Привислинский край, Konferencja w Jałcie

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

     Sześćdziesiąt siedem  lat temu na Konferencji w Jałcie został podpisany diabelski pakt przez Wielkie mocarstwa, Stany Zjednoczone, reprezentowane prze jej prezydenta, rusofila, Franklina Delano Roosevelta, premiera  Wielkiej Brytanii, sir Winston Leonard Spencer Churchilla, jak zawsze i na okrągło pijanego, i przywódcy sowietów, Józefa Stalina, syna szewca

 

                 

 

    Konferencja odbywała się w dniach 4 do 11 lutego 1945 roku.  na przedmieściach  Krymu w Jałcie,w pałacu Liwadyjskim, pobudowanym przez polskiego arystokratę, intelektualistę, hrabiego Leona  Potockiego,herbu Pilawa z Potoka.Od 1860 roku własność carów rosyjskich *
 
     Autor pieszo pokonywał trasę Jałta - Pałac Liwadyjski. To tylko ca 4000 kroków, godzinka drogi nadmorskim pięknym bulwarem
 
Narady odbywały się w  "sali wielkiej" posiedzeń, zbudowanej już za czasów Cara Mikołaja III na wzór sali pięciuset  z Weneckiego Pałacu Dożów.
 
 
      Koba Stalin gra rolę doży Enrico  Dandolo. W tym towarzystwie, na własnej ziemi przywódca sowietów czuł się jak u siebie na daczy. Soso, Koba, domniemany  syn szewca   Wissariona Bezo Dżugaszwili z Gori, de facto syn ? ? ? i praczki Jekatieriny Geładze.
 
     Koba Stalin już wie , że jest Panem połowy Europy.
 
 Jego wojska już są nad Odrą, w Czechach, Bułgarii, Rumunii na Węgrzech. To wszystko już jest jego.
Warszawa jest jego, Polska to Привислинский край.
 
 Siedzący obok przy okrągłym stole do gry w karty / widziałem/ Prezydent Stanów Zjednoczonych Franklin Delano Roosevelt, myśli o swoich dolarach ulokowanych w latach trzydziestych XX wieku w niemiecki przemysł zbrojeniowy ! ! ! . Premier Wielkiej Brytanii Sir Winston Leonard Spencer Churchill myśli o następnej szklaneczce whisky black label on the rock. Oni już wiedzą, że przegrali.
Konferencja w Teheranie odbyła się w Ambasadzie sowieckiej. Ta w Jałcie, tak jak chciał Stalin na jego terenie i w terminie, który on wyznaczył. Wyznaczył taki termin aby panowie z Anglii i Ameryki jak ryby nie miały głosu.
 
 
      Za chwile, jego minister spraw zagranicznych rzuci na inkrustowany blat okrągłego stołu projekty podziału Europy.

 

W czasie pobytu autora w Liwadii, były już inne krzesła. To informacja ukraińskiej пepeв'oдчик

  

Polska ze wschodnią granicą na linii wyznaczonej przez Anglika Curzona,/ później sfałszowana*/. Jak będzie przebiegać polska granica na zachodzie jeszcze nie podano do wiadomości. Wstępnie uzgodniono: Sowieci: że granica powinna przebiegać  na Odrze. Anglicy tak jak  to ustalono w Wersalu ! ! ! Mniej korzystnie.
 Najwięcej problemów stwarzał przyszły rząd Polski. Stalin już go miał w Lublinie, PKWN.
 Zaproponował w formie dyktatu, utworzenie nowego Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. W rządzie mieli znaleźć się przedstawiciele Polski  przebywający na Zachodzie.
 
      Franklin Delano Roosevelt i Sir Winston Leonard Spencer Churchill, wyrazili zgodę, dla nich pilniejsze były sprawy wojny z Japonią i kolonie !!!
W tej sytuacji Polski Rząd w Londynie z Premierem T. Arciszewskim utracił rację bytu.
Stalin triumfował.
 
Dokonano V Rozbioru Polski
 
    W Polsce już bolszewicy zaprowadzali swoje porządki. Likwidowano żołnierzy Armii Krajowej, Szarych Szeregów, Inteligencję, duchowieństwo, ziemian.
W Polsce większa część społeczeństwa taki rozwój wypadków uznała za zdradę polskich interesów przez Zachód. Ta część, która przejęła władzę przy pomocy bagnetów sowieckich uważała , że nareszcie stał się cud.
Czas wyżynać biełoruczkich Panów Lachów
 
Ustalenia Konferencji:
 
wszyscy będą dążyć do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec i żadne z tych państw nie podpisze osobnego zawieszenia broni z rządem III Rzeszy
-powojenne Niemcy zostaną podzielone na strefy okupacyjne
-Związek Radziecki obiecuje przystąpić do wojny z Japonią najpóźniej w 3 miesiące po zakończeniu działań w Europie
-Niemcy zapłacą kontrybucję wojenną (ZSRR zażądał dla siebie 20 mld. dolarów, ale ten projekt upadł)
-zostanie powołana Międzynarodowa Komisja Reparacyjna, która będzie miała za zadanie opracować plan ściągania odszkodowań wojennych od Niemiec
-zostanie powołana Komisja ds. Powojennych Niemiec
-zostaną ukarani wszyscy zbrodniarze wojenni 
 
Pobożne życzenia, które nigdy nie weszły w życie
 
 
 Gen. Leopold Okulicki "Niedźwiadek", komendant Armii Krajowej, fragment ostatniego rozkazu do żołnierzy:
 
Żołnierze Sił Zbrojnych Kraju! Postępująca szybko ofensywa sowiecka doprowadzić może do zajęcia w krótkim czasie całej Polski przez Armię Czerwoną. Nie jest to jednak zwycięstwo słusznej Sprawy, o którą walczyliśmy od roku 1939. W istocie bowiem - mimo stwarzanych pozorów wolności - oznacza to zmianę jednej okupacji na drugą, przeprowadzoną pod przykrywką Tymczasowego Rządu lubelskiego, bezwolnego narzędzia w rękach rosyjskich".
 
 
Konferencja w Jałcie była wielkim triumfem Stalina. Ograł Anglików i Amerykanów jak małe dzieci w piaskownicy. Anglia i Francja, stworzyły Stalinowi prawo do zarządzania Europą Środkową i Wschodnią. Uzależniły od Moskwy Polskę, swojego sojusznika, który na zachodzie miał 200 000* -ną  Armię, Drugi Korpus pod Generałem Władysławem Andersem Zachodzie.
Musimy pamiętać, że dwadzieścia lat wcześniej te same mocarstwa nie zaprosiły bolszewików do Wersalu.
 
 
Mimo upływu ponad kopy lat nadal my Polacy, nadal odczuwamy oddech sowietów na każdym kroku.
Najlepszym tego przykładem jest Tragedia Smoleńska, którą Rosjanie starają się na wszelkie możliwe sposoby zamieść pod dywan. Boli, bardzo boli, że nasi rządzący z Platformy Obywatelskiej Rosjanom pomagają w ukryciu prawdy.
 
 

*Pałac w Liwadiii, został pobudowany przez polskiego arystokratę, hrabiego Leona Potockiego, syna Seweryna  z "Potoka", herbu Pilawa. Budowę pałacu rozpoczęto w 1834 roku. W 1860 roku pałac przejął car Aleksander II Mikołajewicz. Dzisiejszy wygląd pałacu nie przypomina tego z okresu Panów Potockich. Trasa przejazdu rodziny carskiej z Moskwy na Krym, była obstawiana dziesiątkami  tysięcy żołnierzy. Żołnierz stał jeden od drugiego w odległości stai / sto kroków / Tak kochano batiuszkę cara.

 W II Rzeczpospolitej, Józef Piłsudski poruszał się po Warszawie per pedes apostolorum, Druskiennikach i na Maderze  w towarzystwie jednego adiutanta.

Dziś ? w towarzystwie wozów opancerzonych

Obecny wygląd:

 

*Linia Curzona, to linia demarkacyjna wojsk polskich i bolszewickich zaproponowana przez Anglików, 11 lipca 1920 roku,którzy zawsze stosowali dewizę : dyvide et impera. Nazwa pochodzi od brytyjskiego Ministra Spraw Zagranicznych lorda George Nathaniel Curzona. Linia demarkacyjna tak niekorzystnie dla nas Polaków, została zaplanowana przez Anglików, by można odbudować nowe imperium pobolszewickie. Pierwotnie w granicach Polski, pozostawał Lwów, jako miasto historycznie polskie.

Bankierzy angielscy, iluminaci o żydowskim rodowodzie, Rothschildowie, mając na myśli przyszłe marionetkowe państwo żydowskie na terenach polskich, judeopolonie, którą obiecali im carowie Rosji. przekupili angielskiego dyplomatę, Żyda urodzonego w Polsce w Woli Okrzejskiej,Lewisa Bernsteina Namierowskiego  by zmienił w nocy ustalenia ze stroną bolszewicką, tak by Lwów znalazł się po stronie Ukrainy, Rosji.

Polska nigdy na takie warunki się nie zgodziła. Wybuchła wojna polsko- bolszewicka w której bolszewicy ponieśli sromotną klęskę pod Warszawą.

Sfałszowaną mapę z Lwowem po stronie ukraińskiej Stalin wykorzystał na konferencji w Jałcie

*W dniu  8 czerwca 1946 roku odbyła się w Londynie Parada Zwycięstwa. Anglicy na paradę zwycięstwa nie zaprosili przedstawicieli czwartej co do wielkości Armii Polskiej, która służyła u boku Aliantów pod rozkazami Aliantów.

Zaproszono tylko przedstawicieli, pilotów z Dywizjonu 303. Ci jednak odmówili, solidaryzując się z Korpusem Pana Generała Andersa.

Anglicy zaproszenie wysłali na ręce generała Żymierskiego reprezentującego "Ludowe Wojsko Polskie" Żymierski pojechał na defiladę do Moskwy. W defiladzie w Moskwie uczestniczyło stuczterdziestu żołnierzy polskich z Żymierskim i Karolem Świerczewskim

Wielka Brytania zaprosiła: Marokańczyków, Czechów, Brazylijczyczyków, Fidżyjczyków, Belgów, Meksykańczyków, Irańczyczyków

 

W dniu  5 lipca 1945 r. - gdy niebo nad Londynem było już bezpieczne, a Hitler popełnił samobójstwo - brytyjski rząd cofnął poparcie dla polskich władz w Londynie
 
Słowa obłudy:
 W 1940 r. Brytyjczycy witali na swoim terytorium Polaków z wielką nadzieją. Byliśmy ich jedynym poważnym sojusznikiem. Anthony Eden, minister wojny, zapewniał: "Nie porzucimy waszej świętej sprawy i będziemy prowadzić tę wojnę dopóty, dopóki wasza ukochana ojczyzna nie zostanie zwrócona wiernym synom". Churchill przebił go w bezkompromisowości: "Razem zwyciężymy lub razem zginiemy"...
 
Defilada moskiewska,  odbyła się 24 czerwca 1945 roku, dowodził marszałek Georgij Żukow, a raport składał marszałek Konstanty Rokossowski. Miał ją poprowadzić Stalin, ale mimo treningów jazdy konnej nic z tego nie wyszło. Pod względem spektakularnym czy – jak byśmy teraz powiedzieli – medialnym było to wielkie wydarzenie
 
Strzeżmy się takich przyjaciół

                              

Etykietowanie:

31 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. "strzeżmy sie takich przyjaciół"

Panie Michale,strzeżmy się,Jałta wciąż trwa,wciąż "somsiedzi" robią swoje
a prywiśliński KRAJ
nadal uważają za swe lenno
dbając, by" swoi "rządzili Polakami
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

2. "Jałta" Jacek Kaczmarski

fragment
:Nie miejcie więc do Trójcy żalu,
Wyrok historii za nią stał
Opracowany w każdym calu
Każdy z nich chronił ,co już miał.
/.../
Tylko ofiary się nie mylą!
tak rozumieć trzeba Jałtę"
pozdr serd

gość z drogi

avatar użytkownika intix

4. Szanowny Panie Michale

Witam.
Dziękuję, że Pan wciąż przypomina...
Wielu dzisiaj o Jałcie niewiele wie ...
Wielu chce o NIEJ zapominać...
A ONA była i wciąż trwa
Jak Zofia napisała...
Sprzedają Nas wzdłuż i wszerz
Bodajby wszystko, co jeszcze zostało...
***
Serdecznie Pozdrawiam.

avatar użytkownika intix

5. Dług


"Gdy sprzedawali w Jałcie nas,
Oddając nasz skrwawiony dom
Pod władzę sierpów, młotów gwiazd,
Nie raził zdrajców z nieba grom.
Dawno już odbył się ten targ,
Nie jest rychliwym sędzią Bóg,
Nam został przetrącony kark,
Lecz im pozostał dług.

Kłamstw breję wciskał nam do ust,
Lub batem siekł czerwony cham,
Raziło to już świata gust
Bezpiecznie, z dala współczuł nam.
A gdy grudniowy przyszedł chrzest
Pomagał tyle, ile mógł.
Nie był to wielkoduszny gest,
Lecz niespłacony dług.

Aż upadł niewolnictwa mur,
Do Europy wracać nam
Trzeba zakrzyknął zgodny chór
Jakbyśmy wciąż nie byli tam.
Zbawieniem integracja jest
Wymaga prostowania dróg,
Słuchamy komend, więc jak pies,
Zamiast przypomnieć dług.

A gdy się szczeknąć zdarzy psu,
Wyszczerzyć w desperacji kły,
To sama sierść się jeży mu,
Cały przed gniewem wielkich drży.
Wszak słabszy od nich jest to wie,
Nie myśli, jaki być by mógł,
Gdyby z honorem znali się.
I rośnie, rośnie dług... "

avatar użytkownika gość z drogi

6. Intix i ... ROŚNIE,rosnie Dług

Inflacja,TEZ
Idą trudne czasy,serdecznie pozdrawiam...

gość z drogi

avatar użytkownika intix

7. Gość z Drogi

Witaj Zofio Droga.
Idą trudne czasy...
IM to zawdzięczamy,
Że mamy TO, co mamy...
Ale czy sami
Nie jesteśmy winni w części,
Że uśpieni manipulacją
W pewnym okresie
W odpowiednim momencie
Nie zacisnęliśmy pięści...
Kiedy odsunęli Premiera Olszewskiego
Trzeba było stanąć do walki
Bronić Polski, bronić rządu Jego...
Może się mylę
Może Nas krzywdzę
Ale tak to widzę...
Teraz próżno nad rozlanym mlekiem płakać...
Trzeba wciąż walczyć, nigdy się nie POddawać...
Czasy trudne...
Wciąż wierzę, że i te przeżyjemy
Że do Naszej Polski dojdziemy...
Dzisiaj bardzo POstrzępiona...
Mimo to, wierzę, że wszystko POkonamy...
Że zdołamy tego dokonać...
.
***
Serdecznie Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez intix o pon., 20/02/2012 - 17:14.
avatar użytkownika gość z drogi

8. Intix.,pytasz czy sami nie jesteśmy sobie winni ?

Droga Intix,czas odsunięcia Premiera Olszewskiego od rządów,to CZAS Haniebny
Czas
wstydu,bo dobrze wielu z nas go pamięta,te targi pod stołem ,TEZ
Mnie wyjątkowo bolał,bo Premiera Olszewskiego wcześniej znałam
jako odważnego obrońcę tzw POLITYCZNYCH
Mecenas,wykazywał się wtedy wielką odwagą i uczciwością.Obalili go" tfurcy" Nocnej Zmiany,czyli
obrońcy ruskich biznesów...tzw wojskowych spółek ,czas wielkich przekrętów służb
i nazwijmy to litościwie,wielkiej głupoty bolka,którego papuciowym był pewien miecio,co to pa ruski gawarił....
był również STRACH,przed lustracją ,majątkową też
brzydkie lata,lata poplatania i "zagubienia się " dotychczasowych przyjaciól,czas wreszcie tych z unii wolności...CZAS odcinania kuPOnów z tego to biznesu jak , UNE mawiały...
serd pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Hope Forever

9. O zdradzie Zachodu nie wolno nam zapomniec.

Folksdojcz i rusofil z Platformy Obywatelskiej Rosjanom plus wszelkiej masci sluzby,pomioty po 'staliniatkach', lze media rodem z KCPZPR i cala ta banda - robi wszystko, aby nie bylo suwerennej Polski.
Sp Kaczynski zginal za wolna Gruzje, i za jeszcze wtedy 'wolna' Polske.

avatar użytkownika Hope Forever

10. Zapraszm do siebie

Zapraszm do siebie -
http://blogmedia24.pl/node/55924

wciaz nie zgadzamy sie na 'wyrok' w sprawie Tragedii Smolenskiej.

avatar użytkownika Jacek Mruk

11. Szanowny Panie Michale

Żal ściska serce na myśl o zdradzie
Że nie pozwolili byśmy uczestniczyli w paradzie
Nie wszyscy o tym pamiętają, zagubieni klakierzy
Jak widać żadnemu na Polsce nie zależy
Siedzą przy korytach jak świnie w Jałcie
Po skończonym podziale i ich pijackim raucie
My musimy przypominać , rzucać im w twarz
Ty Panie Boże ich pychę ,zdradę karz
Kto zapomni o zdradach za naszą krew
Niech idzie w otchłań ja ściągam brew
Czekam na wyrok bo taki przyjść musi
Tylko ludzie głupi są na Prawdę głusi
Pozdrawiam

avatar użytkownika gość z drogi

12. zgadza się, śp Prezydent Profesor Lech Kaczyński

zginął za Wolną Polskę i za Wolną Gruzję...
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

13. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Święte słowa:
"strzeżmy sie takich przyjaciół" jak ognia.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Panie; Gość z Drogi, Intix,

Wielce Szanowne Panie,

Pięknie dziękuje za wiersze o Jałcie.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

15. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Dziękuje za kolejny piękny wiersz.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Rośnie dług, inflacja, podatki. Kraj już jest nad przepaścią.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

17. Pan Hope Forever,

Szanowny Panie,

Dziękuję.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

18. Panie Michale,cudne Kwiaty,cudne :)

dziękuję :)
myślę,ze Intix,też je za chwilę zobaczy :)
serd pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Hope Forever

19. Zaprosilam do siebie

Zaprosilam do siebie -
http://blogmedia24.pl/node/55924

bo wciaz nie zgadzam sie na 'wyrok' w sprawie Tragedii Smolenskiej.

Dziekuje, ze Pan zajrzal na moja strone , ale martwi ze tylko jednym oczkiem...tak bez reakcji, na zimno i z bledem.

 Jestem kobieta, co widac na zalaczonym tam zdjeciu, archiwalnym zdjeciu  z demonstracji spod ambasady RP w Ottawie - to Protest Polonii na klamstwo smolenskie ( 10 04 2011). Dzis naszym  obowiazkiem  jest to, aby  wspolnie walczyc o Prawde Smolenska. 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Pani Hope Forever

Szanowna Pani

Bardzo przepraszam, że nie rozróżniłem płci. Może to mój wiek ?

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

21. Pani Hope Forever

Szanowna Pani,

Proszę mi wybaczyć, ale ja nigdy nie zajmowałem się śledztwem smoleńskim. Robią to moje koleżanki i Koledzy z Blogmedia.
Zajmuje się historią i bieżącą polityką.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

22. Już 70 lat...

Ta konferencja zaczęła się 4 lutego 1945 ...
W jej wyniku
"został podpisany diabelski pakt przez Wielkie mocarstwa, Stany Zjednoczone, reprezentowane prze jej prezydenta, rusofila, Franklina Delano Roosevelta, premiera Wielkiej Brytanii, sir Winston Leonard Spencer Churchilla, jak zawsze i na okrągło pijanego, i przywódcy sowietów, Józefa Stalina, syna szewca"

avatar użytkownika Morsik

23. A jak do tego doszło...

...i kto "grał", kto "dyrygował"? Polecam książkę "Szanowny panie Stalin - korespondencja pomiędzy Franklinem D. Roosveltem a Iosifem W. Stalinem"; opr. Susan Butler; wyd. "Twój Styl" 2007; ISBN 978-83-7163-453-6.
Jest to pierwsza publikacja, która zawiera kompletną korespondencję między tymi "panami". Zbiór ponad 300 depesz był utajniony ponad 60 lat. Sprawa Polski i jej granic po wojnie również znalazła swoje odbicie w tej korespondencji.
Polecam!

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika guantanamera

24. @Morsik

Zanim kupię tę książkę prosiłabym o przytoczenie tutaj kilku cytatów :)
Pozdrowienia.

avatar użytkownika Morsik

25. Jojćku!

Przecież tam same perełki - to depesze wzajemne dwóch cwaniaczków - manipulatorów. Musiałbym całą książkę przepisać!

No, to tak na chybił-trafił:

31 marca 1945
Poufne. Od Prezydenta do Marszałka Stalina.
[...] Nie będę ukrywał przed panem niepokoju, z jakim spoglądam na rozwój wydarzeń będących przedmiotem wspólnego zainteresowania od naszego owocnego spotkania w Jałcie. Decyzje, które tam podjęliśmy, były dobre i w większości zostały przyjęte z entuzjazmem przez narody świata. [...]
W przeprowadzonych do tej pory rozmowach wasz rząd zdaje się zajmować stanowisko, że nowy Polski Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej, na który się zgodziliśmy, powinien być niewiele więcej, niż kontynuacją obecnego rządu warszawskiego. [...] Muszę panu powiedzieć z całą jasnością, że jakiekolwiek rozwiązanie, które przyniosłoby w efekcie kontynuację reżimu warszawskiego, byłoby nie do przyjęcia i wzbudziło w społeczeństwie amerykańskim przekonanie, iż porozumienie jałtańskie było szalbierstwem  nie zostało dotrzymane. [...]

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

26. Głos Rosji-Lekcje Jałty

70
lat temu – na początku lutego 1945 roku – w Jałcie rozpoczęła się
konferencja jałtańska szefów rządów ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii, na
której uzgodniono zasady powojennego urządzania Europy. Te zasady i, co
najważniejsze, lekcje Jałty nabywają dziś szczególnego znaczenia.



Trwająca tydzień (od 4 do 11 lutego 1945 roku)
konferencja jałtańska mocarstw koalicji antyhitlerowskiej była ostatnim
tego typu forum w epoce, którą przyjęto nazywać „przedatomową”. Kolejne
spotkanie przywódców ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii, które odbyło się w
Poczdamie w lipcu i sierpniu 1945 roku, odbyło się już na tle doniesień o
testowaniu przez Amerykanów bomby atomowej, która po kilku dniach
została użyta przeciwko japońskim miastom Hiroszimie i Nagasaki. W
Jałcie zaś nie toczyły się rozmowy o nowej destrukcyjnej broni i
początku „ery atomowej”, a cała uwaga przywódców była skupiona na
powojennym europejskim uregulowaniu.

W centrum dyskusji
znalazł się problem przywrócenia starych i przeprowadzenia nowych granic
państwowych w wyzwolonej Europie. Jego rozwiązanie wymagało poważnych
ustępstw ze strony wszystkich trzech krajów uczestniczących, ponieważ w
rzeczywistości mowa była o stworzeniu terytorialnego systemu kontroli i
równowagi między Wschodem a Zachodem.

Kluczowa w tym
planie okazała się kwestia polska, która była szczególnie dotkliwa ze
względu na obecność w Polsce dwóch rządów – uznanego przez ZSRR i na
emigracji, który znajdował się w Londynie. Dzięki temu, że terytorium
Polski zostało wyzwolone przez Armię Czerwoną, Stalinowi udało się
uzyskać od Waszyngtonu i Londynu zgodę na utworzenia w Polsce
Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej w oparciu o istniejący tam rząd „z
włączeniem demokratycznych działaczy z samej Polski i Polaków zza
granicy”. Ze swojej strony Stalin
poszedł na ustępstwa zachodnim mocarstwom w innych sprawach – zwłaszcza
na Bałkanach. Zgodził się, aby nie pretendować do udziału w
uregulowaniu sytuacji w Grecji, gdzie wkrótce wybuchła krwawa wojna
domowa.

Również rozwiązanie problemu niemieckiego było
kompromisowe. Właśnie w Jałcie osiągnięto porozumienie w sprawie
utworzenia na terytorium pokonanych Niemiec stref okupacyjnych, które
później przeobraziły się najpierw w Niemcy Wschodnie i Zachodnie, a na
przełomie lat 1980–1990-tych – we współczesne zjednoczone Niemcy.

Jednak
nie przemijająca logika geopolitycznej konfrontacji odegrała swoją rolę
w tym, że fundamenty powojennej współpracy ustanowione w Jałcie ogólnie
rzecz biorąc nie były skutecznie wdrożone. Świat gwałtownie staczał się
w epokę zimnej wojny i to nie z powodu jakichkolwiek agresywnych planów
ZSRR, powiedział w rozmowie z Radiem Sputnik rosyjski dyplomata, doktor
nauk historycznych, profesor Walentin Falin:


Europie w 1945 roku ze strony Związku Radzieckiego nic nie zagrażało.
Nasz kraj nie miał ani możliwości, ani chęci, aby jej grozić. Amerykanie
sami wtedy przyznali, że głównym problemem ZSRR po II wojnie światowej
było zapewnienie normalnych warunków zewnętrznych dla bezpiecznego
rozwoju wewnętrznego.

„Ustanowienie
ładu w Europie i przebudowa narodowo-gospodarczego życia musi być
osiągnięte w sposób, który pozwoli wyzwolonym narodom na zniszczenie
ostatnich śladów nazizmu i faszyzmu oraz na stworzenie demokratycznych
instytucji z własnego wyboru”
– głosiła podpisana po konferencji
jałtańskiej Deklaracja o wyzwolonej Europie. Jednak cel ten nie został w
pełni zrealizowany. A dzisiejsze odrodzenie faszyzmu i ideologii
nazistowskiej w różnych krajach europejskich za cichym przyzwoleniem
zachodnich „gwarantów” jeszcze raz podkreśla rosnące znaczenie lekcji z
Jałty.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2015_02_04/Lekcje-z-Jalty-8950/


-----------------------------

Jałty chłód lodowaty

Nastroje, jakie panowały wśród Polaków wokół postanowień z Jałty, Czytelnikom „Naszego Dziennika” przybliża dr Jarosław Szarek

zdjęcie




Polska została zdradzona przez sojuszników
podczas kampanii wrześniowej, jak również Powstania Warszawskiego. A
oddanie Polski przez Anglię i Stany Zjednoczone pod zwierzchność Moskwy
przyniosło nam czas prawie 50-letniej niewoli. Nastroje, jakie panowały
wśród Polaków wokół postanowień z Jałty, Czytelnikom „Naszego Dziennika”
przybliża dr Jarosław Szarek z Oddziału IPN w Krakowie.

„Gdy w sylwestrowy wieczór 1944 roku z kwater alianckich oddziałów
dochodziły taneczne rytmy Glenna Millera czy The Andrews Sisters,
żołnierze II Korpusu usłyszeli inną złowieszczą nutę”. [...]

„Zakończenie starego roku. Lecz po nas powiał chłód lodowaty – dalekich
wspomnień z tundr syberyjskich. A oto w dniu tym radio wieczorne podało
komunikat moskiewski o uznaniu »komitetu lubelskiego« jako »rząd« –
przez Związek Sowiecki”.

Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/mysl/127181,jalty-chlod-lodowaty.html


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Konferencja w Jałcie – symbol




Konferencja w Jałcie – symbol zdrady zachodnich sojuszników wobec Polski


Rozpoczęta
4 lutego 1945 r. w Jałcie konferencja Wielkiej Trójki, w której wzięli
udział Józef Stalin, Franklin D. Roosevelt i Winston Churchill, do dziś
pozostaje symbolem zdrady zachodnich sojuszników wobec Polski i ich
zgody na podporządkowanie Europy Wschodniej totalitarnemu imperium
sowieckiemu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

28. " ...i tak rozumieć trzeba Jałtę"

słusznie wyśpiewał Jacek Kaczmarski kiedyś a dzisiaj ? pożyjemy,zobaczymy,co wymyśli kolejny "stalin i pozostali ...

gość z drogi

avatar użytkownika kazef

29. @

Tuba kremlowska zaczęła domagać się "drugiej Jałty":
https://pl.sputniknews.com/swiat/201701204657843-przywodcy-rosja-usa-chi...

avatar użytkownika Maryla

30. 77 lat temu podzielono

77 lat temu podzielono Europę

77 lat temu w Jałcie rozpoczęły się obrady przywódców państw
wielkich mocarstw. Ustalono na niej nowy podział wpływów w Europie po
zwycięstwie nad III Rzeszą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

31. 11 lutego 1945 roku

11 lutego 1945 roku zakończyła się konferencja jałtańska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl