Głos z Ottawy - pamiętamy Smoleńsk!

avatar użytkownika Hope Forever

 

 

 

 10.04.2010......To już 22 miesiące...

Annie Solidarność dedykuję.
 
Z ogromną radością patriotyczna część Polonii witała w Ottawie przewodniczącego Komisji Sejmowej ds. Katastrofy Smoleńskiej - posła Antoniego Macierewiczai towarzyszących mu naukowców, o których dziś tak głośno w Polsce. To są bohaterowie walki o prawdę! Zaszczytem było poznać!
Przytomnie, temat katastrofy samolotu rządowego TU-154M nad Smoleń-skiem, w której śmierć poniosło 96 osób, w tym para prezydentcka, prezydent na uchodźstwie, generałowie NATO, wysocy urzędnicy państwowi, bohaterowie Solidarności80’, członkowie Rodzin Katyńskich i inne zasłużone osoby - wyszedł za polonijne rogatki. Nareszcie! Z dwu spotkań, jakie organizatorzy (SIP,PINK, ZNP i KPK nr8) przeprowadzili w Ottawie, najważniejszym był panel naukowy w języku angielskim, który miał miejsce na Uniwersytecie St Pawła (03.02.2012).
I ja tylko o tym, bo własnie to było cenne, by z bulwersującym nas tematem ‘katastrofy, co jak zamach’ dotrzeć dow kanadyjskiego odbiorcy.
I udało się. Tragedia, w której ginie kwiat Narodu Polskiego ma swoje 7 minut na CBC (!) w programie ‘All in a day’ Alana Neal.
My - kanadyjczycy polskiego pochodzenia doskonale wiedzieliśmy, a to za sprawą społecznościowych mediów, co działo się zaraz po ‘katastrofie’.
Z ogromnym niepokojem obserwowaliśmy ociekające polską krwią koszmarne ‘złomowisko‘ w smoleńskich krzakach. Do dziś przed oczyma mamy te płaty wygiętej blachy, te sterczące w niebo koła, te walające się rozszarpane kawałki, kawałeczki samolotu z ‘wolnej Polski ’, który nagle znalazl sie w zniewolonym, nieprzyjazdnym mu świecie. Przerażeni, patrzyliśmy, jak w oparach nocy premier Tusk, tylko za jeden uścisk z Putinem, oddaje mu niczym wiano, prawo do prowadzenia śledztwa, gdzie podmiotem jest wojskowy samolot Rzeczpospolitej! Nie mogliśmy zrozumieć, że za zgodą premiera RP, premier FR staje się sędzią we własnej sprawie! Pytaliśmy sami siebie - Czy III RP rządów PO to jest jeszcze suwerenny kraj?
Z przerażeniem patrzyliśmy, jak po ‘złomowisku’ panoszyli się jacyś dziwni ludzie w obszarpanych kombinezonach, jak miejscowa ludność z plastikowymi torbami ‘na zakupy’ przemyka się od brzozy do krzaka, jak cos grzebie w blocie i chowa... Nu polskie pany tu leza, zloto może jakie...Absolutnie nie do pomyślenia, ale teren ‘katastrofy’ nie był ogrodzony, i nikt też specjalnie go nie pilnował. Ruski bardak!
Gdy dotarł do nas reportaż TVP z cyklu ‘Misja Specjalna’ (program natychmiast zdjęto z ekranu, reżyserka Anita Gargas została wyrzucona z pracy), na którym to pokazano, z jaką premedytacją niszczony jest wrak samolotu TU-154M, że cięte są na blachy, wybijane okna, że ruszyła planowa akcja zacierania dowodów ‘katastrofy’ - zrozumieliśmy, że Ktoś za tym stoi i nie jest to nasz przyjaciel.
Tylko, że to już XXI wiek, ciężko ukryć ...odkryte. Dziś z odleglości satelity można zobaczyć wszystko, szczególnie to, co na lądowisku zwanym szumnie lotniskiem robiły rosyjskie służby - są zdjęcia. Dzis znamy ich tylko część (w tym z raportu MAK). Wierzę, że gdy Zachod (USA) wreszcie zrozumie, że poddańcza miłość do Rosji to ślepy zaułek, poznamy wszystkie zapisy. I to będzie koniec tajemnicy pt. Katastrofa nad Smolenskiem 2010.
Ad rem. Panel naukowo-dyskusyjny pt. ‘Pytania oczekujące odpowiedzi - Katastrofa rządowego samolotu Tu154M 10 Kwietnia 2010.’ okazał się sukcesem, tak od strony merytorycznej, jak i praktycznej - ilość przybyłych gości była zaskoczeniem. Temat chwycił!
Prezentacja dr Wiesława K. Biniendy i dr Kazimierza Nowaczyka - autorów dwu niezależnych pomiarów naukowych, z których wynika, że rządowy Tupolev nie rozbił się o brzoze, ale uległ zniszczeniu w powietrzu ponad 20 metrów nad ziemią, oraz mecenas Marii Szonert-Biniendy, która posługując się dowodami (w tym niezależną ekspertyzą Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dr Jana Sehna z Krakowa) obaliła teze, że winni są polscy piloci i gen. Błasik - spelniła swoje zadanie. Krótko mówiąc - raport MAK i jego kopia ww. zwana raportem Millera posiada wiele znaczących błedów, że nie nazwę ich po prostu - świadomych kłamstw. Wynik pracy naukowców jest krokiem w kierunku poznania prawdy, ale również ogromnym zagrożeniem dla wszystkich którzy od niemal dwóch lat kłamią na temat przyczyn tragedii i robią wszystko - od jawnego mataczenia, zastraszania, pozbawiania pracy po tajemnicze zgony i ‘samobójstwa’ - po to, aby zatuszować prawdziwy obraz wydarzeń z 10 Kwietnia 2010.http://www.solidarnosc2010.com/news/eng/smolensk.htm
Cześć oficjalna spotkania zakonczył filmhttp://www.youtube.com/watch?v=nCjSOO-kmyA w którym zobaczyliśmy niszczenie dowodów rzeczowych ‘katastrofy’. Cisza jaka po projekcji zaległa na sali była bardzo wymowna. Obraz zawsze lepiej tłumaczy niewytłumaczalne, bo niewytłumaczalnym dla Kanadyjczyka jest to, że ktoś może chcieć świadomie niszczyć ślady narodowej katastrofy, zacierac prawde o niej.
Poseł Macierwicz w mocnych słowach podsumował, że jednym wyjściem w tej sytuacji, jest powołanie Międzynarodowej Niezależnej Komsji Ekspertów, która zbada przyczyny tragedii, a tym samym wymusi na rządzie Rosji przekazanie im resztek wraku samolotu i czarne skrzynki. W tej sprawie konieczne są dalsze badania naukowe, tylko one pokażą prawdziwą przyczynę rozpadu samolotu. Prosił też, aby zebrani w auli uniwersytetu goście, wywarli presje na swoich MP , a Ci aby poruszyli sprawę w Parlamencie Kanady. Przecież na pokładzie samolotu byli generałowie wspolnych sił wojskowych, jakim jest NATO.www.doomedsoldiers.com/polish-tu-154-crash-russia.html
W części ww.panelu ‘pytania z sali’ zrozumiałam, jak ważne i mądre było posuniecie organizatorow, aby tematem ‘katastrofa nad Smoleńskiem’ zainteresować i jednocześnie poruszyc opinię kanadyjską. Kluczowym momentem było wystąpienie ex-pilota wojskowego (znajomość Tupoleva), dziś inspektora od wypadkow lotniczych, który zadeklarował Komisji Macierewicza swoją pomoc. Obecny na sali był również pilot od transportu VIP, w tym smego premiera Harpera (!) , który jak sadzę nie będzie milczał - i w ramach zawodowej lojalności temat katastrofy i skandalicznie prowadzonego śledztwa rosyjskiego i polskiego rządu poruszy wśród kolegów. Oby.
Uważam, że podobna prezentacja powinna mieć, i to jak najszybciej, miejsce w Parlamencie Europejskim.
O cukcesie prezentacji ‘ottawskiej’, z dołączeniem linku na dowódhttp://www.solidarnosc2010.com/news/eng/smolensk.htm już poinformowałam europosłow i kolegów blogerów - Ryszarda Czarneckiego i Janusza Wojciechowskiego.
W sprawie wyjaśnienia przyczyn Katastrofy nad Smoleńskiem nie ma granic, ani zakazanych urzędow czy nietykalnych osób.
Liczy się Sprawa, bo ‘Miasto jeszcze się broni’.
 
Przypisy.
 

 

 

 

25 komentarzy

avatar użytkownika Hope Forever

1. Kropla drazy skale, i to jest o tym!

Ciezko sie przebic do 'zachodniego' swiata z tematem Katastrofa Smolenska.
Nic to, pracujemy dalej! 


 Solidarni 2010 - Ottawa

avatar użytkownika Maryla

2. @Hope Forever

"I udało się. Tragedia, w której ginie kwiat Narodu Polskiego ma swoje 7 minut na CBC (!) w programie ‘All in a day’ Alana Neal."

kropla do kropli, ciężko było i ciężko będzie. Wszak gen.Anodina przy udziale obecnych Klicha i Millera puściła w świat swoją wersję.

Ale damy radę..

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Hope Forever

3. Mryla - ta wersja gen anodiny czeka na wyjasnienie my tez o tym

Moze cos waznego dla Sprawy stanie sie 28 marca w Strasburgu?
Ja wciaz nie moge zrozumiec, jak moi Rodacy w Polsce mogli zgodzic sie na 'klamstwo smolenskie'? W Polonii nie jest lepiej - patrz agent Spula z APC!

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

4. Forewer zawsze zjada litery

musialem ja usprawiedliwic, zeby pani Maryla nie czula sie urazona.

Co do Macierewicza, to jest bardzo zmeczony atakami z roznych sluzb i musimy go wspierac, zeby nam go starczylo i naturalnie modlic sie zeby go nie zabili.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Hope Forever

5. Maryla- wyslalm fotke na adres kontakt@...

Moze by tak dodac, jesli mozna?
Tam nad grobem Anny Solidarnosc zlozylam przysiege ....i do dzis TRWAM!

avatar użytkownika Hope Forever

6. Wojtku drogi! Tak pana Antoniego musimy wspierac!

To, ze zyje - cud.
Byl na liscie do rozwalki razem z prezydentem.

On wie, ze ma darowane, wiec dziala tak, jakby narodzil sie po raz drugi.

Gdy Go zapytalam, czy nie boi sie o swoje zycie?
Uslyszalam. Boje. A co, pomoze mi pani?

avatar użytkownika Maryla

7. @Hope Forever

poszukam foto i dodam do tekstu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

8. Hope Forever

Witam i dziękuję za TĘ relację...

...Uważam, że podobna prezentacja powinna mieć, i to jak najszybciej, miejsce w Parlamencie Europejskim...

Tak... tylko czy Parlament Europejski jest TYM zainteresowany...
Poza tym, pamiętamy sytuację, kiedy w ubiegłym roku, zasłaniano napisy pod fotografiami, GŁOS Polski wołającej o PRAWDĘ... Ale wtedy był też i Buzek... Już nie pełni swojej funkcji... przynajmiej tej, którą wtedy pełnił w Parlamencie... może będzie łatwiej...
***
Serdecznie Pozdrawiam.

avatar użytkownika gość z drogi

9. Dobry Wieczór Kanado :)

Dobry Wieczór czytający i piszący :)
Ciężko przebija się prawda o Smoleńsku,nie tylko u NAS ale i na swiecie
Tylko Gruzini i Węgrzy
od pierwszej chwili byli z Nami...
Pan Antoni Macierewicz
...wspaniały Człowiek,kiedyś ,gdy w najczarniejszych nawet snach,nie przypuszczaliśmy,co nas czeka
była jakaś kolejna nagonka na Niego,pamietam,ze napisałam wtedy na onecie,/dawne czasy/
ze Pan Antoni ma mocnego Patrona ,św Antoniego mającego w opiece "zagubione sprawy"
i Ten Święty dobrze opiekuje się naszym Panem Antonim,sprawami zagubionymi ,wierzę,że TEŻ
pozdr serdecznie

gość z drogi

avatar użytkownika Hope Forever

10. Buzek jako szpion Platformy Obywatelskiej Rosyjskiej ...

..nie moze juz szkodzic.

Licze na to, ze znajda sie tam osoby, ktore MYSLA - wystarczy zobaczyc film z niszczenia wraku i juz wiadomo, ze Ktos tu ukrywa prawde. Wiem co pisze. Widzialam twarze kanadyjczykow...Oni zglupieli, ze tak mozna!

avatar użytkownika Hope Forever

11. Zgoda! Pan Antonii ma opiekuna i nas!

Sw. Antoni od 'zagubionych spraw' i nasze serca, co nim razem bija!

avatar użytkownika intix

12. Hope Forever

...Licze na to, ze znajda sie tam osoby, ktore MYSLA ...
***
Zawsze próbować trzeba...
Za TO także... z całego serca dziękuję...
Pozdrawiam...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

13. Pan Hope Forever

Szanowny Panie,

Z przyjemnością przeczytałem.

Ukłony dla Pana i Polonii Kanadyjskiej

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

14. Pan Michal jest cwany

i uklony serwuje na wszystkie strony:

cytuje p. Michala z salonu:

"Pani Joanna Mieszko -Wiórkiewicz,
Wielce Szanowna Pani Joanno,
Pani jest wspaniałą dziennikarka, wiec Pani wie, ze wszystkiego pod dywan zamieść się nie da.
W jakimś momencie, brytany wyjdą spod dywanu i bea sie źrec o władze, więc brudy będą wyciagać
Ukłony
MICHAŁ STANISŁAW DE ZIELEŚKIEWICZ138213990 | 20.02.2012 23:16"

A wiec najpierw podkadzil panu Hope Forewerowi, a pozniej pani Wiorkiewicz. Tymczasem nie moze tak byc, ze obydwie osoby sa szanowne i przyjmujac, ze pani Wiorkiewicz jest szanowna, to wychodzi, ze pan Hope jest k..wa ;)

A wiec pan Michal prezentuje tu nam jakis relatywizm moralny?

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Hope Forever

15. Michał Stanisław de Zieleśkiewicz I tak bez refleksji?

Nie jestem 'pan' Grodzka od Palikota - tylko pani Hope Forever z Solidarni 2010 - Ottawa. Protest dnia 10 04 2011 pod ambasada RP i FR.

 Prosze Pana, to co wyrabia sie w RP Tuska przeraza mnie! 10 o4 2010 umarlo panstwo polskie, i to widac z odleglosci  oceanu. Moralny bardak! Najpierw bylo szczucie, potem nagly atak, a teraz zmywanie krwi. 
Do tego pismaki - platne dziwki, ktore 24 na dobe zamazuja oglad sytuacji, i juz mamy tekie osobniki  na blogmedi...

W pysk ich  lac, az 'wiory' poleca! To do tej pani z SG co sie uczepila pana Antoniego Macierewicza. 

Ostatnio zmieniony przez Hope Forever o wt., 21/02/2012 - 03:02.
avatar użytkownika Hope Forever

16. Panie Wojtku - i racja, nie mozna byc tu i tu i caluje raczki...

I raz jeszcze - blagam, ja jestem KOBIETA. Sa fotki - ta ledwo zywa z bolu po przyjaciolach rozerwanych na krwawe strzepy nad Smolenskiem, tak...tak ..ta na czarno w kapleuszu...
Czy ja tam wygladam jak pan Grodzka?


Fot jest z 10 04 2011, chodnik pod ambasada RP w Ottawie, stoje w  grupie ok 100, a moze i wiecej, osob.

avatar użytkownika gość z drogi

17. Zgoda! Pan Antoni ma Opiekuna i Nas

Szanowna Pani,gdy goscilismy GO na spotkaniu Klubu G.P w czasach,gdy jeszcze nikt nawet nie
wyobrażał sobie co nas czeka,Pana Antoniego
przywitaliśmy na stojąco i Hymnem
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

18. Mam nadzieję, że na zawsze zamkniemy zdrajców

Wszystko jest w rękach Boga
Więc niech nasza będzie droga
Do wolności na zawsze otwartej
Oddania życia przez Bohaterów wartej
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

19. Pani Hope Forever

Szanowna Pani,

Bardzo przepraszam. Być może to mój wiek powoduję, że nie rozróżniam Płci.

Przepraszam

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Pani Hope Forever,

Szanowna Pani,

Od zawsze zajmuje się historią i polityką bieżącą.Tragedią Smoleńską zajmują się moje koleżanki i koledzy z Blogmedia.

Mój pogląd na Tragedię Smoleńską opieram na wypowiedziach Pani Maryli.

Nic dodać nic ująć

Złośliwości Pana Wojciecha Kozłowskiego pod moim adresem, wpisuje w ryzyko, tego co robię.
Dedykuje mu 'Zazdrość i medycyna" mojego imiennika Choromańskiego

Ja prawie od dwóch lat nie piszę w S24. Komentuje przeważnie w dwóch zdaniach. I to tak, że na podobne komentarze nikt sobie pozwolić nie może.
Są bardzo ostre ale i prawdziwe.
Komentarz u Pani Joanny Wiórkiewicz, to komentarz u Naszej Koleżanki.
Treść komentarza jest inna niż podaje pan Kozłowski.
Ja prawdopodobnie użyłem zwrotu wobec Pani Joanny doświadczona dziennikarka
Sprawdzę, o ile będzie to możliwe.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

21. Pan Wojciech Kozłowski

Mój komentarz pod esejem Pani Joanny Mieszko Wiórkiewicz na S4 jest następujący:

Do Pani Joanny Mieszko -Wiórkiewicz
Wielce Szanowna Pani Joanno,

Pani jest doświadczoną dziennikarką, wiec Pani wie, że wszystkiego pod dywan zamieść się nie da.

W jakimś momencie, brytany wyjdą spod dywanu i bedą się źrec o koryto, więc i brudy będą wyciągać nawzajem.

Już się gryzą

Proszę skończyć ze zlośliwościami

Ukłony
MICHAŁ STANISŁAW DE ZIELEŚKIEWICZ 1382 13992 | 21.02.2012 05:32

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

22. Panie Michale

Pan mnie rozbroil...

ale, czy nie pamieta Pan za co strzyglismy te nasze dziewuchy w czasie okupacji?

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Hope Forever

23. Witam panowie!

Do pana Michala - Dziekuje za sliczna roze i juz sie nie bocza na Pan.

Do pana Wojtka - I co teraz? Ja nosze sie na 'lysa babe'...?

avatar użytkownika Hope Forever

24. Gosc z drogi. Bo tylko tak wita sie pana Antoniego!

To czlowiek MISJI!
To moj czlowiek.

Oddalam tygodnie pracy, aby Jego wizyta w Ottawie wyszla za polonijne rogatki. I wyszla!

Ostatnio zmieniony przez Hope Forever o śr., 22/02/2012 - 07:39.
avatar użytkownika gość z drogi

25. Szanowna Pani Hope Forever :)

Tego się domyślałam,pisze Pani z TAK POZYTYWNĄ Pasją,że nie mogło być inaczej
Mogę TYLKO powiedzieć Jedno... DZIEKUJĘ :)
Pan Michał przesłał Pani cudną różę,ja przesyłam serdeczne uściski i podziękowania
Niech dotrą do Pani,TAM tak daleko, na drugiej półkuli :)
dołączam garść słonecznych,polskich promyków...
ps w książce pana Cenckiewicza na koncowych stronach jest LIST pani Anny do
Prezydenta Lecha Kaczyńskiego,LIST z podziekowaniem,zostawiony w pokoju hotelowym...
Dzisiaj już dawno przeczytali go Wspólnie,gdzieś na niebieskim szlaku,szlaku do Nieba
Sł. Cenckiewicz "Anna Solidarność"
cytuję go na blogu pod tytułem "Ostatni LIST"
serdecznie pozdrawiam :)

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o śr., 22/02/2012 - 20:09.

gość z drogi