Pycha kroczy przed upadkiem

avatar użytkownika Jan Kalemba

Jeśli tego rodzaju niepokój wyrażają liczni przedstawiciele „żelaznego elektoratu”, to prominenci „dobrej zmiany” powinni poważnie zastanowić się nad obecną sytuacją. Tymczasem, w wystąpieniach medialnych, liderzy PiS wykazują na ogół niezmąconą pewność siebie i zadowolenie ze sprawności obozu rządzącego.

Na przykład po przesłuchaniu Donalda Tuska przez komisję ds. Ambr Gold, jej wiceprzewodniczący Jarosław Krajewski podczas rozmowy w TV wPolsce.pl z Markiem Pyzą – dziennikarzem bardzo przychylnym dla PiS – nie przyjmował do wiadomości żadnych uwag krytycznych dotyczących owej indagacji. Natomiast ja z zażenowaniem obserwowałem dociskanie wzmiankowanego Tuska w kwestii jego współczucia lub obojętności wobec nieszczęść ofiar Amber Gold. Pan Krajewski pewno nie jest w stanie pojąć śmieszności takiego ciągnięcia za język przesłuchiwanego „w temacie” nie mającym najmniejszego znaczenia procesowego. Poza tym szanowni członkowie komisji uporczywie przerywali wypowiedzi przesłuchiwanego ale gdy ten przerwał pani przewodniczącej, jej zastępca huczał wniebogłosy o upadku kultury i kurtuazji wobec damy.

Uważam, że występ byłego premiera przed ową komisją przyczynił się do sukcesu w rankingu zaufania, w którym pokonał Dudę i Morawieckiego. Polacy mają skłonność do solidaryzowania się z osobami poddanymi nagonce propagandowej, szczególnie gdy ta nagonka jest nieudolna. Śmiem twierdzić, że widowiska z posiedzeń komisji śledczych są całkowicie przeciw skuteczne. Piętnaście lat temu komisja śledcza była sensacją i na przykład pan Rokita zyskał przez to niewątpliwą popularność. Ale jak powiadają nasi południowi sąsiedzi „to se już ne wrati”. Komisje owe mają nikłe znaczenie procesowe, bo tylko prokuratura stawia zarzuty przed sądem, przedtem przeprowadziwszy swoje śledztwo. Komisje śledcze mają przeto wyłącznie znaczenie propagandowe ale jaka to propaganda, gdy przesłuchiwani „robią sobie jaja” z przesłuchujących i to absolutnie bezkarnie.

Dzisiaj zaś pan wicepremier Gliński wypowiedział się również w TV wPolsce.pl. Uznając chyba za sukces rządu niespotykaną dotąd liczebność Marszu Niepodległości powiedział – „Jest oczywiste, że 11 listopada tego typu marsze powinny być organizowane przez polskie państwo”. Tym samym potwierdził chyba obawy narodowców, iż rząd postanowił zawłaszczyć ten marsz na stałe. Ja natomiast uważam, że bezprecedensowa frekwencja była spowodowana głównie dzięki ustanowieniu 12 listopada dniem wolnym, przez co wiele osób zdecydowało się przyjechać do Warszawy. Wątpię przy tym, czy PiS świadomie chciał przez to osiągnąć taki efekt.

Święto 11 listopad było okazją pozyskanie przychylności środowisk niewątpliwie patriotycznych. W roku wyborów parlamentarnych powinno to być szczególnie istotne. Pycha liderów obozu rządzącego i brak kurtuazji powoduje chyba efekt przeciwny – odpychanie od siebie organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości.

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @Jan Kalemba

wkurza mnie to podczepianie się pod sukces Polaków świętujących godnie 11 listopada.
Marsz Niepodległości przeszedł po raz 9. Swoją liczebnośc nie zawdzięcza ani organizatorom - ONR, MW, tym bardziej stronie rządowej, która "podłączyła się " do Marszu tuż przed jego wymarszem.
Najbardziej wkurzaja mnie urzędnicy PAD - nowy "Czerepacha" i Dera. Do tego duetu dołączył się Gliński.
Chcą "upaństwowić" coś, co jest spontanem , żywiołem polskim.
Można śmiało powiedzieć - ubrał sie diabeł w ornat i do mszy dzwoni.

Biało-Czerwony Marsz był odpowiedzią na zapotrzebowanie Polaków.
Nie był marszem ani rządowym, ani Prawa i Sprawiedliwości, to nie był
marsz również środowisk narodowych. W kwestii organizacyjnej tak, ale
te ćwierć miliona Polaków chciało zamanifestować w tym wyjątkowym dniu
swoją miłość do Polski. Jestem im bardzo wdzięczny za to, że tak ten
marsz wyglądał
— podkreślił szef MSWiA Joachim Brudziński

Historia 9 odsłon Marszu Niepodległości i jej tegoroczne etapy - dla ciekawych prawdy:

Marsz Niepodległości 11.11.2018 r (#9) pod hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna.”

ps.
Uważam, że występ byłego premiera przed ową komisją przyczynił się do
sukcesu w rankingu zaufania, w którym pokonał Dudę i Morawieckiego.

Absolutnie sie z tym nie zgadzam, to sondaż "pompujący" zrobiony przez niemieckie IBRIS dla niemieckiego ONET. NIE PIERWSZY I NIE OSTATNI.

Z sondażu IBRiS dla Onetu wynika, że szef Rady Europejskiej cieszy się największym poparciem Polaków w rankingu zaufania do polityków.

Zaufanie do szefa Rady Europejskiej, jak wynika z sondażu dla onet.pl, deklaruje 47,7 proc., 43,8 proc. wyraża nieufność. Zaufanie wzroło o 5 punktów procentowych wobec danych z października.Na trzeciej pozycji badania IBRiS znalazł się Mateusz Morawiecki, do którego zaufanie ma 42 proc. ankietowanych. Premierowi nie ufa 47,2 proc. Polaków. Prezydentowi RP ufa 45,8 proc. respondentów, a ponad 45,3 proc. deklaruje nieufność. Kolejne miejsca zajęli Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL (41,6 proc. zaufania). Piąte miejsce w zestawieniu przypadło Robertowi Biedroniowi. Byłemu prezydentowi Słupska ufa 40,5 proc. pytanych.

Badanie zostało przeprowadzone 13 listopada. Sondaż zrealizowano metodą telefonicznych
, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo na grupie 1100 osób.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. a propos pychy

Autorzy reportażu Superwizjera TVN o polskich neonazistach z nagrodą Radia ZET

Bertold
Kittel, Anna Sobolewska i Piotr Wacowski - autorzy reportażu
"Superwizjera" TVN "Polscy neonaziści" - zostali laureatami 14. edycji
Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Werdykt kapituły
nagrody ogłoszono w środę podczas uroczystej gali w warszawskiej
Zachęcie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. po Brudzińskim negocjator rządu Dworczyk

"Spóźnione, ale szczere podziękowania". Szef KPRM pisze do organizatorów Marszu Niepodległości

Spóźnione,
ale szczere podziękowania za propaństwową postawę i ogrom pracy dla
organizatorów Marszu Niepodległości - napisał na Twitterze szef KPRM
Michał Dworczyk.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jan Kalemba

4. Maryla

Przeto chyba dotarło i chwalić Boga

Jan Kalemba
avatar użytkownika Maryla

5. pompowanie Biedronia ciąg dalszy

sondaż IBRIS dla „Rzeczpospolitej” z 13.11.2018

IBRiS przeprowadził badanie z uwzględnieniem II wariantów. Respondentów zapytano także o to, jak głosowaliby gdyby w wyborach do parlamentu udział wzięły Koalicja Obywatelska łącząca PO i Nowoczesną oraz nie istniejąca jeszcze partia Roberta Biedronia. W tym wariancie wyniki przedstawiają się następująco:

PiS 40 procent, Koalicja Obywatelska 27 procent, „partia Biedronia” 9 procent, SLD i Kukiz`15 po 5 procent, PSL 4 procent, RAZEM 1 procent, Wolność 1 procent, Kongres Nowej Prawicy 0,4 procent.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl