Petycja do Premiera Donalda Tuska ws. genderowej deprawacji w podręczniku

avatar użytkownika Maryla

NIE dla genderowej deprawacji w darmowym podręczniku dla pierwszoklasistów!

Nowa kampania protestacyjna w związku ze skandalicznymi planami dotyczącymi merytorycznej strony nowo tworzonego „rządowego” podręcznika dla szkół podstawowych. W to, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie będzie w stanie w ciągu zaledwie kilku miesięcy przygotować i wydać wystarczająco dobrą książkę nie wątpi chyba nikt. Do tego 4 kwietnia br. na portalu gazeta.pl ukazał się wywiad z Marią Lorek, główna autorką darmowego podręcznika dla pierwszoklasistów, która zapewnia, że materiały są konsultowane pod kątem równościowym, ponieważ sama jest wyczulona na ten problem. Przy formułowaniu poleceń, autorzy podręcznika, będą również unikali określania płci przyszłych czytelników/czytelniczek.

Tego rodzaju deklaracje pokazują jasno, że podręcznik dla pierwszaków nie będzie wolny od lewackiej ideologii gender, w ramach której dzieci będą odzierane z biologicznej tożsamości płciowej. Powiedzmy NIE – Genderowej deprawacji w darmowym podręczniku dla pierwszoklasistów!

Od 1 września br. każdy pierwszoklasista będzie korzystał z jednego, darmowego podręcznika – zapowiedział w styczniu premier Donald Tusk. Pomysł darmowych książek dla uczniów akceptują wszyscy. Jednak sposób realizacji tej idei budzi wiele wątpliwości.

Oto treść proponowanej petycji:

Szanowny Panie Premierze,

domagam się, aby darmowy podręcznik dla pierwszoklasistów zawierał wyłącznie treści zgodne z art. 18 i 48 Konstytucji RP oraz Preambułą i art. 1 p. 2 Ustawy o Systemie Oświaty. Tym samym wyrażam nadzieję, że szkoła będzie wolna od wszelkich ideologii, które podważają wartość rodziny, małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny oraz negują chrześcijański system wartości, który jest podstawą kultury europejskiej.

Apeluję w związku z tym o monitorowanie prac nad zapowiedzianym darmowym podręcznikiem w podległym Panu Premierowi Ministerstwie Edukacji Narodowej, szczególnie pod kątem zgodności jego treści z Ustawą Zasadniczą.

Petycję można podpisać i wysłać TUTAJ.

Za: http://akcje-spoleczne.pl/tag/gender/

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Dziękujemy za

Dziękujemy za podpisanie!
23.154 osób podpisalo petycję. Pomóż nam osiągnąć cel 50.000 podpisów.

http://citizengo.org/pl/6246-nie-dla-gender-w-darmowym-podreczniku-dla-p...?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

yes, yes, yes


Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika TW Petrus13

3. ...

ja podpisałem,i oni o tym wiedzą.Funkcją "FF" = wyślij do wszystkich,prawomyślnych można zachęcić!.
http://citizengo.org/pl
może wielu z Was zniechęcić,każdy ma wybór. Każdy z Was jest inż. pola walki (jak ja),działamy razem w tym co nas łączy,to co nas dzieli zostawmy na jutro (albo przy piwku) za rok!


 

avatar użytkownika Maryla

4. Gender w dzieci Wyjazd

Gender w dzieci

Wyjazd Donalda Tuska na kanonizację Ojca Świętego Jana Pawła II i jego zapewnienia o wierze w cuda Papieża Polaka nikogo już chyba nie zwiodą. Fakty są twarde. Ten rząd prowadzi politykę antykatolicką, wrogą rodzinie, wartościom chrześcijańskim, o czym przekonujemy się niemal na każdym kroku. W moim przekonaniu, o wiele mniejszym zagrożeniem dla Polski, jej rudymentarnych wartości i praw człowieka są happeningi libertyńskich clownów reprezentujących ekstremę mniejszości (zob. tutaj: http://naszdziennik.pl/polska-kraj/75502.html) niż maskowanie szumnymi deklaracjami, wycieczkami do Rzymu, depeszami gratulacyjnymi do Ojca Świętego (zob. tutaj: http://naszdziennik.pl/polska-kraj/72922.html) Tuska i jego ekipy swoich prawdziwych zamiarów, który pod fasadą sloganów realizuje antykatolicką misję Unii Europejskiej. Mniej niebezpieczna jest otwarta wrogość antyklerykałów Palikota czy SLD niż uśmiechy i zwodnicze gesty centrolewu PO - PSL.

Dla mnie najważniejszą i pilną sprawą jest położenie kresu antyrodzinnej polityce koalicji PO - PSL, która nabiera tempa, zagraża bezbronnym dzieciom i co gorsza, odbiera prawo rodzicom do samostanowienia o własnej rodzinie i wychowania własnych dzieci.

Od 1 września centrolew Tuska rozpocznie indoktrynację ideologią gender naszych dzieci za pośrednictwem nowego (darmowego) podręcznika dla pierwszoklasistów. Propaganda sukcesu obwieszczana w mediach poprzez reklamę dokonań Platformy Obywatelskiej w czasie kampanii wyborczej ma ukryć treści zawarte w podręczniku szkolnym. W styczniu tego roku premier Donald Tusk z panią minister Kluzik-Rostkowską zapowiedzieli z werwą, że od 1 września br. każdy pierwszoklasista będzie korzystał z jednego, darmowego podręcznika. Większość społeczeństwa, dla której rządy Tuska i jego ekipy kojarzą się bardziej z katastrofą, podejrzewała, że gdzieś musi być ukryty hak.

Już dziś wiemy, że sposób realizacji tej libertyńskiej idei budzi wiele wątpliwości. Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem roku szkolnego nie jest dostępna nawet połowa podręcznika.

Jacek Sapa, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, stwierdził, że „chyba nikt nie wątpi w to, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie będzie w stanie w ciągu zaledwie kilku miesięcy przygotować i wydać wystarczająco dobrej książki. Do tego 4 kwietnia br. ukazał się wywiad z Marią Lorek, główną autorką darmowego podręcznika dla pierwszoklasistów, która zapewnia, że materiały są konsultowane pod kątem równościowym, ponieważ sama jest wyczulona na ten problem. Przy formułowaniu poleceń autorzy podręcznika będą również unikali określania płci przyszłych czytelników/czytelniczek”.

To otwarte i bezkarne przyznanie się do promocji ideologii gender w szkole może szokować. Jak wskazuje organizacja CitizenGO, „tego rodzaju deklaracje pokazują jasno, że podręcznik dla pierwszaków nie będzie wolny od lewackiej ideologii gender, w ramach której dzieci będą odzierane z biologicznej tożsamości płciowej”.

Dlatego aktywiści powiedzieli głośne NIE genderowej deprawacji w darmowym podręczniku dla pierwszoklasistów i zachęcają do wzięcia udziału w społecznej kampanii, w której zwłaszcza rodzice, a takce wszyscy ci, którym nie jest obojętny los dzieci, proszą premiera Donalda Tuska o to, aby darmowy podręcznik dla pierwszoklasistów był wolny od lewackiej ideologii gender i tym samym zawierał wyłącznie treści zgodne z polskim prawem (zwłaszcza z art. 18 Konstytucji RP oraz Ustawą o Systemie Oświaty z dnia 7 września 1991 r. z późn. zm.).

Jako rodzice pomimo lat ograbiania naszych praw przez libertyński centrolew Tuska mamy prawo do obrony naszych dzieci, co wciąż gwarantowane jest przez polską Konstytucję.

W tym miejscu można podpisywać petycję sprzeciwiającą się „darmowej” propagandzie w książkach dla naszych dzieci TUTAJ.

Dr Tomasz M. Korczyński

http://citizengo.org/pl/6246-nie-dla-gender-w-darmowym-podreczniku-dla-p...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Darmowy podręcznik - genderowe treści?

Autorka jest wyczulona na "równość szans", recenzentką jest "wykładowczyni Gender Studies".

We wrześniu pierwszoklasiści mają otrzymać jeden, darmowy podręcznik. Sposób realizacji tej decyzji budzi jednak poważne wątpliwości. Choć do rozpoczęcia nowego roku szkolnego pozostało niewiele czasu, nie znamy całej zawartości pozycji.

Maria Lorek, autorka podręcznika podkreśliła w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, że jest wyczulona na problem „równości szans kobiet i mężczyzn”. Podręcznik będzie konsultowany m.in. także pod tym kątem, lecz nie jest jasne, co w tym wypadku oznacza „równość”. Znamienne, że recenzentką do spraw równościowych jest dr Iwona Chmura-Rutkowska, specjalistka Gender Studies na UAM w Poznaniu.

Anna Borkowska-Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny zauważa, że to swoiste nowum, bo do tej pory podręczniki nie były recenzowane przez nikogo takiego. Żadne prawo nie wskazuje też na konieczność takich konsultacji.

Niepokojące jest to, że finalny efekt podręcznika będzie znany dopiero pod koniec sierpnia. Oznacza to praktyczną nieskuteczność sprzeciwu wobec ewentualnych treści, które mogłyby się okazać niezgodne z przekonaniami rodziców.

http://gosc.pl/doc/1973794.Darmowy-podrecznik-genderowe-tresci

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl