Podla La Liga

avatar użytkownika Tymczasowy

Wlasnie dzisiaj przelala sie ostatnia kropla w dzbanie urywajac ucho, czyli ostatnia slomka zlamala grzbiet wielblada. Mowa o kilku meczach pilkarskich hiszpanskiej ekstraklasy. Dzis Barcelona zremisowala na wyjezdzie z Athletik Bilboa, dwoch jej pilkarzy, Frankie de Jong i Pedri, zeszlo z boiska z kontuzjami. Jak tak dalej pojdzie, to kto zostanie na boiskach? Brutalni obroncy? Nasz Robert Lewandowski "byl niewidoczny". A jaki mial byc? Dziwie sie mu, ze w ogole chce grac w tej parszywej La Lidze.

Zaczelo sie wczoraj, Getafe zremisowalo 3:3 z Las Palmas. Goscie byli przy pilce 74% czasu, podawali dokladnie w 86%, zas olbrzymia przewage mieli gospodarze w ilosci fauli 28:9. Krotko mowiac, goscie grali w pilke nozna, gospodarze polowali na kosci przyjezdnych. W gwarze pilkarskiej takie brutalne druzyny okresla sie jako: "Pilka albo clowiek". Kopiemy w co sie da. Brutal zywemu nie przepusci.

Zeby nie bylo, ze podaje izolowany przypadek, tydzien temu Las Palmas przyjmowalo u siebie innych brutali - Ossasune. Miejscowi przez 73% czasu byli przy pilce, zas przyjezdni faulowali w stosunku 15:6. No i nic dziwnego, ze brutale dostali tylko 1 zolta kartke, zas poszkodowani - dwie. To normalka w La Lidze, mozna bezkarnie kopac ludzi, pchac z tylu w plecy mimo, ze w danym miejscu nie toczyla sie gra.

Mowi sie, ze najbardziej brutalna liga wsrod czterech czolowych w Europie: angielskiej, wloskiej, niemieckiej i francuskiej, najbrutalnie graja w Anglii. Nic podobnego, w Europie w ogole, najbardziej agresywnie gra sie w Serbii - 30.7 fauli na mecz, podczas gdy w Barclays League - 20.4. Zas w 4 elitarnych ligach "kroluja" Hiszpanie. Na 10 najbrutalniej grajacych druzyn w tym roku znalazlo sie az 8 z Hiszpanii, na czele z Getafe (419) i Realem Sociedad (416). W koncowej czesci listy znalazly sie dwa kluby z Serie A: Lecce (8) z 350 faulami i Empoli (10) z 346 faulami. Oczywiscie, ze na liscie nie znajdziesz najlepszych klubow: Realu Madryd, Barcelony i Girony. One po prostu zajmuja sie graniem w pilke nozna.

Oczywiscie, ze na liscie najczesciej faulujacych graczy w najlepszych ligach europejskich w pierwszej dziesiatce mamy 7 pilkowcow z La Ligi (Kadyks, Real Sociedad...). Role najwiekszego bandyty odgrywa ruben alcaraz z Kadyksu. Faulowal 63 razy i zarobil za to 12 zoltych kartek. Bardziej oplaalo sie Oscarowi Valentinowi z Rayo Vallecano: 53 faule i 3 zolte kartki.  Mniej niz co dziesiaty faul zostal ukarany. Do tego, ile atakow na przeciwnikow nie zostalo uznanych przez sedziow za fauke?

W drugiej dziesiatce widnieje 6 pilkowcow z La Ligi. Sprawcy znani, az dwoch z Kadyksu. Chris Ramos z Kadyksu z 47 fauli ukarany zostal tylko 2 razy. W trzeciej dziesiatce znajdujemy 5 ludzi hiszpanskiej ligi, w tym po dwoch z Getafe i Rayo Vallecano.

Prawie wszystki faule byly zamierzone, czesc nazwano "taktycznymi".

Kogo najbardziej kopano?  Brazylijczyka Vinicjusza Jr. z Realu Madryd. Kiedys, inny Brazylijczyk, Neymar Jr. byl najczesciej kopanym zawodnikiem w lidze francuskiej.

Za ten stan rzeczy odpowiadaja przede wszystkim sedziowie. To bezczelna banda skorumpowanych ludzi. Przykladowo, R.Lewandowskiego za byle co, nieokreslony gest palcami, ukarali odsunieciem od kilku meczow.

Symbolem tej "nadzwyczajnej kasty" w Hiszpanii jest dla mnie Jego Wielmoznosc J.Gil Manzano. Z obrzydzenia nie moge patrzec na te facjate.  Wczoraj znow zachowal sie skandalicznie, ale nic mu za to nie zrobia, wszak nalezy do kasty. Osobnik ow w ostatnich sekundach meczu: Walencja-Real Madryd nie uznal gola zdobytego przez J. Bellinghama z Realu. A gdy ten protestowal, paskuda sedziowska dala mu czerwona kartke i chlopak nie zagra w nastepnym meczu.

Na koniec dowcip, wyliczono, ze liczba fauli i zoltych kartek spadla w europejskich ligach od sezonu 2007/2008. Jaka musiala byc kosba wczesniej?

3 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Gil Manzano

nie bedzie sedziowal w najblizszej kolejce ligi. czekaja na dalsze kary. Zobaczymy.

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Znowu

W meczu FC Barcelona - Las Palmas sedzia F.Busquets nie uznal gola zdobytego w 19 minucie przez Rapinhe z Barcelony. Potwierdzil to sedzia VAR P.Iglesias. Byly sedzia Mateu Lahos byl tym oburzony, nazwal prace sedziow "wsytdem", "szalenstwem" i "zenada". Do tego, sedzia tego meczu dal zolta kartke R.Lewandowskiemu za zbyt powolne, jego zdaniem, schodzenie z boiska, przez co Wielki Robert nie bedzie mogl wziac udzialu w nastepnym spotkaniu (5 kartek).

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Recydywa

W meczu Rayo Vallecano-Osasuna rozegranym 20 IV 2024 r. Osasuna faulowala 15 razy i ukarana zostala 1 zolta kartka. Natomiast ich przeciwnicy faulowali tylko 9 razy, za co dostali 4 zolte kartki.