Chamstwo jako metoda czyli gra z inną cywilizacją

avatar użytkownika guantanamera

       

     W latach siedemdziesiątych XX wieku trzej psychologowie -  Lloyd Sloan, Robert Love i Thomas Ostrom przeprowadzili ciekawy eksperyment. 
   Grupie osób wyświetlano film z nagranym przemówieniem senatora Edmunda Muskiego. W czasie projekcji wmieszani w publiczność współpracownicy naukowców przekrzykiwali jego słowa swoimi wypowiedziami, zadawali głośno ironiczne pytania, wygłaszali drwiące uwagi, atakując poglądy senatora i jego samego.
   Przed tym swoistym seansem niechęci osoby badane były pytane o stosunek do senatora Muskiego. I okazało się, że w wyniku eksperymetnu ci, którzy wcześniej senatora popierali nabrali do niego rezerwy, zobojętnieli, wycofując poparcie.  Obojętni zbliżyli się w swej ocenie do przeciwników... Te same wyniki osiągnięto powtarzając eksperyment.
    W ten sposób stało się wiadome, że atakowany publicznie polityk ZAWSZE TRACI a NIGDY NIE ZYSKUJE.
      Dlaczego tak się dzieje?  Wtedy uznano, że to z powodu rozproszenia uwagi...  
    Proszę mi pozwolić przedstawić moje własne wyjaśnienie...  Moim zdaniem dzieje się tak ponieważ nie potrafimy pojąć, że normy naszej zachodniej cywilizacji, naszej kultury mogą być naruszane w tak rażący sposób bez żadnego istotnego powodu... Nasza podświadomość podaje nam wniosek:  musi istnieć jakiś powód uprawniający ten atak... Przecież wobec uczciwego człowieka nikt by się tak nie zachował... 
   
    Przez wieki dorabialiśmy się pewnych form, zasad współżycia społecznego, zasad dobrego wychowania. Wiedzę o tym jak kulturalny człowiek powinien się zachowywać wobec innych ludzi określonych sytuacjach  przekazujemy z pokolenia na pokolenie  w specjalnych poradnikach.  

     Jedna z tych zasad nakazuje wysłuchać mówiącego i nie przerywać mu, a już na pewno nie atakować! Dopiero po jego wystąpieniu można ewentualnie poprosić o dodatkowe wyjaśnienia i dopiero po nich odnieść się do tego, co powiedział... 
    Niewysłuchanie rozmówcy, przerywanie jego wypowiedzi uważane było za brak kultury albo po prostu chamstwo. Oczywiście chodzi o rozmówcę kulturalnego, bo temu, kto sam zasady łamie i wyraża się ordynarnie mamy prawo przerwać i dłużej go nie słuchać...     
      Stosowaliśmy się do niedawna do tych naszych form „dobrego zachowania przy stole”.
     Ale - to dotyczy naszej zachodniej, chrześcijańskiej cywilizacji. Cywilizacji, która każdego człowieka uważa za dziecko Boże, za brata, którego należy po prostu uszanować. Z naszej cywilizacji pochodzi powiedzenie  „Gość w dom Bóg w dom... ” - które gościa nakazuje szczególnie uszanować.
   Dzisiaj do telewizji zaprasza się „gości” …   „Moimi gośćmi będą dzisiaj...”  – zapowiada   dziennikarz...  A potem okazuje się gośćmi byli owszem X i Z,  ale Y od początku jest ofiarą... Kimś, kogo znieważa się na oczach milionów widzów albo słuchaczy, przeciw komu użyto na żywo eksperymentu Lov'ea, Sloana i Ostroma     
      Jeszcze w latach 90-tych uprawianie propagandy poprzez łamanie zasad budziło spory sprzeciw. W roku 1997 w specjalnym raporcie przez ówczesną Radę Radiofonii i Telewizji zostało opisane i napiętnowane aroganckie zachowanie Jacka Żakowskiego i Piotra Najsztuba, którzy atakowali i ośmieszali niektórych kandydatów na posłów i senatorów, prowadząc dyskusje w kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu.  Sprawa była głośna i omawiana w mediach. No i ... niedługo po tym Żakowski i Najsztub zostali nagrodzeni przez poznański miesięcznik PRESS.
   Już wtedy wybrani „goście” programów Moniki Olejnik i innych, bywali traktowani jak szmaty...
   Niezapomniany spektakli miał miejsce podczas debaty Tusk – Kaczyński w roku 2007. Program prowadził Tomasz Lis. Zaproszona przez niego publiczność wyła, wrzeszczała i zagłuszała słowa Jarosława Kaczyńskiego głośniej niż w amerykańskim eksperymencie... Opis tego wydarzenia tutaj  http://lukaszwarzecha.salon24.pl/5193,zaskoczenie-tygodnia-tusk-wygrywa-... – także w komentarzach. Zdumiewa, że nawet to nie skłoniło polityków PiS-u do przemyślenia sprawy. Dalej chodzili do różnych telewizji wprost na pożarcie...   
 A słowa zniewag stawały się coraz bardziej chamskie i nienawistne...
        

 

     Nie bierzmy udziału w grze, którą prowadzi z nami obca cywilizacja. My będziemy stosować nasze zasady ale oni ich wcale nie przestrzegają...  I ta gra jest przegrana...  Już prof. Feliks Koneczny przestrzegał, że przy równoprawności dwu różnych cywilizacji wygra niższa, bo lekceważy reguły wypracowane przez wyższą.
     My, kiedy przystępujemy do wymiany myśli z innymi ludźmi, chcemy poznać PRAWDĘ. Chcemy znać prawdę, bo ona ma dla nas znaczenie - pozwala dokonywać właściwych wyborów. Dlatego rzeczywiście chcemy słuchać argumentów drugiej strony, odnieść się do nich, a może przyjąć je za swoje... 
    Ci, którzy uprawiają propagandę robią to wyłącznie po to, żeby zmusić nas do określonych zachowań. Korzystnych dla nich, nie dla nas...  Propaganda ma na celu nie prawdę, tylko skuteczność.
      Sięgnijmy do słów znawcy tematu: Nie można ustalić teoretycznie jaka propaganda jest lepsza jaka gorsza. Tylko ta propaganda jest dobra, która daje efekty,  ta zła, która nie osiąga pożądanego celu nawet wtedy, gdy jest bardzo błyskotliwa. Albowiem nie jest zadaniem propagandy by osiągała wysoki poziom – jej zadaniem jest aby prowadziła do rezultatu...  -  wykładał Joseph Goebbels w styczniu 1928 roku. 
    Zastosowanie eksperymentu Love'a, Sloana i Ostroma w studiach telewizyjnych także w roku 2015 ma prowadzić i prowadzi do określonych rezultatów...
    Byłoby naprawdę nieźle, gdyby tym aspektem przedwyborczych debat i spotkań  ktoś z PiS-u wreszcie się zainteresował ....

Etykietowanie:

92 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @guantanamera

wyćwiczone medialne chamstwo najgorszego sortu najlepiej sie nadaje do tego typu ataków. I juz sa prowadzone, skutecznie.
"Ciężko wyczuć, dlaczego akurat ten temat tak leży na sercu dziennikarzom TVN24,
fakt jest jednak taki, że o to samo kandydata PiS pytało aż troje z
nich: Agata Adamek, Michał Tracz i Maciej Knapik. „Czy kandydat Duda
zadzwoniłby do prezydenta Putina?”. Tak brzmiało wielokrotnie wygłaszane
pytanie nawiązujące do słów kandydatki Magdaleny Ogórek, która podczas
swojej konwencji zadeklarowałaby, że „nie wahałaby się
podnieść słuchawki od Putina”."





"Czy prezydent Duda zadzwoniłby
do Władimira Putina?"

Posłuchaj, jak kandydat PiS odpowiada na to pytanie.
zobacz więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. @Maryla

Ale jest dostrzegane i diagnozowane:

http://wpolityce.pl/polityka/233970-prof-legutko-o-atakach-na-dude-to-po...

Prof. Legutko o atakach na Dudę: To pokazuje twarz „chama III RP”. Odbudować normy będzie bardzo trudno. NASZ WYWIAD

wPolityce.pl: Konwencja Andrzeja Dudy i początek jego kampanii prezydenckiej spotkała się z bardzo ostrą reakcją polityków Platformy Obywatelskiej oraz mediów sprzyjających władzy. Od kilku dni kandydat PiS jest przedmiotem ataków. O czym w Pana ocenie świadczy taka reakcja?

Prof. Ryszard Legutko: Nie jestem zaskoczony taką reakcją, jej treścią ani formą. Ta reakcja w mojej ocenie świadczy przede wszystkim o panice, która się wkradła w szeregi tamtej strony. Forma tej reakcji, fakt, że ona jest tak brutalna, a czasami wręcz chamska, pokazuje twarz „chama III RP”, którego w całej okazałości mogliśmy oglądać w czasie nagonki na śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a potem po tragedii smoleńskiej. Widać było rodzaj barbarzyństwa i braku poszanowania jakichkolwiek norm i zasad. To, że tak mocno angażują się w tę walkę ludzie PO, to jednak nie zaskakuje.

avatar użytkownika guantanamera

3. Najgorsze jest to,

że nawet ci, którzy się o chamstwie wypowiadają i je piętnują zdają się nie mieć zielonego pojęcia, że to jest

METODA!!!

I to skuteczna w 100 procentach METODA !!
Od lat stosowana METODYCZNIE....
Co robić, żeby to wreszcie dotarło do tych co tak chętnie idą "w paszczę chama" czyli do mediów maintreasonu?!

A jeszcze gorsze jest to, ze tegoroczne kampanie przedwyborcze mogą być przykrywane gorszymi nawet wydarzeniami ....

avatar użytkownika gość z drogi

5. TVN dramatycznie walczy o swoje Być albo nie być

wiadomo przecież ,ze jak wygra prawidłowa opcja to "złoty czas" skończy się i TO szybko,więc walczą jak lwy a polegną jak barany ,takie jest przynajmniej moje marzenie
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

6. Maryla i Gość z drogi

Dołączę tutaj rozważania o PRAWDZIE
- http://blogmedia24.pl/node/59456

Z naszymi tam rozmowami o Niej...

avatar użytkownika gość z drogi

7. witaj droga @Guantanamero wieczorową porą :)

z wielką przyjemnością cofnęłam się do tamtego czasu...:) czasu,gdy żył jeszcze Pan Michał,a Putin nie mordował Ukrainy...a i My byłyśmy troszkę młodsze :)
a dzisiaj ?
Dzisiaj sama wiesz jak jest...a jest kiepsko....
serdeczności z odrobiną nostalgii :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

8. Stanisław Janecki

też o chamstwie i braku kultury dziennikarzy i rządzących...
http://wpolityce.pl/polityka/234018-rezimowe-gwiazdunie-w-mediach-sikaja....
Ale też zdaje się nie wiedzieć, że
w tym chamstwie jest METODA...

avatar użytkownika TSZ

9. Guantanamera.

" Byłoby naprawdę nieźle, gdyby tym aspektem przedwyborczych debat i spotkań ktoś z PiS-u wreszcie się zainteresował .... "

Pan Andrzej Duda świetnie sobie poradził z tym chamstwem dzisiaj. Mam nadzieję, że w jego Sztabie są ludzie, którzy ten problem znają.

avatar użytkownika gość z drogi

10. w tym chamstwie jest metoda,a no jest !

i Faktem jest również,ze buraki te cukrowe i pastewne poczuły STRACH...:) a panu Stanisławowi Janeckiemu chwała za słowa o kupionych na targu " chrabiowskich " pierscionkach
serd pozdrowienia poranne :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

11. @TZS

Tak, ale z tego co czytałam wnioskuję to nie był atak chamstwa. Raczej czegoś w rodzaju perfidii. Z atakiem chamstwa naprawdę bardzo trudno sobie poradzić. Ale myślę, że jest sposób. Napiszę o nim...
Pozdrawiam.

avatar użytkownika guantanamera

12. Ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha

Pą Prezydą wysyła konkurentów do ..... Moniki Olejnik!!! Tej samej, którą wiele lat temu już uważałam za osobę stosującą opisany wyżej eksperyment...
Niech się na żywo poddadzą eksperymentowi...
"Na uwagę Moniki Olejnik, że zdecydowana większość Polaków chciałaby debaty kandydatów na prezydenta przed wyborami, Bronisław Komorowski stwierdził, że zamiast debatować, jego konkurenci powinni występować... w programie Olejnik.

- 68 proc. badanych chce debaty. Ludzie chcą zobaczyć pana z konkurentami – mówiła Monika Olejnik.
- No to państwo mnie widzicie tutaj u pani Moniki Olejnik. A niech pani powie, czy któryś z kandydatów... kontrkandydatów moich występował u pani? - zastanawiał się Komorowski."
http://niezalezna.pl/64276-komorowski-nie-chce-miec-politycznego-adhd-i-...

Już to widzimy i słyszymy, w końcu widzieliśmy nie jeden raz ...
Przerywanie wypowiedzi... drwinki... pytanka.... zagłuszanie....

Tylko do Moniki Olejnik... Koniecznie...
Jako gość, czy ofiara?

avatar użytkownika TSZ

13. guantanamera

Droga Pani;

Ponieważ piszę zza oceanu, to każda informacja , co się dzieje w mojej Ojczyznie Polsce jest dla mnie cenna. Czasem też zastanawiam się, czy nie mają racji ci, którzy twierdzą, że większość społeczeństwa to lemingi, nie wiedzą jaka rzeczywistość ich otacza itp.

Jednak moja intuicja podpowiada mi, że ta milcząca większość, która do tej pory nie ujawniła swoich preferencji politycznych, że oni są takimi patriotami jak i my, tylko czekają na okazję(tak jak w roku 80-tym) aby okazać swoje przywiązanie do Polski i Kościoła Katolickiego. Dlatego też (mam taką nadzieję) te wszystkie zachowania chamskie i perfidia ze strony "klasy"rządzącej nie robią na nich wrażenia. Kto otrzymał dobre wychowanie w rodzinie ten nie tylko je zachowa ale przekaże swoim dzieciom.

Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika basket

14. Dobra wiadomość:

Kiedy Monika Olejnik przekonywała, że coraz częściej pojawiają się głosy o niezbyt nadmiernej aktywności Komorowskiego, ten odparł:
"Nie zamierzam robić z siebie małpy....."
Czyżby finezyjna aluzja? Do kogo, czego - w wywiadzie nie wyjaśniono.

basket

avatar użytkownika guantanamera

15. @TSZ

Bardzo chciałabym, żeby tak się stało i żeby ta milcząca większość wyraziła swoje poparcie dla Polski i Kościoła...
Ale oni milczą już tak długo! Czy jeszcze potrafią być zdecydowanymi i konsekwentnymi?!
A te propagandowe zagrania mają na celu właśnie dezorientować i zniechęcać do działań. Obezwładniać...
Na pewno część ludzi oprze się tym działaniom, ale jakaś liczba ulegnie.
Dlatego tak ważne jest poznawanie ich sztuczek... Rozumienie o co w nich idzie i jaka jest stawka...
Pozdrawiam serdecznie!

avatar użytkownika Tymczasowy

17. Guantanamera

1.Zgadza sie - negatywne lubi sie przyklejac. 'Czy to on ukradla ten zegarek czy to mu zgarek ukradziono, cos tam z nim i z tym ukradzionym zegarkiem bylo"
2. Ogorek,Palikot, Korwin-Mikke,Jarubas i grodzka zabieraja w ten sposob bulowi 19%, ktore przydalby sie do wygranej w pierwszej odslonie.
3. Do natarczywych dziennikarzy trzeba sie przyzwyczaic.
4. Na Bula zawsze mozna liczyc. Strzelil sobie gola do wlasnej bramki z ta malpa. Lemingi znaja standardy. Zapatrzeni sa na Zachod. A tam debaty TV kandydatow sa elementarna norma.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika guantanamera

18. @basket

Uwaga o małpie to - jak sądzę - ten sam poziom propagandy co grubiańskie ataki na wybranych rozmówców...

avatar użytkownika guantanamera

19. @Tymczasowy

"3. Do natarczywych dziennikarzy trzeba sie przyzwyczaic."

Do natarczywych dziennikarzy można się nawet przyzwyczaić, ale do chamstwa nie wolno!!!!
Natarczywość nie musi być chamska. Powodem natarczywości może być przecież domaganie się prawdy, ale wcale nie musi... Natarczywość może być sposobem deprecjonowania rozmówcy - jak w tych eksperymentach...

Dlatego zanim dojdzie do debat między politykami muszą być określone
zasady według jakich będą one przebiegać. Mają służyć ujawnianiu poglądów polityków, a nie ich ukryciu, czy przykryciu hałasem... Mają być prowadzone kulturalnie. Pytania mają być zadawane bez propagandowych sztuczek - nie toleruje się żadnych chamskich odzywek dziennikarzy. A już na pewno nie może tam być specjalnie dobranej publiczności!
Jeżeli nawet nikt już nie pamięta jak powinna przebiegać normalna debata, to są tysiące przykładów, które mówią jak przebiegać na pewno nie powinna...
Tym już dzisiaj powinien zajmować się sztab wyborczy PiS i Andrzeja Dudy.

avatar użytkownika guantanamera

20. A my mamy niczego nie rozumieć. Zwłaszcza młodzież...

Nie mogą pozwolić, żeby ktoś to wszystko wyjaśniał młodzieży.
Dlatego:
"Ministerstwo Edukacji Narodowej zniechęca szkoły do organizowania razem z WSKSiM warsztatów „Zrozumieć media”.

W liście skierowanym do dyrektorów liceów minister Joanna Kluzik-Rostkowska wskazuje na rzekome nieprawidłowości, do jakich miało dojść w jednym z liceów publicznych, gdzie realizowane były warsztaty.

Minister wytyka m.in., że zajęcia zostały zrealizowane w czasie przewidzianym w planie zajęć dydaktycznych, a dyrektor nie uzyskał pisemnej zgody wszystkich rodziców na udział w warsztatach. ...."
http://www.radiomaryja.pl/informacje/men-zniecheca-szkoly-do-organizowan...

avatar użytkownika guantanamera

21. Jakiś magiel? Skądże! Z kim należy, to ogłada i savoir vivre...

Można podsumować: grzeczniusie debatki przy piciu herbatki...
"Pierwsza debata ww. z Moniką Olejnik („Kropka nad i” w pałacu prezydenckim!) nie pozostawiła żadnych złudzeń; przy Bronisławie Komorowskim MO wypada jak nieśmiała i zakompleksiona pensjonarka! Urzędujący pan prezydent zupełnie nie dopuścił jej do głosu, odpowiadając ze swadą, swoistym poczuciem humoru i wrodzoną inteligencją na te zadane i te niezadane przez czołową mainstreamową dziennikarkę pytania.

Następnego wieczora w tymże samym pałacu gościł w „prajm tajmie” (Wiadomości!) sam Piotr Kraśko, kwiat polskiej żurnalistyki – dokładnie z takim samym efektem! Po raz kolejny dowiedzieliśmy się, że Polsce nic nie grozi, że mamy wiarygodne sojusze, że nigdy jeszcze w swej historii Polska nie była tak bezpiecznym krajem jak dziś…

Z niecierpliwością czekam na kolejną debatę w Belwederze; może tym razem odważy się stanąć w szranki ostry jak brzytwa Tomasz Lis?..."
Całość: http://wpolityce.pl/polityka/234332-olejnik-gugala-krasko-debaty-prezyde...

avatar użytkownika guantanamera

22. Chcę dodać

że podany wyżej artykuł Lecha Makowieckiego warto przeczytać w całości.
I zobaczyć jak dziennikarskie trusie grzecznie piją w pałacu kawusię...
A ja właśnie doszłam do wniosku, że nie należy debatować z kandydatem Bronisławem Komorowskim...
Na szczęście sam nie chce!

avatar użytkownika guantanamera

23. Tak sobie myślę...

wokoło zawierucha, wszystko się rozpada, na dalekim horyzoncie wojna, a ja tu wyjeżdżam z żądaniem żeby podczas debat w telewizji zachowywać przyjęte formy grzecznościowe...
A jednak - to ma sens. Kiedy wszystko się wali zasady stają się fundamentem...
A poza tym - ani na chwilę nie wolno nam zapomnieć, że na to polityczno-propagandowe chamstwo reagujemy odruchowo, poddajemy się mu nieświadomie. Dlatego właśnie musimy trwać przy formach...

avatar użytkownika gość z drogi

24. niby TAK,ale jak nam plują w twarz

to niestety nie forma,lecz Treść jest ważna a nawet i GEST.czyli jak mawiało się w moich czasach..".lutnąć" i to na serio :)
pozdrowienia ze słonecznego Sląska
Wczoraj mieliśmy spotkanie z naszym przyszłym Prezydentem,człowiekiem wielkiej klasy i patriotycznej postawy...patrząc na Niego zastanawiałąm się,czy GO nie żal,czy mamy prawo wystawiać GO na śmiertelny BÓJ...tak bo tylko poprzez Reset możemy budować od nowa Polskę...ale przecież wiemy,ze kopaczówki i im podobne misie i mira ,czy jajcusie tak szybko nie pozwolą i "buziobicie "
serdeczne pozdrowienia...:)
ps
gdy bandyta przykłada nam nóż do gardła ...to kultura na nic ,tylko celny cios prosto w oczy...albo poniżej pasa...
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

25. Kochana Gościu z drogi!

Bardzo dziękuję za Twoje uwagi... Zbieram się - i materiały - żeby odpowiedzieć... To jeszcze chwilę potrwa.

A na razie - o kolejnych straszliwych atakach pewnej dziennikarki na ludzi. I kto to krytykuje ... poseł SLD....
http://wpolityce.pl/polityka/234508-posel-sld-wypomina-znanej-dziennikar...
Nazwiska tej osoby nie podano, nie mam pojęcia kto to, ale to co robi to właśnie znane nam już eksperymentowanie. Na milionach telewidzów...

avatar użytkownika gość z drogi

26. naprawdę nie wiesz droga @Guantanamero o kogo posłowi

"szło" ? nie wierzę :)
ale masz rację z e względów procesowych nie będziemy dochodziły "kogo autor miał na myśli" :)))
z ostatnich info wynika że ta prywatna telewizornia ma iść na służbę do Niemców za jakieś tam srebniki .Fajnie nieprawdaż?
Ale się porobiło ...
serdeczności nocne....

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

27. Droga @Gościu z drogi oraz Wszyscy tu obecni

    gdy bandyta przykłada nam nóż do gardła ...to kultura na nic ,tylko celny cios prosto w oczy...albo poniżej pasa. Ależ oczywiście - i to jest obrona konieczna... Zresztą reakcja jest odruchowa...

Ale .... Gdy mamy do czynienia z socjologiczną inżynierią, manipulacją na oczach milionów widzów, to nasze odruchowe reakcje nie przynoszą zamierzonego skutku.

Wiele lat po przywołanych przez mnie badaniach przeprowadzono w USA eksperyment mający wyjaśnić jakie efekty przynosi obrona atakowanych tez przez atakowanego mówcę.
Mówca - w kilku wersjach - zachowywał się różnie. Nie reagował na ataki, bronił swojego stanowiska w spokojny sposób albo odpowiadał tak ja atakujący - gwałtownie i w sposób wyraźnie poirytowany. I okazało się .... że to niewiele daje!
Nie reagując albo reagując ze spokojem tracił mniej poparcia i zwolenników niż gdy odpowiadał atakami. W sumie jednak ...... i tak ZAWSZE TRACIŁ!!! Tracił poparcie zarówno u przeciwników jak i zwolenników...
Dlatego nie wolno pozwalać na te popisy chamstwa podczas żadnych merytorycznych debat i rozmów!!!!
Takie zachowanie dziennikarzy jak Moniki Olejnik albo T. Lisa i wynajętej za kasę gawiedzi musi być z góry WYKLUCZONE!!!
Naprawdę nie warto chodzić tam, gdzie na 100% tracimy u swoich, a nie zyskujemy u........ nikogo.
Powiem prosto z mostu: tylko durnie biorą w czymś takim udział. Durnie, albo ci, co nie chcą wygrywać...
A jeżeli o tych mechanizmach nie wiedzą, to mają się dowiedzieć!
Serdecznie pozdrawiam :)

avatar użytkownika guantanamera

28. @Gość z drogi

"naprawdę nie wiesz droga @Guantanamero o kogo posłowi "szło"?
nie wierzę:)"
Noo, "wiedzieć" to nie wiem... Ale muszę przyznać, że jednak mam pewne podejrzenia. :))) Zwłaszcza po uwadze Autora o postawieniu kropki...
Stwierdzenie "nie mam pojęcia" to miał być żart :)
Ale - taki tekst ze strony kogoś z SLD...
A może czyta Blogmedia24?
No, to muszę wreszcie zacząć wyjaśniać jak - moim zdaniem - należy na takie socjotechniczne chamstwo reagować...
Serdeczne pozdrowienia - za chwilę już
Niedzielne!

avatar użytkownika gość z drogi

29. tak, już Niedzielne Dobrego Dnia droga @Guantanamero :)

i jeszcze ta kropka nad ....;) ale ja będę jednak żle wychowana i kropce Dobrego Dnia nie umiem jakoś życzyć,bo brzmiałoby to nieszczerze ;) chodzi oczywiście o ten dziecięcy wierszyk ,który na pewno pamiętasz...:
czarna krowa....
"Czarna krowa w KROPKI bordo gryzła trawę kręcąc mordą ..."no może nie jedna KROPKA,ale troszkę więcej i nie w kolorze bordo ale tęczowo-czerwonym :)))
nocne serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

30. co do wrażych telewizji,to jedna już pada

i by nie wydało się jak kiepsko stoi ,
to się sprzedaje Niemcowi...a mówili,ze Wanda nie chciała Niemca i wolała się utopić w Wiśle...prawda,to ,czy FAŁSZ ?..
.a Wisła dziwnie płonęła ...niedawno...
czy ze wstydu,ze wanda wybrała niemca ?
serd pozdr
wychodzę cichutko na paluszkach,by Was nie obudzić :) pięknych i dobrych Snów :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

31. Maryla przywołała rodowód Moniki Olejnik

Czytając jeszcze raz długą i bardzo ciekawą dyskusję znalazłam tekst ważnego protestu posła Błaszczaka http://blogmedia24.pl/node/41322#comment-161648
A tam - no, po prostu opis eksperymentu ...

Wtedy się nie udało powstrzymać propagandowej agresji, dzisiaj trzeba protestować głośniej i bardziej skutecznie!

avatar użytkownika guantanamera

32. "Potrzebny nokaut w debacie"

"Pytanie: Część środowisk na prawicy liczy, że przełomowym momentem będzie debata obu kandydatów. Adam Bielan kreśli dość obrazowo, że wówczas Duda może wypaść przy Komorowskim jak Kennedy przy Nixonie.

Prof. Dudek: Dokładnie. Możemy mieć sytuację analogiczną do tej z 1995 roku, a taka dyskusja może okazać się punktem zwrotnym. Podejrzewam jednak, że jeśli do niej dojdzie, to będzie to jeden „mecz”, bo Komorowski nie zgodzi się na więcej takich medialnych starć.
W takiej sytuacji Duda musiałby jednak wygrać przez nokaut, a nie na punkty. Stać go na to?

W boksie wszystko jest możliwe. Duda na pewno nie jest politykiem nokautującym, a przynajmniej nie znaliśmy go od tej strony, bo pierwszy raz staje do takiej batalii politycznej. Z pewnością będzie się uczył. O wartości polityków przekonujemy się jednak wtedy, gdy rzucamy ich na głęboką wodę. Wiemy do czego zdolny jest Bronisław Komorowski, który więcej z siebie nie wykrzesa, natomiast postawa Andrzeja Dudy w takiej debacie jest zagadką. Może być naprawdę ciekawie."

http://wpolityce.pl/polityka/234980-prof-dudek-szanse-dudy-w-wyscigu-z-k...

Rozumiem, że nie będzie Moniki Olejnik, Tomasza Lisa ani wyjącej i tupiącej sfory?

avatar użytkownika guantanamera

33. A może

zamiast zajmować się "konwencją antyprzemocową" napiszmy na nasz wewnętrzny użytek konwencję przeciw przemocy wobec wierzących, Kościoła i opozycji?
Przemocy słownej i innej...
Ta konwencja jest dzisiaj bardziej potrzebna.

avatar użytkownika guantanamera

34. Ciekawe jest to,

że nigdzie dotąd nie spotkałam wzmianki o wykorzystywaniu tego eksperymentu dla działań propagandowych...
Lepiej było nie robić hałasu wokół tej metody? Natomiast wydaje mi się - bo nie badałam naukowo tej sprawy - że akurat w latach 70- tych powstawały w Stanach Zjednoczonych programy skandalizujące i prowokacyjne...

avatar użytkownika guantanamera

35. Z zadowoleniem odnotowuję

że wreszcie zaczynamy mówić normalnym językiem i używać adekwatnych słów:
kłamcy, zdrajcy, niszczyciele polskości, nieodpowiedzialni szkodnicy ...
Mam nadzieję, że te słowa będą używane w debatach - jeśli do nich dojdzie.

Dołączam fragment jednego z komentarzy michaela: http://blogmedia24.pl/node/70636: Kretyni i pieczeniarze, zdemoralizowani idioci, skorumpowani oszuści, dranie i łajdaki, sprzedajni kłamcy i zatwardziali opowiadacze bzdur, to światowa elita elit władzy, czołowi politycy, najważniejsi publicyści, prezydenci, premierzy, ministrowie, autorytety i celebryci, a nawet artyści.


Do wyboru - w debatach.

avatar użytkownika guantanamera

36. Ho, ho, ho!

W TVN opublikowali wynik badania opinii, z którego wynika, że PiS prowadzi w sondażu.
http://www.tvn24.pl/najnowszy-sondaz-zyskuja-pis-i-po-pis-wygrywa-w-sond...
Zapowiada się ostra walka z ich strony - zapewne brutalna i chamska.

A z naszej wystarczy - prawda.

avatar użytkownika guantanamera

37. Obrona przez atak. Wściekły.

Ponieważ coraz głośniej i częściej mówi się o chamstwie tamtych, to oni przystąpili do ataku i wrzeszczą: to wy (czyli my) jesteście bardziej chamscy....
Tu jeden z przykładów: http://wpolityce.pl/media/236043-szczucie-na-komorowskiego-i-wsciekla-sf...

avatar użytkownika guantanamera

38. Panu Andrzejowi Dudzie

doradzałabym, aby do swojego programu włączył zapewnienie, że będzie walczyć z każdym, gdziekolwiek wypowiedzianym albo napisanym określeniem "polski obóz koncentracyjny" - aż do chwili gdy użycie takiego określenia stanie się niemożliwe...

avatar użytkownika guantanamera

39. O "cywilizacji chamstwa"

pisze znany satyryk Marcin Wolski:
" .... jakim szokiem było, gdy niejaki Gembarowski zaczął w studiu publicznie besztać swojego gościa, kandydata na prezydenta, Mariana Krzaklewskiego?! Dziś poniewieranie opozycji i podlizywanie się władzy jest normą mainstreamowego dziennikarstwa. Dziwne byłoby, gdyby Lis czy Olejnik zaczęli zachowywać się inaczej. ..." http://niezalezna.pl/64823-cywilizacja-chamstwa

Ale też nie ma pojęcia, że to jest metoda ...

avatar użytkownika guantanamera

40. No i dyskusja o chamstwie rozwija się

W mediach drukowanych i w internecie. Podjęły ją wPolityce, Niezależna, Salon 24.
Ten burzliwy rozwój zapoczątkował artykuł Czuchnowskiego w GieWu wspomniany przeze mnie w komentarzu 37.
Albo - to naprawdę możliwe - moja notka...
Bo GieWu - jeżeli założyć, że w tych kręgach po prostu wiedzą jakie są efekty chamskich ataków wg Sloana i kolegów - zachowuje się racjonalnie: modelowo uprzedza ew. oskarżenia swoim atakiem.

Miałam tu podać wzory moim zdaniem trafnych odpowiedzi na propagandowe chamstwo, ale teraz się zastanawiam. No bo ci, którzy powinni mogą nie przeczytać... A maintreason może i wtedy ma czas na wcześniejsze przygotowanie różnorakich metod reakcji...
Niech się sami męczą. :))

avatar użytkownika guantanamera

41. Jednak bojkotować... Bardzo słusznie

"Przychodzenie przez działaczy partii opozycyjnych, zwłaszcza prawicowych, do programów takich primadonn żurnalistyki postkomunistycznej jak Olejnik ma coś w sobie z niepojętego masochizmu. MO, obok Tomasza Lisa, Gozdyry i paru innych, nie stawiają pytań rozmówcom z opozycji w imieniu widzów, czy słuchaczy. Oni przesłuchują. Najczęściej po chamsku i prostacko.
(...)
Jest wielu dziennikarzy mediów mainstreamowych, po których widać, że sprzyjają rządowi i obecnemu prezydentowi. Jest to dziwne i niebezpieczne z punktu widzenia interesów państwa, gdy dziennikarz nie patrzy na ręce rządzącym, lecz opozycji i ją ustawia do pionu. Ale w większości mają oni jakąś klasę i przynajmniej próbują zachować obiektywizm. Raz się to im uda lepiej, raz gorzej. Jeśli coś obrażają, to logikę, ale nie rozmówców.
(...)
Więc po co chodzić na przesłuchania do MO? Po co jej dawać satysfakcję obrażania ludzi? Z punktu widzenia interesów opozycji, ale także dla dobrego smaku i jakości debaty, MO należy omijać szerokim łukiem, zwyczajnie bojkotować jej programy. Po co wystawiać się na tłamszenie, wykpiwanie i obrażanie ku uciesze prymitywnej lemingozy."
http://wpolityce.pl/media/239597-monice-olejnik-nie-ma-potrzeby-nadstawi...

avatar użytkownika guantanamera

42. Temat dośc odległy od przeżywania Triduum Paschalnego

ale aktualny. Znowu rozważania, że Monika Olejnik zachowuje się .....histerycznie... http://wpolityce.pl/polityka/239701-histeryczne-zachowanie-olejnik-wobec...
Czytam i oczom nie wierzę... Wciąż nie pojmują...

Ludzie!!! To nie jest "infantylne zastępowanie" ani histeria tylko metoda! ME-TO-DA! I akurat Joachimowi Brudzińskiemu udało się zareagować na nią właściwie. Pewnie nieświadomie.
Szkoda, że tak niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę.

avatar użytkownika Maryla

43. ŚWIAT WIELKIEGO PIĄTKU

" Już nie za sprawą twórców komunistycznej hybrydy, lecz z winy tych, którzy mamią Polaków wizją nieistniejącej demokracji i utrzymują w próżnej nadziei „zmartwychwstania”. Ci ludzie tworzą dziś świat najgroźniejszej fikcji, w którym istnieje przyzwolenie na postawy oportunistów, lecz nie ma miejsca dla chcących „spojrzeć losowi prosto w oczy”.
Nikt nie zapyta - jakiej Polski dla nas pragną, jeśli nie mają odwagi zdefiniować komunistycznego piekła? Do czego „mobilizują” naród, skoro sami ulegają wrzaskom oportunistów i pozwalają im na zabójczą dialektykę?
Przed czterema laty napisałem, że trzeba, byśmy zostawili „ketmanów” w ich świecie Wielkiego Piątku, „podziwiających zawrotną grę losu, potencje i uśmiechy fortuny”. Nie znajdą z niego wyjścia i nie doczekają dnia Zmartwychwstania.
Ten rok rozstrzygnie, czy w świecie Wielkiego Piątku pozostaną również polskie elity i ci, którzy im zawierzyli.

Na czas wielkotygodniowego zamyślenia szczerze polecam lekturę wiersza Zbigniewa Herberta – „Pan Cogito o postawie wyprostowanej”.
http://bezdekretu.blogspot.com/2015/03/swiat-wielkiego-piatku.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

44. Nie oglądam telewizji

od kilku lat, ale Piotr Zaremba napisał, że w programie Tomasa Lisa (hurra! Ja już nawet nie pamiętam jaki ma tytuł ten program), dr Piotr Gontarczyk został "skutecznie zakrzyczany".

"Należę do tych, którzy, tak jak dyskutujący wczoraj w telewizyjnym programie Lisa, i skutecznie zakrzyczany doktor Piotr Gontarczyk, uważa, że złe postępki polskich jednostek, a czasem lokalnych społeczności wobec Żydów w czasie i zaraz po wojnie, to nie jest wymysł. Że to powinno być gruntownie zbadane." pisze m.in Piotr Zaremba.
(Całość: http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/242534-czy-polacy-zabili-podczas-wojny...)
Zakrzyczany został w ogóle i będzie bardzo trudno to odrobić, bo ci co "myślą telewizorem" - określenie o. Tadeusza Rydzyka -
kupili, że Gontarczyk to nie autorytet...
Ile jeszcze razy damy się propagandowo zakrzyczeć?

avatar użytkownika guantanamera

45. No i to są właściwe słowa...

"W dzisiejszym porannym otwarciu TOK FM, w związku z absencją kandydata Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Dudy, prowadzący program redaktor Wróbel postanowił go sparodiować. Uczynił to w myśl idei dziennikarzy mainstreamowych czyli: jeśli nami gardzisz, to my pogardzimy tobą jeszcze bardziej. No cóż, ktoś powie wet za wet, ale ja mówię, że to najzwyklejsze pokazanie prawdziwej twarzy i intencji stacji. (...)

Andrzej Duda nie poszedł, bo uznał, że choć i z chlewu można wołać do ludzi, to jednak obrzuconego przez świniarczyków gównem z chlewiku kandydata ludzie słuchają jakby mniej, albo nie słuchają wcale. "

O TO CHODZI !!!!!

Dalej też padają mocne słowa: http://tajikase.salon24.pl/645316,dla-czego-duda-nie-przyjdzie-do-tok-fm...

avatar użytkownika gość z drogi

46. Droga @Guantanamero :)

masz Rację ,do chlewa się nie chodzi :)
pozdrowienia z drogi do Polski naszych marzeń :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

47. "nie oglądam telewizji "

ja
niestety...odwrotnie...katuję się nie raz i to mocno...w myśl zasady...musimy wiedzieć,co robi i myśli nasz wróg...tak było w czasach ,gdy rozlepialiśmy w nocy na murach ulotki "telewizja kłamie" a dzisiaj ? dzisiaj...krople uspakajające i na serce i z obrzydzeniem patrzę jak..."chlew" wylewa się ze szklanego ekranu...
patrzę i słucham...ku przestrodze...
serdeczności...:)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

48. ostatni przykład agresji i"przesłuchania jak za dawnych lat"

to pani Tadla w "rozmowie" z panem Dudą ....ja wyszłabym ze studia ...przypominając ,że czasy" esbeckich przesłuchań" jednak minęły
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

49. Droga@Gościu z drogi!

Czego nie zobaczę, to potem czytam w internecie.
Także teraz znalazłam o tej Tadli:
wPolityce.pl: Jak Pani oceni wczorajsze zachowanie dziennikarki TVP podczas rozmowy z Andrzejem Dudą?
Elżbieta Kruk, była szefowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, posłanka PiS:
To zachowanie było skandaliczne. To kolejne potwierdzenie, nie pierwsze i nie ostatnie, bo oglądałam też kolejny program, że dziennikarze i dziennikarki TVP zachowują się jak pracownicy sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego. To i tak mniejszy skandal niż ten, którego istnienie uświadamiamy sobie w takich sytuacjach - Nie mamy w Polsce mediów publicznych. Jest to rzecz niesamowicie ważna dla istnienia państwa i przy okazji ogromna strata. Na pewno musimy o to zawalczyć. (...)
http://wpolityce.pl/media/243362-elzbieta-kruk-o-zachowaniu-beaty-tadli-...

I jest to absolutny skandal! Pogwałcenie zasad demokracji... Lekceważenie naszego prawa do prawdy! Przez tych dziennikarskich sługusów nie możemy jej poznawać!

Pozdrowienia z drogi do naszego celu.

avatar użytkownika gość z drogi

50. droga @Guantanamero :)

pozdrowienia z drogi do Celu :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

51. No i Komorowski

zastosował eksperyment Sloana, Love'a i Ostroma atakując i przerywając A. Dudzie. Nawet niepotrzebna była wyjąca publiczność...
Dobrze go przygotowali - wiedzieli co robią ...

avatar użytkownika Tymczasowy

52. Guantanamera

Dzieki za doksztalt. Nie znalem opisywanego eksperymentu. Bardzo pouczajace.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika guantanamera

53. @Tymczasowy

Rozumiem, że wiedza została pogłębiona i ugruntowana w porównani z lutym br: http://blogmedia24.pl/node/70575#comment-335128 :)
Pozdrawiam :)

avatar użytkownika guantanamera

54. Dzisiaj do Radia Maryja

zatelefonował słuchacz. I opowiedział o swoich doświadczeniach, które są doprawdy podsumowaniem opisanego tu eksperymentu.
Mówił mn.w. tak:
Kiedyś, dawno temu nie słuchałem Radia Maryja. Odwrotnie. Słuchałem ataków na to Radio i na o. Tadeusza Rydzyka i wierzyłem że są prawdziwe. Ale przyszedł moment gdy zainteresowałem się i zacząłem słuchać. I okazało się, że audycje Radia Maryja są dla mnie. Zostałem wiernym słuchaczem waszego Radia.
Ale proszę sobie wyobrazić, że tamto złe nastawienie zostało mi gdzieś "z tyłu głowy". Ono się czasem budzi nagle i zupełnie niespodziewane. Takie piętno pozostawiły w mojej podświadomości tamte ataki...

avatar użytkownika gość z drogi

55. ..."tamte ataki "

droga Guantanamero:)
jako stary Solidarnościowiec,powiem CI,ze mieliśmy w tamtych dawno minionych czasach Super Nauczycieli....:) i to właśnie ONI uczyli nas jak sobie radzić z Wrażymi technikami" byliśmy Młodzi i niedoświadczeni,ale za TO bardzo wierzący w TO ,co robimy...i właśnie wtedy wpadłąm na genialny pomysł...gdy po każdej akcji przeprowadzane sród Załogi, sadzano nas za stołem,w celu udzielenia "reprymendy i ewentualnego ukarania" zabierałam cytrynę z sobą i gdy pewien młody działacz partyjny,dyrektorek w garniturze rzucał w nas gromami,ja zaczynałam ssać moją cytrynę patrząc mu prosto w oczy z uroczym uśmiechem...:)
facet dostawał "slinotoku" niczym wsciekły psiak " a reszta miała ubaw..i strach jakoś odpływał w siną dal....metody "tzw przerywania w dyspucie " uczył nas nieżyjący już prezes z "obcej opcji" ale czy tak bardzo obcej,skoro stwierdził,ze musimy uzupełniać nasze "braki w "dyskutowaniu,bo jak nas wezmą na rozmowę pod lampą,to na pewno się przyda taka metoda...tak to było TU na Sląsko_Dąbrowskiej Ziemi ,przed laty :)
pozdrowienia z Drogi do Celu...z drogi do Kolejnego Przystanku zwanego Wolnością od "gangów"

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

56. Świetny ten pomysł z cytryną :))

Zaczęłam też wspominać...
I doszłam do wniosku, ze nasza dzisiejsza sytuacja jest o wiele groźniejsza niż wtedy. Podział na "my" i "oni" przebiega zupełnie gdzie indziej, często w rodzinach i mówię to, niestety, z własnego doświadczenia.
Wtedy medialna propaganda była z marszu odrzucana, teraz jest przez głupków wchłaniana.
Straty do odrobienia są niewyobrażalne...
Ale ustawać nie wolno...
Pozdrawiam serdecznie z drogi...

avatar użytkownika gość z drogi

57. i mnie się wzięło na wspomnienia :)

szczególnie dzisiaj oglądanie zdjęć z przed laty....to powrót do Historii niedawnej...
bo co to jest ileś tam lat od końcówki lat siedemdziesiątych...:) tylko jedno jest
Okrutne ,ich już nie ma ,czyli ludzi z tamtych lat
pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

58. O tym, że najważniejsza jest skuteczność

mówi Kidawa-Błońska:

"Stefan Niesiołowski bardzo ostro stawia pewne sprawy, bo ma taki temperament, ale z to człowiek największej dobroci, nikogo by nie skrzywdził, a jakby było trzeba, to swojego przeciwnika wręcz ratowałby, pomagałby mu i zrobiłby dla niego wszystko.
R. Mazurek: Zapewne dlatego mówił, że „naszym celem jest zniszczenie PiS, zniszczenie braci Kaczyńskich”?

Nie podobał mu się ich styl uprawiania polityki.

R. Mazurek: I dlatego mówił o „wyeliminowaniu z życia publicznego”?

Rozumiem, że jednym się taki język podoba, a innym nie, ale w polityce nie język jest najistotniejszy. Najważniejsza jest skuteczność - mówiła."

http://wpolityce.pl/polityka/256381-czy-to-format-marszalka-sejmu-przypo...

avatar użytkownika guantanamera

59. Jedną z metod odpowiadania na ataki i zarzuty

powinna być .... prowokacja.

Tak! To właśnie poleciłabym ludziom związanym z P. Prezydentem. Szkoda, że nikt się do mnie nie zwrócił o radę :)))

Otóż moja prowokacja wyglądałaby tak.
Ktoś zaprzyjaźniony wysłałby do T.Lisa donosik. Na przykład o tym, że Andrzej Duda jako poseł podróżował do Poznania, ale nie w związku z pracą posła tylko żeby wykładać w szkole... Dokumenty dowodzące, że to jednak były podróże poselskie wepchnęłabym do jakiejś szuflady na dno, żeby ich łatwo nie można było znaleźć.
No i wtedy poczekałabym na wzorcowy HEJT ...
Po dwu dniach Lisowego hejtowania wyciągnęłabym te dokumenty z szuflady i byłoby po Lisie.
To byłaby wspaniała nauczka dla tej miernoty - bo nie ma lepszej sytuacji niż obronić się przed fałszywymi atakami, udowodnić ich nieprawdę, a swoją rację...
Ja zemściłabym się na Lisie za poprzednie ataki w ten właśnie sposób...
Mówiąc prawdę mam nadzieję, że tak właśnie jest ...

avatar użytkownika guantanamera

60. No, no...

aż zaczynam żałować, że nie mam telewizji... Ciekawe co się wydarzy dzisiaj w programie T. Lisa. Mogą być rewelacje...
https://www.google.pl/#q=http:%2F%2Fblogpublika.com%2F2015%2F08%2F24%2Fw...

avatar użytkownika gość z drogi

61. mogą być rewelacje?

e ten gosciu już tak ma,ze jest nieprzemakalny...i nic go nie rusza...ale jak życie nas uczy na wszystko przyjdzie czas i kara...
Mój mąż ogląda toto,to Ci jutro opowiem droga @guantanamero ...jak było../a pamiętasz I-szą Nocną Zmianę ?/
pozdrowienia :)
pierwszą wpadkę już podobno zaliczył..wyłapali to niezawodni internauci...rok akademicki wszak nie zaczyna się we wrześniu..:)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

62. Zaczęłam sprawdzać i okazało się....

że programu Lisa w 2 programie dzisiaj nie będzie...
Co więcej - powiedziano mi, że podobno nie ma go już od pewnego czasu w TV2 :)))
Szwenda się gdzieś indziej? Nadają go w nocy?

avatar użytkownika gość z drogi

63. a może się wystraszył ?

lisy to mało odważne zwierzaki...kury macać ,to Tak ale zmierzyć się z kimś większym ,to już odwrót...
pozdrowienia nocne :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

64. Lis kiedyś i dzisiaj

Pamięć zorganizowanej przez T. Lisa nagonki nazwanej dla niepoznaki "debatą", pokazu niebywałego wprost chamstwa trwa do dzisiaj: http://wpolityce.pl/polityka/268944-trauma-debaty-z-2007-r-nie-powinna-p...

Ale... dzisiaj chyba nikt nie odważy się zorganizować czegoś takiego...
Kto wie, czy nie wpłynęła na to również ta notka :)

Niestety, ataków nie zaprzestano, ale stosuje się je raczej "poza oczami"...

avatar użytkownika guantanamera

65. Cudne!

http://wpolityce.pl/polityka/270500-prof-glinski-miazdzy-zakowskiego-jeg...
Tak się odpowiada kulturą na jej brak!!!
"Jak podkreślił Gliński, władzę starano się utrzymać grając czarną propagandą wobec opozycji, starając się wyeliminować opozycję z życia publicznego w Polsce, starając się nawet odczłowieczać w jakimś sensie osoby związane z opozycją. . Na pytanie Żakowskiego o przykłady takiego działania prof. Gliński wyjął z kieszeni kartkę i odczytał cytat sprzed trzech lat. Przypomniał, że słowa te padły w kontekście zaproponowanej przez Jarosława Kaczyńskiego jego kandydatury na stanowisko „premiera technicznego”.

„Niby premier. Chodząc po świecie z tytułem profesora opowiada różne głupstwa. Co się stało z tym tytułem? Prezydent nadaje tytuł profesorski, jest określona procedura, byle wielbłąd się tam nie przepycha. Tytułem tym posługują się także osoby, którym uczelnia nadała tytuł profesora. Jak odróżnić liderów środowisk akademickich od profesorków, którzy mają tytuliki przyznane od kolegów” - przeczytał fragment tekstu prof. Gliński, dodając że tak określała go właśnie III RP.

- Wie pan, kto jest autorem tych słów? - spytał. Żakowski odparł, że nie pamięta.

"Redaktor Jacek Żakowski, poranek radia TOK FM. Tak pan i pana koledzy walczyli z profesorem Glińskim, który w tym czasie tytuł belwederski miał od 4 lat"
— podkreślił prof. Gliński, dodając że akurat ten cytat dotyczy jego osoby, ale z takim samym mechanizmem spotykali się przedstawiciele opozycji w Polsce. "

avatar użytkownika guantanamera

66. To jednak trzeba zobaczyć:))

avatar użytkownika Andy-aandy

67. Hiena Dwudziestopięciolecia dla szambonurków z mass mediów...

Zbiorowa Hiena Dwudziestopięciolecia dla umysłowych szambonurków z postbolszewickich mass mediów
(...)
Dla tuzów postpeerelowskiej propagandy wspierającej luminarzy III RP, po 25 października jakby nic się nie zmieniło. Uruchomili przemysł pogardy 2.0 i świat ma wrócić do normy. Ich normy.
(...)
Oczyszczenie mediów z tych grabarzy polskiego dziennikarstwa, umysłowych szambonurków, perorujących w nieustannym samo zachwycie, to warunek poprawiania atmosfery w kraju.

Oni nie odpuszczą. Będą nadal mącić, jątrzyć, szkalować, napuszczać, podpuszczać, szczuć, podgryzać, destabilizować, rozprowadzać, ośmieszać i mieszać.
(...)
Oczyszczenie Stajni Augiasza jaką są nasze media, nie jest pewnie łatwym zadaniem. Szemrany establishment III RP łatwo nie odpuści. Jednak bez zapewnienia społeczeństwu dostępu do uczciwej, nie naćkanej intencjonalnym kłamstwem informacji, nie ma mowy o naprawie Polski. Obywatel nie może się czuć jak obiekt goebelsowskiego eksperymentu.

Z ostatniej chwili: u Tomasza Lisem gościem była ta wspaniała Ewa Kopacz. Fascynujące…

autor: Ryszard Makowski

Satyryk. Kabaret OT.TO, Kabaret „Pod Egidą”. Niegdyś felietonista „Uważam Rze”, obecnie „wSieci”. W maju 2015 r. ukazał się jego książkowy wywiad z Marcinem Wolskim „Strptiz Nadredaktora”

[Tytuł mój - Andy]

Cytowane za: http://wpolityce.pl/polityka/270510-trzeba-wygrac-wojne-o-media-czas-sko...

 Andy — serendipity

avatar użytkownika guantanamera

68. @Andy-aandy

Odzyskanie mediów, a raczej wydarcie ich wreszcie z rąk komuchów i uczniów Jerzego U. - bo przecież to ta sama szkoła, ten sam kierunek - to najważniejsze zadanie.
Ale równie ważne jest tłumaczenie ludziom jak działała ICH propaganda. Stworzenie cyklu programów opisujących ICH metody.
Włącznie z działaniem podprogowym na podświadomość, którym - jestem tego pewna - wielu osobom w roku 1992 wszczepiono nienawiść do braci Kaczyńskich.
A swoją drogą nie mogę pojąć, że przedstawiciele PiS jeszcze się tym nie zajęli. Nie usiłowali tych metod zdemaskować. To jest jednak brak pasji poznawania prawdy.

avatar użytkownika guantanamera

69. Wszystko wskazuje na to

że metodę zastosowano wobec ministra kultury prof. Glińskiego.
http://wpolityce.pl/media/272708-prof-glinski-do-red-lewickiej-to-jest-p...
Dziennikarka przerywał jego wypowiedzi, zagłuszała je - wbrew wszelkim zasadom grzeczności - no, dokładnie jak w eksperymencie.
Szkoda, że nikt jeszcze nie opowiedział o tej metodzie przed kamerami TV...
Mało osób o niej wie, a szkoda.

avatar użytkownika guantanamera

70. No, to padł chyba rekord...

Przerywała wypowiedzi ... 50 razy ....
Poczytajmy:
"W porze najlepszej oglądalności red. Karolina Lewicka dała w niedzielny wieczór popis, jakiego jeszcze wolna Polska nie widziała. Wezwała do studia – bo trudno powiedzieć, że zaprosiła – wicepremiera nowego rządu, ministra kultury prof. Piotra Glińskiego.

Tak zwana rozmowa trwała 16 minut, w trakcie której redaktorka przemawiała 8 minut. Nie dość, że sama zawłaszczyła tyle czasu, to przerywała swemu rozmówcy niemal każde zdanie; odbierała mu głos 50 razy, średnio co 9,6 sek.! Czyniła to w sposób pryncypialny, z poczuciem niebywałej wyższości nad swoim rozmówcą, agresywny, a w końcu wprost histeryczny. (...)" http://wpolityce.pl/media/272814-red-k-lewicka-50-razy-odbierala-glos-wi...

Nie oglądałam tego, ale wierzę.
50 razy.... No, no...
Ale przypomnę jeszcze raz. Nie chodzi o tę dziennikarkę. Chodzi o tę METODĘ.

avatar użytkownika gość z drogi

71. a mnie nurtuje pytanie,kto tę pańcię tak ukształtował?

i podróżując po scieżkac netu,widzę,że nie tylko mnie,innyc też prześladuje to pytanie
http://y2013.salon24.pl/681634,profesor-i-dziennikarka
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika kazef

72. Lewicką ukształtował Zygmunt Bauman

lubi go cytować: 

wnpid.amu.edu.pl/images/stories/ssp/ssp_2006_1/sp-6-1-08.pdf 


Swoją drogą tego tekstu nie da się na spokojnie czytać.  

Lewicka została gruntownie przeszkolona. Zaczynała nieporadnie, potem przeszła szkołę manipulacji w Newsweeku i Tok.fm. 
Przed wyborami prezydenckimi uciekła ze studia, gdy otwartym tekstem powiedział jej, co myśli o niej i jej stacji Grzegorz Braun. 
Warto sobie też przypomnieć jej wywiad tj. przesłuchanie Macierewicza. 
Prof. Gliński był już kiedyś u niej w porannej rozmowie na TVP1. Wtedy też iskrzyło.

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KvhTAqD36eA

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KvhTAqD36eA

avatar użytkownika basket

73. TVP info!

W porze najlepszej oglądalności red. Karolina Lewicka dała w niedzielny wieczór popis, jakiego jeszcze wolna Polska nie widziała. Wezwała do studia – bo trudno powiedzieć, że zaprosiła – wicepremiera nowego rządu, ministra kultury prof. Piotra Glińskiego.

Tak zwana rozmowa trwała 16 minut, w trakcie której redaktorka przemawiała 8 minut. Nie dość, że sama zawłaszczyła tyle czasu, to przerywała swemu rozmówcy niemal każde zdanie; odbierała mu głos 50 razy, średnio co 9,6 sek.! Czyniła to w sposób pryncypialny, z poczuciem niebywałej wyższości nad swoim rozmówcą, agresywny, a w końcu wprost histeryczny.
http://www.prawy.pl/z-kraju/11423-lewicka-odbierala-glos-wicepremierowi-...

basket

avatar użytkownika guantanamera

74. @kazef

Nie wiedziałam, że jest ta Lewicka osobą aż tak dobrze przygotowaną. No, ale Bauman naprawdę wiele tłumaczy.
Przeczytałam - dość pobieżnie - to o ciele ...
Że też komuś się chce to wszystko rozważać i jeszcze o tym pisać ?!!! No, ale Bauman...
Dzięki za te informacje. Nie ma już wątpliwości z kim mamy do czynienia.

avatar użytkownika gość z drogi

75. czekam z utęsknieniem na reset

tej paniusi,w maglu mają podobno wolne miejsca...na dozorczynię...będzie jak znalazł,gdy ją zwolnią...miotła w garść i do ROBOTY.....

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

76. Chyba się doczekamy na ten reset :)

Wreszcie ktoś - konkretnie prof. Piotr Gliński - o straszliwych manipulacjach mówi otwartym tekstem:
P. Gliński: (...) Wygraliśmy, walcząc również z najsilniejszymi mediami, które były po drugiej stronie. Wygraliśmy z mediami, które faktycznie pełniły rolę „sztabu wyborczego” naszych konkurentów. Mogę wskazać na wiele mechanizmów, o których mówiłem wielokrotnie.
Gazeta Polska: Jakie mechanizmy ma Pan na myśli?
P.Gliński: Mówiłem o tym przy okazji referendum warszawskiego ws. odwołania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Pamiętam rozmowę z red. Piotrem Kraśko w TVP na ten temat, gdy udawał, że problemu nie ma. Taka kampania polityczna wpisywała się we wspólne działanie kilku instytucji, z tą stacją włącznie, kontrolowanych przez jedną partię. Media działały razem z sondażowniami, które podrzucały odpowiedni materiał, następnie było to obrabiane przez telewizję publiczną i przedstawiane opinii publicznej – wszystko to miało przynieść pożądane reakcje. Weźmy choćby „wygrane” sondażami, sztuczne konstrukcje pseudobadawcze z perspektywicznymi pytaniami z trybem przypuszczającym. Socjologowie takich pytań nie stawiają, bo odpowiedzi na nie nie mają wartości badawczej. W trakcie warszawskiego referendum było to np. pytanie: „Gdyby odwołano Hannę Gronkiewicz-Waltz, na kogo głosowaliby w przyszłości na prezydenta Warszawy?”. Miało to na celu zniechęcenie obywateli do głosowania. Ludzie nie zastanawiają się w ten sposób, a badanie miało na celu wytworzenie przekazu o tym, że warszawiacy nie przywiązują wagi do referendum, bo i tak później urzędująca prezydent będzie rządziła.

Gazeta Polska: Co Pan zarzuca TVP w tej konkretnej sprawie?
Piotr Gliński: Zarzucamy uczestnictwo stacji telewizyjnej w scenariuszu manipulacyjnym, z wykorzystaniem do tego instytucji pseudonaukowych. Sondażownie uczestniczące w takim procederze też się kompromitowały. Mówimy o kreowaniu przekazu politycznego przez placówki, które powinny być neutralne politycznie. W ostatnich wyborach do takiego procederu dochodziło przy kreowaniu wizerunku Ryszarda Petru. Tego człowieka zaczęto nagle wszędzie pokazywać, oczywiście w pozytywnym świetle, i tak został on wykreowany jako polityk. W 2005 r. tak promowany był Włodzimierz Cimoszewicz, z którego starano się zrobić prezydenta. To się jednak nie udało, ta próba została ucięta przez działania Platformy Obywatelskiej, której kandydatem na prezydenta był wtedy Donald Tusk. Działania z pogranicza aktywności służb specjalnych doprowadziły do wycofania się Cimoszewicza. To też była operacja specjalna, w której uczestniczyły stacje telewizyjne razem z ośrodkami sondażowymi.
http://niezalezna.pl/73377-piotr-glinski-operacje-sluzb-i-mediow

avatar użytkownika kazef

77. @guantanamera

Mediom publicznym nie popuszczą. Za TVN tez się zabiorą. Więcej nie mogę napisać, ale tak będzie.

avatar użytkownika guantanamera

78. Znak jakości tamtej cywilizacji

Nas zachowanie Lewickiej przeraża, a dla tamtej cywilizacji jest jej znakiem.

Ewa Kopacz:
"Chcę wyrazić swoją dezaprobatę w stosunku do potraktowania tych dziennikarzy, z którymi nam politykom również rozmawiało się bardzo dobrze; którzy byli zawsze przygotowani do swoich programów, którzy pracowali tutaj 20 lat. Którzy wykazywali się olbrzymim zaangażowaniem – bezstronnością ale też wielką kulturą osobistą. I jest mi smutno z tego powodu, że te osoby, które tak długo tu pracowały jak pan redaktor Kraśko, czy pani Dobrosz-Oracz, czy wreszcie pani Lewicka to były te osoby, które tworzyły znak jakości telewizji publicznej. Naszym obowiązkiem jako polityków jest chodzić do telewizji publicznej i przyjmować zaproszenia. Waszym obowiązkiem jest być wymagającym i przygotowanym prowadzącym. I chciałam to powiedzieć!"
Ekspremier niewątpliwie powiedziała, co chciała. Tylko ciężko ocenić, czy zdawała sobie sprawę, że tymi słowy potwierdziła tylko nieprzychylne wymienionym dziennikarzom opinie…
http://wpolityce.pl/media/281287-ewa-kopacz-sklada-pocalunek-smierci-red...

Taka to kulturka osobista ...

avatar użytkownika gość z drogi

79. " I chciałam to powiedzieć!" rzekła p-ani doktor-kłamczucha

powiedziałą,co wiedziała paniusia z dawnego czegoś,co się przeobraziło dzisiaj w PSL...fajna dziołszka musiała być z niej..skoro zapisała się w młodości do takiego czeguś...a na statość...no na wiek słuszny kompletnie zgłupiała...

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

80. To, co wczoraj wyprawiali

na sali sejmowej posłowie PO w czasie gdy premier Beata Szydło mówiła o ustawie 500+ to było dokładne odwzorowanie eksperymentu:
"Grupie osób wyświetlano film z nagranym przemówieniem senatora Edmunda Muskiego. W czasie projekcji wmieszani w publiczność współpracownicy naukowców przekrzykiwali jego słowa swoimi wypowiedziami, zadawali głośno ironiczne pytania, wygłaszali drwiące uwagi, atakując poglądy senatora i jego samego."
Oni jeszcze wyli, wrzeszczeli i coś deklamowali... No, pokaz chamstwa. Byli na jakichś kursach może? Mieli nadzieję, że ktoś się jednak zniechęci?

avatar użytkownika michael

81. Opowiadałem gdzieś o mojej wycieczce nad jezioro Czocha,

gdzie w pobliżu był ośrodek szkoleniowy, jak się okazało, w swoim założeniu identyczny z podobna szkołą sowieckich komsomolców. Opowiadałem to, dlatego, że Sławomir Neumann wypisz wymaluj wygląda mi na absolwenta takiej szkoły zaprogramowanej według hitlerowskiej metody. W czasie II Wojny Światowej Rosja i Niemcy byli traktatowymi sojusznikami, później jak zwierzęta skoczyli sobie do gardeł.

Nie ma to jednak żadnego znaczenia. Cywilizacyjnie rzecz biorąc Niemiecki i Rosyjski totalitaryzm to po prostu wspólna cywilizacja turańska.
Wściekła plemienna przynależność do teju samej sfory, gwałtowna nienawiść i nieludzka pogarda do człowieczeństwa to ich cecha, to sposób sprawowania władzy.

Żakowski, Olejnik, Paradowska, Lis, Neumann, Budka - wspólnotą zbójeckiego chamstwa?
Tak, taka jest ich natura cywilizacyjna, oni tak zachowują się instynktownie, po prostu inaczej nie potrafią, tak są wychowani, tak są wyszkoleni,...
Bezpardonowe chamstwo jest naturalnym odruchem w ich stadzie, to jest jak wilczy skok do gardła ofiary.
Trzeba było popatrzeć na oczy posła Neumanna gdy wściekle charczał z parlamentarnej mównicy:

...w waszym najważniejszym projekcie, który miał osłonić wasze działania związane z niszczeniem Trybunału Konstytucyjnego, z niszczeniem służby cywilnej, z niszczeniem niezależnej prokuratury i skokiem na publiczne media… Dzisiaj składacie projekt, który jest oszustwem wyborczymOszukaliście wyborcówPokazujecie dzisiaj, że nie daliście rady. 

Obietnica, że 500 zł dostanie każde dziecko, okazuje się mieć tyle wspólnego z rzeczywistością co podatek, który miał uderzać w zagraniczne hipermarkety, a praktycznie zrujnuje polski handel. 

To słychać i widać, że w tym szaleństwie jest metoda, to jest metoda paraliżowania terrorem gwałtu i brutalnej siły. Oni są jak stado oszalałych hien, to jest cecha totalitaryzmu, czysty sublimat komunizmu. Tak trzeba o nich mówić i tak ich widzieć. 

Spójrzmy na oczy Neumanna, popatrzmy na eksplodującego nienawiścia Budkę, posłuchajmy Olejnik...

avatar użytkownika michael

82. Ani jednego argumentu, tylko toksyczne słowa, obelgi, epitety,

widzę jego agresję w sowieckich epoletach, dźwięczą mi w uszach słowa z jakiegoś dokumentalnego filmu o pragnieniu Hitlera, by wszyscy byli indoktrynowani od kołyski...
I te oczy parazytologa, patrzącego na skorpiony...

avatar użytkownika guantanamera

83. @michael

Na szczęście od lat nie mam telewizji. Nie patrzę na nich... Ale radio mam...

A teraz trochę śmiechu trochę nie na temat:

Ostatnio w losowaniu nagród Narodowej Loterii Paragonowej - samochód Opel insignia wygrała Grażyna Kawecka-Karaś z Częstochowy. Prywatnie dobra znajoma Izabeli Leszczyny, byłej wiceminister finansów, która pracowała przy projekcie loterii. Obie panie znają się jeszcze ze wspólnej pracy w Częstochowie.

O tym niesamowitym zbiegu okoliczności poinformował nas radny częstochowski - Artur Sokołowski z PiS, który zastrzega, że nie ma żadnych podejrzeń, a jedynie jest zaskoczony przypadkiem, w którym z 56 milionów paragonów biorących udział w losowaniu wygrywa koleżanka organizatorki loterii z Ministerstwa Finansów.
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/281521-samochod-w-narodowej-loterii-pa...

avatar użytkownika michael

84. Widziałem i sam przeżywałem wiele takich zdarzeń, w których

przypadek jest tak niezwykły, że może być tylko jak palec Boży.
Bóg tak chciał.

avatar użytkownika guantanamera

85. To proste - to nowy atak chamstwem

Od wielu dni z rzędu, słuchając i oglądając różne programy w rozmaitych przekaźnikach, nieodmiennie zadaję sobie to samo pytanie: jak ten człowiek, polityk, sędzia, dziennikarz się zachowuje?! Kto to jest, w jakiej rodzinie się wychowywał, jaka szkoła go formowała? Naturalnie podobne przypadki zdarzały się i przedtem, ale ostatnio chodzą całymi stadami. I ta kumulacja oczywiście sygnalizuje pewne zjawisko. Jakie?
http://wpolityce.pl/polityka/294860-polityka-i-obyczaje-nieodmiennie-zad...

avatar użytkownika gość z drogi

86. "kochajmy ludzi,bo szybko odchodzą "

Droga Anno odeszłaś tak szybko i niespodziewanie ,ale zostawiłaś nam swoje słowa i ZNAKI
ciekawa jestem ,co byś dzisiaj powiedziała,gdy opadł już kurz po tamtych POtyczkach ?
Anno
nigdy nie zapomnimy tamtych niedokończonych rozmów,rozmów pełnych troski o Polskę
My jesteśmy już w anno domini 2018 ,a TY ?
Czy tam na górze też się martwicie tym co się dzieje na dole ?

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

87. Przerwana rozmowa

tak nagle i tak okrutnie ale pozostał po niej ślad ,ślad niezapomniany

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

88. @gość z drogi

jak nam brakuje Anny, Jej ciągłego szukania okruchów dobra, aby mieć tarczę przeciwko szalejącemu chamstwu i złu.

Prowadzi swoją rozmowę dalej , z Panem Michałem i innymi naszymi bliskimi z BM24.
Tworzą Niebieska Armię Rycerstwa Niepokalanej i wspomagają nas w walce ze złem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

89. droga pani prezes

Pan Michał by powiedział,jak TO pięknie Pani napisała"Tworzą Niebieską Armię Rycerstwa Niepokalanej"
ja cichutko tylko powiem Pamiętamy WAS Nasi Drodzy Nieobecni,pamietamy w każdej modlitwie i w każdym temacie
serdeczne pozdrowienia z drogi do Celu :) za chwilkę koronka a wiec
Ufam Tobie,Jezu
i proszę przytul Ich do Serca Swego bo byli to wspaniali Ludzie

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

90. Była prezydent Warszawy grozi


Była prezydent Warszawy grozi Barbarze Pieli procesem za "Plastusie": Wniosę oskarżenie karne, bo to nosi znamiona zniesławienia

Zdjęcie ilustracyjne / autor: screen TVP Info
Sprawa dotyczy „satyrycznej” animacji nadanej w telewizji publicznej,
w której przedstawiono postaci prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej
Pomocy Jerzego Owsiaka oraz Gronkiewicz-Waltz.

Teraz mam więcej czasu, będę występować przeciwko różnym
działaniom. Jestem już po rozmowie z adwokatem, w tym tygodniu napiszę.
Prawdopodobnie to będzie (wystąpienie) publiczno-prawne. Tak
mi zasugerował adwokat. Z prywatnym poczekamy; najpierw karne,
bo to jest jednak za mocne, to ma wyraźne oznaki oszczerstwa,
pomówienia, zniesławienia. Oddaję się w ręce praktyków, jestem z prawa
bankowego, oni są z prawa karnego

— powiedziała Gronkiewicz-Waltz w Radiu Zet.W środę Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar ocenił w piśmie
do przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego, że opublikowanie
animacji „plastusie” w mediach publicznych może przyzwalać na mowę
nienawiści w dyskursie publicznym. RPO poprosił o zbadanie tej sprawy
i podjęcie odpowiednich działań.

Prof. Jaroszyński: „Mowa nienawiści” to manipulowanie ludźmi, które doprowadzi do totalitaryzmu. Ostrzegał przed tym Orwell

Widzimy dzisiaj, że „mowa nienawiści” dotyczy
wszystkich, którzy nie zgadzają się na wywrócenie wartości, na których
opiera się nasza tożsamość, kultura i cywilizacja. Jest to ukryty
zamach, który ma podkopać fundamenty naszej cywilizacji

— powiedział w „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja prof. Piotr Jaroszyński, kierownik Katedry Filozofii Kultury KUL.

Przypomniał, że pojęcie „mowa nienawiści” wymyślił George Orwell. Angielski pisarz użył je w powieści „Rok 1984”.

Chodziło
o to, żeby ostrzec ludzkość przed groźbą zapanowania socjalizmu jako
systemu totalitarnego, ale w nowej wersji, już nie w tej wersji
sowieckiej, takiej prymitywnej, ciężkiej, opartej wyłącznie na przemocy,
ale niezwykle wyrafinowanej, przewrotnej, takiej, która potrafi ludzi
rzeczywiście oszukać i zmanipulować. Tutaj to wyrażenie „mowa
nienawiści” zostało ukute właśnie po to, żeby ludzi swobodnie oskarżać
wedle uznania władzy

— mówił wykładowca WSKSiM w Toruniu.

Podkreślił,
że stwierdzenie „mowa nienawiści” zostało stworzone po to, żeby ludzie
swobodnie oskarżać, według uznania władzy i określać, co jest
przedmiotem nienawiści.

Ci, którzy rządzą, dopowiadają nam od siebie, co ma być nienawidzone i co będzie ukarane

— ocenił gość „Aktualności dnia”.

Proszę zwrócić uwagę, że nie wiadomo do czego ta nienawiść ma się odnosić

— wskazał.

Kiedy
słyszmy, że ktoś powtarza ten zarzut i to poważnie, to znaczy,
że włączony jest pewien system manipulowania ludźmi, który
ma doprowadzić do tego, żeby powstał nowy ustrój totalitarny, taki,
gdzie ludzie będą stosowali autocenzurę po to, żeby utrzymać się przy
życiu czy żeby utrzymać swoją pozycję choćby zawodową
.
To obserwujemy na przykładzie zwłaszcza dziennikarzy i polityków, jak
oni łatwo się temu poddają po to, żeby być u władzy i po to, żeby
zachować swoją pozycję

— stwierdził.

Filozof słusznie zauważył, że część środowisk decydują o tym, co może być przedmiotem „mowy nienawiści”.

Są środowiska,
które na bieżąco ustalają, co będzie traktowane jako „mowa nienawiści”,
co będzie przedmiotem tej „mowy nienawiści”

Obecnie mianem
przedmiotu nienawiści określone zostały wartości, na których opiera się
nasza tożsamość kultury zachodniej i chrześcijaństwa

— stwierdził prof. Jaroszyński.

Widzimy,
co oni wyprawiają, że oni to właśnie, co uznawane jest w tradycji,
choćby poprzez Dekalog, za zagrożenie dla człowieka i tutaj na ziemi,
i w perspektywie ostatecznej, traktują jako „mowę nienawiści”, czyli
każą wycofać się z naszych fundamentalnych zasad i wartości po to, żeby
na to miejsce promować jakieś przedziwne mniejszości dlatego,
że są mniejszościami, a kiedy bliżej się przyjrzymy, to widzimy,
że to jest właśnie zaprzeczenie wszystkiego, co my uznawaliśmy za dobro
człowieka, dobro rodziny, dobro narodu

— przekonywał.

To wszystko ma być odrzucone

— podkreślił.

Gość
„Aktualności dnia” wskazał, że nie jest przypadkiem, że środowiska
lewicowo-liberalne właśnie teraz zajęły się zwalczaniem
„mowy nienawiści”.

Środowiska
lewicowo-liberalne dostały przykaz z zewnątrz, aby pokazywać,
że w Polsce dochodzi do zbrodni wynikających z „mowy nienawiści”

— zauważył.

Coś
się przełamało w Polsce takiego, że środowiska lewicowo-liberalne
otrzymały, na pewno z zewnątrz, jakiś nakaz, żeby ruszyć do kontrataku,
ponieważ nie posiadają formalnie władzy, ale to i tak nie przeszkadza,
gdyż mają potężne zaplecze za granicą, bo oni te materiały wszystkie
kręcą pod zagranicę. My czytamy na zagranicznych portalach czy
w gazetach w różnych językach, że w Polsce mają miejsce zbrodnie
wynikające z „mowy nienawiści”. To wszystko jest tak odległe od prawdy,
no ale kto w Hiszpanii czy w Meksyku będzie przyjeżdżał i sprawdzał,
co się w Polsce dzieje

— mówił.

To jest scenariusz przygotowany na wielką skalę i został już uruchomiony

— podkreślił gość „Aktualności dnia”.

ems/Radio Maryja

Tłumaczył też sprawę miejsca, które prezydent Andrzej Duda i premier Morawiecki zajęli podczas Mszy św. w Bazylice Mariackiej.  Pan
prezydent pan premier i byli tam z autentycznej potrzeby. Miejsce
usadzenia prezydenta było nam znane wcześniej. Byłem w kontakcie
z organizatorami. Z jakichś powodów, których nie chcę rozstrzygać, było
dla nich niezwykle istotne, by było to właśnie to miejsce. To była
rzecz, która była nam zakomunikowana jako rzecz istotna dla
organizatorów, by było to właśnie to, a nie inne miejsce. Dla pana
prezydenta było istotne, by uczestniczyć w pogrzebie – tłumaczył Szczerski. Warto docenić reakcje szczere– dodał.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

91. Oznajmienie organizatorow

prezydenta i premiera wczesniej o ich ulokowaniu w 5 rzedzie moglo miec na celu spowodowanie odmowy obu mezow stanu. Wtedy by ci anonimowi "organizatorzy" te cala sprawe wygrali. A tak im sie nie udalo i przegrali. Mieli chwile przyjemnosci, teraz beda mieli straty.

avatar użytkownika Maryla

92. „Gdańska sekta” się rozkręca.

„Gdańska sekta” się rozkręca. Grafikę sugerującą mocodawcę zamachu na Adamowicza udostępnił wicedyrektor Muzeum Warszawy

Jeżeli myśleliście, że w trakcie żałoby po prezydencie
Gdańska Pawle Adamowiczu i na jego pogrzebie dochodziło do jątrzenia, to
nie znajdziecie słów na to. W sieci pojawiła się grafika
przedstawiająca nóż, w którą wpleciono twarz Jarosława Kaczyńskiego.
„Fruwająca” po mediach społecznościowych trafiła też do Jarosława
Trybusia, wicedyrektora Muzeum Warszawy ds. merytorycznych.

Zaczyna się. Twarz Jarosława Kaczyńskiego w rękojeści noża – napisał na Twitterze Marcin Dobski pokazując nienawistną grafikę.

Dziennikarz nczas.com Adam Wojtasiewicz zauważa, że „grafika już od
kilku dni znana ale najważniejsze kto ją udostępnia” wskazując na
Jarosława Trybusia, wicedyrektora Muzeum Warszawy ds. merytorycznych.
Ten udostępnił grafikę na swoim publicznie dostępnym profilu na
Facebooku.

Obecnie udostępnienie nie jest widoczne. Widać albo Trybuś usunął
posta albo ukrył widoczność wyłącznie dla znajomych. Potwierdzamy
jednak, że grafika widniała na jego profilu.

Jarosław Trybuś jest wicedyrektorem Muzeum Warszawy ds. merytorycznych. Pełni tę funkcję od 2012 roku.

Ale oczywiście to nie jest mowa nienawiści…

Oto próbka „mowy miłości” tych, którzy tak będą walczyć z „mową nienawiści”, że kamień na kamieniu nie zostanie

Chyba padł rekord tzw. "mowy nienawiści".
Poniższy post ma już 16 tys. samych udostępnień, jest wszędzie na
Facebooku, rozprowadzany od 12 stycznia przez Wielką Orkiestrę
Świątecznej Pomocy, zawsze opatrzany "odpowiednimi" komentarzami. Brawo
Owsiak, pańskie żniwo! @jbrudzinski pic.twitter.com/vRTeyuKJnn

— Barbara Piela (@baspiela) January 20, 2019

Pani poseł @gajewska_kinga. Zwróćcie uwagę na to specyficzne ułożenie palców przy szyi, w momencie gdy padają słowa "Wszystkich was rozliczymy".

Jak to skomentujecie? @Hejtstop, @Adbodnar, @amnestyPL, @hfhrpl#STOPmowieNIENAWIŚCI#StopNienawiści pic.twitter.com/TzLb4idfZT

— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) January 19, 2019

Bo nie do niego się odnosiły. Można mu zarzucić
wiele, ale na pewno nie to, że buduje swoja karierę na nienawiści i
fałszu. Jako główny atrybut, cechę konstytucyjną, te cechy diabła ma
kariera jednego tylko polityka w Polsce. Jarosława Kaczyńskiego.

— Waldemar Kuczyński (@PanWaldemar) January 19, 2019

To jest dziennikarstwo, które przywodzi mi na
pamięć wystąpienia prokuratorów stalinowskich w procesach pokazowych.
Oni też z podobną wrogością wrzeszczeli na skazanych, depcząc ich i
poniżając. Żyję prawie 80 lat ale takiego dziennikarstwa nie widziałem.
Obrzydliwe, haniebne. https://t.co/YYe9TNmgnS

— Waldemar Kuczyński (@PanWaldemar) January 19, 2019

Żadne wywijasy nie zdejmą z was moralnej
odpowiedzialności za to co się wydarzyło w Gdańsku, za zalewanie już
czwarty rok kraju gnojówką nienawistnej, fałszywej, prostackiej
propagandy apelującej do najgorszych ludzkich cech. https://t.co/TgmLxT4HSA

— Waldemar Kuczyński (@PanWaldemar) January 17, 2019

Doskonałe. #MowaNienawiści pic.twitter.com/nFv7k6RPDH

— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) January 17, 2019

Zacznijmy #dePiSizacja
Dla
każdego PiSowskiego hejtera, którego dostrzeżemy, BAN bez dyskusji.
Psychopaci z PiS stracą zasięg, ich jad przestanie infekować za naszym
pośrednictwem. Niech dostają obłędu we własnym gronie.
W przypadku #MowaNienawisci zgłoszenie do admina i BAN.

— Tomasz Urbaś (@TomaszUrbas) January 19, 2019

Blanka Rogowska z Gazety Wyborczej w debacie o #MowaNienawisci
wyjawiła jak Gazeta W z tym walczy: najpierw kasują, potem blokują, a
ich najnowszy wynalazek to: możesz komentować tylko jak im zapłacisz.
Genialne! To się nazywa wolność słowa!
A co myślą ludzie ich g…no obchodzi! pic.twitter.com/b6E74yeTCm

— Bob Gedron (@Bob_Gedron) January 19, 2019

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl