Uwolnić Jana Pawła II – konferencja prasowa

w dalszym ciągu manipuluje Pan zdarzeniem i widać nie trafiają do Pana merytoryczne argumenty. 
Nie wnikam w motywację, ale pozostaję w przekonaniu, że nie usiłuje Pan świadomie eskalować nastrojów, a jeżeli jest inaczej musi Pan być gotowym na przyjęcie odpowiedzialności za ewentulane ofiary jakie mogą być skutkiem eskalacji. Kapitału tą notą Pan nie zgromadzi, bo nie są argumentem wypowiedzi jak n.p. Elżbiety Szott, że ktoś czegoś nie rozumie. 

Po co te patetyczne słowa o ataku na wolność słowa i uderzenie w swobody religijne w ślad za zabezpieczeniem banera z wizerunkiem Jana Pawła II  jako dowodu popełnienia wykroczenia? 
W okolicznościach złamania Art. 63a. § 1 każdy baner, bez względu na jego treść, byłby zabezpieczony jako dowód, bo takie są wymogi proceduralne i należy dodać, że zabezpieczono też baner klubowy w barwach narodowych.

Proszę bez zgody właściciela/zarządcy terenu  podjąć próbę rozłożenia w miejscu publicznym dowolnej treści transparentu n.p. w Niemczech, Holandii, czy USA i podzielić się wrażeniami z czynności jakie podejmą siły porządkowe.   

z uporem wartym lepszej sprawy powtarzasz w kółko ten sam argument. Powinni wystąpić o zgodę.
A ja Ci powtarzam, że nie ma znaczenia, czy masz zgodę, czy jej nie masz, bo przychodzi policja z nadania np Gazetry Wyborczej i tyle wart jest Twój papier.

Konferencja dotyczyła zwrotu zaaresztowanego wizerunku . I tyle.
I taka była, bo takie było jej zadanie.

Kompromitację władz i posłusznej jej policji w sprawie naprawdę błahej, która urosła do symbolu, trzeba nagłaśniać i każda przesada jest w tym dobra.

celem nagłośnienia jest wskazana ale w tej nocie nie ma przesady aby stopniować napięcie, a jest brak zrozumienia przyczyn i są zbędne emocje, które nie uczą lecz zachęcają do utrwalania popłenianych błędów.
Pomijam już drwiny z przepisów prawa, bo z treści not widzę, że autor nie jest prawnikiem ale zrozumieć należy, że nie jest ważne jakie prawo jest. Ono jest i albo dostosowujemy się do niego, albo je zmieniamy. Z niskiej frekwencji wyborczej należy wnioskować, że woli zmian nie ma. A więc gramy dalej pod reguły jakie są.  

Istotne jest czy jest argument i czy jest on zasadny, a nie ile razy jest powtarzany. Czasami na sali sądowej przychodzi powtarzać argument kilkakrotnie, aby osiągnąć zamierzony cel.
Wcześniej pisałem o emocjach i strategii i powtarzał nie będę, podobnie jak i nie przyjmuję przypadków, gdy klient foruje swoją wizję i widzenie sprawy w oparciu o wewnętrzne poczucie sprawiedliwości ;-) Ludzi gubią emocje, no ale każdy kroczy obraną przez siebie drogą.

Policja Państwowa to formacja powołana do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego a jej utrzymanie jest w Polsce zastrzeżone wyłącznie dla państwa i w tych okolicznościach nie oczekiwałbym, aby nie była posłuszna obecnej władzy nawet w błahych zdarzeniach.
Jedynie zmiana władzy może zmienić postawę Policji Państwowej, ale jak wspomniałem wyżej frekwencja wyborcza wskazuje, że społeczeństwo nie widzi potrzeby zmian ;-) 
Inna sprawa to nadgorliwość poszczególnych funkcjonariuszy jakiej byliśmy świadkami 11.11.11 ale to zupełnie odrębny temat.

p.s. wizerunek nie został "aresztowany" a zabezpieczony jako dowód i o ile rozumię intencję przesady na rzecz wzmocnienia narracji to jednak preferuję trzymanie się właściwej terminologii, a wówczas unikniemy zbędnych emocji

Aresztowanie to represyjny środek zapobiegawczy stosowany wobec podejrzanego lub oskarżonego i w tym świetle trudno mówić w pełnej powadze o aresztowaniu baneru, który jest przedmiotem - to tak gwoli ścisłości, kóra także pozwala uniknąć zbednych emocji. 
Zgodnie z Art. 63a. § 2 sąd może orzec o przepadku banera lub banerów i postąpi zgodnie z obowiązującym prawem, ale pewnie tak nie orzeknie, aby nie eskalować emocji.

:)) poddaję się, moje zdanie w sprawie wyraziłam jasno i nawet DRUKOWANYMI !

Jestem z chłopakami z Zawiszy i z broniącymi ich bojownikami Solidarności !

My nie, my nie, my nigdy nie poddamy się :)

piszę, że nie jestem za nimi ;-) NIE. Czy ja mówię o poddaniu się? NIE. Mówię jedynie, żeby nie dać wyprowadzić się na ulice i nie dać się zjeść w żadnej postaci. Szkoda ludzi.

p.s. to nie czasy Małego Sabotażu, gramy inaczej i używamy narzędzi jakie oni skonstruowali, a wystarczy 1000 zawiadomień o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy w Bydgoszczy i kolejne 1000 zażaleń na odmowę wszczęcia dochodzenia i mają klarowny sygnał, że letko nie będzie ;-)

pasywność, gdy ludzie twierdzą, że nie zawiadamiali "bo i tak nic to by nie dało". Nic bardziej mylnego a pasywność utrwala oponenta w poczuciu bezkarności. Proste? No proste.

miałam identyczną do Twojej opinię, jeszcze rok wstecz. Przez ten rok obserwowałam, co tzw służby porządkowe i policyjne wyprawiały z najmniejszą formą protestu ze strony kibiców, którzy wylansowali hasło " Tusku, Matole.

Sama pisałam listy o wyjasnienie i protesty. Na początku HFPC też działała, potem zrezygnowali, bo uzyskali tyle samo, czyli NIC. O RPO nie będę pisać, bo to hucpa niesłychana.

Dzisiaj wiem, że NIE DA się nic zrobić , aby wyrazić swój protest, albo upamiętnić, bo szakale czają się za rogiem i ustępują TYLKO PRZED SIŁĄ.

Vide 11.11.11

My to wiemy, oni to wiedzą. Tak nękają te dzieciaki za byle co, że nie ma innego wyjścia.
Dzieciaków nie powstrzymasz, ale nie można zostawić ich bez pomocy.

I pamiętaj - w 1980 r. i w stanie wojennym, nie będę sięgać dalej, my też byliśmy jak te chłopaki z Bydgoszczy, a nas też próbowano chronić i zatrzymywac w domu.

W państwie wydmuszce, w państwie bezprawia, nie działa prawo.
Działa prawo wilka i te dzieciaki, kolejne pokolenie Polaków, jest jak stado wilczków młodych.

to instytucje fasadowe. To wiemy. Można to zmienić jedynie zmieniając władzę. Jesienią 2011 była okazja no ale wyszło jak wyszło.

Jeżeli zajdzie uzasadniona konieczność wyjdziemy na ulice. Jeszcze nie teraz. Jest pilna potrzeba udoskonalenia organizacji i konsolidacji społeczeństwa.
Kto nie wie, jak potrafili zorganizować się serbscy kibice polecam poszperać w sieci ;-) Kibice pójdą swoją drogą. Nie jest ich wielu, ale wiele jest dzieciaków i tych trzeba brać pod własne skrzydła, póki nie zostali skrzywdzeni, aby nie zmarnować ich potencjału choćby tak jak zrobił to senator Bierecki w Białej Podlaskiej To jest właściwy kierunek. Dzieciaki nie mogą robić za mięso armatnie na ulicach, że tak wyrażę się. Nie wolno zmarnować ich potencjału.

na organizację i zagospodarowanie dzieciaków. Patent sprawdzony w historii Polski w odróżnieniu od naszego wewnętrznego poczucia sprawiedliwości ;-)
W rękach radnych i eurodeputowanych PiS leży podzielić się forsą na organizację, bo wiadomo, że obecna władza nie da a dzieciaki nie mają ;-) Żadna organizacja nie spełniła się lepiej w zakresie wychowania patriotycznego, jak właśnie Związek Strzelecki. Może czas czerpać z historii, póki takiego pomysłu na zagospodarowanie dzieciaków nie podsunęli Januszowi P. 

orzeł czapkowy Związku Strzeleckiego

http://bydgoszcz24.pl/artykul/pikieta-przed-komenda-policji

http://bydgoszcz24.pl/artykul/pikieta-przed-komenda-policji

Mam taki pomysł. Nie dzisiaj, ale za tydzień, dwa, gdy portret Jana Pawła II będzie już uwolniony, ktoś idzie w to samo miejsce w Bydgoszczy, zanosi i rozkłada na trawie duży baner ze zdjęciem premiera Tuska podpisany: "Kocham Cię, Panie Premierze" i czeka czy ktokolwiek przyjdzie go niepokoić z użyciem Art. 63a. § 1 albo jakiegokolwiek innego.
Ciekawe co się wydarzy...

Witam.
Myślę, że gdyby baner z tuskiem położony był przed tymi wydarzeniami, które miało miejsce... może by i leżał do chwili obecnej, możemy sobie gdybać...
Natomiast teraz... myślę, że POlicja POstąpiłaby POdobnie jak z wizerunkiem Papieża... żeby nie było, że...

Pozdrawiam...

Oczywiście... Stąd przeniesienie w czasie o dwa tygodnie. Bo gdyby ten eksperyment wykonać dzisiaj, to kto wie? Może GW napisałaby wkrótce wielkimi literami: "Donald Tusk solidarnie w areszcie z Janem Pawłem II"... Przewidziałam to. Pozdrawiam!
A przy okazji - aktualne zakłamanie jest gigantyczne.

transparenty z Łodzi,szczególnie te z sierpem i młotem
z Leninem TEZ
nie będę cytować artykułu K.K,ktory wyraznie zakazuje promowania tych treści
Widać ŁÓDZ,moze propagować hasła/symbole zakazane
Bydgoszcz Jana Pawła II
nie ma prawa...
dla jasności sytuacji duzymi literami,
"Kocham was drogie chłopaki"jestem z WAMI sercem i duszą...

pozdrawiam serd :)

wartę honorową ku czci i chwale,słoneczka Peru
pozdr serd :)

właśnie nagłaśnianie jest naszą najlepszą obroną
Nagłaśnianie i napiętnowanie ....
gdybyśmy nie byli czujni,to OSSOWO dzisiaj byłoby miejscem kultu dla kacaPOpodobnych,wszak bul,lał tam juz ślozy...
a na 1 Maja byłyby werble i kwiaty
serd pozdr

bolszewickie,zakazane prawem

Biegnę Tobie na Pomoc z transparentami, które dedykujesz  powyżej... żeby było wyraźnie widać...
Szli... i nikt ICH nie zatrzymywał... transparentów nikt nie aresztował, jako "dowód w sprawie"... kiedy ONI idą... NIE MA SPRAWY...

Sierp i młot na pierwszomajowym pochodzie
Z orkiestrą grającą robotnicze melodie i gwizdkami przeszedł przez Warszawę pochód pierwszomajowy. Traktem Królewskim i ul. Książęcą ruszyło ponad 10 tys. osób

***
Serdecznie Pozdrawiam...

telepatia Istnieje :)
serdecznie pozdrawiam i Dziękuję,o to mi właśnie "szło"

Ja... kiedy TO zoobaaczyyłaam...
Domyślasz się chyba...

Zapaskudziła ulice
czerwona hołota
spod sierpa i młota...
I NIC SIĘ NIE STAŁO...
POlicja nie widziała...
może w cywilu także
udział w TYM brała...

Pozdrawiam serdecznie...
3-majmy się!

Droga Intix,
jak zawsze,gdy bito ,kopano naszych pod Krzyżem,czy POd Namiotem,również nic nie widziała,gdy
jako "cywile" brali udział w tym haniebnym procederze,a że to FAKT i z faktami się nie dyskutuje,to przykładem niech będzie
zdemaskowanie jednego z "nich" przez społeczeństwo,
nie ma jak filmiki nasze... i presja
jeszcze RAZ dziękuje za wsparcie OBRAZEM,bo to najlepszy dowód...
re przestrzegania PRAWA,TAK,ale pod jednym WARUNKIEM,
że wszyscy jesteśmy wobec niego RÓWNI
a nie,że Poeta przegrywa z bratem Stefana Michnika i wynajętą kancelarią prawną,w niesławnym procesie
że p. Krzysztof Wyszkowski jest wciąż szykanowany za Prawdę
ŻE Kupcy Polscy i ICH Rodziny były pałowane przez "prywatne psy " gazowej Hanki
a protestujący Ludzie pod Krzyżem ścigani przez prawo,ale jakie i czyje PRAWO ?gazowej Hanki,czy miedzianowłosego?
dalszy ciąg "szanowania prawa"
...pan redaktor Wojciech Sumliński ,czy reżyser Braun
a może bloger ,do którego o 6rano weszli razem z drzwiami do Domu...?
Prawo TAK ale jednakowe dla ,dla wszystkich
Prawo,wobec którego nie ma lepszych i gorszych
serd pozdr:)

...Prawo TAK ale jednakowe dla ,dla wszystkich
Prawo,wobec którego nie ma lepszych i gorszych...

***
!!!!!!!!!!!!....

***
3-majmy się!!!

serd pozdrawiam :)
i tylko to dodam,ze dla Komorowskiego i Tuska ,też...
ich ministrów szczególnie :)