Jeszcze będzie pięknie

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-bardzo-mocno-pracuje-by-mnie-sprowokowac,1,3729184,wiadomosc.html - Jarosław Kaczyński bardzo mocno pracuje, by mnie sprowokować. Ja nie zamierzam wchodzić w bijatyki słowne - mówił prezydent Bronisław Komorowski w programie Radia Zet "7. Dzień Tygodnia". Prezydent skomentował słowa szefa Prawa i Sprawiedliwości, który stwierdził, iż w sprawie katastrofy samolotu Tu-154 nie ulega żadnej wątpliwości "ogromna moralna i polityczna odpowiedzialność Donalda Tuska, Bronisława Komorowskiego, Stefana Niesiołowskiego, Radosława Sikorskiego, Bogdana Klicha, Tadeusza Arabskiego (naprawdę ma na imię Tomasz - red.), Sławomira Nowaka i innych wymienionych tu polityków PO". (...)Pytany o dzisiejszą pielgrzymkę części rodzin ofiar katastrofy samolotu do Smoleńska, prezydent zaznaczył, że zaczęło się coś dobrego w procesie mówienia jednym głosem wśród wszystkich rodzin. Dodał, że nie należy szukać tego co dzieli.(...) tak tak, bądźmy razem mordo ty moja..ale >>Nie będziemy razem, bo nie ma przyzwolenia na „zdradę o świcie” i na fałsz przekraczający ludzką miarę. Nie możemy być razem, bo nasz gniew jest dziś bezsilny, gdy zabrano nam tylu „niezastąpionych”. Nigdy nie będziemy razem, bo pamiętamy - kto siał nienawiść i chciał zebrać jej żniwo" << (Ścios) Oczywiście chciałbym dożyć czasu, i myślę że nadejdzie on już niedługo, gdy znowu będę mógł wyrażać się o prezydencie głowie państwa, jak należy, z szacunkiem.