Refleksje z obchodów dnia Żołnierzy Wyklętych 1 marca 2012

Witam Wszystkich Prawych Polaków,

byłem wczoraj na Pl.Piłsudskiego przy grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie na uroczystości - Apelu Poległych Polskich Bohaterów - Żołnierzy Wyklętych. Jak szedłem od strony Krakowskiego Przedmieścia obok pomnika Piłsudskiego to nie mogłem uwierzyć co widzę i krew sie we mnie gotowała ze złości na bandę trzymającą władzę w Polsce - na to bolszewicko-nazistowskie szambo, które rozlało się po Polsce.

Plac tonął w ciemnościach. Myślałem, że może się spóźniłem albo że nie ma żadnych uroczystości. Dla mnie był to dowód, że Polska jest ciągle w rękach bolszewickich zbrodniarzy i ich pomiotu aroganckiego, butnego, pogardzającego Polakami i niepodległą Polską. Oni pamięć o Żołnierzach Wyklętych chcą zminimalizować a najlepiej zadeptać - nich zginie w mrokach historii.

Nas Prawych Polaków absolutnie NIC nie łączy z tą bandą obwiesiów, zdrajców i złodziei z PO/SLD/RPP/PSL. Normalnie w demokratycznym państwie takie święto jak wczoraj to byłoby największe święto narodowe, gdzie byliby czczeni najwięksi bohaterowie ojczyzny, a plac na którym obywatele oddawaliby im cześć byłby pełen światła, parady wojskowej przy akompaniamencie wojskowej orkiestry, a na trybunie honorowej zasiedliby szanowani, dbający o naród przywódcy - wybrani podczas transparentnych wyborów - wraz z przedstawicielami rodzin pomordowanych bohaterów.

Niestety w Polsce przy korycie mamy przestępców rabujących Polskę i Polaków zachowujących się jak banda oprychów, którzy tylko kombinuja jak tu jak najwięcej nakraść i zabezpieczyć swoje łupy. Polska to jedyny kraj w Europie, gdzie najwięksi oprawcy narodu mają najlepsze życie i najwyższe emerytury. To nie jest normalne!!!

Mam nadzieję, że jak Prawi Polacy odzyskają Polskę dla Prawych synów i córek  Narodu Polskiego to całą tę złodziejską hołotę zostawią bez grosza, z przepadkiem mienia w całości i wygnaniem na banicję bez prawa do emerytury i prawa powrotu do Polski - co najmniej - do czwartego pokolenia.

Przeszedłem całą trasę w marszu od grobu Nieznanego Żołnierza do katedry Św.Jana na Starym Mieście. Manifestacja odbyła się godnie. Brało udział pare tysięcy ludzi.

Ludzie nieśli portrety pomordowanych najlepszych synów Polski przez kreatorów/protoplastów obecnie rządzącego się w Polsce bolszewicko-nazistowskiego motłochu, którzy rządzą w myśl zawołania „róbta co chceta”. Oni tak rozumieją wolność i demokrację, bo to wynieśli ze swoich domów - siedliska zdrajców, morderców, przestępców i złodziei. Ich tak uczono od dziesiątków lat, że rządzić to znaczy rabować oraz zabijać nieposłusznych i sprzeciwiających sie rabunkowi. Oni NIC dla Polski i Polaków nie zrobili a tylko tuczyli sie na ciężkej pracy za - przysłowiowy psi grosz - Polaków i jeszcze w imieniu instytucji Państwa Polskiego, które zawłaszczyli/ukradli zadłużali i zadłużają Polaków Go zamieszkających. Do dziś dnia całkowite zadłużenie - jako suma wszystkich zadłużeń - sięga już około 100 tysięcy złotych na statystycznego obywatela Polski co przy niszczeniu gospodaki i miejsc pracy to zadłużenie staje sie niespłacalnym czyniąc przyszłe pokolenia niewolnikami lichwiarskich bankierów.

Dla tych antypolaków-rabusiów nie może być przebaczenia.

W katedrze u stóp ołtarza ustawiono portrety największych Polskich Bohaterow z generałem Fieldorfem na czele i przed każdym zapłonęła lampka - symbol naszej miłości dla nich, pamięci i szacunku - z intencją aby dobry Pan Bóg nagrodził ich życiem wiecznym i szczęśliwym w niebiosach.

Podczas uroczystej mszy w katedrze byli reporterzy różnych stacji wraz z „uszami” obecnej przestępczej waaadzy w Polsce, które bardzo nadsłuchiwały czy masoneria w Kościele Katolickim w Polsce będzie wypełniać ich polecenia i narzucać kapłanom i wiernym ich interpretację wydarzeń w okresie od 1945 do dziś.

Mszę celebrował kardynał Nycz. Gdyby nie ta uroczystość poświęcona naszym najukochańszym wzorom polskości - najlepszym Polakom - to bym wyszedł z tej mszy, bo nie nie mogę go słuchać, gdy wplata kłamstwa między prawdę w myśl zasady „panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek” mieszając w umysłach wielu Polaków. Tym razem razem również tak było!

Kardynał Nycz - w mojej opinii - jest całkowicie uzależniony od „sił wyższych” rządzących naszą nieszczęśliwą Ojczyzną, a z pewnością nie jest odważny, nie służy i nie oddaje sie do końca Bogu i Prawdzie. Bardzo byłem ciekaw co powie.

Kazanie było bardzo ostrożne. Żadnego wychwalania walczących do ostatka Bohaterów Narodu Polskiego. Suche stwierdzenia, że nie chcieli się poddac nowej rzeczywistości i walczyli do końca będąc zabijanymi lub mordowanymi w UB-eckich więzieniach często przez własnych rodaków, którzy pokochali nową rzeczywistość i zaprzedali się nowemu okupantowi.

Kardynał Nycz - Bóg wie z jakiego powodu - powiedzial w czasie kazania oczywiste kłamstwo, że - mordowani Polacy Żołnierze Wyklęci nie wiedzieli, że ich prześladowcy będą rządzić Polską przez najbliższe 45 lat!!! (sic!). To jest skandaliczne kłamstwo! To jest spochlebianie układowi magdalenkowemu, który niszczy i zniewala Polske i Polaków od ponad 20 lat. Ci mordercy, prześladowcy i ich przestępczy pomiot rządzi Polska do dziś a nie przez 45 lat od czasu zakończenia wojny tj. do 1990 roku! Dowodami są tłumy afer zamiatanych pod dywan i niewyjaśnionych śmierci mających znamiona morderstw z tragedia smoleńską mającą wszelkie znamiona zbrodni i zamachu stanu.

Czyżby był to układ obecnej władzy rabusiów i matołów z hierchami Kościoła Katolickiego w Polsce - obecną pośród nich masonerią. To zdanie z kazania kardynała Nycza to jest kolejny dowód na sojusz „ołtarza z tronem” aby pokazać maluczkim, że są wolni, by nie dostrzegli, że są bardziej zniewoleni bo nieświadomi tego co pozwala antypolakom urządzić się wygodnie kosztem narodu.

Poza tymi rozczarowaniami całość przebiegu uroczystości zrobiła dobre wrażenie. Daj Boże aby Polacy sie obudzili, rozumieli co się dzieje, kto, jak, dlaczego, w jaki sposób Nas Polaków niszczy. Na bazie historii odbudujemy Naszą tożsamość - zwłaszcza dla i pośród młodego pokolenia. Starsi - dzięki Bogu ciągle jeszcze żyją - wspomną i przypomną jak dawniej było. Uczmy sie historii bo ona najlepszą nauczycielką i wraz z religią i tradycja tworzą to spoiwo, które cementuje Nasz Naród Polski i czyni Go niezniszczalnym na chwałę Bożą i przeszłych pokoleń wyrosłych na tych wartościach.

Wkrótce damy sobie radę z różnymi przestępcami w strukturach Naszej Ojczyzny Polski. Mam nadzieję, że dzięki naszym postawom różne rodziny Bulów, Matołów i Dworaków nie będą sobie dworowac i naśmiewać sie z demokracji łamiąc prawo i Konstytucję RP i że bedziemy mieć swój głos na multipleksie głoszący Prawdę poprzez telewizję TRWAM wspomagający nam odzyskać dla nas Polskę - czego sobie i wszystkim Prawym Polakom życzę z całego serca.