Zbyt pośpieszne, w bulu odznaczenie kpt. Wrony ?

więc jest nowy "bohater". Pewny towarzysz, sprawdzony, nie został w Berlinie , choć mógł wybrać wolność, jak został porwany przez ZOMO-wca.Na pytanie o przyczyny katastrofy samolotu TU-154 nie miał żadnych wątpliwości. Już zostało wyjaśnione. Błąd ludzki.

"Zomowiec otworzył ogień". Pilot Dreamlinera o porwaniu sprzed 30 lat

Kpt. Jerzy Makula w "Faktach po Faktach". Nie tylko o locie zza Atlantyku.
zobacz więcej »

TVN24 musiał nieźle zarobić na tej promocji, bo nadawał cały dzień.

• 
  Witają Dreamlinera oficjalnie. Wielka impreza w hangarze
  
• 
  Od "klatki dla ptaków" do "liniowca marzeń". Krótka historia boeingów
  
• 
  Dreamliner w błysku fleszy.
  "Zapraszamy do wyjścia 787"
  
• 
  Pasażerowie zakochani w Dreamlinerze. "Mam motyle w żołądku"
  
• 
  Dreamliner w Polsce. Startu i lądowania "nawet nie poczuliśmy"
  

wysłana do USA i z powrotem za nasża kasę - bo LOT jest państwowy. Specjalne bilety dla "artystów" Teatru im. Grotowskiego z Krakowa, którzy zagrali za kotlet jakąs fuchę po wylądowaniu..

Pasażerowie zakochani w 787. "Mam motyle w żołądku"

Ktoś wydał naszą kasę na celebryckie odloty (i przyloty), oraz powitanie samolotu, żeby zaaranżować wywiad z "autorytetem" co na pytanie o przyczyny katastrofy samolotu TU-154 nie miał żadnych wątpliwości: Już zostało wyjaśnione. Błąd ludzki....
Festiwal dreamlinera w TV ...
Tylko koncert Przemysława Gintrowskiego "U wrót doliny" podczas którego śpiewał wiersze Zbigniewa Herberta zostanie nadany w 2 programie TVP o... 3-ciej nad ranem...
Polska roku 2012 ...

nie zapominajmy, że LOT jest na progu bankructwa, wystawiony na sprzedaż. Z całym parkiem maszynowym. Minus jeden skasowany przez Wronę Boening, sprzedany w cenie złomu.
LOT zostanie sprzedany, a my - skarb państwa, będziemy spłacać kredyt za te zakupy.

Tak, czytam o sytuacji LOT-u, chociaż mój organizm te wiadomości odrzuca... Nie do uwierzenia ta nasza sytuacja... Pokazali premiera - miał wygląd kogoś, kogo ścigają listem gończym... Na twarzy miał wypisane zmęczenie i strach...
I co dalej?

na pewno nie on o tym zadecyduje, tylko Niemcy . Jutro w Polsce feta Hollanda,przegrańca socjalisty, a Merkel na Kremlu z Putinem ustalą warunki.

Co dalej.... miliony ludzi w tej całej UE zadają sobie to pytanie.
My mamy doświadczenia z kryzysami, w końcu nie tak dawno mieliśmy kolejne i kolejne , oni żyli w poczuciu bezpieczeństwa i nie wiedzą, co to kryzys, taki bez dachu nad głowa, bez zasiłku, bez szans ...

Niedobrze się dzieje, ale co będzie.. zobaczymy.
Tusk dba tylko o sondaże, w sobotę ruszą Tuskobus w Polskę.

w sobotę ruszą Tuskobus w Polskę. Nic nie wiem, To jakaś metafora?
Bo jeżeli to serio i Tuskobusem ma jechać sam premier Tusk, no, to ja rozumiem skąd ten paniczny strach w oczach...
No, chyba że się dowiedział czegoś o kolejnych wydarzeniach wokół Izraela... To też byłby powód do strachu.

nie czytasz newsów :) Tusk rusza z dobrą nowiną w Polskę, peowcy będą tłumaczyć jakim samym dobrem jest Tusk i jego druzyna. Taka akcja, jak przed wyborami. Wyganiają ich w teren, młodzi będa mieli zajęcie .
Tusk sie boi tylko swoich mocodawców-zleceniodawców, jak u nich wojna, to on się boi, że jego plany padną, a on zostanie w Polsce ... i to dopiero dla niego strach.

Rusza ofensywa PO: parlamentarzyści Platformy będą jeździć w teren i przedstawiać dokonania 5 lat rządu Donalda Tuska - to ustalenia zarządu krajowego PO. Częściej niż do tej pory po Polsce ma też jeździć premier.

- Idziemy do ludzi, chcemy mówić o efektach naszej pracy - wbrew całej histerii jaką rozpętuje opozycja, chcemy pokazać, że normalnie pracujemy. Mamy okrągłą rocznicę rządów, pięciolatkę, to świetna okazja - powiedział Andrzej Biernat (PO) po posiedzeniu zarządu krajowego partii.

Dopytywany, czy w ramach ofensywy po Polsce będzie też jeździć Donald Tusk, Biernat odparł: Premier też jest posłem.

Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział dziennikarzom w Sejmie po posiedzeniu zarządu, że było ono poświęcone przygotowaniu sobotniej Rady Krajowej oraz omówieniu pewnej akcji, która właśnie wtedy się rozpocznie. Podkreślił, że o jej szczegółach będzie mowa właśnie w sobotę.

Kampania informacyjna ma wzmocnić przekaz dotyczący osiągnięć rządu Tuska. - Część z tych dokonań w ogóle nie przebija się do świadomości publicznej, najwyższy czas to zmienić - powiedział rozmówca z władz partii.

Przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi w kampanię wyborczą zaangażował się intensywnie premier, przemierzając kraj tzw. tuskobusem. Po wygranych przez PO wyborach część komentatorów oceniała, że szalę zwycięstwa na stronę Platformy przechyliła właśnie ta akcja szefa rządu.

Parlamentarzyści mają ruszyć w teren uzbrojeni w publikację Pięć lat stabilnego rozwoju. Platforma Obywatelska 2007-2012 oraz w prezentacje multimedialne. - Startujemy zaraz po Radzie Krajowej - zapowiedział Biernat.

"Jednodniowy gość w naszym kraju, ktoś, kto może przyjechał wczoraj do Warszawy na jakąś konferencję, miał chwilę wolnego i np. w hotelu włączył telewizor, by popatrzeć, co serwuje Polakom tutejsza telewizja, mógłby sobie pomyśleć: wspaniały kraj. Przylatują najnowsze samoloty, cały naród czuwa przy pasach startowych, cieszy się i bawi na lotnisku, a dziennikarze pokazują, jakie przyciski w samolocie do czego służą.

Kraj, którego nie dotyczą ani ogłaszana właśnie recesja w strefie euro, ani klincz w rozmowach na temat miliardów z nowego unijnego budżetu. Pełen luz i zabawa. Podniebny odlot i amerykański sen."

http://www.polskatimes.pl/artykul/699691,dreamliner-i-euro-prawda-czasu-...

Ty wiesz, że możesz mieć rację?
Od dziesięcioleci, co ja plotę - od wieków, Polski były uważane za najbardziej urodziwe w Europie.
To się chyba brało tez z tego, że zawsze miały temperament, w polskich domach zawsze miały dużo do powiedzenia, były ważne, decydowały o wielu sprawach, wychowywały dzieci w duchu patriotycznym itd.

A teraz, nastała Dziadzia. Brzydkie toto jak ... za wiele słów do wyboru. Tadek Sznuk, stary TW , w teleturnieju "Jeden z dziesięciu" zadał pytanie: Jak ma na imię pierwsza dama? Naprawdę, takei był zadał pytanie. Zaraz potem spytał o dotacje unijne...

Odkąd odeszła Ś.P. prawdziwa Pierwsza Dama Maria Kaczyńska, nigdy tak nienazywana przez media, pojawiła się woskowa namiestnikowa dama...
Brzydka jak... za wiele słów do wyboru. Zaraz potem był palikmiot ze swoją przerabianą babą sejmową, tez esbecką... za wiele słów do wyboru, i dalej już poooooszło. Kult brzydoty...
Trzeba było Polakom wyjaśnić, że namiestnikowa ładna, olejnikowa ładna, grodzka ładna, a już wanda nowicka to miss od uralu do kaukazu. Aha, no i grycanki tez ładne.
No i tak to jakoś poooooszło:)
Pozdr.

trzeba kupić worek kartofli i trochę nafty. I dużo jajek - to na wypadek gdyby miał tu przyjechać jakiś .....bus.
Aaa, na dobranoc opowiem przedwczorajszą rozmowę.
Dzwoni ktoś z rodziny i mówi: - Wiesz, możesz się już przestać martwić rachunkami za gaz i tymi innymi.. No, to ja pytam: - A co, ktoś wygrał w Totolotka? - Nie, pada odpowiedź - ale w grudniu ma być koniec świata... Był film na dwójce w telewizji...
- Ooo, świetnie - ja na to - nie będę myć okien, bo po co? W ten sposób uda mi się nie przeziębić mojego przeziębienia po raz czwarty... - Jasne, musisz się wyleczyć przed końcem świata ...

Ten koniec świata to w grudniu to rownei pewny jak wygrana w totka. Tylko po co wygrywac w totka, jak zaraz koneic swiata?
Po co walczyć z Tuskiem i namiestnikem jak zaraz koniec świata, po co sie angazowac w cokolwiek, jak zaraz koniec swiata?
O nie, tuski, komorowskie, grasie i millery - sprawiedliwosc musi was dopaśc jeszcze przed końcem świata.

Trzeba się pospieszyć...:))

to jest celowa robota, odebrać Polakom wszystko, co miało markę w świecie i wstawić w to miejsce ersatz, żeby nas upodlić i osmieszyć.

Polityka wstydu i pozbawienia resztek goności, odarcia ze wszystkiego.

Co do tego końca świata, to jest wątek rozwojowy, propaganda podsycana, zobaczcie co sie dzieje w telewizjach, wrózby, kabały.

A tu o programie Pospieszalskiego - recenzja kiboli.

Zabrakło mi w tym programie bardzo mocnego argumentu.

http://www.youtube.com/watch?v=DrKE-...ture=g-all-lik

w 2:13 ida (2 osoby, wiadome kominiarki) przy szybach na 100% psy
w 2:34 rzuca jeden z nich kamieniem - słychać a później jest zbliżenie.
A wiadomo po tym cała jazda.

Jeżeli ktoś ma czas to na 100% ich gdzieś na zdjęciach wyłapie, a najlepiej dać to na kibicownie tam są kumaci to ich znajda.

Klęska totalna, najgorsze "Bliżej" w naszej sprawie. Powód - słabi goście. Pies ich po prostu pokonał, nawet mimo tej fajnej wrzuty na koniec. Dla szarego Nowaka pies miał rację i taki będzie obiektywny odbiór.

Oni popełniają wszyscy błąd idąc w zaparte, że to tylko psy się biły z psami, ja pierdziele - kto w to uwierzy? Prowokacja? Ok., ale potem ludzie polecieli i byliby bardziej autentyczni, gdyby mówili całą prawdę.
__________________

Co do samego programu. Któryś raz oglądam program Pośpieszalskiego i za każdym razem jest to samo. Prowadzący wprowadza straszny chaos do programu. Ma lekko ponad pół godziny, a za wszelką cenę chcę poruszyć 10 wątków.

Zaczął od pytania o rolę owych tajniaków. I na tym trzeba było się skupiać, o tym dyskutować.
Tymczasem każdy po dwa zdania, rzecznik policji klepnął formułkę, dyskusja się rozwijała, to Pośpieszalski ją przerywa, puszcza następny film i kieruje dyskusję na inne tory. I tak kilka razy.

A na koniec wplecenie do tego wątku Starucha uważam za zupełnie niepotrzebne. Nijak się to miało do pytania otwierającego program.

Efekt był taki, że ów rzecznik po każdej swojej formułce pozostawał bez kontry i dyskusji bo Pośpieszalski urywał temat. Dostawał niewygodne pytanie, po czym nie odpowiadał na nie tylko powtarzał jak mantrę opowieści o ludziach zbierających kostkę brukową.

Aż się prosiło o takie pytanie. Skoro tam były setki tych tajniaków w tłumie, to dlaczego na samym początku nie skasowali tych, którzy zaczynali rzucać racami i brukiem w kordon policji. Na filmie widać tego (chyba) pierwszego, który odpala racę i rzuca, chwilę po nim inni. Gdyby tam obok byli tajniacy, natychmiast powinni tych gości walić na glebę, a stojące 15 metrów dalej białe kaski ruszać i ich przejmować.
Pytanie: dlaczego tak się nie działo?

Odpowiedź chyba wszyscy znamy. Ale ciekaw jestem jak ów rzecznik by się z tego tłumaczył.

Sorry, program jest krótki bo jest, to trzeba skupić się na jakimś wątku, na jakiejś sprawie, a nie próbować ogarnąć 10 wątków bo na to nie ma szans. Wyszedł jeden wielki chaos, w którym rzecznik policji gadał co mu pasowało i nikt nie mógł go naprostować. Kowalski bardzo chciał, to prowadzący nie pozwalał mu zabrać głosu.

Słaby program.

Reprezentanci MN na ciągle tą samą śpiewkę psów w której lamentują, że ci wstrętni bandyci zbierali kostkę oraz kamienie do kieszeni i że mieli sprzęt, ochraniacze na zęby itd. powinni nie jąkać się, tylko wprost powiedzieć, że zgoda, że w tym gigantycznym tłumie były pewnie i takie jednostki, nie pochwalamy tego, sialiście wiatr, to teraz zbierajcie burze, ale to przecież nie oni wbiegli w tłum maszerujących z naprzeciwka, tylko AT i niech się z tego Sokołowski tłumaczy.

Trzy. Po co tam Sakiewicz? Po co ten chłoptaś z komitetu organizacyjnego? Zamiast nich byłby Zawisza z Ziemkiewiczem i z Sokoła nie byłoby czego zbierać. Ten może sobie teraz dumnie wystawiać pierś po ordery od przełożonych, dał spokojnie radę w jaskini lwa przeciw czterem oponentom, którzy po prostu zaspali. Dobrze, ze chociaż Kowalski nie ******** się w tańcu i mocnym akcentem zakończył ten kiepski show. Nie podobało mi się i nie polecam tym, którzy nie widzieli.

O dziwo reakcje ludzi w necie są póki co inne od spodziewanych, to znaczy są po naszej stronie ale to dlatego że prawdopodobnie wypowiadają się ci co byli na marszu i widzieli co sie działo. Witold Tumanowicz nie jest najlepszym mówca jak widać i to nie on powinien sie pojawić w tym programie. Włożył w **** pracy w organizację marszu ale tu niestety dał się zakrzyczeć Sokołowskiemu, mogli wysłać Zawiszę

A właśnie- osobą, która obowiązkowo powinna być zaproszona do programu jest Jan Pietrzak. Koleś w trzy i pół minutowym felietonie ujął bezbłędnie to, co nam zajeło wiele stron i godzin klikania w klawisze. Ujął w cudowny, absolutnie genialny sposób. A co robi Pospieszalski? Zaprasza Sakiewicza, który był tam tak potrzebny jak kurwie majtki oraz Tymochowicza, który tak się nadaje do telewizji jak ja do baletu. Tragedia.

(...)

ogólnie taki odbiór.

Korespondent wojenny.

Szanowna Pani Marylo,

Dziś rano, być może w TVP-Info, reklamowano to amerykańskie cudo. Pokazywano
Tyle, że jak Pani przycisnęła na przycisk by stolik się otworzył, to otworzył się do połowy.
Podobnie z fotelami w klasie "dziadziów" też się nie chciały rozłożyć.
Blondynka, powiedziała, że nowe, dotrą się.
Tak, jak Anna Dziadzia ważąca tonę usiądzie jak kwoka na jajach, to może to amerykańskie cacko dotrze się.

Przypominają się F16 z tej samej fabryki co Dreamliner, które nie potrafiły przelecieć z Seattle na Poznańską Ławicę..
Amerykanie z Offsetu do dziś się nie rozliczyli.

W okresie międzywojnia Plage i Laśkiewicz w Lublinie produkowali samoloty na eksport.

W dniu 8 marca 1933 roku polski pilot rodem z Wielkopolski / Warta / Stanisław Jakub Skarżyński. herbu Bończa, przeleciał na jednomiejscowym samolocie polskiej konstrukcji, RWD-5bis , przebudowanym z samolotu turystycznego, jako pierwszy Polak przeleciał przez Ocean Atlantycki. Jednocześnie pobił rekord prędkości.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Marylo,

Stanisław Jakub Skarżyński, herbu Bończa, polski pilot, który jako pierwszy Polak przeleciał Atlantyk.
http://blogmedia24.pl/node/48111

Ukłony moje najniższe

Bohaterscy piloci II RP nie sa w modzie, w III RP odzyskanej dla Michnika na topie są kpt Wrona, który rozwalił Boeninga za 50 mln , bo wyłączył bezpiecznik i Kpt. Jerzy Makula, który nie wybrał wolności w czasie stanu wojennego wprowadzonego przez Ślepowrona.

Pozdrawiam serdecznie

Władze Jasionki: Rozmowy? Nikt się nie odezwał

Jakie pieniądze są kością niezgody? Według naszych informacji szefostwo podrzeszowskiego lotniska zaproponowało przewoźnikowi 2 tys. zł za jedno lądowanie i start z lotniska. - To stawka uwzględniająca 50-procentową zniżkę, którą dajemy samolotom szkoleniowym - twierdzi Stanisław Nowak, prezes spółki Rzeszów-Jasionka.

Cena za lądowanie i start jest uzależniona od wagi samolotu. Dreamliner, który w czwartek przyleciał do Warszawy, w momencie startu ważył 169 ton. Jasionka za każdą tonę dla samolotów przy tradycyjnych rejsach pobiera 30 zł. Jeżeli LOT zdecydowałby się na wysłanie dreamlinera na testy do Rzeszowa, dostałby zniżkę, bo takie testy traktowano by jako szkoleniowe. Przewoźnik planuje przeprowadzić około tysiąca testów nowej maszyny przed regularnymi rejsami.

W Jasionce grymaszą, że LOT z powodu szumu medialnego wokół dreamlinera chce wywrzeć presję na lotniskach, by po jak najniższych stawkach przyjmowały boeinga 787. - Dla wszystkich przewoźników stosujemy te same stawki. Nie chcemy nikogo dyskryminować. Wizzair, który też u nas testuje maszyny, akceptuje nasze warunki - słyszymy na lotnisku w Jasionce.

Stanisław Nowak jest zaskoczony, że LOT informuje o trwających wciąż rozmowach. - Nikt się z nami nie kontaktował - mówi Nowak.

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,12872972,Dreamliner_na_testach_...

Gmyz: To coś przerażającego

"Oświadczenie NPW nakazuje pytać o bezpieczeństwo najważniejszych osób w Polsce".

Cezary Gmyz: To oświadczenie zjeżyło mi włos na głowie. Do tej pory
przekonywano nas, że samoloty używane przez najważniejsze osoby w
państwie - w tym oba tupolewy - przechodziły kontrolę pirotechniczną. I
nagle okazuje się, że specjaliści na pokładzie drugiego tupolewa
odkrywają ślady środków wysokoenergetycznych, w tym materiałów
wybuchowych, jak czytamy w oświadczeniu. To oznacza coś przerażającego.
Kontrole pirotechniczne samolotu były fikcją. Obecnie sprawą
najważniejszą powinno być ustalenie, skąd się wzięły materiały wybuchowe
na pokładzie maszyn, służących do transportu najważniejszych ludzi w
Polsce.



Wierzy Pan w rzetelność ostatnich badań?



Sądzę, że nie mamy do czynienia z zasłoną medialną w tym przypadku.
Sądzę, że śledczy wzięli się do roboty. To dość późno - po ponad dwóch
latach śledztwa. Takie badania powinny być wykonane zaraz po tragedii
smoleńskiej. Fakt, że ich nie było, że bez nich opracowano dwa raporty o
katastrofie jest sprawą budzącą najwyższy niepokój.

LOT dyskryminuje katolików?

W Roku Wiary, w pięćdziesiątą rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego II, polski przewoźnik wstrzymał loty do Rzymu. Decyzja LOT zbiegła się także z pielgrzymką rodziny Radia Maryja do Ojca Świętego Benedykta XVI.

Oburzenia sprawą nie kryje poseł Andrzej Jaworski.

- Jestem zdziwiony, że władze LOT zawiesiły połączenie Warszewa –
Rzym i to w czasie Roku Wiary, kiedy wielu Polaków będzie chciało
odwiedzić miejsca święte w Wiecznym Mieście, w stolicy chrześcijaństwa.
Zawłaszcza, że to połączenie zostało przerwane tuż przed Wielką
Pielgrzymką Rodziny Radia Maryja do Rzymu, gdzie poleciało kilka tysięcy
osób. Te osoby musiały korzystać bądź z Lufthansy, bądź innych połączeń
tranzytowych – powiedział poseł Andrzej Jaworski.

Zaskakujące są także tłumaczenia LOT – przewoźnik stwierdził, że nie
wiedział o ogłoszeniu Roku Wiary. Tymczasem takie informacje były już
podane w 2011 roku. LOT mógł zatem się odpowiednio do tego przygotować –
wykazuje poseł Jaworski. Jednocześnie dodaje, że czynnik ekonomiczny
też nie wchodzi w rachubę, gdyż inni przewoźnicy bardzo dobrze zarabiają
na połączeniach do Rzymu.

  - Decyzje taka podjęto, albo ze względów dyskryminacyjnych,
albo ta linia została udostępniona innych przewoźnikom. Czyli oddano
pole, z którego polska linia państwowa mogłaby czerpać duże zyski.
Decyzja o zamknięciu tej linii zapadła w momencie kiedy zarząd OLT
EXPRESS – linii związanej z największą aferą w historii polskiego
transportu lotniczego – ogłosił, że na jesieni rozpoczyna połączenia
regularne na trasie Warszawa – Rzym. LOT wydał deklarację właściwie dwa
tygodnie po decyzji OLT. Więc oba argumenty działają na niekorzyść
zarządu LOT – powiedział poseł Andrzej Jaworski.

nie jest podobna do Grodzkiej, anie do Dziadzi

Tak wygląda najpiękniejsza nastolatka na świecie

18-letnia Weronika Szmajdzińska została wybrana Miss Global Teen 2012.

17:31

Lot Dreamlinera odwołany. Problemy z podwoziem. I już wszyscy się śmieją

Reporterzy RMF FM ustalili, że być może uda się przeprowadzić
szkolenie dziś popołudniu, gdyż technicy LOT-u ustalają z pracownikami
Boeinga możliwość wyregulowania podwozia bez specjalistycznych narzędzi.

Na
całe zamieszanie błyskawicznie zareagowali komentatorzy na Twitterze,
którzy pamiętają, jaką sensację wzbudził przylot dumy LOT-u na Okęcie.

Nie mogło zabraknąć odwołań do klasyki.

Niektórzy podejrzewają wręcz, że czeka nas żałoba narodowa.

Nawet dziennikarze mają do samolotu nieskrywany żal.

A redakcja "Faktoidu" już ustaliła, czego rzecznik LOT-u nie chciał ujawnić światu.

śmiech smiechem, a tymczasem

LOT zbiera na spłatę rat za dreamlinera

LOT szuka dodatkowych przychodów. Dlatego akcjonariusze spółki mają

przegłosować podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia sprzedaż

nieruchomości i udziałów w Petrolocie. Zwołano je na 17 grudnia 2012 r.»

Boeing przyznaje: Dreamliner ma defekty, mogą wybuchać pożary

Koncern
Boeing stwierdził w kilku swoich samolotach Dreamliner problemy
związane z nieszczelnymi przewodami paliwowymi, dlatego cała flota tych
maszyn zostanie skierowana na przegląd.»

Polski Dreamliner może już latać komercyjnie

 Pierwszy
Boeing 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT może wykonywać
komercyjne rejsy z pasażerami oraz z cargo - poinformował w piątek
przewoźnik. LOT otrzymał właśnie certyfikat, który uprawnia do tego typu
przewozów.»

Paweł Szałamacha

Strata LOT za 2012 – około 150 mln zł. A miało być 52 mln zysku

"Obecna ekipa, a nie jedynie kryzys ponosi pełną odpowiedzialność za
sytuację spółki. 730 mln straty za 2008 rok ciągnie się do dziś."

16:41

Szanowna Pani Marylo,

Szarwark gdański dla promocji Polski




Ukłony moje najniższe

co oni zrobili z Polską?

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Ładna Polka ta panna Szmajdzińska !
Tyle, że ta ma poparcie bundu


tych


Brama wystawiona przez Żydów w jednym z kresowych miasteczek. Aktualna na przyjście Niemców i bolszewików
 Ukłony moje najniższe

Ciche lądowanie: drugi dreamliner LOT-u kołuje nad Okęciem, a TVN o tym nie trąbi. No i gdzie jest prezydentowa?

Po blamażu z pierwszym dreamlinerem, jakoś opadł zapał władzy do ogrzewania się w cieple silników lotniczego cacka.

Naprawili kłopotliwego Dreamlinera

18:44

Straty PLL LOT za 2012 rok

200 mln zł tyle może wynieść strata PLL LOT za 2012 rok –
poinformował Minister Skarbu Państwa Mikołaj Budzanowski. O sytuację
narodowego przewoźnika pytali wczoraj w Sejmie  posłowie PiS.

Szef MSP powiedział, że spółka od 5 lat co roku odnotowuje ok. 120
mln zł strat. Minister przyznał, że były prezes LOT mylił się w sprawie
dodatniej prognozy finansowej. Nastąpił ponad 20 proc. spadek liczby
pasażerów. Stąd  też LOT otrzymał pożyczkę 400 mln zł na 6 miesięcy.

Poseł Jerzy Polaczek, były minister transportu pytał ministra o ewentualne kolejne zmiany personalne w spółce.

- Czy pan minister zamierza podjąć kolejne decyzje o zmianach w
zarządzie i w radzie nadzorczej? Przecież prezes działał w organie
kolegialnym i miał poparcie rady, a dzisiaj obowiązki kierowania PLL LOT
zostały przekazane wiceprezesowi ds. ekonomicznych. Czy to jest
racjonalne? Przecież to jest kluczowa osoba, która wiedziała o
problemach finansowych spółki, tak samo jak szef firmy i jest za to
odpowiedzialna. Rada nadzorcza też została zmieniona jeszcze nieco
wcześniej, także przed zmianą prezesa i zwracała mu wielokrotnie uwagę
na te złe tendencje, które się pojawiły na rynku europejskim.

Poseł Adam Kwiatkowski zwrócił z kolei uwagę na pensje jakie wypłacano osobom decyzyjnym w PLL LOT a także ewentualne odprawy.

- Z informacji jakie posiadamy wiemy, że Ci którzy byli zatrudnieni w
spółce są w trakcie wypowiedzenia, mając stosowny zakaz konkurencji.
Pytamy m.in. o dwóch prokurentów, którzy według informacji, (które do
nas dotarły) zarabiali ok. 60 tys. zł netto miesięcznie. Pytamy m.in. o
to: Czy im i odwołanemu prezesowi spółka zamierza wypłacić odprawy,
odszkodowania; co w świetle sytuacji do jakiej doprowadzili spółkę,
jeżeli chodzi o prokurentów, prezesa zarządu są to kwoty przekraczające
pół mln zł na osobę. Czy te środki spółka zamierza wypłacić tym
prokurentom i jakie jest stanowisko pana ministra w tej sprawie – dodaje poseł Adam Kwiatkowski.

Minister choć sam nie był pewien stwierdził, że prokurenci
zrezygnowali z pobierania pieniędzy z tytułu odejścia. Na to pytanie
odpowie na piśmie.

Obecnie konieczna jest restrukturyzacja spółki – 30 proc redukcja
zatrudnienia w I kwartale tego roku, zmniejszenie floty z 40 samolotów
do 25. Samoloty mają zostać oddane firmom leasingowym. Rentowne mają być
loty długodystansowe do Chin i USA, które będą obsługiwane przez
Dreamlinera.

Warto tu zauważyć, że Dreamliner – wizytówka PLL LOT ma cały czas
problemy. W ostatnim czasie wracając z Frankfurtu z powodu usterki nie
mógł zabrać na pokład pasażerów. Do Polski wrócił pusty.