Salon24 i Blogmedia24 stanęły po stronie cenzury

avatar użytkownika elig

 

  a Kongres Mediów Niezależnych po stronie prawdy. W dniu 30 lipca w Salonie24 ukazał się apel autorów "Gazety Polskiej Codziennie" opisujący postanowienie Sądu Rejonowego zakazujące pismu publikowania materiałów na temat katastrofy kolejowej pod Szczekocinami i wzywający do przedrukowywania na blogach tekstów o które chodziło.

  Zareagowałam na ten apel i umieściłam notki opisujące sprawę na wszystkich portalach w których piszę. Ode mnie przedrukowali je inni. Wiem z całą pewnością o siedmiu portalach w których się one ukazały /n.p. /TUTAJ//. Tylko redakcje Salonu24 oraz Blogmediów24 przestraszyły się i usunęły te wpisy. Kto usunął notkę z Salonu24 - nie wiem, w Blogmediach24 zrobili to Natenczas i Maryla.

  Wczoraj 31 lipca ukazało się oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych, które przytaczam w całości za Niepoprawnymi.pl:

  "Oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych w sprawie zakazu publikacji w „Gazecie Polskiej Codziennie” Kongres Mediów ..., 31 lipca, 2012 - 21:01 GPC Kongres Mediów Niezależnych Kraj wolność słowa

  Oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych w sprawie zakazu publikacji w „Gazecie Polskiej Codziennie”

  Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział IV Cywilny, Sylwia Kulma, wydała 24 lipca br. postanowienie, zakazujące publikowania w „Gazecie Polskiej Codziennie” informacji, że działania przedsiębiorstwa „Kombud” S.A. z Radomia przyczyniły się do spowodowania katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, a sposób realizacji przez tę firmę inwestycji kolejowych „odbywał się ze szkodą dla bezpieczeństwa uczestników ruchu kolejowego”. Postanowienie to jest wynikiem pozwu przedsiębiorstwa „ Kombud” S.A. przeciw autorowi tekstów o przedsiębiorstwie „Kombud” S.A., Przemysławowi Harczukowi, zamieszczonych w marcu 2012 r. w „GPC” i redaktorowi naczelnemu „GPC”, Tomaszowi Sakiewiczowi.

  Uważamy, że zastosowany przez Sąd Okręgowy środek zapobiegawczy, polegający nie tylko na zablokowaniu dostępu do będących przedmiotem pozwu tekstów na portalu internetowym „GPC”, ale także zabraniający „GPC” publikowania czegokolwiek na temat ”Kombudu” S.A. w kontekście katastrofy kolejowej pod Szczekocinami jest drastycznym naruszeniem wolności słowa w Polsce i nie znajduje racjonalnego uzasadnienia w polskim prawie.

  Dlatego wzywamy polskie media niezależne do podjęcia akcji protestacyjnych w tej sprawie, np. poprzez przekazywanie do Sądu Okręgowego w Warszawie swoich opinii na temat treści tego postanowienia. Wzywamy też do nagłaśniania wszystkich aspektów tego zdarzenia, które, naszym zdaniem, bardzo źle rokuje przyszłości wolnych mediów w Polsce.

  Prezydium Kongresu Mediów Niezależnych Warszawa, 31 lipca 2012 r.".

  Jak widać Kongres nie uląkł się sądu i bardzo ostro go skrytykował. Dopiero gdy przyjdzie co do czego, okazuje się , komu naprawdę zależy na wolności słowa.

Etykietowanie:

34 komentarzy

avatar użytkownika Goethe

1. @Elig

Kongres Mediów Niezależnych zainaugurował działalność. W jego komitecie organizacyjnym są m.in. "Gazeta Polska", Solidarni 2010 i portale wpolityce.pl i niezalezna.pl

..."Dlatego wzywamy polskie media niezależne do podjęcia akcji protestacyjnych w tej sprawie, np. poprzez przekazywanie do Sądu Okręgowego w Warszawie..."

Proszę pani, jak coś piszemy to najpierw sprawdzamy... tzw. informację.
Dwa, nie "mącimy" i nie manipulujemy ...
Trzy, akurat w sprawie prywatnego pozwu przeciw GPC wykonanie i zastosowanie się do wyroku sądu jest jak najbardziej uzasadnione... ( czy pani lub ktokolwiek z GPC zapłaci w razie czego karę pieniężną nałożoną na Bm24?) Stowarzyszenie Bm24 jest OSOBĄ PRAWNĄ i nie może sobie pozwolić na hucpę tylko dla tego, że ktoś ma personalny spór z drugim... szczególnie teraz gdy prowadzimy konkretną działalność celem właśnie obrony niezależności.
Jeśli GPC chce poparcia to wpierw sama niech złamie nałożony na nią nakaz - któremu to się podporządkowała!
Tak to wygląda na podpuchę która w efekcie wykończy pozostałe i niekontrolowane przez nikogo portale i zrzeszenia lub tak jak tu - stowarzyszenia.
W dziennikarstwie śledczym niestety jest taka okoliczność i każdy wydawca się z nią liczy, GPC nie jest wyjątkiem. Prawo w tym względzie jest na całym świecie restrykcyjne- i dobrze, zapobiega to tzw. pomówieniom i oszczerstwom.... GPC ma drogę odwoławczą od wyroku i powinna bronić swoich racji ( jeżeli je ma). My możemy ustosunkować się tylko do właśnie tego aspektu, i zdaje się to robimy (jeśli pani nie zauważyła).
A tak pokrótce to - nie nadstawimy D...Y za GPC jak i GPC nie nadstawia za nas.
Z tego samego powodu pewnie s24 wyciął pani tekst. choć tu akurat może zachodzić jeszcze podstawa ideologiczna... więc proszę nie zrównywać. Jest to bowiem zupełnie nieuzasadnione i nie ma nic wspólnego z treścią pani tytułu. Czyli CENZURĄ z którą systematycznie walczymy... co nie znaczy ,że można dopuszczać do tego by inni naszym kosztem siali ANARCHIĘ.
Jest bardzo proste, wystarczy założyć sobie portal i drukować, wklejać itd... ponosząc tego konsekwencje. Nie zarzucać innym tego czego się samemu nie robi.
Popieram decyzję Bm24 by zachować neutralność w tym prywatnym sporze, nie dać się wpuścić w maliny. Do czego pani namawia.
Zapewne GPC i inni byliby zadowoleni z takiego obrotu sprawy... upiec dwie pieczenie na jednym ogniu...

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika michael

2. Bezpieczeństwo w ruchu kolejowym w ogniu...

Przed i po katastrofie w Szczekocinach ukazało się sporo informacji o jakości pracy Urzędu Transportu Kolejowego, o chorych przetargach na wykonanie remontów i modernizacji sieci kolejowej oraz o dopuszczaniu do inwestycji w dziedzinie systemów bezpieczeństwa ruchu dosłownie byle kogo. Wręcz dochodzi do działań, wygądających na celowe ignorowanie procedur wyselekcjonowania najbardziej wiarygodnych, doświadczonych i kompetentnych firm, gwarantujących jakość i niezawodność realizacji systemów bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. To JEST SPRAWA.


Skandaliczny wyrok Sądu, zakazujący publikacji tekstu dziennikarstwa śledczego dokładnie w przedmiotowej sprawie jest skandalem, to nie ulega wątpliwści. To także JEST SPRAWA.

O każdej z tych spraw nie tylko można, ale nawet trzeba pisać. Ale czymś jednym jest pisanie o draństwie cenzury, dramacie bezpieczeństwa w ruchu kolejowym, a czymś innym jest publikowanie tekstu, tego właśnie, który został zakazany przez Sąd.
Różnica jest subtelna, ale trzeba umieć ją dostrzec.

avatar użytkownika michael

3. @ elig. Cenzura polega na ściganiu zdań odrębnych.

Wystrzegajmy się więc prymitywnego myślenia, pochopnych ocen, unikajmy ścigania zdań odrębnych.

avatar użytkownika Unicorn

4. "Popieram decyzję Bm24 by

"Popieram decyzję Bm24 by zachować neutralność w tym prywatnym sporze, nie dać się wpuścić w maliny. Do czego pani namawia."
Nie znam sprawy bo ostatnio stoję nieco z boku ale nie podoba mi się zarówno tytuł wpisu ani zrównywanie nas z prywatnym portalem, gdzie uskuteczniane są rozmaite hece ;)
Blogmedia24 lubię za to, że jest szerokie spektrum poglądów ale nie pozwala się na proste partyjne skojarzenia i agitki.
Wielokrotnie jako bm24.pl byliśmy wciągani w różne prywatne wojenki i najgorzej ostatecznie wychodziliśmy my. Inni się migali albo ściemniali, że to "nie oni."
Jestem sceptyczny co do angażowania się w sprawy, których nie znam. Niech ktoś w skrócie naświetli o co chodzi.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale nie widziałem Elig w serwisie bm24.pl czy w interwencjach. Tyle w temacie "prawdziwych działań."

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

5. @elig

Pytałam Panią, na czyje konto popełnia Pani przestępstwo, łamiąc prawo na portalu Stowarzyszenia, publikując tekst zatrzymany przez sąd .

Jest Pani bezczelna po prostu, bo Kongres Mediów nie publikuje artykułu, a Pani go OPUBLIKOWAŁA.

Bez komentarza. Brak znajomości prawa nie oznacza, że nie ponosi się odpowiedzialności prawnej, proszę zająć się przestudiowaniem skutków prawnych łamania prawa.

ps. prosze podać linki do tych miejsc, w których Pani opublikowała artykuł . Ten podlinkowany powisi tak długo, dopóki firma pomówiona nie zgłosi się z nakazem sądu do administratora hostingu. Sakiewicz zapłaci za Panią WYSOKĄ KARĘ, bo publikuje Pani ten tekst W MIEJSCU WSKAZANYM PRZEZ SĄD, czyli na portalu Gazety Polskiej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. @Michaelu

merytorycznie? Czy czytałes tamten artykuł, ja zdążyłam i pierwszy mój komentarz, zanim elig była łaskawa poinformowac, że publikuje na portalu Stowarzyszenia tekst zatrzymany wyrokiem sądu, był MERYTORYCZNY.
Spytałam, czemu jest tak płytki i dlaczego NIKT nie podejmuje tematu głównego, czyli :

Co Tusk zrobił z dotacją unijną na koleje z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko? Dlaczego chce sprzedać PKP CARGO?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

7. @ UNICORN

Sprawa jest prostsza niż myślisz.
Katastrofa pod Szczekocinami, w której zginęli ludzie nastąpiła na świeżutko zmodernizowanym odcinku linii kolejowej. Firma Kombud modernizowała akurat tę linię kolejową, w tym właśnie miejscu, w którym nastąpiła katastrofa.
Jedną z oczywistych hipotez przyczyny takiej katastrofy jest możliwość błędu wykonawcy. W takiej sprawie, gdy idzie o publiczny interes bezpieczeństwa w ruchu kolejowym, publiczne badanie sprawy i dochodzenie prawdy, dobrze służy publicznemu interesowi. I tyle.
Sprawą zajęło się wtedy wielu, w internecie aż huczało, ponieważ okazało się, że Urząd Transportu Kolejowego, powołany do nadzoru nad bezpieczeństwem w transporcie kolejowym nie stoi na wysokości zadania, jest rozbrojony kadrowo, zajmuje się głupstwami, przetargi w sprawach inwestycji kolejowych rozłażą się w szwach, a ich przedmiotem dawno już przestała być gwarancja jakości i bezpieczeństwa na torach. Piszę oczywiście w ogromnym skrócie.
GP dobrała się akurat do tej konkretnej firmy, która dłubała akurat przy tych torach, na których wydarzyło się nieszczęście.
I wtedy ta konkretna firma, zamiast pomóc w wyjaśnieniu sprawy i publicznie oczyścić się z ewentualnych zarzutów, co mogłoby jej wyjść na dobre, postanowiła ukryć się pod osłoną cenzury.
A dyspozycyjna cenzura jest do usług.
I tu jest pies pogrzebany.
avatar użytkownika Maryla

8. @Michaelu

króciutko to tak wyglądało. Natomiast dłużej to był artykuł napisany na poziomie żenującym, TYPU JEDNA BABA DRUGIEJ BABIE , z włączeniem w to Bronka, Donka i stada królików i NIE MIAŁ PRAWA SIĘ OBRONIĆ W SĄDZIE.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. A TERAZ PYTANIE DO UŻYTKOWNIKÓW BLOGMECIA24.PL

Co mamy zrobić z użytkownikiem @elig, która złamała regulamin portalu, rzucając FAŁSZYWE OSKARŻENIA na innych użytkowników?

Co z robić z osoba, która kłamie , bo była informowana, że łamie prawo i uciekła, nie odpowiadając, a po ostrzeżeniu, że tekst zostanie usunięty, PISZE KŁAMLIWE PASZKWILE?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

10. Maryla,

zapytajmy samą Elig co z nią zrobimy :)

Elig, czy to ja usunąłem tekst?
Proszę o udowodnienie mi tego.

avatar użytkownika natenczas

11. Ponieważ,

Ponieważ ten paszkwil funkcjonuje już w kilku miejscach internetu, jestem za usunięciem Elig z grona piszących u nas.
Poczekajmy jednak co ma jeszcze do powiedzenia na swoją obronę.

avatar użytkownika Maryla

12. wszyscy mogą stwierdzić matactwa elig

tutaj

http://blogmedia24.pl/node/59169

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

13. Blogmedia24 przywróciły skasowaną notkę

Dziś, koło południa.

avatar użytkownika natenczas

14. Elig,

znów Pani kłamie.
Nie ma notki!
Klikać, to nie boli.

avatar użytkownika Maryla

15. kolejne MATACTWA elig

nie przywróciły notki, tylko dyskusje pod nią.

PYTANIE NASTĘPNE DO UZYTKOWNIKÓW

CZY KŁAMCA NOTORYCZNY I OSZCZERCA MOŻE PISAC NA NASZYM PORTALU?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Goethe

16. Zapoznałem się...

... Jednak myślę, że to zwyczajne niezrozumienie przez Elig.
Chyba,że głupota? O to jednak jej nie podejrzewam.
A nie chcę brać innych opcji pod uwagę... - snują mi się nieładne...
Myślę że nasza Elig nie zrozumiała odezwy Gazety i p. Sakiewicza... i poszła po najmniejszej linii oporu (zresztą jak w większości tekstów). I wystarczy zwyczajne - przepraszam, faktycznie źle zrozumiałam -... jak już napisał wcześniej Michael trzeba pisać! ale własnymi słowami a nie przeklejać zakazany tekst, Wyrok sądu jednoznacznie zakazuje dalszej publikacji i powielania konkretnego tekstu. Trzeba być albo "ograniczonym", albo.... złej intencji, by tego nie załapać i innych wystawiać na odstrzał przez swój upór i niefrasobliwość. Z tym konkretnie mamy do czynienia...Tzw. starczy lub jak kto woli ośli upór, lub zwyczajna nieumiejętność przekazania treści w innej formie... wszak wystarczyłoby gdyby Elig napisała własny artykuł przerabiając artykuł z GPC. Jak widać jednak nie starczyło jej polotu i inwencji. Jest wiele dróg i sposobów obejścia nakazu sądowego. Ten z napisaniem tej samej treści w innej formie i pod innym tytułem to najprostszy.
Natomiast Forum Niezależnych... jednoznacznie proszą o pisanie "o" i "w" temacie, łącznie z protestem przeciw sądowym praktykom.
Jest takie przysłowie o nadgorliwości... i tu ma to zastosowanie. Myślę, że to krewka "krew" w Elig spowodowała, właśnie tęsknota do czasów "konspiry" zaowocowały brakiem zastanowienia i dystansu do rzeczy. Więc wystarczającym będzie jeśli się zreflektuje. Błędy nadgorliwości i uporu zdarzyć się mogą każdemu. Ważne by w porę się zatrzymać.

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika UPARTY

17. W obronie Elig

W żadnym wypadku nie należy ludzi aż tak potępiać. Być może ELIG trochę za bardzo posunęła się w swoich wypowiedziach, ale tylko tyle. Zakaz publikacji dotyczy GPC więc automatycznej odpowiedzialności BM24 raczej by nie było. Prawdą jest natomiast, że BM 24 mogłyby być szarpane, mogły by być wezwane do złożenia wyjaśnień. Prawdą jest również to, że niektóre teksty w GPC sa mówiąc oględnie niedopracowane. Ale prawdą jest również i to, że od tego jest admin w BM24 by interweniował, a to że w zamian usłyszy to i owo - no cóż, takie życie.
Natomiast rzeczywiście BM 24 i Blogpress wydaja się być najbardziej kulturalnie i opowiedzialnie prowadzonymi witrynami w internecie.
Jest taka anegdotka o pewnym warszawskim profesorze znanym ze swego wybuchowego temperamentu ale i wysokiej kultury osobistej.
Otóz pod koniec lat 70-tych ub. wieku Pan Prof S. jechał swoim nowiutkim fiatem 125 z uniwersytetu ulicą Tamką w Warszawie, która jest bardzo stroma. Tuż przed światłami na skrzyżowaniu z ul. Kruczkowskiego przed nowiutkiego fiata Pana Profesora wtarabaniła się jakaś ciężaróweczka ( dokładnie marki żuk) i pan Profesor zatrzymał się zaledwie kilka centymetrów za nią. Zrobił się cały czerwony wysiadła wolno ze swego samochodu i podszedł do kierowcy żuka. Otworzył drzwi i rykną na cały głos : "Panie! Ja Pan mogę w dupę pocałować!". Biedny kierowca żuka tak się przestraszył amorów Pana Profesora S. , że gwałtownie ruszył do przodu wprost pod przejeżdżający samochód i doszło do wypadku nieledwie o kilka centymetrów od wściekłego profesora S.
Tak więc ludzie kulturalni raczej nie powinni się wdawać w pyskówki, bo robi się groteska.
Do jutra postaram się w osobnym wpisie wyjaśnić dokładnie ELIG dlaczego zachowanie BM 24 było prawidłowe, ale skończmy tą gadaninę o tym, co sobie na wzajem możemy zrobić. Czasem dochodzi do spięć i już ale nie zacietrzewiajmy się.

uparty

avatar użytkownika natenczas

18. Żeby tylko u nas,

to samo kłamstwo powtórzyła na niepoprawnych.pl.
Nie przywróciliśmy.

Ja już swoje zdanie ws Elig wyraziłem.

avatar użytkownika Maryla

19. UPARTY

PAN TEŻ "RZNIE GŁUPA" ZA PRZEPROSZENIEM???????

Prosze się udac pod wskazanym linkiem i przeczytać dyskusję z elig.

Najlepsze jest to:

11. @Maryla
elig, pon., 30/07/2012 - 17:06

Nie sądzę, bym teraz łamała prawo. W latach 70-tych i 80-tych łamałam podobne prawa codziennie i jakoś z tym żyłam.

NO TO TERAZ PROSZE MI POWIEDZIEC, GDZIE TO PANI ELIG ZAMIESZCZAŁA SWOJE ŚCIGANE PRZEZ SĄD ARTYKUŁY - W JAKIM TYTULE PRASOWYM?

http://blogmedia24.pl/node/516
*Tytuł prasowy "Blogmedia24.pl", postanowieniem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 16 grudnia 2009 r., jest zarejestrowany i wpisany do rejestru dzienników i czasopism, pod numerem rejestru: 752*.

Wydawcą dziennika jest stowarzyszenie Blogmedia24.pl, 11-041 Olsztyn, ul. Rzędziana 32

Redaktor: Elżbieta Szmidt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

20. @natenczas

Notka jest tu:
http://blogmedia24.pl/node/59169
Ma tytuł "Zakazany artykuł"

avatar użytkownika natenczas

21. To samo na

To samo na niezależnej.

Obrazek użytkownika elig
Blogmedia24 przywróciły skasowana notkę
elig - 01.08.2012 14:25
Dziś, koło południa.

avatar użytkownika Maryla

22. DRUKOWANYMI

Administrator internetowego bloga ponosi odpowiedzialność prawną za treści w nim rozpowszechniane - orzekł sąd w Tarnowie. Helsińska Fundacja Praw Człowieka przestrzega, że oznacza to konieczność cenzurowania wpisów przez administratorów

Helsińska Fundacja Praw Człowieka poinformowała dziś o poniedziałkowym wyroku, kolejnym w tego typu sprawie. Sąd Okręgowy w Tarnowie uwzględnił pozew o ochronę dóbr osobistych b. burmistrza jednego z miast, który twierdził, że przez obraźliwy komentarz anonimowego internauty pod artykułem na blogu, przegrał wybory samorządowe w 2010 r. Sąd uwzględnił powództwo co do zasady i uznał, że pozwany A.J. - jako administrator bloga w tym samym mieście, którego jest też radnym - odpowiada za rozpowszechnianie bezprawnych treści - podała HFPC.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. @Natenczas :)

GADAŁ DZIAD DO OBRAZU, A OBRAZ ANI RAZU.

Wystarczy kliknąć link, żeby zobaczyć, że notki @elig NIE MA, jest informacja moderatora o usunięciu notki i dyskusja moderatora pod notką informująca , że elig łamie prawo na portalu Stowarzyszenia.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

24. Maryla,

To już chyba choroba, widzieć coś czego nie ma.
Padlo kobicie na oczy.

avatar użytkownika Goethe

25. I koniec pieśni...

... blogerka Elig zwyczajnie się lansuje .... w obrzydliwy sposób...
Dla mnie sprawa jest prosta jak ..."drut" albo, albo i koniec. lepiej mieć jednego "wroga' niż stu fałszywych przyjaciół.
Stosunek "Elig" do portalu na którym pisze, można adekwatnie i delikatnie nazwać ...
zresztą nie będę nazywał... porównania ze zwierzętami same przychodzą.
I ma gdzieś to czy to prawda, czy ma rację, czy nie.

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika elig

26. @natenczas

TERAZ nie ma :)))

avatar użytkownika Maryla

27. @elig

jest Pani po prostu nieodpowiedzialną maglarą.

Przywróciłam link PO WPISANIU UWAGI, żeby wykazac, że była Pani informowana o łamaniu prawa na portalu.

Tyle mam Pani do powiedzenia i kazdy może sobie odpowiedzieć na pytanie - W JAKIM CELU PANI TAK PRYMITYWNIE SIĘ ZACHOWUJE.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. BEZCZELNA MAGLARA, DODAM

@baca
elig, 1 sierpnia, 2012 - 15:35

Blogmedia najpierw usunęły notkę /w całości - po prostu znikła i już/, potem, jak mi się wydaje, na krótko ją przywróciły, a później skasowały jej tekst, zostawiając tytuł, dodając przy tym dopisek "notka usunięta przez moderatora". Co będzie dalej - nie wiem.
 http://niepoprawni.pl/blog/6206/salon24-i-blogmedia24-stanely-po-stronie-cenzury#comment-322362

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika UPARTY

29. Ja nie "rżnę głupa"

Nie mam pretensji o usunięcie notki ELIG w sprawie GPC, bo sam bym tak zrobił! Przestrzegam natomiast przed krwistą polemiką po usunięciu wpisu. Czy ELIG się lansuje, bardzo możliwe i jeśli jet to jej( czy jemu) do czegoś potrzebne to ma prawo.
Jednym z powodów dla którego apelowałem o wygaszeni polemiki w tej sprawie jest to, że z czasem musi dojść do oceny merytorycznej samego artykułu z GPC a nie chce byśmy sami napisali akt oskarżenia Sakiewicz i jego uzasadnienie, a każda dyskusja najprawdopodobniej by do tego zmierzała.
Rzeczywiście postawienie w jednym szeregu BM 24 i Salonu 24 jest, mówiąc oględnie mocno niewłaściwe, jest niewątpliwie prowokacją - ale niestety udaną.
Ja wiem, krew nie woda i czasami człowiek ma już dosyć, zwłaszcza głupoty "naszych", przez których możemy stracić bardzo dużo.
Dla tego też nie mam pretensji o usunięcie notki i powiem więcej ja bym nie upubliczniał treści inkryminowanego artykułu GPC.
Ograniczył bym się tylko do opublikowania wyjaśnienia w tej sprawie.
Być może tę dyskusje czyta też ELIG więc powiem wprost.
1. Zgodnie z naszym porządkiem prawnym ustalonym bardzo dawno temu, w czasach II RP żadna firma nie może popełnić przestępstwa. Nie można więc żadnej firmie zarzucić przestępstwa. Przestępstwa popełniają konkretni ludzie. Zarzut podniesiony przez GPC był zarzutem kryminalnym i nie powinien być nigdy podniesiony wobec żadnej firmy przez poważne medium.
2. Nie wolno też prowokować, nikogo. Ani władz sądowych do rozszerzenia represji- czemu niewątpliwie miało służyć rozpowszechnianie spornego artykułu w innych mediach, bo oni nie zawahają się nawet przed szerokimi represjami. To nie prawda, że "kupy nie ruszą", ruszą i to z wielką przyjemnością. Po co więc ułatwiać im życie. Nie wolno też prowokować redakcji BM 24 w nadziei, że to rozhuśta debatę publiczną, że to będzie służyło czemukolwiek.
3. Należy popierać GPC, ale rozsądnie, bo inne poparcie będzie nieskuteczne. Należy więc przenieść dyskusję z meritum sprawy na wymiar sprawiedliwości i jego poczynania.
4. Z faktu, że można było by się wybronić z tej publikacji na prawdę nie wynika prawo do wkręcania BM 24 w ten spór. Każda kłótnia po pierwsze kosztuje, po drugie zabiera czas i męczy. Każdy ma prawo sam wybierać sobie spory. Poza tym może zbraknąć sił na inne, bez porównania ważniejsze sprawy.
Tyle do ELIG

Jeśli chodzi o BM 24. Zamknijmy tę dyskusję przynajmniej na kilka dni. Kiedyś, jak byłe młody uczono mnie, że zanim komuś "oddam" to ma policzyć do 10. Dlaczego o tym mówię, bo jest nas za mało byśmy jeszcze tłukli się sami ze sobą. Chwały BM 24 za to co robi żaden wpis nie odbierze, więc "szkodliwość społeczna czynu" jest żadna. Za duży dorobek ma stowarzyszenie by mogło go stracić jednym wpisem.

Pod moim ostatnim tekstem- publikuje je również na Blogpressie, ktoś umieści kryminalny komentarz , wezwał do rewolucji albo do rżnięcia czerwonych. Wprost nawoływał do przemocy. Podniosłem oczywiście alarm ale ze swej strony "odciąłem" się od tych tez i nie zakatowałem autora, bo w sumie był to człowiek uczciwy ale zdesperowany. Wierzcie mi, ze nie dlatego, że nie potrafiłem wymyślić dokuczliwych uwag.

Tak więc jeszcze raz proponuję- tekst wyleciał i dobrze. Jeśli Elig czyta ten komentarz to będzie wiedzieć dlaczego i nie powinno się to przęłożyć się na poczucie obrazy.
Zakończmy tą sprawę.

uparty

avatar użytkownika Maryla

30. UPARTY

swoim wpisem potwierdził Pan, że elig działa NA SZKODĘ Stowarzyszenia.

Po pierwsze - NIE REAGUJĄC na ostrzeżenie, że publikując ten artykuł naraża Stowarzyszenie na proces sądowy.
Dwa - bezczelnie brnąc dalej w swoich kłamstwach I ROZNOSZĄC JE PO SIECI, pomimo tego, że sprawa jest JASNA JAK DRUT.
Tu nie ma nad czym dyskutować.

Elig kłamie, mataczy i lansuje się na innych portalach, robiąc za OBROŃCĘ WOLNOŚCI SŁOWA.

Sorry, tu nie ma żadnej "krwistej dyskusji, TO SA GOŁE FAKTY.

Po opublikowaniu swojego tekstu MIAŁA CZAS NA REFLEKSJĘ I SPROSTOWANIE.

CO ROBI?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

31. Uparty,

mamy zakończyć u nas, a w sieci trwa obrabianie nam d.

Co Ty na to?

avatar użytkownika UPARTY

32. Wiem o tym, że obrabiają, w sumie nam, cztery litery

To, że wpisy ELIG są mówiąc eufemistycznie niewłaściwe, to prawda, ale nie podgrzewajmy sporów.
W sumie znaczenie BM 24 jest bardzo duże, jest bowiem punktem odniesienia dla innych portali. Oczywiście nikt nie przyzna się do tego, że względem BM 24 mierzy inne wpisy ale tak jest , bo to widać z tekstów.
Natomiast ja wiem, że ludzie mają "gorsze dni", czasami są to nawet gorsze lata. O wiele lepiej jest na własnym portalu dyskutować z kimś takim niż go odsuwać od siebie, nawet jeżeli "za plecami" będzie przez jakiś czas obgadywał. Oczywiście nie mówię tu, że można dopuścić, by ktoś manipulował, czy wkręcał stowarzyszenie w przegrane sprawy. Admin ma odpowiednie ku temu narzędzia, by do tego nie dopuścić, ale nie powinniśmy nikogo tracić.
Nie chcę się wypowiadać na temat innych portali, ale moich tekstów na Niepoprawnych nie ma.

uparty

avatar użytkownika michael

33. @ Pieniactwo elig

Pisząc swój komentarz nr 3 "@ elig. Cenzura polega na ściganiu zdań odrębnych." chciałem delikatnie zwrcić uwagę pani elig, że myli się w cenie własnej i naszej sprawy
Napisałem:
O każdej z tych spraw nie tylko można, ale nawet trzeba pisać. Ale czymś jednym jest pisanie o draństwie cenzury, dramacie bezpieczeństwa w ruchu kolejowym, a czymś innym jest publikowanie tekstu, tego właśnie, który został zakazany przez Sąd.
Różnica jest subtelna, ale trzeba umieć ją dostrzec.

Niestety, kazało się, że elig po prostu nie rozumie tej subtelnej różnicy. Sam dowiodłem, że blogmedia24 nie stosują cenzury, przecież napisałem własnymi słowami, wyjaśniając Unicornowi o co chodzi, krótko i jasno prezentując zarówno draństwo cenzury zastosowanej przez sąd jak i otwierając temat problemu kolejowej kleptokracji i drwin z naszego bezpieczeństwa w ruchu kolejowym
Nikt w blogmediach24 nawet nie pomyślał o cenzurze
Niestety Elig okazała się być zapiekłym pieniaczem, dla którego miłość własna jest ważniejsza  od każdej prawdy.

Proponuję następujące rozwiązanie. 
Nie wyrzucajmy pani elig, niech sobie pisze co chce, na dowód, że u nas nie ma cenzury. Nie zgadzamy się jedynie na pubikację tekstu, który już został zakazany przez Sąd. Skończmy jednak ta nierówną dyskusję.
Pani elig jest po prostu za głupia, aby zrozumieć co jest prawdą, a co fałszem, co jest obelgą a co chamstwem.
W kodeksie Boziewicza była taka kwalifikacja  - elig nie posiada zdolności honorowej.
Zostawmy ją, niech się kompromituje na własny rachunek.
Ale niech pzostanie dowód materialny braku cenzury u nas.
Niech pisze
The end.

avatar użytkownika Unicorn

34. Proponuję zamknąć ten temat.

Proponuję zamknąć ten temat.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'