Ponad 100 mi­lio­nów chrze­ści­jan jest prze­śla­do­wa­nych w ponad 50 kra­jach świa­ta - po­da­je mię­dzy­na­ro­do­wa or­ga­ni­za­cja Open Doors, zaj­mu­ją­ca się mo­ni­to­ro­wa­niem prze­śla­do­wań za wiarę w Chry­stu­sa. Chrze­ści­ja­nie są w wielu z tych państw mor­do­wa­ni i muszą ra­to­wać się uciecz­ką. Obec­nie do naj­waż­niej­szych źró­deł re­pre­sji za­li­cza się ra­dy­kal­ny islam.W Światowym Indeksie Prześladowań, publikowanym przez Open Doors, wśród 50 krajów tam wymienionych 38 to państwa muzułmańskie. - Jeśli świat i Kościoły się nie obudzą, będzie jeszcze gorzej - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej Leszek Osieczko z Open Doors. Jego zdaniem ekspansja dzihadystów ogarnie kraje sąsiadujące z Irakiem i Syrią oraz Afrykę Północną; gdzie także działają grupy radykałów.

    http://wiadomosci.onet.pl/religia/przesladowanie-chrzescijan-islam-jedny...

    Syryjscy rebelianci, w tym bojownicy powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra, zdobyli 60-tysięczne miasto Nawa na południowym zachodzie Syrii - poinformował Reuters, powołując się na obecnych na miejscu członków opozycyjnych formacji zbrojnych.

    Źródło bliskie syryjskim wojskom rządowym potwierdziło, że wycofały się one z Nawy. Opanowanie tego miasta wraz z jego okolicami pozwala rebeliantom skonsolidować kontrolę nad terenami sięgającymi pod okupowane przez Izrael Wzgórza Golan.

    Niektórzy żołnierze (wojsk rządowych) zbiegli w nocy, reszta uciekła dzisiaj. Pozostawili ciężką broń i pojazdy

    — powiedział Reuterowi jeden z rebeliantów, który odmówił ujawnienia swej tożsamości.

    Poza Nawą w ramach prowadzonej znacznymi siłami ofensywy zbrojna opozycja zajęła okoliczne obszary z miejscowościami Szejk al-Maskin i Tal Hauran oraz siedzibą wojskowego dowództwa, znanego jako 122 brygada.
    Dżihadyści opublikowali cennik niewolnic. "Tylko trzy na raz"
    Dżihadyści
    z Państwa Islamskiego opublikowali cennik niewolnic. Opłaty za jazydki
    i chrześcijanki są zależne od wieku niewolnic. Lista została pozyskana
    przez aktywistów, którzy przekazują relacje z terytoriów opanowanych
    przez dżihadystów.
    Armia iracka wypiera islamistów. Coraz większa kontrola nad strategicznym miastem
    Jak donosi BBC,
    irackim siłom zbrojnym udało się dotrzeć w niedzielę do centrum miasta
    Bajdżi w pobliżu Tikritu na północny Iraku - w mieście opanowanym
    w czerwcu przez dżihadystów znajduje się największa rafineria ropy
    naftowej w kraju.


    "Państwo Islamskie" staje się prawdziwym państwem?
    Organizacja
    terrorystyczna "Państwo Islamskie" (IS) tworzy rzeczywiste struktury
    państwowe na terytorium Iraku i Syrii. Dowodem na to są dokumenty
    zdobyte przez władze Iraku podczas operacji antyterrorystycznej
    przeciwko IS. O sprawie informuje...


    "IoS": Armia Państwa Islamskiego jest dużo większa niż sądzono. Liczy około 200 tys. bojowników

    To 7-10 razy więcej niż amerykańskie oceny wywiadowcze, według
    których jest to 20-31,5 tys. ludzi. "Mówimy o setkach tysięcy
    bojowników; dżihadyści mogą zmobilizować młodych Arabów na kontrolowanym
    przez siebie terytorium i prowadzić walkę równocześnie na kilku
    frontach" – zaznaczył Hussein.

    Państwo Islamskie kontroluje 1/3 Iraku oraz 1/3 Syrii. Ogółem na
    powierzchni porównywalnej z terytorium wysp brytyjskich

    Niedawno
    kilka katolickich ruchów zorganizowało we Włoszech w Turynie
    konferencję pod nazwą „Rodzina na Zachodzie - obiekt dyskryminacji?”.
    Głównym mówcą na niej był ambasador przy ONZ i prezes Światowego
    Kongresu Rodzin Aleksiej Komow, który w wywiadzie dla „Głosu Rosji”
    skomentował współczesne tendencje rozwoju rodziny



    Kontrowersyjna ustawa w Izraelu

    Izra­el­ski rząd przy­jął kon­tro­wer­syj­ną usta­wę,
    która okre­śla kraj jako "pań­stwo ży­dow­skie". We­dług władz, cho­dzi
    mię­dzy in­ny­mi o sku­tecz­ną walkę z pa­le­styń­ski­mi
    za­ma­chow­ca­mi i za­pew­nie­nie więk­sze­go bez­pie­czeń­stwa
    Izra­el­czy­kom. Opo­zy­cja i or­ga­ni­za­cje praw czło­wie­ka twier­dzą
    jed­nak, że jest to prze­jaw dys­kry­mi­na­cji Ara­bów miesz­ka­ją­cych
    na oku­po­wa­nych te­re­nach pa­le­styń­skich. Do­ku­ment wy­wo­łu­je
    kon­tro­wer­sje nawet wśród sa­mych izra­el­skich mi­ni­strów.



    Rosja: Powstanie rejestr niepożądanych organizacji zagranicznych

    Do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu,
    wpłynął projekt ustawy o utworzeniu rejestru zagranicznych i
    międzynarodowych organizacji, których działalność na terytorium Rosji
    jest niepożądana.

    Decyzję o tym, że dana organizacja jest niepożądana w Rosji,
    podejmowałaby Prokuratura Generalna w porozumieniu z Ministerstwem Spraw
    Zagranicznych na podstawie informacji policji. Rejestr takich
    organizacji prowadziłoby Ministerstwo Sprawiedliwości. Organizacjom
    uznanym za niepożądane zamrażano by rachunki bankowe i zakazywano by
    dystrybucji materiałów informacyjnych. Osoby, które kontynuowałyby
    działalność w takich organizacjach, pociągano by do odpowiedzialności
    administracyjnej, a nawet karnej. Groziłoby im do ośmiu lat łagru.

    Cytowany przez dziennik “Wiedomosti” jeden z inicjatorów ustawy Anton
    Iszczenko z LDPR oświadczył, że projekt ten nie jest skierowany
    przeciwko konkretnym organizacjom – ma na celu zażegnanie zagrożenia z
    zagranicy. Z kolei źródło w rządzie powiedziało moskiewskiej gazecie, że
    “projekt ten jest zgodny z duchem rosyjskich inicjatyw w sferze walki z
    międzynarodowym terroryzmem”. – Kraje zachodnie wykorzystują podobne
    mechanizmy do eliminowania ze swoich społeczeństw emisariuszy, na
    przykład, Państwa Islamskiego” – zauważył anonimowy rozmówca
    “Wiedomosti”.

    Natomiast Siergiej Nikitin z międzynarodowej organizacji Amnesty
    International ocenił, że projekt ustawy “wpisuje się w nurt
    konsekwentnego duszenia niezależnych organizacji” w Rosji. Tatjana
    Łokszyna z moskiewskiego biura Human Rigts Watch, innej międzynarodowej
    organizacji broniącej praw człowieka, oświadczyła, że “inicjatywa ta
    jest częścią kampanii przeciwko wszystkiemu, co zagraniczne”. – Władze
    już teraz mają możliwość zamykania wszystkiego – powiedziała.

    Od 2012 roku w Rosji obowiązuje już ustawa o organizacjach
    pozarządowych otrzymujących środki finansowe z zagranicy, a
    uczestniczących w życiu politycznym FR. Uznaje ona takie organizacje za
    “zagranicznych agentów”. Nakłada też na nie – pod groźbą likwidacji –
    obowiązek występowania do Ministerstwa Sprawiedliwości o wpisanie do
    rejestru “zagranicznych agentów”.

    Wywiad z Prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem


    Jak Pan ocenia obecną sytuację w Syrii? Czy Rosja ma propozycje dotyczące przyspieszenia procesu regulacji w tym państwie?

    Sytuacja
    w Syrii nadal budzi poważne zaniepokojenie. Doskonale zdajemy sobie
    sprawę z tego, jakie ciężkie brzemię spadło na Turcję w warunkach
    trwającego u waszych sąsiadów krwawego konfliktu. Przy czym główne
    zagrożenie dalszego zaostrzenia sytuacji w tym państwie i w państwach
    sąsiednich związana jest z działalnością tzw. Państwa Islamskiego i
    innych radykalnych ugrupowań, na które swego czasu postawiły niektóre
    państwa zachodnie.

    Rozpatrujemy
    walkę z terrorystami i ekstremistami w ogarniętym konfliktami regionie
    Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, włączając w to oczywiście Syrię,
    jako jedno z priorytetowych zadań wspólnoty międzynarodowej. Przekonani,
    że wysiłki w zakresie powstrzymywania zagrożenia powinny być tworzone
    na podstawie decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ i przestrzegania norm prawa
    międzynarodowego, przede wszystkim zasad suwerenności państwowej i
    nieingerowania w sprawy wewnętrzne państw, oraz, co ważne, otwarcie, bez
    „ukrytej" agendy.

    Ze
    swojej strony będziemy nadal okazywać wsparcie rządom Syrii, Iraku i
    innych państw regionu w sporze z ekstremistami. Od początku syryjskiego
    kryzysu Rosja konsekwentnie podejmuje wysiłki w celu pokojowego,
    politycznego regulowania przez samych Syryjczyków na podstawie
    komunikatu genewskiego z 30 czerwca 2012 roku, czyli drogą wewnętrznego
    dialogu, bez warunków wstępnych dyktowanych z zewnątrz.

    Będziemy
    kontynuować czynić wszystko co niezbędne, aby pomóc narodowi
    syryjskiemu jak najszybciej pokonać tragiczne wydarzenia i zapewnić
    pokój i zgodę. Na to ukierunkowane są nasze kontakty z przedstawicielami
    rządu Syrii, różnymi grupami opozycji, międzynarodowymi i regionalnymi
    partnerami, włączając w to oczywiście tureckich partnerów.

     

    Wywiad opublikowany w skróconej wersji. Pełna wersja na stronie http://www.kremlin.ru/news/47104
    Czytaj dalej:
    http://polish.ruvr.ru/2014_11_29/Wywiad-z-Prezydentem-Federacji-Rosyjskiej-Wladimirem-Putinem-3062/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    30. ONZ zawiesza program pomocy

    ONZ zawiesza program pomocy syryjskim uchodźcom


    Światowy Program Żywnościowy z powodu braku środków
    musi wstrzymać udzielenie pomocy 1,7 mln syryjskich uchodźców,
    przebywających w Jordanii, Libanie, Turcji, Iraku i Egipcie.

    „Bez
    karteczek Światowego Programu Żywnościowego wiele rodzin będzie musiało
    głodować. Skutki zawieszenia programu będą bardzo dotkliwe dla
    uchodźców” - powiedzieli przedstawiciele ONZ.

    Według słów ONZ, dla kontynuowania programu w grudniu brakuje im 64 mln dolarów.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_01/ONZ-zawiesza-program-pomocy-syryjskim-uchodzcom-0957/


    Holendrzy pomagają syryjskim uchodźcom. Wysyłają im rowery

    Nie koce, leki, czy jedzenie. Holandia pomaga syryjskim uchodźcom wysyłając im... rowery. Około 300 porzuconych lub źle zaparkowanych jednośladów z Amsterdamu, jeszcze dziś ma zostać wysłanych do Jordanii.

    Izrael: Netanjahu zapowiada rozwiązanie parlamentu i wcześniejsze wybory

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział we wtorek, że
    rozwiąże parlament i będzie dążył do rozpisania przedterminowych
    wyborów. Poinformował także, że zdymisjonował dwoje ministrów, szefów
    partii wchodzących w skład centroprawicowej koalicji.

    ONZ: Izrael musi zrzec się broni nuklearnej

    Zdecydowaną większością głosów Zgromadzenie Ogólne ONZ
    przyjęło przygotowaną przez państwa arabskie rezolucję wzywającą Izrael
    do zrzeczenia się broni nuklearnej oraz udostępnienia swych obiektów
    nuklearnych międzynarodowym inspektorom.

    W rezolucji, popartej przez 161 państw przy 5 głosach sprzeciwu,
    napisano, że Izrael jest jedynym państwem na Bliskim Wschodzie, który
    nie przystąpił do Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

    Wezwano Izrael, aby “przystąpił do NPT bez dalszej zwłoki, nie
    rozwijał broni nuklearnej, nie przeprowadzał testów, ani w inny sposób
    nie pozyskiwał tej broni, zrzekł się jej posiadania”, a także umożliwił
    Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) nadzór nad swymi
    instalacjami nuklearnymi.

    Rezolucji sprzeciwiły się, prócz Izraela, Stany Zjednoczone, Kanada, Palau i Mikronezja; 18 państw wstrzymało się od głosu.

    Izrael nie potwierdza, ani nie zaprzecza, że jest w posiadaniu broni
    nuklearnej, chociaż w świecie panuje przekonanie, że dysponuje takim
    arsenałem. Układ NPT, który wszedł w życie w 1970 r., został podpisany
    przez 189 państw. Oprócz Izraela nie podpisały go także Indie, Pakistan i
    Korea Północna.

    Arabska propozycja utworzenia na Bliskim Wschodzie strefy wolnej od
    broni masowego rażenia oraz naciskania na Izrael, aby zrezygnował ze
    swego arsenału liczącego prawdopodobnie 80 głowic jądrowych, została
    zatwierdzona na konferencji przeglądowej NPT w 1995 r., lecz nigdy nie
    została zastosowana.



    Kościoły zamieniają w więzienia

    Do czerwca Mosul był ważnym ośrodkiem chrześcijańskim w
    Iraku. Teraz jest pod panowaniem Państwa Islamskiego, które kieruje się
    rygorystyczną interpretacją Koranu. Chrześcijan wygnano, wymordowano
    bądź uznano za niewolników. Z kościołów usunięto krzyże i uczyniono z
    nich więzienia.

    Niektóre świątynie, często zabytkowe, wysadzono w powietrze, by
    wymazać ślady po obecności chrześcijan. W klasztorze św. Jerzego
    utworzono więzienie kobiece. Istnieją obawy, że dochodzi tam do bardzo
    brutalnego i nieludzkiego traktowania kobiet – informuje Radio
    Watykańskie.

    Nie tak dawno terrorystyczna bojówka Państwa Islamskiego usiłowała
    wysadzić w powietrze żeński klasztor w Mosulu. Budynek klasztorny
    chaldejskich Sióstr Serca Jezusowego oraz kościół są mocno uszkodzone.
    Powodem agresji były krzyże na dachach klasztoru i kościoła.

    Przypomnijmy, że latem 2014 roku islamscy terroryści z Państwa
    Islamskiego opanowali Mosul i Równinę Niniwy, powodując masową ucieczkę
    chrześcijan z tych terenów. Wyznawcy Chrystusa uciekali, aby ratować
    swoje życie, gdyż dochodziło do brutalnych morderstw chrześcijan.
    Musieli oni w jednej chwili opuścić swoje domy, pozostawiając w nich
    wszystko, co posiadali.

    Obecnie w obozach dla uchodźców, gdzie znajdują się chrześcijanie,
    brakuje właściwie wszystkiego, co potrzebne do codziennego życia.
    Żywności, wody, lekarstw.



    Polska zacieśnia współpracę wojskową z Saudyjczykami

    Zacieśniamy współpracę wojskową z Saudyjczykami. Wicepremier i szef MON
    Tomasz Siemoniak jest z oficjalną wizyta w Arabii Saudyjskiej.
    Wojna z Państwem Islamskim. Polska się zaangażuje?

    Minister Grzegorz Schetyna przypomniał, że Polska jest w grupie tych
    państw, które udzielają pomocy humanitarnej ofiarom prześladowań i
    czystek religijnych, dokonywanych przez dżihadystów z Państwa
    Islamskiego (ISIS) w Iraku i Syrii.
    Zwiększenie zaangażowania Polski w działania międzynarodowej koalicji być może miałoby sens - ocenił w Brukseli szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna, który wziął udział w spotkaniu 60 krajów tej koalicji.Nie ma na razie żadnych
    konkretnych pomysłów, jaki będzie drugi krok - powiedział Schetyna
    dziennikarzom. - Jeśli mielibyśmy zwiększyć swój stopień zaangażowania,
    to potrzebna jest decyzja Rady Ministrów i pana prezydenta
    Bronisława Komorowskiego.Zapowiedział, że będzie rozmawiać z premier Ewą Kopacz i wicepremierem, ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem
    na temat wniosków ze spotkania koalicji w kwaterze głównej NATO w
    Brukseli, które zorganizowano z inicjatywy USA oraz Wielkiej Brytanii.
    Mówiono tam o wynikach dotychczasowych działań przeciwko Państwu
    Islamskiego, jak i o potrzebach. Będę przedstawiał tę
    sytuację, a także styl i klimat tych rozmów. Myślę, że pani premier
    będzie rozmawiać z panem prezydentem na temat dalszych kroków, jakie
    będziemy podejmować
    - powiedział minister. Myślę, że być może
    miałoby sens powiększenie tego (polskiego) zaangażowania, ale na to musi
    być zgoda Rady Ministrów i prezydenta. To musi być wspólna decyzja.
    Będę przedstawiał fakty i swoją opinię
    - dodał.Według Schetyny dotychczasowe doświadczenia koalicji pokazują, że większe zaangażowanie, więcej nalotów, przynoszą także zdecydowanie większe sukcesy z walce z ISIS. - Ja
    uważam, że problem jest palący. Jeśli nie zostanie w sposób
    cywilizowany i totalny zakończony, to będzie rósł i będzie się przenosił
    - dodał.

    Al-Asad: USA i ich sojusznicy atakują pozycje PI tylko dla pozoru

    Naloty na pozycje bojowników Państwa Islamskiego w
    Syrii, przeprowadzane przez koalicję pod kierownictwem USA, są
    nieskuteczne - oznajmił prezydent kraju Baszar al-Asad.

    „Walczymy
    z terroryzmem, niezależnie od działań USA lub koalicji. To, że liczba
    ataków syryjskich sił zbrojnych na pozycje terrorystów przewyższa liczbę
    ataków przeprowadzanych przez koalicję dziennie, może wydać się dziwne.
    Nie mamy żadnej koordynacji. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że
    naloty koalicji są tylko dla pozoru
    ” - powiedział al-Asad.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_04/Al-Asad-USA-i-ich-sojusznicy-atakuja-pozycje-PI-tylko-dla-pozoru-6330/


    Po 79 dniach oblężenia obrońcy Kobane znów kontrolują 80 proc. miasta
    [WIDEO]

    Obrońcy Kobane wbrew wszelkim oczekiwaniom z powodzeniem stawiają
    czoło bardziej doświadczonym i lepiej uzbrojonym dżihadystom.

    W szeregach obrońców miasta, które w czasach pokoju liczyło ponad 50 000
    mieszkańców, ale z którego uciekła większość ludności, walczy niekiedy
    po kilku członków tej samej kurdyjskiej rodziny; ojca zabitego w walce
    zastępuje jego syn lub córka. Simkin opisuje takie przypadki. Abu Layla, dowódca
    stuosobowej grupy powstańców z Wolnej Armii Syryjskiej, walczącej w
    obronie Kobane jako Szams al-Szamal, brygada Słońca Północy, która
    składa się z muzułmanów i chrześcijan - Kurdów, Arabów i Turkmenów -
    mówi: Nie walczę o Syrię muzułmańską, lecz o wolną, demokratyczną Syrię.Według agencji TASS w
    czwartek dotarł do Kobane przez przejście na tureckiej granicy, odległe o
    niespełna 2 km od miasta, 150-osobowy oddział kurdyjskich bojowników,
    peszmergów z północnego Iraku. Miał on zastąpić podobną grupę
    kurdyjskich bojowników, która walczyła w Kobane od listopada. W czwartek liczba zabitych po stronie wojsk IS wyniosła ok. 30 bojowników. Straty obrońców miasta nie są znane.


    Syryjskie wojsko otoczone przez dżihadystów

    Syryjskie wojsko otoczone przez dżihadystów

    Oddziały dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) osaczyły
    w piątek z kilku stron Dajr az-Zaur, ważną bazę lotnictwa rządowego
    w...
    czytaj dalej »


    Ashton zostaje. Poprowadzi negocjacje z Iranem do końca

    Ashton zostaje. Poprowadzi negocjacje z Iranem do końca

    Była szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton będzie uczestniczyła
    w przyszłych negocjacjach w sprawie programu nuklearnego Iranu...
    czytaj dalej »


    Izraelskie sądy dla nieletnich na palestyńskich terytoriach okupowanych

    Rząd izraelski wprowadzi na palestyńskich terytoriach okupowanych podobne zasady sądzenia nieletnich, jak w Izraelu.


    Naloty na Strefę Gazy. Izrael wszczyna śledztwo

    W trwającym od 8 lipca do 26 sierpnia konflikcie zbrojnym zginęło 2 143 Palestyńczyków, w większości cywilów.


    W listopadzie rzecznik
    izraelskiego MSZ poinformował, że Izrael nie będzie uczestniczył w
    pracach komisji śledczej ONZ mającej zająć się łamaniem prawa
    międzynarodowego i praw człowieka podczas wojny w Strefie Gazy w lecie
    br.

    Zważywszy, że komisja
    Schabas (od nazwiska przewodniczącego Williama Schabasa) nie jest
    komisją śledczą, lecz komisją, która z wyprzedzeniem wyciąga wnioski,
    Izrael nie będzie współpracował z komisją Rady Praw Człowieka ONZ w
    sprawie ostatniego konfliktu z Hamasem, radykalną organizacją
    palestyńską
    - oświadczył wtedy w komunikacie Emmanuel Nahszon.

    W trwającym od 8 lipca do
    26 sierpnia konflikcie zbrojnym zginęło 2 143 Palestyńczyków, w
    większości cywilów, w tym ponad 500 dzieci, oraz 72 Izraelczyków, w tym
    sześciu cywilów. 11 tysięcy ludzi odniosło obrażenia, a 100 tysięcy
    budynków zostało zniszczonych, bądź uszkodzonych.


    Gry wokół Iranu

    Przyczyny fiaska negocjacji ws. atomu: Izrael powstrzymał porozumienie

    Izrael powstrzymał porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Tak twierdzi izraelski premier Benjamin Netanjahu.



    Rosja potępiła naloty Izraela na Syrię


    Moskwa jest zaniepokojona informacją o nalotach Sił
    Powietrznych Izraela na cele w Syrii. Jak oznajmił rzecznik MSZ Rosji
    Aleksander Łukaszewicz, użycie siły w stosunkach międzypaństwowych jest
    niedopuszczalne i zasługuje na potępienie.

    Wezwał on również do niedopuszczenia do dalszej destabilizacji i bez tego napiętej sytuacji w Syrii i bliskowschodnim regionie.

    Siły
    Powietrzne Izraela 7 grudnia zaatakowały szereg obiektów na terytorium
    Syrii. MSZ Syrii wysłał listy do sekretarza generalnego ONZ i
    przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa ONZ ze skargą na agresywne
    działania Izraela.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_08/Rosja-potepila-naloty-Izraela-na-Syrie-9505/

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    31. Koalicja do walki z

    Koalicja do walki z organizacją terrorystyczną Państwo Islamskie na czele z USA wyśle do Iraku 1500 żołnierzy.

    Takie oświadczenie padło podczas konferencji ze strony generała Jamesa Terry’ego, który dowodzi siłami koalicji.

    Wcześniej prezydent USA Barack Obama usankcjonował wysłanie jeszcze 1500 amerykańskich żołnierzy w celu przygotowania i doradzania irackim i kurdyjski żołnierzom, którzy prowadzą walki z bojownikami Państwa Islamskiego.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_08/USA-i-sojusznicy-wysla-do-Iraku-15...

    Specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ ds. Syrii, Staffan de Mistura, spotkał się z przedstawicielami syryjskich ugrupowań opozycyjnych w Turcji w celu omówienia idei stworzenia „zamrożonych” stref konfliktu w mieście Aleppo – poinformowała przedstawicielka specjalnego wysłannika, Juliette Touma.

    Nie poinformowała ona o szczegółach rozmów. „Plan jest jeszcze omawiany i nie wiemy, jakie będą granice („zamrożonej” strefy konfliktu)” – zaznaczyła.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_08/Specjalny-wyslannik-ONZ-ds-Syrii-p...

    Wojna z dżihadystami. Do Iraku trafią kolejni żołnierze

    Będą oni reprezentować koalicję około 40 państw.
    Koalicja walcząca z Państwem
    Islamskim (IS) jest gotowa wysłać około 1,5 tysiąca żołnierzy do Iraku.
    Będą pełnić rolę doradczą i szkolić irackich oraz kurdyjskich żołnierzy
    walczących z dżihadystami - poinformował amerykański generał James
    Terry.
    Gen. Terry, który dowodzi
    koalicją walczącą z IS w Iraku i Syrii, powiedział, że takie
    zobowiązanie padło na konferencji członków koalicji 2 i 3 grudnia. Nie sprecyzował, które
    kraje wyślą swoich żołnierzy, ale przekazał, że będą oni reprezentować
    przekrój koalicji, w której skład wchodzi obecnie niemal 40 państw.
    Gen. Terry poinformował też, że wysłanie tych sił jest planowane
    dodatkowo - oprócz ok. 3 tys. amerykańskich wojskowych, którzy mają
    trafić do Iraku. Zgodę na ich rozmieszczenie wydał prezydent Barack
    Obama.

    Wojna w Syrii. Izraelskie wojsko wspiera rebeliantów

    Obserwatorzy ONZ są obecni na Wzgórzach Golan od 1974 roku, kiedy to
    Syria i Izrael uzgodniły powstanie strefy buforowej oddzielającej oba
    państwa.
    Izraelskie wojsko utrzymuje od
    ponad 18 miesięcy kontakty z syryjskimi rebeliantami, walczącymi z
    siłami reżimu prezydenta Baszara el-Asada w tym z dżihadystami z
    powiązanego z Al-Kaidą Frontu al Nusra - wynika z raportów ONZ
    cytowanych przez dziennik Haarec.
    Raporty
    sporządziła grupa obserwatorów ONZ na Wzgórzach Golan, a ostatni z nich
    przekazano Radzie Bezpieczeństwa w zeszłym tygodniu - poinformował Haarec. Podkreślono w nich, że państwo żydowskie udziela pomocy
    medycznej syryjskim opozycjonistom, umożliwiając im przekraczanie
    granicy. Izrael dokonuje też w strefie zdemilitaryzowanej transferu
    towarów, o czym obserwatorzy donosili już wcześniej.Według doniesień
    obserwatorów ONZ około 300 metrów od przygranicznego stanowiska
    izraelskiego ok. 70 rodzin syryjskich utworzyło obóz określony przez
    rząd syryjski jako baza dla zbrojnych terrorystów przekraczających granicę do Izraela.
    ONZ potwierdziła, że jest to miejsce, w którym przebywają
    opozycjoniści. W jego pobliżu zaobserwowano pojazd z zamontowaną bronią
    przeciwlotniczą, a w samej zaś bazie - rozładunek ciężarówki z bronią.W marcu 2014 roku
    obserwatorzy ONZ odnotowali natomiast spotkania izraelskich żołnierzy ze
    zbrojną opozycją syryjską, odbywające się w pobliżu punktu
    obserwacyjnego ONZ nr 85, około dwóch kilometrów na północny wschód od
    izraelskiego osiedla Ramat Magszimim. Natomiast w czerwcu informowali o
    59 przypadkach, kiedy miało dochodzić tam do spotkań między stronami. W ich trakcie rebelianci mieli przetransportować 89 rannych.


    Izraelscy żołnierze zabili palestyńskiego ministra »
    Palestyński minister Ziad Abu Ein zabity przez izraelskich żołnierzy.
    Do zdarzenia doszło w czasie demonstracji na Zachodnim Brzegu Jordanu.

    Ziad
    Abu Ein był ministrem bez teki w palestyńskim rządzie. Pojawiają się
    sprzeczne doniesienia na temat przyczyny jego śmierci. Palestyńskie media
    donoszą, że został zastrzelony przez izraelskich żołnierzy. Z kolei
    Reuters i świadkowie podają, że Ziad Abu Ein został uderzony w starciu z
    izraelskimi wojskowymi. Zmarł w drodze do szpitala w Ramallah


    Rząd Palestyny. Za zabójstwem ministra stoi Izrael?

    Rzecznik rządu Autonomii Palestyńskiej stwierdził, że po wynikach
    sekcji zwłok, istnieje pewność, że to Izrael jest odpowiedzialny za
    śmierć ministra. Przyczyną śmierci - uderzenie i zatrucie gazem
    łzawiącym.

    Wybory w Izraelu. Powstał centrolewicowy sojusz wyborczy przeciwko Netanjahu

    Program wyborczy nowego sojuszu akcentować będzie kwestie
    kontynuowania rozmów pokojowych z Palestyńczykami i niwelowania
    społecznych dysproporcji w życiu gospodarczym.

    Hiszpania: 4600 nielegalnych uchodźców przedostało się w br. do Melilli

    W wyniku konfliktów w Syrii, Iraku, Sudanie, a także Mali w ostatnich
    miesiącach coraz więcej uchodźców przedostaje się do Ceuty i do
    Melilli, gdzie znajdują się jedyne granice lądowe pomiędzy Afryką a
    Europą.


    Król Arabii Saudyjskiej ofiarował 104 mln dol. na pomoc żywnościową

    Król Arabii Saudyjskiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud ofiarował
    104 mln dol. na pomoc żywnościową dla 1,7 mln syryjskich uchodźców.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    32. USA: Kongres przyjął ustawę o

    USA: Kongres przyjął ustawę o wydatkach obronnych

    Kongres USA przyjął w czwartek ustawę o wydatkach
    obronnych na rok 2015, która obejmuje m.in. środki na szkolenie
    syryjskich i irackich sił walczących z tzw. Państwem Islamskim
    oraz 1
    mld USD na wzmocnienie wojskowej obecności USA w Europie Wsch.

    Za ustawą głosowało 89 senatorów, a 11 było przeciw. W ubiegłym tygodniu ustawę uchwaliła już Izba Reprezentantów.

    W przyjętej ustawię Kongres udzielił zgody na wydatki Pentagonu w
    roku budżetowym 2015 w wysokości 577 mld USD w tym 64 mld na operacje za
    granicą, głównie w Afganistanie i Iraku.

    Ustawa obejmuje też 5 mld dolarów na walkę z dżihadystyczną
    organizacją określającą się jako Państwo Islamskie (IS), która okrutnymi
    metodami prowadzi walkę w celu ustanowienia tzw. kalifatu islamskiego
    na terytoriach Iraku i Syrii. Kongres zgodził się na dwuletni program
    szkolenia umiarkowanej syryjskiej opozycji w Syrii, gdzie od ponad
    czterech lat trwa wojna domowa, tak by zwiększyć jej zdolności w walce z
    IS. USA będą też szkolić w tym celu irackie i kurdyjskie siły.

    Kongres zgodził się też przeznaczyć 1 mld USD, jaki prezydent Barack
    Obama obiecał podczas wizyty w Warszawie w czerwcu br. na wzmacnianie
    obecności wojskowej USA w Europie Środkowej i Wschodniej, w odpowiedzi
    na rosyjską agresję na Ukrainie (tzw. European Reassurance Initiative).
    Środki te, jak tłumaczył Biały Dom gdy zgłoszono tę propozycję, mają być
    “tymczasowym wsparciem mającym zwiększyć bezpieczeństwo i zdolności
    obronne” amerykańskich sojuszników w NATO. Środki mają być wydane m.in.
    na manewry w krajach europejskich z udziałem amerykańskich żołnierzy,
    oddelegowanie analityków i planistów wojskowych oraz rozlokowanie
    amerykańskiego sprzętu.

    Ustawa podtrzymuje też obowiązujący obecnie zakaz transferu do USA
    podejrzanych o terroryzm więźniów z bazy wojskowej w Guantanamo Bay na
    Kubie, co utrudni Obamie realizację obietnicy zamknięcia tego owianego
    złą sławą więzienia.

    ------------------------------------------

    Ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich
    Unii Europejskiej w niedzielę i poniedziałek przeprowadzą spotkanie, na
    którym omówią sytuację na Ukrainie i zadecydują o prowadzeniu nowych
    sankcji wobec Krymu.

    Podano, że głównym tematem
    spotkania będzie jednak nie Krym, a walka z ugrupowaniem Państwo
    Islamskie i sytuacja w Syrii i Iraku.

    Wysoko postawiony
    przedstawiciel Unii Europejskiej w piątek poinformował dziennikarzy, że
    wspólnota utrzymuje kontakty z Rosją w kwestii Syrii. Zgodnie z jego
    słowami, ministrowie na dwudniowym spotkaniu zarysują schemat nowych
    kontaktów dyplomatycznych, w tym z Rosją, które będą sprzyjać
    transformacjom politycznym w Syrii.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_14/Szefowie-MSZ-ow-UE-spotkaja-sie-w-sprawie-Syrii-PI-i-Krymu-1151/


    Islamiści przejęli dwie ważne bazy wojskowe

    Powiązani z Al-Kaidą i inni islamistyczni bojownicy przejęli dwie
    kluczowe bazy syryjskich sił zbrojnych w prowincji Idlib. Upadek dwóch
    baz - Wadi al-Deif i Hamidija - to poważny cios dla
    armii syryjskiej, która zdołała je utrzymać przez dwa lata, odpierając
    ataki ponawiane przez wiele ugrupowań opozycyjnych.Walki o te dwie bazy były wyczerpujące dla grup rebelianckich
    - powiedział Husam Abu Bakr, rzecznik ultrakonserwatywnej
    islamistycznej grupy Ahrar al-Szam.Ahrar al-Szam, jak pisze agencja
    Associated Press, to jedna z
    najsilniejszych rebelianckich grup islamistycznych w północnej Syrii.
    Wojna w Syrii. UE poparła plan ONZ

    Konflikt syryjski był głównym tematem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE w Brukseli.
    Unia Europejska poparła
    ONZ-owski plan zamrożenia walk w Aleppo, drugim co do wielkości mieście
    Syrii. Konflikt syryjski był głównym tematem spotkania ministrów spraw
    zagranicznych państw UE w Brukseli.
    Ministrowie spotkali się z wysłannikiem ONZ ds. Syrii Staffanem de Misturą, który jest autorem planu zawieszenia broni. -
    UE jest gotowa konkretnie wspierać realizację propozycji, w
    szczególności dotyczącej lokalnego zamrożenia walk zgodnie z
    międzynarodowym planem humanitarnym w Aleppo i innych miejscach
    - zadeklarowała Unia w dokumencie końcowym poniedziałkowych obrad ministrów. Celem jest Syria bez (prezydenta Baszara el-) Asada i bez Państwa Islamskiego - dodała.

    MSZ informuje:

    Głównym tematem posiedzenia ministrów spraw zagranicznych krajów
    Unii Europejskiej była sytuacja w Syrii i Iraku oraz kwestie zagrożenia
    ze strony Państwa Islamskiego (IS). Już w przededniu spotkania Rady
    odbyła się pierwsza, nieformalna dyskusja na ten temat z udziałem
    Specjalnego Wysłannika ONZ Stefano de Mistury.

    Wyniki tej rozmowy przedstawiła na posiedzeniu Rady Wysoka
    Przedstawiciel Federica Mogherini. Przekazała ponadto ocenę
    funkcjonowania strategii regionalnej dla Syrii i Iraku oraz zagrożenia
    ze strony Państwa Islamskiego. Unijni szefowie dyplomacji omówili
    najważniejsze zagadnienia związane z rozwojem sytuacji w Syrii, w tym
    problem uchodźców, sytuację humanitarną i możliwości niesienia pomocy
    oraz relacje z syryjską opozycją. Poruszyli także temat zagranicznych
    bojowników oraz sytuację w Iraku, w tym kwestie poparcia dla nowych
    władz i funkcjonowanie kurdyjskich władz lokalnych.

    Podczas roboczego lunchu ministrowie zapoznali się z sytuacją w
    Libii, koncentrując się na możliwościach wsparcia działań Specjalnego
    Przedstawiciela Sekretarza Generalnego ONZ na rzecz politycznego wyjścia
    z kryzysu trwającego w tym kraju.

    Wśród innych tematów Rady ds. Zagranicznych znalazła się
    problematyka Bałkanów Zachodnich w tym w szczególności w Bośni i
    Hercegowinie w następstwie wizyt Wysokiej Przedstawiciel Federici
    Mogherini i komisarza Johannesa Hahna. Przyjęte przez Radę konkluzje w
    tej sprawie stać się mają punktem odniesienia dla obradującej 16 grudnia
    Rady ds. Ogólnych, która przyjmie szersze konkluzje poświęcone
    procesowi rozszerzenia, stabilizacji i stowarzyszenia.

    Ministrowie odnieśli się także do sytuacji na Ukrainie, dokąd
    bezpośrednio po Radzie szef polskiej dyplomacji udaje się wraz z
    kolegami z Grupy Wyszehradzkiej, a dzień później przebywać będzie Wysoka
    Przedstawiciel UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
    Pracujemy nad stworzeniem dobrej synergii działań na rzecz Ukrainy.
    Jesteśmy bardzo aktywni na wielu płaszczyznach, ale potrzeba nam
    koordynacji, by zapewnić maksymalną skuteczność – mówił przed
    rozpoczęciem obrad minister Grzegorz Schetyna.

    Rada poruszyła ponadto kwestie zagrożenia rozprzestrzenienia wirusa
    wywołującego gorączkę krwotoczną. Podstawę do dyskusji w tej kwestii
    stanowi raport Koordynatora UE ds. eboli, który został zaprezentowany
    podczas Rady FAC (Development) i zostanie przedstawiony Radzie
    Europejskiej.

    Na marginesie Rady odbyło się zorganizowane z inicjatywy Polski,
    Szwecji i Danii śniadanie Przyjaciół Ukrainy, w którym udział wzięli
    niemal wszyscy szefowie dyplomacji krajów Unii oraz Wysoka
    Przedstawiciel Federica Mogherini i komisarz Johannes Hahn. Zaproszony
    na to spotkanie minister spraw zagranicznych Ukrainy otrzymał
    zapewnienie, że jego kraj ma 28 przyjaciół w UE.


    Do rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego potrzebna jest rezolucja RB ONZ


    Decyzji w sprawie konfliktu palestyńsko-izraelskiego należy
    się domagać przez Radę Bezpieczeństwa ONZ - oznajmił wiceszef MSZ Rosji
    Giennadij Gatiłow.

    „Nasz priorytet to podjęcie takiej
    decyzji RB, która pomogłaby w rozwiązaniu problemu i sprzyjałaby
    uregulowaniu konfliktu między Izraelem i Palestyną” - oznajmił
    dyplomata.

    „Wszyscy się zgadzają co do tego, skoro
    Amerykanie przedstawili swój tekst projektu rezolucji. Decyzja jest
    potrzebna, jaka konkretnie - trzeba ustalić podczas negocjacji i
    konsultacji w sprawie konkretnych sformułowań” - dodał.

    Palestyna zaprezentuje w ONZ projekt rezolucji w sprawie stworzenia państwa 17 grudnia.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_16/Do-rozwiazania-konfliktu-palestynsko-izraelskiego-potrzebna-jest-rezolucja-RB-ONZ-6477/



    Hamas usunięty z unijnej listy organizacji terrorystycznych. Izrael żąda cofnięcia decyzji


    Palestyńska radykalna organizacja Hamas została w środę usunięta z
    powodów proceduralnych przez Sąd UE w Luksemburgu z unijnej listy
    organizacji terrorystycznych. Czasowo utrzymano jednak zamrożenie
    aktywów Hamasu w Unii Europejskiej.
    Decyzję Sąd UE podjął z powodów proceduralnych. Jak napisano, "nie
    pociąga ona za sobą żadnej formy oceny w sprawie kwalifikacji Hamasu
    jako organizacji terrorystycznej". W uzasadnieniu wyjaśniono, że
    podważona przez palestyńską organizację wcześniejsza decyzja o
    zamrożeniu jej aktywów zapadła nie na postawie analizy przez
    "kompetentne władze" działań Hamasu, lecz wniosków, przypisujących mu
    winę, wyciągniętych na podstawie doniesień medialnych i internetu.

    Niemniej postanowienie o zamrożeniu aktywów pozostaje w mocy przez
    najbliższe miesiące do czasu kolejnych kroków UE. Rada UE ma teraz trzy
    miesiące na podjęcie nowej decyzji o zamrożeniu aktywów lub dwa miesiące
    na złożenie odwołania od środowego orzeczenia - głosi komunikat.




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    33. Parlament Europejski przyjął

    Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie uznania Palestyny


    Parlament Europejski poparł proces uznania Palestyny
    przez państwa UE i opowiedział się za kontynuowaniem rozmów w sprawie
    pokojowego uregulowania sytuacji na Bliskim Wschodzie. Za rezolucją
    zagłosowało 498 deputowanych, przeciw było 88.Szefowa
    unijnej dyplomacji Federica Mogherini oświadczyła, że Europa opowiada
    się za stworzeniem na Bliskim Wschodzie państwa arabskiego w granicach z
    1967 roku z Jerozolimą jako stolicą Izraela i Palestyny.Wcześniej za uznaniem Palestyny opowiedziały się parlamenty Wielkiej Brytanii, Francji, Irlandii i Hiszpanii.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_12_17/Parlament-Europejski-przyjal-rezolucje-w-sprawie-uznania-Palestyny-1875/


    Szef dyplomacji Izraela o palestyńskiej rezolucji w RB ONZ: to sztuczka

    Szef dyplomacji Izraela o palestyńskiej rezolucji w RB ONZ: to sztuczka

    Szef MSZ Izraela Awigdor Lieberman "sztuczką" nazwał złożony w
    czwartek w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w imieniu Palestyńczyków...
    czytaj dalej »



    Zgromadzenie Ogólne przyjęło zaproponowaną przez Rosję rezolucję ws. walki z nazizmem

    Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję w sprawie
    walki z gloryfikacją nazizmu i współczesnymi formami dyskryminacji
    rasowej, której autorem jest Rosja. Dokument został przyjęty większością
    głosów.

    Przeciwko zagłosowała Australia, Kanada,
    Czechy, Francja, Niemcy, Izrael, Wielka Brytania, USA.

    Od głosu
    wstrzymała się Gruzja, Bułgaria, Ukraina, Polska i Serbia.

    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_18/Zgromadzenie-Ogolne-przyjelo-zaproponowana-przez-Rosje-rezolucje-ws-walki-z-nazizmem-4943/


    Atak izraelskiego lotnictwa na Strefę Gazy 

    Izraelskie samoloty zbombardowały w nocy z piątku na
    sobotę cele Hamasu w południowej części Strefy Gazy w odpowiedzi na
    rakietę odpaloną ze Strefy na terytorium Izraela – poinformował
    izraelski rzecznik wojskowy.

    Według źródeł palestyńskich bomby spadły w rejonie Chan Junis i nie
    spowodowały ofiar w ludziach. Również palestyńska rakieta, która spadła
    na pole w południowym Izraelu, nie spowodowała ofiar ani strat.

    Z terytorium rządzonej przez Hamas Strefy Gazy odpalono wcześniej dwie rakiety, ale nie wywołały one reakcji Izraela.

    Był to pierwszy nalot izraelski na Strefę Gazy od zakończonej 26
    sierpnia br. rozejmem izraelskiej ofensywy w tej Strefie. Trwała ona 7
    tygodni i spowodowała śmierć ponad 2100 Palestyńczyków, w większości
    cywilów. Zginęło też 67 izraelskich żołnierzy i 6 izraelskich cywilów.

    Ofensywa miała być odpowiedzią na prowadzony ze Strefy systematyczny rakietowy ostrzał południowych rejonów Izraela.

    ---------------------------------------------
    Czeska federacja gmin żydowskich stanowczo sprzeciwia się ewentualnej obecności prezydenta Rosji Władimira Putina w styczniu w Pradze, dokąd został on zaproszony na czeskie obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz - pisze w sobotę agencja AFP.

    Putina, wraz z innymi przedstawicielami czterech zwycięskich mocarstw II wojny światowej, do Pragi zaprosił w listopadzie prezydent Czech Milosz Zeman. Rosyjski prezydent nie potwierdził na razie swej obecności na Forum Holokaustu, upamiętniającym ofiary Zagłady.

    Odbędzie się ono w Pradze oraz w Terezinie w dniach 26 i 27 stycznia 2015 roku, a organizatorem jest Europejski Kongres Żydowski we współpracy z Parlamentem Europejskim oraz Federacją Gmin Żydowskich Republiki Czeskiej. Na obchody zaproszono przedstawicieli 47 krajów.

    Federacja uważa, że „wizyta prezydenta Putina w Pradze z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu byłaby niewłaściwa” - czytamy w komunikacie.

    Ustanowiony i ucieleśniany przez Putina reżim nie przestrzega międzynarodowych porozumień, wykazuje wrogość na zewnątrz i siłą okupuje terytorium sąsiedniego państwa

    — dodano.

    Wielu przedstawicieli władz już potwierdziło, że przyjedzie do Pragi i Terezina. Wśród nich jest szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz wysocy przedstawiciele władz 23 krajów. W obchodach weźmie udział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W czeskiej stolicy nie będzie za to amerykańskiego szefa państwa Baracka Obamy.

    Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz odbędą się też w Polsce na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady.
    PAP


    Netanjahu: nie będę tolerował dyktatu Rady Bezpieczeństwa ONZ

    Netanjahu: nie będę tolerował dyktatu Rady Bezpieczeństwa ONZ

    - Oczekujemy, że propozycja zostanie odrzucona, ale tak
    czy owak my ją odrzucimy i nie będziemy działać pod czyimś dyktatem -...
    czytaj dalej »

    Wybory w Tunezji. Essebsi ogłasza zwycięstwo w wyborach, jego rywal zaprzecza

    Tunezja cofnie się teraz do czasów sprzed rewolucji z 2011 roku?

    Szef laickiej partii Wezwanie
    Tunezji (Nida Tunis) i weteran polityczny Bedżi Kaid Essebsi (na
    zdjęciu) ogłosił swe zwycięstwo w przeprowadzonej dziś drugiej turze
    wyborów prezydenckich. Obóz obecnego prezydenta Monsifa Marzukiego
    zaprzecza tym informacjom.

    Oficjalnych wyników drugiej
    tury należy spodziewać się w ciągu 48 godzin, a wyników sondaży
    powyborczych - jeszcze w niedzielę wieczorem.



    Libia nie ma ropy nawet na własne potrzeby

    Jeszcze kilka lat temu Libia należała do wielkich eksporterów ropy
    naftowej. Jednak wojna domowa spowodowała, że obecnie Trypolis ma
    problemy z zaspokojeniem własnych potrzeb.



    Pesymiści przewidują 15 nowych konfliktów wojskowych



    Okazja!
    Zniżka! Państwo Islamskie sprzedaje dobra kulturalne i materialne
    ukradzione w Iraku i Syrii kolekcjonerom na Zachodzie. Cena to
    kilkadziesiąt milionów dolarów, a sprzedawane są one między innymi w
    Wielkiej Brytanii. Tylko jeden procent ze skradzionych dóbr przechwytują
    organy ścigania. Reszta znika w Europie i Stanach Zjednoczonych.



    Niemcy znów sprzedają broń Izraelowi

    Izrael zakupił od Niemiec cztery korwety rakietowe typu Saar 5,
    które zostaną dostarczone Izraelowi w ciągu dwóch lat – podały media,
    powołując się na izraelskiego premiera.O zakupie korwet rakietowych typu Saar 5 poinformował premier Izraela
    Benjamin Netanjahu w przemówieniu wygłoszonym podczas ceremonii
    ukończenia szkolenia przez izraelskich lotników. “Dodaliśmy do naszych
    sił obronnych ważny element” – oświadczył premier. “W ostatnich dekadach
    Izrael tworzy swoje najnowocześniejsze w świecie siły obronne, w skład
    których wchodzą samoloty, okręty podwodne, systemy obrony powietrznej i
    ataku” – dodał.Wielozadaniowe okręty rakietowe Saar 5 przystosowane są do działań na
    wodach przybrzeżnych oraz do zwalczania celów nawodnych i podwodnych, a
    także – w razie konieczności – lądowych. Zostaną wyprodukowane dla
    Izraela w Niemczech i zasilą izraelską marynarkę wojenną. Korwety
    zostaną wykorzystane do zabezpieczenia wież wiertniczych i złóż
    izraelskiego gazu, ulokowanych w basenie Morza Śródziemnego.Okręty mają dotrzeć do wybrzeży Izraela w ciągu dwóch lat.Premier Izraela podziękował kanclerz Niemiec Angeli Merkel za
    “zaangażowania i ciągłą pomoc, jakiej udziela naszemu (Izraela)
    bezpieczeństwu”. Jak pisze fachowy miesięcznik “Israel Defense” wcześniejsze kontrakty
    zbrojeniowe między Niemcami a Izraelem zostały zamrożone ze względu na
    nieprzyznanie Izraelowi przez Berlin rabatu w wysokości 300 mln euro na
    zakup okrętów – w odpowiedzi na impas w negocjacjach
    izraelsko-palestyńskich. Zdaniem obserwatorów wznowienie rozmów między Izraelem a rządem
    Niemiec dotyczących handlu bronią i transakcja w sprawie zakupu okrętów
    szturmowych Saar 5 jest sygnałem świadczącym o ociepleniu wzajemnych
    stosunków.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    34. Przygotowania do rozmów

    Przygotowania do rozmów międzysyryjskich w Moskwie


    Rozmowy miedzy syryjskim rządem i opozycją mogą odbyć się w
    Moskwie w dniach 27-29 stycznia 2015 roku – poinformowała we wtorek
    japońska agencja Kyodo News powołując się na wiceministra spraw
    zagranicznych Syrii, Faisala Mekdada.

    Potwierdził on, że
    strona rosyjska jako pośrednik nawiązała już kontakty w tej kwestii.
    Dodał, że Damaszek z kolei wyraża chęć rozpoczęcia przygotowań do takich
    konsultacji, aby omówić walkę z terroryzmem, w szczególności z Państwem
    Islamskim.

    Spotkanie syryjskich organizacji
    antyrządowych z inteligencją i działaczami gospodarczymi tego kraju
    odbędzie się 27 stycznia w Moskwie, a 28-29 stycznia zostaną
    przeprowadzone rozmowy syryjskiego rządu i opozycji.

    Rzecznik
    MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz informował wcześniej, że spotkanie w
    sprawie syryjskiego procesu pokojowego w Moskwie zaplanowane jest na
    drugą połowę stycznia przyszłego roku.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_30/Przygotowania-do-rozmow-miedzysyryjskich-w-Moskwie-8380/


    Syria: W wyniku wybuchu w tunelu ucierpiało 40 żołnierzy, są ofiary śmiertelne

    Do mocnego wybuchu doszło we wtorek w tunelu pod
    syryjskim miastem Aleppo. Ucierpiało co najmniej 20 żołnierzy syryjskiej
    armii, są ofiary śmiertelne.

    Według danych Syrian
    Observatory for Human Rights odpowiedzialność za zdarzenie ponosi
    powstańcza koalicja bojowników Jabha Shamiyeh.

    Ugrupowanie
    to, które zostało sformowane mniej niż tydzień temu, nie przyznało się
    jeszcze do odpowiedzialności za wybuch,
    jednak aktywiści opozycji w
    mieście Aleppo twierdzą, że to właśnie ta organizacja stoi za
    zdarzeniem.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_12_30/Syria-W-wyniku-wybuchu-w-tunelu-ucierpialo-40-zolnierzy-sa-ofiary-smiertelne-9323/


    ONZ odrzuciła palestyński projekt rezolucji

    Na nadzwyczajnym posiedzeniu Rada Bezpieczeństwa ONZ
    odrzuciła we wtorek złożony przez Jordanię w imieniu Palestyńczyków
    projekt rezolucji wzywającej m.in. do zakończenia izraelskiej okupacji
    palestyńskich terytoriów do końca 2017 roku.

    Przeciwko projektowi rezolucji głosowały Stany Zjednoczone i Australia.

    Projekt poparło ośmiu członków Rady Bezpieczeństwa, w tym trzech
    stałych: Francja, Chiny i Rosja. Pięciu wstrzymało się od głosu.

    Do przyjęcia dokumentu konieczne było poparcie przynajmniej
    dziewięciu członków, ale i tak zostałby on zablokowany przez USA, które
    jako stały członek RB ONZ dysponują prawem weta.

    Projekt rezolucji w imieniu Palestyńczyków przedłożyła Jordania,
    która jest jedynym arabskim krajem w liczącej 15 członków RB ONZ. W
    dokumencie znalazło się m.in. wezwanie do zawarcia pokoju między
    Palestyńczykami a Izraelem w ciągu 12 miesięcy i zakończenia izraelskiej
    okupacji palestyńskich terytoriów do końca 2017 roku.






    Odrzućcie wniosek Palestyńczyków

    Netanjahu: Autonomia Palestyńska nie jest państwem, lecz jednostką powiązaną z organizacją terrorystyczną, z Hamasem.


    Lewacy przyznali się do zamachu.

    Lewacy przyznali się do zamachu. "Zemsta za śmierć 14-latka"

    Lewacka organizacja Rewolucyjny Front-Partia Wyzwolenia
    Ludu (DHKP-C) przyznała się w internecie do nieudanego zamachu na...
    czytaj dalej »

    Lewacka organizacja Rewolucyjny Front-Partia
    Wyzwolenia Ludu (DHKP-C)
    przyznała się w internecie do nieudanego
    zamachu na policjantów przed pałacem Dolmabahce w Stambule. Mieszczą się
    tam biura islamistycznego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.

    Mężczyzna zidentyfikowany jako Firat
    Ozcelik rzucił w czwartek po południu granat w policjantów pełniących
    wartę w galowych uniformach przed osmańskim pałacem, mieszczącym się po
    europejskiej stronie metropolii. Ładunek nie eksplodował, a mężczyzna
    został natychmiast obezwładniony i zakuty w kajdanki przez policjantów.

    Izrael chce pozwać palestyńskie władze

    Izrael zarzuca palestyńskim władzom zbrodnie wojenne i grozi procesem.
    Zamierza założyć stosowny pozew w Stanach Zjednoczonych, działając
    prawdopodobnie przez prożydowskie organizacje pozarządowe - oświadczył
    izraelski urzędnik.

    Izrael paraliżuje gospodarkę Palestyny. Władze zamroziły 125 mln dolarów

    Izrael zamraża wypłaty pensji dla Palestyńczyków. To odpowiedź na
    starania Palestyńczyków, by pozwać izraelskie władze przed
    Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. Palestyńskie władze
    oświadczyły, że zamrożenie pieniędzy jest zbrodnią wojenną.
    Polityka Izraela. Premier nie pozwoli, by jego żołnierze stawali przed MTK

    - Ci, którzy powinni być ścigani, to kierownictwo Autonomii
    Palestyńskiej, które sprzymierzyło się ze zbrodniarzami wojennymi z
    Hamasu
    - grzmi Benjamin Netanjahu.

    Sąd wstrzymał budowę muru koło Betlejem

    Mur, który armia izraelska chciała zbudować na zachód od
    Betlejem, aby odgrodzić „ze względów bezpieczeństwa” palestyńską wioskę
    Batir, nie powstanie. Tak postanowił izraelski Sąd Najwyższy. Uratowane
    zostaną historyczne uprawy tarasowe chronione przez UNESCO.

    Już w 2004 r. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że
    budowa na Zachodnim Brzegu Jordanu muru odgradzającego wieś Batir od jej
    tarasów uprawnych jest nielegalna.
    Nakazał rozebranie wzniesionego już
    fragmentu muru i wypłacenie odszkodowań mieszkańcom Batiru za straty w
    uprawach poniesione w związku z budową.

    Minęło nieco ponad dziesięć lat, w ciągu których dowództwo
    izraelskich sił zbrojnych starało się przeforsować dalszą budowę muru i
    zapadł wyrok najwyższej instancji sądowej Izraela zgodny z interesami
    ludności Batiru.



    Libia: tankowiec zbombardowany w porcie, dwóch zabitych

    Tankowiec pod banderą Liberii został w niedzielę zbombardowany przez
    niezidentyfikowany samolot w libijskim porcie Darna. Zginęło dwóch
    członków 26-osobowej załogi, a dwóch zostało rannych - poinformowała w
    poniedziałek grecka straż przybrzeżna.



    "Zachód zapomina o tragedii Syryjczyków"


    Grupa syryjskich lekarzy oskarżyła Zachód o zbytnie
    koncentrowanie się na zwalczaniu zagrożenia ze strony dżihadystów z
    Państwa...
    czytaj dalej »



    Netanjahu wzywa do

    Netanjahu wzywa do "wielkiej ofensywy" przeciwko islamistom

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu wezwał Francję i inne
    kraje do "wielkiej ofensywy" przeciwko radykalnemu islamizmowi. Jak...
    czytaj dalej »

    "Powoli umieramy". Syryjscy uchodźcy walczą o przetrwanie w mrozie

    Syryjscy uchodźcy ukrywający się na terytorium Libanu i Jordanii
    zmagają się z... pogodą. W prowizorycznych namiotach i dostępu...
    czytaj dalej »




    Izrael wzywa do walki z terroryzmem


    Benjamin Netanjahu powiedział, że Francja, Izrael i
    "kraje cywilizowane" stoją w obliczu tego samego zagrożenia.

    Wykorzystali dziecko do egzekucji. Szokujące wideo dżihadystów
    Dżihadyści
    z Państwa Islamskiego umieścili w sieci film, na którym mały chłopiec
    dokonuje egzekucji na dwóch mężczyznach, oskarżonych o pracę na rzecz
    wywiadu rosyjskiego.



    Świat islamu oburzony karykaturami Mahometa. "Głupota", "Prowokacja"

    Choć
    potępiają terroryzm, świat islamu uznał opublikowanie satyry Mahometa
    za głupotę. - Potępiamy takie akty prowokacji. Co zrobił ten
    tygodnik, jest obraźliwe - tyle rzecznik MSZ Iranu. Turcja zablokowała
    dostęp do strony Charlie Hebdo.

    W Niemczech uchodźcy zamieszkają w obozie koncentracyjnym

    Niemcy chcą umieścić uchodźców w budynkach dawnego
    obozu koncentracyjnego – podaje jeden z dzienników.   Pomysł wysunęły
    władze miasta Schwerte, gdzie podczas II Wojny Światowej znajdował się
    obóz, w którym przetrzymywano m.in. 700 przymusowych robotników z
    Polski.

    Teraz w pozostałościach obozu mieliby zostać umieszczeni polityczni
    uchodźcy z innych państw. Swojego oburzenia sprawą nie kryje poseł
    Dorota Arciszewska Mielewczyk.

    - Jak widać urzędnicy niemieccy już kompletnie tracą
    wrażliwość – nie wiem, czy to wynika z tego, że dalej każdego badają,
    jak daleko można pójść, albo tak daleko chcą zatrzeć fakt, czym była II
    wojna światowa i obozy koncentracyjne. Jeżeli to jest prawda, to
    proponowanie czegoś takiego to hańba dla RFN. To deptanie pamięci i
    negowanie faktu czym były niemieckie obozy koncentracyjne, nie tylko na
    terenie Polski, ale też na terenie Niemiec –
    powiedziała poseł.

    Swój sprzeciw wyraża także Rada Uchodźców w Północnej Westfalii.




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    35. USA wyśle 400 instruktorów,

    USA wyśle 400 instruktorów, którzy przeszkolą syryjską opozycję do walki z PI


    USA zamierza wysłać 400 wojskowych, aby szkolili
    syryjską opozycję w metodach walki z bojownikami Państwa Islamskiego –
    poinformował przedstawiciel Pentagonu.

    Zgodnie z oczekiwaniami, żołnierze zaczną szkolenie wiosną tego roku.

    Pułkownik
    Steve Warren poinformował, że Turcja, Katar i Arabia Saudyjska już
    zaproponowały zorganizowanie baz treningowych na swoim terytorium.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_16/USA-wysla-400-instruktorow-ktorzy-przeszkola-syryjska-opozycje-do-walki-z-PI-1975/



    Spotkanie w formacie normandzkim w Astanie zaplanowano pod koniec stycznia


    Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew i prezydent
    Ukrainy Petro Poroszenko przeprowadzili we czwartek rozmowę przez
    telefon, podczas której ustalili, że spotkanie na wyższym szczeblu w
    formacie normandzkim najprawdopodobniej odbędzie się w Astanie pod
    koniec stycznia.

    Szefowie państw omówili również obecną sytuację na Ukrainie.

    Wcześniej
    kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, że przed spotkaniem w
    sprawie Ukrainy na wyższym szczeblu w formacie normandzkim trzeba
    poczynić postępy w realizacji porozumień mińskich.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_16/Spotkanie-w-formacie-normandzkim-w-Astanie-zaplanowano-pod-koniec-stycznia-4940/

    Sytuacja w Libii. Partie chcą kolejnego spotkania w Genewie

    Sytuacja w kraju pogorszyła się w ostatnich miesiącach, gdyż w kraju
    faktycznie istnieją dwa nieuznające się rządy i parlamenty. Sytuacja pogorszyła się w
    ostatnich miesiącach, gdyż w kraju faktycznie istnieją dwa nieuznające
    się rządy i parlamenty. Z kolei dwa największe miasta - Trypolis i
    Bengazi - są całkowicie lub częściowo kontrolowane przez zbrojne
    milicje.Misja ONZ w Libii
    poinformowała, że w genewskich rozmowach uczestniczyli niektórzy
    członkowie parlamentu z siedzibą w Tobruku uznanego przez społeczność
    międzynarodową, przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego, w tym
    kobiety, oraz członkowie poprzednich tymczasowych władz. Członkowie Powszechnego
    Kongresu Narodowego, czyli poprzedniego parlamentu z siedzibą w
    Trypolisie, który kontrolowany jest w dużej mierze przez islamistów,
    zostali zaproszeni do Genewy, ale na razie tam nie dotarli.
    Relacje USA-Francja. John Kerry przeprasza Hollande'a

    Wizyta Kerry'ego to gest ze strony Waszyngtonu po słowach krytyki, że
    na paryskim marszu przeciw terroryzmowi nie pojawił się Barrack Obama.

    Stosunki Izrael-Palestyna. ONZ apeluje o pieniądze dla Palestyńczyków

    Chodzi o 127 mln dolarów z podatków, które Izrael powinien przekazać Autonomii Palestyńskiej.

    Chodzi o pieniądze z podatków, jakie Izrael zablokował po tym, jak
    Palestyńczycy złożyli wniosek o przystąpienie do Międzynarodowego
    Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.
    Autonomia Palestyńska chce w ten sposób dochodzić swoich praw wobec Izraela przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości.


    ---------------------------------------------------

    Benjamin Netanjahu o decyzji Trybunału w Hadze: skandal i absurd.

    Izraelski premier Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję prokuratorów Trybunału w Hadze, którzy wczoraj poinformowali, że zbadają, czy na terenach palestyńskich nie popełniono zbrodni wojennych. Izraelski premier powiedział, że to skandal i absurd.

    Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael odrzuca decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego, bo stoi ona w sprzeczności z prawem międzynarodowym. Izraelski premier twierdzi, że sędziowie nie mogą się zajmować sprawą Palestyńczyków, bo ci nie mają własnego państwa. Netanjahu podkreślił, że Izrael zawsze przestrzegał najwyższych norm prawa międzynarodowego.

    W piątek prokuratorzy zdecydowali, że zajmą się sprawą domniemanych zbrodni wojennych z ubiegłorocznej wojny w Strefie Gazy. - To oznacza, że biuro prokuratora będzie zbierało informacje na temat domniemanych zbrodni wojennych, które miały zostać popełnione od lipca 2014 roku i zdecyduje, czy jest podstawa do rozpoczęcia formalnego śledztwa - podkreśla Emeric Rogier z biura prokuratora w Hadze.

    Decyzja Trybunału zapadła po tym, jak Palestyńczycy złożyli wniosek o członkostwo w Trybunale i zażądali zbadania zbrodni popełnionych w Gazie.

    Sekretarz Generalny ONZ zapowiedział, że Autonomia Palestyńska stanie się członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego od kwietnia. Palestyńczycy chcą pozwać Izrael nie tylko za domniemane zbrodnie wojenne, ale także za żydowskie osiedla na terenach arabskich.

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Benjamin-Netanjahu-o-decyzji-Tryb...
    Syn byłego lidera Hezbollahu zabity przez Izraelczyków
    Jak informuje
    agencja Reutersa, syn zabitego lidera Hezbollahu Imada Mughii - Dżihad
    Mughija - oraz czterej inni bojownicy zginęli w ataku izraelskiego
    śmigłowca w syryjskiej prowincji Al-Kunajtira, niedaleko wzgórz Golan.

    Nie jesteśmy Charlie, tylko Kouachi. Na ulicach płoną francuskie flagi"Nie jesteśmy Charlie, tylko Kouachi". Na ulicach płoną francuskie flagi
    Po kilka
    tysięcy osób przeszło ulicami największych pakistańskich miast - Lahore,
    Karaczi, Kwetcie, Peszewarze, Multanie i wielu innych. Protestowano
    przeciwko publikacji karykatur proroka Mahometa we francuskim piśmie
    satyrycznym "Charlie Hebdo"....



    W społeczności żydowskiej dostęp do broni powinno mieć
    tyle osób, ile tylko może -
    mówi amerykańskiemu „Newsweekowi”
    prominentny żydowski rabin Menachem Margolin.

    „Niniejszym prosimy o zrewidowanie ze skutkiem
    natychmiastowym prawa do posiadania broni. Chcemy, aby specjalnie
    wyznaczeni ludzie w społecznościach i instytucjach żydowskich
    mogli posiadać broń dla koniecznej ochrony ich społeczności, a także
    przechodzić odpowiednie szkolenie pomagające im chronić członków tych
    społeczności przed możliwymi atakami terrorystycznymi” - pisze Margolin w liście otwartym skierowanym do rządów wszystkich państw Unii Europejskiej.

    Amerykański „Newsweek”,
    który dotarł do tego listu podkreśla, że Margolin - dyrektor generalny
    Centrum Rabinicznego Europy oraz Europejskiego Stowarzyszenia Żydów -
    swój apel określa jako odpowiedź na zamach terrorystyczny we wschodnim Paryżu na początku stycznia.

    Skandal dyplomatyczny w USA. Biały Dom: zaproszenie Netanjahu złamaniem protokołu

    Rzecznik Białego Domu podkreślił, że zgodnie z protokołem
    dyplomatycznym przywódca kraju zamierzający złożyć wizytę w USA musi się
    skontaktować z Białym Domem.

    Lider Republikanów w Izbie
    Reprezentantów John Boehner zapowiedział dziś, że premier Izraela
    Benjamin Netanjahu wystąpi w Kongresie USA. Biały Dom oznajmił, że
    zaproszenie to jest złamaniem protokołu. To próba sił między rządem a
    Kongresem - komentuje AP.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    36. dobre sobie, niech grożą Obamie

    Izrael grozi Libanowi i Syrii odwetem,

    jeśli nie będą należycie pilnować granicy

    Izrael grozi Libanowi i Syrii odwetem,<br />
jeśli nie będą należycie pilnować granicy

    Władze Izraela oświadczyły w piątek, że nie będą tolerowały
    ataków przeprowadzanych na państwo żydowskie z terytoriów Syrii i...
    czytaj dalej »


    Kerry: Terroryści w odwrocie, ale naloty wojskowe nie wystarczą

    Radykałowie są w odwrocie, ale na świętowanie jeszcze za wcześnie - tak o
    Państwie Islamskim mówi amerykański sekretarz stanu. John Kerry
    prezentował sytuację na Bliskim Wschodzie podczas trwającego w Davos
    Światowego Forum Ekonomicznego.

    Będziemy mieli drugi Afganistan?

    Będziemy mieli drugi Afganistan?
    Chaos wojny domowej na Półwyspie Arabskim.
    zobacz więcej »

    MSZ Rosji: Izrael i Palestyna muszą się porozumieć


    Rosja jest zaniepokojona pogorszeniem się stosunków
    między Izraelem a Palestyną. Ta kwestia będzie omawiana podczas rozmów
    ministrów spraw zagranicznych Izraela i Rosji w poniedziałek w Moskwie –
    poinformował MSZ Rosji.

    „Nie zostanie pominięty jeden z
    kluczowych problemów regionu bliskowschodniego, tj. zagadnienie
    osiągnięcia kompleksowego, sprawiedliwego i trwałego porozumienia
    palestyńsko-izraelskiego na bazie prawa międzynarodowego”, - podano w
    komunikacie rosyjskiego resortu spraw zagranicznych.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_24/MSZ-Rosji-Izrael-i-Palestyna-musza-sie-porozumiec-0829/

    Turcja w UE. Erdogan: Jeśli nie jesteście islamofobami, przyjmijcie nas

    - Wystawiamy Europę na próbę - mówił dziś turecki prezydent.

    Zaskakując Biały Dom, Netanjahu leci do USA, aby ostrzec przed Iranem

    Zaskakując opozycję i Biały Dom, który nie został poinformowany o
    zamiarach izraelskiego premiera, Benjamin Netanjahu potwierdził w
    niedzielę, że leci do USA i 3 marca przemówi w Kongresie, aby "bronić
    istnienia Izraela" zagrożonego perspektywą porozumienia z
    Iranem.



    Niespokojny Izrael w przeddzień 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz






    Ci, którzy we wtorek 27 stycznia pojawią się na obchodach 70. rocznicy wyzwolenia obozu zagłady...
    Ci, którzy we wtorek 27 stycznia
    pojawią się na obchodach 70. rocznicy wyzwolenia obozu zagłady
    Auschwitz-Birkenau, przyjeżdżają z różnych zakątków świata. Także, a
    może przede wszystkim, z miejsca, w którym żydowska państwowość rodziła
    się na nowo, ale w którym spokoju wciąż nie ma. Palestyńczycy roszczą
    sobie prawo do Jerozolimy, Żydzi ustanowili ją stolicą państwa Izrael,
    chociaż nie uznaje jej świat zachodni. O tym, jak żyje się w centrum
    konfliktu „Wiadomości” TVP1.




    Katolicy w Wielkiej Brytanii kolejny raz są dyskryminowani

    Katolicka szkoła Durham Free School
    została zamknięta z powodu wypowiedzi 10-letniego ucznia, który
    powiedział, że muzułmanie kojarzą mu się z terroryzmem.

    Brytyjscy inspektorzy z Office for Standards in Education
    stwierdzili, że szkoła nie spełnia wymagań, a nauczyciele nieodpowiednio
    edukują dzieci. Placówkę zamknięto.

    Nauczyciele sprzeciwiają się decyzji urzędników. Jak mówią, jest ona krzywdząca i wynika wyłącznie z powodów ideologicznych.

    Tomasz Kania z Katolickiego Radia Londyn, mówi, że takie sytuacje to efekt odczuwalnej na Wyspach poprawności politycznej.

    - Ludzie tak naprawdę myślą i wierzą w tę poprawność
    polityczną, że powinni wysłuchać muzułmanów, powinni szanować ich głos,
    podczas gdy muzułmanie są w stanie zabić żołnierza brytyjskiego, są w
    stanie przejść ulicami Londynu i wykrzykiwać hasła przeciwko brytyjskiej
    policji. Nawet brytyjska policja będzie to wszystko osłaniać w
    niepoprawności politycznej i kończy, tak jak się kończy. Dziecko
    powiedziało zupełnie szczerze. Zobaczyło pewnie gdzieś w telewizji akty
    terroryzmu, powiedziało, z czym mu się kojarzą muzułmanie i zamknęli
    szkołę. To jest jeden z tych przykładów. Drugim jest np. homopropaganda,
    która również tutaj się wdziera do katolickich szkół. Dla przykładu
    powiem, że w jednej z londyńskich szkół na Tower Hamlets pojawiły się
    plakaty w pokoju nauczycielskim, że oprócz normalnej rodziny – mama i
    tata – istnieje też rodzina z dwoma ojcami, dwiema mamusiami i to jest
    kwestia czasu – kiedy; podejrzewam, że szkoły katolickie będą musiały
    coś takiego wprowadzać – mówił Tomasz Kania.

    To nie pierwsza dyskryminacja chrześcijan na Wyspach.  Podobne
    kłopoty ma ciesząca się dużym prestiżem chrześcijańska szkoła z
    Sunderlandu – Grindon Hall, która ostatnio znalazła się pod szczególnym
    nadzorem. Tam kontrolerom nie spodobała się odpowiedź dziesięciolatka na
    pytanie o to, co robią lesbijki.


    Izrael gotów jest do sprzyjania unormowania stosunków Moskwy a Kijowa

    Minister
    spraw zagranicznych Izraela Avigdor Lieberman oświadczył o gotowości
    swego kraju do sprzyjania unormowaniu stosunków Moskwy a Kijowa.
    Neutralna pozycja, jaką zajmuje Jerozolima, zdaniem dyplomaty, stać się
    może trwałą podstawą dla podobnej misji mediacyjnej.


    W związku z tym wypada przypomnieć, że Izrael nie
    uczestniczy w sankcjach antyrosyjskich, i nie obowiązują wobec niego
    również antysankcje. Jego kierownictwo zawsze jak najbardziej korekt
    powstrzymywało się przed wygłaszaniem publicznych ocen kryzysu
    wewnątrzpolitycznego na Ukrainie, który uzyskał kształty starć zbrojnych
    z przeciwnikami reżimu. Konsekwencją tego stało się pogorszenie relacji
    Rosji z Kijowem i krajami zachodnimi.

    W trakcie wizyty w
    Rosji, składanej w celu omówienia propozycji Izraela minister Lieberman
    wyraził dążenie do spotkania się z ministrem spraw zagranicznych
    Federacji Rosyjskiej Siergiejem Ławrowem i wicepremierem Arkadijem
    Dworkowiczem.

    Gdyby
    parę lat temu ktoś powiedział, że Ukraina a Rosja będą wrogami, poradził
    bym zwrócić się do lekarza. Jednakże realia mogą zgotować również takie
    niespodzianki”
    , - podkreślił szef dyplomacji izraelskiej.

    Lieberman
    niejednokrotnie wyrażał gotowość do sprzyjania unormowaniu stosunków
    między Rosją a Ukrainą, nazywając oba kraje przyjaciółmi państwa
    żydowskiego. Natomiast jesienią minionego roku władze Izraela, aby nie
    komplikować stosunków z Moskwą zrezygnowały z dostaw dla Kijowa dronów.

    Przez Izrael została sformułowana pewna koncepcja, - uważa prezydent niezależnego ośrodka naukowego „Instytut Bliskiego Wschodu„ Jewgienij Satanowski. „Ciekawy
    jest sam fakt wysunięcia takiej propozycji, który jest nader znamienny
    dla stosunków między Moskwą a Jerozolimą. Nie mniej znamienny jest on
    również dla stosunków między Jerozolimą a Waszyngtonem, biorąc pod
    uwagę, że Stany Zjednoczone były inicjatorem wszystkich wydarzeń na
    Ukrainie.

    Na razie trójkąt „Rosja – Ukraina –
    Izrael”nie istnieje. Sygnał wysłany przez Izrael pod adresem Moskwy,
    jest bardzo zrozumiały. Izrael gotów jest do udzielenia pomocy wbrew
    spekulacjom.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2015_01_27/Izrael-gotow-jest-do-sprzyjania-unormowania-stosunkow-Moskwy-a-Kijowa-9898/

    Konflikt na Bliskim Wschodzie zaostrza się. Izrael stanowczo

    Hezbollah opublikował oświadczenie, w którym przyznał się do dokonania środowego ataku.

    W środę doszło do najpoważniejszego od ostatniej wojny Izraela z
    Hezbollahem w 2006 r. incydentu na pograniczu izraelsko-libańskim.
    Dwóch izraelskich żołnierzy zginęło w ataku bojowników libańskiego
    Hezbollahu na izraelski konwój wojskowy na północy Izraela.Sytuacja na pograniczu
    izraelsko-libańskim jest napięta, odkąd 18 stycznia w wyniku nalotu
    izraelskich sił powietrznych zginęło w Syrii 12 osób, w tym sześciu
    członków libańskiego Hezbollahu, a także sześciu Irańczyków, wśród nich
    generał. Władze w Teheranie od lat wspierają i finansują działalność
    szyickiego Hezbollahu, który zaangażował się w syryjską wojnę domową po
    stronie reżimu w Damaszku. Hezbollah opublikował
    oświadczenie, w którym przyznał się do dokonania środowego ataku.
    Zdaniem obserwatorów mógł on być odpowiedzią na atak izraelskiego
    lotnictwa z 18 stycznia.

    "16 pocisków na żołnierza". Syryjska opozycja zostawiona na lodzie?



    Amerykańskie służby w ostaniach miesiącach znacząco obcięły
    pomoc dla wielu syryjskich bojówek opozycyjnych - twierdzi portal...
    czytaj dalej »


    Akcja modlitewna: 100 dni dla Syrii

    „100 dni dla Syrii” to akcja, która polega na nieustannej
    modlitwie przez 2 tysiące 400 godzin w intencji prześladowanych i
    mordowanych chrześcijan. Jej inicjatorami są studenci WSKSiM w Toruniu i
    fundacja Piękna Polska.

    Każda chętna osoba, która skontaktuje się z organizatorami, otrzyma
    konkretny dzień i godzinę modlitwy, podczas której zobowiązana jest
    modlić się w intencji chrześcijan w Syrii. Szczegóły akcji oraz zapisy
    można znaleźć  na stronie www.100dnidlasyrii.pl oraz na profilu 100dnidlaSyrii na Facebooku.

    Szef MSZ Turcji opuścił konferencję w Monachium

    Szef MSZ Turcji Mevlüt Çavuşoğlu w piątek zrezygnował z
    udziału w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, nie chcąc
    uczestniczyć we wspólnym posiedzeniu z przedstawicielami Izraela –
    poinformowała agencja Reutera.

    Wcześniej premier Turcji
    Ahmet Davutoğlu oskarżył swojego izraelskiego kolegę Benjamina Netanjahu
    o „zbrodnie przeciwko ludzkości” i porównał go do islamskich
    bojowników.

    Wysokiej rangi politycy i dyplomaci z całego
    świata spotkają się dziś w stolicy Bawarii na dorocznej konferencji
    bezpieczeństwa. Głównym tematem 51. forum będzie sytuacja na Ukrainie.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_06/Szef-MSZ-Turcji-opuscil-konferencje-w-Monachium-8776/



    Spotkanie tzw. kwartetu bliskowschodniego w Monachium

    Szefowa
    unijnej dyplomacji Federica Mogherini zwołała w niedzielę w Monachium
    spotkanie przedstawicieli tzw. kwartetu bliskowschodniego (ONZ,UE, USA i
    Rosja) w celu ożywienia procesu pokojowego między Izraelem a
    Palestyńczykami.

    Monachium: Porozumienie nuklearne z Iranem pod znakiem zapytania

    Pod znakiem zapytania stanęło porozumienie atomowe z Iranem. Minister
    spraw zagranicznych tego kraju Mohammad Zarif mówił w Monachium, że jest
    sceptyczny co do szans porozumienia się z Zachodem w sprawie irańskiego
    programu nuklearnego. Wszystko dzieje się w czasie, gdy rośnie napięcie
    wokół tej sprawy. 31 marca mija termin, jaki wyznaczono na zawarcie
    porozumienia.

    Monachium: UE chce wznowienia dialogu pomiędzy Izraelem i Palestyną

    Unia Europejska włącza się w próbę wznowienia izraelsko-palestyńskich
    negocjacji. Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini spotkała się w
    Monachium z pozostałymi członkami tak zwanego Kwartetu
    Bliskowschodniego. To właśnie Unia, ONZ, Stany Zjednoczone i Rosja od
    lat są zaangażowane w proces pokojowy na Bliskim Wschodzie.



    Syria nie pozwoli obcym wojskom walczyć z Państwem Islamskim na swoim terytorium

    Zapowiedział to syryjski minister spraw zagranicznych. Oświadczył również,
    że Jordania nie odpowiedziała na propozycję połączenia sił w walce z
    terrorystami, którą Syria złożyła po zabiciu jordańskiego pilota.

    ---------------------
    MSZ informuje:

    Od nadzwyczajnej debaty ws. sytuacji na Ukrainie rozpoczęła się poniedziałkowa Rada ds. Zagranicznych w Brukseli z udziałem ministra Grzegorza Schetyny.

    W świetle ostatnich wydarzeń na Ukrainie debata strategiczna na temat Afryki została przesunięta na marcową Radę ds. Zagranicznych. Tematami poniedziałkowych obrad były: walka i przeciwdziałanie terroryzmowi, sytuacja w Libii, Jemenie, Syrii, Iraku i tzw. Państwie Islamskim.

    W odniesieniu do Ukrainy, ministrowie omówili sytuację, w tym toczące się negocjacje pokojowe. Zgodzili się zwiększyć listę podmiotów objętych unijnymi środkami restrykcyjnymi, podkreślając, że implementacja ich decyzji precyzująca podmioty objęte sankcjami rozpocznie się w nadchodzącym tygodniu. Wysoka Przedstawiciel ds. Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Federica Mogherini wyraziła nadzieję na normalizację dialogu, który toczy się między Kosowem a Serbią. W odniesieniu do Bośni i Hercegowiny poparła działania podejmowane przez wszystkie zaangażowane strony.

    W kwestii procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie Wysoka Przedstawiciel poinformowała o odnowieniu formuły spotkań Kwartetu Bliskowschodniego w składzie UE – ONZ – USA – RU. Poinformowała także o komunikacie Komisji o strategii ws. Syrii i Iraku, której zatwierdzenie nastąpi na marcowej Radzie ds. Zagranicznych oraz o przyjęciu przez UE pakietu finansowego w wysokości 1 miliarda euro.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    37. Obama poprosił Kongres o

    Obama poprosił Kongres o pozwolenie na wojnę z PI


    Prezydent USA Barack Obama skierował do Kongresu wniosek o wykorzystanie siły zbrojnej przeciwko Państwu Islamskiemu.

    W
    dokumencie podkreślono, że przeprowadzenie operacji przeciwko
    dżihadzistom jest ograniczone 3-letnim okresem, a udział amerykańskich
    wojskowych w „długotrwałych ofensywnych walkach lądowych” jest zakazany.

    USA,
    stojące na czele międzynarodowej koalicji przeciwko islamistom, w
    sierpniu 2014 roku rozpoczęły działania zbrojne przeciwko PI w Iraku, a
    we wrześniu - w Syrii.
    Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_11/Obama-poprosil-Kongres-o-pozwolenie-na-wojne-z-PI-7418/


    Obama chce iść na wojnę z ISIS. Potrzebuje tylko zgody Kongresu

    Prezydent Obama prosi Kongres o zgodę na operację
    wojenną przeciwko kalifatowi w Iraku i Syrii. Do tej pory Amerykanie
    jedynie go bombardowali, teraz prawdopodobnie poślą do boju komandosów.

    Rotfeld: Wojna na Ukrainie, jeśli nie położyć jej tamy, będzie trwała bez końca
    Ta wojna, jeśli
    nie położyć jej tamy, będzie trwała bez końca. Jak w Palestynie, Iraku,
    Afganistanie -mówił o Ukrainie w Radiu TOK FM Adam Rotfeld.
     Podjęcie rokowań jest kapitulacją? Przecież ta wojna nie ma końca.
    Kiedyś wojny miały koniec, prowadzono je, by odnieść zwycięstwo. Jednak
    od zakończenia zimnej wojny mamy 220 konfliktów, które się nie kończą.
    Ta wojna, jeśli nie położyć jej tamy, będzie trwała bez końca. Jak
    w Palestynie, Iraku, Afganistanie - wskazywał Rotfeld.
    Jak podkreślił dyplomata, Ukraina ma fundamentalny problem odbudowy państwa. - Nie tylko gospodarki, ale całej sfery rządzenia.

    Pogłębia się chaos w Jemenie. Trwa ewakuacja ambasad

    Niemcy, Włosi i Arabia Saudyjska zamknęły właśnie swoje ambasady w tym
    kraju i ewakuowały dyplomatów. Wszystko w obawie przed wybuchem wojny
    domowej na dużą skalę po tym, jak władzę w Jemenie przejęło opozycyjne
    plemię Huti.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika basket

    38. Wczoraj

    w Sztokholmie, nastąpiło otwarcie pierwszej ambasady państwa Palestyny
    w Europie Zachodniej.
    http://sputniknews.com/europe/20150210/1018067021.html

    basket

    avatar użytkownika Maryla

    39. Amerykanie będą szkolić


    Amerykanie będą szkolić syryjską opozycję. Wolna Armia Syrii przegrywa tak z Asadem, jak i z islamistami »
    Amerykanie będą szkolić i wyposażać umiarkowaną syryjską opozycję. O
    umowie w tej sprawie, podpisanej przez Waszyngton i Ankarę, informuje
    tureckie MSZ . Popierana przez Zachód Wolna Armia Syrii jest obok armii rządowej oraz
    Państwa Islamskiego trzecią główną siłą biorącą udział w wojnie domowej w
    Syrii. Wewnętrznie podzielona, w ostatnich miesiącach znajduje się w
    defensywie, ustępując pola zarówno wojskom prezydenta Baszara al-Asada,
    jak i islamistom.

    Amerykanie wyszkolą syryjską opozycję w Turcji, Arabii Saudyjskiej i Katarze

    Amerykanie wyszkolą i wyposażą syryjską opozycję. O
    umowie podpisanej przez Waszyngton i Ankarę informuje
    tureckie MSZ. 400 żołnierzy przeszkoli nawet 5 tys. osób. Miejsca na szkolenia zgłasza nawet Arabia Saudyjska i Katar.

    Punkt zapalny: Syria





    Izrael zaczyna poszukiwania ropy na spornym obszarze

    Czy Izrael wykorzystuje wojnę domowa w Syrii dla własnych celów
    ekonomicznych? Według analityka i eksperta od Wzgórz Golan Aymana Abu
    Jabala - tak. Izrael miał się właśnie zgodzić na prace poszukiwawcze na
    spornym terytorium.




    Izrael ostrzegawczo wyłączył prąd dwóm palestyńskim miastom

    Izrael ostrzegawczo wyłączył w poniedziałek prąd na 45 minut dwóm
    palestyńskim miastom na Zachodnim Brzegu Jordanu - Dżeninowi i Nablusowi
    - informują izraelskie media, wskazując, że Palestyńczycy są winni dużo
    pieniędzy izraelskiej spółce energetycznej.

    IS opanowało ważne portowe miasto w Libii

    Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) opanowali w
    czwartek w Libii ważne portowe miasto Syrta nad Morzem Śródziemnym –
    poinformował libijski portal Al-Wasat. Zajęli siedziby lokalnych władz.
    Wstrzymane zostały zajęcia na tamtejszym uniwersytecie.
    Libijski odłam Państwa Islamskiego od października zeszłego roku
    przyłączył się do wojny domowej w Libii. W niedzielę działający w Libii
    dżihadyści zamieścili w internecie wideo pokazujące egzekucję 21 Koptów,
    egipskich chrześcijan uprowadzonych z Syrty w grudniu i w styczniu.
    Egipt zareagował nalotami na cele Państwa Islamskiego w Libii. Syrta, rodzinne miasto obalonego w 2011 roku dyktatora Muammara
    Kadafiego, leży ok. 360 km na wschód od Trypolisu. Jest ważnym portem
    naftowym. W środę brytyjski “Daily Telegraph” pisał, powołując się na list
    propagandysty IS przechwycony przez antyislamistyczną fundację Quillam,
    że bojownicy Państwa Islamskiego chcą wykorzystać Libię jako wrota,
    przez które będą przenikać do Europy. Pierwszym miejscem docelowym
    ekspansji terrorystów IS z Libii miałyby się stać Włochy. Informacje o
    działaniach IS w Libii wywołały zaniepokojenie Rzymu.

    Sąd w Nowym Jorku przyznał 218 milionów dla ofiar zamachów od OWP i władz Autonomii Palestyńskiej »

    Do
    zamachów doszło w latach 2002-2004 w rejonie Jerozolimy. Miały je
    zorganizować Hamas i Brygady Męczenników Al-Aksa. W atakach zginęły 33
    osoby, a kilkaset odniosło rany. Wśród ofiar znaleźli się obywatele
    Stanów Zjednoczonych, dlatego ich rodziny wniosły pozew przed amerykańskim sądem.
    Palestyńskie władze zapowiedziały złożenie apelacji. Ich zdaniem zarzuty są bezpodstawne, a zamachowcy działali na własną rękę.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    40. Obama: sytuacja w Libii nadal

    Obama: sytuacja w Libii nadal stanowi zagrożenie dla USA

    Konflikt o władzę i dostęp do surowców w Libii nadal stanowi
    zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA - ocenił w poniedziałek
    prezydent Barack Obama. Jeden z libijskich parlamentów zawiesił udział w
    rozmowach ws. zakończenia kryzysu politycznego.

    Władze USA: w rozmowach z Iranem pewien postęp

    W rozmowach z Iranem w sprawie kontrowersyjnego programu nuklearnego
    tego kraju poczyniono "pewien postęp", lecz do przejścia pozostaje
    jeszcze długa droga - powiedział w poniedziałek po rozmowach w Genewie
    wysoki rangą przedstawiciel administracji USA.

    Al Dżazira opublikuje tajne dane światowych służb specjalnych

    Stacja telewizyjna Al Dżazira zamierza w ciągu kilku najbliższych dni
    rozpocząć publikację tajnych dokumentów różnych światowych służb
    specjalnych – napisano w komunikacie na stronie telewizji. Publikacja
    tajnych dokumentów realizowana będzie w ramach projektu The Spy Cables.Na liście służb specjalnych znajduje się izraelski wywiad Mossad,
    brytyjskie MI6, rosyjska FSB, australijskie ASIO i południowoafrykańskie
    SSA. Zostanie ponadto opublikowana korespondencja SSA z wyżej
    wymienionymi służbami specjalnymi, z amerykańskim CIA, irańskimi
    służbami specjalnymi i szeregiem innych służb specjalnych z Azji, Afryki
    i Bliskiego Wschodu.





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    41. Szef NATO i premier Włoch o

    Szef NATO i premier Włoch o potrzebie rozwiązania kryzysu w Libii

    Po rozmowach z szefem Sojuszu Renzi powiedział na konferencji
    prasowej, że w rozwiązanie kryzysu libijskiego powinna być zaangażowana
    także Rosja. Podkreślił zarazem, że Moskwa musi najpierw doprowadzić do
    pokoju na Ukrainie, by mogła odgrywać przy międzynarodowym stole rozmów
    taką rolę, jaką pełniła w ostatnich miesiącach w kontaktach w sprawie
    Libii.
    Manifestacja Ligi Północnej w Rzymie. Solidarność z Rosją, sprzeciw wobec sankcji

    Rzymska policja została postawiona w stan najwyższej gotowości, także
    w obawie przed dalszymi starciami między zwolennikami skrajnej lewicy a
    działaczami neofaszystowskiej prawicy, którzy przyłączyli się do wiecu
    Ligi.




    Prawo wyborcze w Egipcie. Sąd Konstytucyjny uznał je za niekonstytucyjne

    Sąd ma zebrać się jeszcze w tym miesiącu i ogłosić decyzję, czy w związku z tym data wyborów zostanie przesunięta.


    Stosunki Wenezuela-USA coraz gorsze. Prezydent Wenezueli ogłasza restrykcje wobec USA

    W wystąpieniu transmitowanym przez wszystkie stacje telewizyjne i
    rozgłośnie radiowe Maduro powiedział, że do wprowadzenia tych ograniczeń
    zmusiło go wtrącanie się Stanów Zjednoczonych w wewnętrzne sprawy
    Wenezueli.


    Wizyta Netanjahu w Waszyngtonie 

    Premier Izraela Benjamin Netanjahu przybył w niedzielę
    wieczorem do Waszyngtonu, gdzie ma wygłosić przemówienie w Kongresie,
    określane jako “historyczne”, w którym zamierza skrytykować
    przygotowywane międzynarodowe porozumienie dotyczące programu
    nuklearnego Iranu.

    Porozumienie z Iranem negocjowane przez tzw. grupę 5+1 (USA,Rosja,
    Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) ma przewidywać kompromis
    polegający na tym, że Teheran, w zamian za zagwarantowanie cywilnego i
    pokojowego charakteru swego programu nuklearnego, miałby uzyskać
    złagodzenie, a w perspektywie zniesienie, zastosowanych wobec niego
    sankcji.

    Izrael uważa, że porozumienie to zagraża jego bezpieczeństwu i nie
    zapobiegnie uzyskaniu przez Iran broni nuklearnej. Netanjahu oświadczył
    przed wylotem do USA, że zamierza uczynić wszystko aby “zapewnić
    bezpieczeństwo i przyszłość Izraela” oraz przekonać kongresmenów, iż
    porozumienie wynegocjowane przez grupę 5+1 jest szkodliwe.

    Natomiast Biały Dom jest zdeterminowany aby porozumienie zostało
    zawarte. Dodatkowego posmaku całej sprawie daje fakt, iż izraelski
    premier został zaproszony do wygłoszenia przemówienia w Kongresie przez
    republikańskiego przewodniczącego (spikera) Izby Reprezentantów Johna
    Boehnera bez konsultacji z prezydentem Barackiem Obamą i Demokratami.

    Przemówienie Netanjahu w Kongresie USA, które ma on wygłosić we
    wtorek, wywołało również niezadowolenie części sił politycznych w
    Izraelu, gdzie 17 marca mają odbyć się wybory parlamentarne.

    Przed wystąpieniem w Kongresie, Netanjahu ma przemawiać w poniedziałek na dorocznej konferencji proizraelskiego lobby AIPAC.

    Sekretarz stanu John Kerry usiłował w niedzielę załagodzić sytuację
    mówiąc, że rząd USA “nie chce aby cała sprawa przekształciła się w
    wielką polityczną aferę” oraz, że Netanjahu może przemawiać w Ameryce.
    Kerry, który wybiera się do Szwajcarii na kolejną rundę rozmów ze swym
    irańskim odpowiednikiem, utrzymywał też, że Izrael tylko umocnił swoje
    bezpieczeństwo po zawarciu pierwszego, krótkoterminowego porozumienia z
    Iranem w 2013 r.



    Amerykanie protestują przeciwko AIPAC. Policja aresztuje aktywistów

    netawar

    Amerykańska policja aresztowała pięciu aktywistów,
    którzy wraz z dziesiątkami innymi protestowali przed Convention Centre w
    Waszyngtonie przeciwko premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu, który
    przybył do USA w niedziele na zjazd pro-izraelskiego lobby AIPAC
    (American Israel Public Affairs Committee). Protestujący przypominali o
    zbrodniach jakich dopuszcza się reżim izraelski wobec Palestyńczyków.
    Protestujący siedzący w maskach przedstawiających twarz izraelskiego
    premiera trzymali transparenty z napisami „Netanjahu to zbrodniarz
    wojenny”. Aktywiści protestowali przeciwko konferencji AIPAC, potężnego
    lobby działającego w USA gdyż, jak mówili, usprawiedliwia ono zbrodnie
    (...) Czytaj dalej...

    Iran odrzuca żądanie Obamy ws. programu atomowego

    Iran odrzucił we wtorek żądanie prezydenta USA Baracka Obamy, który
    domagał się od Teheranu zamrożenia na co najmniej 10 lat programu
    nuklearnego. Szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif zapowiedział jednak,
    że na temat atomu będą prowadzone dalsze negocjacje.

    Naftohaz: niech separatyści sami zapłacą za gaz

    Ukraiński odpowiednik PGNiG, spółka Naftohaz, nie ma zamiary płacić
    za gaz dostarczany przez Rosję do Ługańska i Doniecka. - Będziemy płacić
    tylko za surowiec, który na Ukrainę jest dostarczany przez punkty
    odbiorcze pozostające pod naszą kontrolą - zapowiedziały władze
    Naftohazu.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    42. WideoNetanjahu w Kongresie


    Netanjahu w Kongresie USA: Nie musimy narażać bezpieczeństwa świataWideoNetanjahu w Kongresie USA: Nie musimy narażać bezpieczeństwa świata
    Nie musimy
    narażać bezpieczeństwa świata w nadziei, że Iran zmieni się na lepsze
    - oznajmił premier Izraela Beniamin Netanjahu podczas przemówienia,
    jakie wygłosił w amerykańskim Kongresie.




    Obama: Jak powstrzymać Iran przed posiadaniem broni atomowe?WideoObama: Jak powstrzymać Iran przed posiadaniem broni atomowe?
    Pytanie brzmi:
    jak powstrzymać Iran przed posiadaniem broni atomowej, co uczyniłoby go
    jeszcze groźniejszym i zachęciło do działań na jeszcze większą skalę?
    W tej kwestii Benjamin Netanjahu nie przedstawił żadnego alternatywnego
    rozwiązania -...


    Biały Dom nie ugina się pod naciskami Izraela. "Nałożenie sankcji na Iran byłoby błędem"

    Biały Dom nie ugina się pod naciskami Izraela. "Nałożenie sankcji na Iran byłoby błędem"

    - Kongres nie powinien nakładać teraz nowych sankcji na Iran. To
    mogłoby zaszkodzić międzynarodowym negocjacjom w sprawie...
    czytaj dalej »


    OWP kończy współpracę z Izraelem »


    Organizacja Wyzwolenia Palestyny kończy współpracę z Izraelem. Rada OWP
    zdecydowała "zaprzestać współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa z siłami
    okupacyjnymi". Wezwała też Izrael do wzięcia odpowiedzialności za Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu, we wschodniej Jerozolimie i w
    Strefie Gazy.

    -------------------------------------------------------------------------------


    Militarny sojusz Turcji i Stanów Zjednoczonych
    Stratfor
    prognozuje również dalszą eskalację konfliktów w regionie Bliskiego
    Wschodu. W latach 2015-2025 punktami zapalnymi w dalszym ciągu mają
    pozostać Syria i Irak. Wykluczone jest, aby Stany Zjednoczone lub też
    jakakolwiek inna zewnętrzna siła mogła skutecznie rozwiązać problemy
    tego „gorącego” regionu przy pomocy środków militarnych.



    W tej sytuacji wzrosnąć ma geopolityczne znaczenie Turcji, która ze
    względu na swoje położenie może stać się ośrodkiem stabilizującym
    sytuację w regionie bliskowschodnim. Stratfor sugeruje, że Turcja nie
    będzie zbyt chętna do prowadzenia działań militarnych u swoich granic,
    ale zasadniczo nie będzie miała innego wyjścia. Jej głównym sojusznikiem
    w tych działaniach będą oczywiście Stany Zjednoczone.



    Zdaniem analityków Stratfor Ankara będzie również bacznie przyglądać się
    sytuacji w Rosji. Nie jest tajemnicą, że z historycznych i
    geopolitycznych względów Turcja jest zainteresowana zwiększeniem swoich
    wpływów w regionie północnego brzegu Morza Czarnego. Osłabienie Unii
    Europejskich może z kolei doprowadzić do rozszerzenia tureckiej strefy
    wpływów o region Bałkanów.

    Znaleziono kryjówki z bronią przygotowaną dla dżihadystów

    Tunezyjskie siły bezpieczeństwa natrafiły przy granicy z
    Libią na dwa ukryte magazyny broni i rakiet, przygotowanych
    prawdopodobnie dla grup dżihadystów, którzy planowali podjęcie działań w
    niedalekich regionach górskich – ogłoszono w piątek w Tunisie.

    Rzecznik tunezyjskiego ministra obrony powiedział, że w kryjówkach z
    bronią, które znajdowały się nieopodal miejscowości Ben Guerdan przy
    granicy libijskiej znaleziono m.in. lekkie wyrzutnie rakiet,
    kilkadziesiąt rakiet przeciwczołgowych, pociski moździerzowe, pistolety
    Kałasznikowa i duże ilości amunicji.

    Od czasu upadku reżimu libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego
    handlarze przemycają z Libii do sąsiednich krajów duże ilości broni.

    Według tunezyjskiego wywiadu wojskowego broń była przeznaczona dla
    grup dżihadystów ukrywających się na obszarze mniej więcej 100
    kilometrów kwadratowych w masywie górskim przy granicy algierskiej.

    Armia tunezyjska prowadzi w tych dniach wzdłuż granicy z Libią dużą
    operację mającą na celu zniszczenie kryjówek terrorystów i handlarzy
    bronią.




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    43. a wszystko to zrobili "Przyjaciele Syriii"...

    Raport: rezolucje ONZ ws. Syrii zawiodły 

    Rada Bezpieczeństwa ONZ nie wdrożyła własnych rezolucji w
    sprawie wojny domowej w Syrii, mających zapewnić ludności cywilnej
    ochronę przed atakami i dostęp do pomocy – wytyka 21 organizacji
    pomocowych w raporcie “Zawodząc Syrię”.

    Zeszły rok był najgorszy dla ludności cywilnej w Syrii, kraju
    wkraczającym właśnie w piąty rok zbrojnego konfliktu – podkreśliły
    organizacje odpowiadające za raport, w tym Save the Children oraz Oxfam.

    “Smutna rzeczywistość jest taka, że Radzie Bezpieczeństwa nie
    udało się wdrożyć własnych rezolucji. Strony konfliktu działają
    bezkarnie, ignorując żądania RB, cywile nie są chronieni, a ich dostęp
    do pomocy nie poprawił się”
    - zaznaczył sekretarz generalny Norweskiej Rady ds. Uchodźców, Jan Egeland.

    Autorzy raportu wskazują, że rok 2014 pociągnął za sobą największą
    jak dotąd liczbę ofiar w Syrii – co najmniej 76 tys. ludzi. Na obszarach
    zaklasyfikowanych przez ONZ jako “trudno dostępne” w 2014 r. mieszkało
    4,8 mln ludzi wymagających pomocy, czyli o milion więcej niż rok
    wcześniej. O 31 proc. – do 5,6 mln – wzrosła też liczba dzieci
    potrzebujących pomocy. W 2013 r. społeczność międzynarodowa zapewniła 71
    proc. środków niezbędnych do niesienia pomocy cywilom w Syrii i
    syryjskim uchodźcom w sąsiednich krajach; w 2014 r. odsetek ten spadł do
    57 proc.

    RB ONZ w zeszłym roku przyjęła trzy rezolucje, w których apeluje
    m.in. o wstrzymanie ataków na ludność cywilną, zwiększenie pomocy i
    umożliwienie ONZ swobodnej działalności w Syrii mimo braku przyzwolenia
    ze strony reżimu w Damaszku.

    ONZ i inne agencje stworzyły ogromny program pomocowy dla Syrii,
    jednak państwa zmniejszają darowizny na ten cel w miarę wydłużania się
    wojny. Tymczasem końca konfliktu nie widać – zauważa BBC.

    W innym raporcie, sporządzonym przez Syryjski Ośrodek Badań
    Politycznych (SCPR) przy wsparciu ONZ, czytamy, że cztery lata zbrojnego
    konfliktu oraz gospodarczego i społecznego rozkładu zmusiły ok. 10 mln
    ludzi do porzucenia swoich domów i skróciły oczekiwaną długość życia o
    dwie dekady.

    W środę grupa ponad 100 organizacji praw człowieka i humanitarnych
    opublikowała zdjęcia satelitarne pokazujące, że liczba świateł
    widocznych w nocy na terytorium Syrii od początku konfliktu (marzec 2011
    r.) spadła o 83 proc., m.in. ze względu na zniszczenia infrastruktury.

    Także w środę Lekarze Bez Granic (MSF) alarmowali, że w Syrii
    dramatycznie wzrosło zapotrzebowanie na pomoc medyczną. W Aleppo, drugim
    co do wielkości mieście kraju, przed wojną pracowało ok. 2500 lekarzy;
    obecnie jest ich mniej niż 100 – pozostali uciekli przed walkami,
    zginęli lub zostali porwani.


    W Syrii zginęło ponad 215 tys. ludzi

    Wojna w Syrii pochłonęła ponad 215 tysięcy istnień ludzkich –
    informuje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Dziś mija dokładnie
    czwarta rocznica wybuchu rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara
    el-Asada.

    Ponad 5 tys. ludzi zginęło tylko w lutym bieżącego roku. Rozpoczęta
    15 marca 2011 r. rewolta przekształciła się następnie w wojnę domową.

    “Policzyliśmy, że w ciągu czterech lat wojny w Syrii zginęło 215 518
    osób, w tym 66 109 cywilów” – poinformował szef Obserwatorium Rami Abdel
    Rahman. Wśród ofiar cywilnych jest 10 808 dzieci – podała organizacja.

    Po stronie syryjskich rebeliantów, w tym bojowników kurdyjskich, jest
    39 227 ofiar śmiertelnych. Natomiast ugrupowania dżihadystyczne, jak
    Front al-Nusra (syryjski odłam Al-Kaidy), czy ugrupowanie zbrojne
    Państwo Islamskie (związane niegdyś z Al-Kaidą, ale od którego ta się
    ostatnio odżegnuje) – straciły w sumie 26 834 ludzi – precyzuje
    Obserwatorium.

    Po stronie sił prorządowych zginęło 46 138 żołnierzy, w tym 30 662
    członków milicyjnych sił obrony kraju, 674 członków Hezbollahu,
    szyickiej radykalnej organizacji z Libanu, oraz 2 727 członków szyickich
    milicji przybyłych z innych krajów.

    3 147 ciał nie zidentyfikowano. Bilans ten – jak podsumowuje szef
    Obserwatorium – “jest z pewnością jeszcze wyższy ze względu na dużą
    liczbę osób zaginionych, których los jest nieznany”.

    Według Rahaman do bilansu ofiar należy dodać 20 tysięcy osób, które
    znajdują się w syryjskich więzieniach, a są uznane za zaginione, a także
    tysiące cywilów i bojowników, którzy zostali uprowadzeni.

    W wojnie zginęło “ponad 215 tysięcy ludzi, o których wspólnota
    międzynarodowa milczy, a żadna zbrodnia nie została ukarana przez
    międzynarodowe sądy” – podkreślił szef Obserwatorium. “Bezkarność
    zachęca mordercę, aby kontynuował swe zbrodnie” – dodał. “Naród syryjski
    wzniecił rewoltę w marcu 2011 r., aby Syria stała się państwem prawa i
    wolności, a nie, by przechodzić przez opresję dyktatury i Państwa
    Islamskiego” – zaznaczył Rahman.

    Izrael przygotowuje się na atak Państwa Islamskiego z Synaju
    Izraelskie
    wojsko bacznie obserwuje działania bojowników Państwa Islamskiego
    operujących na Półwyspie Synaj. Istnieje obawa, że przygotowują oni
    zamach terrorystyczny - podaje haaretz.com.


    12 mld dol. dla Egiptu. Trzy państwa arabskie wesprą państwo nad Nilem

    Arabia Saudyjska, Kuwejt oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie zobowiązały
    się wesprzeć egipską gospodarkę kwotą 12 mld dol. Każdy rząd
    wyasygnuje po 4 mld - zadeklarowali przywódcy trzech państw Zatoki
    Perskiej w trakcie konferencji ekonomicznej w Szarm el-Szejk.

    -------------------------------------------------

    *Wspólny wywiad dla "Gazety Wyborczej", francuskiego "Le Figaro", brytyjskiego "The Guardian", hiszpańskiego "El Pais", włoskiej "La Stampy" i niemieckiego "Süddeutsche Zeitung"

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,17572858,Donald_Tusk__Nie_jade_do_Putina_na_d...

    (..)Pojedzie pan do Moskwy na 70. rocznicę zakończenia wojny? Dostał pan zaproszenie?

    - Zaproszenie dostałem. Nie pojadę. Obecność na paradzie wojskowej u boku obecnych agresorów i osoby, która używa broni przeciw cywilom na Ukrainie wschodniej, byłaby dla mnie - delikatnie mówiąc - zbyt dwuznaczna.

    A zatem minister Siergiej Ławrow najpierw wypowiada się o panu i pana roli w UE w złych słowach, a potem zapraszają pana na paradę do Moskwy?

    - Może to kwestia bałaganu w ich administracji.

    (..)
    Czy UE powinna wysłać misję pokojową do Libii, jeśli byłoby to pod egidą ONZ i na prośbę Libijczyków?

    - Trudne pytanie, bo jesteśmy na początku namysłu w sprawie Libii. Wysłanie wojska to może najprostsza decyzja, ale uważam, że najpierw musielibyśmy mieć całościową wizję, co chcemy zrobić po ewentualnej interwencji. Podobne refleksje odnotowałem w Waszyngtonie. Potrzebujemy planu średnio- i długoterminowego dla Libii. Zresztą, bez stabilnych perspektyw dla Libii nie rozwiążemy problemu uchodźców przeprawiających się stamtąd do Europy.

    Wspólnie z Federiką Mogherini - to będzie nasza pierwsza wspólna podróż - jedziemy do kilku krajów w tamtym regionie zaraz po najbliższym szczycie UE. W kwestię Libii zaangażowana jest nie tylko Unia, ale też Turcja, Egipt, Tunezja, USA. Musimy wyjaśnić nasze wspólne intencje i interesy - nie tylko biznesowe, ale też polityczne. Premier Matteo Renzi uważa, że także Rosja jest partnerem potrzebnym do rozwiązania problemu Libii.

    Zgadza się pan z Renzim?

    - Nie mam zdania. Teraz nie widzę sposobów, jak Rosja mogłaby nam pomóc. Ale to nie za sprawą mojego sceptycyzmu, lecz braku argumentów i dostatecznej wiedzy.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,17572858,Donald_Tusk__Nie_jade_do_Putina_na_d...


    Trwa masakra chrześcijan w Libii

    Strach i mordy. Upadek i zdziczenie. Oto Libia cztery lata po
    obaleniu i zabiciu Muammara Kaddafiego. Funkcjonują dwa rządy i dwa
    parlamenty. Ale władza jest w rękach całego mrowia lokalnych bojówek,
    dżihadystów lub zwykłych band kryminalistów. Libia jako jednolite
    państwo nie istnieje. Rywalizujące ugrupowania pogrążyły kraj w totalnej
    wojnie domowej.

    Po słonecznej nadmorskiej plaży sunie ponury korowód. 21 mężczyzn
    ubranych w pomarańczowe kombinezony jest prowadzonych przez okutanych na
    czarno, uzbrojonych oprawców. Za chwilę odbędzie się egzekucja.
    Pomarańczowych zmuszono, by położyli się na piasku. Po chwili wszystkim
    ścięto głowy. Wody morza zaczerwieniły się krwią. Ofiarami są
    chrześcijanie. To egipscy Koptowie, sezonowi robotnicy uprowadzeni w
    styczniu w mieście Syrta. Ich mordercy to fanatyczni ekstremiści z
    Państwa Islamskiego. Kiedy dokonano tego mordu, dokładnie nie wiadomo.
    Film został umieszczony w internecie przez dżihadystów 15 lutego, zaraz
    po rozpoczęciu kolejnych rozmów w sprawie przywrócenia w kraju jako
    takiego spokoju. Islamiści brutalnie i boleśnie pokazali, co myślą o
    takich pertraktacjach.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    44. Deżawi....

    UE rozważa wysłanie misji wojskowej do Libii

    Szefowie dyplomacji państw UE zlecili w poniedziałek przygotowanie
    planów dotyczących ewentualnego wysłania do Libii misji wojskowej.
    Warunkiem zaangażowania UE jest jednak powodzenie rozmów mających
    zakończyć wojnę domową w Libii.

    USA: Iran musi dokonać wyboru

    Iran musi dokonać trudnego wyboru, zanim osiągnie porozumienie nuklearne
    z krajami zachodnimi. Tak jeden z amerykańskich dyplomatów skomentował
    dzisiejsze rozmowy w tej sprawie, prowadzone w Lozannie.

    Netanjahu: Jeśli będę rządził Izraelem, to państwo palestyńskie nie powstanie

    Benjamin Netanjahu oświadczył, że państwo palestyńskie nie powstanie,
    jeśli będzie nadal rządził Izraelem. Jutro odbędą się tam wybory
    parlamentarne.



    Zamach w Tunezji: nie żyją 22 osoby

    Według tunezyjskiego MSW, w ataku na muzeum Tunisie zginęły 22 osoby, w
    tym 20 turystów z zagranicy. Wcześniejsze doniesienia mówiły o 17
    zabitych obcokrajowcach. Do muzeum Bardo wtargnęło dwóch napastników, którzy wzięli zakładników. Wśród ofiar są obywatele RPA, Francji, Polski i Włoch - powiedział rzecznik tunezyjskiego MSW Mohammed Ali Aroui. Nie chciał jednak podawać szczegółów dotyczących ofiar.


    Sikorski: prawdopodobnie zginęło 7 Polaków

    Sikorski: prawdopodobnie zginęło 7 Polaków

    Mam jeszcze nie potwierdzoną informację, że w Tunisie
    prawdopodobnie zginęło 7 polskich obywateli - powiedział w "Faktach
    po...
    czytaj dalej »

    Analitycy: walka z salafitami w Tunezji radykalizuje dżihadystów

    Analitycy: walka z salafitami w Tunezji radykalizuje dżihadystów

    W lutym w Tunezji przeprowadzono wielką operację
    antyterrorystyczną, w wyniku której aresztowano około 100
    potencjalnych...
    czytaj dalej »




    Zawieszono negocjacje światowych mocarstw z Iranem

    Negocjacje światowych mocarstw z Iranem - dotyczące programu atomowego
    tego kraju - zawieszone. Podczas rozmów w szwajcarskiej Lozannie nie
    udało się przełamać impasu.

    Izrael naciska na Francję, by zablokowała umowę z Iranem

    Izrael naciska na Francję, by zablokowała umowę z Iranem

    Wysocy rangą przedstawiciele Izraela zostali wysłani do
    Francji, by zapobiec negocjowanemu porozumieniu nuklearnemu z Iranem....
    czytaj dalej »


    "Europejscy Żydzi żyją w strachu. 70 lat po II WŚ znów rozwija się antysemityzm"
    Przewodniczący
    Światowego Kongresu Żydów Ron Lauder wezwał Stany Zjednoczone do tego,
    by zwróciły większą uwagę do rozwijającego antysemityzmu w Europie. Jak
    zaznaczył Lauder, siedem dekad po drugiej wojnie światowej europejscy
    Żydzi "żyją w...
     


    Szef CIA: jeśli Irańczycy zdecydują się na broń atomową, zrobią to na swoją zgubę

    Szef CIA: jeśli Irańczycy zdecydują się na broń atomową, zrobią to na swoją zgubę

    Szef CIA John Brennan zapewnił w wywiadzie telewizyjnym, że USA
    mogą nie dopuścić do powstania irańskiej broni atomowej, gdyby...
    czytaj dalej »



    USA nie zabiorą głosu w debacie

    Dziś na forum ONZ odbędzie się debata na temat aktów przemocy na terytoriach palestyńskich



    Przyjaciele Rosji będą dyskutować m.in. o "ukraińskim faszyzmie"

    Międzynarodowe Rosyjskie Forum Konserwatywne - ma być 400 gości z 15 państw, głównie przedstawiciele skrajnej prawicy.

    Brzeziński: NIE dla członkostwa Ukrainy w NATO

    NIE dla członkostwa Ukrainy w NATO, TAK dla jej dozbrojenia. Taką
    receptę rozwiązania kryzysu przedstawił w Brukseli Zbigniew
    Brzeziński. Uczestniczył on w dorocznym spotkaniu polityków,
    intelektualistów i przedstawicieli biznesu z całego świata organizowanym
    przez German Marshall Fund.



    Moskwa boi się kolorowej rewolucji inspirowanej przez USA

    Stany Zjednoczone mogą podjąć próbę przeprowadzenia w Rosji kolorowej
    rewolucji. Przed takim scenariuszem ostrzegła Rada Bezpieczeństwa
    Federacji Rosyjskiej, w której pod przewodnictwem prezydenta zasiadają
    przedstawiciele rządu i służb specjalnych.


    Punkt zapalny na bliskim wschodzie: Arabia Saudyjska

    Nowa wojna na Półwyspie Arabskim. Koalicja walczy z szyitami z Jemenu

    Sunnicka Arabia Saudyjska wysyła wojsko do opanowanego przez szyitów
    Jemenu. Udział w ataku swoich oddziałów lądowych zgłaszają też Egipt,
    Jordania i Sudan.




    Arabia Saudyjska rozpoczęła operację wojskową w JemenieArabia Saudyjska rozpoczęła operację wojskową w Jemenie
    Arabia
    Saudyjska oraz koalicja dziesięciu państwa rozpoczyna operację wojskową
    przeciwko szyickiemu plemieniu Houthi, który w zeszłym miesiącu obalił
    prozachodniego prezydenta Abda Rabbuha Mansura Hadiego.

    Starcie bliskowschodnich potęg. Iran oskarża Saudów o agresję

    Starcie bliskowschodnich potęg. Iran oskarża Saudów o agresję

    Iran zażądał natychmiastowego wstrzymania operacji w Jemenie
    prowadzonych pod wodzą Arabii Saudyjskiej i zapowiedział, że...
    czytaj dalej »




    Netanjahu: Umowa nic nie warta. Iran chce podbić cały Bliski Wschód

    Stanowisko izraelskiego premiera wobec Iranu jest twarde. Netanjahu
    powiedział dziś w Jerozolimie, że Iran próbuje podbić cały Bliski Wschód
    - wskazywał na działania wspieranych przez teherańskie władze sił w
    Jemenie.


    Egipska armia dostała zielone światło dla uderzenia na Gazę - informują
    media w Egipcie. Pewien dziennikarz telewizyjny bliski reżimowi podał
    nawet datę inwazji: 1 kwietnia.Nie wiadomo, ile jest prawdy w tych spekulacjach, ale nie są wyssane z
    palca: stosunki między Kairem i Gazą są coraz bardziej wrogie. Na
    początku marca egipski sąd uznał Hamas za organizację terrorystyczną.
    Jego działacze, wspólnicy i pomagierzy będą aresztowani, aktywa
    skonfiskowane.

    Egipt oskarża Hamas o bezpośrednie
    zaangażowanie w "operacje terrorystyczne" na Synaju. Na półwyspie
    oddzielającym Egipt od Izraela nieustannie dochodzi do aktów terroru,
    głównie przeciwko siłom bezpieczeństwa. Nie jest jasne, kto za nimi stoi






    Libia jeszcze bardziej podzielona? Dymisja premiera rebelianckiego rządu

    Libia jeszcze bardziej podzielona? Dymisja premiera rebelianckiego rządu

    Szef nieuznawanego przez społeczność międzynarodową
    rebelianckiego rządu w Trypolisie Omar al-Hasi został odwołany przez...
    czytaj dalej  »

    Baza nad strategiczną cieśniną w rękach Hutich

    Baza nad strategiczną cieśniną w rękach Hutich

    Jemeńscy rebelianci z ruchu Huti zajęli przybrzeżną bazę
    wojskową nad strategiczną cieśniną Bab el-Mandeb między Afryką a...
    czytaj dalej  »


    "Jest nadal kilka trudnych spraw". Będą negocjować w nocy

    "Jest nadal kilka trudnych spraw". Będą negocjować w nocy

    Negocjacje światowych mocarstw z Iranem będą trwać jeszcze po
    północy, mimo że ich formalny termin upływa 31 marca. - Iran nie...
    czytaj dalej »



    Atom w Iranie. Netanjahu naciska na zmiany w umowie z Teheranem

    Wiarygodność Netanjahu w oczach świata stanęła jednak pod znakiem zapytania, gdy media ujawniły tajny raport Mossadu. który przedstawiał rozbieżne w stosunku do deklaracji premiera analizy sytuacji w Iranie.

    Uzgodnili "kluczowe parametry". Na horyzoncie umowa z Iranem i jeszcze tańsza ropa

    Uzgodnili "kluczowe parametry". Na horyzoncie umowa z Iranem i jeszcze tańsza ropa

    Przedstawiciele sześciu mocarstw i Iranu uzgodnili "kluczowe
    parametry" ostatecznego porozumienia nuklearnego z Teheranem. W...
    czytaj dalej »

    Jemen, Arabia Saudyjska


    "Arabskie NATO" zagraża Zachodowi? USA i Europa powinny uważać

    USA
    i inne państwa Zachodu powinny zachować ostrożność wobec arabskiego
    NATO, szczególnie, że panarabski sojusz nie przypomina tego
    Północnoatlantyckiego - czytamy w komentarzu redakcyjnym agencji
    Bloomberg.


    Fot. PAP/EPA


    Są kraje, gdzie chrześcijanie są wycinani w pień! Co się stało z
    ponad milionem chrześcijan przez 11 lat, o których świat milczał?

    Politycy, wielcy tego świata, po zamachu
    na redakcję Charlie Hebdo wyszli na ulicę. Czemu teraz nie ma takich
    manifestacji, jak po zamachu we Francji?

    ks. Rafał Cyfka ze stowarzyszenia „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”,
    komentując rzeź na chrześcijanach, do której doszło w czwartek na
    uniwersytecie w kenijskiej Garissie.

    Podkreślił, że zamach w Kenii, w którym zginęło blisko 150
    chrześcijan, to nie jest odosobniony przypadek. W ostatnich latach w
    Afryce i na Bliskim Wschodzie dochodziło do wielu krwawych ataków -
    między innymi na chrześcijańskie świątynie.

    Niejednokrotnie eskalacja przemocy na chrześcijanach dokonuje się właśnie w święta

    — zaznaczył, dodając „wydarzenia z Wielkiego Czwartku z Kenii
    pokazują nam okrucieństwo jakie się dokonuje na
    chrześcijanach w milczeniu świata”.

    Obecnie w 116 krajach świata dochodzi do łamania wolności religijnej zgodnie z 18 artykułem powszechnej deklaracji praw człowieka ONZ.
    Oznacza to, że w więcej niż w co drugim kraju świata chrześcijanie
    doświadczają ograniczeń swobód w wyznawaniu swojej wiary. Jednak
    najbardziej dramatyczna sytuacja, gdzie przelewa się krew chrześcijan, dotyczy 20 krajów. To m.in. Irak, Syria, Nigeria. Są to kraje, gdzie chrześcijanie są wycinani w pień

    — zaznaczył, przypominając że w 2003 roku w Iraku żyło 1 mln 450 tysięcy chrześcijan, w 2014 - 150 tysięcy.

    Jawi się pytanie, co się stało z ponad milionem chrześcijan przez 11 lat, o których świat milczał?

    — dopytywał.

    Zdaniem ks. Cyfki „jeśli świat milczał przez 11 lat w kwestii
    mordowania chrześcijan w Iraku, pokazano terrorystom, że
    mogą być bezkarni”.

    Jeśli się milczy, to przyzwalamy na zło, które się dokonuje

    — stwierdził, dodając że „rzezie na chrześcijanach to nie jest tylko rok 2014 i 2015”.

    Trzeba było, żeby porwano 300 chrześcijańskich uczennic, żeby Rada Bezpieczeństwa ONZ
    powiedziała cokolwiek na ten temat. Natomiast rzezie na chrześcijanach
    trwają od kilkunastu lat, gdzie nikt nie reagował, nikt nie wstawiał
    się za tymi ludźmi. To jest szokujące, że mówi się tylko o pojedynczych
    przypadkach, a nie o całości problemu, który jest bardzo wielki

    — ocenił.

    Kolejny rok wojny w Syrii. 12 mln ludzi potrzebuje pomocy

    Rozpoczął się już piąty rok wojny w Syrii. Konflikt
    spowodował największą współcześnie katastrofę humanitarną na świecie.
    Dwanaście milionów ludzi potrzebuje pomocy. Wojna to też gehenna dla
    syryjskich chrześcijan – są celem ataków dżihadystów. Na razie nic nie wskazuje na koniec konfliktu, bo mamy do
    czynienia z udziałem kilku sił z których część jest bardzo dobrze
    wyposażona militarnie, otrzymuje cały czas wsparcie mocarstw. Nie
    zapowiada się, by konflikt zakończył się bardzo szybko tłumaczy prof. Przemysław Turek.

    Wojna przynosi ogromne cierpienia ludności cywilnej. Ponad 7 i pół
    miliona osób opuściło swoje domy. W miejscu gdzie toczą się walki
    brakuje żywności, wody, lekarstw, elektryczności, schronienia. Ludzie
    nie mają środków do życia ani możliwości podjęcia pracy a ceny
    podstawowych produktów stale rosną.



    Irak: odkryto masowe groby

    W mieście Tirkit w Iraku odkryto masowe groby irackich żołnierzy. Po roku miasto zostało wyzwolone z rąk dżihadystów.

    W Tirkicie odkryto dwanaście masowych grobów. W bezimiennych grobach
    spoczywać może nawet ponad 1700 ciał zamordowanych przez islamistów
    irackich żołnierzy.

    Wojskowi zostali pojmani przez dżihadystów w czerwcu zeszłego roku.
    Masowe mogiły  znajdują się między innymi w kompleksie prezydenckich
    pałaców należących  kiedyś do Saddama Husseina.

    Ciała irackich żołnierzy odkryto również na obrzeżach miasta.
    Rozpoczęto ekshumację zwłok. Przeprowadzone zostaną badania DNA – dzięki
    temu być może uda się ustalić tożsamość ofiar.

    Przeciwko mordowaniu chrześcijan

    W Kenii nie ustają protesty w związku z masakrą
    chrześcijańskich studentów. Świat jednak milczy w tej sprawie. Brakuje
    zdecydowanych wypowiedzi zachodnich polityków oraz konkretnych działań
    organizacji międzynarodowych.

    Kenia wciąż żyje tragicznymi wydarzeniami z Wielkiego Czwartku.
    Somalijscy islamiści z ugrupowania Al-Szabab napadli na kampus
    uniwersytecki wypuszczając muzułmanów i mordując chrześcijan, którzy
    odmówili recytowania muzułmańskiego wyznania wiary. Mieszkańcy kraju
    wychodzą na ulice w proteście przeciw przemocy.

    - 7- go stycznia, gdy dokonano zamachu na ateistyczne pismo
    Charlie Hebdo 4 miliony mieszkańców Francji, przedstawiciele Parlamentu
    Europejskiego, wyszło na ulice identyfikując się z pismem, które
    obrażało, manifestując poracie dla tego, co to pismo robiło –
    powiedział ks. Rafał Cyfka z organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

    Tymczasem w obliczu krwawych i barbarzyńskich zbrodni na
    chrześcijanach nie ma takich gestów solidarności i zaangażowania
    polityków oraz  mediów.

    - A teraz, gdy 50 chrześcijan zostało żywcem spalonych, 12
    Koptów zamordowanych, 150 studentów zamordowanych świat milczy, nie ma
    reakcji. Powiedzieliśmy, zaprosiliśmy gości w polskich mediach, ale nie
    ma reakcji, jak gdyby się nic nie stało –
    powiedział ks. Rafał Cyfka.

    Milczenie świata bez wątpienia rozzuchwala terrorystów. Fanatyczni 
    islamiści czują się coraz bardziej bezkarni w kolejnych krajach.

    Jemen w obliczu katastrofy humanitarnej

    W pogrążonym konfliktem zbrojnym Jemenie wylądowały dziś
    dwa pierwsze samoloty z pomocą humanitarną. Na pokładzie maszyn znajduje
    się  ponad 30 ton zaopatrzenia medycznego. Dramatyczna sytuacja w kraju
    zmierza do katastrofy humanitarnej. Od kilkunastu dni Jemeńczycy są pozbawieni wody i prądu. Na ulicach
    zalegają niewywiezione śmieci, a szpitale nie mogą sobie poradzić z
    ogromną ilością rannych. Sytuacja z dnia na dzień staje się coraz
    trudniejsza, a państwo stoi w obliczu katastrofy humanitarnej.

    Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża i UNICEF od kilku tygodni
    starały się udzielić drogą powietrzną wsparcia ludności Jemenu –
    niestety bezskutecznie. Koalicja na czele z Arabią Saudyjską za wszelką
    cenę usiłuje atakami lotniczymi zapobiec zajęciu portowego miasta Aden
    przez kontrolujących już Sanę szyickich bojowników z ruchu Huti. W
    walkach w Adenie zginęło dotąd ponad 600 ludzi.

    - Jednym z naszych głównych problemów jest ochrona ludności
    cywilnej, a także ochrona zasobów cywilnych. To szkoły i szpitale są
    najczęściej atakowane lub wykorzystywane do celów wojskowych
    – powiedział Johannes van der Klaauw, koordynator misji ONZ w Jemenie.

    Po tym, jak arabska koalicja nasiliła ataki bombowe przeciwko
    szyickim rebeliantom, z Jemenu zostało ewakuowanych ponad 200
    pracowników ONZ.


  • Ani Izrael, ani jego sojusznicy w USA nie wykoleją porozumienia z Iranem

    Sewer Plocker w portalu Ynet News cytuje wysoko postawionego przedstawiciela resortu obrony Izraela.


  • Polska przyjmie imigrantów z Libii? Schetyna: To będzie dla nas wyzwanie

    Jest oczekiwanie solidarnej reakcji europejskiej, wszystkich krajów
    Europy i to wyzwanie dla Polski - powiedział Schetyna. - Musimy być
    gotowi, to jest kwestia rozmowy, pewnie powołania zespołu. Będziemy
    przygotowywać polski pomysł -zapewnił.
    Schetyna nie chciał zadeklarować, ilu imigrantów z południa byłaby gotowa przyjąć Polska.
    - Nie chcę mówić o konkretnych liczbach, żeby nie być zakładnikiem tych
    wypowiedzi. Zobaczymy, jakie są oczekiwania włoskiej strony, propozycje
    szefowej dyplomacji UE Federiki Mogherini i wtedy będziemy reagować -
    powiedział minister.


    Potężna eksplozja w stolicy Jemenu. Pocisk trafił w skład rakiet

    Potężna eksplozja w stolicy Jemenu. Pocisk trafił w skład rakiet

    W poniedziałek około południa w jemeńskiej stolicy Sanie doszło
    do najpotężniejszej eksplozji od początku wojny w tym kraju....
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    45. Egipt: prezydent Mursi

    Egipt: prezydent Mursi skazany na 20 lat więzienia

    Egipski sąd skazał we wtorek obalonego przez armię
    prezydenta kraju Mohammeda Mursiego na karę 20 lat więzienia w związku
    ze śmiercią demonstrantów w 2012 roku. Ogłoszenie wyroku transmitowała
    telewizja państwowa.

    Mursi nie będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie

    Jemen, Arabia Saudyjska

    Zakończyła się operacja wojskowa w Jemenie

    Koniec operacji wojskowej w Jemenie realizowanej przez międzynarodową
    koalicję pod przywództwem Arabii Saudyjskiej. Jak informuje telewizja Al
    Arabija, koalicja osiągnęła już swoje cele militarne i wejdzie teraz w
    fazę polityczną pod nazwą "Odbudowa nadziei".

    Arabia Saudyjska staje się wojskową potęgą. Wojna w Jemenie pierwszym sprawdzianem agresywnego kursu

    Arabia będzie coraz potężniejsza. W ubiegłym roku wydała
    na broń 10 mld dol. i była największym importerem uzbrojenia na
    świecie.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    46. Stany Zjednoczone chcą, vide Jemen

    Stany Zjednoczone chcą odsunięcia Asada od władzy

    Problem, jaki stanowi dżihadystyczna organizacja Państwo
    Islamskie (IS) w Syrii i w innych częściach Bliskiego Wschodu, nie
    zostanie rozwiązany, dopóki prezydent Syrii Baszar el-Asad pozostanie u
    władzy – oceniła we wtorek ambasador USA przy ONZ Samantha Power.

    - Prezydent Barack Obama jest przekonany, że nie można w
    sposób trwały radzić sobie z problemem, jaki stanowi IS, tak długo, jak
    nie zostanie rozwiązany problem z Asadem
    – powiedziała Power w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji publicznej PBS.

    „Jednym z powodów, dla których terroryści napływają z zagranicy do
    Syrii, jest to, że chcą walczyć z Asadem (…) Nie można oddzielać tych
    dwóch rzeczy”
    – dodała ambasador.

    Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja oskarżają siły
    prezydenta Asada o stosowanie chloru przeciwko cywilom w Syrii. Rosja
    utrzymuje, że nie ma twardych dowodów na odpowiedzialność w tej kwestii
    ze strony władz w Damaszku.

     – Samatha Power oświadczyła, że chce przekonać Rosję i Iran,
    aby przestały wspierać reżim Asada. Zwolennicy Asada muszą zrozumieć,
    że reżim ten nie ma legitymacji oraz, że wojna domowa w Syrii nie
    zakończy się, dopóki Asad nie odda władzy
    – podkreśliła.

    Syria: Mieszkańcy wracają do spustoszonego przez wojnę Kobane. Zobacz niezwykły film z drona --> --> -->



    Syria: Mieszkańcy wracają do spustoszonego przez wojnę Kobane. Zobacz niezwykły film z drona <!-- VIDEO FILTER - INVALID CODEC IN: <!-- VIDEO FILTER - INVALID CODEC IN: <!-- VIDEO FILTER - INVALID CODEC IN: <!-- VIDEO FILTER - INVALID CODEC IN: [VIDEO] --> --> --> -->/© Mehmet Shakir/AP

    Syryjskie
    Kobane, znajdujące się tuż przy granicy z Turcją, w niczym nie
    przypomina tętniącego życiem miasteczka, jakim było jeszcze kilka
    miesięcy temu. Gruzy oraz leje po bombach - to wszystko, co zostało z
    miasta w wyniku walk pomiędzy dżihadystami z ISIS a siłami koalicji,
    które rozpoczęły się we wrześniu 2014 roku.


    Hollande: Francja dostarczała syryjskim rebeliantom broń omijając embargo
    Prezydent Francji Francois Hollande
    oświadczył, że kazał wysłać broń syryjskim buntownikom w 2012 roku bez
    względu na embargo, informuje AFP.

    Hollande
    wyznał to w wywiadzie dla dziennikarza Xaviera Pannoni, który
    wykorzystał tę wypowiedź w swojej książce pt. „W korytarzach francuskiej
    dyplomacji”.

    Pannon zaznacza, że mowa o systemach artyleryjskich, karabinach
    maszynowych, granatnikach i przeciwpancernych pociskach kierowanych,
    które były wysyłane do rebeliantów w 2012 roku. W tym czasie
    obowiązywało embargo UE na dostawy broni do Syrii, które zostało
    zniesione dopiero w maju 2013 roku. Do tego momentu Francja przyznała
    się tylko do dostaw rebeliantom nieletalnych rodzajów broni — kamizelek
    kuloodpornych i urządzeń noktowizyjnych.

    Książka „W korytarzach francuskiej dyplomacji” powinna pojawić się
    już pod koniec miesiąca. Wspomina ona również o planach Paryża o
    nalotach razem z amerykańskimi siłami powietrznymi na obiekty w Syrii w
    sierpniu 2013 roku. Jednym z celów miała być siedziba syryjskiego
    wywiadu wojskowego. W ten sposób Francja planowała „zmienić porządek
    polityczny w Syrii i zdestabilizować sytuację w Rosji, która wspierała
    Damaszek, aby ta zmieniła swoje podejście do kwestii syryjskiej”.



    Przedstawiciele USA poinformowali, że po miesiącach rozmów w
    Jordanii ruszyło szkolenie syryjskich rebeliantów, co ma być elementem
    szerszego programu mającego na celu przygotowanie sił zdolnych do walki z
    ekstremistami z Państwa Islamskiego.

    Jordania ma być pierwszym z czterech miejsc szkoleniowych. Dołączyć mają Arabia Saudyjska, Katar i Turcja.

    Według przedstawicieli jordańskiego rządu, program ruszył kilka dni temu.

    Do udziału w szkoleniu zgłosiło się ponad 3750 syryjskich bojowników,
    a ok. 400 przeszło wstępną selekcję. W szkolenie ma być zaangażowanych
    m.in. ok. 350 Amerykanów i w sumie ok. 450 wojskowych całej koalicji -
    podała agencja Associated Press.

    Przedstawiciele strony amerykańskiej poinformowali anonimowo, że
    syryjskich rebeliantów przez kilka miesięcy lustrowano, aby upewnić się,
    że odsiano wrogich bojowników czy ekstremistów.

    Cytowani przez tę agencję przedstawiciele administracji Obamy
    twierdzą, że celem programu jest jedynie osłabienie Państwa Islamskiego,
    ponieważ USA nie są w stanie wojny z Syrią.

    Szacuje się, że wojna w Syrii pochłonęła życie ponad 220 tys. ludzi.

    Amerykanie szkolą tysiące bojowników do walki z dżihadem

    Amerykanie szkolą tysiące bojowników do walki z dżihadem

    Władze Jordanii przyznały, że na terytorium ich kraju Amerykanie
    niedawno rozpoczęli zakrojony na szeroką skalę program...
    czytaj dalej »



    Izrael kupił niemieckie okręty.
    Będą najpotężniejsze we flocie

    Izrael kupił niemieckie okręty.<br />
Będą najpotężniejsze we flocie

    Izrael kupił cztery niemieckie korwety rakietowe. Kontrakt,
    znacząco dofinansowany przez rząd Niemiec, ma zwiększyć zdolność...
    czytaj dalej »



    "Twórcy teorii spiskowych mieli rację". Dwóch królów nie przyjedzie do Obamy

    "Twórcy teorii spiskowych mieli rację". Dwóch królów nie przyjedzie do Obamy

    W środę rozpoczyna się dwudniowy szczyt USA i Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC), jednak bez udziału królów Arabii...
    czytaj dalej »


    Dawid Warszawski

    USA i Saudowie to jeszcze przyjaciele, ale już nie sojusznicy

    Za to Waszyngton i Iran to wprawdzie jeszcze nie przyjaciele, ale sojusznicy - już owszem.

    Jeszcze w ostatni piątek Amerykanie potwierdzali, że król Arabii
    Saudyjskiej weźmie udział w czwartkowym szczycie przywódców arabskich
    państw Rady Współpracy Zatoki z prezydentem Barackiem Obamą. Nazajutrz
    jednak okazało się, że król Salman nie...



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    47. Operacja wojskowa UE u

    Operacja wojskowa UE u wybrzeży Libii. Polska zgłasza udział

    Unia Europejska rozpoczęła przygotowania do operacji przeciwko
    przemytnikom ludzi na Morzu Śródziemnym. Udział zadeklarowało około
    dziesięciu państw, w tym Polska.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    48. Szczyt przywódców USA i

    Szczyt przywódców USA i państw Zatoki Perskiej

    Prezydent USA Barack Obama spotkał się w środę w
    Waszyngtonie z saudyjskimi książętami: następcą tronu Muhammadem ibn
    Najifem i Muhammadem ibn Salmanem, a następnie w Camp David oficjalnie
    zainaugurował obrady dwudniowego szczytu USA i Rady Współpracy Zatoki
    Perskiej (GCC). 

    - Stany Zjednoczone i Arabię Saudyjską łączy niezwykła
    przyjaźń i dobre stosunki datujące się jeszcze z czasów prezydenta
    Franklina Roosevelta. Będziemy je rozwijać na tej podstawie w bardzo
    wymagających czasach
    – powiedział Obama przyjmując gości.

    Jak zaznacza Reuters, Obama podczas rozmowy z saudyjskimi książętami
    poświęconej głównie rokowaniom nuklearnym z Iranem, usiłował pomniejszyć
    znaczenie nieobecności na szczycie królów Arabii Saudyjskiej i
    Bahrajnu. Biały Dom zamierza dołożyć wszelkich starań aby zapewnić kraje
    regionu, iż Waszyngton pozostaje zaangażowany na rzecz ich
    bezpieczeństwa.

    Nieobecność króla Arabii Saudyjskiej Salmana as-Sauda i monarchy
    Bahrajnu szejka Hamada al-Halify na szczycie media interpretują jako
    konsekwencję wzrostu napięcia między światem arabskim i USA w związku z
    Iranem. Arabskie państwa członkowskie GCC są zaniepokojone poprawą
    stosunków Waszyngtonu z Teheranem i rosnącym znaczeniem tego ostatniego w
    regionie.

    Administracja prezydenta Baracka Obamy liczy natomiast, że spotkanie z
    przedstawicielami państw Zatoki Perskiej pomoże w złagodzeniu napięć.

    Państwa Zatoki Perskiej uważają, że kwestia irańskiego programu
    nuklearnego przysłoniła Amerykanom zdecydowanie ważniejsze kwestie –
    oceniają analitycy. Dziennik “New York Times” zwraca uwagę, że dla Obamy
    “dyplomatyczne porozumienie z Iranem w sprawie jego programu
    nuklearnego daje szansę na powstrzymanie eskalacji konfliktu w regionie.
    Natomiast dla rządu saudyjskiego proponowane (przez USA) złagodzenie
    sankcji (wobec Iranu) da Teheranowi, państwu szyickiemu, miliardy
    dolarów, które mogą w konsekwencji być wydane na dalszą destabilizację w
    regionie”.

    Waszyngton, próbując uspokoić obawy państw Zatoki Perskiej,
    zapowiedział, że wpłynie na Teheran, aby ten ograniczył wsparcie zbrojne
    dla szyickich bojowników w Jemenie. USA zaproponowały także władzom
    tych krajów możliwość dostarczenia nowego uzbrojenia. Reuters zwraca
    uwagę, że administracja Obamy potrzebuje wsparcia GCC, aby pokazać przed
    Kongresem, iż świat arabski popiera porozumienie z Iranem.

    Szef MSZ Arabii Saudyjskiej Adil ad-Dżubeir zapowiedział, że głównym
    tematem spotkania między Amerykanami a GCC będzie właśnie kwestia Iranu i
    jego “agresywnej polityki” w regionie. Uczestnicy szczytu zajmą się
    także sprawami związanymi z konfliktami w Syrii, Iraku i Jemenie.

    W skład GCC, oprócz Arabii Saudyjskiej i Bahrajnu, wchodzą też: Katar, Kuwejt, Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    49. Mursi skazany na śmierć


    Mursi skazany na śmierć


    Egipski sąd skazał na karę śmierci byłego prezydenta
    Mohammeda Mursiego i ponad stu członków islamistycznego Bractwa
    Muzułmańskiego.

    Sąd skazał również na śmierć lidera Bractwa Chairata el-Szatera i 15
    innych członków tej organizacji za spiskowanie razem z zagranicznymi
    ugrupowaniami zbrojnymi przeciwko państwu egipskiemu - podaje agencja
    Reutera.

    Decyzję sądu przekazano do zatwierdzenia wielkiemu muftiemu Egiptu,
    najwyższemu autorytetowi religijnemu. Jego opinia jest wymagana za
    każdym razem, gdy orzekana jest kara śmierci, jednak nie jest ona
    wiążąca. Ostateczne orzeczenie ma zostać wydane 2 czerwca.

    Wyłoniony w pierwszych demokratycznych wyborach w historii Egiptu Mursi
    rządził w latach 2012-2013. Został obalony przez armię w lipcu 2013 r. w
    następstwie masowych protestów przeciw jego władzy. Od tego czasu do
    więzień trafiły tysiące członków Bractwa.

    Mursi i inni podsądni, w tym duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego
    Mohammed Badi, zostali skazani za porwanie i zabicie policjanta,
    zaatakowanie obiektów policyjnych i ucieczkę z więzienia Waqdi al-Natrun
    podczas rewolty skierowanej przeciwko ówczesnemu prezydentowi Hosniemu
    Mubarakowi. Z więzienia uciekło wówczas około 20 tysięcy osadzonych, w
    tym Mursi.

    Wojna w Syrii "w decydującej fazie". Światowe mocarstwa zastanawiają się nad przyszością kraju

    Rosja oraz Stany Zjednoczone rozpoczęły rozmowy dotyczące
    przyszłości Syrii po ewentualnym upadku prezydenta Baszara al-Assada, na
    który wskazują jego coraz częstsze niepowodzenia w trwającej wojnie w
    Syrii. Raporty służb wywiadu sugerują, że ostatnie uderzenia oddziałów
    rebelianckich w siły rządowe znacznie osłabiły syryjskiego dyktatora.
    Po stronie Assada opowiada się Kreml, który, tak jak Teheran, jest
    sojusznikiem Syrii. Stanowisko to podkreślił jeszcze we wtorek rosyjski
    minister spraw wewnętrznych Siergiej Ławrow, który spotkał się w Soczi z
    sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym. Według "The Times", Kreml wciąż
    popiera Assada i nie udało się dojść do porozumienia w kwestii podjęcia
    ewentualnych kroków, mających zapewnić stabilizację polityczną w Syrii
    po jego klęsce. Jak wynika ze źródeł wywiadu, sojusznicy reżimu
    zapowiedzieli, że będą starać się nie doprowadzić do upadku rządu
    Assada. Jednak w najbliższym czasie amerykańsko-rosyjskie rozmowy na ten
    temat mają być wznowione. - Sekretarz Kerry i minister Ławrow będą ze
    zwiększoną intensywnością kontynuować rozmowy w nadchodzących
    tygodniach. Celem dyskusji będzie umożliwienie realnej zmiany
    politycznej w Syrii - powiedział oficjel z Departamentu Stanu w
    Waszyngtonie. Jak podkreśla "The Times", według źródeł rządowych USA
    Assad w razie klęski najprawdopodobniej zbiegnie do Teheranu lub Moskwy,
    które "miałyby zadecydować czy dalej popierać przywódcę".

    Obawy administracji Baracka Obamy wciąż budzą jednak kwestie kształtu
    przyszłego rządu Syrii oraz stabilności w kraju po upadku reżimu.
    Zagrożeniem jest Państwo Islamskie, którego kalifat został utworzony na
    syryjskich i irackich terytoriach. - Alternatywą dla Assada nie jest
    ISIS, a alternatywną dla ISIS nie jest Assad - dodał anonimowy
    przedstawiciel Departamentu Stanu cytowany przez "Timesa". W kwestię
    konfliktu w Syrii zaangażowana jest też Wielka Brytania, której rząd
    także jest nieufny odnośnie do przyszłości państwa. - Nawet jeśli wrogim
    frakcjom uda się uformować kruchy sojusz, pewne jest, że jakaś wroga
    siła w końcu zacznie dążyć do przejęcia kontroli nad krajem - stwierdził
    anonimowo oficjel brytyjskiej administracji. Jak zaznacza "The Times", w
    Syrii cały czas silne są grupy dżihadystów Oprócz ISIS na terenie
    państwa grasują bojówki odłamu Al-Kaidy - al-Nusry - na północy oraz
    sunnicka grupa Ahrar al-Shram.



    Państwo Islamskie zajęło część Palmiry

    Dżihadyści z Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad
    rejonami na północy Palmiry – podało Syryjskie Obserwatorium Praw
    Człowieka.

    Palmira to strategiczne miasto w Syrii, gdzie znajdują się także słynne pozostałości antycznego miasta.

    „Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad znaczną częścią północnej Palmiry, trwają intensywne starcia” – poinformował szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman.

    Ofensywę na Palmirę IS rozpoczęło w środę, a w ciągu kolejnych dwóch
    dni przybliżyło się znacznie do miasta. W trakcie ofensywy dżihadyści
    przeprowadzili egzekucje co najmniej 49 cywilów.

    Palmira, leży 240 km na północny wschód od Damaszku. Słynie z
    imponujących ruin miasta, będącego niegdyś jednym z ważniejszych centrów
    antycznego świata. W niepowtarzalną całość splotły się w Palmirze
    inspiracje ze Wschodu i Zachodu – perskie i grecko-rzymskie. Sławą
    cieszą się zwłaszcza palmireńskie rzymskie portyki kolumnowe i
    charakterystyczne wieże grobowe.

    W ostatnich miesiącach dżihadyści, zajmując kolejne tereny w Iraku i
    Syrii, celowo niszczyli znajdujące się tam cenne starożytne zabytki i
    stanowiska archeologiczne.



    Jemen – koalicja wznowiła naloty 

    Koalicja pod kierownictwem Arabii Saudyjskiej wznowiła w nocy z
    niedzieli na poniedziałek ataki lotnicze na bojowników szyickiego ruchu
    Huti w Jemenie, bombardując ich pozycje w portowym mieście Aden na
    południu kraju.

    Naloty zostały podjęte w kilka godzin po wygaśnięciu pięciodniowego
    rozejmu, który miał umożliwić dostarczenie Jemeńczykom pilnie potrzebnej
    pomocy humanitarnej.

    Jak powiedział Reuterowi świadek wydarzenia, wybuchy słychać było w
    pobliżu adeńskiego portu lotniczego oraz w dzielnicach Chor Maksar i
    Krater. Dalszych szczegółów na ten temat na razie brak.

    Od wtorku podległa Arabii Saudyjskiej koalicja oraz milicje Huti
    przestrzegały w znacznym stopniu rozejmu, mającego pozwolić na dostawy
    żywności, paliwa i lekarstw dla milionów Jemeńczyków, dotkniętych
    skutkami wewnętrznego konfliktu zbrojnego i prowadzonych od 26 marca
    nalotów.

    Sprzymierzeni z poprzednim prezydentem Alim Abd Allahem Salahem i
    wspierani przez Iran bojownicy Huti opanowali wcześniej stolicę państwa
    Sanę, zmuszając prezydenta Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego do jej
    opuszczenia.

    Rzecznik armii, której znaczna część współpracuje z ruchem Huti, z
    uznaniem powitał w niedzielę żądanie wysłannika ONZ do Jemenu, by rozejm
    został przedłużony. Jednak na zorganizowanej w stolicy Arabii
    Saudyjskiej Rijadzie konferencji w sprawie ustabilizowania sytuacji
    politycznej Jemenu prezydent Hadi oświadczył, że Huti muszą opuścić
    miasta jakie zdobyli od czasu wejścia do Sany i że nie pozwoli się na
    to, by “korzystali z dobrodziejstwa rozejmu dla dalszej ekspansji i
    zabijania cywilów”.

    Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad Ramadi
    Dżihadyści z Państwa Islamskiego oświadczyli, iż przejęli pełną kontrolę nad miastem Ramadi na zachodzie Iraku.

    Iran gotów pomóc Irakowi w walce z Państwem Islamskim

    Iran jest gotów pomóc Bagdadowi w konfrontacji z bojownikami Państwa
    Islamskiego (IS), którzy w niedzielę opanowali miasto Ramadi na
    zachodzie Iraku - powiedział w poniedziałek wpływowy irański polityk Ali
    Akbar Welajati, doradca duchowego przywódcy Iranu.



    Okręty irańskie eskortują statek do Jemenu. Arabia Saudyjska przeciwna
    Irański
    frachtowiec płynący do Jemenu otrzymał eskortę okrętów wojennych
    i ruszył w kierunku jemeńskiego portu Al-Hydahda. Ostro sprzeciwiła się
    temu Arabia Saudyjska, która uważa, iż na pokładzie może być broń
    dla ruchu Huti, który obalił władze Jemenu.


    Amerykanie zrzucą bomby. Pomogą odbić Ramadi

    Amerykanie zrzucą bomby. Pomogą odbić Ramadi

    Rzecznik Białego Domu Eric Schultz powiedział w poniedziałek, że
    zajęcie irackiego Ramadi przez Państwo Islamskie to "porażka"...
    czytaj dalej »





    Unia chce umieścić uchodźców w obozach w Afryce Północnej

    Unia Europejska prowadzi rozmowy z władzami Tunezji i innych
    afrykańskich krajów w celu przeniesienia na ich terytoria obozów dla
    uchodźców, którzy przez Morze Śródziemne docierają do wybrzeży Europy.
    Szczegóły planu mają zostać sfinalizowane w październiku podczas
    szczytu Unii Europejskiej i Unii Afrykańskiej na Malcie. W szczycie
    udział weźmie również Turcja, jeden z krajów tranzytowych dla
    imigrantów. - Na razie jest to początek, ale jesteśmy gotowi pracować
    wspólnie z Unią Europejską, jeśli znajdą się odpowiednie ramy prawne -
    powiedział Frederik Smets, rzecznik Wysokiego Komisarza ONZ ds.
    Uchodźców (UNHCR). - Doświadczamy największego kryzysu uchodźców od
    czasów II wojny światowej i musimy działać zdecydowanie - dodał.

    Theresa May, szefowa brytyjskiego MSW, wezwała w ubiegłym tygodniu Unię
    do stworzenia "bezpiecznych miejsc w północnej Afryce z przygotowanym
    aktywnym programem powrotu" imigracji.




    Dżihadyści zajęli Palmirę. Kolejny skarb kultury zniknie z powierzchni ziemi?

    Dżihadyści zajęli Palmirę. Kolejny skarb kultury zniknie z powierzchni ziemi?

    Bojownicy Państwa Islamskiego (IS) przejęli w środę po zażartych
    walkach kontrolę nad prawie całą Palmirą w środkowej Syrii. Z...
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    50. Dramatyczne doniesienia z

    Dramatyczne doniesienia z Syrii

    Kolejne dramatyczne doniesienia z Syrii. Pomocy
    potrzebuje obecnie ponad 4 miliony osób. 750 tysięcy musiało uciekać ze
    swoich domów, dziesiątki tysięcy Syryjczyków, głównie chrześcijan,
    zostało zamordowanych. Kraj jest na granicy klęski humanitarnej.

    Od 23 miesięcy docierają do nas niepokojące informacje na temat
    chrześcijan w Syrii. Szokujące jest jednak – i świat pozostaje
    całkowicie głuchy – mordowanych chrześcijan. A przecież Syria to kolebka
    chrześcijaństwa. To tam znajduje się wiele miejsc ważnych dla
    chrześcijaństwa.

     – Świat milczy dlatego, że kwestia chrześcijaństwa i słowo
    na „ch” czyli chrześcijanin jest niepoprawne politycznie. Dzisiaj
    niektóre media media mainstreamowe nazywają muzułmanów Żydami XXI wieku,
    co jest cyniczne i skandaliczne, biorąc pod uwagę, że to chrześcijanie
    są przede wszystkim prześladowani i są mordowani m.in. przez muzułmanów –
    powiedział Tomasz Korczyński z międzynarodowego dzieła chrześcijańskiego Open Doors.

    Kiedy wchodzimy do muzeum Yad Vashem czytamy napis, że ratując jedno
    życie ludzkie, ratujemy cały świat. Pytanie, czy odrobiliśmy lekcję z
    historii. W czasie drugiej wojny światowej świat milczał o zagładzie
    Żydów. Potem bił się w pierś. Dziś jednak każdego dnia z powodu wiary w
    Chrystusa zabijanych jest ponad 300 chrześcijan. Czy świat pozostawałby
    równie bierny gdyby na tak szeroką skalę ginęli wyznawcy innej religii.

    -  W moim kraju, w Syrii, chrześcijanie są uwięzieni w środku
    wojny domowej i muszą znosić wściekłość dżihadystów. Niesprawiedliwe
    jest, że Zachód ignoruje prześladowania, jakie wspólnoty chrześcijańskie
    codziennie doświadczają. Syryjscy chrześcijanie są w poważnym
    niebezpieczeństwie; możemy zniknąć wkrótce z tego kraju –
    powiedział ks. abp Jean-Clément Jeanbart, arcybiskup Aleppo w Syrii.

    Fundacja „Estera” poprosiła polski rząd za pośrednictwem papieża
    Franciszka o przyjęcie do naszej ojczyzny półtora tysiąca chrześcijan z
    Syrii: trzysta rodzin. Na razie nie znamy odpowiedzi polskiego rządu,
    ale wiadomo, że nie trzeba wielkich wysiłków ani wielkich pieniędzy.
    Fundacja „Estera” zobowiązała się, że sfinansuje przyjazd i pobyt
    chrześcijan z Syrii w Polsce.

    Szczyt ONZ za nami. Atomowe negocjacje zakończone fiaskiem

    Brakiem porozumienia zakończył się ONZ-owski szczyt dotyczący
    nierozprzestrzeniania broni jądrowej. Delegaci dyskutowali o przyszłości
    Bliskiego Wschodu.


    Amerykanie bombardują, Państwo Islamskie ciągle w natarciu. Nowej strategii brak

    Mimo trwających już prawie rok amerykańskich bombardowań
    dżihadyści odnoszą kolejne zwycięstwa w Iraku i Syrii. Na horyzoncie
    walki z Państwem Islamskim nie widać żadnej nowej strategii.

  • Jemeńczycy proszą Niemców, by uziemili amerykańskie drony

    Krewni ofiar amerykańskich nalotów z
    Jemenu domagają się, by Berlin zabronił USA sterowania dronami z ich
    terytorium. Niemiecki rząd w tej sprawie konsekwentnie milczy.
    Dla kolońskiego sądu administracyjnego będzie
    to twardy orzech do zgryzienia. Sprawa, którą przyjdzie mu jutro
    rozpatrzyć, jest bowiem bezprecedensowa. Jak podaje dziennik "Die Welt",
    trzech Jemeńczyków, których krewni zginęli...
  • Ubiegłej
    nocy wystrzelona z Gazy rakieta spadła w rejonie izraelskiego miasta
    Aszdod, ale nikomu nic się nie stało. W kilka godzin później Izrael
    zaatakował cele wojskowe w Strefie Gazy. Przedstawiciele armii
    oświadczyli, że samoloty zbombardowały cztery obiekty szkoleniowe
    Hamasu.

    Teraz minister obrony Izraela Mosze Yaalon ostrzega,
    że jeśli ataki Palestyńczyków się powtórzą, to należy spodziewać się
    mocnej i bezwzględnej odpowiedzi Izraela. Przedstawiciele palestyńskiego
    Hamasu oświadczyli w odpowiedzi, że nie mają nic wspólnego z nocnym
    atakiem rakietowym.





  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    51. Turcja: Amerykanie rozpoczęli

    Turcja: Amerykanie rozpoczęli szkolenie syryjskich rebeliantów

    Wojsko Stanów Zjednoczonych rozpoczęło w Turcji szkolenie
    syryjskich rebeliantów, którzy walczą z dżihadystami z Państwa
    Islamskiego (IS) – poinformował w czwartek agencję Reutera
    przedstawiciel amerykańskich sił zbrojnych. 

    Rozmówca, który zastrzegł swoją anonimowość, nie chciał udzielić
    informacji na temat szczegółów szkolenia ani podać, ilu bojowników
    bierze udział w projekcie. Informacji nie potwierdził także Pentagon.

    Turcja jest drugim po Jordanii z planowanych czterech miejsc
    szkolenia. Dołączyć mają jeszcze Arabia Saudyjska i Katar. Prezydent USA
    Barack Obama zapewniał wcześniej, że program szkoleń ma pomóc w
    pokonaniu dżihadystów z IS, nie jest natomiast wymierzony w syryjski
    reżim prezydenta Baszara el-Asada. Amerykanie liczą, że rocznie uda im
    się wyszkolić ponad 5 tys. rebeliantów.

    Krytycy tego programu obawiają się, że przeszkoleni syryjscy
    bojownicy mogą ostatecznie nawiązać kontakty z siłami lojalnymi wobec
    prezydenta Asada albo w przyszłości zwrócić broń przeciwko siłom
    Zachodu.

    Wojna w Syrii rozpoczęła się od pokojowych protestów przeciwko
    reżimowi Asada w marcu 2011 roku. Z czasem zaczęły walczyć między sobą o
    wpływy różne organizacje rebelianckie; uaktywniły się również siły
    ekstremistyczne.

    Szacuje się, że wojna w Syrii pochłonęła życie ponad 220 tys. ludzi.

    Świat Wydarzenia

    Latami szkolili go Amerykanie. Teraz dołączył do ISLatami szkolili go Amerykanie. Teraz dołączył do IS
    Departament
    Stanu USA potwierdził, iż w nowym nagraniu opublikowanym przez Państwo
    Islamskie do dżihadu wzywa mężczyzna, który przeszedł w Stanach
    Zjednoczonych szkolenie antyterrorystyczne. Dżihadysta był przez ponad
    10 lat objęty programem amerykańskich szkoleń w ramach...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    52. Obama: Izrael może stracić

    Obama: Izrael może stracić poparcie USA przed ONZ
    Obama
    powiedział w wywiadzie dla izraelskiego kanału drugiego, że nie widzi
    szans na potencjalny pokój izraelsko-palestyński podczas swojej
    kadencji. Netanjahu mówił, że popiera utworzenie państwa palestyńskiego,
    jednak Obama twierdzi, że to poparcie ma mnóstwo "zastrzeżeń i...
    Wojna w Jemenie. ZEA kupują amerykańską amunicję za 130 milionów dolarów
    Jak donosi
    portal TVN24.pl, Pentagon (Departament Obrony, odpowiednik polskiego
    Ministerstwa Obrony Narodowej – red.) poinformował Kongres, że planowana
    jest sprzedaż znacznej ilości amerykańskiej amunicji Zjednoczonym
    Emiratom Arabskim.


    Izrael i Hamas poza czarną listą ONZ dot. łamania praw dzieci

    ONZ postanowiła nie umieszczać Izraela i radykalnego ruchu
    palestyńskiego Hamas na liście państw i organizacji naruszających prawa
    dzieci podczas konfliktów

    Izrael: raport na temat konfliktu w Strefie Gazy

    Izrael opublikował
    w niedzielę raport, w którym przekonuje, że zeszłoroczna ofensywa w
    Strefie Gazy była zgodna z prawem, a celem nie byli cywile ani cywilne
    obiekty. Dokument, odrzucany przez Palestyńczyków, poprzedza publikację
    raportu ONZ na ten sam temat. 

    Autorzy izraelskiego
    dokumentu twierdzą, że “większość przypadków, które dla obserwatorów
    zewnętrznych mogły wyglądać na masowe ataki przeciwko cywilom lub
    cywilnym obiektom, w rzeczywistości była uzasadnionymi atakami na cele
    militarne, działające pod przykrywką cywilnych, w ramach operacji
    militarnych grup terrorystycznych”.

    Odnosząc się do ofiar cywilnych, Izrael
    ocenia, że to “nieszczęśliwe, pośrednie – lecz uprawnione – skutki
    uzasadnionych akcji militarnych w obszarach zamieszkanych przez cywilów i
    ich otoczeniu”. W ciągu 50 dni konfliktu izraelska armia przeprowadzała
    ataki jedynie na obiekty stanowiące “z rozsądną pewnością” cele
    militarne, a Izrael “nie obierał za cel rozmyślnie cywilów lub celów
    cywilnych” – napisano w dokumencie.

    Wiele organizacji pozarządowych, m.in.
    ONZ, potępiało ataki izraelskiej armii przeciwko palestyńskim cywilom,
    dzieciom czy szkołom.

    Rządowy raport odrzuciła strona
    palestyńska. “Izraelska decyzja, by zaprzeczać temu, że celem byli
    cywile w Strefie Gazy, jest logicznym następstwem postępowania Izraela w
    Strefie” – oświadczył rzecznik rządu w Ramallah. Dodał, że
    Palestyńczycy w dalszym ciągu domagają się międzynarodowego śledztwa.




    MSZ: deklaracja z okazji 25-lecia wznowienia stosunków polsko-izraelskich  

    W trakcie wizyty ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny w
    Izraelu strony przyjęły wspólną Deklarację z okazji 25-lecia wznowienia
    stosunków dyplomatycznych.W deklaracji podkreśla się skalę i dynamizm współpracy politycznej
    Polski i Izraela na wszystkich szczeblach, czego dowodem jest także
    obecna wizyta min. Schetyny w Izraelu. "Celem jego podróży jest
    podsumowanie współpracy dwustronnej oraz rozszerzenie współpracy w
    obiecujących dziedzinach, szczególnie w zakresie gospodarki, współpracy
    wojskowej i strategicznej. Chcemy także pogłębić dialog na poziomie
    samorządów lokalnych" - czytamy w deklaracji.W dokumencie jest mowa o współpracy naukowej i instytutów badawczych
    oraz firm zajmujących się rozwojem i innowacjami. "Rozważamy utworzenie
    Polsko-Izraelskiej Rady Innowacji jako mechanizmu wspierającego
    projekty w tej dziedzinie" - piszą autorzy deklaracji.W dokumencie jest także odwołanie do współpracy Izraela z całą Unią
    Europejską w zakresie strategicznych kwestii regionalnych oraz wezwanie
    do zacieśnienia współpracy w innych dziedzinach.Ważna część deklaracji obejmuje kontakty międzyludzkie, które bardzo
    rozwinęły się między Polską a Izraelem w ciągu ostatnich 25 lat. Obie
    strony zamierzają rozwijać programy sprzyjające takim kontaktom,
    zwłaszcza w odniesieniu do młodzieży.Ostatnią kwestią poruszoną w deklaracji są kwestie historyczne, w
    tym upamiętnienia ofiar II światowej, Holocaustu i przełamywanie
    stereotypów oraz wadliwych kodów pamięci w tym zakresie. Podkreśla się
    ważną rolę w tej dziedzinie otwartego w zeszłym roku Muzeum Historii
    Żydów Polskich Polin w Warszawie. Strony wyrażają także zadowolenie z
    odnowienia życia żydowskiego w Polskie oraz deklarują wsparcie dla jego
    dalszego rozwoju.




    Zbombardowali stare miasto sprzed 3 tys. lat

    Koalicja pod wodzą Arabii Saudyjskiej zbombardowała w piątek
    stare miasto jemeńskiej stolicy, Sany, które wpisane jest na Listę
    Światowego Dziedzictwa UNESCO. (Reuters)
    zobacz więcej »



    Gigantyczne koszty konfliktów zbrojnych 

    Tak
    ogromnej liczby uchodźców i przesiedleńców świat nie widział od końca
    II Wojny Światowej. Koszty konfliktów sięgnęły już 14,3 bln USD.

    Obecnie jedna na 130 osób na naszej planecie jest uchodźcą lub
    wysiedlonym, a większość z nich wywodzi się z konfliktów toczących się
    na Bliskim Wschodzie – wyjaśnia Stene Killelea, dyrektor IEP. Jako
    drastyczny przykład dramatu, jaki stał się udziałem całej populacji
    wymienia Syrię, gdzie spośród 22 mln mieszkańców aż 13 mln zostało
    wysiedlonych. 

    Wpływ tego typu zdarzeń na światową gospodarkę, w tym koszty
    prowadzenia działań wojennych, zabójstw, wewnętrznych służb
    bezpieczeństwa, przemocy i przestępstw seksualnych osiągnął poziom aż
    14,3 bln  USD w ubiegłym roku.



    Amerykanie chcą szkolić do walki z IS, ale brakuje Irakijczyków

    Amerykanie chcą szkolić do walki z IS, ale brakuje Irakijczyków

    Wysiłki zmierzające do wyszkolenia skutecznych sił irackich,
    które byłyby zdolne odbić i utrzymać obszary kontrolowane obecnie...
    czytaj dalej »


    Świat zalewa fala uchodźców. Tak źle nie było od końca II wojny światowej

    Liczba uchodźców na świecie jest najwyższa od końca drugiej wojny
    światowej - alarmuje ONZ. Ludzi, którzy z powodu wojen lub prześladowań
    musieli opuścić swoje domy, jest prawie 60 milionów - podaje w
    najnowszym raporcie Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do
    spraw Uchodźców (UNHCR).


    Izrael: Atak na kościół w Galilei. Napastnicy zdemolowali go i zostawili napisy po hebrajsku -->


    Bazylika Rozmnożenia Chleba w Galilei została zdemolowana i
    podpalona - informuje izraelska policja.
    Dwie osoby niegroźnie zatruły
    się dymem. Z pożarem przez trzy godziny zmagało się pięć zastępów straży
    pożarnej. Ogień strawił m.in. dach i setki ksiąg przechowywanych w
    budynku. ZOBACZ ZDJĘCIA i VIDEO.


    Na jednej ze ścian świątyni sprawcy napisali sprayem po hebrajsku
    cytat z jednej z żydowskich modlitw: "Bożkom zostaną odcięte głowy".
    Władze regionu twardo potępiły atak, wzywając do utrzymania tolerancji
    religijnej.

    Bazylika, którą opiekują się niemieccy benedyktyni, ma znajdować się w
    miejscu cudownego nakarmienia tłumów przez Jezusa Chrystusa, o czym
    wspominają Ewangelie.



    Premier Izraela odrzuca “międzynarodowy dyktat” ws. traktatu pokojowego


    Benjamin Netanjahu, premier Izraela, oznajmił w niedzielę na
    posiedzeniu rządu przed wizytą szefa francuskiej dyplomacji, że jego
    kraj “z całą mocą” odrzuca wszelkie próby narzucenia “międzynarodowego
    dyktatu” w kwestii pokoju z Palestyńczykami.

    Zbrodnie Izraela i Palestyny w Strefie Gazy

    Z
    raportu ONZ wynika, że Izraelczycy i Palestyńczycy mogli popełniać
    zbrodnie wojenne podczas ubiegłorocznego konfliktu w Strefie Gazy. Bez
    wątpliwości obie strony naruszały prawa człowieka.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    53. ONZ: ubiegłoroczone walki w

    ONZ: ubiegłoroczone walki w Strefie Gazy można traktować jako zbrodnie wojenne

    ONZ opublikowało we wtorek raport dotyczący 50-dniowego konfliktu w
    Strefie Gazy trwającego w lecie zeszłego roku. Według organizacji
    działania obu stron - izraelskich żołnierzy i palestyńskich bojówek,
    noszą znamiona zbrodni wojennych.
    Konflikt w Strefie Gazy, która jest kontrolowana przez Autonomię
    Palestyńską i organizację Hamas, trwał od lipca do sierpnia ubiegłego
    roku i zakończył się zawieszeniem broni. Na Bliskim Wschodzie wciąż
    dochodzi jednak do walk pomiędzy izraelskimi oddziałami rządowymi a
    palestyńskimi bojówkami, które dążą do ustanowienia niepodległej
    Palestyny. Z od dawna oczekiwanego raportu Rady Praw Człowieka ONZ
    wynika, że w ciągu 50 dni walk zginęło ponad 2,2 tysiąca Palestyńczyków,
    z czego prawie 1,5 tysiąca stanowili cywile.
    Z kolei po stronie izraelskiej życie straciło 67 żołnierzy oraz 6
    Izraelczyków. Raport ujawnia także, że w konflikcie zginęło ponad 550
    dzieci. W nalotach przeprowadzanych przez obie strony rannych zostało
    ponad 12 tysięcy ludzi, zburzone zostały domy mieszkalne i duża część
    infrastruktury w Strefie Gazy - podaje BBC.

    Przedstawiciele ONZ stwierdzili w raporcie, że "skala zniszczeń jest bez
    precedensu", a działania obu stron "podchodzą już pod zbrodnie
    wojenne". Oprócz nalotów przeprowadzonych przez Izrael oraz palestyńskie
    bojówki, podczas konfliktu dochodziło do egzekucji ludzi oskarżanych o
    kolaborację z wrogiem. Z dokumentu wynika także, że izraelska armia nie
    podjęła wszelkich możliwych kroków, aby ochronić ludność cywilną.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    54. Seria zamachów

    Seria zamachów terrorystycznych w Tunezji, Kuwejcie i we Francji

    W tunezyjskim kurorcie Susa jeden lub dwóch napastników dokonało
    zamachu na luksusowe hotele - donosi agencja Reutera. Z kolei w
    zakładach gazowych w okolicy Lyonu na południowym wschodzie Francji
    odkryto ciało pozbawione głowy. Domniemany sprawca zamachu miał przy
    sobie islamistyczny sztandar. W Kuwejcie dokonano ataku na szyicki
    meczet.

    Syria: ok. 60 tys. ludzi uciekło po ataku islamistów na Hasakę

    Około 60 tys. osób musiało uciec z własnych domów po czwartkowym
    ataku dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) na miasto Hasaka w
    północno-wschodniej Syrii - poinformowała w piątek ONZ. Liczba uchodźców
    może zwiększyć się w tym rejonie o 200 tysięcy.

    Izrael wyrzuca afrykańskich imigrantów. "To zdrada tradycji i zły interes"

    Izrael wyrzuca afrykańskich imigrantów. "To zdrada tradycji i zły interes"

    "Jerozolima potrzebuje imigrantów z Afryki. Dlaczego
    więc ich wydala" - pyta Bloomberg. W Izraelu mieszka ponad 45 tys....
    czytaj dalej  »

    Palestyńczycy poszli do Hagi.
    Izraelczycy chcą odrzucenia dokumentów

    Palestyńczycy poszli do Hagi.<br />
Izraelczycy chcą odrzucenia dokumentów

    Izrael oczekuje, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze
    odrzuci przekazaną mu w czwartek przez Palestyńczyków dokumentację,...
    czytaj dalej »

    Kurdowie odbili Kobane z rąk IS. Potężna eksplozja nad miastem
    Kurdyjskie siły
    odbiły w sobotę z rąk Państwa Islamskiego Kobane - podaje Reuters. Dwa
    dni wcześniej miastem wstrząsnęła seria potężnych ataków bombowych.



    Meczety, które mają zostać zamknięte w ciągu tygodnia, to te pozostające
    poza kontrolą ministerstwa ds. religii - czyli takie, w których
    fanatyczni kaznodzieje mogą swobodnie głosić np. fundamentalistyczną
    propagandę.
    - Żaden meczet, który nie podporządkuje się prawu, nie będzie tolerowany - zapewnił cytowany przez "Guardiana" premier Habib Essid.

    Szef rządu Tunezji stwierdził, jak podaje BBC
    , że meczety te prowokują przemoc, szerzą propagandę i jad, promując
    terroryzm - i dlatego ministerstwo spraw wewnętrznych Tunezji
    zdecydowało o ich zamknięciu. Premier zapowiedział też działania
    przeciwko partiom i grupom "działającym pozakonstytucyjnie".

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    55. Chrześcijanie gotowi na

    Chrześcijanie gotowi na męczeństwo

    Barbarzyńcy z Państwa Islamskiego zdobyli miasto Hassaké. Dla wyznawców Chrystusa oznacza to pewną śmierć.

    - Tysiące rodzin w popłochu ucieka,
    sytuacja humanitarna jest dramatyczna, tym bardziej że islamiści
    kontrolowali teren wokół miasta już od tygodni, odcinając nam dostęp do
    żywności i lekarstw – mówi syryjsko-katolicki ks. abp Hassaké-Nisibis
    Jacques Behnan Hindo.

    - Najpierw natężyły się wystrzały armatnie, aż w końcu dotarła wieść, iż
    dżihadyści weszli do miasta, przebrani w mundury syryjskich żołnierzy.
    Wygnali wielu cywilów, ograbili sklepy i domy, przejmują kontrolę nad
    kolejnymi dzielnicami, po obu stronach rzeki. Ludzie masowo uciekają –
    mówi ks. abp Hindo.

    - Islamiści prowadzą ostrzał moździerzowy, potem jest chwila spokoju,
    którą wykorzystują na przegrupowanie, i znów ostrzał. Przez ostatnie
    tygodnie byli u naszych bram, teraz już są w środku. My wciąż modlimy
    się o pokój. Trzeba jasno powiedzieć, że dla nas, chrześcijan, przyjście
    dżihadystów oznacza śmierć, konieczność płacenia podatków ściąganych od
    „niewiernych” lub przejścia na islam - dodał.

    Ks. abp Hindo zaapelował do biskupów Włoch, Francji i innych krajów, by
    wstawiali się za nimi przed wspólnotą międzynarodową, która musi w końcu
    powstrzymać islamistów!

    - Błagamy: módlcie się za nas. Jeśli Bóg zechce, gotowi jesteśmy na
    męczeństwo - podkreślił.

    RS, Radio Watykańskie

    Bliski Wschód

    Zachód traci kontrolę nad Bliskim Wschodem. Która z potęg zdobędzie władzę nad regionem?

    Państwo
    Islamskie jest logiczną kontynuacją Al-Kaidy, a to co dzieje się dziś
    na Bliskim Wschodzie, ma swoje źródła w upadku ZSRR - pisze George
    Friedman, szef ośrodka Stratfor.



    Na
    świecie jest obecnie ponad 14,2 mln osób narodowości żydowskiej.
    Populacja Żydów wraca do poziomu sprzed wybuchu II wojny światowej

    Po Izraelu największym skupiskiem Żydów na świecie są Stany Zjednoczone (5,7 mln), Francja (475 tys.) i Kanada.

    Obecnie na świecie jest 14,2 mln osób narodowości żydowskiej.
    Gdyby jednak dodać osoby z jednym żydowskim rodzicem lub te, które same
    określają się jako „częściowo Żydzi”, liczba ta wzrasta do 16,5 mln, a
    tyle właśnie było Żydów tuż przed wybuchem II wojny światowej – informuje izraelski think tanku Jewish People Policy Institute.

    Ten przyrost liczby Żydów na świecie związany jest częściowo z
    przyrostem naturalnym, głównie w Izraelu, gdzie mieszka ich obecnie
    6,1 mln, ale także ze „zmieniającymi się wzorcami żydowskiej
    tożsamości”. Np. w USA za Żyda uważa się 59 proc. dorosłych dzieci mających jedno z rodziców pochodzenia żydowskiego - nigdy w historii ta liczba nie była aż tak wielka.

    W przedstawionej statystyce zostało uwzględnionych także co najmniej milion Żydów zeświecczonych, którzy niechętnie wiążą się ze wspólnotą czy instytucjami
    żydowskimi, a także około 350 tys. żydowskich imigrantów z byłego
    Związku Radzieckiego, którzy w Izraelu nie są w ogóle uznawani za Żydów.

    Po Izraelu największym skupiskiem Żydów na świecie są Stany Zjednoczone (5,7 mln), Francja (475 tys.) i Kanada.

    Tymczasem według amerykańskiego Pew Research Center, który zalicza do
    Żydów tylko tych, którzy sami utożsamiają się z tą narodowością, liczbę
    16 mln populacja żydowska osiągnie dopiero około roku 2050.



    Będzie mur między Izraelem i Jordanią

    Budowę
    muru długości 30 kilometrów wzdłuż granicy z Jordanią, na wschód od
    znanego kurortu Ejlat - zapowiedział premier Izraela Beniamin Netanjahu.
    Jak podkreślił, budowa ta stanowi ważny element bezpieczeństwa
    narodowego.


    Zbliża się „Nowa Chazerai” na Krymie!
    http://zbigwie.salon24.pl/657107,zbliza-sie-nowa-chazerai-na-krymie

    Czytaliście
    notkę "Nowa Chazerai, czyli Żydzi na Krymie. Ostatnia szansa Putina"?
    Tę notkę opublikowałem w grudniu 2014 r. Proponuję ją przeczytać. To
    bardzo ważna notka. Powiedziałbym, że z ogromnym prawdopodobieństwem to
    historyczna notka. Ba! To być może kassandryczna notka! 

    Przedstawiłem tam mapę zaproponowanego przeze mnie nowego państwa pod nazwą Nowa Chazerai ze stolicą pod nazwą King Bulan City oraz z największym miastem  New Haifa.

    Otóż pragnę poinformować, że 30 czerwca
    2015 r. 40 tysięcy Żydów aszkenazyjskich z Izraela – byłych emigrantów -
    zwróciło się do prezydenta Rosyjskiej Federacji W. Putina z prośbą o
    udzielenie im pomocy w ich powrocie na Krym!

    Wszyscy oni poprosili o nadanie im
    obywatelstwa Rosyjskiej Federacji. Opuszczając Krym po rozpadzie ZSRR i
    osiedlili się w państwie Aszkenazyjczyków i Sefardejczyków – w Izraelu.
    Teraz zapragnęli powrócić do swojej chazarskiej ojczyzny i uczestniczyć w
    życiu swoich dawnych rodzinnych stron.  

    Przewodniczący niewielkiej Progressive Liberal Democratic Party of Israel znanej pod nazwą „Leader” (מפלגה מתקדמת ליברלית דמוקרטית),
    Aleksander Radko  zwrócił się do przewodniczącego rady organizacji
    społecznej „Krymskie Forum Obrony Konstytucyjnych Praw Obywateli” Leonida Gracza z prośbą o wsparcie ich dążeń w Kremlu.

    „W okresie 20 lat ludzie ci pomogli w
    gospodarczym rozwoju Izraela. Lecz pamięć o ich małej ojczyźnie, miłość
    do Krymu zwyciężyła w ich sercach. Będąc nosicielami języka rosyjskiego,
    spadku kulturalnego swej dawnej ojczyzny, zachowali miłość do swej
    ojczyzny Rosji” – ogłosił płk. Leonid Gracz w swoim liście do Putina.

    „Oni z nadzieją witali „krymską wiosnę” myśląc o powrocie do swej ojczyzny”.

    Według Gracza te 40 tysięcy izraelskich
    emigrantów „wyrażało najbardziej  aktywne pozycje” podczas ogólno
    krymskiego referendum 16 marca 2014 r. i „stali po stronie Rosyjskiej
    Federacji”, lecz odmówiono im przyznania rosyjskiego obywatelstwa.
     „Zetknąwszy się z urzędniczą biurokracją przy próbie przy podjęciu
    próby zwrócenia im rosyjskiego obywatelstwa RF, wpadli w rozpacz.
    Tysiące naszych rodaków każdego dnia obija progi ambasady RF w Tel
    Awiwie walcząc o prawo noszenia dumnej nazwy obywatela Rosji – żyć i
    pracować dla dobra swojej ojczyzny”, napisał Gracz.  

    Według słów tego polityka pośród tych
    ludzi dominują wysoko wykwalifikowani specjaliści, inżynierowie i
    przedstawiciele inteligencji, którzy „dzisiaj są potrzebni niczym
    powietrze”.

    Według L. Gracza decyzja Putina odnośnie
    udostępnienia repatriantom obywatelstwa Rosyjskiej Federacji będzie
    miała „super ważne znaczenie” w dziedzinie międzynarodowych stosunków
    Rosji i Izraela, a także wywoła „pozytywny rezonans w skali światowej”.

    Według poufnych, czyli niejawnych
    informacji, prowadzone są rozmowy pomiędzy Shin Bet oraz FSB w tej
    niezmiernie ważnej dla Izraela i Rosji sprawie. Obie służby doskonale
    wiedzą, że może nastąpić zapoczątkowanie drogi, która prowadzi do
    powstania nowego państwa o którym pisałem w notce „Nowa Chazerai”.

    A przecież Putin zdaje sobie doskonale
    sprawę, że wejście na tę drogę  stanowi ostatnią szansę utrzymania się w
    Rosji jego reżimu i nawet darowania mu jego wszystkich win związanych z
    agresja na Ukrainę. Przecież amerykańskie lobby zwane aszkenazyjskim,
    czy chazarskim spowoduje podchwycenia hasła „Nasza „Wspólna Sprawa” to
    Nowa Chazerai”  na Krymie. Zapoczątkowanie  tej drogi spotka się też z
    aprobatą Izraela. Jednym słowem całego świata Zachodu.

    Czy rzeczywiście tak sądzicie?

    Jest pewne, że przewodniczący
    Progressive Liberal Democratic Party of Israel Aleksander Radko, choć
    jest sprzedawcą ryb w porcie Ashdod, to cieszy się wsparciem związanego z
    Kremlem Władimira Żyrinowskiego  oraz  jeszcze nieujawnionym wsparciem 
    znakomitych obywateli Izraela myślących  o Izraelu 2.0 i o spokojnej
    przyszłości swoich potomków na Krymie:

    Zbliża się „Nowa Chazerai” na Krymie!

    Shin Bet: „New Khazaria is our future”.



    "Nie widzę żadnego przełomu". Iran nieugięty, Fabius wyjechał

    "Nie widzę żadnego przełomu". Iran nieugięty, Fabius wyjechał

    Szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius opuścił
    Wiedeń, gdzie toczą się negocjacje nuklearne z Iranem. Dyplomaci...
    czytaj dalej  »


    Ofensywa IS w Kobane. Dżihadyści rozstrzeliwali całe rodziny
    W ubiegłym
    tygodniu do Kobane ponownie wkroczyli dżihadyści z Państwa Islamskiego.
    Mieszkańcy przekazali, iż wrzucali oni do domów granaty lub
    rozstrzeliwali całe rodziny. Zabili w ten sposób od 233 do 262 cywilów.
    Rannych są co najmniej 273 osoby.


    Państwo Islamskie w granicach Rosji. Powstała nowa prowincja
    Kalifat Państwa
    Islamskiego ogłosił Kaukaz swoim nowym wilajetem (prowincją).
    Rebelianci z tamtego regionu już w 2014 r. deklarowali lojalność wobec
    kalifatu.


    Dwie rakiety z Synaju spadły na południu Izraela; nie ma ofiar

    Dwie rakiety wystrzelone w piątek po południu z egipskiego półwyspu
    Synaj, gdzie wojsko egipskie zwalcza dżihadystów, spadły na pole na
    południu Izraela, nie powodując ofiar w ludziach i zniszczeń -
    poinformował przedstawiciel izraelskiej armii.



    Blatter kontratakuje. "Prezydenci Francji i Niemiec wywierali presję"

    Blatter kontratakuje. &quot;Prezydenci Francji i Niemiec wywierali presję&quot;
    Miało im zależeć, aby Katar został gospodarzem mundialu w 2022 roku.

    zobacz więcej »


    Tunezja walczy o turystów. Odgrodzi się od Libii potężnym murem

    Tunezja walczy o turystów. Odgrodzi się od Libii potężnym murem

    Tunezyjski rząd ogłosił w środę plany zbudowania
    160-kilometrowego muru wzdłuż całej granicy tego kraju z Libią. Z
    ośrodków...
    czytaj dalej »


    Tydzień ciężkich walk w Syrii. Kurdowie odbili miasto

    Tydzień ciężkich walk w Syrii. Kurdowie odbili miasto

    Kurdyjscy bojownicy z Ludowych Jednostek Ochrony (YPG)
    odbili z rąk dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) miasto Ain Issa
    na...
    czytaj dalej »


    Twierdza Europa


    Europa zaczyna odgradzać się od sąsiadów jak Izrael od Palestyńczyków:
    zasiekami z drutu kolczastego. Wszystko z powodu fali imigrantów, którą
    Unia sama wywołała.



  • Strefa Gazy w ruinie. W ciągu roku nie odbudowano żadnego domu

    Nawet izraelska armia dołączyła do chóru apelującego o złagodzenie blokady ekonomicznej Strefy.




  • Aresztowano sprawców podpalenia katolickiej bazyliki w IzraeluWideoAresztowano sprawców podpalenia katolickiej bazyliki w Izraelu
    Aresztowano
    sprawców czerwcowej dewastacji katolickiej Bazyliki Rozmnożenia Chleba
    w Galilei - informuje izraelska policja. Nie ujawniono jednak ich liczby
    ani tożsamości.

    Punkt zapalny: Iran

    14 lipca 2015 r.

    Historyczne porozumienie w sprawie irańskiego programu atomowego

    Osiągnięto historyczne porozumienie w sprawie przyszłości irańskiego
    programu atomowego. Federica Mogherini podczas konferencji prasowej w
    Wiedniu potwierdziła zakończenie trwających trzy tygodnie negocjacji,
    które zamykają niemal dwuletnie rozmowy pomiędzy sześcioma mocarstwami a
    Iranem.

    RB ONZ zaakceptowała porozumienie z Iranem

    W Iranie dowódca Strażników Rewolucji oświadczył, że rezolucja RB ONZ jest nie do przyjęcia

    Jeśli Teheran będzie respektował
    porozumienie nuklearne, siedem rezolucji ONZ przyjętych od 2006 roku i
    dotyczących sankcji wobec Iranu zostanie uchylonych – głosi
    poniedziałkowa rezolucja. Aby to tego doszło, Iran musi wykonać szereg
    działań przewidzianych w porozumieniu i ograniczających jego program
    nuklearny. Warunkiem jest też uznanie przez Międzynarodową Agencję
    Energii Atomowej (MAEA), że „wszelki materiał nuklearny w Iranie jest
    wykorzystany dla działań pokojowych”.



    Turcja uderzyła na Państwo Islamskie

    Turcja długo opierała się dołączeniu do koalicji prowadzącej operacje z powietrza przeciwko IS w Iraku i Syrii

    Iran krytykuje tureckie działania przeciwko IS w Syrii

    Iran skrytykował tureckie ataki na pozycje Państwa Islamskiego (IS) w
    Syrii. "Wspólne działania państw regionu w walce z IS byłyby bardziej
    efektywne" - powiedziała w sobotę rzeczniczka irańskiego MSZ.


    Żydzi zaatakowali meczet Al Aksa w JerozolimieWideoŻydzi zaatakowali meczet Al Aksa w Jerozolimie
    W niedzielę
    doszło do walk między Izraelczykami a Palestyńczykami niedaleko meczetu
    Al Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Żydzi próbowali wtargnąć
    do meczetu, później musiała interweniować policja - informuje Polskie
    Radio.

    Żydzi świętowali dzisiaj Tisza be Abw, czyli rocznicę zburzenia
    Pierwszej i Drugiej Świątyni Jerozolimskiej. Podczas święta setki z nich
    próbowało wtargnąć do meczetu Al Aksa.
    Zaraz po tych
    zdarzeniach w tamten rejon udała się izraelska policja, która zaczęła
    szturmować meczet, wrzucając do środka granaty ogłuszające.
    Funkcjonariusze tłumaczyli, że ich interwencja była związana
    z podejrzeniem, że Palestyńczycy gromadzą w świątyni bomby paliwowe
    i fajerwerki, które miały być później wykorzystane do ataku na stronę
    żydowską.

    Nowe prawo antyterrorystyczne w Tunezji. Przywrócono karę śmierci
    Po serii zamachów Tunezja ma nowe prawo antyterrorystyczne. Przepisy przywracają m.in. karę śmierci.
    Prezydent Syrii ogłosił amnestię dla tysięcy dezerterów
    Prezydent
    Syrii, ogłosił amnestię dla tysięcy dezerterów uchylających się
    od obowiązkowej służby wojskowej - podała syryjska telewizja państwowa.


    Nadzwyczajne spotkanie NATO na życzenie Turcji. Merkel reaguje na naloty

    Nadzwyczajne spotkanie NATO na życzenie Turcji. Merkel reaguje na naloty

    W związku z rosnącą niestabilnością na pograniczu z Syrią oraz
    operacjami wojskowymi przeciwko dżihadystom i bojownikom...
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    56. Od południa w niedzielę siły

    Od południa w niedzielę siły porządkowe w Stambule użyły gazu łzawiącego, armatek wodnych i gumowych kul do rozpędzenia tłumu manifestantów, którzy z kolei rzucali w stronę policji kamienie i koktajle Mołotowa. Starcia trwały do wieczora.

    Policjant, który został poważnie ranny podczas zatrzymań w dzielnicy Gazi, zmarł w szpitalu wskutek odniesionych ran postrzałowych.

    Do ostrych starć w tej dzielnicy dochodzi, od kiedy w piątek działacz skrajnej lewicy, alewita, zginął podczas policyjnej obławy.Policja w Turcji od piątku przeprowadza zatrzymania domniemanych zwolenników Państwa Islamskiego (IS) i Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), uznawanej przez Ankarę za organizację terrorystyczną. Do tej pory zatrzymano 320 osób.

    Ponadto siły tureckie kontynuują uderzenia lotnicze i lądowe przeciwko IS w vSyrii i PKK w północnym Iraku.

    Na życzenie Turcji zwołano nadzwyczajny szczyt NATO
    Jens
    Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, zwołał nadzwyczajny szczyt
    Sojuszu, który odbędzie się we wtorek - informuje Reuters.


    Bitwa na Wzgórzu Świątynnym. Izraelska policja pokazuje nagranie

    Bitwa na Wzgórzu Świątynnym. Izraelska policja pokazuje nagranie

    Palestyńczycy i izraelscy policjanci starli się w niedzielę na
    dziedzińcu meczetu Al-Aksa, który znajduje się na Wzgórzu...
    czytaj dalej »


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    57. czy NATO dało zgodę na atak Izraela?



    Izrael zaatakował w Syrii. Zginęli bojownicy lojalni wobec Asada

    Izrael zaatakował w Syrii. Zginęli bojownicy lojalni wobec Asada

    Izraelczycy dokonali nalotu na prorządowe milicje
    ulokowane wzdłuż syryjsko-libańskiej granicy - podała syryjska armia,...
    czytaj dalej »


    Amnesty International: Izrael winny zbrodni wojennych

    Amnesty International: Izrael winny zbrodni wojennych

    Amnesty International oskarżyła Izrael o popełnienie latem 2014 roku zbrodni wojennych podczas operacji zbrojnej w...
    czytaj dalej »

    Atak żydowskich ekstremistów. Na murach "Zemsta" i "Niech żyje Mesjasz"
    Nieznani
    sprawcy podpalili dom w Duma, niedaleko miasta Nablus na Zachodnim
    Brzegu. Zginęło półtoraroczne dziecko, a trzy inne osoby są poważnie
    ranne.


    Unia ostrzega osadników żydowskich!

    Zero tolerancji dla przemocy dokonywanej przez osadników żydowskich! - wezwała Unia Europejska.

    Kto wspiera Państwo Islamskie?

    IS jest narzędziem w ręku mocarstw, przez nie zostało utworzone i uzbrojone – powiedział bp o. Georges Abou Khazen OFM

    Państwo Islamskie jest narzędziem w ręku
    mocarstw, przez nie zostało utworzone i uzbrojone. Nie zwalczają go, ale
    kupują od niego ropę i znaleziska archeologiczne – powiedział bp o.
    Georges Abou Khazen OFM, wikariusz apostolski z Aleppo.

    Bp o. Georges Abou Khazen OFM, kościelny zwierzchnik wszystkich
    katolików obrządku łacińskiego w Syrii, stwierdził, że w krajach z nią
    graniczących, w tym także w Turcji, tzw. Państwo Islamskie ma prawdziwe
    obozy szkoleniowe.

    – Ludzie z Państwa Islamskiego zajęli tereny, na których jest ropa
    naftowa. Sprzedawali ją po 10 dolarów za baryłkę, a obecnie po 30
    dolarów. I dobrze wiemy, kto kupuje od nich ropę czy znaleziska
    archeologiczne. Na pewno nie Somalijczycy ani Mauretańczycy! Z IS
    handlują nie tylko zachodnie kompanie. A biedni ludzie tracą życie. W
    Syrii mieliśmy 23 grupy religijno-etniczne stanowiące piękną mozaikę. A
    teraz co się z nimi dzieje? I co tu mówić o prawach człowieka! –
    powiedział bp o. Khazen

    Urodzony w Libanie franciszkanin mówił ponadto o tureckich działaniach
    wojskowych przeciw Państwu Islamskiemu, które, jak się obawia, są dla
    Turków pretekstem do zwalczania Kurdów.

    – Wiemy, że Turcja pozwoliła jednostkom ISIS na wejście, zbrojenie się i
    szkolenie – dodał wikariusz apostolski Aleppo. Usprawiedliwia on też
    tych, którzy – tak muzułmanie, jak i chrześcijanie – stają do walki
    zbrojnej w obronie przed dżihadystami. Ubolewa nad nienawiścią, z jaką
    spotykają się wyznawcy Chrystusa sprzymierzeni z Kurdami przeciwko IS.

    RS, Radio Watykańskie


    Słaby Obama zostawia świat na zakręcie

    Roger Boyes

    Rok temu Kurdowie byli sprzymierzeńcami Obamy w walce z ISIS. Teraz
    czują się przez niego zdradzeni. Niekonsekwencja prezydenta USA
    spowoduje, że świat z ulgą powita jego odejście z urzędu
    Jeszcze niedawno USA odgrywały rolę globalnego policjanta. Od kiedy
    Barack Obama zdegradował je do roli niechętnie podejmującego ryzyko
    funkcjonariusza kontrolującego prawidłowe parkowanie, dzisiejszych
    historyków dręczy jedno ważne pytanie: czy Zachód może zmniejszać
    napięcie w stosunkach z wieloma agresywnie działającymi dyktatorami i
    odsuwać groźbę wojny bez sprzeniewierzania się standardom moralnym, na
    które sam często się powołuje?
    (..)
    Sojusznicy USA są podzieleni między tych oddychających z ulgą,
    skonsternowanych, zdenerwowanych i wprost osłupiałych ze zdumienia. W
    tej ostatniej grupie nie ma zapewne nikogo bardziej osłupiałego niż
    bojownik kurdyjski, który przez cały ubiegły rok z dumą uznawał siebie
    za człowieka Obamy walczącego w wojnie z Państwem Islamskim, a którego
    dzisiaj bombardują samoloty sojusznika NATO - Turcji. Za wyraźną zgodą
    USA.

    Skutek takich działań? Wszechobecna moralna konfuzja. Sojuszników USA
    najpierw się wzmacnia, a później zostawia ich samym sobie. Najpierw
    promujesz prawa człowieka, a później je zdradzasz. Obama pragnął
    zostawić po sobie świat postępujący zgodnie z zasadami dobrego
    zachowania i norm międzynarodowych. Stało się inaczej. Z racji jego
    braku konsekwencji i przesadnej chęci porzucania zasad silnej
    demokratycznej polityki zagranicznej w zamian za wyimaginowane przyszłe
    korzyści, większość świata z zadowoleniem powita jego odejście.

    Naloty na Syrię

    USA stają w obronie rebeliantów i atakują Syrię.

    Rzecznik amerykańskiego resortu obrony Bill
    Urban powiedział, że pierwsze uderzenie obronne sił USA zostało
    przeprowadzone w piątek i miało na celu wsparcie ugrupowania Nowa Syria,
    które zostało przez Amerykanów „wyszkolone i wyposażone”.

    Jak poinformowano, amerykańskie lotnictwo zbombardowało pozycje
    związanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra w odpowiedzi na atak
    przeprowadzony przez bojowników na członków Nowej Syrii.

    W poniedziałek szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow ocenił, że
    amerykańskie ataki na terytorium Syrii mogą zaszkodzić prowadzonej tam
    walce z terroryzmem. Powiedział, że największym zagrożeniem dla Syrii i
    sąsiedniego Iraku jest obecnie Państwo Islamskie (IS) i dlatego Moskwa
    popiera rządy w obu tych krajach.

    Nieco wcześniej rzecznik Białego Domu Josh Earnest oświadczył, że Syria
    „nie powinna ingerować” w działania sił wyszkolonych przez Amerykanów w
    celu walki z IS. Gdyby jednak było inaczej, mogą zostać podjęte
    „dodatkowe kroki” – ostrzegł, sygnalizując możliwość ataków z powietrza
    przeciwko siłom syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada.

    W połowie lipca w Syrii zaczęło działać co najmniej 54 rebeliantów
    uzbrojonych i wyszkolonych przez Waszyngton. To pierwsza grupa
    bojowników, którzy mają walczyć z Państwem Islamskim w Syrii; mają oni
    wejść w skład tzw. Dywizjonu 30.

    Konflikt w Syrii wybuchł w marcu 2011 roku początkowo jako rebelia
    przeciwko władzy w Damaszku. Od tego czasu uaktywniło się tam wiele
    ugrupowań rebelianckich, również dżihadystycznych. Na terenach Syrii i
    Iraku Państwo Islamskie utworzyło samozwańczy kalifat.

  • USA zawiodły w Syrii. Miały wytrenować tysiące bojowników, przeszkoliły 60 osób

    Cały ten "amerykański projekt" wyjątkowo się ślimaczy. W sześć miesięcy przeszkolili zaledwie 60 bojowników.

  • Amerykańskie F-16 wysłane do Turcji. "Wsparcie wojny przeciwko Państwu Islamskiemu"



    Stany Zjednoczone w niedzielę wysłały sześć myśliwców F-16 do
    bazy w Incirliku, na południu Turcji, w celu "wsparcia wojny...
    czytaj dalej »





    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    58. Jest porozumienie w sprawie

    Jest porozumienie w sprawie "bezpiecznej strefy" w Syrii


    Władze Turcji i Stanów Zjednoczonych porozumiały się w sprawie
    utworzenia "bezpiecznej strefy" na północy Syrii - podała we wtorek
    telewizja CNN Turk powołując się na tureckie MSZ. Wyznaczony obszar ma
    być patrolowany przez bojowników Wolnej Armii Syryjskiej.


    Wymiana ciosów z Kurdami. Turcja zapowiada walkę "do ostatniego terrorysty"

    Wymiana ciosów z Kurdami. Turcja zapowiada walkę "do ostatniego terrorysty"

    Tureckie lotnictwo uderzyło na kurdyjskich bojowników na własnym
    terytorium, w południowo-wschodniej prowincji Hakkari. Do...
    czytaj dalej »


    USA atakuje islamistów

    Lotnictwo USA rozpoczęło ataki na bazy Państwa Islamskiego w Turcji

    Iran chce rzucić na rynek ogromne ilości ropy i gazu

    Teheran wybrał już 45 projektów naftowych i gazowych, które
    zaproponuje do eksploatacji zagranicznym konsorcjom. Iran liczy, że wraz
    ze zniesieniem sankcji gospodarczych będzie mógł znacząco zwiększyć
    produkcję gazu ziemnego i ropy naftowej.

    Izrael: jest porozumienie ws. złoża gazu Lewiatan

    Rząd Izraela osiągnął porozumienie z amerykańsko-izraelskim
    konsorcjum w sprawie zagospodarowania ogromnego podmorskiego złoża gazu
    Lewiatan. Umowa, która ma przynieść Izraelowi duże zyski, zakłada m.in.
    niższą górną granicę ceny gazu dla firm izraelskich.


    USA wycofają patrioty z Turcji

    Po Niemczech także Stany Zjednoczone postanowiły wycofać z
    Turcji swe systemy obrony przeciwrakietowej Patriot. Nastąpi to w
    październiku, gdy wygaśnie mandat dla tej operacji.

    We wspólnym turecko-amerykańskim oświadczeniu, opublikowanym w
    niedzielę, podkreślono jednak, że w razie potrzeby amerykańskie Patrioty
    mogą zostać rozmieszczone w Turcji z powrotem w ciągu tygodnia.
    Zaakcentowano też, że okręty amerykańskie na Morzu Śródziemnym będą
    wspierać obronność Turcji.

    Dzień wcześniej Berlin zapowiedział, że Bundeswehra wycofa do końca
    stycznia 2016 r. z Turcji swoje rakiety Patriot wraz z obsługą,
    rozmieszczone w 2013 r. przy granicy z Syrią na prośbę Ankary, podobnie
    jak i amerykańskie, i holenderskie, w związku z groźbą ataków wojsk
    syryjskich.


    "Brutalne ataki reżimu Asada". USA oskarżają rząd Syrii, Rosja broni

    "Brutalne ataki reżimu Asada". USA oskarżają rząd Syrii, Rosja broni

    USA potępiły w poniedziałek "z wielką mocą" brutalne
    naloty reżimu syryjskiego w niedzielę na przedmieściach Damaszku, w...
    czytaj dalej  »

    Izrael: Trwają wysiedlenia Palestyńczyków. Władze wyburzają budynki »
    Kontrowersyjna decyzja izraelskich władz. 93 Palestyńczyków zostało
    wysiedlonych ze swoich domów na terenach palestyńskich na wschód od
    Jerozolimy. Poinformowało o tym przedstawicielstwo ONZ we Wschodniej
    Jerozolimie. Domy zostały zburzone. To największa tego typu operacja od
    2,5 roku.

    Izrael odpowiedział na syryjskie rakiety

    Izrael odpowiedział na ostrzał rakietowy z Syrii. Izraelska armia
    wystrzeliła pociski artyleryjskie i zastosowała ataki lotnicze.
    Przeprowadzono około 5 akcji. Celem były stanowiska syryjskiej armii na
    Wzgórzach Golan.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    59. Waszyngton dobił targu z

    Waszyngton dobił targu z Ankarą. "Wkrótce kompleksowe operacje przeciwko IS"

    Turcja i USA wkrótce rozpoczną "kompleksowe" operacje powietrzne w celu oczyszczenia z bojowników Państwa Islamskiego północnych terenów
    Syrii graniczących z Turcją - powiedział w poniedziałek turecki minister
    spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu.

    W wywiadzie dla agencji Reutera minister
    Cavusoglu oświadczył, że szczegółowe rozmowy między Waszyngtonem a
    Ankarą w tej sprawie zakończyły się w niedzielę i że regionalni
    sojusznicy, w tym Arabia Saudyjska, Katar i Jordania, a także Wielka
    Brytania i Francja mogą, uczestniczyć w operacji.

    Turcja dołącza do nalotów na IS. Pierwszy raz w ramach koalicji

    Turcja dołącza do nalotów na IS. Pierwszy raz w ramach koalicji

    Samoloty sił powietrznych Turcji po raz pierwszy wzięły
    udział w nalotach na cele Państwa Islamskiego (IS) w Syrii,...
    czytaj dalej  »

    Imigranci u bram Europy. Potężny potok uchodźców płynie na północ Starego Kontynentu

    Tysiące uchodźców, głównie z Syrii, Afganistanu i Somalii, maszeruje
    przez Macedonię na północ. Chcą się dostać do Serbii, a stamtąd - do
    Unii Europejskiej.
    Główne szlaki nielegalnej migracji w Europie południowo-wschodniej. Źrodło: OSW

    Główne szlaki nielegalnej migracji w Europie południowo-wschodniej. Źrodło: OSW

    Niemcy i Francja do reszty Unii: "minimalne standardy" dla imigrantów



    Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois
    Hollande wezwali w poniedziałek w Berlinie wszystkie kraje UE do...
    czytaj dalej »


    Niemcy i Francja zmuszą Polskę do przyjmowania uchodźców?

    Komisja Europejska chce ponownie zmusić kraje członkowskie do
    przyjmowania uchodźców i utworzyć stały system ich podziału, a
    propozycje ma przedstawić do końca roku. Pomysł ma poparcie Francji i Niemiec.

    Paryż chce, by Arabowie, Irańczycy
    i Turcy wspólnie walczyli z dżihadystami

    Paryż chce, by Arabowie, Irańczycy<br />
i Turcy wspólnie walczyli z dżihadystami

    Prezydent Francji Francois Hollande powiedział podczas
    corocznego wystąpienia poświęconego polityce zagranicznej, że Turcja...
    czytaj dalej »



    Asad jest spokojny. "Rosja i Iran nie porzucają swoich przyjaciół"



    Baszar el-Asad jest pewien poparcia swoich sojuszników.
    Prezydent Syrii podkreślał w w wywiadzie telewizyjnym, że jest...
    czytaj dalej »


    Szkoły katolickie w Izraelu zamknięte do odwołania


    Szkoły pozostają zamknięte, nie radzą sobie po coraz większych cięciach budżetowych.Uczniowie szkół chrześcijańskich otrzymywali tylko 34 procent tego
    finansowania, jakie otrzymują uczniowie szkół publicznych.
    Informując o tym niemiecka agencja katolicka KNA zwraca uwagę, że sprawa dotyczy 47 szkół katolickich, do których uczęszcza 30 tysięcy dzieci.

    Putin chce walczyć z terroryzmem.
    W koalicji widzi też Syrię

    Putin chce walczyć z terroryzmem.<br />
W koalicji widzi też Syrię

    Prezydenci Rosji i Egiptu, Władimir Putin i Abd el-Fatah
    es-Sisi, opowiedzieli się w środę w Moskwie za utworzeniem koalicji
    do...
    czytaj dalej »


    Na Zachodnim Brzegu izraelskie wojsko starło się z Palestyńczykami

    Izraelska armia przeprowadziła w poniedziałek wieczorem operację
    na Zachodnim Brzegu, której celem było zatrzymanie islamistycznych
    bojowników. W trakcie misji doszło jednak do starć, w których rany
    odniosło pięciu Palestyńczyków i jeden izraelski żołnierz.


    Od 2020 roku Strefa Gazy może nie nadawać się do życia

    Od 2020 roku Strefa Gazy może nie nadawać się do życia

    Od 2020 roku Strefa Gazy, zniszczona w wyniku kilku wojen i
    izraelskich blokad, może być miejscem nienadającym się do życia,...
    czytaj dalej »




    Uzbrojony izraelski żołnierz próbuje aresztować 11-latka. Wstrząsające obrazy z Zachodniego Brzegu


    Izraelski żołnierz z kominiarką na głowie i z
    karabinem próbował aresztować przerażonego 11-latka z ręką na temblaku.
    Zdjęcia i...

    "Inaczej niż Amerykanie - powiedział prezydent Syrii Baszar al-Asad w
    niedawnym wywiadzie dla telewizji Hezbollahu - Rosjanie nie porzucają
    swoich przyjaciół". Jego trwanie z pomocą Moskwy na prezydenckim stołku,
    okupione ceną ponad ćwierci miliona ofiar i największego w Europie
    kryzysu migracyjnego od drugiej wojny światowej, jest tego namacalnym
    dowodem: Waszyngton porzucił egipskiego prezydenta Hosniego Mubaraka już
    po pierwszych kilkuset ofiarach...

    Armia syryjska
    ponownie używa broni chemicznej i bombarduje targowiska, ale Asad z
    optymizmem patrzy w przyszłość, wyrażając aprobatę dla ewentualnej
    międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu (PI), która przy
    okazji oczywiście wsparłaby jego reżim.

    Chyba się nie
    przeliczy: kraje walczące dotąd z PI oddzielnie będą zwierały szeregi.
    Waszyngton już nie mówi, że odsunięcie Asada jest warunkiem zakończenia
    konfliktu, za to de facto koordynuje swoje naloty na pozycje PI z
    walczącymi po jego stronie oddziałami irańskimi; uczestnicząca w
    amerykańskiej koalicji Australia chce to robić oficjalnie. Dołączyła do nich Turcja,
    do niedawna wspierająca PI w wojnie ze znienawidzonym przez Ankarę
    Asadem. Mało tego, nawet arabscy wrogowie syryjskiego reżimu uznali, że
    PI stanowi jeszcze większe zagrożenie.

    Przebywający z
    wizytą w Moskwie król Jordanii Abdullah wyraził nadzieję, że Rosja
    będzie w tym konflikcie mediować. Nie mówiłby tego, nie mając
    saudyjskiego poparcia. A Rosjanie, jak wiadomo, nie porzucają swych
    przyjaciół, więc pokój musiałby być zawarty na ich warunkach.


    Ten sukces Asad zawdzięcza jednak nie tyle przyjaciołom, co wrogom:
    Państwo Islamskie - mimo iż zabiło znacznie mniej ludzi - poprzez
    celebrowanie mordu, apologię niewolnictwa i gwałcenia kobiet oraz celowy
    wandalizm zabytków jawi się jako zło absolutne. Asad morduje,
    torturuje, gwałci i demoluje, bo uznał, że musi, choć zapewne także
    dlatego, że lubi; PI - bo lubi, choć zapewne także uznało, że musi.

    Do długiej listy swych sukcesów kalifat może więc dopisać jeszcze jeden: sprawienie, że USA, Iran, Rosja, Turcja i Arabia Saudyjska, a także Izrael i Egipt, zagrożone przez odpryski PI, znalazły się nieoczekiwanie po tej samej stronie barykady.


    Historycznie jest tu tylko jedna analogia: koalicja
    antyhitlerowska po napaści Niemiec na ZSRR. Alianci uznali wówczas, że
    to III Rzesza jest złem absolutnym - i nawet potomkowie milionowych
    ofiar Stalina muszą przez zaciśnięte zęby przyznać, że mieli rację. Ale
    właśnie absolutny charakter hitlerowskiego zła sprawia, że wszelkie z
    nim analogie należy czynić ostrożnie: PI nie ma, rzecz zasadnicza,
    programu przemysłowego ludobójstwa, ale nie miały go i Niemcy,
    rozpętując wojnę, a prześladowania kalifatu wobec jazydów i chrześcijan
    mogą się w ludobójstwo przerodzić. Co nie mniej ważne, PI nie jest
    jeszcze państwem, choć pragnie zostać zań uznane, zaś III Rzesza nim
    była i przewodziła koalicji innych państw. Ale kalifat z kolei stoi na
    czele międzynarodówki islamskich terrorystów, sięgającej po Libię i
    Nigerię.

    Analogie są jednak uderzające. Reżim Asada zrazu
    wspierał PI jako narzędzie walki z niefundamentalistyczną częścią
    opozycji, z którego to zadania kalifat wywiązał się znakomicie; Stalin
    oczekiwał, że III Rzesza zniszczy "burżuazyjny Zachód". Ceną za
    przystąpienie do antykalifatowej koalicji bywa zdrada interesów
    pomniejszych sojuszników USA: odkąd Turcja zapowiedziała uderzenie w PI,
    Amerykanie milczą o jej wojnie z Kurdami - podobnie poparcie dla Tity
    oznaczało porzucenie czetników.

    Ale różnica fundamentalna
    polega na tym, że Asad - inaczej niż Stalin - nie jest samodzielnym
    graczem. Poparcie dlań oznacza poparcie dla jego patrona - Iranu. I jest
    skutkiem wynegocjowania z Teheranem porozumienia o programie atomowym.
    Iran mułłów zaś, rzecz jasna, nie jest ani Rosją Stalina, jakby z tej
    analogii wynikało, ani Niemcami Hitlera, jak twierdzi izraelski premier
    Beniamin Netanjahu, słusznie skądinąd przypominając o irańskich
    deklaracjach zniszczenia Izraela, właśnie ponowionych. Nie jest nawet
    tak odrażający jak reżim Asada. Ale jest półdyktaturą wspierającą
    terroryzm na świecie i usiłującą zdominować Bliski Wschód. Walcząc z
    kalifatem, Zachód ten właśnie reżim wspiera, tak jak walcząc z Hitlerem,
    wsparł Stalina. Nie dlatego, że chciał. Dlatego, że nie było innej
    opcji.


    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,18679483,prognoza-pogody-syria-przeklenstwo-jedynej-opcji.html#ixzz3kcEhIclH


    Francja zaostrza politykę wobec Państwa Islamskiego

    Rada obrony, jaka zebrała się w Pałacu Elizejskim zwołana przez
    prezydenta Francois Hollande’a zastanawia się nad zmianą strategii w
    walce z Państwem Islamskim. Przyczyną przemyślan taktycznych jest
    ostatni kryzys imigracyjny.



    Wojny Zachodu i masowa migracja do Europy.

    Dla nawet mało zorientowanego wglobalnych
    sprawach obywatela niejest tajemnicą, iż toczące się od 2011 roku
    kolorowe rewolucje wAfryce Północnej (Tunezji, Egipcie, Bahrajnie,
    Jemenie, Algierii) ina Bliskim Wschodzie, które do tej pory zniszczyły
    doszczętnie Libię izdestabilizowały skutecznie Syrię iIrak są dziełem
    USA, krajów europy zrzeszonych wNATO, wtym Polski oraz prozachodnich
    krajów Zatoki Perskiej. Projekt ten sformułowany przezm.in. Zbigniewa
    Brzezińskiego, Bernarda Lewisa iinnych prominentnych przedstawicieli
    anglo-amerykańskiego establishmentu został wdrożony jak to publicznie
    stwierdził generał Wesley Clark w życie po atakach na World Trade Center
    w2001 roku izakładał przejęcie Iraku,Syrii, Libanu,...


    Fala imigrantów w Europie to skutek "zorganizowanej, międzynarodowej akcji"?

    Prof. Bogdan
    Góralczyk z Uniwersytetu Warszawskiego na antenie TVN24 ocenił, że fala
    imigrantów jaka napłynęła w ostatnich tygodniach do Europy to efekt
    "zorganizowanej, międzynarodowej akcji".

    "Potrzebne są być może operacje wojskowe, by nie dopuścić do rozkładu na granicach Europy"
    Aleksander
    Smolar, prezes Fundacji Batorego oraz Krzysztof Mroziewicz, dyplomata
    i publicysta na antenie TVN24 dyskutowali o sposobie zatrzymania fali
    nielegalnych imigrantów docierających do Unii Europejskiej. Obaj
    zgodzili się, że konieczne jest...


    Jeżeli wytrąca nas z równowagi martwe dziecko na plaży, to dlaczego nie wytrąca nas z niej inne martwe dziecko?

    Kolejne warstwy hipokryzji: chociaż fotografie te
    rzeczywiście są przerażające, nie mówią nam niczego nowego. Uciekinierzy
    wędrowali przez Morze Śródziemne od wielu miesięcy. Umarły ich setki - o
    hipokryzji Europy pisze Anne Applebaum.


    Rozwarstwianie ironii i hipokryzji otaczającej europejski kryzys
    związany z uchodźcami to jak obieranie cebuli bez noża. Na stacji
    kolejowej na południowych Morawach czeska policja wyciągnęła 200
    uchodźców z pociągu i oznaczyła ich ramiona liczbami. Na swojej
    wschodniej granicy Węgry budują płot z drutu kolczastego, żeby nie
    wpuszczać uchodźców, niezwykle podobny do żelaznej kurtyny niegdyś
    znajdującej się na ich zachodniej granicy...



    Najpierw zmarł syn, potem mąż, teraz ona. Izraelczycy nadal nie znaleźli winnych podpalenia

    Najpierw zmarł syn, potem mąż, teraz ona. Izraelczycy nadal nie znaleźli winnych podpalenia

    Riha Dawabszeh, której dom w lipcu podpalili żydowscy osadnicy,
    zmarła w nocy z niedzieli na poniedziałek w wyniku poparzeń -...
    czytaj dalej »


    Państwo Islamskie zajęło ważne strategicznie pole naftowe w Syrii
    Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad ostatnim istotnym strategicznie polem naftowym w Syrii.


    Były szef Mosadu dla TVN24 BiŚ: Rosja chce wrócić na Bliski Wschód jako wiodący gracz



    - Żeby pokonać Państwo Islamskie, potrzeba wiele wysiłku. To
    musi być wysiłek przemyślany - powiedział w "Faktach z zagranicy"...
    czytaj dalej »


    Kraje Zatoki Perskiej nie chcą uchodźców. "To niebezpieczne"
    Kraje Zatoki
    Perskiej uważają przyjmowanie uchodźców za niebezpieczne. Sześć
    najbogatszych państw w regionie nie przyjęło ani jednego azylanta
    w ciągu ostatniego roku - podaje TVN 24.


    Tusk o przemytnikach ludzi: mordercy
    Szef Rady
    Europejskiej Donald Tusk powiedział we wtorek w Jerozolimie, że napływ
    uchodźców do Europy to problem, z którym Europa będzie mierzyć się przez
    wiele lat.
    Jego zdaniem, jest to "początek exodusu". Podkreślał, że  konieczne jest
    solidarne działanie, a UE jest skoncentrowana na ratowaniu ludzkiego
    życia. 
    Przekonywał, że konieczna jest walka z  handlem ludźmi
    i przemytem ludzi. Mówił, że przemytnicy są mordercami, bezpośrednio
    odpowiedzialnymi za śmierć tysięcy ludzi.


    Izrael: Rosjanie budują bazę lotniczą w Syrii. Do walki z islamistami

    Minister obrony Izraela oświadczył, że wojsko rosyjskie
    pojawiło się w ostatnich dniach w Syrii, aby udzielić pomocy rządowi...
    czytaj dalej »
  • "Die Welt": Putin buduje na ruinach Syrii protektorat. USA nie zaryzykują

    Na ruinach zniszczonej wojną Syrii prezydent Putin
    buduje protektorat z portem i bazą lotniczą - pisze niemiecki dziennik
    "Die Welt".




  • Obama: rosyjskie poparcie dla Asada skazane na porażkę

    Zdaniem prezydenta USA zaangażowanie militarne Rosji może
    uniemożliwić osiągnięcie politycznego rozwiązania, mającego na celu...
    czytaj dalej »



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    60. WideoKrajobraz po bitwie.

    Blokada miasta związana była ze starciami między tureckim wojskiem
    a kurdyjskimi rebeliantami. Dziury po kulach i pociskach oraz
    pozostałości barykad na ulicach pokazują jak zacięte walki toczyły się
    w oblężonym przez siły rządowe mieście.


    Rosja będzie nadal pomagała Asadowi. Ławrow wskazał przyczynę wojny w Syrii

    USA i kraje Zatoki Perskiej oskarżają
    ostatnio Moskwę o intensywne umacnianie swego potencjału wojskowego w
    Syrii.
    czytaj dalej »

    Szef rosyjskiej dyplomacji zapowiedział też, że prezydent Władimir
    Putin, który uda się jeszcze w tym miesiącu do Nowego Jorku na sesję
    Zgromadzenia Ogólnego ONZ poruszy tam kwestie dotyczące kryzysu na
    Ukrainie, konfliktu syryjskiego, stanu światowej gospodarki oraz sankcji
    nałożonych na Rosję.

    Jak podkreślił Ławrow, rosyjski prezydent
    poświęci szczególną uwagę Syrii i Ukrainie. - Wszystkie te kryzysy biorą
    się z problemów związanych z próbami zahamowania procesu formowania się
    na świecie systemu policentrycznego - powiedział minister spraw
    zagranicznych.

    Rosja wysłała do Syrii dwa okręty desantowe do
    przewozu czołgów (LST), dodatkowe samoloty i przerzuciła tam grupę
    żołnierzy. "Wall Street Journal", powołując się na przedstawiciela
    Pentagonu, napisał, że "według wszelkich oznak Rosjanie przygotowują się
    do ustanowienia (w Syrii) bardzo znaczącego centrum operacji
    powietrznych".

    Element szerszej strategii?

    "Business
    Insider UK" - brytyjskie wydanie amerykańskiego portalu informacyjnego -
    zwrócił uwagę, że wbrew zapewnieniom Kremla, który uzasadnia swe
    rosnące zaangażowanie wojskowe w Syrii koniecznością walki z Państwem
    Islamskim, intencje Rosjan muszą być inne. Jak podkreślają eksperci, IS
    nie dysponuje lotnictwem i trudno przyjąć, że przygotowywanie bazy sił
    powietrznych czy dostarczanie broni przeciwlotniczej było wymierzone w
    dżihadystów - pisze "BI UK".

    Szef MSZ Rosji: Będziemy dalej wspierać Syrię
    Minister spraw
    zagranicznych Rosji Sergiej Ławrow poinformował dzisiaj, że jego kraj
    będzie kontynuował dostarczanie pomocy wojskowej Syrii.


    Marcin Król o imigracji: Zachód robił co mógł, by założyć sobie ten sznur na szyję

    Profesor
    Marcin Król uważa, że Zachód sam doprowadził do kryzysu imigracyjnego.
    Nie chodzi tylko o tzw. "arabską wiosnę", a wszystko zaczęło się już
    prawie sto lat temu.Nadzieja Anglików na utrzymanie protektoratu nad Palestyną. Kolejne manipulacje Europy i Stanów Zjednoczonych z szachem, nonsensowna wojna
    przeciwko Irakowi, bezpodstawny entuzjazm w okresie rzekomej „wiosny
    arabskiej”. Wreszcie wycofanie się i zostawienie skrajnego bałaganu,
    który – zdaniem obserwatorów – bywa gorszy niż rządy okrutnych despotów
    (Kaddafi).Z Arabami, z muzułmanami Europa ma półtora tysiąca lat wzajemnych stosunków: od wojen po okresy współpracy, od konfliktu kultur po fakt, że niemal cała wiedza
    o greckiej filozofii została nam przekazana przez arabskich uczonych. W
    kwestii relacji Bliski Wschód – Zachód nic nie było jednoznaczne i nikt
    nigdy nie miał wyłącznej racji. Okazało się jednak, że ani dyplomaci,
    dysponujący wielką wiedzą, ani podróżnicy, ani ludzie kultury nie
    potrafili nauczyć Zachodu, że można ułożyć się ze światem arabskim i -
    szerzej - z mieszkańcami Bliskiego Wschodu. Historia oficjalnej
    dyplomacji, kierowanej przez rządy Wielkiej Brytanii, Francji, a potem
    także Stanów Zjednoczonych, to zderzenie wiedzy specjalistów z głupotą
    polityków. Jakże więc teraz się dziwić, że Zachód, który doprowadził do
    nieszczęścia na Bliskim Wschodzie, nieszczęścia, jakiego nie było w
    dziejach, jest ofiarą kolosalnej imigracji.
    ----------------------------------------------------------------
    Żołnierze naszych sił specjalnych działają w Syrii - potwierdzili po raz pierwszy oficjalnie Amerykanie. W zeznaniu przed Kongresem generał Lloyd Austin przyznał, że komandosi wspierają Kurdów w walce z Państwem Islamskim. Generał Austin, dowódca amerykańskiego Dowództwa Centralnego odpowiadającego za działania w Syrii i Iraku, zeznawał przez senacką Komisją ds. Sił Zbrojnych. Była to część większego przesłuchania na temat działań rządu USA w Syrii.
    Amerykański dowódca nie zdradził szczegółów tego, co właściwie komandosi robią w boku Kurdów. Powiedział jedynie, że działają wspólnie z oddziałami Powszechnych Jednostek Obrony (YPG), czyli kurdyjskiej milicji walczącej przede wszystkim z Państwem Islamskim. W rozmowie z telewizją NBC anonimowy oficer z Pentagonu uzupełnił, że komandosi nie biorą udziału w walkach na froncie. Mają jedynie "doradzać i wspierać". Wystąpienie generała Austina jest pierwszym oficjalnym potwierdzeniem obecności amerykańskich żołnierzy w Syrii. Barack Obama przez lata utrzymywał, że do tego ogarniętego wojną domową państwa nigdy nie byli i nie będą wysyłani amerykańscy żołnierze. Powszechne były jednak spekulacje na temat tego, że amerykańskie siły specjalne i służby aktywnie działają w Syrii. Początkowo miały wspierać bojówki umiarkowanej opozycji, koordynując ich łączność, dowodzenie i dostawy uzbrojenia zza granicy. (http://www.tvn24.pl)
    http://www.tvn24.pl/amerykanscy-komandosi-w-syrii-sily-specjalne-usa-pom...


    Sponsorzy Państwa Islamskiego

    Patriacha Efrem II: Turcja i Arabia Saudyjska pomagają islamistom.

    Nie jest tajemnicą, że Turcja pomaga
    Państwu Islamskiemu, pozwalając terrorystom opuszczać Syrię i do niej
    przyjeżdżać. Są tacy, którzy kupują u islamistów ropę, finansując ich
    armię. Arabia Saudyjska i Katar wspierają na różny sposób islamistów i w
    ten sposób uczestniczą w wojnie w Syrii – stwierdził w rozmowie z
    włoską katolicką stacją telewizyjną tv2000 syryjsko-prawosławny
    patriarcha Antiochii i całego Wschodu Ignacego Efrema II.

    Według patriarchy, ten konflikt trwa już dłużej niż I wojna światowa,
    ponieważ tak wiele państw jest w niego zaangażowanych.

    Efrem II nie traci jednak nadziei na szybkie zakończenie wojny i łączy
    ją z dialogiem na temat Syrii między Rosją i USA.



    Bojownicy szkoleni przez USA uderzają na Państwo Islamskie

    75 bojowników szkolonych wcześniej przez amerykańskie wojsko w Turcji
    dostało się do północnej Syrii. Grupa będzie walczyć z oddziałami
    terrorystów Państwa Islamskiego.


    --------------------------------------------
    Turcja i Arabia Saudyjska zaplanowały masową migrację syryjskich uchodźców, aby sprowokować zamieszki społeczne i zmusić władze państw europejskich do przystąpienia do walki z Baszarem as-Asadem, pisze na stronach portugalskiej gazety Publico politolog i publicysta Nazanin Armanian.

    Cel został osiągnięty, uważa Armanian. „Londyn, Berlin i Paryż grożą atakami lotniczymi na cierpiącą Syrię, bez względu na to, że takiego rodzaju działania są sprzeczne z ich własnymi przepisami" — zauważa politolog.

    (..)Jednak „wojna jest o wiele gorsza niż reżim Baszara as-Asada", a „wszystkie działania wojenne doprowadzają do pojawienia się wielkiej ilości uchodźców", podkreśla politolog.

    Inny fakt, na który zwraca on uwagę, polega na tym, że działania bojowe w Syrii trudno rozpatrywać jako wojnę domową. „Poczynając od 2012 roku USA, Wielka Brytania, Francja, Turcja i Izrael dokonują stałego bombardowania Syrii, finansują opozycję i dostarczają jej broń" — pisze Armanian.

    W tej sytuacji USA z pomocą tzw. kierowanego chaosu dążą do przerwania tworzonego przez Chiny Szlaku Jedwabnego z Azji do Europy i kontynuują szantażowanie Iranu, zauważa politolog.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150920/1047178.html#ixzz3mJeaOE16


    Amerykański wywiad wyśledził rosyjskie drony nad Syrią. Na razie tylko obserwują

    To
    może być pierwsza rosyjska operacja powietrzna w Syrii od czasu
    rozpoczęcia prac nad bazą lotniczą w tym kraju – podaje agencja Reutera.
    Dwóch...
    więcej

    Fot. PAP/EPA

    Fot. PAP/EPA

    Składając wizytę w Moskwie premier Izraela Benjamin
    Netanjahu oświadczył, iż celem jego rozmów z prezydentem Władimirem
    Putinem jest zapobieżenie zbrojnym starciom izraelsko-rosyjskim na
    Bliskim Wschodzie.

    W trakcie spotkania z Netanjahu Putin
    zaznaczył, że Syrii nie są potrzebne działania wojenne z Izraelem, gdyż
    musi się obecnie troszczyć przede wszystkim o utrzymanie
    integralności państwowej.

    Jeśli chodzi o ostrzeliwanie (terytorium Izraela), to wiemy o nim,
    potępiamy ten ostrzał. O ile wiem, prowadzi się go z systemów
    rakietowych chałupniczej produkcji

    — powiedział.

    Co do Syrii to wiemy i rozumiemy, że armia syryjska i sama Syria są w
    takim stanie, że nie spieszy się im do otwierania drugiego frontu;
    chodzi im o utrzymanie integralności państwowej

    — zaznaczył rosyjski prezydent. Dodał, iż rozumie zaniepokojenie kierownictwa Izraela.

    Bardzo się cieszę, że przybył pan by przedyskutować wszystkie szczegóły

    — powiedział do Netanjahu.

    W państwie Izrael żyje bardzo wielu emigrantów z byłego Związku
    Radzieckiego, to wyciska szczególne piętno na naszych stosunkach
    międzypaństwowych i wszystkie działania Rosji w regionie będą
    zawsze odpowiedzialne

    — zapewnił Putin.

    Netanjahu zadeklarował, że przybył do Moskwy z powodu niepokojącego rozwoju sytuacji regionalnej.

    Izrael i Rosja mają wspólne interesy - zapewnienie stabilności na
    Bliskim Wschodzie. Jestem tutaj w związku ze skomplikowaną sytuacją w
    dziedzinie bezpieczeństwa, sytuacja robi się coraz
    bardziej skomplikowana

    — zaznaczył izraelski premier. Według niego Iran i Syria podejmują
    próby „stworzenia przeciwko nam drugiego terrorystycznego frontu na
    Wzgórzach Golan”.

    W tych warunkach uważałem za bardzo
    ważne przyjechać tutaj, by wyjaśnić nasze stanowisko i uczynić
    wszystko, by nie doszło do nieporozumień między naszymi państwami

    — podkreślił Netanjahu.

    Państwa zachodnie zaniepokojone są wzrostem aktywności wojskowej Rosji w Syrii, ukierunkowanej
    - według Moskwy - na wspieranie walki syryjskiego rządu z Państwem
    Islamskim. Rosja zaprzecza jednocześnie, by uczestniczyła tam
    bezpośrednio w akcjach bojowych.

    We wtorek „New York Times” napisał, że amerykańscy specjaliści wojskowi, analizując zdjęcia satelitarne i inne informacje, ustalili, iż Rosja ma na lotnisku w
    Latakii kilka czołgów T-90, 15 granatników, 35 transporterów
    opancerzonych, a także 200 żołnierzy i przenośną infrastrukturę
    mieszkalną dla półtora tysiąca ludzi. W środę nadeszła informacja o
    kilku rosyjskich wojskowych śmigłowcach.

    ----------------------------------------------------------
    Pocisk moździerzowy spadł na teren ambasady Rosji w Damaszku, nikt nie ucierpiał - czytamy w komunikacie, umieszczonym na stronie MSZ Rosji.

    MSZ Rosji donosi, że „20 września około 9 rano na teren ambasady Rosji w Damaszku spadł pocisk moździerzowy, wbił się w ziemię, nikt nie ucierpiał".

    „Ambasada FR została ostrzelana z moździerzy ze strony dzielnicy Dżobar, gdzie znajdują się pozycje antyrządowych bojowników. Nie zaliczają się do zwolenników Państwa Islamskiego, lecz mają zagranicznych sponsorów, na których spoczywa odpowiedzialność za wpływ na nielegalne formacje zbrojne" — oświadczyło MSZ Rosji.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150921/1055568.html#ixzz3mOZhXFZq

    Stratfor: Rosja – siła pokojowa, a nie uczestnik konfliktu w Syrii

    Prawdziwa przyczyna zaangażowania Rosji w to, co dzieje się w Syrii niekoniecznie mieści się na gruncie wojskowym, w rzeczywistości głównym zainteresowaniem Moskwy jest współdziałanie w procesie negocjacyjnym, uważa analityk wojskowy Stratfor Sim Tack.

    „Ponieważ Rosja ustanowiła stosunki z prezydentem Syrii Baszarem as-Asadem, próbuje ona zawrzeć dobre związki z rezimem. W rzeczywistości, Rosja może wykorzystać je dla tego, aby wciągnąć as-Asada w negocjacje z ewentualnymi przedstawicielami powstańców, co może doprowadzić do uregulowania konfliktu" — uważa analityk.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/opinie/20150919/1043248.html#ixzz3mOadQQ8a


    Izrael i Rosja będą współpracować wojskowo w Syrii

     Taka deklaracja padła w Moskwie podczas rozmowy premiera Izraela Benjamina Netanjahu z Władimirem Putinem.


    Izrael i Rosja zapowiadają koordynację działań swych wojsk w Syrii. "Chcemy uniknąć nieporozumień"

    Oficjalnie
    Moskwa zaprzecza, jakoby rosyjscy żołnierze byli w Syrii. Tymczasem
    Władimir Putin i Benjamin Netanjahu zawarli porozumienie, które pozwoli
    uniknąć "nieporozumień" między rosyjskimi i izraelskimi jednostkami
    wojskowymi działającymi na terenie kraju, rządzonego przez Baszara
    Asada.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    61. Rosyjska ambasada w Damaszku


    Rosyjska ambasada w Damaszku ostrzelana z moździerzy. Bojownicy obiecują Moskwie „drugi Afganistan”

    Rosyjska
    ambasada w stolicy Syrii została ostrzelana z moździerzy przez
    „uzbrojoną opozycję” – poinformowało rosyjskie MSZ na stronie
    internetowej....
    więcej

    Izrael i Rosja zapowiadają koordynację działań swych wojsk w Syrii. "Chcemy uniknąć nieporozumień"

    Oficjalnie
    Moskwa zaprzecza, jakoby rosyjscy żołnierze byli w Syrii. Tymczasem
    Władimir Putin i Benjamin Netanjahu zawarli porozumienie, które pozwoli
    uniknąć "nieporozumień" między rosyjskimi i izraelskimi jednostkami
    wojskowymi działającymi na terenie kraju, rządzonego przez Baszara
    Asada.

    ONZ: Prezydent Syrii Baszar al-Asad nie uniknie kary

    Prezydent Syrii Baszar al-Asad nie uniknie sprawiedliwości nawet jeśli
    zostanie u władzy. Tak twierdzi była prokurator Trybunału do spraw byłej
    Jugosławii, Carla del Ponte.



    Rosja planuje zbombardowanie Państwa Islamskiego

    Rosja zamierza zbombardować pozycje terrorystów z samozwańczego Państwa
    Islamskiego. Według agencji Bloomberg, Moskwa liczy na wsparcie Stanów
    Zjednoczonych i NATO.

    Rosja wznowi współpracę wywiadowczą z USA?

    Rosja jest gotowa do wznowienia współpracy antyterrorystycznej ze Stanami Zjednoczonymi.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    62. Trzeci eksperyment. Po komunizmie i faszyzmie

    http://mercator.salon24.pl/670701,trzeci-eksperyment-po-komunizmie-i-fas...

    Jakoś tak się przypadkowo zdarzyło, że finansowane przez ONZ obozy uchodźców w Libanie, Syrii i Turcji znalazły się w ostatnich miesiącach na krawędzi załamania finansowego. W obozach w których przebywają miliony uchodźców, ograniczono środki na utrzymanie jednego uchodźcy średnio do 15 € miesięcznie. Poprzednio było to 30 €. Te 30 € z trudem wystarczało na zapewnienie skromnych warunków egzystencji, 15 € zdecydowanie już nie wystarcza. Warto zauważyć, że jest to kilkanaście/kilkadziesiąt razy mniej niż wydają na utrzymanie imigrantów przybywających do UE z Bliskiego Wschodu i Afryki Płn bogate kraje Unii.

    Czy możliwe żeby tych problemów z finansowaniem przez ONZ obozów dla uchodźców nie zauważyły najważniejsze kraje UE oraz USA, które są największymi płatnikami składającymi się na budżet ONZ ? Absolutnie niemożliwe. Za gruba sprawa. Zrobiono to z pełną świadomością. Nie wiadomo tylko jeszcze czy główną role w doprowadzeniu tych obozów do zapaści mają USA czy też UE.

    Następnie swój kamyczek dołożyli Turcy. Nie chcąc utrzymywać na swoim terytorium milionów nędzarzy, Turcy co najmniej przymknęli oko na wielki, mafijny przemysł nielegalnej imigracji do Europy. Turcy mają nadzieje pozbycia się przy tylu Kurdów ilu się tylko da. Z tureckich portów odpływają każdego dnia dziesiątki załadowanych po brzegi mniejszych i większych łodzi oraz pontonów w stronę greckich wysp. Turcy w żaden sposób przemytnikom nie przeszkadzają, chociaż mają pełne możliwości radykalnego ograniczenia tego procederu. A UE nie przeszkadza Turkom. Nie widać żadnych nacisków na Turcję ze strony UE czy głównych państw unijnych. UE jest głównym partnerem gospodarczym Turcji, setki tysięcy Turków pracuje na terenie UE. W związku z tym UE ma bardzo poważne narzędzia nacisku na Turcję. Ale narzędzi tych w żaden sposób nie wykorzystuje. UE nie próbuje też z Turkami negocjować na zasadzie zwiększenia swojego udziału w finansowaniu obozów uchodźców na terenie Turcji w zamian za ukrócenie przez Turków procederu przemytu ludzi do UE.

    UE przez wiele miesięcy nie interesowała się sytuacją uchodźców na greckich wyspach. Masowemu przemytowi ludzi od strony zewnętrznych granic UE w zasadzie nikt do dzisiaj w żaden sposób nie przeciwdziała. Poza Orbanem, który ochronę granicy Węgier a przy okazji zewnętrznej granicy Unii jako jedyny traktuje poważnie. Unia nie ma nawet mglistej koncepcji jak chronić swoje granice zewnętrze i jak powstrzymać masową nielegalną imigrację do UE. Co więcej, nie wiadomo czy w ogóle chce to robić. Wobec masowego napływu imigrantów, unijne regulacje dotyczące uchodźców, w tym Konwencję Dublińską po prostu potraktowano jako niebyłą.

    Niemieccy politycy z kanclerz Merkel na czele oraz wysocy unijni urzędnicy widzą rzekę imigrantów dopiero wtedy gdy ci odbijają się od płotu na granicy węgierskiej. Oczywiście nie potrafią ani Węgrom ani uchodźcom niczego sensownego zaproponować w tej sytuacji, krytykują tylko Orbana za "niehumanitarne postępowanie". Imigranci powstrzymywani chwilowo na kolejnych wewnętrznych granicach unijnych docierają w końcu do celu swojej podróży, czyli do Niemiec. Większość z nich Niemcy "wielkodusznie" przyjmują, lekceważąc kompletnie Konwencję Dublińską. Pokrzykują przy tym na inne kraje UE, że powinny wykazać się większą solidarnością. Większa solidarność ma polegać na tym, że część imigrantów ma być chwilowo przetrzymana w innych krajach aby po jakimś czasie i tak zasilić niemiecką gospodarkę. Czołowi politycy UE udają, że nielegalni imigranci biorą się w ich krajach znikąd. Nagle pojawili się na granicy węgierskiej a potem równie nagle w Austrii i w Niemczech.

    Pani kanclerz Merkel oczywiście nic nie wie o wielkiej rzeszy imigrantów, która płynie przez Bliski Wschód i Turcję do tureckich portów. Nie wie nic o wielkim przemyśle przemytu przez Morze Egejskie na greckie wyspy. Jeśli ktoś się po drodze utopi to nie jest to sprawa Niemiec ani Unii bo przecież „my Niemcy” nic o tym nie wiemy. A jeśli nawet coś słyszeliśmy to przecież i tak nie możemy z tym nic zrobić bo winni są ci półdzicy Turcy, kompletnie nieudolni Grecy, nieokrzesani Serbowie, pozbawieni resztek humanitaryzmu Węgrzy itd. Bo my Niemcy widzimy uchodźców dopiero jak przejdą przez Turcję, Grecję, całe Bałkany Austrię i w końcu, przy wtórze oklasków pojawia się na dworcu w Monachium. Wtedy możemy pokazać całemu światu nasz humanitaryzm. Możemy też zmusić do tego humanitaryzmu całą Unię, nawet tą pozbawioną odrobiny serca, niewdzięczną Grupę Wyszehradzką. Ani kanclerz Merkel ani czołowi urzędnicy UE nic nie wiedzą o tym, że kolejne kraje Unii potraktowały Konwencję Dublińską jako niebyłą, kompletnie ją lekceważąc. Zresztą Niemcy robią to samo.

    No i imigranci płyną szeroką rzeką. Jaki jest plan wybiegający poza doraźne przydziały kontyngentów imigrantów, którzy już dawno do Unii dotarli ? Co zrobimy kiedy do Europy ruszą milionowe rzesze z Afryki i Bliskiego Wschodu ? Nie wiadomo. Tymi planami ani kanclerz Merkel ani inni czołowi europejscy politycy nie dzielą się z opinią publiczną. Obywatele Unii ani media nie powinny zaprzątać swoich małych rozumków takimi sprawami. Powinni tylko wykazać europejską "solidarność".

    Media ochoczo wchodzą w tę konwencję i tworzą następującą narrację:

    Uchodźcy nie wiadomo skąd pojawili się na granicy Węgier a potem całkiem niespodziewanie na dworcu w Monachium. Przepełnieni humanitaryzmem Niemcy dwoją się i troją ale już nie dają rady wszystkim pomagać. Trochę się włączają inne kraje „starej Unii”, jedynie Europa Wschodnia nie ma w sobie ludzkich uczuć a europejskie wartości są jej obce.

    Prawda jest jednak nieco inna. „Ktoś” celowo spowodował zapaść finansową obozów dla uchodźców w Turcji i na Bliskim Wschodzie. „Ktoś” pomógł się zdecydować setkom tysięcy imigrantów na kosztowna i niebezpieczną podróż do Europy. „Ktoś” całkowicie przymknął oko na wielki mafijny przemysł przemytu ludzi UE. Zresztą przemyt to nie jest właściwe słowo. Przecież to się dzieje całkiem jawnie. . Kanclerz Merkel i inni czołowi niemieccy politycy wręcz zachęcają nielegalnych imigrantów do przedostania się do UE, mówiąc: „przyjmiemy wszystkich”. Bardzo hojne zasiłki dla imigrantów w bogatych krajów Unii, wraz z politycznym poparciem nielegalnej imigracji przez niemieckich i unijnych polityków stwarzają niebywałą zachętę dla milionów imigrantów z Bliskiego Wschodu, Afryki Płn i Afganistanu. Rozpętuje się przy tym obłędną propagandę „solidarności europejskiej”, która ma polegać na wyłączeniu rozumu oraz zdrowego rozsądku i przyjęciu bez zbędnych pytań niemieckiej polityki w tym względzie.

    Przykro to powiedzieć ale bezmyślny i bezrefleksyjny a często także fałszywy europejski humanitaryzm, zarówno lewacki jak i chrześcijański, jest świetnym podłożem społecznym dla szeroko zakrojonego, wielkiego eksperymentu dokonywanego właśnie na społeczeństwach Europy. To trzeci z kolei z wielkich eksperymentów. Po komunizmie i faszyzmie.

    Dzisiaj Angela Merkel w Bundestagu powiedziała: to dopiero poczatek.


    Wyszkoleni przez Amerykanów Syryjczycy mieli walczyć z Państwem Islamskim. Oddali swój sprzęt terrorystom



    Oddział syryjskich bojowników, który został wyszkolony i
    wyposażony przez Pentagon, przekazał swój sprzęt terrorystom z Frontu
    al-Nusra, jednej z grup powiązanych z al-Kaidą –...


    Kerry widzi szansę na postęp w sprawie zakończenia wojny w Syrii

    Amerykański sekretarz stanu John Kerry widzi szansę na postęp w
    sprawie zakończenia wojny w Syrii. W kuluarach 70-tej sesji Zgromadzenia
    Ogólnego ONZ, polityk spotkał się w Nowym Jorku z szefem irańskiej
    dyplomacji Mohammadem Zarifem.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    63. Zachód będzie musiał oddać

    Zachód będzie musiał oddać Ukrainę? Zobacz, co Rosja chce ugrać w Syrii

    Zaangażowanie
    Rosji w Syrii i pomoc w walce z Państwem Islamskim mogą oznaczać, że
    Zachód będzie musiał pozwolić Rosji na dalsze agresywne działania na
    Ukrainie.

    NYT: Fala ochotników do Państwa Islamskiego. Wśród nich 250 Amerykanów

    Od 2011 roku do Iraku i Syrii
    napłynęło prawie 30 tysięcy ochotników do organizacji terrorystycznych,
    między innymi Państwa Islamskiego. Pisze o tym dziennik "The New York
    Times", powołując się na dane amerykańskiego wywiadu.

    Irak: współpracujemy z Rosją, Iranem i Syrią przeciwko dźihadystom

    Irak współpracuje z Rosją, Iranem i Syrią w celu walki z zagrożeniem ze
    strony Państwa Islamskiego. Irackie dowództwo wojskowe poinformowało, że
    wspólna operacja obejmuje działania wywiadu i sił bezpieczeństwa tych
    krajów.

    Kerry widzi szansę na postęp w sprawie zakończenia wojny w Syrii

    Amerykański sekretarz stanu John Kerry widzi szansę na postęp w
    sprawie zakończenia wojny w Syrii. W kuluarach 70-tej sesji Zgromadzenia
    Ogólnego ONZ, polityk spotkał się w Nowym Jorku z szefem irańskiej
    dyplomacji Mohammadem Zarifem.



    Spotkanie Kerry – Ławrow w Nowym Jorku. Mocarstwa rozmawiają o Syrii



    Amerykański sekretarz stanu John Kerry spotkał się w Nowym Jorku z
    rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Głównym
    tematem rozmowy była rosyjska aktywność...



    Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i sekretarz stanu USA John Kerry omówili sytuację w Syrii, porozumienia w sprawie irańskiego programu nuklearnego i sytuację na Bliskim Wschodzie, poinformował rosyjski MSZ.
    „W ramach przygotowań do spotkania prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta USA Baracka Obamy podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow odbył kolejną rozmowę z sekretarzem stanu USA Johnem Kerry”, — czytamy w komentarzu resortu w poniedziałek.

    Jak zaznaczyło Ministerstwo Spraw Zagranicznych w trakcie spotkania „omówiono problem rozwiązania kwestii syryjskiej, realizację porozumień w sprawie irańskiego programu nuklearnego i inne aspekty sytuacji na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej”.

    W niedzielę szefowie resortów polityki zagranicznej Rosji i Stanów Zjednoczonych Siergiej Ławrow i John Kerry spotkali się w Nowym Jorku w trakcie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, podczas której omawiane były kwestie Syrii i Ukrainy.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150928/1106644.html#ixzz3n3JsDbEz

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    64. Rosja, Syria, Irak i Iran

    Rosja, Syria, Irak i Iran stworzyły centrum informacyjne do walki z Państwem Islamskim

    Centrum informacyjne zostanie otwarte w Bagdadzie. W jego skład wejdą przedstawiciele sztabów generalnych Rosji, Syrii, Iranu i Iraku. Centrum zajmie się gromadzeniem i analizą informacji na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie.

    Federacja Rosyjska, Syryjska Republika Arabska, Republika Iraku i Islamska Republika Iranu podjęły decyzję o otwarciu w Bagdadzie centrum informacyjnego, w skład którego wejdą przedstawiciele sztabów generalnych z tych państw – powiedziało źródło.

    Anonimowy rozmówca wyjaśnił, że głównym zadaniem centrum będzie gromadzenie i analiza bieżących informacji na temat sytuacji w regionie bliskowschodnim w kontekście walki z Państwem Islamskim, a także przekazywanie uzyskanych danych sztabom generalnym uczestniczącym w projekcie państwom.
    Pracami centrum będą kierować oficerowie z Rosji, Syrii, Iranu i Iraku na zasadzie rotacji.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150926/1094076.html#ixzz3n3KojT1v

    Stworzenie przez Rosję, Irak, Iran i Syrię centrum informacyjnego ds. walki z ISIS zaskoczyło USA, pisze gazeta New York Times.

    Rosja połączyła wysiłki z Syrią, Iranem i Irakiem w celu koordynacji walki z radykalnym ugrupowaniem „Państwo Islamskie”. Głównymi funkcjami stworzonego w Bagdadzie ośrodka będzie zbieranie, opracowywanie, połączenie i analiza danych o sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu w kontekście walki z bojownikami, celowy podział informacji i operatywne przekazanie jej sztabom generalnym powyższych państw.
    „Jak i wcześniejsze działania Rosji w zakresie umocnienia rządu prezydenta Baszara as Asada za pomocą wysyłania samolotów bojowych i czołgów do bazy w Latakii, porozumienie o wymianie danych wywiadowczych zostało podpisane bez powiadomienia Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie władze wiedziały, że grupa rosyjskich oficerów znajduje się w Bagdadzie, ale były zdziwione, kiedy dowództwo operacjami armii irackiej ogłosiło o porozumieniu” – pisze gazeta.

    Przedstawiciel kierowanej przez USA koalicji przeciwko ISIS pułkownik Steven Worren powiedział, że Waszyngton nie popiera stworzenia centrum, ponieważ mają w tym udział władze syryjskie. „Nie popieramy obecności oficjalnych urzędników z rządu syryjskiego, są oni częścią reżimu, który okrutnie odnosi się wobec własnych obywateli” – powiedział Worren.

    Jednak sekretarz stanu USA John Kerry był o wiele bardziej powściągliwy na niedzielnym spotkaniu z szefem MSZ Federacji Rosyjskiej Siergiejem Ławrowem. Według słów Kerry, wysiłki w walce z Państwem Islamskim powinny zostać skoordynowane, ale na razie do tego nie doszło.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150928/1100692.html#ixzz3n3KQAHbf


    Putin w ONZ: Wzywam do powstania koalicji antyterrorystycznej

    Władimir Putin wzywa społeczność międzynarodową do zawiązania koalicji
    antyterrorystycznej. Rosyjski prezydent, przemawiając na forum
    Zgromadzenia Ogólnego ONZ, powiedział, że tylko w ten sposób można
    wygrać z Państwem Islamskim.

    Turcja nie będzie współpracować z Asadem. "Popełniał zbrodnie przeciw ludzkości"

    Turcja wyklucza współpracę z Baszarem al-Asadem w sprawie przywrócenia pokoju w Syrii.

    Obama: Nie zawaham się użyć sił zbnrojnych w obronie USA i naszych sojuszników

    "Stoję na czele najsilniejszych sił zbrojnych w historii świata i nie
    zawaham się ich użyć w obronie w obronie mojego kraju i naszych
    sojuszników, nawet jednostronnie, gdy będzie to konieczne - mówił prezydent USA Barack Obama w ONZ.



    Putin w siedzibie ONZ: olbrzymim błędem jest brak współpracy z rządem Syrii

    Brak współpracy z
    obecnym rządem w Damaszku jest olbrzymim błędem – powiedział w
    poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin podczas debaty generalnej
    Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku.

    Zdaniem Putina jedynie
    wojska reżimu Baszara el-Asada i siły Kurdów dzielnie zwalczają
    terrorystów w Syrii, czyli siły Państwa Islamskiego.


    -----------------------------------------------------------------------------------------

    „Obaj liderzy państw, zwłaszcza Putin, wykorzystali wystąpienie także do tego, aby wyraźnie rozgraniczyć swoje stanowiska. W szczególności kwestia przyszłości Baszara al-Asada, jak się wydaje, nadal dzieli strony”, — uważają autorzy artykułu.

    The Wall Street Journal poświęcił szczególną uwagę słowom prezydenta Rosji o tym, że w sprawach polityki zagranicznej mowa „nie o ambicjach Rosji” rozumiejąc, dlaczego strona rosyjska „dłużej nie może znosić obecnego stanu rzeczy na świecie”.

    Niemiecka gazeta Deutche Wirtchafts Nachrichten znalazła w słowach Obamy o tym, że jest gotów do współpracy z Rosją, pośrednie przyznanie się do „poniesienia klęski w próbach pokonania PI”.

    „Arogancja i wyłączność” amerykańskiej polityki zagranicznej to temat, na który zwraca uwagę Financial Times. Publikacja sugeruje, że USA powinny zdecydować się na rozmowy z Rosją po słowach Putina o tym, że „reżim al-Asada odgrywa kluczową rolę w walce z PI”, a także po wystarczająco uzasadnionej krytyce prezydenta Rosji odnośnie wsparcia „umiarkowanych powstańców” z opozycji.

    Amerykański The New York Times w ogóle zaś uważa, że Władimirowi Putinowi udało się „przechytrzyć” Baracka Obamę w kwestii Syrii proponując stworzenie „prawdziwie szerokiej międzynarodowej koalicji do walki z PI”, a także ogłaszając plany wprowadzenia rezolucji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie koordynacji działań wojskowych.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/opinie/20150929/1112502.html#ixzz3n8SX6byf

    Putin: Rosja jest gotowa, by prowadzić naloty na pozycje ISIS w Syrii. Potrzeba tylko zgody ONZ

    19 krajów wesprze finansowo uchodźców i migrantów

    19 krajów przeznaczy 1,8 mld USD dla uchodźców i migrantów w obozach na Bliskim Wschodzie - informuje ONZ.O tym, że te potrzeby zostaną zaspokojone, poinformował dziennikarzy
    minister spraw zagranicznych Niemiec, Frank-Walter Steinmeier. Głównymi
    beneficjentami będą Wysoki Komisarz ONZ do spraw Uchodźców oraz Światowy
    Program Żywnościowy.

    Wcześniej w tej sprawie spotkali się ministrowie spraw zagranicznych G7
    i szefowie dyplomacji Austrii, Holandii, Norwegii, Szwecji, Szwajcarii,
    Turcji, Kuwejtu, Kataru, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów
    Arabskich. Te kraje złożyły się na pomoc dla ONZ-owskich agend.

    Na
    walkę z problemem uchodźców swoje środki przyzna też Japonia - łącznie
    1,5 miliarda dolarów. Władze Kraju Kwitnącej Wiśni rozdzielił te środki
    niemal po równo: na pomoc uciekającym z Syrii i Iraku oraz na "budowanie pokoju" na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    65. Rosja zaatakowała syryjski

    Rosja zaatakowała syryjski obóz rebeliantów, w którym byli szkoleni przez CIA

    Rosyjskie siły zaatakowały w Syrii obóz treningowy rebeliantów, w którym byli oni szkoleni przez amerykańską CIA.

    Rosjanie rozpoczną naloty także w Iraku? "Rozważymy taką możliwość"

    Rosyjska armia rozważa rozszerzenie nalotów o Irak - jeśli ten o to poprosi. Od wczoraj trwa jej operacja w Syrii.

    Atmosfera w niemieckich ośrodkach dla uchodźców jest coraz bardziej napięta

    Niemieckie samorządy mają coraz większe problemy z zapewnieniem
    schronienia tysiącom uchodźców. W przepełnionych ośrodkach dla azylantów
    coraz częściej dochodzi do rozruchów.


    Libańska TV: Rosja przeprowadziła ataki na cel IS w Syrii

    Rosyjskie samoloty zbombardowały w czwartek bazę lotniczą w
    północnej Syrii; najprawdopodobniej to pierwszy rosyjski atak na znany
    cel Państwa Islamskiego

    fot. PAP/EPA

    Hollande: Ataki Rosji w Syrii muszą być wymierzone w Państwo Islamskie, nie w opozycję

    To, co właśnie się wydarzyło, potwierdza po
    pierwsze konieczność znalezienia politycznej transformacji bez udziału
    (syryjskiego prezydenta) Baszara el-Asada"

    Rosjanie zbombardowali punkt dowodzenia Państwa Islamskiego

    Samoloty sił powietrznych Rosji zaatakowały pozycje terrorystów w
    prowincji Hama, nie dopuszczając do odbudowy zniszczonego dzień
    wcześniej obiektu.
    Punkt zapalny: Syria

    Rosja znów ogrywa Zachód? Zobacz, co Moskwa chce osiągnąć w Syrii [ANALIZA]

    W ciągu kilku ostatnich miesięcy Moskwa (w tym osobiście prezydent Putin
    i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow) prowadziła intensywne
    konsultacje ze wszystkimi
    bliskowschodnimi regionalnymi aktorami (Turcją, Arabią Saudyjską,
    Iranem, Izraelem, Egiptem, Jordanią), a także z USA i Niemcami.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    66. Moskwę zaproszono do udziału w wojnie w Iraku

    „Jesteśmy uprzejmymi ludźmi, nie przyjdziemy, jeśli nas nie zaproszą” – tak Siergiej Ławrow odpowiedział na pytanie, czy planuje Rosja rozszerzyć strefę ataków z powierza na Państwo Islamskie o terytorium Iraku.

    Ministerstwo Obrony Rosji informuje o działaniach rosyjskich sił powietrznych w Syrii
    Teraz zapraszają: premier al-Abadi poinformował o rozczarowaniu działaniami Stanów Zjednoczonych i o nadziejach pokładanych w Siłach Powietrznych Rosji.

    Wojna z „islamskim kalifatem”, którą Rosja rozpoczęła w Syrii, może być naprawdę skuteczna tylko wtedy, jeśli dojdzie do jednoczesnego ataku na pozycje islamistów w Iraku. Przecież kalifat nie zna granic w dosłownym tego słowa znaczeniu, pisze gazeta „Vzglyad”.

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20151002/1141114.html#ixzz3nQHGdTkf

    Izraelczycy grożą nową ofensywą. Berlin ostrzega przed trzecią intifadą (http://www.tvn24.pl)
    Istnieje ryzyko wybuchu palestyńskiego powstania, czyli trzeciej intifady - uważa rzecznik MSZ Niemiec Martin Schaefer. Berlin wydał ostrzeżenie w związku z zaplanowaną na czwartek wizytą premiera Izraela w Berlinie.Rząd jest poważnie zaniepokojony eskalacją przemocy i kolejnymi ofiarami w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu w ciągu ostatnich kilku dni - powiedział w poniedziałek Schaefer. Rzecznik niemieckiego MSZ dodał, że rząd całkowicie potępia zasztyletowanie dwóch Żydów, które miało miejsce w piątek w Jerozolimie, oraz akty zemsty przeciwko niewinnym Palestyńczykom. Zdaniem Schaefera zaplanowana na czwartek wizyta izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu będzie okazją do wspólnego szukania możliwości rozpoczęcia nowych negocjacji między Izraelem a Palestyńczykami. Ostatnie rozmowy pokojowe załamały się w 2014 r. (http://www.tvn24.pl)http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/berlin-istnieje-ryzyko-trzeciej-intifady,583050.html

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    67. Premier Izraela odwołuje

    Premier Izraela odwołuje wizytę w Niemczech

    Izraelski premier Benjamin Netanjahu odwołuje jutrzejszą wizytę
    w Niemczech. Powodem jest wzrost napięcia między Izraelczykami a
    Palestyńczykami.

    Turecki premier: Konflikt w Syrii nie może skończyć się kryzysem między Rosją a NATO

    Konflikt w Syrii nie może skończyć się kryzysem w relacjach między Rosją
    a NATO - powiedział turecki premier Ahmet Davutoglu. W trakcie
    uroczystości otwarcia jednej ze szkół w Stambule oświadczył, że
    bezpieczeństwo granic i przestrzeni powietrznej Turcji nie są zagrożone.

    Rosyjskie okręty ostrzelały terrorystów ISIS w Syrii

    Rosyjskie okręty ostrzelały w Syrii pozycje terrorystów z Państwa
    Islamskiego. Jak informuje telewizja „Zwiezda”, salwy zostały oddane z
    wód Morza Kaspijskiego na odległość około 1,5 tysiąca kilometrów.



    Atak eurosceptyków w PE na Merkel i Hollande. "Hollande jest wicekanclerzem Niemiec"

    Atak eurosceptyków na kanclerz Niemiec i prezydenta Francji w
    Parlamencie Europejskim. Angela Merkel i Francois Hollande wystąpili na
    sesji plenarnej w Strasburgu wygłaszając przemówienia o stanie Unii
    Europejskiej. Później rozpoczęła się debata z udziałem grup
    politycznych.

    Merkel i Hollande w PE. "Najwyższy czas, by UE się zorganizowała"
    Unia Europejska
    za długo zwlekała z reakcją na konflikty na Bliskim Wschodzie i nie
    wspierała państw, które przyjmowały uchodźców - mówił w Parlamencie
    Europejskim w Strasburgu prezydent Francji Francois Hollande.

    Zbigniew Brzeziński: operacja zbrojna Moskwy przeciwko ISIS podważa autorytet USA

    Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/opinie/20151006/1165229.html#ixzz3nvMD6fUs
    „Jeśli do tego dojdzie, nawet ograniczona współpraca amerykańsko-rosyjska w sprawie Bliskiego Wschodu może spowodować dalszy pozytywny rozwój wydarzeń”, — podsumowuje w swym artykule dla Financial Times Zbigniew Brzeziński.

    Kto powinien odgrywać główną rolę w uregulowaniu konfliktu na Bliskim Wschodzie? O tym Zbigniew Brzeziński otwarcie nie mówi. Jednakże można zakładać, że każde pomyślne rozstrzygnięcie kryzysu bliskowschodniego bez akceptacji ze strony Stanów Zjednoczonych będzie napotykać jedynie na przeciwdziałanie. W tym również przy użyciu ataków informacyjnych, co obserwujemy już dziś. Niestety, nie będzie to miało nic wspólnego z walką z terroryzmem, z demokracją czy prawami człowieka na kontynencie, tak dalekim od amerykańskiego.

    Izrael znalazł ogromne złoże ropy. Polityka może przekreślić wydobycie

    Firma Afek Oil & Gas odkryła gigantyczne złoże ropy naftowej na
    Wzgórzach Golan. Zasoby są tak duże, że na długie lata mogą pokryć nawet
    połowę izraelskiego zapotrzebowania na surowiec. Jest tylko jeden
    problem, Wzgórza i wszystko co się pod nimi znajduje, prawnie nie należą
    do Izraela.

    USA przestaną szkolić syryjskich bojowników. "Szkolenia okazały się fiaskiem"

    Rząd Baracka Obamy zdecydował zakończyć program szkolenia syryjskich bojowników.


    Izrael ma udostępniać Rosji dane wywiadowcze nt. syryjskiej opozycji. Będą wiedzieli w co strzelać?


    Dwudniowa wizyta rosyjskiej delegacji w
    Izraelu odbywała się całkowicie bez udziału prasy. Strony uzgodniły, że w
    najbliższych tygodniach znów się spotkają.


    Konflikt w Syrii. USA zaprzestają szkolenia bojowników
    Jak informuje
    New York Times, Stany Zjednoczone wygaszają wart 500 mln dolarów program
    szkolenia syryjskich bojowników. Zamierzają skupić się na dostarczaniu
    wyposażenia i broni już wyszkolonym grupom walczącym przeciw siłom
    Państwa Islamskiego (IS) w Syrii.


    Putin: W Syrii możemy użyć najnowocześniejszej broni

    Putin wykluczył możliwość operacji lądowej w Syrii i
    zapowiedział wykorzystanie najnowocześniejszej broni, "jeśli zajdzie
    taka potrzeba".



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    68. 28 krajów UE żąda od Rosji

    28 krajów UE żąda od Rosji wstrzymania nalotów na rebeliantów w Syrii

    Unia Europejska zażądała od Rosji natychmiastowego wstrzymania nalotów
    na pozycje umiarkowanych rebeliantów w Syrii. Wezwanie pod adresem
    Moskwy znalazło się we wspólnym oświadczeniu po spotkaniu ministrów
    spraw zagranicznych 28 krajów w Luksemburgu.

    UE chce rozmawiać z prezydentem Syrii, ale o jego odejściu

    Jeśli chodzi o przyszłość syryjskiego prezydenta, to zdania w Unii są
    podzielone. Grupa "jastrzębi" chce postawić Asada przed międzynarodowym
    trybunałem, "gołębie" uważają, że należy pozwolić mu na znalezienie
    schronienia w Rosji.

    Plan przeciw chrześcijanom

    Największy exodus ludzkości od czasu
    drugiej wojny światowej – tak patriarcha Ignacy Józef III Younan nazwał
    ucieczkę chrześcijan z Bliskiego Wschodu

    Seria ataków terrorystycznych w Izraelu. Premier zwołuje sztab kryzysowy
    W Izraelu
    doszło do serii ataków terrorystycznych. W wyniku działań terrorystów
    w Jeruzalem, Ra'ananie i Haifie zginęły co najmniej trzy osoby zginęły,
    wiele zostało rannych. - informuje Russia Today.

    Specjalne środki bezpieczeństwa w Izraelu. Palestyńczycy: To zbiorowa kara

    Izrael
    zaostrza środki bezpieczeństwa po palestyńskich zamachach. Na ulicach
    będzie więcej żołnierzy, zablokowano też kilka arabskich dzielnic
    Jerozolimy Palestyńczycy zarzucają władzom Izraela, że stosują kary
    zbiorowe, które niczego nie rozwiążą, a jedynie zaognią sytuację.
    Polskie F-16 lecą do Izraela
    Niszczenie
    celów, walka powietrzna, wsparcie podczas misji uderzeniowych - między
    innymi te zadania piloci wielozadaniowych samolotów F-16 będą ćwiczyć
    z Izraelczykami. Polskie F-16 biorą udział w dwutygodniowej misji
    szkoleniowej "Blue Flag-15".
    Lotnicy wybiorą się do Izraela na zaproszenie tamtejszych sił
    powietrznych. Na Bliski Wschód polska armia wysyła sześć
    wielozadaniowych samolotów F-16 i 80 żołnierzy z 31 Bazy Lotnictwa
    Taktycznego w Krzesinach.To już drugie wspólne ćwiczenia polsko - izraelskie. Podobne szkolenie
    w Izraelu zorganizowano w 2012 roku. Wtedy manewry trwały nieco ponad
    tydzień.


    Raport o prześladowaniach (http://www.tvn24.pl)
    http://www.tvn24.pl/przesladowania-chrzescijan-na-swiecie-raport-acn,585...

    "Obawa przed ludobójstwem - w wielu przypadkach uzasadniona - spowodowała exodus chrześcijan, głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki" - czytamy w opublikowanym we wtorek raporcie brytyjskiej organizacji Aid to the Church in Need (ACN). (http://www.tvn24.pl)"Prześladowani i zapomniani?" to raport nt. prześladowania chrześcijan w 22 krajach, który opublikowała brytyjska organizacja pozarządowa Aid to the Church in Need (ang. Pomoc Kościołowi w potrzebie). Autorzy raportu zebrali zeznania świadków prześladowań. Dokument pokazuje, "dlaczego chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie". We wstępie autorzy powołują się na dane Międzynarodowego Towarzystwa Praw Człowieka (ISHR) z siedzibą w Frankfurcie. W 2012 r. ISHR oszacował, że 80 procent czynów dyskryminacji na tle religijnym jest wymierzanych w chrześcijan. Jak wynika z raportu ACN, chrześcijaństwo "znika" z obszarów Bliskiego Wschodu i Afryki głównie za sprawą prześladowań ze strony islamistów. "W połączeniu ze wzrastającą presją na chrześcijan w Arabii Saudyjskiej i Iranie to oznacza, że Kościół jest wyciszany i wypędzany ze swojej biblijnej ojczyzny" - oceniają badacze.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    69. Armia Asada wspierana przez

    Armia Asada wspierana przez Iran i Hezbollah szykuje dużą ofensywę w Aleppo. Rozpocznie się "wkrótce"

    Według rozmówców Reutersa do Syrii przybyły w ostatnim
    czasie tysiące irańskich żołnierzy. Siły mobilizują również syryjska
    armia i Hezbollah. Z powietrza akcję Asada mają wspierać rosyjskie
    samoloty.

  • Ambasador Rosji: w Syrii nie ma rebeliantów, zwalczamy terrorystów

    Aleksandr Kinszczak oświadczył, że wszystkie formacje rebelianckie w Syrii są "groźnymi organizacjami terrorystycznymi".



  • Blokowanie arabskich dzielnic Jerozolimy

    Izraelski gabinet bezpieczeństwa zezwolił policji na blokowanie
    arabskich dzielnic Jerozolimy Wschodniej. Ma to związek z zaostrzeniem
    konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Izraelska armia


    Izrael na skraju kolejnej intifady? Rozpoczęło się rozmieszczanie żołnierzy w miastach

    Izraelska armia rozpoczęła w środę rozmieszczanie setek żołnierzy,
    którzy mają wesprzeć siły policji w miastach w obliczu ostatniej fali
    aktów przemocy dokonywanych przez Palestyńczyków. Wcześniej zezwolono
    policji na blokowanie arabskich dzielnic Jerozolimy. Od początku października zabito łącznie siedmiu Izraelczyków i 28
    Palestyńczyków, co budzi obawy przed przekształceniem się obecnych zajść
    w nową intifadę - powstania palestyńskiego przeciwko Izraelowi.
    Poprzednie intifady w latach 1987-93 i 2000-2005 przyniosły tysiące
    ofiar śmiertelnych. Czynnikiem inicjującym najnowszy wzrost napięcia była kolejna odsłona
    sporu o dostęp muzułmanów i Żydów do obiektów sakralnych na Wzgórzu
    Świątynnym w starej części Jerozolimy. Wzgórze kryje pozostałości obu
    żydowskich świątyń z czasów biblijnych, natomiast dla muzułmanów jest
    miejscem, z którego Mahomet odbył podróż do nieba.

    Żyd dźgnięty w Izraelu przez innych Żydów. Myśleli, że jest Arabem
    W Hajfie w Izraelu Żyd został dźgnięty nożem przez innych Żydów, którzy wzięli go za Araba.Uri Rezken, ofiara ataku, opowiedział mediom że został dźgnięty podczas
    pracy na targu. Po tym, jak poczuł, że zostaje dźgnięty w plecy usłyszał
    mężczyzn krzyczących "Zasługujesz na to, zasługujesz, arabski
    bękarcie!". Rezken krzyknął do nich "Jestem Żydem!", ale kontynuowali
    atak. W związku z tym postanowił uciec. - W innym wypadku zostałbym
    zamordowany - stwierdził.

    Izrael odrzuca palestyński apel o wprowadzenie sił międzynarodowych w Jerozolimie

    Konflikt izraelsko-palestyński

    Kerry: Siły ONZ w Jerozolimie niepotrzebne
    ,

    Izraelski minister: Abbas jak Hitler

    Poziom antysemityzmu Mahmuda Abbasa i podżeganie przez niego do
    nienawiści jest porównywalne z antyżydowską propagandą Adolfa Hitlera -
    powiedział izraelski minister energetyki Yuval Steinitz .

    Premier Izraela: Hitlera do Holocaustu namówił wielki mufti Jerozolimy 

    Adolf Hitler chciał tylko wydalić Żydów, a "ostateczne rozwiązanie"
    zasugerował mu wielki mufti Jerozolimy - powiedział premier Izraela
    Beniamin Netanjahu podczas Kongresu Syjonistycznego w Jerozolimie. "To
    niebezpieczne fałszowanie historii. Netanjahu trywializuje Holokaust" -
    grzmi Izaak Herzog, przewodniczący Związku Syjonistycznego

    Szokujące słowa Netanjahu padły podczas przemówienia na 37. Światowym
    Kongresie Syjonistycznym. Jak stwierdził premier Izraela, początkowo
    Adolf Hitler planował jedynie masowe przesiedlenia Żydów. Miał jednak
    zmienić zdanie pod wpływem wielkiego muftiego Jerozolimy Al-Hadżdża
    Muhammada Amina al-Husajniego, czyli jednego z najważniejszych
    przywódców duchowych świata arabskiego.
    - Mufti poleciał
    do Berlina. "Jeśli ich wydalisz, wszyscy przyjadą do Jerozolimy" -
    powiedział Hitlerowi. "To co z nimi zrobić?" - zapytał Hitler? "Spalić" -
    opisuje odpowiedź muftiego Netanjahu. Według niego to właśnie stało się
    przyczyną Holocaustu.
    Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert podkreślił, że Niemcy są świadomi swojej odpowiedzialności za Holokaust. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi premiera Izraela Benjamina Netanjahu, który stwierdził, że do eksterminacji Żydów miał przekonać Adolfa Hitlera wielki mufti Jerozolimy. - W imieniu rządu federalnego mogę powiedzieć, że Niemcy bardzo dokładnie znają całą historię powstania morderczego obłędu rasowego narodowych socjalistów, który doprowadził do zapaści cywilizacyjnej, jaką był Szoah [Holokaust-red.] - powiedział Seibert na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie.
    Nie zmieniajmy historii - Nie widzę żadnego powodu, by zmieniać w jakikolwiek sposób nasz obraz historii. Odpowiedzialność za tę zbrodnię przeciwko ludzkości jest tylko i wyłącznie niemiecka - zaznaczył rzecznik niemieckiego rządu. Netanjahu spotyka się w środę w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel. W przemówieniu na 37. Światowym Kongresie Syjonistycznym we wtorek Netanjahu wyraził opinię, że Adolf Hitler chciał początkowo jedynie wysiedlić Żydów z Niemiec, a Holokaust zasugerował mu wielki mufti Jerozolimy Al-Hadżdż Muhammad Amin al-Husajni, jeden z najważniejszych duchowych przywódców świata arabskiego. Izraelska opozycja grzmi Przewodniczący Bloku Syjonistycznego Isaak Herzog zarzucił szefowi rządu "trywializowanie Holokaustu" – pisze w wydaniu internetowym gazeta "Jerusalem Post". Zdaniem Herzoga premier Izraela dopuścił się "niebezpiecznego wypaczania historii". Przywódca Bloku Syjonistycznego zażądał, by Netanjahu natychmiast skorygował swą wypowiedź."Netanjahu minimalizuje nazizm i rolę odegraną przez tego okropnego tyrana Adolfa Hitlera w tej straszliwej tragedii, jakiej doświadczył nasz naród. (...) (Wypowiedź premiera) jest na rękę negacjonistom Holokaustu i nastawia ich przeciwko Palestyńczykom" – napisał Herzog na Facebooku. Przedstawiciele Bloku Syjonistycznego żądają, by Netanjahu przeprosił ofiary Holokaustu. "To wielka hańba – premier państwa żydowskiego na usługach negacjonistów Holokaustu" – napisał deputowany Icik Szmuli. Zehawa Gal-on z lewicowej partii Merec oświadczyła, że wypowiedź Netanjahu pokazuje, "jak głęboko ten człowiek się pogrążył". "Może powinniśmy ekshumować zwłoki 33771 Żydów zamordowanych w Babim Jarze we wrześniu 1941 roku, dwa miesiące przed spotkaniem muftiego z Hitlerem, i powiadomić ich o tym, że naziści nie zamierzali ich zgładzić" – napisała Gal-on. Dodała, że "ci, którzy nie mogą zmienić przyszłości, są zdani na przerabianie przeszłości". Przywódca Zjednoczonej Listy Arabskiej Ajman Odeh zarzucił Netanjahu "pisanie historii na nowo, by podżegać przeciwko narodowi palestyńskiemu". "Ofiary nazistowskiego potwora stały się tanią propagandą na usługach tych, którzy odrzucają pokój. Netanjahu każdego dnia pokazuje, jak niebezpieczny jest dla obu narodów i jak daleko jest się gotów posunąć, by scementować swą władzę i usprawiedliwić swą katastrofalną politykę" – dodał. Deputowany z ramienia Zjednoczonej Listy Arabskiej Ahmed Tibi wyraził opinię, że wypowiedź Netanjahu jest "wprawiającym w zakłopotanie kłamstwem historycznym, które legitymizuje Hitlera i jego rasistowską doktrynę". Dina Porat, historyk z Mauzoleum Pamięci Ofiar Holokaustu w instytucie Yad Vashem, zwróciła uwagę, że celem muftiego Jerozolimy było spowodowanie, by Hitler do swych planów eksterminacji włączył Żydów z Palestyny. - Ale nie oznacza to, że był on (mufti) tym, który podsunął Hitlerowi pomysł pozbycia się Żydów - wskazała Porat, podkreślając, że fuehrerowi mufti nie był do tego potrzebny. "To absurd" Netanjahu powiedział przed podróżą do Niemiec, że zarzuty wobec niego są absurdalne. - To absurd. Nie miałem zamiaru uwalniać Hitlera od satanicznej odpowiedzialności za zagładę europejskich Żydów - powiedział premier, cytowany przez agencję dpa. Jak zaznaczył, to Hitler podjął decyzję o zamordowaniu sześciu milionów Żydów. Absurdem jest jednak także - jego zdaniem - pomijanie roli muftiego - "zbrodniarza wojennego, który zachęcał Hitlera, Ribbentropa, Himmlera i innych do zagłady europejskich Żydów." (http://www.tvn24.pl)


    Asad chce zorganizować wybory prezydenckie w Syrii i wystartować

    Prezydent Syrii Baszar el-Asad jest gotów zorganizować
    przedterminowe wybory prezydenckie w kraju i zamierza w nich wystartować
    - powiedział w niedzielę agencji AFP rosyjski deputowany Aleksandr
    Juszczenko po spotkaniu z Asadem.


    W 2015 r. Kolegium
     Europy Wschodniej razem z German Marshall Fund Berlin prowadzi projekt
    badawczy „Europa i Majdany: Polsko-niemieckie wsparcie dla społeczeństwa
    obywatelskiego w Turcji i Ukrainie”, który jest finansowane przez
    Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej.  W jego ramach zostanie
    opublikowany raport, który zostanie zaprezentowany w Polsce, Niemczech,
    Turcji i Ukrainie. Projekt opisuje przebudzenie społeczeństw w Turcji
    […]



    Omyłkowy atak koalicji na szpital Lekarzy bez Granic w Jemenie

    Szpital prowadzony przez Lekarzy bez Granic (MSF) w
    prowincji Sada znajdującej się w północno-zachodniej części Jemenu
    został omyłkowo zbombardowany przez dowodzoną przez Arabię Saudyjską
    koalicję przeciwko szyickim rebeliantom Huti. Są ranni.

    Marsz ku przeznaczeniu

    Myślę, że na właściwy trop naprowadzają nas żydowscy sponsorowie „Otwartej Rzeczypospolitej”.
    Zwracam uwagę, że przyczyną, a w najgorszym razie pretekstem tej
    kolejnej wędrówki ludów, jest stan krwawego chaosu, w jaki za sprawą
    Stanów Zjednoczonych i Francji zostały wepchnięte kraje, uważane w
    przeszłości za potencjalne zagrożenie dla Izraela.

     Naloty na pozycje Hamasu
    Izraelskiej
    wojsko poinformowało na Twitterze o przeprowadzeniu nalotów na "pozycje
    Hamasu" w południowej i centralnej części Strefy Gazy. Była to odpowiedź
    na rakietę jaka została wystrzelona z terytorium kontrolowanego przez
    Palestyńczyków,...


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    70. Mocarstwa chcą przejściowego


    Mocarstwa chcą przejściowego rządu w Syrii. Są pierwsze uzgodnienia

    Jest
    zgoda stron na dalsze rozmowy o przejściowym rządzie w Damaszku -
    poinformował szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier po...
    więcej

    Jest zgoda stron na dalsze
    rozmowy o przejściowym rządzie w Damaszku - poinformował szef
    niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier po zakończeniu rozmów w
    Wiedniu na temat uregulowania konfliktu w Syrii. Z kolei szef dyplomacji
    USA John Kerry ogłosił, że proces negocjacyjny ma nadzorować ONZ, a
    Syria ma pozostać państwem.Piątek był drugim dniem wielostronnych rozmów na temat uregulowania
    konfliktu w Syrii. W spotkaniu wzięli udział szefowie dyplomacji z
    prawie 20 państw, w tym z Rosji, USA, Francji, Niemiec, Arabii
    Saudyjskiej, Turcji, Egiptu oraz - po raz pierwszy w takich rozmowach -
    Iranu.


    Państwo Islamskie zmienia taktykę. Dżihad wędrowny zagraża Europie

    Do poszczególnych państw mają być wysyłani terroryści
    niebędący ich obywatelami. Są oni trudniejsi do wykrycia dla miejscowych
    służb. Radio France Info dotarło do poufnego raportu wywiadu
    prognozującego, że terroryści Państwa Islamskiego zmienią w Europie
    taktykę walki.

  • Państwo Islamskie się powiększa. PI zdobyło Mahin

    Dżihadyści wyparli siły rządowe - podało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

  • Dawid Warszawski
    Mariusz Zawadzki
    [POLEMIKA]

    Palestyńczycy i Żydzi. Spirala frustracji

    Dawid Warszawski do Mariusza Zawadzkiego: Nie wolno usprawiedliwiać
    zbrodni! Mariusz Zawadzki do Dawida Warszawskiego: Nie wolno ignorować
    niesprawiedliwości!



    Izrael chce od USA 5 mld dolarów na obronę
    Władze Izraela
    wystąpiły do Stanów Zjednoczonych o wsparcie wynoszące 5 mld dolarów
    rocznie przez najbliższe 10 lat. W tej sprawie premier Benjamin
    Netanjahu spotka się z Barackiem Obamą. - podaje Reuters



    Syria: Rebelianci zamknęli w klatkach zwolenników Asada, używają ich jako żywych tarcz -->



    Izrael przerywa milczenie ws. katastrofy rosyjskiego samolotu

    Izrael przerywa
    milczenie i włącza się do spekulacji na temat przyczyn katastrofy
    rosyjskiego samolotu na półwyspie Synaj. Do tej pory Jerozolima
    pozostawała w cieniu i nie chciała zabierać głosu w tej sprawie. Teraz
    izraelski minister obrony narodowej mówi wprost: z ustaleń wynika, że to
    był atak terrorystyczny, za którym stoją dżihadyści.

    W ostatnich dniach
    eksperci wielu krajów głosili opinie, że przyczyną katastrofy
    rosyjskiego samolotu, do której doszło 31 października, był wybuch
    bombowy na pokładzie. W takim tonie wypowiada się także Izrael, który
    stale monitoruje sytuację na półwyspie Synaj.


    Hollande: Ataki terrorystyczne w Paryżu należy traktować jako "akt wojny"

    Francuski prezydent Francois Hollande oskarża państwo islamskie o
    przeprowadzanie zamachów w Paryżu. Jak powiedział francuski przywódca,
    ataki zostały zaplanowane i zorganizowane zagranicą, ale z pomocą
    zlokalizowaną w samej Francji.

    Europa nie pozbędzie się zagrożenia terrorystycznego

    Takie ataki mogą się zdarzać w przyszłości. Europa nigdy w pełni nie
    wyeliminuje zagrożenia terrorystycznego - powiedział w Polskim Radiu 24
    Europeista z Uniwersytetu Warszawskiego Piotr Wawrzyk, komentując
    zamachy w Paryżu.

    "The Economist": Francja była świadoma zagrożenia terrorystycznego

    Francja była świadoma zagrożenia terrorystycznego, chociażby ze względu
    na swoje uczestnictwo w atakach na Państwo Islamskie. Taką opinię
    zamieszcza brytyjski tygodnik „The Economist”.



    Wiedeń: wciąż bez porozumienia w sprawie wojny w Syrii

    W Wiedniu światowi
    przywódcy rozmawiają o przyszłości tego kraju, od czterech lat
    pustoszonego przez konflikt zbrojny.


    Hamas, Islamski Dżihad i Hezbollah potępiły zamachy w Paryżu

    Radykalny palestyński Hamas sprawujący władzę w Strefie Gazy,
    organizacja Islamski Dżihad oraz libański Hezbollah potępiły w sobotę
    zamachy w Paryżu, do których przyznało się Państwo Islamskie (IS).
    Zginęło w nich w piątek co najmniej 129 osób.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    71. Świat Szczyt G20


    Podczas spotkania G20 w Antalyi w Turcji prezydent Stanów Zjednoczonych
    Barack Obama wezwał do podjęcia kroków zmierzających do wyeliminowania
    Państwa Islamskiego w Syrii i zapobiegania...
    Podczas niedzielnego spotkania przywódcy G20 zdecydowanie potępili
    "ohydne ataki terrorystyczne" do których doszło w Paryżu. Przywódcy
    państw G20 nie tylko zapewnili o wspólnym działaniu na rzecz walki
    z terroryzmem, ale też zauważyli konieczność zamknięcia źródeł
    finansowania organizacji terrorystycznych m.in. dzięki wymianie
    informacji wywiadowczych i zamrażaniu środków gromadzonych na kontach.
    - Siatka terrorystyczna nie może działać bez pieniędzy, które
    przepływają przez systemy finansowe wielu krajów - zauważył Donald Tusk
    i zaznaczył, że potrzebna jest kooperacja i wymiana informacji
    o podejrzanych transakcjach, by powstrzymać ten proceder.

    Zaprezentowano projekt porozumienia G20 ws. kryzysu migracyjnego

    Wzywamy wszystkie państwa do odpowiedzi
    na ten kryzys i ponoszenia ciężarów z nim związanych w tym dotyczących
    relokacji migrantów, innych form ich humanitarnego przyjmowania, a także
    udzielania im pomocy i umożliwienia migrantom dostępu do usług,
    edukacji i środków utrzymania” – napisano w projekcie dokumentu.

    Przywódcy G20 uzgodnili, że zwiększą
    finansowanie dla międzynarodowych organizacji, pomagających w
    złagodzeniu kryzysu migracyjnego.

    Zdecydowanie potępiono “ohydne ataki
    terrorystyczne” w Paryżu. Przywódcy G20 zapewnili, że w walce z
    terroryzmem będą działać wspólnie. Chcą też zamknąć kanały finansowania
    organizacji terrorystycznych m.in. przez wymianę informacji
    wywiadowczych i zamrażanie środków gromadzonych na kontach. Przywódcy
    najbogatszych państw uzgodnili także, że należy zwiększyć kontrole na
    granicach i lotniskach.

    19 tys. bomb najnowszej generacji. USA dozbrajają Arabię Saudyjską

    Stany Zjednoczone dozbrajają Arabię Saudyjską w walce z Państwem
    Islamskim. Amerykanie kupią i przekażą saudyjskiemu lotnictwu 19 tysięcy
    bomb najnowszej generacji, pod warunkiem, że zgodzi się na to Kongres.

    Rosja zrestrukturyzuje dług Ukrainy. Czego Moskwa chce w zamian?

    Rosja jest gotowa zgodzić się, by Ukraina nie spłacała w tym roku jej
    zobowiązań kredytowych w wysokości 3 miliardów dolarów. Poinformował o
    tym prezydent Władimir Putin na konferencji prasowej po szczycie G-20 w
    tureckiej Antalii.

    Przed nami wielkie ocieplenie? Putin: Rosja gotowa naprawić stosunki z Zachodem

    Prezydent Władimir Putin deklaruje, że Rosja jest gotowa naprawić
    stosunki z Zachodem. Podczas szczytu państw G20 w tureckiej Antalyi
    rosyjski przywódca mówił też, że Moskwa może wspierać syryjską opozycję,
    poprzez naloty na cele Państwa Islamskiego.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    72. Putin: Terroryści z ISIS są

    Putin: Terroryści z ISIS są finansowani przez osoby fizyczne z 40 państw

    Prezydent Władimir Putin na spotkaniu grupy G-20 w tureckiej Antalyi
    mówił, że terroryści z Państwa Islamskiego są finansowani przez osoby
    fizyczne z 40 państw.

    Według rosyjskich źródeł, pieniądze dla terrorystów płyną również z niektórych krajów grupy G-20. Putin nie ujawnił jednak, z jakich.

    Rosyjski prezydent powiedział dziennikarzem, że sprawa walki z terroryzmem
    była jednym z najważniejszych tematów podczas rozmów liderów grupy
    G-20. Mówiono między innymi, że należy odciąć terrorystów od źródeł
    finansowania. Putin powiedział, że przedstawił rosyjskie zdjęcia
    z kosmosu i samolotów, na których widać skalę bezprawnego handlu ropą
    naftową. "Widać cysterny samochodowe ciągące się dziesiątki kilometrów.
    Wyglądają jak ropociągi "- mówił Putin.

    Wszystko, co musisz wiedzieć o Państwie Islamskim [MAPA]

    Państwo
    Islamskie od dwóch lat kontroluje w Syrii i Iraku obszar wielkości
    Wielkiej Brytanii, zamieszkany przez 6,5 mln ludzi. To najbogatsza
    organizacja terrorystyczna na świecie, żyje z ropy, porwań, wymuszeń i
    podatków.Mapa terenu kontrolowanego przez Państwo Islamskie w Syrii i Iraku, Autor: Haghal Jagul



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    73. Kraje UE nie muszą udzielić


    Kraje UE nie muszą udzielić Francji wsparcia


    Powołanie się przez Francję na artykuł 42-7 Traktatu
    Unii Europejskiej ma legitymizować obecne i przyszłe działania Paryża –
    i pośrednio USA - w Iraku i Syrii.


    Francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian powołał się we
    wtorek w Brukseli na art. 42.7 Traktatu UE, który mówi o wzajemnej
    pomocy w przypadku zbrojnej agresji. Aktywacja tej klauzuli to
    konsekwencja piątkowych zamachów we Francji.

    „W przypadku gdy jakiekolwiek Państwo Członkowskie stanie się
    ofiarą zbrojnej agresji na jego terytorium, pozostałe Państwa
    Członkowskie mają w stosunku do niego obowiązek udzielenia pomocy i
    wsparcia przy zastosowaniu wszelkich dostępnych im środków, zgodnie z
    artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Nie ma to wpływu na szczególny
    charakter polityki bezpieczeństwa i obrony niektórych Państw
    Członkowskich. […] Zobowiązania i współpraca w tej dziedzinie pozostają
    zgodne ze zobowiązaniami zaciągniętymi w ramach Organizacji Traktatu
    Północnoatlantyckiego, która dla państw będących jej członkami pozostaje
    podstawą ich zbiorowej obrony i forum dla jej wykonywania” - głosi
    artykuł TUE, na który powołał się także w poniedziałek prezydent Francji
    François Hollande podczas przemówienia przed Kongresem Parlamentu
    Francuskiego.

    Według francuskiego prezydenta ta pomoc miałaby polegać m.in. na
    wsparciu dla francuskich działań militarnych w Syrii, Iraku oraz – jeśli
    zajdzie taka potrzeba - Afryce Północnej. Większość państw UE, w tym
    Polska, zareagowało na prośbę Paryża pozytywnie. Szef MON Antoni
    Macierewicz oświadczył, że Polska w pełni popiera stanowisko Francji.

    Czy to jednak oznacza, że kraje europejskie są zmuszone udzielić
    Paryżowi pomocy? I to poprzez „zwiększoną aktywność militarną na Bliskim
    Wschodzie w celu zwalczenia IS”, czego domaga się szef francuskiego
    MON? Niekoniecznie. Jak wskazuje francuski dziennik „Le Monde” eksperci
    spodziewali się, że „Francja powoła się na artykuł 5 Traktatu
    Waszyngtońskiego, prosząc o wsparcie po zamachach 13 listopada w Paryżu i
    Seine-Saint-Denis”.

    Po pierwsze artykuł 42-7 TUE, wprowadzony do Traktatu Lizbońskiego w
    2009 r., nie został jeszcze nigdy użyty, a po drugie jego sformułowanie
    jest na tyle mgliste, że wymieniane w nim „pomoc” i „wsparcie” mogą
    oznaczać wszystko i nic. Czyli wysłanie lekarzy albo żołnierzy,
    użyczenie baz wojskowych, pomoc finansową, albo udzielenie pozwolenia na
    przelot przez przestrzeń powietrzną.

    Wobec braku precedensów można odnieść się wyłącznie do artykułu 5
    Traktatu Waszyngtońskiego, a i on został uruchomiony jak dotąd tylko
    raz. Po zamachach na World Trade Centre 11 września 2001 r. NATO
    uruchomiło operację „Eagle Assist”, pierwszą operację antyterrorystyczną
    w swojej historii, polegającą na wspólnych patrolach sił powietrznych
    państw Sojuszu Północnoatlantyckiego amerykańskiej przestrzeni
    powietrznej. Równocześnie ruszyła operacja „Active Endeavour”, w celu
    ochrony statków cywilnych w rejonie cieśniny Gibraltarskiej przed
    atakami terrorystycznymi. Ta ostatnia operacja trwa do dziś.

    Uczestniczy w niej jednak tylko część państw członkowskich NATO.
    Francja odmówiła udziału zarówno w „Eagle Assist”, jak także w „Active
    Endeavour”. Na dodatek pięć krajów „neutralnych” UE, czyli Irlandia,
    Szwecja, Malta, Finlandia i Austria, jest wyjętych spod artykułu 42-7
    TUE, bo nie są członkami NATO.

    Francja nie będzie więc w stanie zmusić swych europejskich partnerów
    do udziału w koalicji przeciwko Państwu islamskiemu i do militarnych
    działań w Iraku i Syrii. I to mimo apeli Hollande’a, że „IS nie jest
    wrogiem Francji, lecz Europy”. Jeśli któreś z państw członkowskich UE
    włączy się do walki z dżihadystami, uczyni to z wolnej woli, a nie z
    przymusu artykułu 42-7 TUE.

    Obecnie pięć państw europejskich uczestniczy w międzynarodowej
    koalicji przeciwko IS: oprócz Francji, Wielka Brytania, Holandia,
    Belgia, Dania oraz Włochy. Wszystkie te kraje, z wyjątkiem Paryża i
    Londynu, dokonują nalotów wyłącznie na cele znajdujące się na terenie
    Iraku. Dania jednak rozważa rozpoczęcie nalotów w Syrii.

    Powołanie się przez Francję na artykuł 42-7 TUE ma prawdopodobnie,
    bardziej niż skłonić partnerów europejskich do udziału w operacji
    bliskowschodniej, legitymizować działania Paryża – i pośrednio USA - w
    Iraku i Syrii. Także w perspektywie intensyfikacji nalotów i ewentualnej
    operacji lądowej.




    Ławrow przeciwny koalicji antyterrorystycznej? Rosja zajmuje stanowisko

    Szef rosyjskiej dyplomacji przeciwko warunkom wstępnym tworzenia
    międzynarodowej koalicji antyterrorystycznej. Siergiej Ławrow dał do
    zrozumienia, że dla Rosji jest nie do przyjęcia żądanie ustąpienia
    prezydenta Syrii, Baszara al-Asada.

    Barack Obama: Zakończenie wojny domowej w Syrii niemożliwe, jeśli Baszar el-Asad pozostanie u władzy

    Konkluzja jest taka, że nie wyobrażam sobie zakończenia wojny
    domowej w Syrii, jeśli Baszar el-Asad pozostanie u władzy - powiedział
    prezydent USA Barack Obama po spotkaniu z kanadyjskim premierem Justinem
    Trudeau w kuluarach szczytu państw członkowskich APEC w Manili.
    Syria, Irak, Państwo Islamskie

    Piekło na ziemi. Oto regiony świata, które wymknęły się spod kontroli [MAPY]

    Przemoc, chaos i terror, jakie panują w Syrii na terenach
    kontrolowanych przez terrorystów z Państwa Islamskiego, zmuszają miliony
    ludzi do ucieczki ze swoich domów. Jednak Syria to tylko jedno z wielu
    miejsc na całym świecie, gdzie toczą się działania wojenne, a
    separatyści, kartele narkotykowe lub grupy terrorystyczne kontrolują
    ogromne obszary. Na tych terenach strach przed śmiercią jest
    wszechobecny, a miejscowa ludność nie może liczyć na pomoc państwa.




    Nie będzie wspólnej koalicji z Rosją przeciw ISIS. Hollande nie przekonał Obamy

    Francois Hollande nie przekonał Baracka Obamy do wspólnej koalicji z
    Rosją w Syrii. Po spotkaniu z przywódcą Francji amerykański prezydent
    wezwał kraje europejskie do większego zaangażowania w walkę z Państwem
    Islamskim.

    Drugi pilot Su-24 uratowany przez Syryjczyków. Jest już w rosyjskiej bazie

    Syryjska
    armia uratowała rosyjskiego pilota z zestrzelonego Su-24. Mężczyzna
    został już przewieziony do rosyjskiej bazy w Latakii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    74. Bagdad: to najazd, łamanie

    Bagdad: to najazd, łamanie prawa

    Tureckie służby bezpieczeństwa poinformowały w piątkowy wieczór o przerzuceniu do północnego Iraku kilkuset swoich żołnierzy. Znaleźli się oni na terenach Kurdystanu, nieopodal Mosulu. Prezydent Iraku Fouad Masum nazwał to "łamaniem norm międzynarodowych i prawa" i wezwał do wycofania tych sił. Ankara przekazała, że siły koalicji walczącej z tzw. Państwem Islamskim "wiedzą" o tej akcji. Turcy twierdzą też, że ich wojska pojawiły się w sąsiednim kraju, by "trenować" irackich żołnierzy. Ma to być cały batalion (500-900 osób).Obecność Turków wywołała oburzenie w Bagdadzie. Prezydent Iraku Fouad Masum wezwał Turcję do wycofania swych sił i zwrócił się do irackiego MSZ o podjęcie koniecznych kroków w celu zapewnienia krajowi suwerenności i niepodległości. Prezydent stwierdził również, że obecność tureckich żołnierz w Iraku doprowadzi do wzrostu napięcia w regionie. Z kolei w specjalnym oświadczeniu wydanym w sobotę przez ministerstwo spraw zagranicznych Iraku podkreślono, że turecka operacja wojskowa nie uzyskała aprobaty koalicyjnego rządu w Bagdadzie i musi być traktowana jako "najazd". (http://www.tvn24.pl)

    Cameron i Obama chcą wzmocnić koalicję przeciwko IS. "Każde państwo może się przyłączyć"
    Biały Dom
    poinformował w piątek, że prezydent USA Barack Obama i premier Wielkiej
    Brytanii David Cameron odbyli rozmowę telefoniczną, która dotyczyła
    wzmocnienia koalicji w walce z tzw. Państwem Islamskim.
    Turcja przerzuciła swoich żołnierzy do Iraku. Bagdad: Traktujemy to jako najazd
    Turcja
    poinformowała w piątek, iż przerzuciła do północnego Iraku kilkuset
    swoich żołnierzy. Władze Iraku twierdzą, że to pogwałcenie suwerenności
    państwowej i wzywają do natychmiastowego wycofania.
    Izrael dowie się, jak "oszukać" rosyjski system rakietowy?
    Jak donosi
    Reuters, Izrael we współpracy z Grecją zamierza przetestować możliwości
    Rosjan w zakresie przeciwdziałania nalotom izraelskich sił na cele
    w Syrii i Iranie.

    Punkt zapalny: Irak

    9 grudnia 2015 r.

    Turcja uderza w kurdyjskie bazy, obywatele wzywani do opuszczenia Iraku

    Kolejna seria nalotów tureckiego lotnictwa na cele kurdyjskich
    bojowników w Iraku. Jak podaje turecka amia, zniszczono wiele pozycji
    Patii Pracujących Kurdystanu na północy Iraku, między innymi ich
    twierdzę w górach Kandil.
  • Syria: Rebelianci opuszczają Hims w ramach porozumienia

    Syryjscy rebelianci rozpoczęli ewakuację ostatniego obszaru miasta Hims, znajdującego się jeszcze w ich rękach.

  • PI przerzuca bojowników do Libii. W bazie lotniczej w Syrcie szkoli pilotów samobójców

    Wygląda na to, że w rodzinnym mieście Kaddafiego otwiera się nowy front wojny z dżihadem.




  • Erdogan: Turcja nie ma zamiaru wycofać wojsk z Iraku

    Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w czwartek, że
    Ankara nie ma zamiaru wycofać swych wojsk z Iraku, dodając, że są to
    oddziały biorące udział w misji szkoleniowej, której zadaniem jest
    pomaganie w walce z Państwem Islamskim (IS).

    Prezydent Syrii: Nie widzę tej tzw. umiarkowanej opozycji. Rosja dziś chroni także Europę


     
    W
    wywiadzie udzielonym „The Sunday Times” prezydent Syrii Baszar al-Asad
    chwali rosyjską interwencję w jego kraju, krytykuje Zachód i ostrzega
    przed kolejnymi atakami uśpionych komórek terrorystycznych w Europie.


    34 kraje muzułmańskie zawiązały koalicję antyterrorystyczną

    Arabia Saudyjska zawiązała pierwszą w świecie muzułmańskim
    antyterrorystyczną koalicję. Chodzi o wspólną walkę z tzw. Państwem
    Islamskim. W skład sojuszu weszły 34 kraje, a kolejnych 10 obiecało
    wsparcie.

    Ocieplenie na linii Moskwa-Waszyngton? Rosja i USA są gotowe „wykorzeniać” terroryzm

    Informację taką przekazał
    dziennikarzom szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Rosyjski minister i amerykański sekretarz stanu John Kerry przez ponad 3
    godziny rozmawiali na Kremlu z prezydentem Władimirem Putinem. Głównym
    tematem rozmów był syryjski kryzys. Rosja zabiega o stworzenie międzynarodowej koalicji przeciwko dżihadystom Państwa Islamskiego.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    75. Gigantyczny koszt "Arabskiej

    Gigantyczny koszt "Arabskiej Wiosny". Straty przekraczają 800 mld dol.

    Trwająca od pięciu lat Arabska Wiosna kosztowała już ponad 833
    miliardy dolarów. Takie wyliczenia otrzymali uczestnicy odbywającego się
    w Dubaju Forum Strategii Arabskiej. Politycy, eksperci i naukowcy z
    całego świata spotkali się, by rozmawiać o przyszłości krajów arabskich.
    Większość to koszty zniszczonej infrastruktury
    - ponad 460 miliardów dolarów - nie licząc utraty bezcennych zabytków
    architektury. Deficyty zanotowano także w gospodarce, gdzie oprócz
    załamania lokalnych rynków zauważa się odpływ zachodnich inwestycji czy
    straty na giełdach. Liczba turystów podróżujących do krajów zachodniej
    Azji i północnej Afryki spadła o 103 miliony w ostatnich czterech
    latach. Z danych wynika także, że kryzys uchodźców wynikający z
    przemieszczania się 14 milionów osób kosztował prawie 50 miliardów
    dolarów.




    W Parlamencie Europejskim mocne poparcie dla wspólnej straży granicznej UE

    Dzień
    po przedstawieniu propozycji utworzenia wspólnej straży granicznej i
    przybrzeżnej UE, liderzy największych frakcji w PE poparli ten...
    więcej

    Turcja i Izrael wznawiają kontakty dyplomatyczne. Były zamrożone od czasu Flotylli Wolności

    Tajne negocjacje między Ankarą a Jerozolimą toczyły się od
    wielu miesięcy, a porozumienie miało zostać sfinalizowane po ostatnim
    spotkaniu w Szwajcarii. Według anonimowych izraelskich dyplomatów, oba
    kraje otworzą na powrót swoje placówki dyplomatyczne.Izrael zapłaci 20 milionów dolarów jako rekompensatę za zabicie 10 Turków na pokładzie Flotylli Wolności, a Turcja wycofa złożone w tej sprawie pozwy sądowe. Oba kraje rozpoczną też rozmowy w sprawie eksportu gazu, a Turcja miała zobowiązać się, że nie będzie już udzielać schronienia wysokiej rangi członkom palestyńskiego Hamasu.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    76. Rosjanie dyktują warunki nad Syrią. Uziemili systemami rakietowy

    "Mamy nowy kryzys związany z międzynarodowymi próbami zniszczenia tzw. Państwa Islamskiego. Stworzył go Kreml" - pisze Bloomberg. Wszystko za sprawą rosyjskich systemów rakietowych sprowadzonych do Syrii. Te pojawiły się wokół terenów, na których walczą wspierani do tej pory nalotami US Army rebelianci. Rosjanie namierzali amerykańskie samoloty radarami tak długo, aż Pentagon zdecydował o zawieszeniu lotów w tym rejonie. W ostatnich tygodniach Rosjanie w Syrii rozlokowali nowy sprzęt, nie uprzedzając o tym Amerykanów. Chodzi o zaawansowane systemy obrony przeciwrakietowej SA-17. Pojawiły się one w północno-zachodniej Syrii, na terenach działań licznych grup rebelianckich walczących tam z wojskami reżimu Baszara el-Asada i dżihadystami z IS. (http://www.tvn24.pl)


    5 lat arabskiej wiosny. Wszystko zaczęło się od śmierci młodego sprzedawcy owoców

    Samospalenie
    młodego mężczyzny, któremu tunezyjska policja zniszczyła wózek z
    owocami rozpoczęło rewolucję w Północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie.

    Państwo Islamskie wypowiada wojnę Arabii Saudyjskiej. Za koalicję przeciw terrorystom

    W środę Państwo Islamskie wyemitowało pięć nagrań, w
    których wypowiedziało wojnę Arabii Saudyjskiej. Powodem jest udział
    Rijadu w koalicji

    Bank Światowy odnotował rekordową liczbę imigrantów

    W 2015 r. całkowita liczba imigrantów na świecie może osiągnąć
    rekordowy poziom 250 mln - wynika z raportu opublikowanego w piątek
    przez Bank Światowy. Znaczny udział w zwiększeniu tej liczby miał masowy
    napływ uchodźców do krajów Unii Europejskiej.

    Reuters: Rada Bezpieczeństwa ONZ uzgodniła projekt rezolucji ws. Syrii

    Przełom w sprawie Syrii w Radzie Bezpieczeństwa ONZ? Jej stali
    członkowie - Rosja, Chiny, USA, Francja i Wielka Brytania - uzgodnili
    projekt rezolucji wspierającej proces pokojowy w Syrii. Tak twierdzą
    źródła dyplomatyczne, na które powołuje się Reuters.

    ONZ wzywa do rozmieszczenia uchodźców na terenie całej Europy

     Wysoki
    Komisarz ONZ ds. Uchodźców Antonio Guterres powiedział, że na skutek
    masowego napływu uciekinierów z Bliskiego Wschodu i Afryki północnej
    "pęka europejski system azylowy".



    Jeden podpis Baracka Obamy może oznaczać katastrofę dla Rosji

    Prezydent USA Barack Obama podpisał projekt budżetu na 2016 rok i
    zniósł przy okazji embargo na eksport amerykańskiej ropy. Rosjanie nie
    ukrywają, że decyzja Waszyngtonu będzie miała kolosalny wpływ na
    światową sytuację gospodarczą i samą Rosję.

    Izrael wbije gazową szpilę Rosjanom?

    Dostawy gazu z Izraela do Turcji mogą rozpocząć się w 2019 roku,
    jeśli tylko Ankara i Tel Awiw podpiszą porozumienie o normalizacji
    stosunków dwustronnych. Według tureckich mediów roczny import gazu z
    Izraela może sięgnąć 30 mld metrów sześciennych.

    Turcja zareagowała na apel Obamy ws. wojsk w Iraku

    Po apelu prezydenta USA Baracka Obamy o wycofanie tureckich
    żołnierzy z Iraku Ankara przyznała, że doszło do nieporozumienia z
    Bagdadem i ogłosiła w sobotę, że ma zamiar wycofać z Iraku kolejne
    oddziały wojskowe - poinformował w sobotę turecki MSZ.




    Lider ekstremistycznej grupy żydowskiej nazywa chrześcijan "wampirami wysysającymi krew"
    Organizacja
    zajmująca się obroną praw religijnych wezwała policję i prokuratora
    generalnego o zbadanie sprawy lidera ekstremistycznej grupy Lehava,
    Bentziego Gopsteina, który w opublikowanym przez siebie artykule
    zatytułowanym "Wampiry wysysające...



    Kolejne żydowskie osiedla na terenach palestyńskich? Izrael wznawia kontrowersyjny plan

    Izrael wznawia plany budowy żydowskich osiedli w kontrowersyjnej strefie
    E1 na terenach palestyńskich. Informuje o tym tamtejszy dziennik
    „Haaretz”.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    77. Arabia Saudyjska zrywa

    1. Arabia Saudyjska zerwała stosunki dyplomatyczne z Iranem
    2. Wcześniej demonstranci zaatakowali ambasadę Arabii Saudyjskiej w Teheranie
    3. Był to protest przeciw egzekucji szyickiego duchownego Nimra al-Nimra



    Minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Adil ibn Ahmad
    ad-Dżubeir ogłosił, że jego kraj zrywa stosunki dyplomatyczne z Iranem.
    Irańscy dyplomaci mają opuścić kraj w ciągu 48 godzin.

    W sobotę demonstranci zaatakowali ambasadę Arabii Saudyjskiej w Teheranie
    w proteście przeciw egzekucji szyickiego duchownego Nimra al-Nimra.
    Demonstranci obrzucili budynek placówki saudyjskiej dyplomatycznej
    koktajlami Mołotowa i wtargnęli do środka, wywołując pożary w
    pomieszczeniach, a następnie zostali usunięci z ambasady przez policję.

    Sobotnia egzekucja


    W sobotę w Arabii Saudyjskiej ścięto 47 osób skazanych za
    terroryzm, w tym Nimra al-Nimra. Większość z 47 osób straconych w sobotę
    w największej masowej egzekucji od lat stanowili sunnici, skazani za
    ataki Al-Kaidy w Arabii Saudyjskiej sprzed dekady.


    Agencje zauważają, że monarchia coraz bardziej obawia się zagrożenia ze
    strony sunnickich grup ekstremistycznych, takich jak Państwo Islamskie
    (IS), oraz że celem sobotnich egzekucji było zniechęcenie Saudyjczyków
    do przyłączania się do dżihadystów. W ostatnim roku w atakach bombowych i
    strzelaninach w kraju zginęło kilkanaście osób, a IS wzywało
    zwolenników do dalszych zamachów. Al-Kaida ostatnio zapowiadała odwet,
    jeśli jej członkowie zostaną straceni.

    Wśród osób, wobec
    których wykonano karę śmierci, było czterech szyitów, w tym duchowny
    al-Nimr. Oskarżano ich o zaangażowanie w ataki na policjantów podczas
    antyrządowych protestów w latach 2011-2013.

    Izraelska polityk: Rząd wysyła wiadomość do obywateli, żeby przyzwyczaili się do terroru
    Rząd wysyła
    wiadomość do obywateli, aby przyzwyczaili się do terroru - stwierdziła
    izraelska polityk Cippi Liwni podczas posiedzenia frakcji parlamentarnej
    do której należy (Liwni jest członkiem centrowej i liberalnej partii
    Kadima).
    W piątek 1 stycznia w godzinach popołudniowych przed  popularnym
    centrum handlowym Dizengoff Center w Tel Awiwie nieznany napastnik
    otworzył ogień z karabinu automatycznego. W wyniku zdarzenia śmierć
    poniosły dwie osoby, a osiem innych zostało rannych. Zamachowcem
    ma być 29-letni Arab z izraelskim obywatelstwem z jednej z wiosek
    na północy Izraela. Z informacji służb wynika, że w przeszłości miał on
    już kłopoty z prawem i usiłował atakować żołnierzy i policjantów.

    Jerusalem Post,




    Groby chrześcijan sprofanowane

    Groby chrześcijan sprofanowane

    Arcybiskup i imam w niedzielę odwiedzili to miejsce.

    Według informacyjnego portalu „ankawa.com“, szyicki duchowny i
    polityk Muqtada al-Sadr zażądał także bezwarunkowego zwrotu mieszkań i
    innych nieruchomości, nielegalnie odebranych chrześcijańskim
    właścicielom w Kirkuku i innych miastach. Stanowisko al-Sadra poparła
    chaldejska polityk Pascle Esho Warda, w pierwszym rządzie tymczasowym po
    obaleniu reżimu Saddama Husseina była ministrem ds. migracji i
    uchodźców. Jednocześnie – jak poinformował portal „ankawa.com“ - iracka
    polityk zaapelowała do wszystkich obywateli Iraku o wsparcie dla procesu
    przywracania praw chrześcijańskich właścicieli zgodnie z propozycją
    Muqtada al-Sadra.

    Nielegalne wywłaszczanie mieszkań i nieruchomości należących do
    chrześcijan było możliwe zwłaszcza dzięki skorumpowanym urzędnikom
    państwowym, współpracującym z oszustami. Tego rodzaju przypadki
    dramatycznie nasiliły się po masowej ucieczce chrześcijan z Iraku. Od
    dawna parlamentarzyści i biskupi apelują do władz o walkę z nielegalnym
    przejmowaniem mieszkań i nieruchomości chrześcijańskich właścicieli.

    Izrael: Sprofanowano salezjański cmentarz

    Koło miasta Bet Szemesz na zachód od Jerozolimy sprofanowano salezjański cmentarz, niszcząc krzyże i groby

    Krwawa wendetta. Zmasowany atak Turcji na Państwo Islamskie

    Turcja uderza w bojowników Państwa Islamskiego. W ciągu ostatnich dwóch
    dni turecka armia miała przeprowadzić prawie pół tysiąca ataków na cele
    związane z radykałami.

    Fala imigrantów nie słabnie. Głównym państwem tranzytowym jest Grecja

    Według danych Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji, w ciągu
    pierwszych jedenastu dni stycznia do Europy przedostało się blisko 19
    tysięcy uchodźców, z czego prawie wszyscy przez Grecję.


    Koniec sankcji wobec Iranu. Wchodzi w życie porozumienie nuklearne
    Sankcje, które
    nałożono na Iran w związku z podejrzeniem o prace nad bombą atomową,
    w sobotę mają zostać zawieszone. Nastąpi to po publikacji raportu
    Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA) - informuje Reuters.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    78. "Polityczna decyzja" Izraela.

    "Polityczna decyzja" Izraela. Przejmie ziemie na Zachodnim Brzegu Jordanu
    W czwartek
    władze Izraela potwierdziły, że chcą zająć duży obszar gruntów żyznych
    na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu - informuje agencja Reutera.

    Chodzi o 154 hektary ziemi w Dolinie Jordanu, nieopodal Jerycha,
    gdzie Izrael ma już wiele własnych osiedli. Jest to teren, na którym
    Palestyńczycy chcą stworzyć swoje państwo.

    Krytyka decyzji

    Przejęcie
    ziemi skrytykował już sekretarz stanu ONZ Ban Ki Mun. W wydanym w środę
    oświadczeniu, krytykuje przejęcie ziemi. "Osadnictwo stanowi
    pogwałcenie prawa międzynarodowego i jest sprzeczne z publicznymi
    oświadczeniami izraelskiego rządu popierającego rozwiązanie przewidujące
    utworzenie dwóch państw" - napisał.

    Także 20 stycznia do sprawy
    odniosły się Stany Zjednoczone. Rzecznik Departamentu Stanu wyraził
    stanowczy sprzeciw dotyczący działań przyspieszających rozwój osadnictwa
    żydowskiego na okupowanych terenach. - Uważamy, że są one zasadniczo
    niezgodne z rozwiązaniem polegającym na utworzeniu dwóch państw i podają
    w wątpliwość zobowiązanie izraelskiego rządu do tego rozwiązania
    - powiedział.

    Nieoficjalnie wiadomo, że do sprawy odnieść się
    ma w czwartek premier Izraela Benjamin Netanjahu, który uczestniczy
    w Światowym Forum Gospodarczym w Davos.

    "Idźcie do diabła". Nastolatkowie zdewastowali bazylikę w Jerozolimie
    "Chrześcijanie,
    idźcie do diabła" i "Śmierć piekielnym chrześcijanom" - między innymi
    takie napisy pojawiły się kilka dni temu na murach bazyliki Zaśnięcia
    Najświętszej Maryi Panny w Jerozolimie. Służby aresztowały w tej sprawie
    dwóch nastolatków.

    Żydowscy ultraortodoksi uczą nienawiści do chrześcijan

    Mówi wikariusz patriarchy Jerozolimy.

    "Czemu nie mówimy o ludobójstwie chrześcijan?"

    Prof. Ryszard Legutko o nazewnictwie zbrodni ISIS.


    Izrael potwierdza, że planuje zająć kolejny fragment Zachodniego Brzegu. Sprzeciw ONZ i USA

    Władze
    Izraela potwierdziły w czwartek, że planują zająć duży obszar żyznych
    gruntów na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. To już spotkało się z...
    więcej

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    79. Kurdowie to jeden z

    Kurdowie to jeden z największych narodów na świecie, który nie ma
    własnego państwa. Rok 2016 może być przełomowy w jego historii, ma
    zostać ogłoszona niepodległość Kurdystanu. Państwo będzie zajmowało
    tereny północnego Iraku. Liczy na pomoc polskiego rządu.
    Poza pomocą militarną i humanitarną Kurdystan potrzebuje od
    polskiego rządu wsparcia politycznego dla swoich aspiracji
    niepodległościowych. Nie został jeszcze ustalony termin referendum w
    sprawie niepodległości kraju, ale jak mówi pełnomocnik Rządu
    Regionalnego Kurdystanu w Polsce, może ono odbyć się już wiosną, po
    uzgodnieniach z sąsiadami. - Niewiele jest takich miejsc na Bliskim
    Wschodzie, jak Kurdystan, gdzie w pokoju i zgodzie żyje tak wiele
    różnych społeczności religijnych i etnicznych.

    Trzeba wspierać ten model, bo to jest potrzebne całemu regionowi,
    powstanie państwa kurdyjskiego zapewni większą stabilność na Bliskim
    Wschodzie. Kurdystan po uzyskaniu niepodległości będzie silniejszym i
    przewidywalnym partnerem dla Europy i świata - powiedział Ziyad Raoof.

    Naród kurdyjski liczy około 27 milionów, zamieszkuje oprócz terenów
    Iraku, także terytorium Syrii, Iranu i Turcji, w historycznej krainie
    zwanej Kurdystanem.


    "Kurdowie nie mają przyjaciół”, ale... | Forum Żydów Polskich

    Wraz z politycznymi i etnicznymi
    podziałami wynikającymi z "Arabskiej Wiosny" ponownie ożywają marzenia o
    kurdyjskiej państwowości. Kurdystan obejmuje swoim zasięgiem
    przygraniczne obszary Turcji, Iraku, Iranu, Syrii i Armenii. W Syrii
    Kurdów jest ich ponad milion (niektóre dane mówią nawet o 3 mln), w
    Turcji - 14 milionów. Kurdowie mieszkają także w północnym Iraku (5 mln)
    i w Iranie (6 mln), oraz na emigracji, głównie w Europie (2 mln).

     




    "Turcja i USA gotowe do kampanii wojskowej w Syrii"

    Wiceprezydent USA Joe Biden i premier
    Turcji Ahmet Davutoglu powiedzieli podczas konferencji prasowej, że ich
    kraje są gotowe podjąć kampanię wojskową w Syrii, jeśli nie uda się
    wypracować politycznego rozwiązania konfliktu.
    - Wiemy, że byłoby lepiej, gdyby udało
    się nam osiągnąć rozwiązanie polityczne, ale jeśli nie będzie to
    możliwe, to trzeba mieć (w gotowości) rozwiązanie militarne" -
    powiedział Biden.



    Rada Europy nazywa działania IS ludobójstwem

    Rada Europy przyjęła prawie jednomyślnie rezolucję w tej sprawie.

    Wczoraj Zgromadzenie Parlamentarne Rady
    Europy na posiedzeniu w Strasburgu przyjęło rezolucję określającą
    działania ISIS na Bliskim Wschodzie jako ludobójstwo. Rezolucja „Foreign
    Fighters in Syria and Iraq” stwierdza, że Państwo Islamskie „dopuściło
    się aktów ludobójstwa i innych poważnych przestępstw zagrożonych karą na
    mocy prawa międzynarodowego”. Dokument został przyjęty 117 głosami za
    przy 1 głosie przeciw.

    Rada Europy potwierdziła tym samym, że chrześcijanie oraz inne
    mniejszości religijne są ofiarami ludobójstwa. Szereg umów
    międzynarodowych zobowiązuje państwa do przeciwdziałania zbrodniom
    ludobójstwa. Zbrodnie ludobójstwa w prawie międzynarodowym określa się
    jako „zbrodnię nad zbrodniami”. Według Konwencji ONZ w sprawie
    zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa ludobójstwo definiuje się
    jako wszelkie czyny popełnione z zamiarem „zniszczenia w całości lub w
    części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych”.

    Przyjęta rezolucja została sporządzona w odpowiedzi na coraz
    brutalniejsze akty agresji wobec mniejszości religijnych na Bliskim
    Wschodzie, gdzie w ciągu zaledwie kilku lat liczba chrześcijan spadła z
    1,25 mln do 500 000 w Syrii oraz z 1,4 mln do 275 000 w Iraku.

    Wyraźny sygnał ze strony Rady Europy może skłonić inne instytucje do
    podjęcia działań na forum międzynarodowym. Rezolucja ma szczególne
    znaczenie w kontekście działań Komisji Europejskiej, której
    przedstawicielka Federica Mogherini unikała słowa „ludobójstwo” podczas
    debaty w Parlamencie Europejskim, mimo wezwań blisko 40
    europarlamentarzystów. 4 lutego nad rezolucją dotyczącą sytuacji na
    Bliskim Wschodzie będzie głosował Parlament Europejski.

    Źródło: strona internetowa Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

    Syryjscy
    rebelianci tracą Aleppo, swój ostatni bastion. Mogą przegrać wojnę


    Papież Franciszek krytykuje Zachód: Powinien dokonać autokrytyki za działania na Bliskim Wschodzie
    Włoski dziennik
    "Corriere della Sera" przytoczył wypowiedzi papieża Franciszka odnoście
    kryzysu migracyjnego, który od wielu miesięcy dotyka Europę. W opinii
    ojca świętego Zachód powinien "dokonać autokrytyki" za stosunek wobec
    tzw. arabskiej
    wiosny oraz inne działania na Bliskim Wschodzie.

    Papież Franciszek odniósł się również do planowanego na 12 lutego
    spotkania z rosyjskim patriarchą Cyrylem, które odbędzie się na lotnisku
    w Hawanie. Podczas wizyty na Kubie ma zostać podpisana wspólna
    deklaracja. - W kwestii tzw. arabskiej wiosny oraz działań podejmowanych
    w Iraku można było wcześniej przewidzieć, do czego może to doprowadzić.
    Pomiędzy analizami Watykanu i Rosji była częściowa zbieżność
    - tłumaczył papież. Podkreślił jednak, że podobne wnioski dotyczyły
    tylko niektórych elementów, ponieważ "nie można zapomnieć, że Rosja
    ma swoje interesy".

    Izrael miał przecieki z zamkniętego posiedzenia ambasadorów UE. Już krążą spiskowe teorie

    Izrael miał przecieki z zamkniętego posiedzenia unijnych ambasadorów -
    donosi portal internetowy EUobserver. Chodzi o naradę w połowie
    ubiegłego miesiąca dotyczącą bliskowschodniego procesu pokojowego.
    Ambasadorowie pisali wtedy oświadczenie krytykujące Izrael za
    działalność osadniczą - do zaakceptowania później przez unijnych
    ministrów spraw zagranicznych.


    Merkel: Rosyjskie bombardowania w Syrii są powodem cierpienia tysięcy ludzi

    Kanclerz Niemiec skrytykowała Rosję za ostatnie bombardowania w Syrii.
    Podczas wizyty w Ankarze Angela Merkel powiedziała, że spowodowały one
    cierpienie dziesiątek tysięcy ludzi.
    Tusk wini Rosję za napływ uchodźców. "Bombardowania pogarszają sytuację w Syrii"
    Szef Rady
    Europejskiej Donald Tusk stwierdził, że ataki powietrzne prowadzone
    przez Rosję w Syrii pomagają "zbrodniczemu" reżimowi prezydenta Baszara
    al-Asada i prowokują ciągły napływ uchodźców, którzy szukają schronienia
    w Europie - podaje...


    Europę zaleje jeszcze więcej imigrantów? Państwo Islamskie przejmuje Libię

    Przejęcie kontroli nad wybrzeżem Morza Śródziemnego może oznaczać pogłębienie kryzysu migracyjnego.
    Umocnienie się Państwa Islamskiego w Libii jest niebezpieczne dla Europy w kontekście kryzysu
    migracyjnego. O ile uchodźcy z Syrii czy Iraku, zanim przedostaną się
    do Europy, muszą pokonać terytorium Turcji, o tyle Libię oddziela od
    południowych skrawków Włoch tylko niespełna 200 km Morza Śródziemnego, a
    tamten szlak przerzutowy jeszcze kilka miesięcy temu był najczęściej
    wybierany. Łatwo sobie wyobrazić scenariusz, że Państwo Islamskie będzie
    masowo wysyłać do Europy imigrantów z całej Afryki, pobierając od nich
    opłaty, a pomiędzy nimi umieszczać swoich bojowników. Na razie jednak
    bardziej od Europy zaniepokojone sytuacją są Stany Zjednoczone.

    NATO po raz pierwszy bezpośrednio zaangażuje się w działania w Syrii

    NATO po raz pierwszy bezpośrednio angażuje się w działania przeciwko
    tzw. Państwu Islamskiemu. Ministrowie obrony krajów Sojuszu zdecydowali w
    Brukseli, że należące do Paktu samoloty zwiadowcze AWACS włączą się w...
    Rosja przedstawiła USA propozycje dotyczące rozejmu w Syrii
    Minister spraw
    zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poinformował, że przedstawił stronie
    amerykańskiej szczegółowe propozycje dotyczące zawieszenia broni
    w Syrii. Informacje na ten temat zebrał portal Russia Today.
    Arabia Saudyjska potwierdza: Wyślemy wojsko do walki z Państwem Islamskim
    Arabia
    Saudyjska potwierdziła gotowość dołączenia do międzynarodowej koalicji
    przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu w Syrii - poinformowała telewizja
    al-Arabiya.
    Stoltenberg: NATO wyśle okręty na Morze Egejskie
    Jens
    Stoltenberg poinformował, że ministrowie obrony NATO podjęli decyzję
    o wysłaniu misji sojuszu na Morze Egejskie w ramach walki z kryzysem
    imigracyjnym. Głównie misja ma skupić się na powstrzymaniu przemytników
    ludzi.
    NATO wyśle samoloty do walki z Państwem Islamskim
    Ministrowie
    obrony państw NATO w czwartek wyrazili zgodę na wykorzystanie samolotów
    systemu wczesnego ostrzegania i kontroli AWACS w celu wsparcia koalicji
    walczącej z tzw. Państwem Islamskim.



    Turcja kontra UE. Toczy się gra o strefę bezpieczeństwa w Syrii

    Sukcesy militarne sił Asada i Federacji Rosyjskiej w północnej Syrii
    zapowiadają rozpoczęcie nowego rozdziału w kryzysie syryjskim. Doraźnie
    efektem ofensywy jest narastająca fala uchodźców na granicy z Turcją...

    "NYT": Zawarte w Monachium porozumienie jest szansą na wstrzymanie brutalnej wojny w Syrii

    Zawarte w Monachium porozumienie USA i Rosji o
    dostarczeniu pomocy humanitarnej do oblężonych miast w Syrii, a także o
    co najmniej tymczasowym zaprzestaniu walk jest szansą na wstrzymanie
    brutalnej wojny - ocenia w piątek dziennik "New York Times".

  • Grupa ds. Syrii podpisała porozumienie w sprawie zaprzestania ognia

    Uczestnicy międzynarodowej grupy kontaktowej ds. Syrii
    porozumieli się w sprawie zaprzestania ognia w Syrii w ciągu
    najbliższego tygodnia.

  • Klucz do Bliskiego Wschodu w rękach Ankary. W co gra Turcja?

    Najpierw unijna kwota trzy miliardy euro dla Turcji na walkę z kryzysem
    migracyjnym. Teraz decyzja państw NATO, by pomóc temu państwu w
    monitorowaniu sytuacji na Morzu Egejskim.
  • Waży się przyszłość strefy Schengen. Grecja ma 3 miesiące na poprawę

    Kraje Unii Europejskiej przyjęły rekomendacje dla Grecji w sprawie walki
    z kryzysem migracyjnym. Zielone światło dali dziś unijni ministrowie
    finansów na spotkaniu w Brukseli.

    Rzecznik ONZ: niewyraźne perspektywy rozmów pokojowych ws. Syrii

    Wysłannik ONZ Staffan de Mistura jest zainteresowany nową rundą
    rozmów pokojowych w sprawie Syrii po tym, jak mocarstwa zgodziły się
  • NATO żąda wstrzymania rosyjskich nalotów w Syrii

    Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oskarżył w piątek Rosję o
    niweczenie wysiłków na rzecz pokojowego uregulowania konfliktu w Syrii
    poprzez atakowanie ugrupowań opozycyjnych zamiast Państwa Islamskiego.


  • Turcja potwierdza: rozpoczęła wojskowe ataki na północną Syrię

    Tureckie siły zaatakowały pozycje bojowników kurdyjskiej Partii Unii
    Demokratycznej działającej w północnej w Syrii. Informacje o ataku
    przeprowadzonym w prowincji Aleppo potwierdził premier Turcji, Ahmet...

    Obama rozmawiał z Putinem. Chodzi o wstrzymanie nalotów w Syrii
    Barack Obama
    rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem. Prezydent USA wezwał
    rosyjskiego prezydenta do wstrzymania nalotów na pozycja umiarkowanej
    opozycji wobec syryjskiego dyktatora - informuje agencja Reutera.


    "Wcześniej mieliśmy podejrzenia, ale teraz dochodzimy do naprawdę przerażającego wniosku".



    Irak rozprawia się z Kurdami. Jest nakaz aresztowania wiceprezydenta Regionu Kurdystanu

    Irackie
    władze sądownicze poinformowały w czwartek o wydaniu nakazu
    aresztowania wiceprezydenta Regionu Kurdystanu Kosrata Rasula za jego
    stwierdzenie, że irackie siły zbrojne, które przejęły w poniedziałek
    kontrolę...




    Niemcy: Bundeswehra wznowiła szkolenia bojowników Peszmergi w Iraku

    Bundeswehra
    wznowiła w niedzielę szkolenie bojowników Peszmergi w północnym Iraku,
    zawieszone 10 dni temu ze względu na eskalację konfliktu między Kurdami a
    władzami centralnymi Iraku. Poinformowało o tym dowództwo niemieckiej
    armii.

    Tillerson: irańskie milicje powinny opuścić Irak

    Amerykański
    sekretarz stanu Rex Tillerson wezwał w niedzielę wspierane przez Iran
    milicje walczące z Państwem Islamskim (IS) do opuszczenia Iraku i
    powrotu "do domu". Z zadowoleniem przyjął również ocieplenie
    saudyjsko-irackich relacji.

    Syria: władze zaprzeczają, jakoby używały broni chemicznej

    Władze Syrii oświadczyły w środę, że "kłamstwem" są twierdzenia
    szefów dyplomacji Francji i USA, jakoby nadal używały broni chemicznej.
    Rosja, której sekretarz stanu USA Rex Tillerson zarzucił
    odpowiedzialność za ataki chemiczne w Syrii, zdecydowanie zaprzeczyła.

    Francja: rozmowy pokojowe w Wiedniu ws. Syrii to "ostatnia nadzieja"

    Nie
    ma innego rozwiązania politycznego konfliktu w Syrii niż rozmowy
    pokojowe pod egidą ONZ w Wiedniu, które rozpoczynają się w czwartek i są
    negocjacjami "ostatniej nadziei" - ocenił w środę minister spraw
    zagranicznych Francji Jean-Yves Le Dian.

    Premier Izraela grozi wojną. Netanjahu: Iran stanowi największe zagrożenie dla świata, w razie pot

    "Izrael nie pozwoli, żeby reżim (irański) założył nam na szyję
    pętlę terroru. Jeśli będzie taka potrzeba, podejmiemy akcję nie tylko
    przeciw wspieranym…

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    80. Rozejm w Syrii "bez zwłoki".

    Rozejm w Syrii "bez zwłoki". Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję

    Rada
    Bezpieczeństwa ONZ przyjęła w sobotę jednomyślnie rezolucję z żądaniem
    zaprowadzenia "bez zwłoki" 30-dniowego rozejmu w Syrii, aby umożliwić
    organizacjom humanitarnym udzielenie pomocy i ewakuację...

    Król Salman: Arabia Saudyjska za niepodległą Palestyną ze stolicą w Jerozolimie

    Król
    Arabii Saudyjskiej Salman oświadczył we wtorek, że popiera prawo
    Palestyńczyków do niepodległego państwa ze stolicą w Jerozolimie. Dzień
    wcześniej jego syn i następca tronu powiedział, że zarówno
    Palestyńczycy jak i Izraelczycy mają prawo do własnego kraju.
    Zamieszczone w serwisie
    LiveLeak.com nagranie ma ukazywać, jak "organizacja terrorystyczna,
    która określa siebie jako ‚demokratyczną’ i ‚świecką’, czyli Wolna A ...>

    Francja: "Jeśli czerwona linia w Syrii została przekroczona, odpowiemy"

    Jeśli
    czerwona linia w Syrii została przekroczona, spowoduje to odpowiedź -
    ostrzegł we wtorek rzecznik francuskiego rządu. Wskazał, że wymiana
    informacji między prezydentami Francji i USA zakłada, że doszło do
    użycia..

    Amerykański niszczyciel znajduje się nieopodal rosyjskiej bazy w Syrii

    Amerykański
    niszczyciel USS Donald Cook, uzbrojony w rakiety Tomahawk znajduje się
    około 100 kilometrów od morskiej bazy Rosji w syryjskim porcie Tartus -
    podała we wtorek niezależna rosyjska telewizja Dożd, powołując..

    Rosja zapowiada, że odpowie na ewentualny atak USA w Syrii

    Szef
    komitetu Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu Rosji) ds. obrony
    Władimir Szamanow oświadczył we wtorek, że w przypadku amerykańskiego
    ataku w Syrii Rosja zastosuje wszelkie środki polityczno-dyplomatyczne,
    a..

    Czterech Palestyńczyków zginęło podczas demonstracji przy granicy z Izraelem

    Czterech
    Palestyńczyków zginęło, a 96 zostało rannych podczas piątkowych
    demonstracji przy granicy Strefy Gazy z Izraelem, gdy izraelscy
    żołnierze otworzyli ogień.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    81. Świat na krawędzi wojny –

    Świat na krawędzi wojny – Izrael grozi, że zniszczy Teheran. Jednak pierwszym celem żydowskich bomb może być baza pod Damaszkiem

    Izrael nie chce wojny… ale jeśli Iran zaatakuje Tel Awiw, uderzymy w Teheran
    – stwierdził w wywiadzie prasowym Awidgor Lieberman, szef izraelskiego
    Ministerstwa Obrony. Izrael i Iran wciąż wymieniają groźby, a stosunki
    między państwami ulegają dalszemu pogorszeniu. Ambasador Izraela przy
    ONZ oświadczył, że pod Damaszkiem Iran szkoli 80 tys. bojowników. To
    może być zapowiedź zbombardowania tej bazy. W odpowiedzi na Irańskie zapowiedzi zniszczenia Hajfy i Tel Awiwu
    Izrael ogłosił, że przeprowadzi odwetowy atak na Teheran. Irańska
    stolica zostanie zniszczona, jeśli siły państwa zdecydują się na agresję
    wobec Izraela. Izraelowi zależy przede wszystkim na utrzymaniu w Syrii chaosu, ponieważ
    sąsiad nie stanowi wtedy dużego zagrożenia i co ważniejsze w region są
    kierowane duże siły USA.

    Atak rakietowy na syryjskie bazy. Nie wiadomo, kto wystrzelił pociski. "Bardzo silne wybuchy" [WIDEO]

    Kilka
    baz syryjskich wojsk rządowych umiejscowionych w muhafazach Hama i
    Aleppo zostało ostrzelanych w niedzielę pociskami rakietowymi
    niewiadomego pochodzenia - podała syryjska telewizja. Do ataku
    rakietowego doszło o godz. 22.30 czasu lokalnego (21.30 w Polsce).

    Izraelski snajper zastrzelił 21-letnią pielęgniarkę.

    Na Bliskim Wschodzie wrze. W czasie piątkowych protestów w
    Strefie Gazy izraelski snajper zastrzelił 21-letnią Palestynkę Razan
    al-Najjar. „Jej jedyną bronią była kamizelka ratownika medycznego” – mówi zrozpaczona matka dziewczyny. W piątek media poinformowały o zabójstwie Palestynki, która próbowała
    pomóc rannym w trakcie protestów w Strefie Gazy. 21-letnia kobieta była
    wolontariuszką i pielęgniarką. Została śmiertelnie postrzelona kiedy
    biegła, aby pomóc ofiarom starć podczas protestów.

    Netanjahu ostrzega Asada: „Zniszczymy twoje siły zbrojne! Nie jesteś już chroniony.” Izrael dogadał się z Rosją?

    Reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada „nie jest
    już chroniony” przed represjami – ostrzegł w czwartek rząd w Damaszku
    izraelski premier Benjamin Netanjahu, który przebywa z wizytą w
    Londynie. „Sadzę, że pan Asad powinien to wziąć pod uwagę, utrzymując, że wojna
    jest skończona i że Państwo Islamskie jest skończone (…) wobec czego
    zaprasza Iran, który mógłby przybyć z zamiarem zaatakowania i podjęcia
    próby zniszczenia Izraela z terytorium syryjskiego” – powiedział. Jego reżim „nie jest już chroniony” – oświadczył Netanjahu, kierując
    te słowa do prezydenta Asada podczas spotkania z przedstawicielami
    mediów w londyńskim ośrodku badawczym Policy Exchange. Premier Netanjahu ostrzegł, że jeśli Asad zlekceważy to ostrzeżenie, Izrael „zniszczy jego siły zbrojne”. 10 maja Izrael przeprowadził dziesiątki skutecznych ataków
    powietrznych przeciwko celom uznanym za irańskie na terytorium Syrii.
    Uzasadnił je jako odpowiedź na „irański ostrzał rakietowy prowadzony z
    Syrii”. „Konsekwencje poniosą nie tylko siły irańskie, lecz także reżim Asada” – ostrzegł premier Izraela.„Sądzę, że należy to bardzo poważnie wziąć pod uwagę” – dodał izraelski polityk.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    82. W Strefie Gazy uzgodniono

    W Strefie Gazy uzgodniono nowy rozejm palestyńsko-izraelski. "Ma zapewnić powrót ery spokoju"

    Przedstawiciele
    władz izraelskich i reprezentanci organizacji Hamas uzgodnili w piątek
    warunki nowego rozejmu, który "ma zapewnić powrót ery spokoju w
    relacjach między społecznością izraelską i palestyńską" - poinformował w
    sobotę rzecznik Hamasu Fawzi Barhoum.

    "The Spectacor": USA i Rosja zgodziły się utrzymać Asada przy władzy

    USA,
    Rosja oraz Izrael osiągnęły porozumienie w sprawie konfliktu w Syrii -
    jest nim utrzymanie przy władzy obecnego prezydenta tego kraju Baszara
    el-Asada - pisze w piątek John R. Bradley na portalu tygodnika "The
    Spectator".

    "Washington Post" o szczegółach umowy Putin-Netanjahu ws. Syrii

    Władze
    Izraela zgodziły się uznać jurysdykcję prezydenta Asada nad
    południowo-zachodnią Syrią w zamian za gwarancje Kremla, że jednostki
    irańskie będą dyslokowane w Syrii nie bliżej niż 80 km od granicy z
    Izraelem - pisze w piątek "Washington Post".

    Izrael ewakuował z Syrii 800 osób związanych z Białymi Hełmami

    Izraelskie
    wojsko ewakuowało z Syrii w nocy z soboty na niedzielę ok. 800 osób
    związanych z Białymi Hełmami, organizacją pomocową działającą na
    terenach kontrolowanych przez syryjskich rebeliantów - podały media.
    Tymczasowo przyjęła ich Jordania.
    Bliski Wschód, fot. Gemenacom

    Siły Iranu 100 km od Wzgórz Golan to za blisko. Izrael odrzuca ofertę Rosji

    Podczas
    spotkania w poniedziałek w Jerozolimie z szefem rosyjskiej dyplomacji
    Siergiejem Ławrowem premier Izraela Benjamin Netanjahu odrzucił ofertę
    Rosji, która zaproponowała, że będzie utrzymywać...

    Netanjahu chwali USA: To cieszy, gdy widzi się "zdecydowane podejście" do Iranu

    Premier
    Izraela Benjamin Netanjahu pochwalił w poniedziałek władze USA za ich
    "zdecydowane podejście" wobec Iranu po tym, gdy prezydent Donald Trump i
    prezydent Iranu Hasan Rowhani ostrymi słowami ostrzegli..

    Izrael zlikwidował zagranicznego eksperta od broni rakietowej

    Izraelski wywiad Mosad zlikwidował ważnego syryjskiego naukowca,
    który w ostatnim czasie pracował nad modernizacją arsenału rakiet o
    dużej precyzji rażenia w Syrii i miał dostęp do najwyższych władz w tym
    państwie - napisał amerykański dziennik "New York Times".

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    83. Król Arabii Saudyjskiej

    Król Arabii Saudyjskiej apeluje do Państw Zatoki o działania przeciwko Iranowi

    Król
    Arabii Saudyjskiej Salman zaapelował w czwartek do państw zrzeszonych w
    Radzie Współpracy Zatoki Perskiej o podjęcie działań przeciwko
    "kryminalnym akcjom" Iranu - poinformowały agencje...

    Netanjahu chwali się nową mapą Izraela z podpisem Trumpa [WIDEO]

    Podczas
    ostatniego wystąpienia premier Benjamin Netanjahu
    pochwalił się zaktualizowaną mapą Izraela z osobistym dopiskiem Donalda
    Trumpa. Nowa mapa uwzględnia Wzgórza Golan, oficjalnie uznane przez USA
    za część izraelskiego terytorium.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    84. Francja: Jest mało

    Francja: Jest mało prawdopodobne, by sytuacja w Zatoce Perskiej wymknęła się spod kontroli

    Jest
    mało prawdopodobne, by sytuacja w Zatoce Perskiej wymknęła się spod
    kontroli - oświadczył w czwartek szef sztabu generalnego sił zbrojnych
    Francji generał Francois Lecointre po oskarżeniach władz...

    Cena ropy przekroczyła 60 dol. za baryłkę. Po raz pierwszy od maja

    Ceny
    ropy w USA wzrosły do najwyższego poziomu od siedmiu tygodni z powodu
    zbliżającej się do wybrzeży USA burzy tropikalnej, która może się
    przekształcić w huragan oraz rosnących napięć na Bliskim Wschodzie.

    W środę ministerstwo obrony USA podało, że pięć
    kutrów, które próbowały w środę zawrócić przepływający przez Ormuz
    brytyjski tankowiec pod pretekstem, że kontynuacja kursu zakończy się
    wpłynięciem na wody terytorialne Iranu, to jednostki należące do Gwardii
    Rewolucyjnej Iranu. Kutry te wycofały się natychmiast, gdy znajdujący
    się w pobliżu brytyjski okręt wojenny wydał przez radio ostrzeżenie, że
    podejmie interwencję - twierdzą amerykańskie czynniki wojskowe.

    Nie jest jasne, czy brytyjski tankowiec rzeczywiście mógł wpłynąć na wody terytorialne Iranu.

    Zatoka Perska, Cieśnina Ormuz i Zatoka Omańska

    Iran: To nie nasze jednostki próbowały zatrzymać brytyjski tankowiec

    Irańska
    Gwardia Rewolucyjna w czwartek odrzuciła oskarżenia USA i W. Brytanii,
    jakoby jej jednostki dzień wcześniej usiłowały zatrzymać brytyjski
    tankowiec w Cieśninie Ormuz. Rząd w Londynie potwierdził tymczasem...

    W środę ministerstwo obrony USA podało, że pięć
    kutrów, które próbowały w środę zawrócić przepływający przez Ormuz
    brytyjski tankowiec pod pretekstem, że kontynuacja kursu zakończy się
    wpłynięciem na wody terytorialne Iranu, to jednostki należące do Gwardii
    Rewolucyjnej Iranu. Kutry te wycofały się natychmiast, gdy znajdujący
    się w pobliżu brytyjski okręt wojenny wydał przez radio ostrzeżenie, że
    podejmie interwencję - twierdzą amerykańskie czynniki wojskowe.

    Nie jest jasne, czy brytyjski tankowiec rzeczywiście mógł wpłynąć na wody terytorialne Iranu.

    Nie jest to pierwszy incydent tego rodzaju na
    wodach Zatoki Perskiej w ostatnim okresie. W połowie czerwca w Zatoce
    Omańskiej w pobliżu cieśniny Ormuz doszło do ataku na dwa tankowce -
    japoński i norweski - wskutek czego zostały one uszkodzone, a ich załogi
    ewakuowano. Z kolei na początku maja u wybrzeży Zjednoczonych Emiratów
    Arabskich doszło do "ataków sabotażowych" na cztery statki handlowe, w
    tym saudyjskie tankowce. Do ataków nikt się nie przyznał. W obu
    przypadkach władze USA winę przypisały Iranowi, a ten odpierał zarzuty.

    Tydzień temu w pobliżu Gibraltaru miejscowa policja
    i brytyjska piechota morska przejęły należący do Iranu tankowiec Grace 1
    i doprowadziły go do portu na Gibraltarze. Decyzję o zatrzymaniu statku
    uzasadniono podejrzeniami, że może on brać udział w łamaniu sankcji UE
    nałożonych na Syrię.

    Władze w Teheranie zażądały natychmiastowego
    uwolnienia swojej jednostki, zatrzymanej - jak przekonują - na
    międzynarodowych wodach. Dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej generał
    Mohsen Rezai groził, że jeśli Wielka Brytania nie zwolni irańskiego tankowca, obowiązkiem władz w Teheranie będzie zajęcie tankowca brytyjskiego.

    Unia
    Europejska wezwała Izrael do natychmiastowego zakończenia
    „nielegalnego” wyburzania palestyńskich domów we Wschodniej Jerozolimie


    UE oczekuje, że władze izraelskie natychmiast zakończą trwające
    wyburzenia – stwierdziła w oświadczeniu odpowiadająca za politykę
    międzynarodową Unii Federica Mogherini. Bruksela przypomniała, że
    „polityka osadnicza Izraela i podejmowane na jej rzecz środki, takie jak
    przymusowe wysiedlenia, eksmisje, wyburzenia i konfiskaty domów, są
    niezgodne z prawem międzynarodowym”. Komunikat ma związek z wyburzeniem
    10 budynków, w których […]

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    85. Turcja gromadzi wojska i broń

    Turcja gromadzi wojska i broń przy granicy z Syrią

    Po
    ponownej zapowiedzi podjęcia wkrótce ofensywy przeciwko siłom
    kurdyjskim w północnej Syrii Turcja gromadzi wojska i broń przy swej
    granicy - poinformowały w niedzielę tureckie media.

    Erdogan z Trumpem o "strefie bezpieczeństwa" w Syrii

    Prezydenci
    Turcji i USA Recep Tayyip Erdogan i Donald Trump przedyskutowali w
    niedzielę telefonicznie proponowaną "strefę bezpieczeństwa" w Syrii na
    wchód od rzeki Eufrat. Uzgodnio, że obaj przywódcy spotkają się w
    Waszyngtonie w przyszłym miesiącu - poinformował urząd...

    Biały Dom: USA nie wezmą udziału w operacji Turcji na północny Syrii

    Biały
    Dom ogłosił w niedzielę czasu lokalnego, że amerykańskie oddziały w
    Syrii wycofają się z obszaru przy granicy z Turcją, ponieważ Ankara
    wkrótce przeprowadzi tam swoją planowaną operację, a wojska USA nie będą
    w niej brać udziału.

    Amerykanie wycofują się z Syrii? Ofensywa turecka doprowadzi do powrotu IS

    Syryjskie
    siły kurdyjskie, wspierane przez Amerykanów, oświadczyły w
    poniedziałek, że pododdziały armii USA rozpoczęły wycofywanie ze strefy
    na północy Syrii, przy granicy z Turcją. Kurdowie ostrzegają, że
    ofensywa..

    Niemcy: działania Turcji w Syrii zdestabilizują sytuację

    Rzeczniczka
    niemieckiego rządu Ulrike Demmer oznajmiła w poniedziałek, że planowane
    utworzenie przez Turcję strefy bezpieczeństwa w północno-wschodniej
    Syrii doprowadzi do trwałej destabilizacji sytuacji w tym kraju.

    Trump: wspieranie Kurdów w Syrii jest zbyt kosztowne. To "wbicie noża w plecy", mówi SDF.

    Prezydent
    USA Donald Trump, broniąc w poniedziałek decyzji jego administracji o
    wycofaniu amerykańskich wojsk z północnej Syrii, podkreślił, że
    wspieranie sił kurdyjskich w regionie jest zbyt kosztowne.

    Francja będzie monitorować wycofanie wojsk USA z Syrii

    Francja
    będzie monitorować wycofywanie się amerykańskich wojsk z północy Syrii -
    podała w poniedziałek francuska minister sił zbrojnych, a MSZ wezwało
    Turcję do wstrzymania się od działań militarnych...

    Turcy bombardują Kurdów. Wkrótce ruszą siły lądowe

    Turcja w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadziła naloty na
    iracko-syryjską granicę, by odciąć kurdyjskim siłom trasę używaną w celu
    wzmocnienia ich obszarów na północy Syrii – podaje agencja Reutera,
    powołując się na dwóch tureckich urzędników Tureckie siły na północy
    Syrii, przy granicy z Turcją, mają wkrótce rozpocząć operację militarną.
    „Jednym z głównych celów (nalotów) […]

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    86. Erdogan: Rozpoczęła się

    Erdogan: Rozpoczęła się operacja w północno-wschodniej Syrii

    Prezydent
    Turcji Recep Tayyip Erdogan przekazał w środę na Twitterze, że siły
    tureckie i ich sojusznicy w Syrii rozpoczęli planowaną operację wojskową
    przeciwko kurdyjskim milicjom Ludowe Jednostki Samoobrony...

    Francja, Niemcy i Wielka Brytania zażądały zwołania RB ONZ ws. ofensywy Turcji w Syrii

    Francja,
    Niemcy i W. Brytania zażądały zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa
    ONZ w celu omówienia tureckiej ofensywy w Syrii - poinformowała w środę
    francuska minister ds. europejskich. Według..

    Putin apeluje do Turcji, by nie storpedowała procesu pokojowego w Syrii

    Prezydent
    Rosji Władimir Putin zaapelował w środę do prezydent Turcji Recepa
    Tayyipa Erdogana, by unikał w czasie ofensywy w Syrii wszelkich kroków,
    które mogłyby storpedować proces pokojowy w tym kraju. W.

    Trump: Wejście sił USA na Bliski Wschód było "najgorszym błędem w historii"

    Prezydent
    USA Donald Trump napisał w środę na Twitterze, że wejście sił USA na
    Bliski Wschód było "najgorszym błędem w historii kraju". Bronił też
    swojej decyzji dotyczącej wycofania amerykańskich żołnierzy z...

    Turcja: Operacja w Syrii będzie prowadzona w zgodności z prawem międzynarodowym

    Szef
    MSZ Turcji Mevlut Cavusoglu zapowiedział w środę, że ofensywa w
    północno-wschodniej Syrii będzie przeprowadzona w zgodności z prawem
    międzynarodowym, a jej celem są bojownicy w tym regionie.

    Syria: Odeprzemy turecką ofensywę wszelkimi środkami

    MSZ
    w Damaszku potępiło w środę planowaną przez Turcję ofensywę w
    północno-wschodniej Syrii, którą określiło jako "bezczelne pogwałcenie"
    międzynarodowego prawa. Resort zapowiedział odparcie ataku wszelkimi..

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    87. Turcja: Państwa zachodnie

    Turcja: Państwa zachodnie muszą odebrać z Syrii swoich dżihadystów

    Turcja,
    która ogłosiła w środę początek operacji wojskowej w północnej Syrii,
    wezwała kraje europejskie do „odebrania” swoich obywateli, którzy
    dołączyli się do Państwa Islamskiego (IS), a obecnie znajdują się jako
    jeńcy w rękach sił kurdyjskich.

    UE wzywa Turcję do zaprzestania interwencji wojskowej w Syrii

    Unia
    Europejska wezwała w środę wieczorem Turcję do zaprzestania interwencji
    wojskowej w Syrii. "Trwałego rozwiązania konfliktu w Syrii nie można
    osiągnąć w sposób wojskowy" - napisała w imieniu UE w wydanym
    oświadczeniu szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini.

    Trump: Atak Turcji na Syrię, to "zły pomysł", którego USA nie popierają

    Prezydent
    USA Donald Trump wydał w środę oświadczenie, w którym napisał, że atak
    Turcji na Syrię to "zły pomysł", którego USA nie popierają i wezwał
    Ankarę do chronienia mniejszości religijnych w Syrii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    88. Turcja: Zajęliśmy wyznaczone

    Turcja: Zajęliśmy wyznaczone cele w Syrii

    Tureckie
    siły zbrojne, które prowadzą działania w północno-wschodniej Syrii,
    zajęły wyznaczone cele, a ich operacja przebiega pomyślnie, zgodnie z
    planem - poinformowało w czwartek ministerstwo obrony Turcji.

    SDF: Trwają ciężkie walki z siłami Turcji w syryjskich wsiach

    W
    syryjskich wsiach przy granicy z Turcją toczą się ciężkie walki między
    posuwającymi się do przodu siłami tureckimi a żołnierzami Syryjskich Sił
    Demokratycznych (SDF) - poinformował w czwartek przedstawiciel SDF.

    Trwa atak Turcji w północnej Syrii. Uderzono w 181 celów na wschód od Eufratu

    Ministerstwo
    obrony Turcji poinformowało w czwartek rano, że tureckie siły lądowe
    kontynuują atak na kurdyjskich bojowników w północnej Syrii - podała
    agencja AP. Resort nie przekazał więcej szczegółów na temat...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    89. Turecka armia wkroczyła do

    Turecka armia wkroczyła do Syrii. Kurdowie w odpowiedzi ostrzelali przygraniczne miasta

    Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci usunęli kurdyjskich
    bojowników z dwóch wsi na północy Syrii - podała w czwartek agencja
    Anatolia. Syryjscy Kurdowie ostrzegają, że z powodu tureckiej ofensywy
    może dojść do ucieczki dżihadystów z tamtejszych więzień.

    Turcja: Media: 12 rannych w ostrzale miast przy granicy z Syrią

    12
    osób zostało rannych w wyniku ostrzału tureckich miast przy granicy z
    Syrią - poinformowała w czwartek turecka państwowa agencja Anatolia.
    Telewizja NTV podała, że w ostrzale budynku rządowego w mieście Akcakale
    rannych zostało osiem osób.

    Izrael: Netanjahu potępia turecką operację w Syrii

    Izraelski
    premier Benjamin Netanjahu potępił w czwartek turecką operację w
    północno-wschodniej Syrii i ostrzegł przed możliwością "czystek
    etnicznych". Dodał, że Izrael jest gotowy do zwiększenia pomocy...

    Erdogan szantażuje Europę "otwarciem bram": "Wyślemy do was 3,6 mln uchodźców"

    Blisko
    110 bojowników zginęło od środy w tureckiej ofensywie na północnym
    wschodzie Syrii - oświadczył w czwartek prezydent Turcji Recep Tayyip
    Erdogan. Europie zagroził, że jeśli ofensywę uzna za okupację..

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    90. Syria: nie żyje 277

    Syria: nie żyje 277 bojowników kurdyjskich, zginął pierwszy żołnierz turecki

    Turecki
    żołnierz zginął w czasie rozpoczętej w środę ofensywy w
    północno-wschodniej Syrii - poformowało w piątek ministerstwo obrony
    Turcji. Jest to pierwsza ofiara śmiertelna po stronie tureckich sił, o
    której...

    Eksplozja i pożar na irańskim tankowcu. Eksperci: To zamach terrorystyczny

    Do
    eksplozji i pożaru doszło w piątek na irańskim tankowcu u wybrzeży
    Arabii Saudyjskiej na Morzu Czerwonym. Według irańskiego koncernu
    naftowego NIOC został on trafiony dwiema rakietami z saudyjskiego.

    Trump rozważa możliwość negocjacji w konflikcie między Turcją a Kurdami

    Biorę
    pod uwagę możliwość podjęcia się negocjacji w konflikcie Turcji z
    Kurdami w północno-wschodniej Syrii - oświadczył w czwartek prezydent
    USA Donald Trump na Twitterze. Armia turecka od środy prowadzi w
    Syrii...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    91. Francja: sankcje wobec Turcji

    Francja: sankcje wobec Turcji będą omawiane na szczycie UE

    Sankcje
    wobec Turcji znajdą się w porządku obrad podczas przyszłotygodniowego
    szczytu Unii Europejskiej po wtargnięciu tureckich sił do Syrii –
    oświadczyła w piątek francuska minister ds. europejskich...

    Tusk: działania Turcji mogą doprowadzić do nowej katastrofy humanitarnej

    Działania
    Turcji w Syrii mogą doprowadzić do kolejnej katastrofy humanitarnej.
    Turcja musi to zrozumieć i zakończyć operację - powiedział szef Rady
    Europejskiej Donald Tusk, który przebywa z wizytą na Cyprze.

    Ambasador Turcji we Włoszech: kto nas krytykuje, popiera organizacje terrorystyczne

    Ambasador
    Turcji we Włoszech Murat Salim Esenli, który został wezwany do MSZ w
    Rzymie w związku z ofensywą jego kraju w Syrii, powiedział w piątek, że
    przedstawił argumenty władz w Ankarze. Wyraził opinię, że kto...

    Szef NATO wzywa Ankarę do działania "z powściągliwością"

    Przybywający
    z wizytą w Turcji sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał w
    piątek władze tego kraju "do powściągliwości" w ofensywie przeciwko
    kurdyjskiej milicji w północno-wschodniej Syrii.

    Oświadczenie MSZ po spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. operacji tureckich sił zbrojnych w Syrii (komunikat)

    W rezultacie spotkania, wspomniane państwa
    UE oraz Estonia, która zastąpi Polskę w Radzie od 2020 r., wydały
    oświadczenie, w którym wyraziły głębokie zaniepokojenie rozpoczętymi
    przez Turcję działaniami wojskowymi i wezwały do ich zaprzestania.
    Polska i pozostałe państwa UE podkreśliły, że działania te dodatkowo
    doprowadzą do destabilizacji regionu, przyniosą cierpienia ludności
    cywilnej i spowodują wzrost liczby uchodźców. Zwrócono uwagę na
    bezwzględny obowiązek przestrzegania międzynarodowego prawa
    humanitarnego, w szczególności ochrony ludności cywilnej i pracowników
    humanitarnych przez wszystkie strony konfliktu. Polska wspólnie z
    europejskimi parterami zaznaczyła także, że nie do przyjęcia byłyby
    wszelkie próby zmian demograficznych oraz że Unia Europejska nie zapewni pomocy rozwojowej dla obszarów, na których prawa lokalnych społeczności są ignorowane. Polska wraz z innymi państwami UE wskazała ponadto,
    że realizowana przez Turcję operacja wojskowa może zaprzepaścić
    osiągnięcia na polu walki z DAESH - organizacją terrorystyczną, która
    stanowi zagrożenie zarówno w wymiarze regionalnym, jak i
    międzynarodowym. Jednocześnie Polska i państwa UE podkreśliły, że Turcja
    - jako partner UE oraz członek NATO - pozostaje ważnym partnerem w
    Globalnej Koalicji do Walki z DAESH.

    USA wzmocnią siły wojskowe w Arabii Saudyjskiej

    Stany Zjednoczone poinformowały w piątek, że wyślą do Arabii
    Saudyjskiej dodatkowe znaczne siły wojskowe, by wesprzeć jej obronę po
    dokonanym 14 września ataku na saudyjskie instalacje naftowe. Zdaniem
    Waszyngtonu i Rijadu, za akcją tą krył się Iran.

    Wspierani przez Turcję syryjscy rebelianci przejęli centrum Ras al-Ain

    Wspierani
    przez Turcję syryjscy rebelianci przejęli w sobotę kontrolę nad centrum
    kluczowego miasta Ras al-Ain w północno-wschodniej Syrii, na granicy z
    Turcją - powiadomił wysoki rangą przedstawiciel tureckich służb.

    Liga Arabska grozi Turcji sankcjami za inwazję w północnej Syrii

    Liga
    Arabska w sobotę potępiła ofensywę sił tureckich w północnej Syrii jako
    "inwazję na arabskie państwo i atak na jego suwerenności" i zagroziła
    Ankarze sankcjami. Syryjscy Kurdowie wezwali USA, by "spełniły moralne
    zobowiązania" wobec sojuszników.

    Niemcy zakazują eksportu broni do Turcji. Powód? Inwazja na północną Syrię

    Niemiecki
    rząd zabronił eksportu wszelkiej nowej broni do Turcji w związku z
    turecką inwazją na północno-wschodnią Syrię - poinformował w sobotę szef
    niemieckiej dyplomacji Heiko Maas, cytowany przez tygodnik "Bild Am.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    92. Trump nakazał wycofanie sił

    Trump nakazał wycofanie sił USA stacjonujących w Syrii na południe

    Prezydent
    Donald Trump nakazał wycofanie niewielkich sił USA stacjonujących
    jeszcze w Syrii na południe, by znalazły się dalej od miejsc, gdzie
    Turcja prowadzi ofensywę przeciw syryjskim Kurdom - poinformował w
    niedzielę szef Pentagonu Mark Esper.

    Tureckie siły częściowo opanowały miasto Suluk w Syrii.

    Tureckie
    siły i ich syryjscy sojusznicy opanowali duże połacie miasta Suluk na
    północy Syrii w ramach trwającej już piaty dzień ofensywy przeciwko
    kurdyjskim milicjom w północno-wschodniej Syrii - podało w niedzielę
    Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

    Erdogan przedstawił planowany zasięg ofensywy Turcji w Syrii

    Celem
    obecnej tureckiej ofensywy w Syrii jest opanowanie szerokiej na ok. 30
    km syryjskiej strefy przygranicznej od miasta Ajn al-Arab (kurd. Kobane)
    na zachodzie po miasto Hasaka na wschodzie - oświadczył w niedzielę..

    Putin: Obce wojska, które nie zostały zaproszone przez rząd Syrii, powinny się wycofać z tego kraju

    Prezydent
    Rosji Władimir Putin powiedział w sobotę w wywiadzie dla dziennikarzy z
    Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że obce wojska,
    które nie zostały zaproszone przez rząd Syrii, powinny się...

    Arabia Saudyjska przyjmie dodatkowy kontyngent wojsk USA

    Król
    Arabii Saudyjskiej Salman i książę następca tronu Muhammad zatwierdzili
    w sobotę dyslokację dodatkowego kontyngentu wojsk USA na terytorium
    kraju. Jest to odpowiedź na atak terrorystyczny, który we...

    Kanclerz Merkel wezwała Turcję do "natychmiastowego zakończenia operacji zbrojnej" w Syrii

    Kanclerz
    Niemiec Angela Merkel wezwała w niedzielę prezydenta Turcji Recepa
    Tayyipa Erdogana, by wstrzymał podjętą w środę w północno-wschodniej
    Syrii turecką ofensywę zbrojną przeciwko bojownikom

    Szef Pentagonu: "Nie ma szans", aby oddziały USA powstrzymały Turcję. Kurdowie chcą porozumienia z Rosją

    Szef
    Pentagonu Mark Esper powiedział w niedzielę, że ofensywa Turcji w Syrii
    posunie się dalej niż planowano, a siły USA wycofają się na południe,
    zanim wyjadą z Syrii. Dodał, że Kurdowie atakowani przez Turków chcą
    zawrzeć porozumienie z rządową armią Syrii i Rosją.

    Syryjska armia weszła do miasta Tel Tamer, by odeprzeć atak Turcji

    Syryjska
    armia wkroczyła do miasta Tel Tamer w północno-wschodniej Syrii po
    osiągnięciu przez Damaszek porozumienia z kontrolującymi ten region
    siłami dowodzonymi przez Kurdów w celu odparcia ataku Turcji - podały..

    Trump: Kurdowie wypuszczają bojowników Państwa Islamskiego, by wciągnąć USA w wojnę

    Prezydent
    Donald Trump napisał w poniedziałek na Twitterze, że Kurdowie w Syrii
    specjalnie wypuszczają z więzień bojowników Państwa Islamskiego (IS), by
    wciągnąć USA w wojnę. Dodał, że "łatwo ich będzie złapać" Turcji..

    Erdogan: Bojownicy kurdyjscy muszą opuścić miasto Manbidż. Inaczej do akcji wkroczą wojska tureckie

    Prezydent
    Turcji Recep Tayyip Erdogan potwierdził w poniedziałek konieczność
    wycofania się bojowników kurdyjskich z miasta Manbidż na północy Syrii,
    sygnalizując jednocześnie, że jeśli tak się nie stanie, to...

    Trump: Nie będziemy się pakować w następną wojnę między narodami, które walczą ze sobą od 200 lat

    Prezydent
    Donald Trump napisał w poniedziałek na Twitterze, że Kurdowie w Syrii
    specjalnie wypuszczają z więzień bojowników Państwa Islamskiego (IS), by
    wciągnąć USA w wojnę. Dodał, że "łatwo ich będzie złapać" Turcji i
    krajom europejskim.

    Embargo wobec Turcji? Czaputowicz: Należy brać pod uwagę, że to członek NATO

    Minister
    spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz nie chciał powiedzieć, czy Polska
    w ślad za niektórymi krajami UE wprowadzi embargo na sprzedaż broni
    Turcji, ale podkreślił, że należy w tej sprawie brać pod uwagę fakt, że
    Turcja jest członkiem NATO.

    Ministrowie spraw zagranicznych krajów UE wezwali Turcję do zaprzestania działań w północno-wschodniej Syrii, ale ...

    Ministrowie spraw zagranicznych krajów UE wezwali Turcję do
    zaprzestania działań w północno-wschodniej Syrii i wycofania sił z tego
    regionu, ale nie uzgodnili wspólnego embarga na sprzedaż broni Ankarze.
    Stolice UE mają same decydować w tej sprawie.

    Apele Unii Europejskiej odrzucone przez ministertwo spraw zagranicznych adresata

    Tureckie MSZ odrzuciło i potępiło w poniedziałek stanowisko UE w
    sprawie zawieszenia eksportu broni do Turcji w efekcie jej działań
    wojennych w północno-wschodniej Syrii, a także wierceń prowadzonych
    wokół Cypru we wschodniej części Morza Śródziemnego.

    USA: Trump rozmawiał z Erdoganem i wezwał go do zakończenia inwazji w Syrii

    Prezydent
    USA Donald Trump w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej wezwał
    tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana do "zakończenia inwazji" w
    Syrii i do ogłoszenia "natychmiastowego zawieszenia broni" -
    poinformował amerykański wiceprezydent Mike Pence.

    USA: Trump zdecydował o pozostawieniu 1000 amerykańskich żołnierzy w Syrii

    Prezydent
    USA Donald Trump oświadczył w poniedziałek, że w Syrii pozostanie ok.
    1000 amerykańskich żołnierzy, którzy mieli wkrótce powrócić do swojego
    kraju. Ich zadaniem ma być kontrolowanie sytuacji w związku z turecką
    inwazją i reakcja na ewentualne odradzanie się isis. Amerykańscy
    żołnierze pozostaną w bazie ulokowanej na terenie przejścia granicznego
    Al-Tanf na granicy Syrii i Iraku. Region po obu stronach granicy, otacza
    55 kilometrowa tzw. strefa bezpieczeństwa wytyczona przez USA.

    Erdogan w "WSJ": Od 2011 r. napływają do nas syryjscy uchodźcy. W pewnym momencie Turcja osiągnęła swój limit

    Do
    Turcji napływają syryjscy uchodźcy, a przemoc i brak stabilności
    pchnęły nas do granicy naszej tolerancji - pisze we wtorek prezydent
    Turcji Recep Tayyip Erdogan w komentarzu pt. "Turcja zwiększa wysiłki
    tam, gdzie inni...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    93. Bomby termojądrowe USA w

    Bomby termojądrowe USA w Turcji stały się "zakładnikami Erdogana". Nowe oblicze kryzysu na Bliskim Wschodzie

    Kryzys
    na Bliskim Wschodzie może stać się jeszcze bardziej groźny. Jak
    informują zarówno australijskie, jak i amerykańskie media, w bazie
    Incirlik w Turcji jest 50 termojądrowych bomb atomowych. Tureckie władze
    mogą położyć na nich ręce, bo prezydent Erdogan coraz głośniej mówi, że
    jego kraj powinien stać się atomowym mocarstwem.

    Syria: Rzecznik koalicji do walki z IS: wycofaliśmy się z Manbidżu

    Siły
    międzynarodowej koalicji do walki z Państwem Islamskim (IS), której
    przewodzą Stany Zjednoczone, wycofały się z Manbidżu - poinformował we
    wtorek rzecznik koalicji płk Myles B. Caggins.

    Doradca Putina: turecka operacja w północnej Syrii "niedopuszczalna"

    Turecka
    operacja w północno-wschodniej Syrii jest "niedopuszczalna" -
    oświadczył we wtorek specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji Władimira
    Putina ds. Syrii Aleksandr Ławrientiew.

    Trump: Kurdowie są bardziej niebezpieczni niż Państwo Islamskie

    Prezydent
    Donald Trump powiedział w środę, że Partia Pracujących Kurdystanu "to
    część Kurdów" i jest ona "większym zagrożeniem terrorystycznym (...) niż
    Państwo Islamskie". Zapewnił, że sytuacja w.

    Obserwatorium: Syryjskie siły rządowe wyszły do miasta Kobane

    Syryjskie
    Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało w środę, że syryjskie
    wojska, wspomagane przez siły rosyjskie, weszły do miasta Ajn al-Arab
    (kurd. Kobane) na północy Syrii. Reżim Baszara el-Asada chce bronić tego
    kontrolowanego dotąd przez Kurdów miasta przed..

    Asad: Syria stawi czoło tureckiej ofensywie

    Prezydent
    Syrii Baszar el-Asad zapowiedział, że stawi czoło ofensywie tureckiej
    "wszelkimi uzasadnionymi środkami". W opublikowanym w czwartek
    oświadczeniu potępił turecką inwazję na kontrolowaną przez..

    W Turcji trwa spotkanie Erdogana z Pence'em w sprawie operacji w Syrii

    W
    stolicy Turcji Ankarze rozpoczęło się w czwartek po południu spotkanie
    tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana z wiceprezydentem USA
    Mikiem Pence'em. Rozmowy mają dotyczyć tureckiej operacji wojskowej w
    północnej Syrii.
    Wiceprezydent USA Mike Pence powiedział po negocjacjach
    z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, że Ankara zgodziła się
    na zawieszenie broni w Syrii; na 120 godzin wszystkie operacje militarne
    zostaną wstrzymane.

    Pence dodał, że Turcja zawiesi ofensywę, gdy wycofają się
    z północno-wschodniej Syrii siły kurdyjskiej. Ponadto wiceprezydent USA
    zapowiedział, że Donald Trump zniesie nałożone na Ankarę sankcje, gdy
    wejdzie w życie rozejm w północno-wschodniej Syrii.

    Wiceprezydent
    USA oznajmił, że Stany Zjednoczone nie zaoferowały Turcji nic poza
    zniesieniem sankcji. Dodał, że wierzy, iż silne relacje Ameryki
    z Kurdami w Syrii przetrwają. Prezydent
    USA Donald Trump napisał na Twitterze, że otrzymał „wspaniałe
    wiadomości z Turcji” po rozmowach wiceprezydenta
    Mike’a Pence’a z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem.

    Erdogan zaprzecza starciom na północnym wschodzie Syrii

    W
    północno-wschodniej Syrii nie dochodzi do walk, odkąd Turcja
    porozumiała się ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie wstrzymania ofensywy,
    aby pozwolić Kurdom na wycofanie się - powiedział w piątek...




    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    94. Macron krytykuje NATO. "Z

    Macron krytykuje NATO. "Z rozgrywki na Bliskim Wschodzie zwycięsko wychodzą Rosja, Turcja i Iran"

    Prezydent
    Francji Emmanuel Macron oświadczył w piątek podczas szczytu UE w
    Brukseli, że brak jakiejkolwiek reakcji NATO na agresję Ankary w Syrii
    "jest poważnym błędem". Z tej rozgrywki na Bliskim Wschodzie...

    Erdogan: Ofensywa w Syrii zostanie wznowiona we wtorek, jeśli Kurdowie się nie wycofają

    Prezydent
    Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w piątek, że turecka ofensywa na
    północnym wschodzie Syrii zostanie wznowiona we wtorek wieczorem, jeśli
    do tego czasu siły Kurdów syryjskich nie wycofają się z...

    Trump: USA zabezpieczyły ropę, a bojownikami IS zajmą się Kurdowie i Turcja

    Prezydent
    Donald Trump napisał w piątek na Twitterze, że rozmawiał z prezydentem
    Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem i "jest dobra wola obu stron i
    prawdziwa szansa na sukces". "USA zabezpieczyły ropę, a...

    Pentagon: Żołnierze USA nie będą patrolować "strefy bezpieczeństwa" w Syrii

    Szef
    Pentagonu Mark Esper powiedział w piątek, że żaden żołnierz USA nie
    będzie pomagał w patrolowaniu "strefy bezpieczeństwa", która ma
    oddzielać terytoria Kurdów w Syrii od Turcji. Zapewnił, że siły USA będą
    w..

    Kurdowie naruszają rozejm

    Ministerstwo sprecyzowało, że 12 ataków przy użyciu broni ciężkiej,
    w tym rakiet, miało miejsce w przygranicznym syryjskiim mieście Ras
    al-Ajn, jeden w Tall Abjad i jeden z w regionie Tal Tamr. Prezydent
    Turcji Recep Tayyip Erdogan ostrzegł w piątek, że turecka ofensywa
    na północnym wschodzie Syrii zostanie wznowiona we wtorek wieczorem,
    jeśli do tego czasu siły Kurdów syryjskich nie wycofają się z regionu,
    gdzie Turcy chcą utworzyć „strefę bezpieczeństwa”. W planowanej „strefie
    bezpieczeństwa” na północnym wschodzie Syrii Turcja zamierza utworzyć
    12 posterunków obserwacyjnych. Erdogan uważa, że „strefie
    bezpieczeństwa” będzie można osiedlić 2 miliony syryjskich uchodźców,
    jeśli do jej obszaru włączone zostaną miasta Dajr az-Zaur i Ar-Rakka.
    W Turcji przebywa obecnie ok. 3,6 mln Syryjczyków, którzy uciekli tam
    przed konfliktem zbrojnym we własnym kraju

    Amerykańskie wojska wycofane z Syrii przeniosą się do Iraku

    Szef Pentagonu Mark Esper zapowiedział w sobotę, że liczący
    tysiąc żołnierzy USA kontyngent wycofywany z północno-wschodniej Syrii
    przeniesie się do zachodniego Iraku, gdzie kontynuować będzie operacje
    przeciwko siłom Państwa Islamskiego i „pomóc w obronie Iraku”. Rozmawiając
    z dziennikarzami towarzyszącymi mu w podróży na Bliski Wschód Esper nie
    wykluczył jednocześnie, że siły USA przeprowadzałyby z Iraku misje
    antyterrorystyczne w Syrii. Dodał, że z czasem te szczegóły
    zostaną wypracowane.

    W czwartek Turcja zdecydowała się na zawieszenie na 5 dni ofensywę
    w północno-wschodniej Syrii, aby dać czas Kurdom syryjskim na wycofanie
    się z tego graniczącego z Turcją obszaru.

    Tureckie siły
    i sprzymierzeni z nimi syryjscy bojownicy rozpoczęli ofensywę
    w północno-wschodniej Syrii 9 października po tym, jak prezydent Trump
    zdecydował o wycofaniu z północnej Syrii sił amerykańskich, które
    współpracowały z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF) pod wodzą sił
    kurdyjskich w wojnie z Państwem Islamskim. Władze w Ankarze uważają
    kurdyjskich bojowników z Ludowych Jednostek Samoobrony (YPG),
    stanowiących trzon SDF, za terrorystów z powodu ich powiązań
    ze zdelegalizowaną w Turcji separatystyczną Partią Pracujących
    Kurdystanu (PKK).

    "Niewystarczająco pomocna". Pompeo krytykuje reakcję Europy na zabicie Sulejmaniego

    Za
    "niewystarczająco pomocną" uznał sekretarz stanu USA Mike Pompeo
    reakcję państw europejskich na zabicie przez siły amerykańskie
    irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

    USA: Chiny i Rosja zablokowały oświadczenie RB ONZ po ataku na ambasadę w Bagdadzie

    Stany
    Zjednoczone w poniedziałek zarzuciły Rosji i Chinom blokowanie
    wspólnego oświadczenia Rady Bezpieczeństwa ONZ "podkreślającego
    nienaruszalność placówek dyplomatycznych i konsularnych" po niedawnym
    ataku na amerykańską ambasadę...

    "Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień". Co kraje UE zrobią ws. Libii?

    Szef
    unijnej dyplomacji Josep Borrell oraz ministrowie spraw zagranicznych
    Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Francji po spotkaniu w Brukseli we
    wspólnym oświadczeniu wezwali do zaprzestania przemocy w Libii.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    95. Liban: Macron: nowy rząd w

    Liban: Macron: nowy rząd w Bejrucie ma powstać w ciągu dwóch tygodni

    Przebywający w Bejrucie prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział
    we wtorek, że libańscy przywódcy polityczni zgodzili się na utworzenie
    rządu złożonego z ekspertów w ciągu najbliższych dwóch tygodni i
    spodziewa się, że rząd rozpocznie opracowywanie mapy drogowej reform w
    ciągu sześciu do ośmiu tygodni.

    Macron: Francja wstrzyma pomoc dla Libanu, jeśli rząd nie wdroży reform

    Prezydent Francji Emmanuel Macron, który składa wizytę w Bejrucie,
    oznajmił we wtorek, że Paryż wstrzyma obiecaną podczas konferencji w
    2018 roku pomoc dla Libanu, jeśli rząd tego kraju nie wdroży reform.
    Liban zmaga się z głębokim kryzysem politycznym i gospodarczym.

    Macron: Francja gotowa pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa Irakowi

    Francja jest gotowa pomóc w zapewnieniu Irakowi bezpieczeństwa i
    gospodarczej suwerenności - powiedział w środę przebywający w Bagdadzie
    prezydent Francji Emmanuel Macron podczas konferencji prasowej z irackim
    prezydentem Barhamem Salihem.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl