Paskudne 30%

avatar użytkownika Tymczasowy

W wyborach parlamentarnych w Polsce w 2019 r. Platforma Obywatelska osiagnela wynik 27.4% poparcia. Wczesniej i dzis szklany sufit tej niby-polskiej formacji wynosi okolo 25%, czyli jedna czwarta populacji. Do tego dochodza rozne zblizone facjatami mendy i wychodzi jakies 30% takich Polakow i niby-Polakow. Faktem jest, ze maja oni swoje siedziby na terenach Polski.

Co do badania w roznych waznych sprawach, to ta mendziarnia wydziela podobnie smrod swoja obecnoscia. Jakiekolwiek pytanie zadac tej nieszczesnej genetycznie odnogi, to odpowiedzi sa nadzwyczaj przewidywalne. Pytano o reparacje wojenne od Niemiec za zniszczenia i zbrodnie popelnione w czasie II wojny swiatowej. W styczniu 2018 r. wedlug CBOS 36% Polaczkow opowiedzialo sie przeciw reparacjach. Madre to? Wprawdzie w badaniach grudniowych 2019 r. przeprowadzonych przez Social Changes ta liczba zmalala do 24%, ale srednia i tak wynosi te nieszczesne 30%.

Wczoraj na zlecenie "SE" Instytut Badan Pollster podal wyniki przeprowadzonych badan dotyczacych problemu "czy ZUS powinien w tym roku powinien ponownie wyplacac tzw. 14 emeryture. Wprawdzie 52 % badanych odpowiedzialo twierdzaco, ale 31% ustosunkowalo sie negatywnie.

A juz dzisiaj mozna bylo sie dowiedziec ile tej mierzwy jest za placeniem pol milona euro dziennie za kare nalozona przez byle jaka blac z Hiszpanii pierdzacej do niedawna w stolek w TSUE. No wlasnie, 28% bydlakow zamieszkujacych w Polsce.

Jest prawie pewne, ze gdyby zapytano mieszkancow Polski czy W.Putin powinien wyznaczac gubernatora Polski, to te parszywe 30% odpowiedzialoby pozytywnie.

Podobnie byloby gdyby pytanie brzmialo, czy wprost niewyobrazalnie paskudna M.Lempart powinna byc ogloszona swieta i zakwitl jej kult, to byloby to samo.

Kim wlasciwie sa te mendy stanowiace 30%? Przeciez to bardzo duzo, mamy ich w najblizszym otoczeniu. W USA jest latwiej, tam jest znane 13% i kazdy wie, sa rozpoznawalni kolorem skory. A w Polsce? Podejrzewam, ze jest to "motley crew". Sklad tej pstrej gromady kazdy myslacy czlowiek potrafi okreslic.

Jechal pies te 30%, chocby to byli ludzie nam kiedys bliscy.

Jandowa powiedziala kiedys co jej spada na glowe. Wlasnie to, o co same prosza sie paskudy stanowiace te 30%. Jak plastycznie ogarnac te 30%, bo moralnie i zapachowo, to jasne.

Moze tak? Unizenie, na kleczkach.

Hell (Detail) / Painting after Bosch - Hieronymus Bosch as art print or  hand painted oil.

 

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

takie osobniki nie biorą się z niczego, mają tradycje sięgającą wieki. Różnica z tymi współczesnymi jest taka, że wiedzą, że są bezkarni i wręcz liczą na awans na upodleniu Polski. Do tego nie są arystokratami, tylko wywodzącymi się z plebsu dorobkiewiczami mającymi za nic Polskę i Polaków. Dzisiaj mówią o sobie - Europejczycy.

https://historia.wprost.pl › wieszanie-portretow-zdrajco...



9 maja 1794 roku pod naciskiem mieszkańców Warszawy skazano
na śmierć przez powieszenie kilku ważnych stronników konfederacji
targowickiej. Wyroki natychmiast wykonano. Walcząca z Rosjanami Polska
zadbała o sprawiedliwość wobec zdrajców, chociaż najważniejszych
targowiczan ukarano jedynie przez powieszenie ich obrazów (in effigie). W wyniku niekorzystnego rozwoju wojny w obronie konstytucji,
do konfederacji przystąpił sam król Stanisław August Poniatowski
i rozkazał wojskom złożenie broni. Bezpośrednim skutkiem przegranej był
II rozbiór Rzeczypospolitej pomiędzy Rosję i Prusy, do którego doszło
w 1793 roku. Targowica szybko została uznana przez dużą cześć
społeczeństwa za symbol zdrady narodowej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika UPARTY

2. Te 30% to przede wszystkim

progenitura osadników rosyjskich z lat 40 i późniejszych. Na podstawie szacunkowych wyliczeń Rosjanie przysłali nam ok 2 mln ludzi w latach 1944-1947 i później jeszcze dość dużo dosłali. W latach 60-tych wśród przyjechał do Polski zarówno Lew Rywin jak i Aliosza Awdiejw, to ci najbardziej znani ale było ich w sumie bardzo dużo. Rosjanie dążyli do tego by 20% populacji w krajach podbitych to byli "ich" ludzie. Do tego dochodzą ci z naszych co dali się zrusyfikować i wychodzi ok 30% społeczeństwa.

uparty

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Marylu & UPARTY

Bardzo dziekuje za uwagi.