"INTERSUBIEKTYWNOŚĆ" czyli jak "OKO PRESS" kłamie o rzekomych KŁAMSTWACH TVP

avatar użytkownika michael

*

OKSYMORON. Albo prawda w epoce postprawdy. Leżę sobie w szpitalu i przypadkiem Google wrzucił na pierwszym miejscu informację Oko Press. Widać co robi ta wyszukiwarka. SUGERUJE!
Sugeruje informacje według ustalonego przez siebie antypaństwowego kryterium. A więc Google nie jest neutralną wyszukiwarką. Jest polityczną agencją działającą w interesie "marksizmu kulturowego" przeciwko cywilizacji Zachodu. Taką stawiam hipotezę.

A państwo Zybertowiczowie proponują take pojecie: "INTERSUBIEKTYWNOŚĆ".
Bardzo ciekawe. "W wielkim uproszczeniu można by powiedzieć, intersubiektywność to sedno podstawowego porozumienia między ludźmi."
Pamiętam, gdy miałem kilka lat, mój Tata tłumaczył mi, że oprócz mnie istnieją inne osoby, inne podmioty, które są po prostu inne. I cały ludzki problem, to wiedzieć o tym, rozumieć i uszanować by rozwiązać problem kontaktu z tymi innymi podmiotami.
A tymczasem totalitarna opozycja siedzi sobie w swojej bańce informacyjnej i w rzyci ma nas wszystkich i nic o nas wiedzieć nie chce, nie rozumie ani nie szanuje, ino po googlach się drapie w rozkosznym samouwielbieniu.
I w nienawiści i pogardzie do wszystkiego czego nie rozumie.
Prymitywne umysłowe praktyki doktora Onana.

 

Im prawda jest bliższa, tym bardziej agresywna i nienawistna jest propaganda komunistycznego kłamstwa. 

* * *

następny - poprzedni

3 komentarze

avatar użytkownika michael

1. Dla mnie ciekawostka, napisalem ważny tekst pod mylącym hasłem.

Taki szpitalny esej. Próba zastanowienia się nad mechanizmami działania bańki informacyjnej.

avatar użytkownika michael

2. Ten szpitalny esej.

Był próbą zastanowienia się nad mechanizmami działania baniek informacyjnych blokujących wszelką komunikację pomiędzy podmiotami współczesnej cywilizacji. Jednym z najmocniejszych narzędzi utrzymujacych te bańki jest umyślne niszczenie relacji politycznych i społecznych określonych pojęciem "intersubiektywności", o której ostatnio wspomniał w tygodniku "Sieci" tandem "Od A do Z Zybertowiczowie", w felietonie zatytułowanym "Intersubiektywność".
Mili państwo Zybertowiczowie napisali felieton o mało znanym pojęciu, które uważam za jedną z ważniejszych przestrzeni, w której brudne łapy komunistów umieszczają jedno z najbardziej morderczych narzędzi niszczących współczesną cywilizację Zachodu.
Komuniści, tocząc brutalną wojnę, prowadzą systematyczną destrukcję wszystkich wartości, punktów odniesienia (reperów) i wreszcie pojęć, od których zależy istnienie fundamentalnych więzi społecznych i cywilizacyjnych współczesności. A więc rozchrzaniane są wszelkie cnoty, kontestowane i eliminowane jest pojmowanie pojęcia prawdy, demontowane są wszelkie elementy więzi rodzinnej... W sumie jest to totalne rozszerzenie zasady "divide et impera" na wszystkie kategorie możliwych relacji pomiędzy podmiotami życia społecznego. Ze szczególną nienawiścią współczesny komunizm rozwala wszelkie instrumenty komunikacji pomiędzy podmiotami skladającymi się na współczesną cywilizację Zachodu.
Pisałem już wielokrotnie o syndromie wieży Babel. Tak dzieje się, gdy ludzie zatrzaśnięci w nieprzeniknionych bańkach informacyjnych już nie mogą, a nawet nie chcą rozmawiać i giną w zapomnieniu i nienawiści.

avatar użytkownika gość z drogi

3. szanowny @Michaelu zmartwiłeś nas

mam nadzieję,ze szpitalna przygoda szybko znajdzie dobre zakończenie,bo jednak o otaczającym nas świecie,"świecie często ułudy" lepiej byś pisał z domowego zacisza ,serdeczności i szybkiego powrotu do zdrowia :)
co do otaczającej nas "bańki ułudy"
to zapewniam Cię,ze to juz było
pamiętam z pradawnych lat jak Tatko i Mamuś na 4 ręce grali na fortepianie i śpiewali
"żyjemy w śród zametu i braku sentymenty,tu sztuczne łzy,tam znów sztuczny smiech,obłuda,fałsz,to są życia gry "itd
ten,ktory przed wojna napisał te słowa,wiedział,o czym one mówią :)
serdeczne pozdrowienia

gość z drogi