Kolejny "sukces" Tuska i Sikorskiego.Trójkąt Weimarski - koniec Komitetu Współpracy.

avatar użytkownika Maryla

Cisza straszna w mediach. Nikt nie pyta, nikt nie woła. A tu taki "sukces" dyplomaty Bartoszewskiego i Sikorskiego.

Od 1 września tego roku rozwiązaniu ulegnie Komitet Wspierania Współpracy Francusko-Niemiecko-Polskiej w ramach Trójkąta Weimarskiego - poinformował przewodniczący komitetu Klaus-Heinrich Standke.

Jak wyjaśnił, powodem tej decyzji jest brak zainteresowania wynikami pracy tej inicjatywy ze strony niemieckiego MSZ.

O planowanym samorozwiązaniu komitetu poinformowano tuż przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw Trójkąta Weimarskiego w Bonn w Niemczech, które rozpoczęło się w wczoraj wieczorem i potrwa dziś do południa. Wbrew oczekiwaniom komitetu, niemiecki MSZ nie uwzględnił podczas przygotowań do spotkania w Bonn konkretnych propozycji dotyczących rozwijania współpracy polsko-niemiecko-francuskiej na płaszczyźnie społeczeństwa obywatelskiego.

Trójkąt Weimarski - koniec Komitetu Współpracy
fot: jonworth-eu/CC/Flickr

Trójkąt Weimarski - koniec Komitetu

http://news.money.pl/artykul/trojkat;weimarski;-;koniec;komitetu;wspolpracy,104,0,614248.html

2009-09-12 13:41

 

Niemcy jednak zaproszą Polskę
Rząd federalny uwzględnia w tych przygotowaniach całe spektrum uczestników ówczesnych wydarzeń od ruchów wolnościowych poprzez kraje sąsiedzkie aż po aliantów - oświadczył.

Według wcześniejszych doniesień wśród oficjalnych gości, zaproszonych na obchody nie ma jak dotąd przedstawicieli władz Polski ani żadnego z krajów dawnego bloku komunistycznego. Źródła te zapewniły jednak, że na razie nie ma powodu do alarmu.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zdradziła w wywiadzie z tygodnikiem Super Illu na początku września, że do Berlina na rocznicowe uroczystości zaprosiła przywódców czterech mocarstw: prezydentów USA, Rosji, Francji i premiera Wielkiej Brytanii.

http://news.money.pl/artykul/niemcy;jednak;zaprosza;polske,143,0,532111.html

 

Rosja: Komorowski przyjedzie do nas na obchody

Szef wydziału gospodarczego Kremla Władimir Kożyn potwierdził, że p.o. prezydenta Polski, marszałek Sejmu RP Bronisław Komorowski przyjedzie 9 maja do Moskwy na uroczystości upamiętniające 65. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.

Kożyn potwierdził także, że w organizowanej z tej okazji wielkiej paradzie wojskowej na Placu Czerwonym wezmą też udział żołnierze z Polski. - Dziewiątego maja Polska będzie z nami - oświadczył.

Przedstawiciel Kremla podkreślił, że Polska aktywnie przyczyniła się do rozgromienia faszystowskich Niemiec. Przypomniał, że polscy żołnierze walczyli ramię w ramię z żołnierzami Armii Czerwonej aż do 9 maja 1945 roku. - Uważamy obecność przedstawicieli sił zbrojnych Polski na Placu Czerwonym za absolutnie logiczną i uzasadnioną - oznajmił.

Kożyn, który kieruje komitetem organizacyjnym obchodów, przekazał, że udział w uroczystościach w Moskwie potwierdzili już szefowie państw i rządów 25 krajów, w tym Bułgarii, Chin, Chorwacji, Czech, Estonii, Francji, Grecji, Izraela, Łotwy, Niemiec, Słowacji, Słowenii i Włoch.

Kremlowski urzędnik podał, że 9 maja w stolicy Rosji zabraknie natomiast prezydenta USA Baracka Obamy i premiera Wielkiej Brytanii Gordona Browna oraz przywódców Białorusi i Ukrainy - Alaksandra Łukaszenki i Wiktora Janukowycza.


W defiladzie na Placu Czerwonym - oprócz żołnierzy z Rosji i Polski - wezmą też udział wojskowi z USA, W. Brytanii i Francji, a także dziewięciu krajów poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP): Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Mołdawii, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Ukrainy.

Kożyn oświadczył, że uczestnictwo żołnierzy krajów koalicji antyhitlerowskiej w paradzie w Moskwie dowodzi, że wyniki II wojny światowej nie podlegają rewizji, jak również stanowi krok naprzód ku zapomnieniu zimnej wojny. Przyczyni się do tego, że nowe pokolenia już więcej nie będą patrzyły na siebie przez celowniki - powiedział.

http://news.money.pl/artykul/rosja;komorowski;przyjedzie;do;nas;na;obchody,196,0,614596.html

Pójdą jak im (szybciej) zagrają Rosjanie
Fot. wikipedia/Raf24Rosjanie chodzą szybciej. Polacy muszą się dopasować

Inne tempo i "zgranie" się z komendami podawanymi w języku rosyjskim - to problemy, nad których rozwiązaniem pracować będą już za parę dni polscy żołnierze biorący udział w defiladzie z okazji 65. rocznicy zwycięstwa na hitlerowskimi Niemcami. 75 żołnierzy Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego wyleci do Moskwy 30 kwietnia. Pododdział, zgodnie z wytycznymi rosyjskich organizatorów, będzie się prezentować w składzie: dowódca, poczet flagowy, dowódcy plutonów oraz 64 żołnierzy w tzw. kolumnie ósemkowej. Polacy wrócą do Polski dzień po uroczystościach zaplanowanych na 9 maja.

49 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Trójkąt Weimarski za europejską polityką obronną

http://www.dw-world.de/dw/article/0,,5512301,00.html

 27.04.2010

Trójkąt Weimarski za europejską polityką obronną

 
 

Ministrowie spraw zagranicznych: Polski, Niemiec i Francji opowiadają się za wzmocnieniem unijnej polityki obronnej i bezpieczeństwa. To główny rezultat 2-dniowego szczytu Trójkąta Weimarskiego, który odbył się w Bonn.

 

 

„Potwierdziliśmy użyteczność Trójkąta Weimarskiego” – oświadczył szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski na konferencji prasowej po kluczowych rozmowach politycznych. W takiej formule Trójkąt spotkał się po raz ostatni w 2008 roku. Dziś politycy deklarowali, że teraz będą spotykać się o wiele częściej. Na wskrzeszeniu trójstronnych konsultacji zależało szczególnie niemieckiej stronie. W ten sposób nowy minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle chciał nawiązać do polityki współzałożyciela Trójkąta, swojego mentora Hansa-Dietricha Genschera. Po raz pierwszy, na prośbę ministra Sikorskiego, do trójki ministrów dołączył szef ukraińskiej dyplomacji. Guido Westerwelle podkreślał, że to spotkanie trójki najbardziej wpływowych krajów we Wspólnocie Europejskiej, które są motorami UE. Radosław Sikorski zaznaczył, że liczba ludności trzech krajów Trójkąta stanowi prawie 40 proc. ogólnej liczby obywateli Unii.

Gospodarz spotkania Guido Westerwelle i szef francuskiej dyploamcji Bernard KouchnerBildunterschrift: Gospodarz spotkania Guido Westerwelle i szef francuskiej dyploamcji Bernard Kouchner

Europejska polityka obronna

Najwięcej emocji i czasu zabrały dyskusje na temat wspólnotowej polityki obronnej i bezpieczeństwa. Na tym postulacie szczególnie zależy Warszawie. 1 lipca 2011 roku Polska przejmuje przewodnictwo w Radzie Europejskiej. Hasłem prezydencji jest właśnie unijna polityka obronna. A „Polska chciałaby ambitnie wykonać swoją prezydencję i pokazać Europejczykom, że w dziedzinie bezpieczeństwa Europa robi rzeczy konkretne”. Radosław Sikorski tłumaczył, że UE potrzebuje swoich suwerennych wobec innych organizacji struktur obronnych, bo jak „pokazuje sytuacja w Afganistanie, czasem dochodzi do spięć i współpraca między NATO a Unia nie jest zadowalająca”. Dlatego Unia musi poprawić swoją skuteczność, by jak mówił Sikorski, nie powtórzyły się wydarzenia z lat 90. na Bałkanach. Także minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner powiedział, że choć wszystkie państwa z Trójkąta Weimarskiego są członkami Paktu Północnoatlantyckiego, to „wszyscy są przekonani, że wspólny filar europejski w dziedzinie obronności, musi powstać”. Francja jednak pozostaje najbardziej sceptyczna, z weimarskiej trójki, w kwestii przyśpieszenia prac nad europejską polityką obronną. Niemcy ostrożnie, ale jednak stanowczo opowiadają się za wspólną strategią. Minister Westerwelle uważa, że „Europa musi mieć możliwość reagowania na światowe kryzysy, oczywiście w pierwszym rzędzie dyplomatycznie, dlatego tak ważna jest Europejska Służba Działań Zewnętrznych. Ale jeśli to nie wystarczy, też musimy być gotowi. Dlatego chcemy wzmocnić cywilno-wojskowe zdolności UE do działania".

Zdaniem Guido Westerwellego Bildunterschrift: Zdaniem Guido Westerwellego "Niemcy, Francja i Polska są motorem UE"

Weimarska Grupa Bojowa

Jak mówił minister Sikorski wspólna strategia obronna „pozwoliłaby na połączenie zdolności wojskowych członków Unii, tak by już istniejące środki były lepiej wykorzystywane”. Wiadomo, że przeforsowanie tego projektu spotka się z wieloma protestami w całej Wspólnocie, dlatego ministrowie stawiają na razie na trójstronną współpracę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w pierwszej połowie 2013 roku może powstać Weimarska Grupa Bojowa, która na początek zajęłaby się opracowywanie europejskiej strategii obronnej i planowaniem kryzysowym. Grupa miałaby swoje struktury sztabowe i określone zasady ich użycia.

List do Ashton

Właśnie z tym pomysłem i z prośbą o poparcie przyśpieszenia prac nad wspólnotową polityką obronną i bezpieczeństwa ministrowie spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego chcą zwrócić się listownie do szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Jak ustaliła Polska Redakcja Deutsche Welle minister Sikorski namawiał swoich kolegów do wysłania listu jeszcze dzisiaj, ale o zwłokę poprosił szef francuskiej dyplomacji. Bernard Kouchner tłumaczył to tym, że nie można drażnić tym pomysłem największych eurosceptyków w UE – Brytyjczyków, szczególnie na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi na Wyspach Brytyjskich. Według wszystkich prognoz władzę w Londynie przejmą Torysi, którzy z pewnością będą blokować prace nad wdrażaniem europejskiej polityki obronnej. Francja, Niemcy i Polska liczą jednak na wsparcie komisarz Ashton, bo zgodnie z Traktatem Lizbońskim, to wysoki przedstawiciel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa nadaje tempo prac nad wspólną strategią.

Guido Westerwelle i Radosław Sikorski na konferencji prasowej po obradach Trójkąta WeimarskiegoBildunterschrift: Guido Westerwelle i Radosław Sikorski na konferencji prasowej po obradach Trójkąta Weimarskiego

Czworokąt

Po raz pierwszy w 19-letniej historii Trójkąta Weimarskiego formuła przeistoczyła się w czworokąt. Do ministrów z Polski, Niemiec i Francji dołączył szef ukraińskiej dyplomacji Konstantyn Hryszczenko. Zabiegał o to Radosław Sikorski, a przystał na tę propozycję od razu gospodarz spotkania Guido Westerwelle. Szef niemieckiego MSZ powiedział, że „dla nas jako Europejczyków ważne jest, aby Ukraina miała nadal europejski kompas”. Radosław Sikorski dodał, że "Ukraina jest kluczowym krajem Partnerstwa Wschodniego Unii Europejskiej". Wyraził nadzieję, że Ukraina wraz ze zmianą prezydenta i rządu „będzie prowadziła więcej działań na rzecz integracji z Unią, niż obiecywała swoje postępy, jak to bywało w przeszłości”. Minister Hryszczenko zadeklarował, że „Ukraina widzi swoją przyszłość w zjednoczonej Europie”. Choć według naszych źródeł zbliżonych do kręgów dyplomatycznych, wypominał europejskim ministrom, że Unia nie zrobiła wystarczająco dużo w ostatnim czasie dla Ukrainy. Wymienił kwestię wciąż obowiązujących wiz dla Ukraińców i brak strefy wolnego handlu między Ukrainą a Unią. Szef ukraińskiej dyplomacji dał do zrozumienia, że teraz Kijów stawia przede wszystkim na relacje z Moskwą. Podobno zapytany wprost przez Radosława Sikorskiego, czy Ukraina będzie zabiegała o przyjęcie do NATO, Hryszczenko miał odpowiedzieć, że ta sprawa w ogóle nie znajduje się w agendzie nowego gabinetu. Ukraina ratyfikowała dziś nowe porozumienie z Rosją, które w zamian za obniżkę cen gazu, przewiduje dalsze stacjonowanie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie co najmniej do 2042 roku.

Bonn/ Marcin Antosiewicz

Red. odp.: Małgorzata Matzke

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. a efekty?

Jak ustaliła Polska Redakcja Deutsche Welle minister Sikorski namawiał swoich kolegów do wysłania listu jeszcze dzisiaj, ale o zwłokę poprosił szef francuskiej dyplomacji. Bernard Kouchner tłumaczył to tym, że nie można drażnić tym pomysłem największych eurosceptyków w UE – Brytyjczyków, szczególnie na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi na Wyspach Brytyjskich.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

3. dzięki za serwis Marylko

niech Komor jedzie do Moskwy,i niech tam już zostanie na zawsze prosząc o azyl polityczny ;)


 

avatar użytkownika Maryla

4. Polacy przedstawili listę problemów - POLONIA WALCZY O SWOJE PRA

Wiceminister spraw wewnętrznych Christoph Bergner obiecał przyjrzeć się finansowaniu organizacji polonijnych działających w Niemczech Polacy przedstawili listę problemów http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100427&typ=sw&id=sw21.txt Delegacja niemieckiego resortu spraw wewnętrznych na czele z wiceministrem Christophem Bergnerem spotkała się w Bochum z zarządem Związku Polaków w Niemczech. Strona niemiecka po raz pierwszy otwarcie wyraziła gotowość przeanalizowania kwestii niefinansowania polskich organizacji w Niemczech. Wizyta wiceministra pokazała, że wciąż daleko jest do porozumienia w sprawie systemu nauczania języka polskiego. - Rozmowy były pożyteczne, ale nie udało się dojść do porozumienia w kilku istotnych sprawach - ocenia Marek Wójcicki, przewodniczący ZPwN spod znaku Rodła. Jak poinformował, dzięki wizycie wiceministra Bergnera poczyniono ustalenia ważne z punktu widzenia Polaków mieszkających w Niemczech. - Przede wszystkim strona niemiecka po raz pierwszy otwarcie przyznała, że należy rozpatrzyć kwestię lepszego finansowania polskich organizacji w Niemczech, które w ostatnich 19 latach były po prostu niedofinansowane - ujawnił Wójcicki. Ponadto wiceminister pozytywnie odpowiedział w sobotę na postulat Polaków, aby zamiast spotykać się przy tzw. okrągłym stole, jak najszybciej powołać polsko-niemieckie grupy robocze. Mogłyby one natychmiast zająć się zagadnieniami merytorycznymi podnoszonymi przez Polaków. Jest też wstępna zgoda strony niemieckiej na wprowadzenie zmian w nauczaniu języka polskiego w Niemczech. W tej kwestii nie osiągnięto jednak konkretnych rozwiązań. Jak tłumaczy Wójcicki, między polskimi organizacjami a stroną niemiecką, a nawet między polskimi organizacjami a propozycjami polskiego rządu występują duże różnice co do nowej koncepcji. Polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej postuluje, aby główny nacisk położyć na nauczanie języka polskiego w niemieckim systemie szkolnym, czyli na tworzenie możliwości nauki polskiego w szkołach powszechnych i gimnazjach w poszczególnych landach. Według Związku Polaków w Niemczech, takie rozwiązanie nie jest dobre i zmarginalizuje pozarządowe organizacje polonijne, stowarzyszenia i misje katolickie, które obecnie zajmują się nauczaniem języka polskiego. Związek proponuje, aby odbywało się ono dwutorowo. - Chcemy, aby zarówno dzieci, jak i ich rodzice mieli możliwość wyboru, czy chcą nauki polskiego w niemieckiej szkole powszechnej, czy udziału w takich zajęciach np. przy Polskiej Misji Katolickiej - powiedział "Naszemu Dziennikowi" Wójcicki. - Trzeba wziąć pod uwagę, że do tej pory przez kilkadziesiąt lat to właśnie polskie i katolickie stowarzyszenia, pomimo ciągłego niedofinansowania, uczyły dzieci języka polskiego z bardzo dobrym skutkiem - podkreślił. O czym Niemcy nie chcą słyszeć Spotkanie w Bochum pokazało, że wciąż daleko do porozumienia w kwestii uzyskania od Niemców odszkodowań za mienie utracone przez polskie organizacje istniejące do 1940 r. w Niemczech. - W tej chwili Niemcy nie chcą nawet o tym słyszeć - podkreślił przewodniczący Związku Polaków. Podobnie nie udało się do tej pory nakłonić przedstawiciela strony niemieckiej do posługiwania się sformułowaniem "polska mniejszość narodowa" zamiast "polska grupa mieszkająca w Niemczech". - Dla nas w tej chwili najważniejsze jest, aby uzyskać takie same prawa, jakie posiada niemiecka mniejszość w Polsce - podkreślił Wójcicki. - W każdym razie ciągle prowadzimy rozmowy jako polska mniejszość narodowa - dodał. Przedstawiciele Związku Polaków w Niemczech oceniają, że strona niemiecka wykazuje duże braki w merytorycznym przygotowaniu do dyskusji na temat statusu Polaków w Niemczech. Żaden z Niemców, którzy przyjechali do Bochum, nie wiedział nawet o istnieniu opinii prawnej przygotowanej na ten temat przez prawników z Polski na zlecenie polskiego MSZ. - Niemcy przyznają, że w sprawach zapisów traktatu polsko-niemieckiego z 1990 roku jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia - powiedział Marek Wójcicki. W gotowości resortu spraw wewnętrznych do spotkań z Polakami dobry prognostyk widzi berliński adwokat Stefan Hambura, który występuje w imieniu polskiej mniejszości. - Dobrze, że dochodzi do takich spotkań jak to ZPwN w Bochum. Rozmowy takie są dowodem, że Niemcy chcą spotykać się z polską mniejszością narodową - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" mecenas Hambura. Polska mniejszość narodowa oficjalnie istniała w Niemczech do 1940 roku. 27 kwietnia 1940 r. rozporządzenie podpisane przez ówczesnego szefa Rady Bezpieczeństwa Narodowego III Rzeszy Hermanna Goeringa spowodowało natychmiastową delegalizację wszystkich organizacji polskich na terytorium Rzeszy i konfiskatę ich mienia. Skutkowało to odebraniem Polakom statusu mniejszości narodowej. W ostatnich miesiącach środowiska polonijne wystosowały apel do kanclerz Angeli Merkel, aby Niemcy anulowały nazistowskie rozporządzenie z 1940 roku. Jak już informowaliśmy, w świetle wielu ekspertyz prawnych Polacy nadal mają status mniejszości narodowej. Jedną z takich ekspertyz (na wniosek MSZ) wykonali naukowcy pod przewodnictwem prof. dr. hab. Jana Sandorskiego (UAM), prof. dr. hab. Andrzeja Saksona (Instytut Zachodni) i dr. Michała Nowosielskiego (IZ). Wynika z niej, że wspomniane rozporządzenie od początku było nieważne, więc obecnie obowiązywałby stan sprzed wojny. Natomiast według rządu niemieckiego, status mniejszości przysługuje jedynie grupom narodowościowym mieszkającym od pokoleń w większych skupiskach na terenie Niemiec. Waldemar Maszewski, Hamburg

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

5. Pani Marylo, szczerze zachęcam do wysłuchania

w RM felietonu prof.Jaroszyńskiego. Chwyta za serce!

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=21262

Pozdrawiam serdecznie

Ostatnio zmieniony przez Pelargonia o śr., 28/04/2010 - 20:32.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika ciociababcia

6. Sikorski, wiadomo - musi żyć na odpowiedniej stopie,

to sprzedaje wszystko. Tusk też sprzedaje wszystko. A po nich choćby potop.

ciociababcia

avatar użytkownika Maryla

7. Tusk: Nie zostawiać Europy

Tusk: Nie zostawiać Europy Paryżowi i BerlinowiPremier Donald Tusk powiedział włoskiemu dziennikowi "Corriere della Sera", że nie można pozostawiać sterów Europy...
W wywiadzie, który ukazał się w dniu spotkania z premierem Włoch Mario Montim, Donald Tusk
zapytany, czy widzi zagrożenie w osi francusko- niemieckiej w Unii,
odpowiedział: "To, że kanclerz (Niemiec Angela) Merkel i prezydent
(Francji Nicolas) Sarkozy przejęli ster, jest już jasne. To jednak nie
powinno przekładać się na trwały monopol polityczny; nie można
pozostawić Europy dwóm stolicom".

- Aktywności Paryża i
Berlina nie należy krytykować - to my powinniśmy być bardziej obecni i
nie pozostawiać im inicjatywy. To nie są zawody, nie jest konieczna
żadna forma konkurencji, rządy powinny porzucić logikę dążenia do
sojuszy dla ochrony własnych interesów. W takim duchu chcemy wylansować
na nowo integrację polityczną - wyjaśnił Tusk.





Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. rojenia Czerskiej

Ukraina reaktywuje Trójkąt Weimarski. Powstanie polsko-litewsko-ukraińska brygada?

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec mają w poniedziałek w Berlinie ogłosić projekt zacieśnienia stosunków z krajami w Partnerstwie Wschodnim. To reakcja na kryzys na Ukrainie
Treść dokumentu ciągle pozostaje tajemnicą. "Wyborczej" udało się jednak dowiedzieć, że szefowie dyplomacji krajów Trójkąta Weimarskiego chcą, by współpracę z państwami Partnerstwa, czyli należących do programu.

Powstanie wspólna brygada Polski, Litwy i Ukrainy
Jutro podczas
spotkania ministrów obrony narodowej Polski i Litwy w Warszawie ma być
omawiana sprawa utworzenia wspólnej polsko-litewsko-ukraińskiej brygady
– informuje RMF FM. Ma ona powstać po 2015 r.


MON: potrzebne dalsze rozmowy z Ukrainą o trójnarodowej brygadzie

Polska i Litwa są otwarte na realizowanie projektu wspólnej brygady z
Ukrainą, potrzebne są jednak dalsze rozmowy z Kijowem na ten temat -
powiedział w czwartek w Białymstoku szef MON Tomasz Siemoniak po
spotkaniu z ministrem obrony Litwy Juozasem Olekasem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Polska, Niemcy i Francja za rewizją stosunków NATO z Rosją.


Fot. PAP/EPA

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji: Radosław Sikorski, Frank-Walter Steinmeier i Laurent Fabius zapowiedzieli w Weimarze, że na spotkaniu rady NATO we wtorek będą zabiegać o rewizję przez sojusz stosunków z Rosją.

Zaapelowali także o zwołanie międzynarodowej konferencji w sprawie Ukrainy i wezwali Rosję, by wzięła w niej udział.

W wydanym dziś oświadczeniu trzej ministrowie „jednoznacznie potępili” aneksję Krymu przez Rosję jako akt agresji.

Opowiedzieli się za wspólną reakcją Europy, zastrzegając, że nie pogodzą się z polityką dzielenia Ukrainy, ani też z próbami przeniesienia operacji przeprowadzonej na Krymie na inne części Ukrainy lub na teren innych krajów partnerskich w Europie.

Jeśli Rosja będzie kontynuowała ten kurs, poprzemy wdrożenie nowych stanowczych kroków, włącznie z (działaniami) dotyczącymi gospodarki
— oświadczyli szefowie dyplomacji trzech krajów.

Zapowiedzieli, że podczas rozpoczynających się we wtorek obrad ministrów spraw zagranicznych krajów NATO będą zabiegać o zapewnienie sojusznikom bezpieczeństwa. Chcą też zrewidować stosunki w Rosją „w świetle ostatnich wydarzeń”, a równocześnie wzmocnić kontakty z partnerami, szczególnie z Ukrainą, w ramach Rady NATO-Ukraina.

W celu wysłania silnego sygnału o wsparciu (dla Ukrainy), konsolidacji międzynarodowych wysiłków i omówienia niezbędnych reform, sugerujemy zwołanie konferencji dotyczącej zgromadzenia wsparcia międzynarodowego, w tym pomocy technicznej, dla Ukrainy po wyborach prezydenckich (25 maja)
— oświadczyli ministrowie.

Bardzo docenilibyśmy udział Rosji
— dodali szefowie dyplomacji.

Ministrowie podkreślili, że Ukrainę i Rosję łączą szczególne i mocne historyczne więzy, które oba kraje powinny rozwijać w warunkach dobrosąsiedzkich.

Sikorski, Steinmeier i Fabius przeprowadzą we wtorek rano rozmowy polityczne. Spodziewane jest wspólne oświadczenie dotyczące unijnej Polityki Sąsiedztwa.
Ministrowie spotkali się w Weimarze w Turyngii w ramach nieformalnej platformy dialogu - Trójkąta Weimarskiego, istniejącego od 1991 roku.
http://wpolityce.pl/swiat/189447-polska-niemcy-i-francja-za-rewizja-stos...

Polska, Niemcy i Francja chcą reformy Europejskiej Polityki Sąsiedztwa

Unia Europejska powinna zacieśnić współpracę ze swoimi sąsiadami na
wschodzie i południu. Sugerują to ministrowie spraw zagranicznych
Polski, Niemiec i Francji, którzy spotkali się w Weimarze.

Polska, Niemcy i Francja chcą tchnąć nową energię w Europejską Politykę Sąsiedztwa, między innymi poprzez zacieśnianie współpracy gospodarczej i politycznej.Szefowie
dyplomacji chcą też elastyczniejszego podejścia do pomocy finansowej
dla innych krajów. Obecnie pieniądze na ten cel planowane są w długich
okresach, co utrudnia szybką reakcję na wydarzenia na świecie.Poza tym programy pomocowe dla poszczególnych krajów mają być lepiej dopasowane do ich potrzeb.We
wspólnym oświadczeniu podkreślono także wagę rozwijania kontaktów
między społeczeństwami. Ministrowie chcą promować wymianę młodzieży i
wprowadzić dalsze ułatwienia wizowe.

Szefowie dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego o Ukrainie

Szefowie dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego o Ukrainie

Zebrani
w Berlinie i Weimarze ministrowie spraw zagranicznych Polski, Radosław
Sikorski, Francji, Laurent Fabius i Niemiec, Frank-Walter Steinmeier,
przyjęli w poniedziałek wspólne oświadczenie ws. Ukrainy.


Szefowie dyplomacji we wspólnym dokumencie wyrażają głębokie
zaniepokojenie obecnym kryzysem. „Od czasu naszej wspólnej wizyty w
Kijowie w lutym, nieustannie staramy się razem znaleźć sposób na
deeskalację sytuacji” – zaznaczają w oświadczeniu.

Ministrowie
podkreślają ważną rolę misji monitorującej OBWE na Ukrainie.
„Międzynarodowi obserwatorzy dadzą obiektywny obraz sytuacji a także
będą działać na rzecz obniżenia napięcia, sprzyjać pokojowi,
stabilizacji i bezpieczeństwu.”

Ministrowie nawiązują do
ostatniego posiedzenia Rady Europejskiej i zaznaczają, że Unia
Europejska powinna podjąć dalsze kroki w celu uspokojenia sytuacji na
Ukrainie.

 

Treść wspólnego oświadczenia ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego (tekst angielski)

Treść wspólnego oświadczenia ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego (tłumaczenie)

 

Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Grzegorz Schetyna spotkał się

Grzegorz Schetyna spotkał się z szefem francuskiego MSZ.Rozmawiali o Ukrainie i Trójkącie Weimarskim

O roli Trójkąta Weimarskiego, sytuacji na Ukrainie oraz o polityce
klimatycznej rozmawiali w czwartek w Paryżu szefowie MSZ Polski i
Francji Grzegorz Schetyna i Laurent Fabius. Stosunki między obu
państwami Schetyna określił jako „strategiczne partnerstwo”.
Ważnym tematem rozmów była również polityka klimatyczna i unijne
plany redukcji emisji CO2, którym poświęcony będzie pod koniec
października szczyt UE w Brukseli.

„Mamy tutaj porozumienie. Rozmawialiśmy o tym. Będziemy szukać
najlepszego wyjścia z tej trudnej sytuacji. Zobowiązania podjęte przez
Polskę w 2008 roku są przez nas realizowane. Nie chcemy jednak
przyspieszać na drodze do przebudowy polityki energetycznej w
najbliższych latach, dziesięcioleciach. Tutaj mamy wspólne stanowisko” –
podkreślił Schetyna.

Fabius mówił z kolei o konieczności uzgodnienia wspólnego, unijnego
stanowiska – co jak podkreślił – nie będzie łatwe.

Ministrowie rozmawiali też o sytuacji w Syrii i Iraku. Fabius
podkreślił, że nie można pozwolić, aby w regionie panował „barbarzyński
terroryzm”.

Fabius i Schetyna rozmawiali po angielsku, nie korzystali z usług
tłumacza. Schetyna bezpośrednio z Paryża udał się z wizytą do Berlina,
gdzie będzie rozmawiał z szefem MSZ Niemiec Frankiem-Walterem
Steinmeierem.
Zobacz obraz na Twitterze


Polsko-niemieckie rozmowy o konflikcie na Ukrainie

Polsko-niemieckie rozmowy o konflikcie na Ukrainie

Kryzys
ukraiński i jego znaczenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego były
głównym tematem spotkania podsekretarza stanu Leszka Soczewicy z szefem
Komisji Obrony niemieckiego Bundestagu Hansem-Peterem Bartelsem. Rozmowa
miała miejsce 1 października w Warszawie.


Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego zamiast Partnerstwa Wschodniego. Biała flaga Tuska.



Od "Świtu Odysei" z 19 marca 2011 roku przez "Zmierzch Odysei" po operację "Ochronny Brzeg". Co dalej ?


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Schetyna w Paryżu i Berlinie.

Schetyna w Paryżu i Berlinie. O Ukrainie, Bliskim Wschodzie i polityce klimatycznej

Schetyna w Paryżu i Berlinie. O Ukrainie, Bliskim Wschodzie i polityce klimatycznej

Polsko-niemiecki głos może znaczyć w Europie jeszcze więcej -
powiedział w czwartek w Berlinie minister spraw zagranicznych...
czytaj dalej »

Szanowni państwo, cieszę się, że mogę być dzisiaj w Berlinie dzień po przegłosowaniu wotum zaufania w polskim parlamencie dla polskiego rządu. Ten pomysł był dla nas jak najbardziej naturalny, żeby pierwszego dnia polski minister spraw zagranicznych mógł odwiedzić Berlin i Paryż - mówił Schetyna na wspólnej konferencji prasowej z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem.

Podkreślił, że Niemcy i Francja - za sprawą współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego - są Polsce bardzo bliskie.

- Jestem tu, w Berlinie, by rozpocząć nowy etap współpracy. Minister Steinmeier powiedział, że te relacje polsko-niemieckie są tak dobre, że trudno, żeby były lepsze, ale wydaje mi się, że powinniśmy spróbować - zadeklarował Schetyna.

Według Schetyny Polska i Niemcy mają wspólne spojrzenie na wiele spraw: konflikt rosyjsko-ukraiński, politykę wobec Białorusi, kwestię Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. W związku z tym - podkreślił szef MSZ - "polsko-niemiecki głos może znaczyć jeszcze więcej niż dzisiaj znaczy" i dodatkowo wzmacniać siłę Trójkąta Weimarskiego.
Zobacz obraz na Twitterze
Minister spraw zagranicznych Niemiec mówiąc o sytuacji na Ukrainie, stwierdził: - Obaj jesteśmy zgodni co do tego, że porozumienie mińskie teraz jest naszym kierunkiem i kryterium, jeżeli chodzi o rozwój (sytuacji) w przyszłych dniach i tygodniach. To oznacza, że strefa buforowa określona w tym porozumieniu musi być dotrzymana.

Dodał, że wszyscy zagraniczni bojownicy i ciężki sprzęt zbrojny musi być wyprowadzony z Ukrainy.

Zaznaczył, że ze Schetyną rozmawiał także o przejęciu przez Niemcy w ścisłej kooperacji z Polską przewodnictwa w OBWE w 2016 roku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. a gdzie jest Polska panie Schetyna?

Francja i Niemcy zamierzają rozpocząć monitoring na Ukrainie

Francja i Niemcy zamierzają rozpocząć monitoring na Ukrainie

Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian oznajmił, że kraje są gotowe na udostępnienie dronów.

Wcześniej
Niemcy poinformowały, że mogą wysłać na Ukrainę 200 wojskowych: 150 do
prowadzenia obserwacji za pomocą dronów oraz 50 dla misji OBWE.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_10_06/Francja-i-Niemcy-zamierzaja-rozpoczac-monitoring-na-Ukrainie-6951/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Spotkanie szefów dyplomacji

Spotkanie szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego

W Celle-Saint-Cloud pod Paryżem odbędzie się dzisiaj spotkanie szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego.

Główne tematy rozmów to: wyniki klimatyczno-energetycznego szczytu
UE, sytuacja na Ukrainie, m.in. w kontekście wyborów parlamentarnych,
stan gospodarki europejskiej, zagrożenie wirusem ebola. Francja i Niemcy
były celem pierwszych zagranicznych wizyt Schetyny pod koniec września.
Z szefami MSZ Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem oraz Francji
Laurentem Fabiusem rozmawiał wtedy m.in. o ożywieniu działań w ramach
Trójkąta Weimarskiego.

Ministrowie spraw zagranicznych w ramach Trójkąta Weimarskiego
spotkali się ostatnio w kwietniu. Przyjęli wówczas deklarację o nowych
wyzwaniach stojących przed Europejską Polityką Sąsiedztwa oraz wspólne
oświadczenie w sprawie sytuacji na Ukrainie. Trójkąt Weimarski został
powołany do życia 29 sierpnia 1991 r. przez ówczesnych szefów dyplomacji
Francji, Niemiec i Polski: Rolanda Dumasa, Hansa-Dietricha Genschera
oraz Krzysztofa Skubiszewskiego. Pierwotnym celem tego forum dialogu
było wsparcie integracji Polski ze strukturami europejskimi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. ILE ZA TO ZAPŁACIMY JAKO POLSKA?

Po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego. Będzie wspólna wizyta na Ukrainie?

Po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego. Będzie wspólna wizyta na Ukrainie?

Trójkąt Weimarski musi być skutecznym podmiotem w
europejskiej polityce – podkreślił w piątek szef MSZ Grzegorz Schetyna
na spotkaniu z szefami dyplomacji Francji i Niemiec. Możliwe są wspólne
wizyty ministrów, m.in. na Ukrainie, ale także np. na Bliskim Wschodzie
czy w północnej Afryce.
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Prezydenci Polski i Francji

Prezydenci Polski i Francji m.in. o Ukrainie i Trójkącie Weimarskim

Spotkanie prezydentów Polski i Francji w Krakowie

M.in. o sytuacji na Ukrainie i współpracy w ramach Trójkąta
Weimarskiego rozmawiali we wtorek wieczorem w Krakowie prezydenci Polski
i Francji Bronisław Komorowski i Francois Hollande.Jak powiedział PAP prezydencki minister Jaromir Sokołowski, rozmowa
prezydentów Komorowskiego i Hollande'a dotyczyła zarówno współpracy
dwustronnej, jak i współpracy na forum UE i Trójkąta Weimarskiego.



Tematem rozmowy była także sytuacja na Ukrainie i konieczność
znalezienia przez UE właściwej odpowiedzi na eskalację napięcia w
relacjach ukraińsko-rosyjskich po ataku separatystów na Mariupol.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Spotkanie ministrów


Spotkanie ministrów spraw
zagranicznych Polski, Niemiec i Francji w kwietniu we Wrocławiu?

Według nieoficjalnych informacji ministrowie mieliby się spotkać w Wielki Piątek, 3 kwietnia, we wrocławskiej Hali Ludowej. Na spotkanie mają przyjechać szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier, szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius i minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.
resort zarezerwował już wstępnie Halę Ludową właśnie na 3 kwietnia. Wrocław był już raz miejscem spotkania Trójkąta Weimarskiego, ale na wyższym szczeblu niż ministerialny. Dwanaście lat temu w maju 2003 roku we Wrocławiu spotkali się szefowie państw: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Aleksander Kwaśniewski, Prezydent Republiki Francuskiej Jacques Chirac oraz Kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Gerhard Schroeder.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. Wrocław: Spotkanie szefów

Wrocław: Spotkanie szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego

We Wrocławiu odbędzie się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego.

Rozmowy szefów resortów Niemiec, Francji i Polski będą dotyczyć m.in.
sytuacji na Ukrainie oraz w krajach Afryki Północnej i Bliskiego
Wschodu w kontekście ostatnich ataków terrorystycznych. Omówione zostaną
także przygotowania do majowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w
Rydze.

Zdaniem posła Witold Waszczykowski, byłego wiceministra spraw
zagranicznych będzie to kolejne spotkanie, które tak naprawdę nie
wniesie nic konkretnego.

- Idea Trójkąta Weimarskiego wyczerpała się. Ta formuła
przestała już funkcjonować wiele lat temu, ze względu na brak
zainteresowania Francji i Niemiec. Te kraje były zainteresowane taką
formułą w latach dziewięćdziesiątych, kiedy Polska zabiegała o wejście
do UE i NATO. Natomiast dzisiaj nie są zainteresowane, aby Polska była
jednym z krajów, która razem z nimi współdecyduje o polityce UE. W
związku z tym te spotkania mają charakter dość fasadowy, propagandowy –
taki, żeby pokazać na naszym rynku wewnętrznym w całej Polsce, że
jesteśmy aktywni i próbujemy wpływać na decyzje unijne. Nie wynika z
tych spotkań nic, co by przesądzało o polityce UE –
podkreślił poseł Witold Waszczykowski.   

Trójkąt Weimarski został powołany do życia 29 sierpnia 1991 r. przez
ówczesnych szefów dyplomacji Francji, Niemiec i Polski. Pierwotnym celem
tego forum dialogu było wsparcie integracji Polski ze strukturami
europejskimi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Kryzys na Ukrainie. Szefowie

Kryzys na Ukrainie. Szefowie MSZ Trójkąta Weimarskiego chcą pomagać Kijowowi finansowo i administracyjnie

We Wrocławiu w piątek spotkali się ministrowie spraw zagranicznych
państw Trójkąta Weimarskiego. Napisali list do szefowej unijnej
dyplomacji, ale jego treść nie została ujawniona.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji podsumowali
wdrażanie porozumień mińskich. - Są duże kłopoty, a nie wszyscy starają
się je przezwyciężać. Chcemy pomagać Ukrainie w jej reformach w różny
sposób - finansowo i administracyjnie. Popieramy w UE wszelkie
inicjatywy, które dążą do rozwiązywania problemów na Ukrainie - mówił
szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius.

Niemiecki minister spraw
zagranicznych Frank-Walter Steinmeier podkreślił, że choć zaraz po
zawarciu nazwał porozumienie w Mińsku niedoskonałym, to udało się dzięki
niemu w pewnym stopniu uspokoić sytuację na Ukrainie.

- Była to podstawa, by
doprowadzić do złagodzenia tego konfliktu - nie tylko dla zaangażowanych
stron, ale dla całego sąsiedztwa. Realizacja porozumienia mińskiego
nadal napotyka na pewne trudności, jest to zbyt powolny proces, ale
jeżeli porównam stan sprzed kilku miesięcy, jednak doprowadziło to do
pewnego uspokojenia sytuacji na Ukrainie - mówił szef niemieckiej
dyplomacji.

Zdaniem Steinmeiera
konieczne jest doprowadzenie do realizacji kolejnych faz porozumienia,
m.in. do powołania międzynarodowych grup roboczych i uruchomienia
procesu politycznego, który pozwoliłby do doprowadzenia do wyborów na
Ukrainie. To wszystko jest trudne i
wymaga codziennej pracy, by ten proces był kontynuowany. Myślę jednak,
że to się opłaca. Ten proces jest warunkiem tego, by udała nam się
jeszcze jedna rzecz - bo patrząc na obywateli Ukrainy chodzi o to, by
doprowadzić do stabilizacji gospodarczej w tym kraju - dodał szef
niemieckiego MSZ. Podkreślił, że będą do tego potrzebne zarówno
wewnętrzne reformy, jak i wsparcie Unii Europejskiej, o czym rozmawiał
już z prezydentem i premierem Ukrainy.

Ministrowie napisali list
do Federiki Mogherini, do szefowej unijnej dyplomacji, ale jego treść
nie została ujawniona. Grzegorz Schetyna zdradził tylko, że dotyczy
on polityki zagranicznej i obrony. Pojawiło się w nim też kilka
pomysłów, które - jak mówił minister Schetyna - chcą poprzeć też inne
kraje.

W poniedziałek w Poczdamie list mają podpisać także ministrowie obrony narodowej Polski, Niemiec i Francji.

Szefowie MSZ rozmawiali we
Wrocławiu również o sąsiedztwie południowym Europy. Podkreślono, że
wspólnym stanowiskiem Trójkąta Weimarskiego jest wspieranie reform
demokratycznych w północnej Afryce oraz solidarna walka z terroryzmem.

- Nie możemy uciekać od
najważniejszych problemów. Głos Trójkąta Weimarskiego jest zawsze
słyszalny. Będziemy prezentować wspólne stanowisko w trakcie dwóch
ważnych wydarzeń: szczytu w Barcelonie 13 kwietnia, poświęconego
partnerstwu południowemu, oraz podczas szczytu w Rydze 23 maja,
poświęconego polityce wschodniej - mówił Schetyna.

- Przełomu trudno się
spodziewać, ale jest szansa na reaktywację współpracy - tak spotkanie
szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego komentuje politolog dr Renata
Mieńkowska-Norkiene.

Jak podkreśla, znaczenie
Trójkąta Weimarskiego może wzrosnąć wobec mocnych rozdźwięków co do
polityki wobec Rosji w ramach państw europejskich. Jej zdaniem,
współpraca Polski z Niemcami i Francją powinna być przeciwwagą dla
rozpadu Grupy Wyszehradzkiej.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Waszczykowski spotka się w

Waszczykowski spotka się w Davos z szefem MSZ Francji
http://wpolityce.pl/swiat/278993-waszczykowski-spotka-sie-w-davos-z-szef...

W czwartek szef MSZ Witold Waszczykowski weźmie udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Szef polskiej dyplomacji spotka się tam m.in. z francuskim ministrem spraw zagranicznych Laurentem Fabiusem.

O planowanych na wieczór rozmowach ze swoim francuskim odpowiednikiem Waszczykowski poinformował na czwartkowej wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. To spotkanie to symboliczne odrodzenie Trójkąta Weimarskiego - powiedział.

Chciałbym, aby Trójkąt Weimarski zaistniał dzisiaj choć wirtualnie

— powiedział Waszczykowski.

Jak podkreślił, spotykając się z szefami dyplomacji Francji i Niemiec tego samego dnia chciałby „choćby w ten sposób, symbolicznie, pokazać, że jesteśmy zainteresowani, aby Trójkąt Weimarski wybrzmiał na nowo i zajął ważne miejsce w konsultacjach między naszymi trzema krajami, był ważnym instrumentem realizacji polityki europejskiej”.

Trójkąt Weimarski może odrodzić się i być ważnym instrumentem naszej współpracy

— ocenił.

Ostatnie spotkanie szefów MSZ krajów Trójkąta Weimarskiego odbyło się w kwietniu ub.r. we Wrocławiu. Funkcję szefa polskiej dyplomacji pełnił wtedy Grzegorz Schetyna. W październiku spotkali się ministrowie ds. europejskich trzech krajów.

Formuła Trójkąta Weimarskiego została zainicjowana 28 sierpnia 1991 r. w Weimarze przez ówczesnych ministrów spraw zagranicznych Polski - Krzysztofa Skubiszewskiego, Francji - Rolanda Dumasa i Niemiec - Hansa-Dietricha Genschera jako forum trójstronnych konsultacji politycznych. Ogłosili oni w Weimarze „Wspólne oświadczenie o przyszłości Europy”, w którym uznali, że trzy kraje ponoszą szczególną odpowiedzialność za jedność i rozwój Europy. Pierwotnym celem Trójkąta dialogu było wsparcie integracji Polski ze strukturami europejskimi.


Obraz użyty w wiadomości

Na konferencji prasowej po spotkaniu z Hollande'em Szydło mówiła, że dotyczyło ono ...


Szydło rozmawiała z Hollandem. Spotkanie Hollande - Szydło

2 dni temu - Premier Beata Szydło kontynuuje zagraniczną „ofensywę”. Po wtorku spędzonym w norweskim Oslo, przyszedł czas na Paryż i rozmowy z ...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. Schetyna: polityka PiS oddala Polskę od Berlina i Paryża

Polityka PiS oznacza oddalenie Polski od Trójkąta Weimarskiego, od perfekcyjnej współpracy z Paryżem i Berlinem - ocenił b. szef MSZ, przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. Jak mówił, wskazanie obecnie Wielkiej Brytanii jako strategicznego partnera jest dziwne. Jego zdaniem deklaracje polityków PiS po spotkaniu z Cameronem oznaczają "oddalenie od Trójkąta Weimarskiego".
Schetyna był pytany na konferencji prasowej o ocenę wyników przeprowadzonych w piątek w Warszawie rozmów premier Beaty Szydło i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z brytyjskim premierem Davidem Cameronem.
Zdaniem szefa PO rozmowy i deklaracje polityków PiS po rozmowach z Cameronem oznaczają "oddalenie od Trójkąta Weimarskiego (istniejącej od 1991 formy współpracy Polski, Niemiec i Francji), od perfekcyjnej współpracy z Paryżem i Berlinem (która była) w ciągu 8 (ostatnich) lat".

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/schetyna-o-spotkaniu-camerona-z...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

21. spotkanie z z ambasadorami Francji i Niemiec

MSZ informuje:

– Doceniam pozytywną rolę Trójkąta Weimarskiego i mam nadzieję na autentyczne pogłębienie współpracy naszych trzech krajów – mówił minister Witold Waszczykowski podczas spotkania z ambasadorami Francji i Niemiec w Polsce, Pierrem Buhlerem oraz Rolfem Nikelem.

Głównym tematem czwartkowego spotkania były perspektywy współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego, który w tym roku obchodzi 25. rocznicę swojej działalności. – Liczę na ożywienie Trójkąta jako gremium, które stanie się ponownie źródłem wartościowych idei i inicjatyw wzmacniających Europę, zwłaszcza w kontekście aktualnych wyzwań. Dobrą okazją ku temu będzie sierpniowe spotkanie w Weimarze, w którym wezmę udział – zaznaczył szef polskiego MSZ.

Trójkąt Weimarski, zainicjowany w 1991 przez ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski, odegrał ważną rolę w zbliżeniu Polski do struktur europejskich. W latach późniejszych stanowił cenną płaszczyznę konsultacji trzech członków Unii Europejskiej. Zadaniem na najbliższą przyszłość jest znalezienie takiej formuły współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego, która pozwoli optymalnie wykorzystać potencjał współdziałania Polski, Niemiec i Francji. Jest to szczególnie istotne w kontekście zaplanowanego na sierpień jubileuszowego, weimarskiego spotkania ministrów spraw zagranicznych.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Niemcy: Schetyna zarzuca

Niemcy: Schetyna zarzuca rządowi zaniedbywanie Trójkąta Weimarskiego

Lider
PO Grzegorz Schetyna zarzucił w poniedziałek w Berlinie rządowi Beaty
Szydło zaniedbywanie współpracy między Polską a Niemcami w ramach
Trójkąta Weimarskiego.

"Trójkąt
Weimarski nie należy do priorytetów politycznych rządu pani premier
Beaty Szydło i uważam, że to źle" - powiedział Schetyna podczas
spotkania w siedzibie Fundacji Adenauera w Berlinie, zorganizowanego z
okazji 25. rocznicy podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym
sąsiedztwie i przyjaznej współpracy."Martwię się, że Trójkąt Weimarski nie działa tak jak powinien, tak jak
za czasów Sikorskiego czy moich
" - dodał lider PO. Jak zaznaczył,
Trójkąt był "pomostem między Grupą Wyszehradzką a polityką europejską".
"To był bardzo ważny element relacji polsko-niemieckich" - ocenił.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Jaka przyszłość przed

Jaka przyszłość przed Trójkątem Weimarskim?

Trójkąt Weimarski to dziś format skostniały; odegrał istotną rolę
przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, jednak po akcesji stracił
impet i znaczenie - podsumowują eksperci 25 lat istnienia tego formatu.
Szefowie dyplomacji Polski, Niemiec i Francji w niedzielę - w 25.
rocznicę ustanowienia Trójkąta Weimarskiego, w którego skład wchodzą
Polska, Niemcy i Francja - spotkają się w Weimarze. Witold
Waszczykowski, Frank-Walter Steinmeier i Jean-Marc Ayrault przy okazji
spotkania mają omówić m.in. kwestię przyszłości UE po brytyjskim
referendum. "Trójkąt jest wewnętrznie podzielony. Nie są to tylko podziały pomiędzy
tzw. starą Europą - Francją i Niemcami - a Polską w kwestii przyszłości
UE czy polityki migracyjnej, ale to także podział pomiędzy Niemcami a
Francją dotyczący zarządzania strefą euro, pobudzania wzrostu
gospodarczego czy polityki fiskalnej" - zwróciła uwagę.




Według niej Warszawę i Berlin łączy dużo więcej w kwestiach polityki
europejskiej niż Warszawę i Paryż. "Francja i Włochy wraz z innymi
państwami śródziemnomorskimi mówią jasno, że są gotowe na ściślejszą
integrację w ramach UE, bez krajów temu niechętnych. Natomiast Niemcy
pozostają pomostem pomiędzy starą a nową Europą, liczą się ze zdaniem v4
czy państw bałtyckich, co pokazują wizyty Angeli Merkel w Pradze,
Tallinie i Warszawie. Berlinowi zależy na zachowaniu jak najszerszego
frontu europejskiego, by Unia pozostała organizacją szeroką" -
podkreślała Borońska-Hryniewiecka. Dlatego w jej ocenie Polsce obecnie
także powinno zależeć na współpracy z Niemcami.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

25. Prezydent RP do Macrona:

Prezydent RP do Macrona: liczę na wzmocnienie współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego

Liczę na wzmocnienie naszej współpracy w ramach Trójkąta
Weimarskiego - napisał w niedzielę prezydent Andrzej Duda w depeszy
gratulacyjnej do Emmanuela Macrona, który według wstępnych wyników
wygrał wybory prezydenckie we Francji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

26. "Dzisiaj to Kaczyński i

"Dzisiaj to Kaczyński i Macierewicz są bliźniakami". Radosław Sikorski wyjaśnia, skąd bierze się wpływ Macierewicza na szefa PiS

"Wspólne
obsesje, wspólna – cywilizacyjnie rosyjska – wizja polityki i wspólne
paranoiczne niezrozumienie świata stanowią o tym, że dzisiaj to
Kaczyński i Macierewicz są bliźniakami" – mówi były szef MON i MSZ
Radosław Sikorski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

http://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/305099890-Radoslaw-Sikorski-Polska-jes...

Emmanuel Macron może zreformować UE?

Unia potrzebuje reformy, tylko różni politycy będą mieli inne koncepcje co do kierunku tych reform. Nie mówiąc już o ich konkretnym wymiarze. Wybór Macrona to przywrócenie motoru francusko-niemieckiego. To będzie dobre dla UE, szczególnie dla strefy euro. Co rynki walutowe już odzwierciedlają.

A dla Polski?

PiS zmarnował dla Polski epokową okazję, bo gdybyśmy kontynuowali ambicję współzarządzania Unią Europejską, być może dzisiaj moglibyśmy mówić o francusko-niemiecko-polskim motorze UE. Niestety tak nie będzie.
Czy nie przecenia się relacji polsko-francuskich? Jakie są punkty wspólne polityki Polski i Francji?

Podczas manewrów wojskowych NATO Steadfast Jazz w Polsce, kiedy USA i Wielka Brytania przysłały po 100 żołnierzy, Francja przysłała 1000 żołnierzy i samoloty zdolne do przenoszenia broni atomowej. To był duży gest - także w relacjach z Rosją - i francuska inwestycja w bliskie relacje z Polską w dziedzinie bezpieczeństwa. Głupimi decyzjami i głupim gadaniem zostało to zmarnowane.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Wizyta oficjalna Prezydenta

Wizyta oficjalna Prezydenta Niemiec z Małżonką w Polsce

- Europa potrzebuje dzisiaj solidarności i dobrej współpracy, żeby
przebrnąć przez kryzysy, w których się znajduje - powiedział prezydent
Andrzej Duda po piątkowej rozmowie z prezydentem Niemiec
Frankiem-Walterem Steinmeierem w Warszawie.

Andrzej Duda podkreślił, że z prezydentem Niemiec zgodzili się, iż
"Europa dzisiaj potrzebuje dobrej współpracy". - Nie mamy żadnych
wątpliwości, że byśmy byli w stanie przez te wszystkie kryzysy
przebrnąć. Musimy działać solidarnie i musimy działać wspólnie, i że
drogą nie jest budowanie podziałów tylko drogą, którą powinniśmy podążać
jest usuwanie tych podziałów i tutaj duża rola prezydentów w tym -
mówił polski prezydent.

 

- Śmialiśmy się z panem prezydentem, że my jesteśmy od tego, żeby
studzić nawet najbardziej rozpalone emocje i uspokajać sytuację i raczej
starać się tonować dyskusje, i absolutnie nie pozwalać na to, aby
wykraczała ona poza te ramy, w których powinna się odbywać - zaznaczył
Andrzej Duda.

Jak mówił, wśród tematów rozmów znalazły się także m.in. sprawy
europejskie, Brexit, konflikt na Ukrainie oraz zbliżające się stulecie
niepodległości Polski oraz to, jak można byłoby zarysować w tym
kontekście kwestie współpracy polsko-niemieckiej. - Z całą pewnością
jakąś formułę wspólnego uczczenia tej setnej rocznicy, jak również
stworzenia jakiegoś pola kolejnego do współpracy, choćby współpracy
historyków (...) będziemy z panem prezydentem inicjowali – zapowiedział
polski prezydent.

Prezydenci Polski i Niemiec odbyli rozmowę "w cztery oczy". Następnie
miały miejsce rozmowy plenarne delegacji pod przewodnictwem prezydentów
Dudy i Steinmeiera. Po południu prezydenci spotkali się z mediami.
Wygłosili oświadczenia i odpowiadali na pytania dziennikarzy.

- Polska jest otwarta na tych, którzy chcą do Polski przyjechać. Na
tych, którzy będą od Polski potrzebowali pomocy, jest i zawsze była
otwarta. Ale nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś jest przywożony do
Polski siłą i w Polsce przetrzymywany ­- oznajmił prezydent Andrzej
Duda, odpowiadając na pytanie, czy jest za przyjmowaniem uchodźców w
Polsce. - Kto chce i potrzebuje, może do Polski przyjechać. Kto chce i
potrzebuje, pomoc w Polsce uzyska, natomiast nikt nie będzie w Polsce
nikogo siłą zatrzymywał, zwłaszcza jeżeli ten ktoś w żaden sposób nie
narusza prawa – dodał Prezydent RP.

- Kiedy słyszę o jakimś przymusowym przemieszczaniu ludzi,
przymusowym przywożeniu ludzi do Polski, to mówię zdecydowanie nie,
chociażby dlatego, że jest to zwykłe naruszenie praw człowieka –
podkreślił prezydent Duda.

Jak zaznaczył, cieszy się, iż polski rząd jest tego samego zdania. -
Jestem przekonany, że polski rząd gotów jest do dalszych działań, jeżeli
chodzi o kwestie humanitarne, jeżeli chodzi o wsparcie dla tych, którzy
dzisiaj są dotknięci kryzysami, aby mogli żyć w jak najbardziej godnych
warunkach - mówił prezydent, który – jak podkreślił - wielokrotnie
rozmawiał na ten temat z premier Beatą Szydło. - Za każdym razem
słyszałem z jej ust jasną deklarację, że jesteśmy gotowi do
partycypowania w niesieniu pomocy poza granicami Polski, tam, gdzie ta
pomoc jest potrzebna - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent przekonywał, że Polska jest krajem otwartym, do którego
przyjeżdżają obywatele krajów spoza UE. Przypomniał, że w zeszłym roku
Polska wydała 1,3 mln wiz, które otrzymali m.in. obywatele Ukrainy i
Białorusi.

Pytany, jak wyobraża sobie polski wkład w rozwiązanie tej kwestii w
UE,  Andrzej Duda odpowiedział, że należy podejmować działania na
miejscu, przede wszystkim u źródeł kryzysu migracyjnego. - To tam
potrzebna jest pomoc i to tam powinny być kierowane środki, by ta pomoc
miała charakter realny - zaznaczył.

W ocenie prezydenta to powinno się dziać jak najbliżej "ich miejsc
zamieszkania i ojczyzn", bo wtedy jest największa szansa, że wrócą
szybko do swoich domów po zakończeniu konfliktu wojennego.  - W tym
zakresie UE powinna podejmować działania – ocenił.

Zaznaczył, że Polska dzisiaj partycypuje w działaniach w zakresie
zarówno niesienia bezpieczeństwa, jak i pomocy humanitarnej. Podkreślił,
że Polska jest członkiem międzynarodowej koalicji przeciwko
terroryzmowi. - Nasi żołnierze pełnią dzisiaj służbę poza granicami
Polski w ramach działań, które mają doprowadzić do zakończenia
konfliktów zbrojnych - przypomniał.

Komisja Europejska zagroziła we wtorek rozpoczęciem procedury o
naruszenie prawa UE, jeśli Polska, Węgry i Austria do czerwca nie
przystąpią do relokacji uchodźców; te trzy kraje nie relokowały
dotychczas ani jednej osoby. KE wezwała trzy państwa członkowskie do
niezwłocznego rozpoczęcia relokacji.

Prezydent Steinmeier był z kolei pytany o kwestię opieki nad Polonią w
Niemczech oraz o to, czy są postępy, w sprawie przyznania statusu
mniejszości narodowej potomkom przedwojennej polskiej mniejszości w
Niemczech.

- Prowadziliśmy rozmowę na ten temat i bardzo cieszę się, że rozmowy
przy „okrągłym stole” będą na ten temat kontynuowane - powiedział
Steinmeier. - Ale bez względu na to, jaki jest stan rozmów przy
„okrągłym stole”, chodzi też o to, żeby wyrazić uznanie wobec tych
ludzi, którzy żyją w Niemczech pochodzenia polskiego - dodał prezydent
Steinmeier.

Jak poinformował, z tego powodu w zeszłym roku, jeszcze pełniąc
funkcję ministra spraw zagranicznych, zorganizował spotkanie z Polakami
mieszkającymi w różnych regionach Niemiec.

- To mogliby powiedzieć również reprezentanci Polski, że było to
bardzo udane spotkanie i ucieszę się, jeżeli ono będzie powtarzane -
oświadczył Frank-Walter Steinmeier.

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. Steinmeier w Warszawie:

Steinmeier w Warszawie: Trzeba reaktywować Trójkąt Weimarski

Po Brexicie 27 państw musi się trzymać
razem - mówił w Warszawie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Zaoferował reaktywowanie Trójkąta Weimarskiego jako płaszczyzny
porozumienia Polski, Niemiec i Francji. 

Wizyta
nowego prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera i jego małżonki
Elke B?denbender miała po części ceremonialny charakter. Szczególnego
znaczenia nabrała po wygranej we Francji Emmanuela Macrona – polityka
zdecydowanie opowiadającego się za zacieśnieniem współpracy państw
strefy euro.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Spotkanie Trójkąta

Spotkanie Trójkąta Weimarskiego prawdopodobnie pod koniec sierpnia

Odbyła się rozmowa prezydentów Polski Andrzeja Dudy, Francji
Emmanuela Macrona i kanclerz Niemiec Angeli Merkel; spotkanie na
najwyższym szczeblu Trójkąta Weimarskiego prawdopodobnie pod koniec
sierpnia we Francji. Szczyt Trójkąta Weimarskiego na najwyższym szczeblu odbędzie się
prawdopodobnie pod koniec sierpnia we Francji – poinformował w czwartek w
Brukseli szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. 

Wieczorem prezydent Duda spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem
Macronem. Politycy rozmawiali także wcześniej, w towarzystwie  kanclerz
Niemiec Angeli Merkel,  na marginesie spotkania przywódców państw
Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak relacjonował Krzysztof Szczerski,
przywódcy ustalili, że prezydent Macron zaprosi na spotkanie Trójkąta
Weimarskiego do Francji, a proponowana data to koniec sierpnia.Ostatnie spotkanie Trójkąta Weimarskiego na najwyższym szczeblu odbyło
się w 2011 r. w Warszawie. Przywódcy państw Trójkąta Weimarskiego
spotkali się także w 2013 r. w Warszawie przy okazji spotkania w
formacie Grupa Wyszehradzka (Polska, Czechy, Węgry i Słowacja) plus
Trójkąt Weimarski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

30. Jak działa Trójkąt Weimarski

Jak działa Trójkąt Weimarski i czy nadal jest potrzebny Europie?

W jednym z udzielonych PAP wywiadów, analityk Fundacji Nauki i Polityki
(SWP) Kai-Olaf Lang przyznał, że Trójkąt Weimarski nie jest motorem
Unii, ale może okazać się pożyteczny. Ta działająca od 1991 roku organizacja...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

31. Prezydent Macron chce rozbić


Prezydent Macron chce rozbić lub osłabić Grupę Wyszehradzką i Trójmorze, a Polskę izolować


"Emmanuel Macron z polityką paciorków spóźnił się o jakieś 100
lat. Do Polski z paciorkami nie startuje, bo wie, że to nie zadziała".

Prezydent Francji Emmanuel Macron swoją misję wobec Europy
Środkowo-Wschodniej zdaje się pojmować jako rozbijanie Grupy
Wyszehradzkiej i Trójmorza. Taki wydaje się prawdziwy cel jego krótkiej
wizyty w Rumunii, Bułgarii i Austrii (23-25 sierpnia 2017 r.),
z udziałem przywódców Czech i Słowacji. A zaraz po powrocie do Paryża
Macron będzie gościł kanclerz Niemiec oraz premierów Włoch i Hiszpanii.
Premierów Beatę Szydło i Viktora Orbana prezydent Francji
demonstracyjnie omija.

Prezydent Francji uważa zapewne, że przywódcom Austrii,
Bułgarii, Czech, Rumunii i Słowacji sprzeda podobny kit, jaki sprzedał
Francuzom w trakcie kampanii prezydenckiej. Tyle że tego kitu nawet
Francuzom nie da się już wciskać, i to zaledwie trzy miesiące po objęciu
urzędu prezydenckiego: poparcie dla Macrona spadło z 66 do 36 proc.

Kit ma polegać na tym, że Macron obieca specjalne przywileje dla
pracowników z pięciu państw, z których przywódcami się spotka.
I zaoferuje tym państwom jakiś specjalny, uprzywilejowany status
polityczny, czyli paciorki właśnie. Emmanuel Macron wie, że w Warszawie
i Budapeszcie paciorkowa polityka nie zadziała, więc przywódców tych
państw chce otoczyć swego rodzaju kordonem sanitarnym. W praktyce
oznacza to rozbijanie Wyszehradu i Trójmorza, które politykę kordonu
sanitarnego osłabiają lub wręcz uniemożliwiają. Domniemanymi
osiągnięciami w dziele rozbijania Wyszehradu i Trójmorza Macron chce się
jak najszybciej podzielić z szefami rządów Niemiec, Włoch i Hiszpanii.

Wiele
wskazuje na to, że 39-letni, „nowoczesny” i „postępowy” prezydent
Francji chce prowadzić politykę wedle zasady „dziel i rządź”, czyli
typową dla czasów późnego kolonializmu z lat 50. i 60., lecz bez
ówczesnej brutalności.
To wydaje się jedynym pomysłem
na odbudowę „potęgi” Francji, co oczywiście jest wyjątkowym złudzeniem
i naiwnością, gdyż najważniejsze problemy Macron ma we Francji, a nie
poza jej granicami. Ale na te wewnętrzne problemy, przede wszystkim
z muzułmańską mniejszością, prezydent Francji nie ma żadnego pomysłu.
Postanowił więc błysnąć jako gracz na arenie międzynarodowej.
A przejawem tego jest „paciorkowa” wizyta w Austrii, Bułgarii i Rumunii.
Skądinąd trzeba nie mieć pojęcia o współczesnym świecie, żeby wierzyć
w siłę francuskich paciorków. I trzeba traktować przywódców odwiedzanych
państw jak dzikusów łasych na błyskotki, żeby wierzyć, iż dadzą się
nabrać na obiecanki Macrona. On oczywiście obwieści wielki sukces swojej
wyprawy do Europy Środkowej i o tym sukcesie będzie w Paryżu
przekonywał szefów rządów Niemiec, Włoch i Hiszpanii. A potem wspólnie
będą się podniecać osiągnięciami w dziele dawania nauczki polskim
i węgierskim „faszystom”.

Macronowi w gruncie rzeczy
chodzi o skłócanie państw, które stanowią realną przeciwwagę dla
niemiecko-francuskiej dominacji w Unii Europejskiej (w szerszej formule
dominacji niemiecko-francusko-włosko-hiszpańskiej).
Nowoczesny, postępowy i młody prezydent Francji uważa bowiem za oczywiste, iż w UE są równi
i równiejsi, a najrówniejsza jest jego ojczyzna. I wystarczy przywódcom
państw naszego regionu sprzedać kit porównywalny z tym sprzedawanym
Francuzom w kampanii prezydenckiej, a będą panu Macronowi jedli z ręki.
Oczywiście nie można wykluczyć, że ktoś da się nabrać na obiecanki
Macrona, tyle że realnie Francja nie ma żadnych narzędzi nagradzania
za takie postawy - poza paciorkami. Nawet gdyby Macronowi udało się
ograniczyć „dumping socjalny” ze strony takich państw jak Polska, choć
byłoby to sprzeczne z unijnymi traktatami, w dłuższej perspektywie
uderzy to we Francję, bo przecież luki po polskich pracownikach
delegowanych nie zapełnią imigranci z państw muzułmańskich. Zresztą
Macron atakuje polskich pracowników i polskie firmy, żeby przykryć swój
zamach na przywileje pracownicze we Francji, które chce ograniczyć
dekretami. Postępowy prezydent Francji stosuje więc klasyczną metodę
wskazywania kozła ofiarnego w postaci obcych, winnych problemów
wewnętrznych. I to nie tych obcych, którzy realnie Francji zagrażają,
lecz tych, którzy pracują na jej dobrobyt. Tak czy owak jest
to klasyczna ksenofobia, w dodatku z elementami rasizmu.

Każdy
rząd odpowiada przede wszystkim przed własnymi wyborcami, więc może się
zdarzyć, iż wsparte paciorkami obiecanki prezydenta Macrona na jakiś
czas osłabią integrację w ramach Grupy Wyszehradzkiej i Trójmorza.
Byłoby to jednak bardzo krótkowzroczne, gdyż Macronowi nie chodzi
o Europę Środkową, lecz o odwrócenie uwagi od tego, że we Francji ziemia
pali mu się pod nogami. I żeby się uporać z wewnętrznymi problemami,
„eksportuje” je na zewnątrz, stosując metody, z których Francja
zrezygnowała jakieś 50 lat temu. Okazuje się, że politycy typu
Macrona są kompletnie bezideowi i zdolni do wszystkiego. Przeciętni
Francuzi zdają się to już dostrzegać, więc byłoby dziwne, gdyby nie
zauważyli tego przywódcy Austrii, Bułgarii, Czech, Rumunii i Słowacji,
których Macron będzie podburzał do izolowania Polski i Węgier.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

32. Minister Waszczykowski


Minister Waszczykowski przyjął ambasadorów Niemiec i Francji. Tematem rozmów była przyszłość Trójkąta Weimarskiego

Ostatnie spotkanie Trójkąta Weimarskiego na najwyższym szczeblu odbyło się w 2011 r. w Warszawie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

33. Szef MSZ: W lutym spotkanie

Szef MSZ: W lutym spotkanie Trójkąta Weimarskiego. Zależy nam na umocnieniu współpracy z Francją i Niemcami

W
lutym, przy okazji Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, ma dojść do
spotkania ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego -
powiedział w sobotę szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz. Dodał, że..

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

34. Rzecznik rządu po spotkaniu

Rzecznik rządu po spotkaniu Morawiecki - Maas: Uzgodniono, że ma dojść do "zdynamizowania współpracy w Trójkącie Weimarskim"
Kwestie dwustronne, a także najważniejsze problemy UE,
w tym przyszłość wspólnoty i bezpieczeństwo energetyczne - były
głównymi tematami piątkowego spotkania premiera Mateusza Morawieckiego
z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maasem
powiedziała PAP rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

W piątek w Warszawie przebywa z wizytą nowy szef niemieckiej
dyplomacji, który spotkał się wcześniej z prezydentem Andrzejem Dudą.
Po spotkaniu z Morawieckim, rozmawiał z ministrem SZ Jackiem Czaputowiczem.

Piątkowa wizyta szefa niemieckiego MSZ
pokazuje, że z Niemcami łączą nas dobre i partnerskie relacje, a także,
że Polska zajmuje silną i ważną pozycję w procesie budowania
i reformowania Unii Europejskiej

—powiedziała rzeczniczka rządu.

Jak wskazała, podczas rozmowy politycy poza sprawami bilateralnymi poruszyli również kwestię najważniejszych problemów UE - „w tym przyszłości Unii Europejskiej, bezpieczeństwa energetycznego czy kryzysu migracyjnego”.

Spotkanie odbyło się w dobrej atmosferze i trwało dłużej niż początkowo zakładano. Szef niemieckiego MSZ podziękował premierowi Morawieckiemu za gotowość do spotkania i zaangażowanie w budowanie partnerstwa z Niemcami

—powiedziała Kopcińska.

Dodała, że politycy uzgodnili, iż niebawem dojdzie do konsultacji
międzyrządowych oraz że ma dojść do „zdynamizowania współpracy
w Trójkącie Weimarskim”.

Niemiecki MSZ
poinformował na swoim koncie na Twitterze, że podczas spotkania politycy
poruszyli temat przyszłości Europy, polsko-niemieckiej współpracy,
a także wspólnego partnerstwa z Francją oraz relacji transatlantyckich.

Polska
jest drugim celem wizyty zagranicznej zaprzysiężonego w środę szefa
niemieckiej dyplomacji. W środę, zaraz po objęciu urzędu, Maas udał się
z krótką wizytą do Paryża.

Maas zastąpił na stanowisku szefa MSZ
Sigmara Gabriela - b. lidera socjaldemokratów i jednego
z najpopularniejszych, najbardziej doświadczonych polityków
tego ugrupowania.

Nowy gabinet Merkel został zaprzysiężony po blisko sześciu miesiącach od wyborów parlamentarnych w Niemczech.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. "FAZ": Macron chce ożywić

"FAZ": Macron chce ożywić Trójkąt Weimarski

Przy
okazji rozpoczynającej się w poniedziałek wizyty prezydenta Francji
Emmanuela Macrona w Polsce, dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung"
analizuje nową politykę Paryża wobec Warszawy. Jednym z jej...

Szymański: zakres wizyty Macrona bezprecedensowo szeroki

Zakres
wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona jest bezprecedensowo
szeroki; przyjeżdża tutaj z kilkoma ministrami, będzie okazja do
poruszenia wszystkich najważniejszych tematów - powiedział w
poniedziałek minister ds. europejskich Konrad Szymański.

Rzecznik rządu o wizycie Macrona: będą wspólne deklaracje o charakterze politycznym

Po
spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Francji
Emmanuelem Macronem będą wspólne deklaracje o charakterze polityczne -
poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. Zaznaczył też, że między
Polską a Francją jest wiele rozbieżności, więc wizyta prezydenta...

Czaputowicz: Podpiszemy z Francją program współpracy strategicznej na lata 2020-2024

Podczas
wizyty prezydenta Emmanuela Macrona podpisany zostanie program
polsko-francuskiej współpracy strategicznej na lata 2020-2024 oraz
deklaracja o współpracy w ramach UE - zapowiada w rozmowie z...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

36. Francja: "Le Figaro": Macron

Francja: "Le Figaro": Macron przyjeżdża do Polski by pojednać się z tym krajem

Dziennik „Le Figaro” w związku z dwudniową wizytą prezydenta
Emmanuela Macrona w Polsce zamieszcza w poniedziałek analizę stosunków
polsko-francuskich podkreślając, że „prezydent Francji przybywa do
Polski, aby pojednać się z tym krajem i z Europą Środkową”.

Francja: wizyta Macrona w Polsce ważna pod względem gospodarczym

Dziennikarze francuskich mediów, relacjonujący pobyt prezydenta
Emmanuela Macrona w Polsce, podkreślają wagę tej wizyty w relacjach
polsko-francuskich i wskazują na znaczenie gospodarczego aspektu
dwustronnych rozmów i wspólnych projektów inwestycyjnych.

Prezydent Francji w Polsce. "To jest wizyta wagi ciężkiej"

Od ceremonii powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego
rozpoczęła się w poniedziałek w południe oficjalna dwudniowa wizyta
prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Polsce. Macron spotka się z
prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim oraz
marszałkami Sejmu i Senatu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

37. Macron zaprosił Dudę jako

Macron zaprosił Dudę jako gościa honorowego na obchody święta narodowego Francji

Prezydent
Francji zaprosił prezydenta Polski jako gościa honorowego na obchody
święta narodowego Francji 14 lipca, a Andrzej Duda zaprosił Emmanuela
Macrona jako gościa honorowego na obchody 100-lecia Bitwy..

 "Ambitna Europa potrzebuje ambitnego budżetu"

Zgadzamy
się, by m.in. podatek cyfrowy czy opłata za emisję tony CO2 stanowiły
nowe źródła własne dla budżetu UE; ambitna Europa potrzebuje ambitnego
budżetu - mówił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.

Szefowie MON Polski i Francji rozmawiali o współpracy w ramach NATO i Trójkąta Weimarskiego

Szefowie
resortów obrony Polski i Francji: Mariusz Błaszczak i Florence Parly
rozmawiali w poniedziałek o współpracy obu krajów w ramach NATO oraz
Trójkąta Weimarskiego. Ministrowie omówili również relacje z..

Macron: Polskę i Francję czeka wiele projektów i wyzwań

Francuski prezydent Emmanuel Macron napisał w poniedziałek na
Twitterze, że Polskę i Francję czeka wiele projektów i wyzwań. "Pragnę,
aby ta wizyta stanowiła punkt zwrotny w roli, jaką możemy odegrać w
Europie" - dodał w tweecie, do którego załączył wspólne zdjęcie z
prezydentem Andrzejem Dudą.

Prezydent A. Duda: Wierzę, że wizyta prezydenta E. Macrona to przełom w relacjach polsko-francuskich

Wizyta prezydenta Emmanuela Macrona ma ogromne znaczenie i
głęboko wierzę, że stanowi przełom w relacjach polsko-francuskich –
mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu w Warszawie z prezydentem
Francji. Macron zaproponował zwołanie w najbliższych miesiącach szczytu
Trójkąta Weimarskiego.

Francja zaprasza Polskę do nowych inicjatyw przemysłowych

Europejski sojusz wodorowy, fundusz transformacji, europejskie
czempiony przemysłowe - takie propozycje zaprezentował w poniedziałek w
Warszawie minister gospodarki i finansów Francji Bruno Le Maire,
zapraszając Polskę do udziału w nich.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

38. "Sueddeutsche Zeitung":

"Sueddeutsche Zeitung": Macron powinien był odwiedzić Polskę już dawno temu

Niemiecki
dziennik "Sueddeutsche Zeitung", komentując wizytę prezydenta Francji
Emmanuela Macrona w Polsce, pisze we wtorek, że powinno było do niej
dojść już dawno temu. Również dlatego, że brexit został...

Müller: Francja i Polska mają kilka interesów, jednym z nich jest kwestia budowy elektrowni atomowej

Francja
i Polska mają kilka interesów, jednym z nich jest kwestia budowy
elektrowni atomowej, bo Francja to bardzo duży potentat w tym zakresie;
kolejnym są koleje dużych prędkości - podkreślił we wtorek rzecznik
rządu Piotr Müller.

Minister obrony Francji wręczyła Legię Honorową polskim weteranom

Minister
obrony Francji Florence Parly wręczyła w poniedziałek Ordery Oficera
Legii Honorowej trzem polskim weteranom, którzy podczas II wojny
światowej walczyli we francuskim wojsku i ruchu oporu Francji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

39. W Paryżu trwają rozmowy

W Paryżu trwają rozmowy szefów dyplomacji Trójkąta Weimarskiego

W Paryżu rozpoczęło się pierwsze od czterech lat spotkanie szefów
dyplomacji Trójkąta Weimarskiego, w którego skład wchodzą Polska,
Francja oraz Niemcy.

Ministrowie spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego przyjęli wspólną deklarację

Sytuacja na wschodniej flance UE, wydarzenia na Białorusi,
konflikt pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem, utrzymująca się nielegalna
okupacja Krymu oraz zamach na A. Nawalnego są źródłem naszego głębokiego
zaniepokojenia - oświadczyli w deklaracji ministrowie SZ Trójkąta
Weimarskiego.


Będzie szczyt przywódców Trójkąta Weimarskiego w Polsce! Szefowie MSZ podpisali też ważną deklarację

Zdjęcie ilustracyjne  / autor: 	PAP/Radek Pietruszka

Szef polskiej dyplomacji w czwartek w Paryżu wziął udział w spotkaniu
ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego. Po pierwszym
od czterech lat spotkaniu w tym formacie podpisana została także
deklaracja Trójkąta Weimarskiego potwierdzająca stanowisko Unii
Europejskiej wzywające do podjęcia działań na rzecz pokoju,
bezpieczeństwa, demokracji i praw człowieka oraz do ochrony wartości,
na których Unia została ustanowiona, a także jej własnych interesów.

Rau
podczas piątkowego briefingu określił reaktywację Trójkąta Weimarskiego
jako szczególnie znaczące wydarzenie; sam format ma jego zdaniem
potencjał do wymiany poglądów i budowania konsensusu. Każde z trzech
należących do niego państw - Polska, Niemcy, Francja - reprezentuje nie
tylko własne interesy, ale także interesy różnych regionów Europy
- dodał.

Jest to użyteczne i, wydaje się, potrzebne forum dla zrównoważonego funkcjonowania UE 

— mówił Rau.

Podpisano deklarację

Deklaracja
podpisana w czwartek w Paryżu według szefa polskiej dyplomacji
odzwierciedla to, co łączy Francje, Polskę i Niemcy w postrzeganiu
kryzysu na Białorusi, relacji UE z Rosją, zagrożeń dla bezpieczeństwa
UE, sytuacji na Morzu Śródziemnym.

Wśród różnic między krajami Trójkąta wymieniał m.in. pakt migracyjny i reformę prawa azylowego.

Jeśli
chodzi o kwestię propozycji paktu migracji i azylu, to rzeczywiście
tutaj różnimy się w jednej kwestii, która jednak ma zasadnicze znaczenie
- chodzi o niedobrowolny charakter relokacji migrantów, którzy pojawią
się na obszarze UE. Różnimy się tutaj z naszymi partnerami, bo uważamy,
że taka relokacja musi mieć dobrowolny charakter

— powiedział szef MSZ.

Migranci
relokowani muszą chcieć do Polski przyjechać, a nasze doświadczenia
są takie, że tej woli często nie ma, a druga sprawa - też musi opierać
się to na zgodzie państwa przyjmującego. Natomiast to, co warto
zaznaczyć, że w naszej dyskusji pojawiło się takie stanowisko Niemiec,
które sprowadza się do tego, że zasada solidarności powinna się wyrażać
na bardzo różne sposoby zależnie od specyfiki poszczególnych państw

— dodał.

Rau
relacjonował, że w trakcie spotkania wyraził także stanowisko polskiego
rządu, który nie tylko przyjmuje migrantów z Ukrainy, ale też spodziewa
się napływu migrantów z Białorusi.

Przyszłość Trójkąta Weimarskiego

Pytany o przyszłość Trójkąta Weimarskiego, odparł, że możliwy jest szczyt przywódców jeszcze w przyszłym roku.

Jest
dobrą tradycją to, że jakkolwiek podstawą tej formuły są spotkania
ministrów spraw zagranicznych, to z reguły po nich następuje spotkanie
głów państw i szefów rządów, i jakkolwiek szczegóły tutaj zostały
jeszcze niejako zawieszone, bo to wymaga koordynacji kalendarzy (…)
prezydentów Polski i Francji i kanclerz Niemiec, to jednak Francuzi,
którzy są gospodarzami tego wydania Trójkąta Weimarskiego, przyznali,
że rzeczywiście będą się starać, żeby do takiego spotkania doszło,
najprawdopodobniej w pierwszej połowie przyszłego roku

— powiedział szef polskiej dyplomacji.

Przyszłoroczne spotkanie ministrów spraw zagranicznych, bo istnieje wola, że ma ono mieć miejsce, odbędzie się w Polsce

— dodał Rau.

Po zakończeniu
rozmów w formacie Trójkąta Weimarskiego jeszcze w czwartek Rau udał się
z Paryża do Berlina, gdzie odbył dwustronne rozmowy z ministrem spraw
zagranicznych Niemiec Heiko Maasem. W piątek natomiast w stolicy Niemiec
szef polskiej dyplomacji odwiedził Fundację Koerbera i spotkał się
z premierem Brandenburgii, koordynatorem rządu Niemiec ds. relacji
z Polską Dietmarem Woidke.

Pytany o poruszenie kwestii
historycznych w relacjach polsko-niemieckich podczas rozmów z Maasem,
Rau odparł, że w Bundestagu jest szeroka ponadpartyjna koalicja zgodna
co do budowy pomnika polskich ofiar II wojny światowej w Niemczech.

Wydaje się, tak jak mnie zapewniano, że jest to kwestia tygodni, a nie miesięcy

— mówił Rau.

Zdaniem
szefa polskiej dyplomacji kwestia budowy pomnika jest obecna
w przestrzeni publicznej w Niemczech, co - jak dodawał - polski rząd
odnotowuje z satysfakcją.

Jeszcze przed spotkaniem z ministrem
spraw zagranicznych Polski szef niemieckiej dyplomacji zapowiedział
wśród tematów rozmów współpracę w dziedzinie energetyki.

Rau
relacjonował, że podczas spotkania pojawił się taki temat, jednak jest
jeszcze zbyt mało szczegółów, aby zapowiedzieć konkretne projekty.

Ta niemiecka
propozycja bez wątpienia spotka się z naszym zainteresowaniem, ale
w zasadzie mamy do czynienia z pewnym pomysłem, teraz trzeba przekazać
to ekspertom, decydentom i wtedy, jeśli będziemy mieli pierwsze opinie
dotyczące charakteru tego przedsięwzięcia, to po polskiej stronie
na pewno do tej kwestii wrócimy

— podkreślił Rau.

Konferencja,
która odbyła się w Instytucie Polskim w Berlinie, była ostatnim punktem
trzydniowej wizyty w stolicach Niemiec i Francji szefa
polskiej dyplomacji.

wkt/tkwl/PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

40. Rau: Bez współpracy z Francją

Rau: Bez współpracy z Francją i Niemcami nasza droga do UE i NATO byłaby dłuższa

Bez współpracy z Francją i Niemcami nasza droga do członkostwa w UE i
NATO byłaby dłuższa i trudniejsza, dziękuję za to partnerom z Paryża i
Berlina - powiedział szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau po spotkaniu z
ministrami SZ Niemiec Heiko Maasem i Francji Jean-Yves Le Drianem w
Weimarze.

Maas: nie zostawimy naszych polskich przyjaciół samych wobec kryzysu na granicy z Białorusią

Nie zostawimy naszych polskich przyjaciół samych sobie w codziennym
zagrożeniu i wyzwaniu związanym z kryzysem na granicy z Białorusią -
powiedział szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas po spotkaniu z
odpowiednikami z Polski, Zbigniewem Rauem, i Francji, Jean-Yves Le
Drianem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

41. W najbliższych dniach


W najbliższych dniach spotkanie w formacie Trójkąta Weimarskiego. Prezydent Duda będzie rozmawiał z Macronem i Scholzem

W najbliższych dniach dojdzie w Berlinie do spotkania prezydenta
Andrzeja Dudy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz kanclerzem
Niemiec Olafem Scholzem - wynika z informacji przekazanej PAP przez
polskie źródło dyplomatyczne.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

42. Trójkąt Weimarski. Andrzej

Trójkąt Weimarski. Andrzej Duda spotka się we wtorek z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec


W formacie Trójkąta Weimarskiego prezydent Andrzej Duda spotka się we
wtorek w Berlinie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz
kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem; rozmowa będzie dotyczyła
bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowej i Wschodniej - powiedział PAP
w sobotę szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

43. Prezydent Duda po spotkaniu


Prezydent Duda po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego: Musimy znaleźć takie rozwiązanie, żeby uniknąć wojny. To podstawowe zadanie

We wtorek wieczorem prezydent Andrzej Duda przybył
do Berlina, gdzie w formacie Trójkąta Weimarskiego spotka się
z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz kanclerzem Niemiec Olafem
Scholzem; rozmowa będzie dotyczyła bezpieczeństwa w regionie Europy
Środkowej i Wschodniej.

CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Macron zadowolony z siebie po spotkaniu z Putinem.
Komentatorzy mają inne zdanie: Wszedł do jaskini niedźwiedzia
i został rozszarpany

Bardzo się cieszę, że po wielu latach oczekiwania wreszcie odbywa się spotkanie w tym formacie

– oświadczył prezydent Duda przed wylotem.

Zapowiedział,
że z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec będzie rozmawiał
o sytuacji w regionie Europy Środkowej i Wschodniej wobec groźby
rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

To jest chyba
najtrudniejszy czas od 1989 r. dla całej wspólnoty Zachodu, dla NATO,
dla UE. Bardzo intensywne działania wojsk rosyjskich wskazujące
na możliwość inwazji na Ukrainę, coraz większe gromadzenie wojsk wzdłuż
granicy ukraińskiej, na Białorusi trwające rosyjskie manewry -
to wszystko powoduje, że jest absolutna konieczność zwarcia szeregów,
wspólnego działania, solidarności międzynarodowej, po pierwsze
z Ukrainą, po drugie solidarności w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego
i w ramach UE

— mówił prezydent.

Z harmonogramu
wizyty wynika, że po oficjalnym powitaniu, przywódcy odbędą spotkanie.
Następnie - przed godz. 20 - wygłoszą oświadczenia dla mediów.
Po konferencji zaplanowano obiad roboczy Dudy, Macrona i Scholza.

Prezydent
Duda zaznaczył wcześniej we wtorek, że spotkanie Trójkąta Weimarskiego
w Berlinie będzie dla niego bardzo ciekawe, bo to pierwsze rozmowy w tym
formacie odkąd objął urząd.

To było wielokrotnie
zapowiadane, ale nigdy nie doszło do skutku i teraz po raz pierwszy
rzeczywiście się spotkamy z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec

— powiedział Duda.

Podkreślił,
że będzie to bardzo interesująca rozmowa m.in. dlatego,
że w poniedziałek prezydent Francji był w Moskwie i przez kilka godzin
rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

W związku z czym mam nadzieję, że podzieli się z nami i tym co usłyszał, i swoimi odczuciami

— przekazał Duda.

Prezydent
powiedział również, że cieszy się z tego spotkania, bo dzięki temu
ma „poczucie czynnego uczestnictwa naszego kraju w sprawach, które
są dla nas istotne, a które toczą się wokół nas”.

I jeżeli
uważamy za naczelną zasadę +nic o nas bez nas+, to myślę,
że uczestnictwo w spotkaniach tego typu i w ogóle różnego rodzaju
relacjach międzynarodowych, które dotyczą kwestii bezpieczeństwa
w naszym regionie, ma dla nas absolutnie pierwszoplanowe znaczenie

— podkreślił prezydent.

Spotkanie Macrona z Putinem

W poniedziałek
odbyło się spotkanie prezydenta Francji Emmanuela Macrona z przywódcą
Rosji Władimirem Putinem. Po 5-godzinnych rozmowach w cztery oczy Macron
powiedział, że „nie można tworzyć architektury bezpieczeństwa
europejskiego, odmawiając poszczególnym państwom prawa wejścia do NATO”.
Podkreślił zarazem, że „jest jeszcze czas na zachowanie pokoju”.
Prezydent Francji przekazał, że Władimirowi Putinowi „zostały
przedstawione konkretne propozycje w sferze bezpieczeństwa”. Dodał,
że w jego ocenie dla prezydenta Rosji „może to być powód
do zaangażowania się we wcielenie ich w życie”.

Z kolei Putin
zadeklarował, że wierzy w pokojowe uregulowanie sytuacji wokół Ukrainy.
Zaapelował do rządu w Kijowie, by „po męsku” zaczął wypełniać
porozumienia mińskie. Rozmowy z Emmanuelem Macronem Putin nazwał
„pożytecznymi, treściwymi i prowadzonymi w stylu biznesowym”. Ocenił
też, że idee francuskiego prezydenta dotyczące architektury
bezpieczeństwa europejskiego „były realistyczne”. Jak powiedział,
„niektóre z propozycji Macrona mogą być podstawą wspólnych
działań w przyszłości”.

Macron we wtorek rozmawiał w Kijowie
z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak zapewnił francuski
prezydent, celem jego wizyt w Moskwie i Kijowie była próba „zapewnienia
stabilizacji w regionie”. Macron podkreślił, że nie da się obecnie
zatrzymać polityki otwartych drzwi NATO.

Pod koniec 2021 roku
Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając
je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się
prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu
wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania
żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje,
jakie mogłyby to być działania.

Od 10 do 20 lutego na Białorusi
mają się odbyć wspólne z Rosją manewry wojskowe, na które przybyły już
rosyjskie wojska i sprzęt z Dalekiego Wschodu.

Ukraina i państwa
zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy
przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające
go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej
groźbie rosyjskiej agresji.

W związku z zaostrzeniem się sytuacji
w regionie do Polski przyleciały dodatkowe oddziały wojsk
amerykańskich, by wzmocnić wschodnią flankę NATO.

Po spotkaniu

Musimy
znaleźć takie rozwiązanie, żeby uniknąć wojny - to jest nasze
podstawowe zadanie. Wierzę, że tego dokonamy. W moim przekonaniu dzisiaj
najważniejsza jest jedność i solidarność - powiedział we wtorek
w Berlinie prezydent Andrzej Duda po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego.

We wtorek
wieczorem prezydent Andrzej Duda rozmawiał w formacie Trójkąta
Weimarskiego z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz kanclerzem
Niemiec Olafem Scholzem; rozmowa dotyczyła bezpieczeństwa w regionie
Europy Środkowej i Wschodniej.

Musimy znaleźć takie
rozwiązanie, żeby uniknąć wojny - to jest nasze podstawowe zadanie.
Wierzę, że tego dokonamy. W moim przekonaniu dzisiaj najważniejsza jest
jedność i solidarność. Musimy pokazać, że mówimy jednym głosem. Musimy
pokazać, że jesteśmy wspólnotą. Musimy pokazać, że nie da się nas złamać
i w moim przekonaniu musimy również pokazać, że się nie cofamy.
Że to nie jest tak, że ustąpimy i zostawimy kogoś tylko dlatego,
że będziemy się obawiali, że może się nam nie udać uzyskać pokoju

— mówił po spotkaniu prezydent Duda.

Jak podkreślił, potrzebna jest mądra, ale stanowcza i zdecydowana postawa.

Wierzę
w to, że taką właśnie postawę i konieczne do jej zachowania instrumenty
jesteśmy w stanie razem wypracować i temu m.in. służy nasze
dzisiejsze spotkanie

— zaznaczył.


Macron po rozmowach z Dudą i Scholzem: Cel naszych działań to: uniknąć wojny, zachować pokój, wzmacniać jedność Europejczyków

autor: PAP/EPA

Cel naszych działań to: uniknąć wojny, zachować pokój,
wzmacniać jedność Europejczyków i bronić wartości Europy. Chcemy być
zjednoczeni i pracować z Rosją tak, by ograniczyć możliwości eskalacji -
podkreślał prezydent Francji Emmanuel Macron.

CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Prezydent Duda po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego: Musimy
znaleźć takie rozwiązanie, żeby uniknąć wojny. To podstawowe zadanie

We wtorek
w Berlinie spotkali się w ramach formatu Trójkąta Weimarskiego:
prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Andrzej Duda, oraz kanclerz
Niemiec Olaf Scholz.

Na wspólnej konferencji Macron podkreślił wagę spotkania w ramach Trójkąta Weimarskiego.

Obecnie
mamy naprawdę bardzo specyficzną sytuację - ten format weimarski
to powiązanie trzech dużych państw europejskich, to wola ujednolicenia
ich strategii w przyszłości

— powiedział prezydent Francji.

Macron zadeklarował, że liderzy państw Trójkąta Weimarskiego będą w najbliższych tygodniach wciąż działać.

Cel
jest dość prosty - chodzi o to, żeby uniknąć wojny. Pokój i spokój
są najważniejsze dla naszego kontynentu. Naszym celem jest to, żeby
zachować ten pokój. Drugim celem jest to, by wzmacniać jedność
Europejczyków - dlatego właśnie mamy taki program spotkań. Trzeci cel
jest taki, żeby bronić zasad, dzięki którym Europa jest tym, czym jest
od trzydziestu lat. Przede wszystkim chodzi o to, żeby suwerenność
i integralność wszystkich państw została zachowana

— zadeklarował prezydent Francji

Dodał, że liderzy weimarscy próbują znaleźć sposoby i środki, które pozwolą wejść w dialog z Rosją w różnych formułach.

W związku z tym, w najbliższych tygodniach w ramach Formatu Normandzkiego będziemy wdrażać wymiany i spotkania

— powiedział.

Rola OBWE

Macron zwrócił również uwagę na rolę OBWE w dialogu z Rosją:

OBWE ma tutaj kluczowe znaczenie; musimy wznowić ten dialog

— podkreślił.

Już
powiedzieli o tym publicznie prezydenci (Rosji Władimir - PAP) Putin
i (Ukrainy Wołodymyr - PAP) Zełenski. To jedyna droga, by zachować pokój
na Ukrainie; ten etap jest kluczowy, żebyśmy mogli
kontynuować działania

— dodał.

Zwrócił także uwagę na rolę współpracy państw europejskich z USA i w ramach NATO.

Pracujemy razem nad tym, by zbudować różne elementy gwarancji bezpieczeństwa i pokoju

— powiedział.

Chcemy
być zjednoczeni i pracować z Rosją tak, by ograniczyć jakiekolwiek
możliwości eskalacji i żeby wdrożyć, system, który zapewni
bezpieczeństwo i pokój w Europie

— podkreślił prezydent Francji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

44. Wiceszef MSZ: Rosja próbuje

Wiceszef MSZ: Rosja próbuje wyłuskać niektóre państwa Zachodu

Po raz pierwszy od 11 lat Trójkąt Weimarski spotkał się na poziomie
szefów rządów i głów państw - zauważył w rozmowie z RMF FM wiceszef MSZ,
Marcin Przydacz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

45. Co Macron przekazał Dudzie i


Co Macron przekazał Dudzie i Scholzowi po spotkaniu z Putinem? Czy Rosja zaatakuje? Kumoch: Mówił o pewnych swoich obawach

Spotkanie prezydentów Polski i Niemcy oraz kanclerza Niemiec / autor: KPRP/Jakub Szymczuk
Prezydent Francji Emmanuel Macron
w sposób bardzo jasny mówił w trakcie spotkania przywódców państw
Trójkąta Weimarskiego o tym, jak wyglądało jego spotkanie z Władimirem
Putinem. Mówił o pewnych swoich obawach” - powiedział w „Rozmowie
Piaseckiego” w TVN24 szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej
Jakub Kumoch.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Prof. Żurawski vel Grajewski ocenia ofensywę dyplomatyczną prezydenta. „Warto wywierać presję na Niemcy i Francję”

Wizyta Macrona w Rosji

Piasecki
pytał swojego gościa m.in. o to, czy prezydent Macron podzielił
się z prezydentem Polski i kanclerzem Niemiec swoimi wnioskami
po rozmowie z Władimirem Putinem. Czy prezydent Francji wie, co zrobi
prezydent Rosji w stosunku do Ukrainy?

Zgadywanie tego, co planuje Władimir Putin jest bardzo trudne nawet dla ludzi, którzy spędzili z nim 5 godzin na rozmowach

—powiedział
Kumoch, dodając, że „jako polityk realista prezydent Macron pokazał,
gdzie leżą pewne zagrożenia, to znaczy, w jaki sposób i czym można
sprowokować Putina”.

Bardzo mocno on i kanclerz
Scholz, reprezentujący tę linię dyplomatycznego rozwiązania, mówili
o implementacji porozumień mińskich, o przesunięciu do przodu
procesu pokojowego

—mówił.

My rozumiemy
tę linię. Generalnie Polska jest częścią tego, co się nazywa partią
odstraszania. Natomiast my rozumiemy absolutnie, że rozmowy z Władimirem
Putinem, o ile mają na celu nie jakiś deal, tylko pomoc mu w wyjściu
z twarzą, w zyskaniu na czasie, w rozładowaniu sytuacji, są jak
najbardziej pożądane i to zostało naszym partnerom przekazane

—podkreślił Kumoch.

Rosja zaatakuje?

Dopytywany,
czy Macron po rozmowie z Putinem jest przekonany, że Rosja zaatakuje
Ukrainę, odpowiedział, że „politycy nie mówią ani w ten, ani
w drugi sposób”.

Nie wiemy, w jakim on jest stanie i ku czemu się skłania

—przyznał.

My jesteśmy
ostrożni w ocenie tego, czy nastąpi wojna na Ukrainie (…). Putin
ryzykowałby zbyt wiele wchodząc na Ukrainę z pełnoskalową inwazją. Nie
sądzę, aby państwa europejskie spodziewały się pełnoskalowej
inwazji na Ukrainę

—powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.

Piasecki
pytał również Kumocha o słowa Marine Le Pen, która powiedziała,
że Francja powinna wyjść ze struktur NATO. Czy zatem jest jakikolwiek
sens wchodzić w konszachty z kandydatką na prezydenta Francji?

Prezydent Andrzej Duda chyba się nigdy w życiu nie widział z Marine Le Pen

—przyznał Kumoch, dodając, że „partnerem dla prezydenta jest prezydent Francji, a nim obecnie jest Macron”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Po spotkaniu
i deklaracji Trójkąta Weimarskiego. Szef MSZ Ukrainy dziękuje Polsce,
Francji i Niemcom. „Pokazuje jedność i siłę Europy”

Propozycja zmian w Izbie Dyscyplinarnej

Kumoch
w TVN24 był pytany o prezydencki projekt zmian w ustawie o Sądzie
Najwyższym zakładający likwidację Izby Dyscyplinarnej SN oraz o próby
zawarcia kompromisu z Brukselą ws. praworządności.

Matką
i ojcem każdego prezydenta są wyborcy i wyborczynie, a oni chcą
wyraźnie zakończenia sporu z Brukselą, tym bardziej, że zagrożenia
na wschodzie jest tak duże, że wygaszanie wszelkich konfliktów
na zachodzie wydaje się jedynym wyjściem. Tym bardziej, że chyba
z drugiej strony też jest wola

—powiedział Kumoch pytany, czy Andrzej Duda „gra razem i ręka w rękę z rządem i partią matką”.

Jak
podkreślił, prezydent liczy nie tylko na poparcie partii rządzącej dla
swojego projektu ustawy, ale też na poparcie ze strony części opozycji.

Jestem przekonany, że takie poparcie jego projekt uzyska, bo jest projektem kompromisowym

—dodał minister.

Kumoch
przekazał, że projekt ustawy o SN była konsultowany „nie tylko
z czynnikami w kraju, ale również z czynnikami w Komisji Europejskiej”.

Już wcześniej były sygnały, że jest oczekiwana tego typu inicjatywa

—zaznaczył.

Dodał, że według jego wiedzy zgłoszenie prezydenckiego projektu nie było zaskoczeniem dla klasy politycznej.

Entuzjazm nie jest potrzebny, potrzebne jest współdziałanie

—podkreślił minister pytany, czy projekt spotkał się z entuzjazmem.

Spotkanie prezydenta Dudy z szefową Komisji Europejskiej

Na pytanie,
czy prezydent otrzymał deklarację lub obietnicę ze strony liderów PiS -
w tym prezesa Jarosława Kaczyńskiego - że poprą jego projekt
Kumoch odparł:

Bardzo liczne głosy poparcia
ze strony liderów PiS otrzymuje zarówno prezydent jak i my, ministrowie
prezydenccy, bardzo często te głosy słyszymy. Jest moment wyjścia
z impasu i ten moment należy wykorzystać.

Dopytywany,
czy prezydent Duda usłyszał ze strony szefowej Komisji Europejskiej
Ursuli von der Leyen deklarację, że jeżeli jego projekt zostanie
przyjęty, to odblokowane zostaną środki z Funduszu Odbudowy, powiedział,
że taka deklaracją byłaby „troszeczkę niegrzeczna”.

Ponieważ to nie Komisja Europejska decyduje o polskich ustawach

—zaznaczył.
Dodał, że Ursula von der Leyen wyraziła w rozmowie z Dudą zadowolenie
z faktu zgłoszenia projektu i widzi w tym szansę na zażegnanie,
zakończenie sporu.

Liczę na to, że środki,
które Polsce są należne (…) zostaną odblokowane niezwłocznie,
natychmiast. Prezydent Duda pokazał wielokrotnie, że słowa dotrzymuje.
Jeżeli zobowiązał się czy zaczął pewne działania na rzecz załagodzenia
sporu, to te działania będzie kontynuował

—powiedział
Kumoch. Podkreślił, że celem prezydenta jest, aby konflikt został
zażegnany, a Polska korzystała z takich samych praw jak wszyscy inni
członkowie UE.

Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować
swoje KPO, aby otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska
przedstawiła swój plan KE, jednak jak dotąd nie został on zaakceptowany.
Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji
ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska
wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld
euro z części pożyczkowej.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen
postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się
zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej
Sądu Najwyższego.

Chcemy umieścić w tym planie
wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej,
zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu
przywracania sędziów

—powiedziała wówczas.

Projekt
zmian w ustawie o SN prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu
na początku lutego. Projekt zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej
i powstanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Według projektu spośród
wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, z wyjątkiem prezesów izb SN,
rzeczników prasowych i dyscyplinarnych, mają zostać wylosowane 33 osoby,
z których prezydent wybierze następnie na pięcioletnią kadencję
11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Projekt zakłada,
że sędziowie, którzy będą w składzie Izby Odpowiedzialności Zawodowej,
nie opuszczają swych macierzystych izb, a sprawy z zakresu
odpowiedzialności zawodowej mają nie przekraczać 50 proc. ich normalnego
pensum sędziego.

Prezydent mówił, że celem projektu jest m.in.
danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską
i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy.

kk/PAP/TVN24


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

46. „Tagesspiegel”: Berlin


„Ożywienie Trójkąta Weimarskiego (Francja, Niemcy, Polska, do spotkania prezydentów w tym formacie doszło we wtorek) wskazuje, że niemiecka polityka zagraniczna widzi powody do korekty formatu, w jakim prowadzony będzie dialog z Rosją. Berlin chciałby znów mieć Polskę po swojej stronie w dialogu z Moskwą” – twierdzi „Tagesspiegel” i podkreśla przy tym, że „obecnie uważa się za błąd, że żadne z państw unijnych Europy Środkowo-Wschodniej nie było zaangażowane w rozmowy na Ukrainie w ostatnich latach”.

„Kraje te mają przecież duże doświadczenie, na czele z Polską, która jest zdecydowanie największym krajem w regionie” – podkreśla gazeta. Przypomina o roli byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który odegrał dużą rolę mediacyjną w czasie Pomarańczowej Rewolucji, która nastąpiła po próbie sfałszowania wyborów w 2004 roku przez promoskiewski rząd. Z kolei ministrowie spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego (Frank-Walter Steinmeier, Laurent Fabius, Radosław Sikorski) dokonali pokojowego zwrotu w czasie krwawych zamieszek na Majdanie w 2014 roku.

„Jednak latem 2014 trio negocjacyjne z Niemiec, Francji i Polski zostało zredukowane do duetu” – zauważa „Tagesspiegel”. Od tamtego czasu tylko Niemcy i Francja rozmawiały z Rosją i Ukrainą w tzw. formacie normandzkim. „Z jednej strony stało się to pod naciskiem Moskwy, która nie chciała tam mieć Polaków, bo często grają mocniej. Z drugiej strony wewnętrzne kryzysy polityczne ograniczyły ówczesne możliwości działania Warszawy” – przypomina gazeta. „Format negocjacji zmienił się na długo przed zwycięstwem PiS w wyborach i uczynił z Polski niewygodnego partnera w UE”.

We wtorek w Berlinie zaplanowane są rozmowy o kryzysie na Ukrainie, na które kanclerz Olaf Scholz zaprosił prezydentów Emmanuela Macrona i Andrzeja Dudę. „Trójkąt Weimarski o trzech bokach powraca” – podkreśla „Tagesspiegel”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

47. Marcin Wikło: Format


Marcin
Wikło: Format weimarski to od dawna trójkąt bardzo nierównoboczny. To
prawda, ten układ nie działa, ale nie z powodu Polski
Prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz w Kijowie / autor: PAP/EPA


Polska opozycja znalazła sobie niszę, którą postanowiła eksploatować.
Wysilili tęgie umysły i  doszli do wniosku, że nikt nie
reprezentował Polski podczas pobytu w Kijowie przywódców Niemiec
i Francji, co ma to być dowodem na to, że Trójkąt Weimarski nie
funkcjonuje. Owszem, ten format kuleje, ale z czyjego powodu? Nie ma prawa działać układ trzech podmiotów, w którym dwa większe
mają skrajnie odmienne cele polityczne od trzeciego - mniejszego. Obecna
opozycja w czasie gdy rządziła łasiła się do europejskich mocarstw.
Była więc głaskana, trójkąt działał. Ten syndrom malucha pozostał
im do dzisiaj. Oni nie są w stanie zapytać, dlaczego gdy
do Kijowa (w czasie o wiele trudniejszym niż dzisiaj) jechali Jarosław
Kaczyński z Mateuszem Morawieckim albo Andrzej Duda, było tam widać
„tylko jeden wierzchołek trójkąta”. Gdzie były pozostałe dwa?  Dzisiaj
to Polska wytycza Ukrainie ścieżkę do wspólnoty europejskiej. Pracujemy
nad tym w innych formatach. Jest Bukaresztańska Dziewiątka, jest dobra
współpraca z lojalnymi państwami bałtyckimi. Są spotkania bilateralne
i ważny głos Polski w strukturach NATO. Od Rosji jesteśmy daleko,
bo tego wymaga dzisiaj przyzwoitość.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

48. Liderzy Trójkąta

Liderzy Trójkąta Weimarskiego: nasze państwa będą nadal mocno wspierać Ukrainę i jej naród tak długo, jak będzie to konieczne

Państwa Trójkąta Weimarskiego będą nadal mocno wspierać Ukrainę i
jej naród tak długo, jak będzie to konieczne. Wzywają Rosję do
bezwarunkowego zaprzestania działań wojennych i wycofania swoich sił z
całego terytorium Ukrainy - czytamy we wspólnym oświadczeniu przywódców
Polski, Francji i Niemiec.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

49. Szynkowski vel Sęk:

Szynkowski vel Sęk: przedstawiciele państw Trójkąta Weimarskiego wspólnie odwiedzą kraje kandydujące do UE

Przedstawiciele Polski, Francji i Niemiec wspólnie odwiedzą kraje
Bałkanów Zachodnich kandydujące do UE, a następnie Ukrainę w ramach
wzmocnionej współpracy Trójkąta Weimarskiego - poinformował w piątek
minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl