Święta Helena

avatar użytkownika intix

.

 

 

      
      
       2 marca
       Żywot świętej Heleny, cesarzowej
       (Żyła około roku Pańskiego 320)

       Święta Helena urodziła się w Anglii. Jakkolwiek wychowana była w pogaństwie, zachowała niewinność serca i czystą duszę. Imię Helena znaczy "Sława". Pojął ją za żonę wódz rzymski Konstancjusz, a owocem tego związku był przesławny późniejszy cesarz Konstantyn Wielki. Matka strzegła syna jak oka w głowie, wkrótce jednak miały spaść na nią ciężkie doświadczenia, bo cesarz Dioklecjan mianował Konstancjusza współrządcą państwa, pod warunkiem jednak, że Helenę oddali od siebie, syna Konstantyna da mu jako zakładnika wierności i pojmie w małżeństwo pasierbicę okrutnego prześladowcy chrześcijan, Maksymiana. Konstancjusz zastosował się do życzenia Dioklecjana, i tak Helena pozostała bez męża i dziecka. Żyła przez kilka lat samotnie w ustronnym zaciszu, aż wreszcie Konstantynowi udało się uciec. Przybywszy do matki do Anglii, został w roku 305 przez wojsko wybrany cesarzem.

       Konstantyn wziął teraz matkę do siebie, nadał jej tytuł cesarzowej i oddał jej skarb państwa pod zarząd. Był jeszcze wonczas poganinem, chrześcijan jednak nie dał prześladować. To dobre usposobienie wyjednało mu u Boga łaskę, że potem sam został przyjęty na łono Kościoła świętego. Chcąc się utrzymać na tronie, musiał wojować z swym współzawodnikiem Maksencjuszem. Chociaż w słabym wojsku Konstantyna panował zapał i nie brakło na odwadze, jednakże po ludzku sądząc, przeciwnik mógł go był zupełnie zgnieść swą przeważającą siłą. Konstantyn począł się tedy modlić do Boga chrześcijan, i oto wśród białego dnia ukazał się na niebie widny całemu wojsku krzyż z napisem łacińskim: "In hoc signo vinces", to znaczy: "W tym znaku zwyciężysz". Ufny w pomoc Pańską uderzył Konstantyn na nieprzyjaciela i pobił go na głowę. Z wdzięczności za doznaną łaskę został chrześcijaninem; również i jego matka Helena, wtedy już 64 lata licząca, dała się ochrzcić. Mimo podeszłego już wieku oddała się z całą gorliwością służbie Bożej.
       Jakkolwiek była cesarzową, uważała się jednak za równą najniższym i nie wahała się klęczeć w kościele między prostym ludem. Skarby państwa obracała na wspomaganie biednych i na budowanie kościołów. Stała się prawdziwą matką dla wszystkich nieszczęśliwych, a jej gorąca wiara zapaliła także serca Rzymian.

 

      
                          Święta Helena

       Za jej staraniem odbył się w Rzymie Sobór, zwołany przez Papieża Sylwestra, na którym w publicznych rozprawach pobite zostały zarzuty najuczeńszych rabinów żydowskich, wymierzone przeciw świętej wierze chrześcijańskiej.

       Wkrótce po sławnym Soborze Nicejskim, na którym trzystu osiemnastu Biskupów potępiło bezbożne kacerstwo ariańskie, święta Helena miała objawienie, aby udała się do Ziemi świętej, głównie dla odszukania Krzyża świętego, na którym Zbawiciel ofiarował się sprawiedliwości Bożej za grzechy całego świata. Święta cesarzowa mimo bardzo podeszłego już wieku chętnie puściła się na tę pielgrzymkę, pałając pragnieniem odnalezienia tego największego skarbu na ziemi i wystawienia go ku czci wszystkich wiernych.

       Z początku wiele napotkała w tym trudności i przeciwności, które piekło nastręczało; lecz Pan Bóg, który ją do tego pobudził, pobłogosławił jej usilnym zabiegom, tak że w końcu odszukała całe Drzewo Krzyża świętego. Tak więc Boska Relikwia za staraniem świętej Heleny przeszła w posiadanie Kościoła i Krzyż święty począł od tej pory odbierać tę cześć najwyższą, jaką go wierni otaczają i otaczać będą do końca świata. Jeden ze znalezionych gwoździ świętych kazała przekuć na obrączkę i opasać nią złotą koronę syna swego Konstantyna. Korona ta nosiła później nazwę żelaznej korony.

       Święta cesarzowa, dopiąwszy głównego celu swej pobożnej pielgrzymki, nie kładła prawie granic swojej wspaniałomyślności. Rozdała w Ziemi świętej mnóstwo hojnych jałmużn, a oprócz tego wybudowała tam trzy wspaniale kościoły: pierwszy przy górze Kalwarii, gdzie odszukała Drzewo Krzyża świętego; drugi podobny w grocie Betlejemskiej, gdzie się narodził Pan Jezus, a trzeci, nieustępujący poprzednim w bogactwie i piękności budowy, na górze Oliwnej, z której Chrystus Pan wstąpił do Nieba. Wszystkie zaś te świątynie bogato uposażyła, dla utrzymywania przy nich odpowiedniej liczby kapłanów i ciągłego odprawiania nabożeństwa, po czym z wielką ilością Relikwii Świętych wróciła do Rzymu.

       Przed śmiercią, która ją wkrótce zabrała z tego świata, upomniała syna, aby państwem rządził według praw Bożych, pobłogosławiła go i jego trzech synów, po czym oddała Boga ducha w sierpniu 328 roku. Popioły jej spoczywają w Rzymie w kościele Maria Maggiore.

       Nauka moralna

       Po dziś dzień stoją, wspaniałe kościoły, jako pamiątka po świętej Helenie, która niczego nie szczędziła, aby już to nowe świątynie budować, już to dawniejsze upiększać. Po wszystkie też czasy znajdowali się dobrze myślący chrześcijanie, którzy chętnie składali ofiary na ozdobę kościołów. Ale co powiedzieć o tych, którzy mieszkania swe stroją zbytkownie i pieniądze wydają na uciechy i stroje, a na ozdobę Domu Bożego i podniesienie służby Bożej nic nie mają, albo ze sknerstwa nic dać nie chcą? Prawy katolik z chęcią ofiaruje dla Pana Boga, co może. Nie możemy być tak hojnymi, jak święta Helena; ale Bóg nie patrzy na wielkość ofiary, lecz na serce, z jakim się ją składa. Dowodem tego owa wdowa ewangeliczna, która drobny pieniążek wrzuciła do skarbonki, a Bóg przyjął tę ofiarę z upodobaniem. Niechaj będzie i najmniejsza ofiara, byle dana ze szczerego serca, a Bóg ją nagrodzi. Nie oglądajmy się na nikogo, czyńmy, jak nam Kościół św. przepisuje.

       Modlitwa

       Daj, o Panie, abym za przykładem świętej Heleny jak najwięcej zdziałał we wszystkim, co Twojej chwały dotyczy. Wszakże nagradzasz i najmniejszy datek, który Ci składamy, i odpłacasz dobrami wiekuistymi. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.


Św. Helena, cesarzowa
Urodzona dla nieba 328 roku,
Wspomnienie 2 marca

Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937r.

 


      
       Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie
       Płyta w miejscu, gdzie św. Helena odnalazła Krzyż

 

      
       Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie
       Kaplica św. Heleny


       Święta Helena, cesarzowa (+ r. 330.)

       Angielscy pisarze średnich wieków twierdzą, że św. Helena cesarzowa z ich pochodziła kraju, że miała być córką księcia Koila, sprzymierzeńca Rzymian; że miała się urodzić w Colchester lub w York. Słuszniejszą przecież i więcej prawdopodobną rzeczą jest, że święta cesarzowa przyszła około połowy trzeciego wieku na świat w Drepanum w Bitynii, jako córka ubogiej i wcale nie wybitnej rodziny. Była podobno w młodości właścicielką czy też służebną jakiegoś zajazdu. Ujęty jej urodą, a także i wzorowością skromnego życia, upatrzył ją sobie na małżonkę Konstancyusz Chlorus, wówczas jeszcze przywódzca wojsk rzymskich. Owocem tego z miłości zawartego i szczęściem odznaczającego się małżeństwa był Konstantyn, późniejszy cesarz, który się urodził r. 274.
  
       Polityczne stosunki przyczyniły się do ozdobienia skroni Konstancyusza dyademem cezara. Otóż r. 284 został obwołany na wschodzie cesarzem Dyoklecyan, który jako współdziedzica tronu cesarskiego na zachodzie uznał r. 286 Maksymyana Herkuleusza; oboje znowu roku 293 wynieśli na współrządców z mianem cezarów: na wschodzie Galeryusza, któremu Dyoklecyan za żonę przeznaczył własną córkę Waleryę; na zachodzie Konstancyusza, którego Maksymyan Herkuleusz zmusił do opuszczenia prawowitej żony Heleny, a do poślubienia pasierbicy cesarskiej, Teodory. Wszyscy czterej rządzcy państwa rzymskiego podzielili się ziemiami; Konstancyuszowi przypadły w udziale Galia, Hiszpania, Brytania. Wyniesienie swoje zawdzięczał osobistym przymiotom oraz względom na swe pochodzenie z cesarskiego rodu Flawiuszy, do którego zaliczali się Klaudyusz II. i Wezpazyan. Helena zaś znosiła swój los w cichości, poświęcając się wychowaniu swego syna Konstantyna. On to został cesarzem, kiedy Konstancyusz r. 304 został panem zachodu, a już następnego roku był umarł.
  
       Konstantyn, uznany przez legiony w Brytanii, stolicą państwa swego ustanowił Trewir nad Renem. Pomimo dłuższego pobytu na dworze Dyoklecyana, nie zapomniał o swej matce, którą kochał miłością pełną wdzięczności; powołał ją zatem do siebie i przeznaczył jej pałac, z którego później powstała dzisiejsza katedra trewirska. Zwycięstwo nad współzawodnikiem Maksencyuszem, synem Maksymyana w r. 312 utwierdziło władzę Konstantyna nad całym zachodem; przypisywał je pomocy Boga chrześcijańskiego, do którego był się w niebezpieczeństwie klęski z całą ufnością zwrócił, lubo dotąd pozostawał w błędach pogaństwa. Do owej bitwy odnosi się podanie o krzyżu, w którym Konstantyn miał odnieść tryumf nad przeciwnikiem.
  
       Odtąd dla religii chrześcijańskiej nastały czasy chwalebnego rozwoju. Cesarz znosił wszelkie dawniejsze ukazy skierowane przeciw Kościołowi, ogłosił religię Chrystusa jako religię państwa, zwracał zabrane dobra kościelne, matkę swą Helenę spowodował do przyjęcia wiary prawdziwej, swój zaś chrzest odłożył na późniejsze czasy. Stolicą państwa został Rzym; tamdotąd przeniosła się i św. Helena, aby życie pędzić w pobożności, opromienionej uczynkami miłosierdzia. Przez cześć synowską z woli Konstantyna otrzymała nazwę Augusty, prawo bicia pieniędzy, dalej zaś imiona Flawii Julii Heleny.
  
       Wpływów swych używała cesarzowa na pożytek wiary, którą była wprawdzie późno poznała, ale zato nie mniej gorąco ukochała. Uczęszczała do świątyń Bożych porówno z ludem; razem z nim się modliła bez wzgłędu na swą godność; budowała kościoły we wszystkich krańcach państwa, w Palestynie i nad Renem. Działalność św. Heleny znacznie się powiększyła, kiedy Konstantyn r. 324 został panem wschodu po zwycięskich bitwach nad Licynyuszem. Rok później odbył się pierwszy sobór powszechny w Nicei; wtedy to już cesarz objawił wobec Makarego, biskupa Jerozolimy, myśl, którą miała urzeczywistnić podeszła już wiekiem św. Helena. Chodziło bowiem o uświęcenie i uzacnienie miejsca, na którym śmierci dokonał krzyżowej Pan Jezus. Za cesarza bowiem Hadryana wzgórze Kalwaryi zostało zasypane a zarazem znieważone świątynią na cześć Wenery, bogini miłości. Pomimo 80 lat wieku, które podobno wówczas liczyła, św. Helena osobiście udała się do Jerozolimy; Bóg nagrodził jej trudy, bo odnalazła cudownie prawdziwie Krzyż Zbawiciela oraz napis z Krzyża i gwoździe, którymi ręce i nogi Jezusa zostały przebite. Kościół święci tę chwilę pamiętną osobną uroczystością (por. 3. maja). Nadto św. Helena kazała usunąć z Kalwaryi ślady pogaństwa, zbudowała świątynię, która była podstawą do dzisiejszego kościoła św. Grobu w Jerozolimie; budowa została wykończoną r. 335. Pamiątkowe też świątynie wystawiła w Betlejem oraz na górze Oliwnej; zwiedziła wszystkie miejsca, które Pan Jezus życiem Swojem uświęcił; dziewicom zamkniętym w klasztorach na służbie Bożej szczególniejszą wszędzie okazywała cześć; a już za najwyższe szczęście sobie poczytywała, kiedy mogła osobiście spełniać najniższe posługi na uczcie, jaką dla dziewic Bogu poświęconych wydała w Jerozolimie przed wyjazdem swym do Rzymu.
  
       Opuściła św. Helena Palestynę r. 327; przebywała pewien czas jeszcze w Nikomedyi, gdzie Konstantyn układał plany założenia nowej stolicy w Konstantynopolu; doznała wtedy nowego dowodu synowskiej miłości, bo cesarz miejscowość Drepanum, z której pochodziła jego matka, kazał upiększyć i przezwać Helenopolis. W Rzymie wobec bliskiej śmierci gotowała się św. Helena na bogobojne rozstanie się z światem. Umarła r. 330, błogosławiąc cesarza Konstantyna. Pogrzeb św. Heleny odbył się z wielkim przepychem. Na jej cześć zbudowano wieżę, w której umieszczono jej zwłoki w skrzyni porfirowej. Roku 849 przeniesiono relikwie św. Heleny do opactwa Hautvilliers w dyecezyi Rheims. Uroczystość św. Heleny przypada na 18. sierpnia; Kościół polski obchodzi jej pamięć dnia 2. marca.

       Nauka

       Miejsca Ziemi św., uświęcone życiem Jezusa, przypominają nam wielkie tajemnice Odkupienia a zarazem obowiązki nasze chrześcijańskie. W ubóstwie narodził się Zbawiciel w Betlehem; w poniżeniu przyszedł na świat; ubożuchną obrał Sobie Matkę, aby już pierwszem tchnieniem Swego życia zaznaczyć ofiarę miłości dla ludzi i posłuszeństwa dla Boga, którą miał pełnić i w Nazaret i Kafarnaum i w Jerozolimie i w tylu miastach palestyńskich; dopełnił ją znowu w najwyższem poniżeniu na wzgórzu Kalwaryi; obnażony umierał, odepchnięty konał. Rozumiała dobrze św. Helena znaczenie tych czynów ofiary w Jezusie, kiedy żadnych nie obawiała się trudów, aby nawiedzeniem Ziemi św. i siebie w wierze umocnić i Zbawicielowi wedle sił ludzkich krzywdę niejako wynagrodzić.

       Bez ofiary niema życia prawdziwie chrześcijańskiego; chcesz Zbawicielowi dorównać, chociażby w małej części, walcz z sobą, z namiętnościami, nie upadaj na duchu wobec piętrzących się trudności; niechaj będą bodźcem do tem gorliwszej walki o cnotę i dobre uczynki. Bóg sam nauczył ciebie dobrych czynów; mądrość Boża je uznała za konieczne, miłość Boża ich dokonała, a świętość Boża nadała im znamię nieskończonej wartości. Wszystko dla ciebie Jezus uczynił -- a ty? Może rzeczywiście masz dobrą wolę, dopełnić wszystkich obowiązków prawdziwego ucznia Chrystusowego - ale jak daleko od zachcianki do wytrwałości woli, od chwilowego dobrego zamiaru do wykonania czynu! Ucz się od Jezusa ofiary w życiu, uznaj ją raz przynajmniej za niezbędną i konieczną, pouczony przez wiarę prawdziwą; dokonaj jej z miłości Bożej, abyś Stwórcy odpłacił za miłość odebraną; nadaj swej ofierze życia wartość nadprzyrodzoną przez łaskę, której źródła stoją ci otworem w św. Sakramentach.


"ŻYWOTY ŚWIĘTYCH PAŃSKICH" - Poznań, dnia 10 lutego 1908.
Na podstawie kalendarza kościelnego z uwzględnieniem dzieła ks. Piotra Skargi T.J.
oraz innych opracowań i źródeł na wszystkie dni całego roku ułożył
Ks. Władysław Hozakowski

 


      


       Madonna adorująca Hostię ze św. Heleną i św. Ludwikiem IX
       Jean-Auguste-Dominique Ingres, 1842r.
       Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku

       Godzina święta .

       Łatwy sposób odbywania godziny Adoracji Najśw. Sakramentu - św. Piotr Eymard

 

 

 

.

napisz pierwszy komentarz