Czad w Białym Domu
hrabia Pim de Pim, sob., 02/06/2012 - 21:51
Incydent w Białym Domu, gdzie prezydent Obama obciążył Polskę odpowiedzialnością za obozy śmierci w czasie II wojny światowej, zakończył się wymianą listów prezydentów Polski i USA. Dalsze konsekwencje obejmą zapewne przyszłe wypowiedzi polityków i administracji USA, które staną się ostrożniejsze w przypisywaniu odpowiedzialności za niemieckie obozy koncentracyjne, a w domyśle za udział w zagładzie Żydów, państwu polskiemu. Straci na tym przemysł Holokaustu. Dla niego to już ostatni dzwon na mające cechy szantażu, pozaprawne wyłudzenie odszkodowań w imieniu ofiar niemieckiego Endlosung der Judenfrage od Bogu ducha winnych okupowanych przez hitlerowskie Niemcy krajów Europy. Światowe organizacje żydowskie upominające się od lat o rekompensaty za utracone mienie obywateli żydowskich są głównymi beneficjentami tego przedsięwzięcia, a ofiary i ich rodziny często nie dostają ani centa z uzyskanych rekompensat. Proceder firmowany między innymi przez Ligę Antydeflamacyjną (ADL) został krytycznie opisany przez żydowskich autorów takich jak Norman Finkelstein.
Rozkręcona na wielką skalę akcja oczerniania Polski i Polaków o zbrodnie wojenne, udział w Holokauście i grabież mienia żydowskiego, której zaangażowanym uczestnikiem został "autorytet" Gazety Wyborczej J.T. Gross, wspierający się autorytetem profesora amerykańskiej uczelni, spowodowała masową indoktrynację społeczeństwa amerykańskiego i jego klasy politycznej. Czytanie amerykańskiej prasy, odzwierciedlającej politykę światowych organizacji żydowskich (pierwszym z brzegu tytułem jest New York Times) i poddanie się terrorowi politycznej poprawności zaczadziło racjonalnych zwykle Anglosasów. Jest to obecnie oczywiste dla każdego nieuprzedzonego obserwatora. Pilnymi i bezkrytycznymi czytelnikami takiej zinstrumentalizowanej prasy są jak się okazało wysocy urzędnicy administracji USA, ghost-writerzy, a także sam prezydent Obama. Wszyscy oni myślą kliszami przyswojonymi podczas lektury garści opiniotwórczych tytułów, które pozostają w tych samych rękach i realizują tę samą antypolską politykę (dez)informacyjną. W tym przypadku politykę przemysłu Holokaustu. Prezydent Obama padł właśnie ofiarą takiego stanu rzeczy. Powtórzył bezkrytycznie to, o czym czytał od lat, a jego biuraliści wychowani na tej samej zatrutej strawie duchowej nie uchronili go przed kompromitacją. A musimy pamiętać, że są to ludzie wykształceni na najlepszych amerykańskich uniwersytetach, przygotowani zawodowo do tego rodzaju pracy.
Już najwyższy czas aby otworzyć na oścież okna Białego Domu, przewietrzyć zdradliwe pokłady bezwonnego czadu indoktrynacji i zaprenumerować inne gazety. Prezydent Obama docenił niedawno w żartach bogaty pakiet programów sportowych "odziedziczonych" po swoim poprzedniku - G.W. Bush'u. Może jego następca będzie miał kiedyś okazję docenić kolekcję zaprenumerowanych przez Obamę kolorowych magazynów i gazet codziennych zachowujących elementarne standardy dziennikarskie i moralne?
***
Państwo Izrael, które nie brało dotąd udziału w amerykańskiej hucpie zostało w końcu "uruchomione" i powołało grupę zadaniową (taskforce) do restytucji zagrabionego mienia. Na liście ruchomości, których stratę można zgłosić w odpowiednim formularzu jest także żywy inwentarz (!). O ileż większy tytuł do rekompensaty z tego tytułu miałyby społeczności bardziej związane z hodowlą zwierząt niż społeczność żydowska. W czasie wojny to bezbronne społeczności chłopskie były główną ofiarą rekwizycji zwierząt na potrzeby okupanta. Z braku stwierdzonego explicite podstaw prawnych, Izrael powołuje się na prawo moralne do odszkodowań dla żydowskich ofiar i ich spadkobierców. Nie jest w ogóle brana pod uwagę najbardziej stosowna droga prawna do indywidualnych odszkodowań przed sądami zainteresowanych państw. Efekt ma być osiągnięty drogą nacisku politycznego i mobilizacji opinii publicznej. Szkoda, że Izrael domaga się szczególnych praw tylko dla "swoich", a nie dla wszystkich poszkodowanych w ten sam sposób ofiar II wojny światowej we wszystkich okupowanych krajach.
- hrabia Pim de Pim - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
15 komentarzy
1. Wojna polega na niszczeniu i rabowaniu,
a następnie na sumiennym naprawianiu tego co zniszczone, oddawaniu tego co zrabowane.
Wiemy, Attylla, Hunowie, Dżyngiz Chan, zawsze starannie odbudowywali zniszczone Kościoły, zburzone miasta, a nawet spalone wsie. Taki jest zwyczaj.
Tak było do tej pory.
Aż przyszedł czas Hitlera i Stalina, którzy grabili i mordował Polaków, a resztę z tego czego zrabować już nie mogli, mają teraz zabrać Żydzi.
Co prawda Żydzi mogli by zwrócić się o zwrot utraconego majątku do tych co ich grabili, ale widać, że się boją.
Intryguje mnie tylko jedno. Od kogo izraelski przemysł Holocaustu będzie chciał odzyskać ten majątek, który został odebrany niemieckim Żydom, przez Niemieckie Państwo jeszcze przed 1939 rokiem, ale także po 1 września 1939 roku?
Od kogo Żydzi mogą odzyskać obrazy i inne dzieła sztuki, które przywłaszczył sobie osobiście Hermann Göring, znany z rabunkowej gospodarki.
Może by tak od Cyganów?
Przecież podobno są bogaci.
michael
2. Jeynym racjonalnym rozwiązaniem jakie może być skuteczne,
to płatne ogłoszenia w wielkonakładowej prasie, w radiu i telewizji. Na początek w USA. Ogłoszenia mniej więcej następującej treści:
Od 1933 roku zbrodnię Holocaustu popełniali Niemcy. W czasie drugiej wojny światowej to Niemcy byłi napastnikami i mordercami, to Niemcy grabili, więzili i mordowali Polaków tak samo jak Żydów. I Żydzi i Polacy byli ofiarami niemieckich zbrodni wojennych. Obozy zagłady były budowane przez Niemców, w tych obozach mordercami byłi Niemcy. Cała załoga tych obozów, komendanci, wartownicy i ochrona, wszyscy kaci i mordercy byłi w tych obozach żołnierzami niemieckimi.
Dlatego prezydent Obama powinien najpierw dowiedzieć się od nas, że mordercami w czaise II Wojny Światowej byli nie tylko Japończycy ale i Niemcy. Prezydent Obama powinien także dowiedzieć się, że w czasie II Wojny Światowej bestialsko mordowani byłi nie tylko Żydzi ale i Polacy. Polacy i Żydzi byli takimi samymi ofiarami niemieckiego zdziczenia i niemieckich zbrodni przeciwko ludzkości.
Obozy śmierci były zbudowane przez Niemców, niemieckimi rękoma zbudowano krematoria, w niemieckich fabrykach produkowano trujący gaz Zyklon, niemieckie karabiny załadowane niemiecką amunicją, trzymane w niemieckich rękach strzelały do Żydów i Polaków mordowanych przez Niemców.
I dlatego nazywanie tych obozów polskimi obozami śmierci jest tragiczną pomyłką, jest obelgą bardzo bolesną dla każdego Polaka. Każdy z nas Polaków ma w swojej rodzinie kogoś okrutnie zakatowanego przez Niemców, każdy z nas ma w pamięci zamordowanych żydowskich przyjaciół, sąsiadów. To Niemcy strzelali do nas, do Polaków i Żydów, to Niemcy trzymali nas, i Polaków i Żydów w niemieckich obozach śmierci.
Kto zapłaci za te ogłoszenia?
No przecież nie polski rząd, który pod tym względem jest niepolski.
Proponuję powszechną narodową zbiórkę na ten cel.
michael
3. @Michael
To w tym obozie,moja matka spedzila 4.5 roku (wczesniej pol roku w wiezieniu we Frankfurcie nad Odra).Miala 17 lat gdy ja tam niemieccy mordercy odtransportowali.
Ma czterocyfrowy numer-jeden z pierwszych transportow.
Film ten w zasadzie mowi jedynie o Zydach-wiezniach-a przeciez tam byli wiezniowie z calej Europy.
Oboz ten zostal wyzwolony przez Amerykanow.
Mam mojej mamy orginalne dokumenty przez nich wystawione- i nie pamietaja kto nimi zarzadzal?
Tylko glupi moze w to uwierzyc!
Wszystko rozbija sie o odszkodowania-zostaly niemalze w calosci zawlaszczone przez "jedyne ofiary" holokaustu.
Niedawno powstala organizacja zwana "Second generation of Holokaust",majaca na celu osiagniecie odszkodowan dla nastepnych zydowskich pokolen.
Prawnuki Zydow beda dostawali odszkodowania...a Polacy?
4. Mapa wszystkich niemieckich obozow koncentracyjnych
http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.annefrankguide.net/en-us/...
5. Matka mojej matki jej dwie siostry, dziadek jeden i drugi
albo przeżyli albo zginęli w obozach koncentracyjnych. Mój dziadek, ojciec mojej mamy pochodził z Estonii. Był jednym z tych białogwardzistów, który nie chciał, a może nie mógł wrócić do sowieckiej niewoli, został w Polsce, spolonizował się ze szczętem. Gdy odmówił podpisania Reichslisty, został przez Niemców aresztowany i wywieziony do Dachau. Był z zawodu rusznikarzem. Niebezpieczny zawód w czasie wojny.
Mój ojciec był więźniem gestapo na Szucha w Warszawie. I tak dalej. Tak wiemy kto nas więził i kto nas mordował. My wiemy.
Ale nie wie o tym amerykańska opinia publiczna.
A Holocaust Corporation tą opinią publiczną manipuluje. Mówiąc szczerze, wątpię czy prezydentowi Obamie słowa o polskich obozach śmierci wymknęły się przypadkowo. Najpewniej jest to jeszcze jedna, całkowicie świadoma manipulacja. Ale o tym amerykańska opinia publiczna nie wie.
Oni, gdy słyszą Wojna, myślą o Wietnamie, Iraku i Iranie, czasem jeszcze pomyślą o Japończykach na Midway.
Ale Holocaust?
Jest to w prawie 100% wynik wieloletniej propagandy firmy Holocaust Corporation. Cyniczni twórcy tej propagandy doskonale wiedzą, kto ich zabijał. To jasne. Na tym polega ich cynizm. To, że Oni cynicznie i z zimną krwią oszukują światową opinię publiczną jest faktem.
Tak dranie widzą swój bandycki interes.
Dlatego doradzam bezpośrednie trafienie do ich opinii publicznej.
michael
6. Moja Babcia i jej dwie córki akurat w Ravensbruck siedziały.
Tam, w tym samym obozie.
michael
7. Ale nie wie o tym ...
http://www.commieblaster.com/news/school_indoctrination.html
Tyle wie,na ile system edukacji pozwala...globalnej edukacji.
Siegnela juz Polski.
8. @Michael
Wiem.Pamietam...czytalem Twoj wpis na ten temat.
9. >> michael, benenota
Dziękuję za Panów wypowiedzi i dyskusję. Dwie osoby z rodziny mojej żony zginęły w Auschwitz, jedna w Gross-Rosen. Mój ojciec uciekł z wywózki na roboty przymusowe do Niemiec, a rodzice matki wysyłali w czasie okupacji paczki żywnościowe dla polskich księży w Auschwitz. Na co dzień się o tym nie myśli, ale każdy w Polsce zetknął się chociaż pośrednio z martyrologią Polaków w czasie II wojny. Dlatego nie można się pogodzić z tak bezczelnym kłamstwem.
Niemcy wypłacając odszkodowania zamknęły usta opinii Żydów. Nawiasem mówiąc Żydzi robiący kariery i majątki w Prusach i w Niemczech mieli zawsze kompleks. Emancypacja Żydów miała miejsce także w carskiej i sowieckiej Rosji oraz w Ameryce. Żydzi popierali każdą ideologię, która dawała im szansę być "na górze" hierarchi społecznej. Polska pod zaborami, a później Polska na dorobku nie mogła i nie chciała zaoferować swoim Żydom aż tak wiele. Nie powstała Judeopolonia. Otwarły swoje podwoje nowe państwa. Stąd emigracja Żydów na Zachód, do USA, do Izraela przy każdej nadarzającej się okazji. Nie zapominajmy jednak o chlubnych wyjątkach polskich Żydów lojalnych wobec państwa polskiego i zasłużonych dla polskiej kultury i życia społecznego. nie można wylać dziecka z kąpielą.
Pozdrawiam -
hrabia Pim de Pim
10. Hrabia Pim de Pim - Podsumowanie: Czas nazywać rzeczy po imieniu
Jedynym rozwiązaniem, które może być skuteczne to płatne ogłoszenia ... , w których ogłosimy prawdę, nazywając rzeczy po imieniu.
http://blogmedia24.pl/node/58183#comment-238804
Janusz Wojciechowski "Naziści do Nazistanu"
http://niezalezna.pl/29352-nazisci-do-nazistanu
Pierwsze znane zamówienie administracji obozu na Majdanku na cyklon B pochodzi z 25 lipca 1942 r. Gotowe puszki z cyklonem B przekazywane były administracji obozu na dwa sposoby. Po odbiór gazu w Dessau wysyłany był wysłannik z obozu, lub gotowe puszki wysyłane były do obozu. Przeważnie wybierano tą pierwszą metodę. Aby wysłać gotowy cyklon trzeba było mieć dodatkowo specjalne zezwolenie władz wojskowych, które zajmowały cały tabor kolejowy. Tak więc na każdą przesyłkę administracja obozu musiała doręczyć dostawcy tzw. list frachtowy Wehrmachtu.
http://www.majdanek.com.pl/obozy/majdanek/cyklonb.html
Tak w praktyce działa OLIGARCHIA PSYCHOPATÓW
http://blogmedia24.pl/node/57875
Prezydent Obama przysłużył się Niemcom, dał sygnał do ujawnienia prawdy.
Niemieckie obozy, niemiecki gaz, niemiecki Wehrmacht, niemieccy mordercy, ...
michael
11. I.G.FARBEN
12. Pan hrabia Pim de Pim,
Szanowny Panie hrabio,
Pan się dziwi ? bo ja nie !
Matka Obamy jest była, Żydówką, Obecna sekretarz stanu de domo Hillary Diane Rodham jest Żydówką, Swoja piękna córkę wydała za Żyda,Marca Mezvinsky'ego być może o rodowodzie polskim, bo nazwisko na to wskazuje. Pani Clinton, Panu Clinton, nie przeszkadzało, że tatuś zięcia był kryminalistą.
Były sekretarz stanu Heinz Alfred Kissinger, był niemieckim Żydem
Życiorys matki Obamy, znajdzie Pan tu: http://blogmedia24.pl/node/14504.
Żydzi mieszkający w Polsce, pracujący w Instytucie Żydowskim, utrzymywanym przez polskich podatników szkalują Polskę / pani Alina Cała i wielu innych /
Były ambasador Izraela w Polsce,Szewach Weiss choć urodzony w Polsce mówi po polsku jak ja po chińsku od zawsze szkaluje Polske i Polaków
Dla ciekawości, to Polacy uratowali od zagłady małego Szewacha Weissa.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Ring wolny...pierwsze starcie
14. Obama pobiera nauki
15. Wyraz sympatii dla wodza