Przejmujący wiersz o Ince

avatar użytkownika Henryk Krzyżanowski

Barbara Postawa

 

Inka (1928 - 1946) - pisane tej nocy

 

To przecież nastolatka tylko.

Śmieszny kołnierzyk przy sukience.

Jeszcze bawiła się przed chwilką,

Włosy spinała tak naprędce.

A tu przysięga - słowa wielkie!

I ona przy nich całkiem tycia:

"W obliczu Boga walczyć będzie

Aż do ofiary swego życia"

Już tatuś z mamą dali przykład

I czy jest wierna - patrzą z nieba.

Śmierć czasem to powinność zwykła,

Więc się zachowa tak, jak trzeba...

 

Jak to jest - zabić nastolatkę?

Blask zgasić w oczach, zamknąć usta?

Przerwać marzenia, co ukradkiem

Snuły się nawet w celi pustej?

 

Ktoś wydał wyrok i żył dalej.

Ktoś milczał - nie wydobył głosu.

Ktoś prawdy nie chce słuchać wcale.

Ktoś ma awersję do patosu...

 

Lecz to zdarzyło się pod słońcem!

Umarła pięknie jak natchniona!

Na krzyżu Chrystus konający

Otworzył Ince swe ramiona.

 

8 komentarzy

avatar użytkownika Henryk Krzyżanowski

1. Przejmująco piękne

Autorką jest blogierka Frondy - w oryginalnym wpisie jest fotografia Inki.

avatar użytkownika guantanamera

2. Jaki piękny wiersz...

Jakie piękne myśli.

avatar użytkownika kazef

3. Wyrazy szacunku i uznania dla Autorki

Pięknie ubrała myśli w słowa.

avatar użytkownika Adam

4. Wielkie wyrazy szacunku

dla Pani.
Pani Barbaro serdecznie dziekuje w imieniu wlasnym i rodziny za te piekne slowa.
Polonus z za morza.

Adam
avatar użytkownika sówka55

5. Dziękuję!

Piękny wiersz, piękna postać.

I piękne wspomnienie poświęcił Jej Pan Michał Stanisław de Zieleśkiewicz.

Jak strasznie żal...

Anna, Sówka

avatar użytkownika Pelargonia

6. Panie Henryku,

Piękny, głeboko przejmujacy wiersz o pieknej postaci.

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika wladysl

7. Panie Henryku,

może by Pan napisał coś o nauczaniu języka francuskiego przez Pana Mamę, i, o Jej czapce z daszkiem będącym znakiem sprzeciwu.
W tamtych czasach był, na fest, godnym znakiem, nie to co dzisiaj.
Piszę to dlatego, że docierają do mnie informacje od teściowej kolegi itd.

Proszę kupić w IPN o Sojczyńskim, "Warszycu".
Pozna Pan z pierwszej ręki co się działo niewiele potem gdy Pan ubierał się za bitelsa.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

8. A inni ludzie

mieszkajacy dzisiaj w Polsce preferuja Henryke Krzywonos.