Święty Maciej, Apostoł

avatar użytkownika intix

            

 

       

       Dnia 24. lutego (przyp.: 25 lutego w roku przestępnym)

       Święty Maciej, apostół. (Około r. 63)

       Miał się św. Maciej wedle podania urodzić w Betlehem w Palestynie. Rodzice troskliwie dbali o to, aby syn ich poznał i pełnił wolę Bożą, tak różnorodnie określoną w przykazaniach i przepisach oraz w zakazach Starego Zakonu. Na doskonalsze drogi życia miał go wprowadzić dopiero sam Zbawiciel. To też na wieść o niezwykłej działalności Jezusa pospieszył do mistrza, przejął się Jego naukami i został ich szczerym wyznawcą. Poznał, że ówczesne oczekiwanie Zbawiciela, jakie żywił cały świat przedchrześcijański, spełniło się w Jezusie, że więc Jezus jest upragnionym Odkupicielem rodu ludzkiego. Razem więc z innymi Maciej został stałym uczniem Chrystusa i towarzyszył mu w wędrówkach po Ziemi świętej. Był świadkiem cudów, jakie Jezus działał na dowód swego boskiego posłannictwa, był i słuchaczem nauk Jezusa, tak bardzo przewyższających nauki Starego Zakonu, lubo nie były przecież im przeciwne. Przeszedł wszystkie losy, jakie dla Jezusa uczniowie znosić musieli podczas ziemskiego nauczycielstwa Boga, który stał się człowiekiem; w żywej pamięci utkwiły mu tak niewymowne cierpienia Jezusa i poniżenie przez krzyżową na Golgocie śmierć, jak i dowody chwały niebieskiej w Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu.
  
       Ledwie jednak Jezus wrócił do Swej Bożej chwały - apostołowie zaś znowu przybyli z Góry Oliwnej do Jerozolimy, i wraz z uczniami zgromadzali się w wieczerniku, aby oczekiwać i gotować się na zapowiedziane przez mistrza Zesłanie Ducha św., kiedy wykazała się konieczność, uzupełnić grono dwunastu apostołów, bo zdradą i śmiercią Judasza liczba ta została zmniejszoną. Powstał więc Piotr św. jako pierwszy pomiędzy współapostołami wśród zebranych w wieczerniku, wskazał na to, że upadek Judasza był przewidziany wyrokami Opatrzności Bożej, kiedy już królewski o nim mówił psalmista, że należy przystąpić do wyboru nowego na Judasza miejsce apostoła z tych co byli świadkami działalności Chrystusowej od pierwszego jej początku aż do Zmartwychwstania ukrzyżowanego mistrza. Wiemy, że zebranych było 120 uczniów, a jednak z tej liczby dwóch tylko było oznaczonych, którzy zadośćuczynić mogli warunkom postawionym przez św. Piotra do przejęcia godności apostolskiej. Był to Józef, zwany Barsabas, z przydomkiem Sprawiedliwy oraz Maciej, którego imię znaczy tyle co dar Boży. Bóg sam miał rozstrzygnąć o godności koniecznej jednego z dwóch tych mężów, a gorąca prośba do Stwórcy miała ubłagać łaskę, aby usiłowania ludzkie wyszły na większą chwałę Bożą. Ty Panie, modlili się apostołowie, który znasz serca wszystkich, okaż, któregoś obrał z tych dwu jednego, aby wziął miejsce usługiwania tego i apostolstwa, z którego wypadł Judasz, aby odszedł na miejsce swoje (Dzieje ap.I,24-25). Ponieważ apostołowie byli przekonani, że tylko wola Boża może powoływać do godności apostoła, przeto zwrócili się do sposobu znanego już w Starym Zakonie (I.Sam.10,17-21) t.j. do rzucania losów, aby jasno poznać objaw zrządzenia niebieskiego. Losy rzucone oznaczyły godnym apostolstwa św. Macieja, który wedle podania należał przedtem do liczby 70 uczniów Chrystusowych.
  
       Czem następujące wkrótce Zesłanie Ducha św. było dla wszystkich apostołów, tem było i dla nowego apostoła. Utwierdzony w wierze, podniecony siłą nadprzyrodzoną, św. Maciej razem z drugimi apostołami rozpoczął naukę Chrystusową głosić i jednać Zbawicielowi coraz liczniejszych uczniów. Podanie jedno mówi, że Maciej działał w Etyopii; inne zaś powiada, że, kiedy apostołowie wyznaczali sobie miejsca i strony, w których głosiliby chrześcijaństwo, Maciejowi przypadły kraje żydowskie. Przebiegał je więc, a nauki swe stwierdzał licznymi cudami. Nie ograniczał się wszakże na samą naukę; przykładem życia własnego pokazywał, do jakiej doskonałości Bóg powoływał tych , których umiłował. Klemens aleksandryjski zachował nam wiadomość, że apostół Maciej domagał się od nowo nawróconych szczególniejszego umartwienia ciała. Sam krępował wszelkimi sposobami oścień pożądliwości, a cierpienia krzyża Chrystusowego nosił z największą pokorą.
  
       W ten sposób spędził Maciej 33 lata na działalności apostolskiej w Judei i Galilei. Wedle niepewnych innych podań miał nawet dotrzeć do brzegów jeziora Kaspijskiego, przebiegać Kapadocyą, w Kolchis umrzeć śmiercią męczeńską. Dokładniejsze wszakże wiadomości opowiadają li tylko o trudach i mękach, jakie spotkały św.Macieja wśród własnych swych ziomków.
  
       Rozwój bowiem religii Chrystusowej, liczba zwolenników Jezusa poruszyły do żywego przeciwników Zbawiciela. Jak niegdyś samego mistrza nie chcieli uznać posłańcem Bożym, tak i teraz dopuścić nie chcieli, aby Jezus rzeczywiście był uznany jako Odkupiciel świata. Skierowali więc swe wysiłki przeciw św.Maciejowi, aby go powstrzymać w działalności dla Jezusa albo go wogóle usunąć z drogi. Arcykapłan Ananiasz zwołał bowiem najwyższy sąd w Jerozolimie, zwany synedrium, który miał prawo rozstrzygać wszelkie sprawy religijne, a za zbrodnie przeciw prawu Mojżeszowemu odpowiednie orzekać kary. Działalność św. Macieja uchodziła w oczach sądu jako sprzeniewierzenie się wobec prawa Mojżesza, jako bluźnierstwo wobec Boga, od którego prawo to pochodziło; zapominali żydzi, że Jezus jako Bóg nowe i doskonalsze przepisał prawo nie dla jednego narodu, ale dla wszystkich ludzi. Zagrożono więc Maciejowi śmiercią, gdyby nadal głosił naukę Tego, który jak zbrodniarz umarł na krzyżu. Ale Maciej w obliczu całego zebrania, pełen Ducha św., podjął dowód, że Ten właśnie, który jako bluźnierca w mniemaniu żydów hańbiącą musiał ponieść śmierć na krzyżu, jest rzeczywiście Synem Bożym, Zbawicielem od wieków w Starym Zakonie przepowiadanym, wedle własnego proroctwa zmartwychwstałym, aby kiedyś w chwale przybyć na sąd żywych i umarłych. Zaparcie nauki Jezusa byłoby rzeczywistą zbrodnią - stąd lepiej śmierć ponieść niż przeciw woli wykroczyć Boga.
  
       Nikt w całem zebraniu nie zdołał odpowiedzieć na wywody Macieja; ale tem większy był gniew żydów. Ananiasz wydał wyrok, potwierdzony przez wszystkich obecnych członków najwyższej rady, że Maciej za bluźnierstwo umrzeć musi przez ukamieniowanie. Wyrok zaraz spełniono. Siepacze wyprowadzili Macieja za mury miasta: upadł apostół na kolana, aby Bogu podziękować za łaskę śmierci męczeńskiej, a za zbawienie całego kraju i jego mieszkańców gorące jeszcze raz przed tronem Stwórcy przedłożyć modły. Wśród modlitwy grad kamieni obsypywał apostoła, a gdy prawie martwy upadł na ziemię, żołnierz rzymski cierpienia zakończył, ucinając mu głowę mieczem swym.
  
       Święte ciało Macieja unieśli chrześcijanie z sobą, pochowali je z winną czcią; później zawiozła je cesarzowa Helena do Rzymu. Kiedy zaś na jej prośby papież Sylwester mianował biskupem Trewiru Agrycyusza, Helena wręczyła mu drogie relikwie, bo prawie całe ciało św.Macieja jak i suknię samego Zbawiciela. Chciała, aby miejsce jej ulubione jak najbardziej było odznaczone takimi skarbami. Głowa św. Macieja miała pozostać w rzymskim kościele Najśw. Maryi Panny Większej. Św. Maciej jest patronem miasta Trewiru.

       Nauka

       Jak św. Paweł tak i św. Maciej uczy wszystkich wiernych, że wstrzemięźliwością w pożywieniu, odmawianiem sobie przyjemności, umartwieniem ciała należy trzymać w karbach swe namiętności, aby je tem łatwiej poddać duchowi. Więc nie tylko osoby zakonne, ale wszyscy chrześcijanie jakiegokolwiek stanu i wieku są zobowiązani do umartwienia i do walki przeciw chuciom ciała. Kto chuciom tym ustępuje i ulega, kto pełni to, czego ciało pragnie lub się domaga, ten jest człowiekiem zmysłów i cielesności. A przecież ta cielesność wedle nauki św. Pawła jest przeciwną woli Boga; w niej grzech tkwi, a grzechu nie podobną rzeczą łączyć z świętością Boga. Kto więc pragnie Boga prawdziwie, żyć chce w łączości z Bogiem, ten zwalczyć, złożyć musi zmysłowość i cielesność, bo inaczej celu swego nie osiągnie.
  
       Kto myśli więc dobyć się nieba bez walki przeciw namiętnościom, rozbudzanym albo wrodzoną złą skłonnością albo ponętami świata albo też wprost poduszczeniami złego ducha - ten bardzo się myli. Jezus wyraźnie napomina: Usiłujcie, abyście weszli przez ciasną furtkę. Bo powiadam wam, że ich wielu będzie chciało wnijść, a nie będą mogli (Łuk.13,24). Słowa te tłomaczy św. Chryzostom o tych, którzy bez walki z sobą i z światem pragną dojść do celu wiecznego. Czy i ty może do ich liczby należysz?
  
       To, co ziemskie, trzeba wedle nauki Klemensa aleksandryjskiego, używać wedle woli Bożej - nigdy zaś nie wolno serca doczesności oddawać. Bogacz w ewangelii został potępiony, bo dostatków nie używał wedle woli Bożej na zaspokojenie swych lub drugich potrzeb, lecz na wygody, przyjemności liczne i zdrożne. Przywiązanie do dóbr ziemskich mianowicie przez chciwość jest wedle Pawła św. źródłem do wielu innych grzechów: Bo, którzy chcą bogatymi być, wpadają w pokuszenie i w sidło dyabelskie, i wiele pożądliwości niepożytecznych i szkodliwych, które pogrążają ludzi na zatracenie i zginienie. Albowiem korzeń wszego złego jest chciwość (I.Tym.6,9-10).

 

"ŻYWOTY ŚWIĘTYCH PAŃSKICH" - Poznań, dnia 10 lutego 1908.
Na podstawie kalendarza kościelnego z uwzględnieniem dzieła ks. Piotra Skargi T.J.
oraz innych opracowań i źródeł na wszystkie dni całego roku ułożył
Ks. Władysław Hozakowski

       *  *  *


       Żywot świętego Macieja, Apostoła

       O pochodzeniu, wieku młodocianym, jako też o szczegółach prac apostolskich św. Macieja nie ma pewnych wiadomości. To tylko jest znane, że chodził ze Zbawicielem, należał do dwunastu uczniów i był świadkiem wszystkiego, co Zbawiciel czynił i czego nauczał aż do Wniebowstąpienia.

       Od Wniebowstąpienia do Zesłania Ducha Świętego byli Apostołowie w Jerozolimie na modlitwie. Ponieważ nieszczęsna śmierć Judasza zrobiła wyłom w liczbie dwunastu, którą ustanowił Pan Jezus, niewątpliwie ze względu na dwanaście pokoleń w Izraelu, przeto Apostołowie postanowili uzupełnić tę liczbę. Święty Łukasz opowiada o tym w Dziejach Apostolskich jak następuje:

       "W te dni powstawszy wpośród braci (a było w całej gromadzie razem osób około stu dwudziestu) odezwał się Piotr: Mężowie bracia, musiało wypełnić się Pismo, które przepowiedział Duch święty przez usta Dawidowe, o Judaszu, który był wodzem tych, co pojmali Jezusa; który był policzony z nami i otrzymał udział w tym posługiwaniu. Otóż on posiadł rolę z zapłaty niesprawiedliwości: a powiesiwszy się, rozpękł się na dwoje, i wypłynęły wszystkie wnętrzności jego. I stało się jawnym wszystkim mieszkańcom Jeruzalem, tak że rolę tę nazwano w ich języku Haceldama, to jest rola krwi. Albowiem napisano w księdze Psalmów: Niechaj ich mieszkanie będzie puste, i niech nie będzie, kto by w nim mieszkał, a biskupstwo jego niech weźmie inny. Trzeba tedy z tych mężów, którzy się z nami schodzili przez wszystek czas, którego Pan Jezus wchodził i wychodził między nami, począwszy od chrztu Janowego, aż do tego dnia, w którym został wzięty od nas, wybrać jednego, aby był z nami świadkiem zmartwychwstania jego. I wyznaczyli dwóch, Józefa, zwanego Barsabasem, który miał przydomek sprawiedliwego, i Macieja. A modląc się mówili: Ty Panie, który znasz serca wszystkich, pokaż, którego z tych dwóch wybrałeś, aby wziął miejsce urzędu tego i apostolstwa, z którego wypadł Judasz, aby odejść na miejsce swoje. I dali im losy, i padł los na Macieja, i zaliczony został do jedenastu apostołów" (Dzieje Apostolskie 1,15-26).

 

       

                   Święty Maciej Apostoł

       Kiedy po odebraniu Ducha Św. Apostołowie rozeszli się, aby nauczać cały świat, Maciejowi według podania przypadła najpierw Judea; potem udał się nad Morze Kaspijskie, a stamtąd do Macedonii. Słynny kapłan Klemens z Aleksandrii, który także przez pewien czas pracował w tych stronach, opowiada o świętym Macieju, że w naukach swych kładł szczególny nacisk na umartwienie ciała i panowanie nad zmysłowymi żądzami. "Z rzeczy doczesnych - nauczał - można wprawdzie korzystać, ale nie trzeba do nich serca przywiązywać; trzeba walczyć z ciałem i odejmować mu wszystko, co do niepożądanych zmysłowości wiedzie; trzeba mianowicie dążyć do tego, aby dusza rosła i wzmacniała się przez wiarę i poznanie prawdy". Równie dobitne było jego napominanie, aby bliźnim dawać tylko dobry przykład i modlić się za nich. Ważność tego obowiązku objaśnił w tych słowach: "Jeśli sąsiad wiernego chrześcijanina grzeszy, to często i ów sąsiad sam z nim grzeszy. Albowiem jeśli bliźniemu zawsze damy dobry przykład i modlić się będziemy za niego, to tym sposobem powstrzymamy go od wielu grzechów i zachowamy cnotliwym; gdy zaś zły przykład dajemy, to on nas z chęcią naśladuje, a my przez to stajemy się wspólnikami jego grzechów".

       Na starych obrazach świętego Macieja często spotyka się wyobrażenie stosu kamieni i skrwawionego toporu. Wiąże się to z podaniem, że ponieważ wielu nawrócił i cuda czynił, żydzi go nienawidzili, a wreszcie jako bluźniercę stawili przed arcykapłanem Ananiaszem. Dumny ten saduceusz począł bluźnić Chrystusowi, a w końcu wezwał Macieja, aby odwołał swą naukę. Maciej odpowiedział: "Wy mi bluźnierstwo zarzucacie, a ja szczycę się tym, że jestem chrześcijaninem! Wierzę, że Jezus Nazareński, którego umęczyliście, jest prawdziwym Synem Bożym, równie wieczny i wspaniały, jak Ojciec; to wyznaję sercem i ustami aż do zgonu mego!" Na to krzyknął Ananiasz: "Zbluźnił Bogu, ukamienujcie go!" Kiedy Maciej ukamienowany leżał na ziemi, przyskoczył rzymski żołnierz i uciął mu głowę toporem, na znak, że żydzi jako poddani nie mają prawa karać śmiercią. Święta Helena zawiozła relikwie Apostoła do Rzymu, skąd przeniesione zostały do Trewiru, gdzie św. Maciej jest patronem diecezji.

       Żywoty Apostołów dowodzą w sposób przedziwny, że nauka Zbawiciela jest Boską, Apostołowie bowiem, wybrani do opowiadania Ewangelii Świętej, byli to prostaczkowie lękliwi, przesądni, i już w takim wieku, w którym trudno się czego nauczyć. Tych to prostaczków oświecił Duch Święty w jednej chwili, dał im głębokie pojęcie Tajemnic Bożych, utwierdził  ich serca męstwem i odwagą, dał im dar języków, aby różne ludy nauczać mogli, i dar czynienia cudów na potwierdzenie, że ich Bóg posłał. Nie mają oni żadnych przebiegów nad swoją prostotą, żadnej broni nad swoją cierpliwość i żadnych skarbów nad swoje ubóstwo. Nie pochlebiają namiętnościom, ale owszem potępiają występki, mówią o umartwieniu ciała, o zaparciu się samego siebie, o pokorze. Nie czynią żadnych obietnic, ale przeciwnie przepowiadają wiernym prześladowania i każą nieprzyjaciół miłować. A jednak pomimo tak słabych środków i nauki, pomimo oszczerstw miotanych ze strony pogan na wyznawców Chrystusa Pana, tudzież pomimo tak okropnych, krwawych, a bez mała trzysta lat prawie ciągle trwających prześladowań, Kościół Święty, wręcz przeciwny ówczesnym zepsutym obyczajom, szerzy się po całym świecie i rozkwita wspaniale. Zważając to wszystko, zawołać musimy z Psalmistą: "Przez Pana się to stało, a dziwne jest w oczach naszych".

       Nauka moralna

       Apostoł święty Maciej został przeznaczony do zastąpienia zdrajcy Judasza, który nadużył odebranych łask i tak wysokiej godności stał się niegodnym. Podobne wypadki często się zdarzają i napominają nas, abyśmy strzegli łask, które nam dały Niebiosa i nie tracili ich przez niegodne użycie, a tym samym nie musieli miejsca naszego w Niebie komu innemu ustąpić. Papież Grzegorz święty mówi: "Jedni tracą to, co się zdawało, że zatrzymają, drudzy dostają to, co ci z własnej winy utracili". Tak dzieje się dzień w dzień. Ludzie wypadają z stanu łaski, a ponieważ upadli, przeto ich miejsce w Niebie dostaje się komu innemu. Nie ma tak wielkiej łaski, aby jej człowiek, jeżeli chce, nie mógł od siebie odrzucić. I niestety w każdym czasie wielu bywa, którzy się okazują niegodnymi swego szczęśliwego losu, do którego ich Niebo przeznaczyło. Wtedy łaska ulatuje z tych niewdzięcznych i nieurodzajnych serc, aby się w innych godniejszych osiedlić. Tak jak łaska, jeżeli z niej skrzętnie korzystamy i współdziałamy z nią, prowadzi nas do tym większych łask, tak też łaska zmniejsza się i bywa nam odjęta, może na zawsze, jeśli ją zaniedbujemy, w lenistwie zagrzebiemy, w lekkomyślności sprzeniewierzymy i w występkach kalamy. Bądźmy tedy wierni i gorliwi w użytkowaniu tej łaski, aby nam się tak nie stało, jak na Sądzie Ostatecznym niejednemu się stanie, że dla niego pierwotnie przeznaczoną koronę wybraństwa inny mieć będzie na głowie: "Patrzcież bracia, żeby snać nie było w którym z was złego, niewiernego serca do odstąpienia od Boga żywego. Ale upominajcie sami siebie codziennie, póki trwa to, co nazwane jest Dzisiaj, żeby który z was nie popadł w zatwardziałość, za oszukaniem grzechu" (Żyd. 3,12-13).

       Modlitwa

       Boże, któryś świętego Macieja w poczet Apostołów Twoich zaliczyć raczył, spraw miłościwie, abyśmy za jego pośrednictwem skutków Twojego nad nami Miłosierdzia zawsze doznawali. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi, po wszystkie wieki wieków. Amen.

 


Za: Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937r.
______________________________________________________________


(...)
Relikwie św. Macieja miała odnaleźć według podania św. Helena, cesarzowa, matka Konstantyna Wielkiego. W czasach późniejszych miały zostać rozdzielone dla wielu kościołów. Są one obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. W Trewirze kult św. Macieja był kiedyś bardzo rozwinięty.

Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, stolarzy, cukierników i rzeźników oraz alkoholików i chorych na ospę. Wzywają go niepłodne małżeństwa oraz chłopcy rozpoczynający szkołę.

W ikonografii przedstawiany jest św. Maciej w długiej, przepasanej tunice i w płaszczu. Jego atrybuty: halabarda, księga, krzyż; kamienie, miecz, topór, włócznia - którymi miał być dobity.

       * * *

 

      

 

       Modlitwy za wstawiennictwem św. Macieja, Apostoła

 

      

.

5 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. Maciej - trzynasty Apostoł?

Znalezione obrazy dla zapytania Święty Maciej, Apostoł - obrazy

Ilu było Apostołów? W Ewangelii według św. Łukasza czytamy: ”Jezus całą noc spędził na modlitwie do Boga. Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał Apostołami” (Łk 6,13). Liczbę dwunastu potwierdzają także pozostali Ewangeliści.

Jakie jest jej znaczenie? Dlaczego po zdradzie Judasza, a bezpośrednio przed Zesłaniem Ducha Świętego, uzupełniono krąg dwunastu Apostołów wyborem Macieja? Odpowiedź przynoszą teksty Nowego Testamentu. Za Jezusem podążało wielu uczniów, jednak nie wszyscy szli za Nim cały czas, niektórzy dołączali tylko na krótko, inni bez łączenia się z uczniami naśladowali Jego działalność, wyrzucając w Jego Imię złe duchy. Uczniem Jezusa mógł zostać każdy, kto był gotów przyjąć Jego warunki.: ”Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje!” (Mk 8,34).

Rola Apostołów
była odmienna i nie wszyscy uczniowie stali się Apostołami. Z szerszego kręgu uczniów Jezus wybrał tych, których sam chciał i uczynił z nich grupę określaną w Ewangeliach terminami ”Dwunastu” lub ”Apostołowie”. Ich zadania były związane ściśle z Jezusem oraz z Jego działalnością: ”aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy” (Mk 3,14-15). Te trzy zadania powołani wypełniali w dwóch okresach: najpierw podczas ziemskiej działalności Jezusa, a następnie po Jego Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu. W okresie przedpaschalnym pierwsze zadanie wyrażało się w widzialnej więzi Apostołów z Mistrzem, a w okresie popaschalnym polegało na duchowej przynależności do Niego. Dwa następne zadania, czyli głoszenie nauki i egzorcyzmy, w pierwszym okresie były skierowane tylko do Izraela, a po Zmartwychwstaniu ich adresatami stali się wszyscy ludzie, którzy dzięki działalności dwunastu Apostołów tworzyli nowy Izrael - Kościół. Jaki sens miało powołanie takiej, a nie innej liczby Apostołów?

Dlaczego było Ich dwunastu?
W starożytnej symbolice liczba ta pojawiała się bardzo często. Dwanaście znaków zodiaku dzieliło gwiazdy na dwanaście obszarów nieba. Rok tworzyło dwanaście miesięcy. W Egipcie każdej z dwunastu godzin dnia odpowiadała jedna postać słońca. Przykładów można przytoczyć o wiele więcej. W Biblii dwunastka symbolizowała przede wszystkim pełnię i wielkość. Symbolika biblijna wyjaśnia pewien paradoks: z jednej strony Abraham otrzymał od Boga obietnicę licznego potomstwa, które miało stać się wielkim narodem; z drugiej - potomkowie patriarchy nie byli narodem większym i mocniejszym niż ludy tworzące imperia starożytnego Wschodu: Egipcjanie, Asyryjczycy, Babilończycy czy Persowie. Wielkość ludu Bożego nie wyrażała się w arytmetycznych jednostkach, lecz w zachowaniu narodu jako całości. Obietnica dana Abrahamowi wypełniła się w dziejach dwunastu synów Jakuba i dwunastu pokoleń Izraela. Motyw ten jest uwydatniony w Biblii hebrajskiej. Podczas wędrówki przez pustynię Mojżesz wybrał dwunastu zwiadowców, po jednym z każdego pokolenia. Po przejściu Jordanu Izraelici ustawili dwanaście kamieni pamiątkowych na oznaczenie każdego pokolenia. Księgi Proroków piszących dzieliły się na trzech Proroków większych (Izajasz, Jeremiasz, Ezechiel), symbolizujących patriarchów, oraz dwunastu proroków mniejszych (od Ozeasza do Malachiasza), będących symbolem dwunastu synów Jakuba. Na uroczystym stroju arcykapłańskim znajdowało się dwanaście kamieni -

symbol całości Izraela.
W tekstach Nowego Testamentu znaczenie liczby dwunastu Apostołów również wykracza daleko poza jej numeryczne znaczenie. Nauczając w Galilei, Jezus zwraca uwagę na liczne tłumy podążające za Nim. Wskazuje na potrzebę działania, odwołując się do czytelnego obrazu: ”Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało” (Mt 9,37). Konieczność zebrania całego i wielkiego żniwa wymaga, aby żniwiarzy było dwunastu. Tym żniwem jest Izrael złożony z dwunastu pokoleń, dlatego Jezus wybiera dwunastu Apostołów, których wysyła z misją wzywania do nawrócenia. Dwunastu Apostołów otrzymuje szczegółową zapowiedź Męki, Śmierci i Zmartwychwstania, których będą świadkami wobec całego Izraela. Dwunastu reprezentuje lud Nowego Przymierza podczas Ostatniej Wieczerzy. Misja Dwunastu

trwa mimo zdrady Judasza
i jego odejścia, jak potwierdza to najstarsze wyznanie wiary Kościoła: ”zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu” (1 Kor 15,4-5). Misja Apostołów nie ogranicza się do ziemskiej działalności, lecz według obietnicy Jezusa ma być realizowana aż do czasów ostatecznych: ”wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela” (Mt 19,28). Początkiem tej powszechnej misji jest Zesłanie Ducha Świętego, dlatego przed tym fundamentalnym wydarzeniem trzeba uzupełnić krąg dwunastu Apostołów. Piotr wyraża to przekonanie, kiedy określa warunki, które powinien spełniać kandydat na Apostoła: ”Trzeba więc, aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania” (Dz 1,21-22). Modlitwa Apostołów nad dwoma kandydatami spełniającymi te warunki odpowiada modlitwie Jezusa przed ustanowieniem dwunastu Apostołów. Wybór bowiem należy do Boga: ”Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą” (Dz 1,24-25). Modlitwa ta wskazuje na Boga jako Tego, który wybiera dwunastego Apostoła.

Maciej jest darem Pana.
Chociaż jest on wzmiankowany tylko w tym fragmencie Nowego Testamentu, to jednak wzmianka ta jest bardzo znacząca. W obydwu Księgach Łukasza - w Ewangelii i Dziejach Apostolskich - imiona odpowiadają roli pojawiających się postaci. Greckie imię Matthias to skrócona forma, która pochodzi od hebrajskiego imienia Mattatyah, czyli ”dar Jahwe”. Nie tylko modlitwa apostołów, lecz także sposób wyboru dwunastego apostoła uwydatnia tę prawdę: ”I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu Apostołów” (Dz 1,26). Dar Macieja poprzedza największy dar dla Kościoła. Zesłanie Ducha Świętego przedstawione jest we fragmencie Dziejów Apostolskich bezpośrednio po opisie wyboru Macieja. Duch Święty jest darem Pana dla całego Kościoła reprezentowanego przez dwunastu Apostołów.

Ks. Artur Malina
Za: http://www.opoka.org.pl

avatar użytkownika intix

2. S. Matthiæ Apostoli ~ II. classis


Modlitwa (z Kolekty dzisiejszej Mszy Świętej)


Boże, który przyłączyłeś św. Macieja do grona Twoich Apostołów, spraw, prosimy, abyśmy za jego wstawiennictwem doznawali zawsze Twojej tkliwej Miłości.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

.
avatar użytkownika intix

4. Pieśń o Świętym Macieju Apostole




Boże który mieszkasz w Niebie, * Zwróć oczy na czczących Ciebie;
Za przyczyną nam danego, * Macieja ucznia Twojego,

O Apostole wybrany! * Przez Światłość Pana nad pany:
Uproś aby nam ciemności, * Nie ćmiły Bożej Światłości.

Tyś od Jezusa przejrzany, * I w poczet Uczniów wezwany:
Po Judaszu nastąpiłeś, * Brak onego zapełniłeś.
O Apostole i t.d.

Zacząłeś nauką swoją, * Nakłaniać Macedonią;
Gromiąc złości wszemi względy, * Aby porzuciła błędy.
O Apostole i t.d.

W ziemi żydowskiej od złego, * Odwiodłeś, a do dobrego
Nawróciłeś liczne ludy, * Ucząc słowy twierdząc cudy.
O Apostole i t.d.

Za co zostałeś pojmany, * I na śmierć srogą skazany;
Będąc ukamienowany, * Siekierą w głowę rąbany.
O Apostole i t.d.

I tak dokończywszy męstwa, * Odniosłeś chwałę zwycięstwa;
Jako Apostoł godujesz, * Roskosz niebieskich kosztujesz.
O Apostole i t.d.

Gdyś już w Niebie umieszczony, * W liczbie Świętych policzony,
Racz się też wstawiać za nami, * Macieju swemi prośbami.
O Apostole i t.d.

Byśmy za przyczyną Twoją, * Doznali w duszy pokoju,
I po zgonie życia tego, * Doszli Królestwa wiecznego.
O Apostole i t.d.

Chwała Ojcu i Synowi, * Oraz Świętemu Duchowi:
Jak przedtem zawsze i ninie, * Niechaj na wiek wieków słynie.
O Apostole i t.d.

V. Módl się za nami Święty Macieju Apostole,
R. Abyśmy się stali godnemi obietnic Pana Chrystusowych.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się.
Boże! któryś Błogosławionego Macieja do zgromadzenia Apostołów Twoich przyłączył: użycz prosimy, abyśmy za jego przyczyną, niezmierzonego Miłosierdzia Twego nad nami zawsze doznawali. Przez Chrystusa Pana naszego. R. Amen.


.