Oszczer­stwa nie znoszą milczenia

avatar użytkownika jwp

 

 

Nic osobistego.

Jedna myśl Marka Twaina waży, jak kilka wolumenów. A imię Zła brzmi Propaganda. Nic tak nie rozbija wspólnoty, a nawet armii niezwyciężonej, małżeństwa i przyjaźni, jak plotka, pomówienie. Wszystkie siostry i bracia tej metody. Obszar zniszczeń dawno przekroczył powierzchnię Ziemi. Na tym budowano Imperia i tym burzono twierdze niezdobyte. Wszystkie podszepty Szatana i chore ambicje są tego pożywką. Do każdej prawdy przytulają się tysiące kłamstw. Najmniejsze potknięcie czyni zbiegowisko. Sępy i hieny, to już tylko niegroźne okazy w zoologu. Prawda stał się najbardziej deficytowym towarem, wyparta przez gorszy, lecz milszy „konsumpcjuszom” pieniądz.

O ile w sztuce wojennej wszystkie chwyty są dozwolone, to na ścianach Pokoju wiszą krwiste steki bzdur. Mało rzec, że Gomółką trąci i zimnowojennie przestrasza. Raczej o pomstę woła do klasyków. Gdzież finezja intrygi misternej lub chociaż plotka barwna, tak swojska. Obecnie obowiązującym jest But Chruszczowa.

A tak prosto to dookreślić. Toż to kurestwo zwyczajne i upadek sztuki. Takaż swawola, jakie nasze przyzwolenie. Pierwszy kufel na podłogę, a potem już poszło. A my miast ławą młynka zakręcić, jakoś tak spokojnie wypiliśmy trzecią kawę. A było w mordę wszeteczną prać. Aż do utraty tchu tej Gęby. Bo przeca Kodeks Honorowy nie na miejscu. I nie ten czas, by się sztymować. Kindersztuba stosowną jest, nie wobec wszystkich jednak. Prawda ma jedno imię, cham niezliczoną ilość oblicz. Byle tylko poharcować i pozornie gracko nogawki ojszczać.

Byliśmy wszędzie, tylko nie tam, gdzie rodziło się i kwitnie do dzisiaj OSZCZERSTWO. Nie obroniliśmy nie tylko siebie, ale i tych, których szczególnie winniśmy wziąć pod obronę. To ciążyć nam będzie i w przekleństwo się obróci. Naparzanki zwerbalizowane wyparły zdrowe, jak na odlew reakcje. Na salonach więcej pospólstwa niźli wśród ferajny. Tam za każdy fałszywy ruch na ostrzeżenie idzie podbródkowy, a potem już tylko banicja. Ze wszelkimi ansami.

Rady, rady !, a gdzie metody ? A  może tak po ludzku ręki nie podać swołoczy. Wykluczenie zafundować, miast świeczek na torcie. Dylemat szczególny, że w rodzinie różnica zdań, a że rodzina, to potem głupio będzie, jak się szwagier razem z teściówką obrazi. No i co ? Żal, ból wielki, iż przy stole puste statki. A może lepiej w szacownym towarzystwie przebywać i nie bratać się z byle kim. Nawet jak zaplątał się w drzewo, niezbyt już gene, ni też logiczne. Niż hołdować zasadzie ekumenizmu źle pojętego.

Czynię zobowiązanie, nie od święta, nałogów nie rzucę. A w zasadzie czynię to od lat, a może od urodzenia. Prawda jest mi bliższa, niż interes własny, bez niedomówień i aluzji. Codziennie jestem sobą, niezmiennie. Nie mogę ręczyć głową, iż się nim kur zapiał nie zarzekłem się. Nic nie ryzykuję, powiecie. Zapewne  nic, za wyjątkiem tego, że ryzykiem dla zbyt wielu, jest opowiedzenie się po stronie…

Nie jest to żadna partia, ni prawda objawiona. Stronnictwa, ni mody. To zwyczajny porządek rzeczy. I nikt mi go do głowy, serca, ni duszy łopatą, ani słowami poety nie włożył. Jakoś tak wyszło, a raczej weszło i nigdy nie wyjdzie. Za żadną cenę. Ta miarą nie jest Inie będzie dla mnie. Tak mnie Matka i Ojciec chowali. Nie tylko słowem, prawdą głównie. Nie było tam miejsca na milczenie. Swara, zwykła rozmowa, gorzka kromka prawdy nie pozostawiała miejsca na niedomówienia.

Bo nie masz nic gorszego, niż przestrzeń pozostawiona dla robactwa, które toczy ziarno. W ogrodzie marzeń nie ma miejsca dla zmodyfikowanych. I nie to, że od razu po pysku i w mordę. Pilnujmy drzwi, podpierajmy je starą belką, jak kołacze do nich poruta i hucpa. Próg zapomniany jest tym, czego nam brakuje. Granicą nieprzekraczalności. Nie wystarczy w mordę bić, trzeba jeszcze wiedzieć w jaką i jak.

„…Wojownicy nie odnoszą zwycięstw, waląc głową w mur,

ale zdobywając je.

Wojownicy przeskakują przez nie, a nie rozbijają…”.

Carlos Castaneda

A teraz z innej beczki.

Daję ci słowo, że nie ma mowy - Stanisław Barańczak

Daję ci słowo, że nie ma mowy
takiej i takich słów, które by można
dać komuś tak, jak rękę na zgodę się daje,
dam sobie uciąć rękę, że nie ma
mowy o takich słowach, że dać słowo znaczy
dać gardło za coś, co i tak nie przejdzie
przez nie, co jest z góry dawaniem za wygraną;
kto daje słowo, nie daje nikomu
posłuchu ani spokoju, niczemu
nie daje wiary i w niczym nie daje
sobie rady i wszystkim daje do myślenia, więc
daję ci słowo, że nie ma mowy,
że nie ma rady, że nie ma sensu,
że nie ma tu do kogo ust otworzyć i że
jednak dano nam tylko słowo do wyboru

Już tyle dni Ciebie u mnie nie było
I przez ten czas nic się nie wydarzyło
Bo mój cały świat jest dla Ciebie - a Ty
Jesteś mi światem, doliną wśród mgły
Powietrzem, ziemią i wodą

Słoneczny blask i księżyca latarnia
Wiosenny wiatr, który włosy rozgarnia
Brylanty gwiazd rozrzucone jak mak
Upojność łąk i dzikiego bzu krzak
I cisza drzew nieruchomych

Wszystko dla Twej miłości
Wszystko do jej stóp
Wszystkie świata mądrości
Najwspanialszy cud
Wszystko by jej nie stracić
Aby mogła żyć
Wszystko za te słowa dwa
Te słowa: kocham Cię...

Zegarek ten, co ustalał spotkania
Tych kilka płyt, do wspólnego słuchania
Krzesła i stolik, dwa okna i drzwi
Ten nasz prywatny świat nocy i dni
Świat przez nas zaczarowany

Sahary żar gasił chłodne spojrzenie
Niagary szum tłumił smutne westchnienie
Milczenie gór było echem złych słów
Słoneczny brzask zmywał pamięć z mych snów
A wicher rozwiewał chmury

Wszystko dla Twej miłości
Wszystko do jej stóp
Wszystkie świata radości
Najcenniejszy łup
Wszystko by jej nie stracić
Aby mogła żyć
Wszystko za te słowa dwa
Te słowa: kocham Cię...

Ostatni grosz by ją nakarmić
Ostatek sił by ją ocalić
Najlepszy żart by ją rozbawić
Najlepszy wiersz by ją zachwycić
By była, by była szczęśliwa...

Etykietowanie:

37 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. JWP

Witam.
...Nic tak nie rozbija wspólnoty, a nawet armii niezwyciężonej, małżeństwa i przyjaźni, jak plotka, pomówienie...
(...)
...nie masz nic gorszego, niż przestrzeń pozostawiona dla robactwa, które toczy ziarno...
***
Podkreśliłam tylko te dwa zdania...
Dziękuję za całość przekazu...
Pozwolę sobie dodać od siebie
...Od wszelkiej manipulacji…
Od nienawiści…
intryg, obłudy, pychy, zawiści...
Od wszelkiego innego Zła, uchowaj Nas, Panie
***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika gość z drogi

2. Intix,pięknie szczerze TO ujęłaś :)

serd pozdrawiam i powtarzam za Toba,strzeż nas Boze od ....j.w

gość z drogi

avatar użytkownika intix

3. Zofio, ja także...

avatar użytkownika gość z drogi

4. strzeż nas Boże od

Nienawiści...
ntryg,obłudy,pychy,zawiści....
Od wszelkiego innego ZŁA,uchowaj,nas Panie...
i ja serdercznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

5. Initix

Witaj,
właściwie to dookreśliłaś. Jednak nie możemy oczekiwać od Boga, by czynił to co myśmy winni. Przy pełnym zrozumieniu Twojej intencji. Pan Bóg nie sprzyja leniwym, a co dopiero tym, którzy nie dają Złu odporu.

Pozdrawiam Serdecznie

JWP

avatar użytkownika jwp

6. Gość z Drogi

Witaj,
od czegoś musimy zacząć naprawę, najlepiej od Siebie w oparciu o Nasz System Wartości.
Zdrajcy nie rokują i nie warto ich uzdrawiać.

Serdeczności

JWP

avatar użytkownika gość z drogi

7. JWP,własnie oglądałam i słuchałam tuska

i jego kumpli...
żenada,żadnych szans na uzdrowienie...
pozdr serd

gość z drogi

avatar użytkownika intix

8. JWP

...nie możemy oczekiwać od Boga, by czynił to co myśmy winni. Przy pełnym zrozumieniu Twojej intencji. Pan Bóg nie sprzyja leniwym, a co dopiero tym, którzy nie dają Złu odporu.

***
Pierwsza myśl...
Naprawianie świata...
Zawsze... z wielką pokorą, poczynając od siebie... to podstawa...
Następnie... tak jak piszesz, my nie możemy oczekiwać od Pana Boga... to Pan Bóg od nas oczekuje... na nas oczekuje...

Zauważ też proszę, że to co dopisałam, to forma modlitwy...
Każda modlitwa, czy wyrażana słowem, czy milczeniem (ta forma jest o wiele trudniejsza, ale naprawdę warto spróbować), każda modlitwa w różnych "chwilach" dnia, przybliża nas do Boga... kieruje na Niego nasze myśli, nasze serca... do życia zgodnie z Dekalogiem i ze Słowem Bożym...
Tym samym odwraca nas od Zła... od chęci czynienia Zła...
Nie chciałabym zostać odebraną, że stosuję autoreklamę, ale zapraszam w "wolnej chwili" do
 http://blogmedia24.pl/node/57597
Nie narzucam swojego sposobu myślenia, zawsze to podkreślam, piszę tak... jak odczuwam, każdy z Własną Wolą (daną od Pana Boga) odbiera to lub nie...

Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika jwp

9. Intix

Wiem, że to modlitwa i bez niej trudniej cokolwiek czynić. Uczyniłem uwagę nie do Ciebie, bo wiesz dobrze, że jest wielu życzeniowców.
A bez rozmowy z Bogiem i z samym sobą schniemy jak studnia.
Jak najbardziej oprócz rozmowy cenię modlitwę uczynkami i pracą.
Dziękuję za link. Warto było przeczytać. Jest w Twoich słowach zaklęta prawda i moc wiary.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika jwp

10. Gość z Drogi

Jeżeli już to lobotomia.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika intix

11. JWP

Dziękuję:)... nie odebrałam tego do siebie (co nie znaczy, że z pokorą na siebie spoglądam, zawsze, także  w przypadku takich rozmów) i również nie chciałabym, aby nasza rozmowa została potraktowana, że w Kogoś celujemy...  rozmawiamy ogólnie...
Tak odbieram naszą rozmowę...
JWP... widzisz, ja uważam, że całe Zło wokół nas bierze się stąd, że człowiek za bardzo odszedł od Pana Boga... a Zło z coraz większą mocą w każdej chwili atakuje... w każdej chwili każdego z nas, każdego... próbuje złapać w swoją pułapkę...
***
Dziękuję także za odwiedziny na moim blogu...

Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika jwp

12. Intix

Odejście od Boga, to w prostej linii odejście od człowieczeństwa.
Nie potraktuj tego jako bluźnierstwa, Chrystus przyszedł za wcześnie. Nie byliśmy gotowi.

Gdy nie ma Boga w Sercu i przy boku, to Zło czuje Naszą słabość.
I tak jakoś się krząta koło Nas, ze swoimi pułapkami.

Pięknych snów

JWP

avatar użytkownika intix

13. JWP

... Chrystus przyszedł za wcześnie. Nie byliśmy gotowi...
***
Rozumiem, co chcesz powiedzieć... zadajmy sobie pytanie czy dzisiaj... czy dzisiaj bylibyśmy gotowi...?
***

JWP... Pan Bóg wszystko wie... dobrze wiedział też, kiedy przysłać na Ziemię Swojego Syna... dzisiaj... każdego dnia... każdego dnia, do nas Go wysyła...
Ale my... tak bardzo niechętnie Go przyjmujemy... tak bardzo niechętnie
...drzwi na oścież Chrystusowi... otwieramy...

Zgodnie z tym co  mówisz, ...Gdy nie ma Boga w Sercu i przy boku, to Zło czuje Naszą słabość...  i  bardzo szybko to wykorzystuje... bo w każdej chwili na każdego z Nas, bez wyjątku... na każdego z Nas poluje...
***
Dziękuję za piękną rozmowę... także za życzenia pięknych snów...

Śnię...
O Człowieku...
Który do Pana Boga powraca...
Do Jego Porządku...
Śnię...
O Polsce... która Polskość zatraca...
Ale walczy... wraca...
Do Korzeni... do Początku...
Śnię...
Że jawą sen się stanie... wierzę...
Za Polskę Chrześcijańską...
Odmawiam pacierze...
***
Serdeczności...

avatar użytkownika gość z drogi

14. Polska ,jak za dawnych lat znowu odmawia pacierze

za Wolną Polskę,za Naród Boży,za Pokój na świecie
Polska budzi się :)
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

15. Intix

Uważam, że w dalszym ciągu nie.
Oczywiście, że Bóg ogarnia wszystko, lecz dał nam wolną wolę i dlatego naszą decyzją poniekąd odrzuciliśmy Boży Dar.
Dziękuję za piękne i mądre strofy.

Miłego Dnia

JWP

avatar użytkownika intix

16. JWP

...Oczywiście, że Bóg ogarnia wszystko, lecz dał nam wolną wolę i dlatego naszą decyzją poniekąd odrzuciliśmy Boży Dar...
***
No właśnie...
Zadawajmy sobie często  pytanie (oczywiście wg Własnej Woli), czy dzisiaj... czy dzisiaj bylibyśmy gotowi...?...
(na przyjście Chrystusa)
Bo wg tego, co obserwujemy...
Każdego dnia z Własnej Woli... o Panu Bogu zapominamy...
Chrystusa do Serc... niechętnie wpuszczamy...
Więc czy dzisiaj jesteśmy gotowi...? Gotowi w pełni...?
Tym bardziej, że już wiemy TO i tyle, czego przed 2 tysiącami lat, ludzie  nie wiedzieli...

***
Ja Tobie również dziękuję...
Z serca płynącymi... Pozdrowieniami...:)

avatar użytkownika jwp

17. Intix

Tylko, że nie potrafimy lub boimy się zmierzyć z tym co już wiemy. Może Nas to przerasta.

Również z głębi Serca Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika nadzieja13

18. Oszczerstwa nie znoszą milczenia..

Tak.

Nie obroniliśmy nie tylko siebie, ale i tych, których szczególnie winniśmy wziąć pod obronę. To ciążyć nam będzie i w przekleństwo się obróci

Znów tak

Jednak oszczerstwo i metody ewoluowały, niestety. Sięgnęło po te znane słuzbom od lat, namiestnicy je popełniający korzystają z połączonych wzorców.
Izolowanie tego, kto się przeciwstawia, kto daje odpór. I to niekoniecznie metodami jawnymi, grubiańskimi. Te łatwo dają się wychwycić.
Zaczęło się przenikanie; fałszywie ujmująco (niezauważalnie) pozyskiwanie wahających się.
Stopniowo ten, kto daje odpór - zostaje na polu sam.
Inni, wcześniejsi sprzymierzeńcy, lub chocby obojętni nieświadomie przechodzą na stronę manipulanta. Oszczercy. Wierząc, że w słusznej sprawie.
Zaciera się granica obiektywizmu.
Dotychczasowi stojący po stronie Prawdy staja się narzędziami. Stopniowo, nie wiedząc kiedy...
Profesjonalni manipulanci nie dają czasu na nabranie dystansu, na sen. Pozornie w imię słusznej sprawy.
W porę nie dano odporu. Ostrego, zdecydowanego. Zabrakło Jedności, zdecydowania.
Rozeznania. Zapomniano o zasadzie - nie może być wahań, nie może być konwencjonalnych środków w pewnych sytuacjach. Bo za chwilę będzie za późno..

Pozdrawiam z uznaniem i pokłonem dla ważności tematu..

avatar użytkownika gość z drogi

19. JWP ad rem 10

a jeśli
i ja chwilami mam wrazenie,że" Lot nad kukułczym gniazdem " dzieje się w naszym Realu
serd pozdrawiam nocną porą

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

20. Gość z Drogi

Jak najbardziej, tylko znów zdrowych leczą chorzy, a nawet moralnie upośledzeni.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika jwp

21. Nadzieja13

Witam,
trwa systematyczna podmiana wartości i fałszowanie znaków. Sprawdzają, jak daleko się mogą posunąć, by przekroczyć kolejną granicę. By zmienić trwale system wartości i dać przyzwolenie na łamanie norm w drodze odwrotnej od naszej.
A my się wahamy i chcemy ich konwencjonalnie, a tu się prosi o nowe pojęcie sprawdzonych metod. By zwyciężać wroga jego własną bronią.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika guantanamera

22. @jwp

Czy naprawdę powrót do pierwotnych pojęć i używanie słów w ich pierwotnych znaczeniach jest TAK STRASZLIWIE TRUDNE?!!
Niechże każdy sobie napisze w zeszycie 500 razy własnoręcznie i ze zrozumieniem tekstu, a jeżeli to nie poskutkuje, to powtórzy 100 RAZY przed lustrem i ponalepia na lodówkę (to podobno metoda z Amwaya) prostą konstatację:
JA CHCĘ BYĆ PO PROSTU UCZCIWYM I SZLACHETNYM CZłOWIEKIEM!
DLATEGO NIGDY NIE BĘDĘ POLITYCZNIE POPRAWNĄ KUKŁĄ!

avatar użytkownika gość z drogi

23. JWP i dlatego

od czasu,do Czasu są rewolucje, wiem że rozumiesz co mam "na mysli"
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

24. Witam Niedzielnie

i na pocieszeni napiszę,ze TO juz było...wiele lat starano sie zrobić z Ludzi idiotów uzywając wszystkich możliwych metod,z psychiatrykiem włącznie a więzieniami
na codzień
a jednak LUDZIE zbuntowali się i zapewniam WAS drodzy Przyjaciele,ze wtedy BUNT
był po stokroć GORZEJ Karany,niż dzisiaj...
gdy władza przekroczyła niewidzialną GRANICĘ szaleństwa i propagandy i działającego "grunwaldu",
HAMULCE...pękły
i wtedy ogłosili Stan Wojny ze społeczeństwem,a jednak daliśmy RADE,mimo sowieckich
wojsk i czołgów na ulicach...
serd pozdrawiam
ale Naród musi sam do tego dojrzeć,inaczej nic nie pomoże....
serd pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika nadzieja13

25. jwp

Tak - tego się nie spodziewają. Nie z naszej strony. Pokonać można ich własna bronią, choć maja w rękach wszystkie narzędzia władzy.
Ale nad tą władzą jest Coś więcej. Co starannie i metodycznie starają się niszczyć.
TO się nie uda. Nie wygrają.
Pozdrawiam

avatar użytkownika nadzieja13

26. Gość z Drogi

I ja Światecznie, Niedzielnie witam.:)

Tak, przerobiliśmy (społeczeństwo) już niemal wszystko. Psychuszki wracają, więzienia i inne też..
Jeśli wtedy dalismy radę - damy i dziś. Choć jest o tyle trudniej, że ich metody są udoskonalone. A niszcząc duże zakłady pracy, zrobili to nie tylko z chęci zysku..
Spacyfikowali duże grupy oporu..
Ale z Jednym nie wygrają nigdy. Z Nim.
Z nami pod Jego i Jej pancerzem.
Z Jednością.
Pozdr. serdecznie:)

avatar użytkownika gość z drogi

27. Nadzieja13:)bo z Bogiem jeszcze nikt nie wygrał

a Nasza Hetmanka,nie na darmo jest naszą Królową....TA Hetmanka przed laty,
13 Maja
osłoniła Naszego Ukochanego Ojca Świętego,Wielkiego Polaka,przed śmiertelną kulą
serd pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

28. Razem,Razem ,bo w Jedności jest siła

i jak przed laty,gdy aresztowano Obraz Królowej Polski,zjednoczeni,odbiliśmy Ją z rąk wroga ,TAK i teraz TEZ damy Radę,mimo zniszczonych Miejsc Pracy,mimo POGARDY rządzących...
mimo spychania NAS
na margines ....DAMY IM RADĘ...bo TAKI jest POLSKI LUD
słoneczne pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika nadzieja13

29. Gość z Drogi

Tylko się podpisać pod Twoimi słowami...
Odpozdrawiam słonecznie z niepokonaną Nadzieją i Wiarą:)

avatar użytkownika gość z drogi

30. :))))

słoneczne i usmiechniete :)

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

31. Guantanamera

Witam,
nie jest trudne, trzeba tylko przywrócić zdrowe dzieci, a nawet dorosłych chowanie.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika jwp

32. Gość z Drogi

Owszem, potrafią wybuchnąć znienacka, choć nie bez przyczyny.
Byle się znowu ktoś na niej nie uwłaszczył.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika jwp

33. Gość z Drogi

Tylko czy już nie przekroczone. To raczej obojętność je pozwala przesuwać. Bez serc, bez ducha i nade wszystko bez Boga, to....

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika gość z drogi

34. JWP :) bez serc ,bez ducha,to właśnie jest Istota sprawy

i bez BOGA....
w 1920 roku dzicz napadła na nas,a jednak daliśmy im radę...bo KS Skorupka wyszedł im na przeciw z Modlitwą i Krzyżem w dłoni
Teraz tez mamy dzielnych Kaplanów i Wielkich Patronów w Niebie...z Naszym Kapelanem Solidarności na czele
serd pozdrawiam :) Dobrej Nocy :)

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

35. Gość z Drogi

Witaj,
za dużo w Kościele dziwnych postaci i podziałów.
Kościół powinien murem stanąć za Narodem i poprowadzić do zwycięstwa.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika intix

36. JWP

Tylko, że nie potrafimy lub boimy się zmierzyć z tym co już wiemy. Może Nas to przerasta.
***
Przerasta...?
Robiąc potężny skrót myślowy... w Naszej Wierze podstawą jest Miłość...
BÓG = MIŁOŚĆ
Wszystko dla Człowieka, także Człowieka, Stworzył także z Miłości...
Oczekuje od nas tego najważniejszego...
Abyśmy Tę Miłość, jako ludzie, najlepiej jak potrafimy... odwzajemniali... także w stosunku do Siebie...
Kiedy będziemy prawdziwie kochali, to i Dekalogu będziemy przestrzegali i w Słowo Boże z pokorą się wsłuchiwali i Je przyjmowali... dnia każdego...
Czy to nas przerasta...?
Myślę, że nie, że nie jest to trudne... otworzyć się na Pana Boga, na Ludzi... na Świat przez Pana Boga dla Nas stworzony...
Wystarczy chcieć... i zgodnie w wolną Wolą... daną od Pana Boga... wybrać TO, co Człowiek wybrać powinien...
Najważniejsze chyba to pojąć, że wszystko co posiadamy, jest Darem dla Nas od Pana Boga... i umieć uszanować TO i docenić... i przed Nim z wielką pokorą i miłością pokłonić się...
Czy to nas przerasta?... być może... być może nie zasłużyliśmy na wszystko, CO otrzymaliśmy...
***
Serdeczności...

avatar użytkownika gość z drogi

37. JWP,mnie też to smuci...

ponieważ znałam wielu Księży Patriotów,nie bojących się mowic o Polsce
o JEJ przyszłości,a były to czasy o wiele gorsze,niż dzisiaj...
CZASY Stalina,Bieruta .....
serd pozdraw

gość z drogi