Ludu Afryki! Ratuj sie, kto może przed "światową demokracją"czyli "Project Syndicate"Erik Berglof, główny ekonomista EBOiR

avatar użytkownika Maryla

Obserwujemy zupełnie nie zrozumiałą nie tylko dla czytelnika codziennej prasy, ale i dla większości analityków, nazwaną przez media "wiosną ludów", falę zamieszek  w Afryce. Destalibizacja kraju za krajem, odbywająca się według jednego wzorca, poprzez zwoływanie się ludzi przez internet, zmianę dotychczasowej władzy. Z jednym wyjątkiem - Libii. W Libii proces ten przebiegał na początku podobnie, teraz

wojska NATO dokonują systematycznych nalotów, mających na celu zabicie Kadaffiego i jego rodziny.

Prezydent USA przyjechał do Warszawy ze szczytu G8 na którym zadecydowano o kierunku polityki światowej, aby zakomunikować nam, że mamy robić za kwiatek do korzucha, lub jak kto woli, za mięso armatnie . "My, członkowie G8, zdecydowanie popieramy dążenia +arabskiej wiosny+ oraz narodu irańskiego" .

"Przywódcy 20 europejskich krajów spotkali się  w Warszawie, by wskazać Libii, Tunezji czy Egiptowi, jak zbudować system demokratyczny i wyjść z dyktatury. Prezydent  Komorowski zaordynował im program Unii Wolności: społeczeństwo obywatelskie, wolny rynek i media. O Okrągłym Stole, tajnych negocjacjach i układach z komunistyczną władzą prezydent nie wspominał, jednak przepis na demokrację i wolność wydaje się sprowadzać właśnie do tego modelu."

 

Przedstawiciele krajów G8 poprosili ostatnio Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, który powstał, by wspierać transformację ustrojową w krajach postkomunistycznych Europy Wschodniej, aby wykorzystał swe doświadczenia w Egipcie.- Ten tekst w Gazecie Wyborczej powinien już wszystkim watpiącym otworzyc oczy, o co chodzi z tą "arabską wiosną ludu".  Na początek proponuję przeczytać sobie ten tekst:

Aby lepiej zrozumieć, co dzieje się w Libii, dlaczego jest tak , jak jest w Polsce. Model działania.

 

Lekcje dla Egiptu z Europy Wschodniej

"Nie powinniśmy się jednak martwić zmiennymi nastrojami wyborców. To, że mogą zmieniać partie polityczne będące u steru, okazuje się siłą, a nie słabością. W Polsce na przykład od czasu pierwszej terapii szokowej rządy zmieniały się, a wraz z nimi korygowano podejście do reform. Ostatecznie kraj wyhodował kwitnącą i dobrze ukorzenioną demokrację, która sprawdza się w najgorszych momentach, jak na przykład po tragicznej śmierci prezydenta.
Obawa przed możliwością odwrócenia reform nie powinna usprawiedliwiać omijania procesu demokratycznego i odrzucania woli rodzącego się społeczeństwa obywatelskiego. Na początku lat 90. w Rosji w związku z obawami powrotu władzy sowieckiej ważne reformy konstytucyjne i procesy parlamentarne zostały zawieszone."

 

Jak podało Centrum Informacyjne Rządu rozmowy obu premierów mają też dotyczyć Europejskiej Polityki Sąsiedztwa, którą stosuje się do najbliższych sąsiadów UE, z którymi graniczy ona bezpośrednio na lądzie lub od których oddziela ją morze, czyli: Algierii, Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Egiptu, Gruzji, Izraela, Jordanii, Libanu, Libii, Mołdawii, Maroka, Autonomii Palestyńskiej, Syrii, Tunezji oraz Ukrainy. Stosunki UE-Rosja są objęte odrębnym strategicznym partnerstwem.

 

Libia-moze nie chodzi o rope?

Francja zaatakowała Libię. Wojna? Z kim? O co? Dla kogo?

Wielka ofensywa Sikorskiego w Afryce ! Co to będzie? Będziemy mieli kolonię ?

 

 

Libia: Niedaleko rezydencji Kaddafiego w Trypolisie doszło do silnej eksplozji

Libia: Niedaleko rezydencji Kaddafiego w Trypolisie doszło do silnej eksplozji

PAP Aktualizacja 2011-05-28 11:32:28

Silną eksplozję było słychać w sobotę rano w pobliżu rezydencji libijskiego przywódcy Muammara Kaddafiego, która mieści się niedaleko centrum Trypolisu. Według agencji AFP, siły NATO dokonały nalotu na znajdujące się tam koszary wojskowe. »

 

Syria: siły reżimowe strzelają do tłumu

 

 

Liga Arabska wystąpi do ONZ o pełne członkostwo Palestyny

Zmarł prezydent separatystycznej Abchazji

 

Demonstracja przeciwko Saakaszwilemu w Tbilisi

Demonstracja przeciwko Saakaszwilemu w Tbilisi

 

Rosyjskie reakcje na wizytę Obamy w Polsce. "Wspólne zagrożenie"

Rosyjskie reakcje na wizytę Obamy w Polsce. "Wspólne zagrożenie"

Etykietowanie:

25 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Z kronik grupy

Z kronik grupy Bilderberg

Powstanie stowarzyszenia w 1954 roku wiąże się z nieformalnymi
zebraniami elit krajów europejskich, które miały miejsce w poprzednich
latach. Na początku lat pięćdziesiątych spotkania postanowiono
zalegalizować, a w przygotowaniach uczestniczył między innymi Polak –
Józef Hieronim Retinger uznawany dziś za jednego z założycieli grupy
Bilderberg.

Podczas pierwszego konwentu klubu ustalono podobno, że do tej pory
najważniejsze osoby na świecie zbyt mało uwagi poświęcały na planowanie i
ustalanie, jak w kontekście długofalowym wyglądać powinien porządek
świata. Zgromadzeni na zebraniu członkowie grupy mieli postanowić, że w
przyszłości, kiedy ustanie trwająca w tamtym czasie zimna wojna, wizja
świata rządzonego w „nowym porządku” powinna stać się faktem.

Za zamkniętymi drzwiami

Choć nie ma na to namacalnych dowodów, istnieją bardzo popularne teorie
na temat tego, co naprawdę ma miejsce podczas spotkań grupy Bilderberg.
Jeśli dawać im wiarę, gromadzący się na corocznych konwentach
możnowładcy opracowują strategię przebudowania świata, w której
całkowicie zmieniła by się struktura najsilniejszych krajów. Grupa
Bilderberg ma ponoć dążyć do zdegradowania zachodnich mocarstw i
przekazania międzynarodowej władzy w inne ręce. Ich dążeniem jest także
obalenie demokracji i wprowadzenie globalnego rządu autorytarnego.
Roszady na najwyższych szczeblach służyć mają przekazaniu całości władzy
nad zasobami naturalnymi i finansowymi członkom grupy Bilderberg,
którzy mając takie środki, a dodatkowo korzystając także z pomocy
światowej armii mogą przejąć całkowitą kontrolę nad światem. Zdaniem
wielu badaczy tej teorii proces wdrażania złowrogiego planu już się
rozpoczął, a jego organami są takie instytucje, jak skupiająca siły
militarne Organizacja Narodów Zjednoczonych oraz trzymająca pieczę nad
niemal każdym aspektem życia obywateli krajów członkowskich Unia
Europejska.

Postanowienia 2010

W tym roku grupa Bilderberg spotkała się w hotelu Dolce w Stiges,
miejscowości położonej w pobliżu Barcelony. Zebranie odbyło się w dniach
3-6 czerwca, a nad bezpieczeństwem głów państw i najważniejszych
osobistości świata czuwały nawet siły powietrzne.

Tematyką spotkania była podobno próba odbudowania zaufania do waluty
euro oraz podniesienie jej wartości. Jak przypuszczają zwolennicy
teorii, jakoby grupa Bilderberg była stowarzyszeniem dążącym do zdobycia
kontroli nad światem, umacnianie pozycji euro ma być podwaliną do
stworzenia jednorodnego systemu walutowego – a więc do ustanowienia
uniwersalnej formy płatności we wszystkich krajach. Działanie takie
miałoby oczywiście zwiększyć wpływy członków klubu w sektorze
finansowym.

Jak każda teoria spiskowa, także i ta o istnieniu i knowaniach grupy
Bilderberg pozostaje tylko pewnym wyobrażeniem, bądź też obawą
społeczeństwa. Pewne jest jednak, że, jeśli wyobrażenie to okazałoby się
prawdą, losy świata zmierzałyby w stronę przerażającej antyutopii
George'a Orwella opisanej w „Roku 1984”.

http://strefatajemnic.onet.pl/teorie-spiskowe/tajna-grupa-trzymajaca-wla...




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. dlaczego G8 wskazał Polskę i Wałęsę do "niesienia demokracji"?

odpowiedź jest prosta. Dla polskiej głupoty w dbałości o narodowe interesy.
Nawet Białoruś lepiej walczy o swoje, o Ukrainie i, Litwie i Węgrach nie mówiąc

Gaz łupkowy – Polska 300 lat za Bułgarami..
http://patafon.salon24.pl/311117,gaz-lupkowy-polska-300-lat-za-bulgarami

A tak właściwie to 300 razy za nimi. Rząd Tuska odniósł wieki sukces – wyprzedał koncesje na poszukiwanie za grosze – za 90 dostaliśmy .. 30 mln zł.. Jak się mówi nieoficjalnie za odstąpienie część udziałów w pojedynczych koncesjach kwoty mogą „chodzić większe”. Bułgaria za POJEDYNCZĄ koncesję obejmującą dużo mniejszy obszar niż u nas przypadający na 1 koncesję dostała 30 mln .. USD.

Dodatkowo Bułgaria nie będzie wiązać się nową umową na dostawy gazu z Rosji dopóki nie określi perspektyw, jakie stworzą badania dotyczące obecności gazu łupkowego – Tusk u nas zrobił dokładnie odwrotnie – podpisując umowę na kilkadziesiąt lat i to po rekordowo wysokich cenach a na dodatek na skrajnie niekorzystnych warunkach – nawet jak będziemy mieć własny gaz i nie brać z Rosji to i tak będziemy za niego płacić..

Istne CUDA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Beta

3. Bardzo trudno skomentować tak

Bardzo trudno skomentować tak ważny tekst. To jest prawda o pazerności i bezwzględności rządzących światem wobec jej mieszkańców. Żaden kraj posiadający surowce energetyczne
i te potrzebne do nowych technologii, nie może czuć się bezpieczny.
Byłam dziś na terenach, pod którymi znajdują się łupki na pograniczu mazowieckiego i lubelskiego ,czarnoziem-wspaniałe tereny rolnicze, bogate w wodę.Właśnie one są naszym największym bogactwem i nie należy ich niszczyć, by szukać niepewnych skarbów. Poza zniszczeniami powierzchniowymi technologia wydobycia gazu łupkowego powoduje skażenie wód gruntowych. Pod wpływem Pani artykułu przeczytałam kilka tłumaczeń amerykańskich tekstów i jeden zastanawiający komentarz: Amerykanom muszą zwrócić się miliardy wydane na tę technologię.
Nie wszędzie w Afryce, by pozyskać surowce Amerykanie muszą ,,instalować demokrację"
W Demokratycznej Republice Konga( Kongo-Kinszasa) unikalny pierwiastek kolon, potrzebny do produkcji kondensatorów w telefonach komórkowych, kupują od rebeliantów podtrzymując finansowo straszliwą wojnę domową. Ten kolon wydobywany w
Afryce jest już w Juesej 300 razy droższy. Wobec mediów,które nie tylko nie wykonują swoich informacyjnych obowiązków, ale wręcz dezinformują, obywatel jest bezradny. Bezradny, bo leniwy umysłowo i za to nagradzany. Antypolskie władze też są nagradzane,
wsparciem dla utrzymania się przy władzy.

avatar użytkownika Maryla

4. zabijają, żeby nie pozwolić zabijać

WEDŁUG RASMUSSENA, OPERACJA NATO OSIĄGNĘŁA SWOJE CELE

"Nie pozwoliliśmy Kaddafiemu zabijać własnego narodu"

"Nie pozwoliliśmy Kaddafiemu zabijać własnego narodu"

Operacja
w Libii osiągnęła swoje cele, gdyż nie pozwoliliśmy Kaddafiemu zabijać
własnego narodu - powiedział sekretarz generalny...czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Zmienili ojca demokracji z Wałęsy na KWAŚNIEWSKIEGO :)))

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski oraz b. prezydent
Aleksander Kwaśniewski mają odwiedzić w najbliższym czasie Tunezję,
gdzie będą kontynuowali polską misję, której celem jest wsparcie
demokratycznych przemian w tym kraju.

ikorski prawdopodobnie pojedzie do Tunezji w drugiej połowie czerwca,
gdzie o przemianach demokratycznych ma rozmawiać m.in. z tymczasowym
prezydentem Tunezji Fuadem Mebazą, tymczasowym premierem Bedżim Kaidem
Essebsim. Według źródeł dyplomatycznych, wizyta szefa polskiej
dyplomacji jest już w zasadzie przygotowana; potwierdzenia wymaga
jedynie data jego przyjazdu.

Kwaśniewski też pojedzie?

Do Tunezji prawdopodobnie pojedzie także b. prezydent Aleksander Kwaśniewski. Ambasada RP w Tunisie już rozpoczęła wstępne przygotowania do tej wizyty, która miałaby się odbyć na początku lipca.


Polska jest jednym z krajów, który aktywnie zaangażował się we
wsparcie tymczasowych władz Tunezji w procesie demokratycznych przemian.
W połowie kwietnia z misją w Tunezji była polska delegacja z b.
prezydentem Lechem Wałęsą na czele; w maju w Tunisie przebywał marszałek
Senatu Bogdan Borusewicz.

Polscy dyplomaci, a także
eksperci niejednokrotnie podkreślali, że wydarzenia w Afryce Północnej
będą miały znaczenie dla polskiej prezydencji. MSZ podkreślało także, że
polskie zaangażowanie w budowę demokracji w Tunezji wzmacnia naszą
politykę dotyczącą programu Partnerstwa Wschodniego, któremu nie
służyłoby całkowite odcięcie się od wydarzeń w Afryce Północnej.

"Polski wkład w przemiany w Tunezji docenił Obama"


Oprócz wysyłania misji MSZ planuje także inne działania mające
na celu wspieranie przemian demokratycznych w Tunezji, takie jak wizyty
studyjne, warsztaty czy szkolenia dotyczące reagowania w sytuacjach kryzysowych.http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9691775,Nieoficjalnie__Sikorski_i_Kwasniewski_w_Tunezji_beda.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Pakistan wypuszcza z więzienia talibów

http://polish.ruvr.ru/2013_01_18/Pakistan-wypuszcza-z-wiezienia-talibow/

Pakistan planuje wypuścić z więzienia wszystkich członków ugrupowania „Taliban”, w tym byłego zastępcę lidera talibów mułły Mohammeda Omara mułłę Abdula Ghani Baradara, w celu doprowadzenia do narodowego pojednania w Afganistanie – poinformował w piątek oficjalny przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pakistanu Jalil Abbas Jilani, który przebywa obecnie z wizytą w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abu Zabi.

Pakistan zaczął uwalniać z więzienia talibów w listopadzie ubiegłego roku na wniosek afgańskich władz, które mają nadzieję, że wypuszczeni na wolność członkowie radykalnego ugrupowania będą sprzyjać rozpoczęciu negocjacji pokojowych. Legalna afgańska opozycja uważa, że uwalnianie bojowników jest na rękę jedynie uzbrojonej opozycji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. W Afryce dzieli się sfery

W Afryce dzieli się sfery wpływów


Francuscy wojskowi prowadzą pomyślnie operację kontrterrorystyczną w
Mali. W czwartek islamistom odebrano miasto Kona. Przeciwnik ponosi
znaczne straty –meldują wojskowi. Na tle takich pozytywnych doniesień
kwestia tego, co właściwie robią obce siły zbrojne w cudzym kraju,
odsuwa się na dalszy plan. →

A przecież Paryż podjął decyzję w sprawie rozpoczęcia
operacji zbrojnej w Mali przed uzyskaniem odpowiedniej sankcji ze strony
Rady Bezpieczeństwa ONZ. Później akceptację Rady Bezpieczeństwa
uzyskano, jednak w tym czasie bombardowania z powietrza grup uzbrojonych
powstańców i ich tyłów Francuzi prowadzili już od kilku dni. Trudno
uwolnić się od historycznych powiązań między metropolią a jej byłymi
koloniami – zakłada wicedyrektor Instytutu Krajów Azji i Afryki Leonid
Giewielin:

Po
proklamowaniu niepodległości przez jej afrykańskie kolonie Francja
zachowała z nimi ścisłe kontakty. Kultura francuska zapuściła w tych
krajach głębokie korzenie. Oczywiście, wywiera to wpływ na sytuację
wojskowo-polityczną. Francuskie siły szybkiego reagowania pozostawały w
szeregu krajów afrykańskich i dość aktywnie oddziaływały na ich politykę
wewnętrzną .

Zapewniając niepodległość dla
swych kolonii afrykańskich, Paryż pozostał tam w osobach urzędników
państwowych i przedstawicieli inteligencji, którzy otrzymali
wykształcenie na uczelniach wyższych Francji. Paryż zawsze był gotów do
udzielania pomocy dla „swoich” – podkreśla ekspert z Instytutu
Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk Borys Dołgow:

Francja
aktywnie ingerowała w konflikcie wewnętrznym w republice Wybrzeżu Kości
Słoniowej. Wówczas Francja poparła aktualnego prezydenta Loraina Gbagbo
w jego walce z rywalem, który wygrał wybory. Potem te wyniki zostały
zakwestionowane. Francuski specnaz faktycznie obalił poprzedniego
prezydenta i przekazał ster władzy w ręce aktualnego prezydenta Wybrzeża
Kości Słoniowej Loraina Gbagbo, który jest żonaty z obywatelką
francuską. Była to ingerencja bezpośrednia.

W
Czadzie Francuzi ratowali reżim Idrissa Debye’go, a w Libii obalili
Kaddafiego. Przy tym faktycznie oni sprowokowali inwazję Zachodu na
Libię i brali w tej interwencji jak najbardziej aktywny udział, co
wywołało irytację ze strony Tuaregów. Teraz muszą za to płacić –
powiedział szef Centrum Badań Stosunków Rosyjsko-Afrykańskich Instytutu
Afryki Rosyjskiej Akademii Nauk Jewgienij Koriendiasow:

Okrutne
rozgromienie reżimu Kaddafiego, jego obalenie i zamordowanie,
niewątpliwie, zaktywizowały nastroje ekstremistyczne nie tylko na
północy Afryki, lecz również w krajach położonych na południe od Sahary.
Tuaregowie, którzy należeli do składu Armii Narodowej Libii i nadal
byli wierni swemu wodzowi, ukryli się w Saharze, zabierając ze sobą
olbrzymie ilości broni, środków transportowych, amunicji. Obecnie tworzą
oni trzon oddziałów dżyhadystów w Mali.

„Sytuację
komplikuje ten fakt, że w Afryce, jak można zakładać, rozpoczął się
ponowny podział sfer wpływów” – powiedział kierownik Centrum Badań
Globalnych i Strategicznych Instytutu Afryki Rosyjskiej Akademii Nauk
Leonid Fituni:

Jesteśmy
świadkami ogólnego zaostrzenia się sytuacji wojskowo-politycznej na
całym kontynencie afrykańskim. To nie jest całkiem bez celu. Konkretne
formy oraz przyczyny ingerencji są w różnych regionach różne. Wymienić
można przykład libijski, przykłady „łagodnej” ingerencji w tych krajach,
gdzie wprowadzanie sił zbrojnych właściwie nie było konieczne. Jednak
zaostrzenie
się nowej walki o Afrykę
jest faktem. Wygląda na to, że należy oczekiwać dalszego nasilenia
negatywnego ruchu całego kontynentu. Coraz bardziej staje się on
obiektem dla rywalizacji różnych krajów w ponownym podziale interesów
globalnych.

Na podstawie tego, jak układa się
sytuacja, można wnioskować, że Paryż nie zamierza rezygnować ze swej
roli w życiu Afryki. W tych dniach napłynęło doniesienie o zagładzie w
Somalii dwóch żołnierzy francuskiego specnazu, którzy usiłowali uratować
swego agenta; wywiadowca również zginął.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Czy polskie wojsko w Mali?

Czy polskie wojsko w Mali?


O sytuacji wokół Mali korespondent "Głosu Rosji" Leonid Sigan
rozmawiał przez telefon z posłem na polski Sejm, wiceprzewodniczącym
Komisji Spraw Zagranicznych Tadeuszem Iwińskim oraz politologiem
Marcinem Domagałą. →

Panie pośle, sytuacja w
Mali znajduje się w centrum uwagi opinii publicznej oraz polityków, w
tym również polskich. Dziś w gazetach zobaczyłem nagłówki „Polskie
wojsko w Mali? Niewykluczone”, „Ewentualnie, Polska weźmie udział w
walkach z islamistami”, i, nareszcie, pan Koziej zakłada, że jeśli
obecnie polscy żołnierze nie udadzą się do Mali, to w przyszłości
wszystko jest możliwe. Proszę o Panazdanie w tej sprawie.

Wykluczam
takie prawdopodobieństwo. Zbiegiem okoliczności w tej chwili znajduję
się w Nigerii, gdzie kieruję delegacją europejskich parlamentarzystów z
ramienia Stowazyszenia Europejskich Parlamentarzystów na rzecz Afryki -
AWEPA. Przeprowadziłem rozmowy z dwoma przedstawicielami obu izb
parlamentu. Wczoraj spotkałem się z przewodniczącym ECOWAS – Wspólnoty
Gospodarczej Krajów Afryki. Jest to najbardziej reprezentatywny system
integracyjny w Afryce. Do jego składu należy 15 państw, w tym również
Mali, a siedziba organizacji znajduje się w stolicy Nigerii.

Mali
jest krajem cztery razy większym od Polski. Północną część państwa
zajęły struktury islamistyczne, w tym także Al-Kaida. Operacja zbrojna w
Mali była przygotowywana od dawna, zaakceptowały ją Organizacja Narodów
Zjednoczonych i jej Rada Bezpieczeństwa. Działania zbrojne wojsk
francuskich – a w najbliższej przyszłości ma ich być około dwóch tysięcy
- będą popierane przez organizację EKOWAS. Prezydent Nigerii Jonathan
powiedział wczoraj, że w przyszłym tygodniu wojska nigeryjskie wkroczą
na teren Mali. Trudno powiedzieć, w jakim składzie, wiadomo tylko, że
razem z przedstawicielami ECOWAS z Ghany, Sjerra-Leone i innych krajów
będzie ich kilka tysięcy. Unia Afrykańska, będąca strukturą
pankontynentalną, także udziela poparcia. Wobec tego nie widzę żadnej
konieczności udziału jakiegokolwiek innego państwa europejskiego, oprócz
Francji, w operacji zbrojnej w Mali. Ponadto Wielka Brytania udziela
pewnej pomocy w logistyce, Stany Zjednoczone - w wywiadzie, Niemcy także
udzielają pomocy. Wobec tego zakładam, że Pana założenie jest
przedwczesne.

Jednak
Radosław Sikorski powiedział, że Polska ewentualnie weźmie udział w
operacji na terytorium Mali, wysyłając tam swych instruktorów
wojskowych. Czy nie za wczesne jest mówienie o tym?

Jako
poseł z ramienia opozycji i wiceprzewodniczący Komisji Spraw
Zagranicznych nie uznaję tego za celowe. Operacja w Iraku, Afganistanie
czy w Czadzie – państwie sąsiednim z Mali – to zupełnie inna sprawa.
Natomiast operacja francuska ma na celu niedopuszczenie do natarcia
islamistów na stolicę Mali. Nie uważam, że Polska powinna zaangażować
się w tej operacji. Możemy udzielić poparcia politycznego. Raz jeszcze
powtarzam, że ta operacja została zaakceptowana przez ONZ i Radę
Bezpieczeństwa ONZ. Jest to jednak akcja wewnątrz afrykańska.

Swoją
wizję problemu w wywiadzie dla "Głosu Rosji" przedstawił jeszcze jeden
ekspert, przewodniczący Centrum Badań Geopolitycznych Marcin Domagała:

Zakładam,
że problem ten należy rozpatrywać z geopolitycznego punktu widzenia.
Gdyby Polska wzięła jakikolwiek udział w misji, nie byłby on znaczący.
Ponadto, nie byłaby to akcja podejmowana w ramach ogólnego rozbudowanego
kontyngentu wojskowego Unii Europejskiej, którego po prostu nie ma.
Równocześnie istnieje próba nadania tej misji charakteru wspólnego
wystąpienia Unii Europejskiej. I to mimo że Unia Europejska nie
dysponuje siłami zbrojnymi zdolnymi do szybkiego reagowania w różnych
końcach świata. Wobec tego w tym przypadku Unia Europejska wykorzystuje
kontyngent wojskowy każdego poszczególnego kraju, w tym również Polski,
gdyż podjęliśmy się odpowiednich zobowiązań sojuszniczych, dotyczących,
między innymi, również udziału w podobnych akcjach. Właśnie tak wyglądać
ma sytuacja w kołach politycznych i wojskowych Polski.




Powstaje Prokuratura UE, Mali, tymczasem opozycja znów zdziwiona, że rząd nie debatuje o tym w sejmie. 



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Kolejne spotkanie Grupy

Kolejne spotkanie Grupy Bilderberg odbędzie się w czerwcu 2013 w okolicy Londynu
Jak podaje witryna infowars.com wszystko wskazuje na to, że kolejne spotkanie nieformalnego rządu światowego zwanego też Grupą Bilderberg odbędzie się w dniach od 6 do 9 czerwca 2013 roku w luksusowym Hotelu Grove znajdującym się w okolicy Londynu.
Jak zwykle całe spotkanie jest owiane tajemnicą. W Hotelu Grove znajdującym się w Hertfordshire zbierze się stu najbardziej wpływowych ludzi biznesu, bankowości, nauki, polityki i mediów. Prasa zwykle do tych spotkań przykłada niewielką uwagę. Dziennikarze są zapraszani na obrady, ale tylko wybrani i nie wolno im pisać o tym, co usłyszeli.

Nieufność budzi tajność tych spotkań i fakt, że mogą tam być ustalane strategie postępowania w kluczowych kwestiach. W latach poprzednich ze strony polskiej w spotkaniach uczestniczył Andrzej Olechowski, jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej. W zeszłym roku spotkanie Klubu Bilderberg odbyło się w USA, w miejscowości Chantilly a ze strony polskiej wziął w nim udział nie kto inny a nasz minister finansów Jacek Vincent Rostowski.

http://www.infowars.com/

http://nczas.com/wazne/klub-bilderberga-wladcy-swiata/

http://world.actualno.com/Grupata-Bilderberg-se-sybira-v-Hertfordshir-ne...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Official Bilderberg 2013 Attendee List Released

z Polski został zaproszony juz tylko jeden członek - POL Rostowski, Jacek Minister of Finance and Deputy Prime Minister

http://worldtruth.tv/official-bilderberg-2013-attendee-list-released/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Rostowski pojechał na

Rostowski pojechał na spotkanie Bilderbergu

Watford w brytyjskim hrabstwie Hertfordshire stało się teraz
najważniejszym miastem świata. Właśnie trwa tam spotkanie tajnej
organizacji zwanej Grupą Bilderberg. Jest to nieoficjalny rząd światowy.
Spotykają się delegaci krajów oraz wielkiego biznesu włącznie z bankami
i z koncernami zbrojeniowymi. Polskę po raz drugi z rzędu reprezentuje
wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski.

Doroczne spotkanie wpływowej organizacji, o której nie chcą mówić
media trudno jest już utrzymywać w tajemnicy. Zwłaszcza, że
sparaliżowano ze względów bezpieczeństwa, sporą część okolic Watford
gdzie się ono odbywa. Uzbrojeni ochroniarze nie dopuszczają nikogo i w
celu lepszej kontroli sytuacji zbudowano nawet specjalne ogrodzenia.
Tegoroczne spotkanie odbywa się w hotelu Grove i potrwa od 6 do 9
czerwca 2013. Spotka się 140 delegatów z 21 krajów świata.

(źródło: zmianynaziemi.pl)


Dziś rozpoczyna się spotkanie tajemniczej grupy Bilderberg

W hotelu Grove w brytyjskim Watford rozpoczyna się coroczne
spotkanie tajemniczej grupy Bilderberg – donosi serwis
businessinsider.com. Wśród delegatów znalazł się również minister finansów Jacek Rostowski. »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. więcej info

http://bilderberg-2013-live-streams-news.blogspot.com/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Bilderberger Group,

Bilderberger Group, polityczna mafia powołana z inicjatywy Józefa Retingera, polskiego Syjonisty z Krakowa, przed wojną wiceszefa polskiego dystryktu żydowskiej loży B'nai B'rith

Wiecej: http://www.eioba.pl/a/47f3/grupa-bilderberga

"Niniejszy materiał jest skrótem wywiadu jaki został przeprowadzony 21 maja 2013 z Danielem Estulinem w programie Alex Jones Show. Daniel Estulin jest jedyną osobą na świecie posiadającą informatorów wewnątrz Grupy Bilderberg, która rządzi zachodnim światem od 1954 roku. Grupa ta jest odpowiedzialna za m.in. stworzenie Unii Europejskiej, jako elementu budowy rządu światowego, upadek systemu ZSRR, muru berlińskiego, globalizacji i wielu innych kluczowych wydarzeń kształtujących świat.

W wywiadzie Daniel Estulin opisuje, powołując się na dokumenty Brytyjskich Trendów Strategicznych 2007-2035, przygotowaną przez Grupę Bilderberg przyszłość, która obejmuje m.in.: opracowanie technologii informatycznych chipów wszczepianych bezpośrednio do mózgu, stworzenie broni działających na bazie impulsów elektromagnetycznych, klasa średnia w krajach zachodu stanie się grupą rewolucjonistów na wzór proletariatu marksistowskiego, stworzenie sztucznej inteligencji, "Flashmobs" - powstaną grupy szybko tworzone przez obywateli, gangi lub grupy terrorystów, stworzenie genetycznie zmodyfikowanego tzw "nowego człowieka".http://www.youtube.com/watch?v=Cl9GjqjQHx8&feature=youtu.be

"Independent" podkreśla, że po raz pierwszy ujawniono listę tematów, które będą omawiane na spotkaniu grupy. Wśród nich jest m.in. wojna w cyberprzestrzeni, zmiany na Bliskim Wschodzie i tzw. "big data", czyli analizy dużych zbiorów szybko zmieniających się danych oraz "wszelkie sprawy bieżące".

Wiadomo też, że w spotkaniu weźmie udział 138 osób. Nazwiska przynajmniej części z nich są znane: założyciel i szef Amazona Jeff Bezos, jeden z szefów Google Eric Schmidt, brytyjski kanclerz skarbu George Osborne i jego odpowiednik z gabinetu cieni Ed Balls, były minister ds. biznesu w rządach Tony'ego Blaira i Gordona Browna lord Peter Mandelson, szef Goldman Sachs International Peter Sutherland, były sekretarz stanu USA Henry Kissinger i były amerykański generał David Petraeus.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Misja Retingera - Z Archiwum IPN

O Józefie Hieronimie Retingerze niektórzy historycy mówią - postać kontrowersyjna, inni - zdrajca. Był latoroślą krakowskiej rodziny prawniczej. Ojciec jego stawał w najpoważniejszych sprawach Władysława Zamoyskiego. Zamoyski wiedziony wdzięcznością zaopiekował się Józefem, wysłał go do Paryża do szkoły nauk politycznych, a co najważniejsze wprowadził w środowiska europejskich elit. Retinger w kwestii zawierania pożytecznych znajomości okazał się mistrzem nad mistrzami. Jego opiekunem w Anglii został Józef Conrad, a w Meksyku prezydent tego kraju. W polityce krajowej opowiedział się zdecydowanie przeciw sanacji i zawarł - jak się okazało - niezwykle mocną przyjaźń z generałem Sikorskim. Po wrześniowym dramacie natychmiast wszedł u boku generała do czynnej polityki i kiedy kapitulowała Francja skontaktował Sikorskiego z Churchilem. Obaj mężowie stanu przypadli sobie do gustu. Przyszedł jednak czas wojennego przełomu. Sowieci parli naprzód, stało się jasne, że Polska padnie ich łupem. Retinger wystąpił z pomysłem świadomego oddania Sowietom ziem wschodnich, a w zamian wyjednania gwarancji niepodległości. Zyskał poparcie Anglików dla tego pomysłu i w tajemnicy przed polskim kierownictwem wojskowym w Anglii skoczył na spadochronie do kraju. Jednak jego misja nie uszła uwagi polskiego wywiadu i w ślad za Retingerem poszła do kraju instrukcja "Powstrzymać albo zlikwidować". Szef wywiadu AK wprowadził swojego człowieka do lokalu, w którym w Polsce bazował Retinger, z zadaniem otrucia go. Koniec końców emisariusz przeżył, ale jego misja nie przyniosła żadnych owoców. W Polsce AK realizowała już plan Powstania Powszechnego.

http://kangur.uek.krakow.pl/biblioteka/retinger/B.%20Podgorski%20-%20J.H...

Biografia

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Czy na posiedzeniu Grupy

Czy na posiedzeniu Grupy Bilderbergu przygotowywano się do wyborów na Węgrzech?

Tylko u nas

"Za zamkniętymi drzwiami Viviane Reding oświadczyła, iż pomoc
finansową na akcję tworzenia negatywnej opinii o rządzie Viktora Orbána
obiecały jej węgierskie środowiska pozarządowe finansowane z
amerykańskich pieniędzy".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. wot skorosti!

Komisja PE wzywa władze Węgier do poszanowania zasad UE

Komisja Parlamentu Europejskiego ds. wolności obywatelskich,
sprawiedliwości i spraw wewnętrznych poparła w środę obszerny raport
krytykujący reformy konstytucyjne na Węgrzech i wzywający władze tego
kraju do poszanowania demokratycznych wartości.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. Od Olechowskiego do

Od Olechowskiego do Rostowskiego

Od 20 lat w tych spotkaniach biorą udział Polacy. Pierwszym był Andrzej Olechowski, który po raz pierwszy pojawił się w Helsinkach w 1994 r. (jeszcze jako urzędujący minister spraw zagranicznych), a po raz ostatni w kanadyjskiej Ottawie w 2006 r. (już jako zmarginalizowany polityk PO). W 1998 r. podczas spotkania klubu w szkockiej miejscowości Ayrshire towarzyszyła mu ówczesna minister sprawiedliwości Hanna Suchocka (być może miało to związek z – ostatecznie nieudanym – wysunięciem jej kandydatury na stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy). W 2004 r. do włoskiej Stresy Olechowski pojechał ze Sławomirem Sikorą, prezesem Banku Handlowego, którego radą nadzorczą były minister od wielu lat kieruje. Natomiast rok później podczas spotkania w niemieckiej miejscowości Rottach-Egern Olechowskiemu towarzyszył Jacek Szwajcowski, szef Polskiej Grupy Farmaceutycznej.

W 2008 r. na spotkaniu bilderberskim w Chantilly w amerykańskim stanie Wirginia jedynym Polakiem był Aleksander Kwaśniewski, a cztery lata później w tym samym miejscu pojawił się Jacek Rostowski. Jego udział w tegorocznym spotkaniu Grupy niewątpliwie świadczy o zaufaniu międzynarodowych elit, jakim cieszy się obecny minister finansów. Być może zaufanie to ma związek z jego brytyjskim obywatelstwem, a może bardziej z żydowskim pochodzeniem Rostowskiego (o czym dopiero ostatnio zaczął głośno mówić). Wszak w Grupie Bilderberg spotkać można wielu wpływowych Żydów, takich jak Henry Kissinger, były sekretarz skarbu USA Robert Rubin, amerykańscy analitycy geopolityczni Robert Kaplan i Richard Perle, brytyjski polityk Peter Mandelson, byli szefowie Banku Światowego James Wolfensohn i Robert Zoellick – by sięgnąć tylko do listy tegorocznego spotkania.

Tajny rząd światowy?

O tematyce spotkań wiadomo jedynie z przecieków – obejmuje ona najważniejsze bieżące problemy polityczne i gospodarcze świata. Ale czy Grupa Bilderberg jest tylko klubem dyskusyjnym? Wielu w to wątpi, trudno bowiem sobie wyobrazić, by tyle wpływowych postaci zjeżdżało się co roku tylko po to, by sobie podyskutować. Dlatego od dawna Bilderberg nazywany jest “tajnym rządem światowym”, czyli gremium podejmującym ważne decyzje w skali międzynarodowej. Zapewne to nie jedyne takie gremium, a dość duża liczba zmieniających się uczestników nakazuje sądzić, że prawdziwe decyzje zapadają w znacznie węższym gronie. Lecz zakulisowy charakter tych spotkań pozwala przypuszczać, iż mamy do czynienia z towarzystwem bardzo wpływowym.

Czy na początku czerwca w Londynie ustalono, kto będzie przyszłym szefem Komisji Europejskiej i kto obejmie pozostałe ważne stanowiska w UE? Dziwne byłoby, gdyby tego tematu nie poruszono, gdyż następne spotkanie bilderberskie odbędzie się już po przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego, które służą tylko formalnemu zatwierdzeniu wcześniej podjętych decyzji. Tym bardziej że na londyńskim spotkaniu Grupy pojawili się obecny szef KE José Barroso i jego zastępczyni Viviane Reding. Jeśli tak było, to Jacek Rostowski przywiózł nazwisko przyszłego szefa unijnego rządu do Warszawy i przekazał Donaldowi Tuskowi, a my poznamy je dopiero za jakiś czas…

Paweł Siergiejczyk

Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika "Nasza Polska" Nr 25 (920) z 18 czerwca 2013 r.

http://naszapolska.pl/index.php/component/content/article/42-gowne/3813-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Grupa Frankfurcka,

Grupa Frankfurcka, Bilderberg, klub AAA, czyli kto tak naprawdę rządzi Europą

Szare eminencje na nieformalnych spotkaniach w tajemnicy decydują o losach świata.»

Choć w Unii Europejskiej najważniejsze decyzje powinny być
podejmowane w formie konsensusu, spora część władzy znajduje się w
rękach nieformalnych grup wpływów. To one wymuszają na politykach
konkretne działania.

Przykładem jest Bilderberg.
Węgierski dziennik „Magyar Nemzet” doniósł niedawno, że na ostatnim,
czerwcowym spotkaniu grupa skupiająca osobistości ze świata polityki,
biznesu, nauki i mediów miała sformułować poważne zarzuty co do jakości
węgierskiej demokracji i w tym kontekście wątpić w uczciwość
przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Artykuł wywołał w Budapeszcie
prawdziwą burzę. W ostrym tonie komentowali go węgierscy politycy, a do
tłumaczeń zmuszono nawet komisarz ds. sprawiedliwości Viviane Reding,
która według dziennika miała obiecać członkom grupy, że zrobi wszystko,
aby podważyć wyniki przyszłorocznych wyborów.

O tym, że nieformalne ośrodki są naprawdę wpływowe, przekonuje przykład Grupy Frankfurckiej.
Zawiązała się pod koniec 2011 r. podczas pożegnania szefa Europejskiego
Banku Centralnego Jean-Claude’a Tricheta w gmachu Starej Opery we
Frankfurcie. Składała się z 8 osób: Christine Lagarde, Angeli Merkel,
Nicolasa Sarkozy’ego, Maria Draghiego, Jose Barroso, Jean- -Claude’a
Junckera, Hermana van Rompuya i Olliego Rehna, czyli prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego,
kanclerz Niemiec, prezydenta Francji, prezesa Europejskiego Banku
Centralnego, szefa Eurogrupy, szefa Rady Europejskiej oraz komisarza ds.
ekonomicznych i monetarnych. Brytyjski „Spectator” nazwał ją „mariażem
europejskiej hierarchii i niemieckiej potęgi finansowej”, swoistą
„Brukselą nad Renem”, a biorąc pod uwagę skupioną w niej władzę –
„Ersatz politbiurem”.

(..)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Władcy

Władcy marionetek

Minister Rostowski powinien wytłumaczyć się z tego, co robił na spotkaniu Grupy Bilderberg.


(..)

Obalić Orbána

O tegorocznym spotkaniu Grupy Bilderberg (miało miejsce od 6 do 9
czerwca w hotelu The Grove w podlondyńskim Watford) stało się głośno
m.in. z powodu przecieków o rzekomym tajnym planie odsunięcia od władzy
na Węgrzech Victora Orbána. Węgierski dziennik „Magyar Nemzet” napisał
(powołując się na jednego z urzędników Komisji Europejskiej),
że uczestnicy spotkania mocno krytykowali prawicowy rząd na Węgrzech,
sugerując nawet, że przyszłoroczne wybory parlamentarne w tym kraju mogą
być zagrożone fałszerstwami przygotowywanymi przez władze, które
zastraszają obywateli. Najbardziej aktywna w tej krytyce miała być –
znana zresztą z niechęci do Orbána – komisarz sprawiedliwości UE Viviane
Reding. Ponadto dziennik ujawnił, że kilka węgierskich organizacji
zwalczających rząd Orbána otrzymuje wsparcie od różnych środowisk w USA.
Przed zbliżającą się kampanią wyborczą organizacje te mają właśnie
prowadzić kampanię „informującą” obywateli, jak bardzo są zastraszani.

Oczywiście Węgry Orbána mają na pieńku ze światowym establishmentem
politycznym i korporacyjnym od początku. Jest jednak skandalem fakt,
że unijny komisarz na jakichś tajnych obradach snuje plan pozbycia się
niepoprawnego politycznie szefa rządu kraju członkowskiego UE. Pytanie,
czy to wyjątek, czy reguła nieformalnych, trzymanych w ścisłej
tajemnicy, spotkań Grupy Bilderberg. Pytanie o tyle zasadne, że nawet
włoski adwokat Alfonso Luigi Marra zwrócił się niedawno do rzymskiej
prokuratury z wnioskiem, aby zbadać, czym właściwie jest ten elitarny
klub, w którego spotkaniach regularnie uczestniczył m.in. dziś już były
premier Mario Monti. Adwokat Marra oraz słynny z walki z mafią
prokurator Ferdinando Imposimato twierdzą, że są w posiadaniu dokumentów
świadczących o tym, że Grupa Bilderberg to tajny rząd światowy,
sterowany przez imperium bankowe, należące do kilku potężnych rodów.
A politycy świata zachodniego są wyłącznie marionetkami w rękach
światowej finansjery. Znamienne w tym kontekście jest dość jednoznaczne i
zadziwiająco szczere wyznanie Henry’ego Kissingera: „To, do czego dąży
Grupa Bilderberg, to Globalna Armia, to Rząd Światowy, któremu wszystkie
kraje są podporządkowane”. Henry Kissinger jest regularnym uczestnikiem
spotkań Grupy Bilderberg.(..)


Bank Światowy nie dba o prawa człowieka

Etiopskie władze przymusowo wysiedlają tysiące ludzi z terenów,
które następnie są oddawane zagranicznym inwestorom. Płaci za to Bank
Światowy - dowodzi nowy raport Human Rights Watch.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. Afganistan: Krwawe walki o

Afganistan: Krwawe walki o Kunduz. Siły rządowe próbują odbić miasto z rąk talibów

W afgańskim Kunduzie trwają ostre walki sił rządowych z talibami,
którzy w poniedziałek zajęli to strategiczne miasto. Dżihadyści zdobyli
militarną fortecę Bala Hissar, w rękach armii pozostało już tylko
lotnisko. Afgańskiemu wojsko pomagają siły USA oraz NATO.

Jak podaje BBC, przewaga talibów w Kunduzie jest coraz większa,
mimo wzmożonych wysiłków oddziałów prezydenta Aszrafa Ghaniego oraz
oddziałów specjalnych Stanów Zjednoczonych i NATO, które bombardują
miasto. We wtorek, po dwóch dniach szturmu, islamiści zdobyli Bala
Hissar ulokowaną na wzgórzu militarną fortecę. Stacjonowały tam setki
afgańskich żołnierzy, których los jest na razie nieznany - podaje BBC.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

21. Ławrow: PI posiada elementy broni masowego rażenia

Ugrupowanie terrorystyczne Państwo Islamskie posiada elementy broni masowego rażenia – powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Jak powiedział minister, którego cytuje RIA Novosti, bez stworzenia bariery w ekspansji Państwa Islamskiego, nie uda się pokonać kryzysu migracyjnego w Europie. Trzeba powstrzymać nie uchodźców, a terrorystów.

Sytuacja na Bliskim Wschodzie degradowała na tyle, by można było mówić o zniszczeniu mapy politycznej regionu – dodał Ławrow.

Szef MSZ Rosji oświadczył, że w planowanie wspólnych działań w walce z Państwem Islamskim trzeba zaangażować potencjał Wojskowego Komitetu Sztabowego ONZ.

Minister poinformował, że Rosja przedłoży w Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji w sprawie połączenia wysiłków w walce z PI.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150930/1125977.html#ixzz3nG6pEZjV

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Rosjanie nadal bombardują w

Rosjanie nadal bombardują w Syrii. Czy to przełom w 4-letniej wojnie?

Kolejne naloty rosyjskiego lotnictwa w Syrii. Jak informują źródła w
syryjskich służbach bezpieczeństwa, zaatakowane zostały cele w
północno-zachodniej części kraju, pozostające pod kontrolą islamskich
rebeliantów, powiązanych z Al-Kaidą. Rosjanie uderzyli też w składy
broni, należące do "zbrojnych grup" w prowincji Hama.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Hollande: Ataki Rosji w

fot. PAP/EPA

Hollande: Ataki Rosji w Syrii muszą być wymierzone w Państwo Islamskie, nie w opozycję

To, co właśnie się wydarzyło, potwierdza po
pierwsze konieczność znalezienia politycznej transformacji bez udziału
(syryjskiego prezydenta) Baszara el-Asada"

Rosjanie zbombardowali punkt dowodzenia Państwa Islamskiego

Samoloty sił powietrznych Rosji zaatakowały pozycje terrorystów w
prowincji Hama, nie dopuszczając do odbudowy zniszczonego dzień
wcześniej obiektu.
Punkt zapalny: Syria

Rosja znów ogrywa Zachód? Zobacz, co Moskwa chce osiągnąć w Syrii [ANALIZA]

W ciągu kilku ostatnich miesięcy Moskwa (w tym osobiście prezydent Putin
i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow) prowadziła intensywne
konsultacje ze wszystkimi
bliskowschodnimi regionalnymi aktorami (Turcją, Arabią Saudyjską,
Iranem, Izraelem, Egiptem, Jordanią), a także z USA i Niemcami.

Punkt zapalny: Izrael

1 października 2015 r.

Premier Izraela gotowy do "natychmiastowych" i "bezwarunkowych" rozmów z Palestyńczykami

Premier Izraela zapewnia o gotowości do wznowienia rozmów pokojowych z
Palestyńczykami. Beniamin Netanjahu wygłosił przemówienie na forum
Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Ławrow: Wszyscy chcemy, żeby Syria była demokratyczna
Wszyscy chcemy,
by Syria była demokratycznym krajem, zjednoczonym i bezpiecznym.
By była domem dla wszystkich grup etnicznych, których prawa będą
zagwarantowane. Ale mamy różne poglądy co do detali w tej sprawie. Mimo
to, zgadzamy się co do kilku kroków, które w najbliższym...

McCain: Rosyjskie siły powietrzne ostrzelały rebeliantów syryjskich wspieranych przez CIA
W wywiadzie
dla telewizji CNN, senator John McCain oskarżył Rosjan o dokonanie
nalotu na siły Wolnej Armii Syryjskiej, wspieranej przez rząd USA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

24. Niemcy wydają arabską wersję

Niemcy wydają arabską wersję swojej konstytucji

Niemcy wydają arabską wersję swojej konstytucji. W ich mniemaniu,
pomoże to uchodźcom w lepszym zrozumieniu przepisów obowiązujących w
Unii Europejskiej.

Soros: UE powinna przyjmować milion uchodźców rocznie


Soros: UE powinna przyjmować milion uchodźców rocznie

Według
miliardera, „UE powinna przyjmować w najbliższej przyszłości przynajmniej
milion uchodźców rocznie”, a ich rozmieszczenie powinno być zgodne z warunkami
wynegocjowanymi na ostatnim szczycie. Dodatkowo „UE powinna zapewnić 15 000
euro na każdego uchodźcę przez dwa lata, aby opłacić koszty mieszkania, opieki
medycznej i edukacji”.- Środki na
ten cel można pozyskać emitując długoterminowe obligacje i korzystając z w
dużej mierze niewykorzystanej dużej zdolności kredytowej na poziomie AAA.
Miałoby to dodatkową korzyść w postaci uzasadnionego stymulowania fiskalnego
europejskiej gospodarki – podpowiada Soros. Jego zdaniem koszt pomocy uchodźcom
przybywającym do UE wyniósłby 20 mld euro rocznie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. USA powitały z zadowoleniem

USA powitały z zadowoleniem powołanie rządu w Libanie

Departament Stanu USA powitał w piątek z zadowoleniem powołanie
rządu w Libanie pod kierownictwem desygnowanego na premiera Nadżiba
Mikatiego. Wezwał do szybkiego zatwierdzenia nowego gabinetu przez
parlament aby zapowiec pogarszającej się sytuacji gospodarczej kraju.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl