Niemcy o Polakach - I

avatar użytkownika Tymczasowy

Najpierw byla pruska mentalnosc ("Preussentum"), pozniej przerodzila sie w mentalnosc niemiecka, ktora z cala moca przetrwala do konca II wojny swiatowej. Pozniej, nie wiem, ale przeciez pokolenie doroslych i ich dzieci nie mogli przeciez z dnia na dzien zrezygnowac ze swojej tozsamosci. Musial nastapic przynajmniej kilkupokoleniowy proces; trudno powiedziec w jakim stopniu to rzeczywiscie sie odbylo.

Bezcennych informacji o tym zjawisku dostarczyl profesor Dariusz Lukasiewicz w swojej ksiazce zatytulowanej: "Zycie codzienne w Krolestwie Prus w latach 1701-1933", Instytut Historii PAN, Warszawa 2020. Oto jego przemyslenia zawarte na stronie nr 579.

Mentalnosc pruska byla budowana na opozycji do polskosci, ktora charakteryzowal balagan, anarchia itd. "Te stereotypy dawaly moralna podbudowe pod niegodziwe przeciez panowanie rozbiorcow nad polskimi ziemiami. Juz od czasow Fryderyka Wielkiego panowala opinia, ze Polacy nie potrafia soba rzadzic, przypominaja Indian badz niewolnikow rzymskich i murzynow, ktorzy potrzebuja twardej reki. W ten sposob Prusacy nie postrzegali sie jako ciemiezcy i lotry, ale madrzy pasterze stada, ktore same soba nie potrafia rzadzic".

Pewnie, ze w Polsce przez dlugi czas byla anarchia wprowadzana przez egoistyczna oligarchie magnacka oraz warcholstwo szlachty. Jednakze, to nie wtedy dokonano rozbiorow Polski. Dokonano tego wtedy, gdy zaczely sie proby reform dajace szanse na uporzadkowanie polskich spraw.

"Warcholska szlachta epoki saskiej miala racje, uwazajac, ze Rzeczypospolitej ze strony sasiadow nic nie grozi, dopoki pograzona jest ona w bezrzadzie, bezladzie i ciemnocie, bo slaby nie stanowi dla innych zagrozenia. Miala racje, bo kiedy polska zaczela byc silna, natychmiast ja rozebrano. W Prusach wygodnie bylo jednak umacniac stereotyp polskiej anarchii. Ta sytuacja trwala przez caly wiek XIX i nie zmienila sie w XX."

2 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Logika sytuacji

Geopolityczna sytuacja Polski niewiele sie zmienila pod wzgledem postawy obu sasiadow, tych z zachodu i tych ze wschodu. Jezli ktos chce rozumiec dzisiejsza sytuacje w Polsce, powinien dac odpowiedz na pytanie: po co sasiadom Polska nowoczesna, silna gospodarczo i militarnie. Na przyklad Polska silna gospodarczo moglaby konkurowac z nimi, na czym by tracili...

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Jeszcze ostrzej

W internetowym wydaniu "Niepodleglej" Dawid Wildstein napisal tekst pt. "Bezczelnosc Niemiec". aA w nim o odblokowaniu funduszy: "Nie trzeba byc orlem, zeby sie domyslic, ze pieniadze te stana sie argumentem za zniszczeniem projektow rozwojowych, ktore moglyby okazac sie konkurencyjne dla Niemiec". A takze:"Beneficjantem takiej konstrukcji, gdzie Polska jest tylko nic nieznaczacym petentem proszacym o pieniadze, sa Rosja i Niemcy. Mozemy byc pewni, ze ci drudzy sprzedadza nas tym pierwszym natychmiast, jesli tylko uznaja, z eim sie to oplaca".