Generał Grom poszedł siedzieć

avatar użytkownika eska
I to jest koniec Okrągłego Stołu, jak niektórzy już słusznie zauważyli. I nie ma się z czego cieszyć....

Takich ludzi jak Czempiński nie sadza się ot tak sobie, z powodu jakiejś ponoć łapówki, do tego wg zeznań osoby tak dziwnej jak Vogel. Przypomnijmy, że ten drugi, niegdyś młodociany morderca, ułaskawiony przez Kwaśniewskiego – był ponoć szwajcarskim „bankierem” wielu osób z elity władzy i od lat toczą się dochodzenia prokuratorskie, w które jest zamieszany.

Czempiński wg Zacharskiego („Rosyjska ruletka” – a wątek potwierdza Cenckiewicz) należeć miał do ludzi sprawdzonych przez USA, którzy wzięli udział w połowie lat 90-tych w śledztwie dotyczącym poszukiwania rosyjskich agentów wśród elit władzy. Znana sprawa Milczanowski kontra Oleksy, do dziś nie wyjaśniona. Wg Zacharskiego to właśnie Czempiński miał przyczynić się do rozmycia tego śledztwa.

Dziś patrząc na to z perspektywy lat możemy powiedzieć, że cały ten Okrągły Stół służył zawarciu umowy, wg której sowieccy namiestnicy PRL zgodzili się podzielić władzą w zamian za kasę, a na straży tego układy stanęli agenci dwu stron - rosyjscy i amerykańscy. Dlatego układ przetrwał 20 lat, a rządy, które próbowały go naruszyć, wylatywały w powietrze.

Układ pozostawiał nam, zwyczajnym Polakom, 30% władzy w Sejmie. W kwestii wyborów ta sprawa szybko została rozwiązana, natomiast mam wrażenie, że w pozostałych kwestiach idealnie pasuje – 30% władzy i pieniędzy dla Polaków, reszta dla swoich, czyli byłych ludzi PRL i dobranych z Solidarności. I czuwał nad tym cały potężny mainstream. I wtedy zdarzył się Smoleńsk.

Już śledztwo w wykonaniu Anodiny (pisałam o tym) pokazało, że nie było intencją Rosji cokolwiek wyjaśnić, tylko podać jasny przekaz – trzymamy was za gardło, towarzyszu Tusk! W końcu znając umiejętności byłych służb sowieckich można się było spodziewać dokładnego, całkiem wiarygodnego zamotania– ale nie, prosto w oczy bzdury wołające o pomstę do nieba. Potem przez półtora roku de facto trwała kampania wyborcza, w końcu PiS przegrało, a Kaczyński jest osłabiony przez działania ziobrystów. Nastał pozorny spokój, cisza przed burzą.

Dziś Tusk ma wszelką władzę, ale sam jest ubezwłasnowolniony poprzez oddanie śledztwa Rosji, jego jedyną nadzieją jest Merkel i kopniak w górę do UE. Układ okragłostołowy został podważony, nie ma już równowagi rosyjsko-amerykańskiej, jest rzekoma równowaga rosyjsko-niemiecka, reprezentowana tylko przez Tuska.

I to się komuś cholernie nie podoba!!

Podejmowane po drodze próby wywołania zamieszek też niczego nie dały, scena polityczna chwilowo się zabetonowała.

Myślę, że atak na Czempińskiego (któremu specjalnie nie współczuję) to albo próba zaklepania nowego układu sił, albo próba wysadzenia go w powietrze – tego nie wiem.

Wiem jedno – nie jest bezpiecznie, bo wszystko może się zdarzyć, podstawy III RP właśnie zostały rozwalone. Dla gawiedzi będą cyrki Palikota, a w jakim kraju się za chwilę obudzimy – tego nikt nie wie.


Będę powtarzać do oporu – Smoleńsk wisi nad nami jak fatum. Przekroczona granica. Nieustający stan zapalny organizmu.


PS. Generał jest już wolny, po prostu wyznaczono kaucję. Czyżby ktoś przeliczył się z siłami??? Czekam niecierpliwie na cdn.

36 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @eska

to było ostrzeżenie. Nie wierzyłam w aresztowanie Czempińskiego. Na dzisiaj wiemy , że nic nie wiemy i tak może zostać.
Buldogi nawet nie wyszły spod dywanu.

Układ sił na świecie rozchwiał się całkowicie. Szczypnięcie starego układu przypomina mi rok 1967 i 1968 r.
Jedno wiemy - to znów Polacy za to zapłacą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

2. Już nie tyle ostrzeżenie,

co sygnal przed kolejnym etapem. Pogrywają służby ale nie nasze, bo te już dawno nie liczą się. Paradoksalnie to Tusk ma problem, bo lada momemt mogą tak solidnie zakręcić rynkiem kapitałowym, że posypiemy się w 5 minut.

Ostatnio zmieniony przez Sierota o czw., 24/11/2011 - 23:32.
avatar użytkownika Maryla

3. co jest jeszcze dziwne w tej sprawie

zebranie takiej kwoty w ciągu jednego dnia naprawdę nie jest proste, nawet dla takich tuzów. Nikt nie trzyma kasy w domu, ani na rachunku ROR. I to :

"Prokuratura nie kwestionuje prawidłowości prywatyzacji

- Chciałem wyjaśnić jeszcze jedną rzecz. My nie kwestionujemy prawidłowości tych prywatyzacji, tylko działania jakie były podejmowane jakby obok przez osoby, które mają teraz postawione zarzuty - mówił Goławski.

Wszyscy zatrzymani zapłacili kaucje

Goławski poinformował dziś popołudniu, że dla zatrzymanych zaproponowano poręczenia majątkowe w kwotach od 500 tys. do 3 mln zł. Gromosław C. zapłacił milion złotych kaucji. Główny rozgrywający afery - Andrzej P. - wpłacił najwyższą kaucję 3 mln zł, Michał T. 1,5 mln zł, a Marcin P. i Jacek D. po 500 tys. zł.

Wszyscy podejrzani wpłacili wyznaczone kaucje do godz. 18. Po otrzymaniu pieniędzy prokuratura zrezygnowała ze składania wniosków o areszt. Wszyscy podejrzani mają zakaz opuszczania kraju i zatrzymany paszport.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10704094,Gromoslaw_C__wychodzi_na_wolnosc__wp...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

4. Teraz potrzeba przykrywki

na niwie społecznej/politycznej, aby zdekoncentrować uwagę opinii publicznej. Pozostaję w przekonaniu, że media mają już odpowiednie instrukcje i nie zawiodą, a więc czekamy na (jakieś) medialne rewelacje.

avatar użytkownika Tamka

5. @Maryla

Zatem general Gromosław Ce Zet (ze zacytuje pana posla Macierewicza :)), dlugo nie posiedzial, co w tytule sugerowala @eska.
A wlasnie, to jest sztuka - w kilka godzin zgromadzic i dostarczyc w gotowce milion.
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

6. Tamka

zebranie miliona w gotówce i zawiezienie do prokuratury w jeden dzień roboczy jest właściwie niemozliwe. Banki nie mają takich zapasów gotówki, trzeba je zamawiać co najmniej jeden dzień wczesniej.
Każdy, kto uczestniczył w pobieraniu większej gotówki (np. na wypłaty dla pracowników) doskonale o tym wie. Czy wiecie, ile trwa samo przeliczenie takiej gotówki ?
Kto zorganizował taka operację, a może inaczej - może prokuratura odstapiła od wymaganej wpłaty i przyjęła zabezpieczenia?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

7. @Tamka

A koledzy od czego są ;-) ? To nieco grubsze ryby. Ale mógłby jakiś żurnlaista zapytać tow. generała czy ów milion trzymał w bieliźniarce czy też może leżał luzem na stole, już gotowy ;-)

p.s. general to takie Kosovo ale w ludzkiej skórze

Ostatnio zmieniony przez Sierota o czw., 24/11/2011 - 23:55.
avatar użytkownika Sierota

8. @Maryla

Dlatego piszę, że żurnaliści powinni zapytać generała, gdzie zaskórniaka trzymał.

avatar użytkownika Maryla

9. a już to powala , to o co idzie? gonimy króliczka?

"Prokuratura nie kwestionuje prawidłowości prywatyzacji

- Chciałem wyjaśnić jeszcze jedną rzecz. My nie kwestionujemy prawidłowości tych prywatyzacji"

"Samą prywatyzację niezwykle krytycznie oceniła w 2003 r. Najwyższa Izba Kontroli. Jej zdaniem sprzedaż była fatalnie przygotowana, pośpieszna, stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, a wiele kluczowych dokumentów rząd ukrywał przed kontrolerami."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

10. A tak na marginesie,

od upadku CASY jesteśmy świadkami "pozycjonowania" Polski a stoją za tym ogromne siły, co potwierdził Smoleńsk, w porównaniu z którymi Tousk to maleńki nic nie znaczący trybik zdalnie uruchamiany na doraźne potrzeby. A jakby co, to jesteśmy bezbronni jak niemowlę. Kiepsko to wszystko wygląda.

avatar użytkownika Maryla

11. generał emeryt biedny

Były szef resortu skarbu Wiesław Kaczmarek pamięta tylko jedną wizytę generała: - Ostrzegał, że transakcja, którą planowaliśmy, może spowodować kłopoty dla polskiego sektora naftowego. To była dobra rada, wyglądało, że bezinteresowna.

Z kolei Bogdan Klich (b. minister obrony narodowej) wspomina, że C. zjawiał się w jego ministerstwie, lobbując za izraelską firmą, która oferowała Polsce samoloty bezzałogowe i wieżyczki do transporterów opancerzonych. - Nigdy ze mną nie rozmawiał. Przyjmował go szef mojego sekretariatu. Wiem, że zarówno on, jak i inni urzędnicy ministerstwa, organizowali te spotkania, by zawsze był jakiś świadek. Potem o jego zaangażowaniu informowaliśmy Służbę Kontrwywiadu Wojskowego - wspomina Klich.

Awantura z Kulczykiem

Jeden raz - w czasach rządów Leszka Millera - C. na dłużej związał się z wielkim biznesem. Doradzał Janowi Kulczykowi przy takich przedsięwzięciach, jak: przetarg na parkomaty w Warszawie, zakup Rafinerii Gdańskiej czy prywatyzacja TP SA. Skończyło się awanturą, bo generał uznał, że Kulczyk nie zapłacił mu za pomoc przy tej ostatniej transakcji. Z notatki Agencji Wywiadu, która zainteresowała się sprawą, wynikało, że chodzi o milion dolarów.

Przed sejmową komisją śledczą ds. Orlenu generał powiedział, że ta kwota była mniejsza. Za jego przeszłość w PRL zaatakował go wtedy Antoni Macierewicz. - Większość życia spędził pan w służbach komunistycznych, donosząc na polski Kościół w USA - oskarżał. C. zaprzeczył i dodał: - Wymagam od pana szacunku, bo byłem generałem III Rzeczypospolitej!

Na tym punkcie jest wyjątkowo czuły. Gdy w 2009 r. rząd postanowił, że funkcjonariusze (nawet ci pozytywnie zweryfikowani) nie będą mieli naliczanego do emerytury okresu, gdy pracowali w PRL, na konferencji prasowej powiedział: - Czuję ból. Odbiera się nam prawa przyznane w 1990 r. Gdyby wtedy powiedziano nam: ''Panowie, wam już dziękujemy'', każdy miałby czas zacząć życie od nowa. Dziś, gdy przekroczyłem sześćdziesiątkę dowiaduję się, że nie będę miał takiej podstawy emerytury, jaką miałem. Trudno mi myśleć, jak ten okres nadrobić.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10698938,Wielkosc_i_upadek_Gromoslawa.html#ix...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Cenckiewicz dla Fronda

.."Kluczem do zrozumienia pozycji Czempińskiego w III RP są zapewne jego relacje z Amerykanami. W latach 1989-1990 pomiędzy reprezentantami amerykańskich i PRL-owskich służb wywiadowczych (m.in. John Palevich, Paul Redmond i płk Aleksander Makowski, płk Ryszard Tomaszewski) toczyły się poufne rozmowy (najpierw w Lizbonie i Rzymie, a później w Warszawie), których stawką była przyszłość funkcjonariuszy wywiadu PRL. Toczyły się one za wiedzą kierownictwa resortu spraw wewnętrznych. W wyniku tych rozmów Departament I został skreślony z listy wrogich wywiadów, a ludzie komunistycznego wywiadu zaczęli tworzyć służby odrodzonej Polski i kierować nimi. Jedną z takich osób był Czempiński - w końcówce PRL szef kontrwywiadu zagranicznego w wywiadzie cywilnym (Wydział X Departamentu I MSW). Charakterystyczne jest również to, że zarówno Czempiński jak i jego - jak się wydaje - protektor płk Makowski, ale także bliski kolega płk Petelicki pracowali na pewnym etapie swojej kariery w bezpiece na odcinku antyamerykańskim. Oni właśnie stali się po 1989 r. głównymi orędownikami współpracy z Amerykanami. Najpierw gorliwie służyli sowieckiemu komunizmowi, aby później z podobną gorliwością zacieśniać współpracę w Amerykanami, którzy zresztą obsypali niektórych z nich medalami. To wszystko wzmocniło pozycję Czempińskiego i jemu podobnych w oczach elit III RP. Pomógł mu też związek z prezydentem Wałęsą. Oddał mu zresztą spore zasługi bo przecież będąc szefem UOP zabiezpieczył dla prezydenta spory (ponad 2500 stron ) pakiet dokumentów, w tym dotyczących sprawy TW ps. "Bolek", które bezpowrotnie zniknęły. Opisaliśmy tę sprawę w szczegółach z Piotrem Gonatrczykiem w książce "SB a Lech Wałęsa".

W czym specjalizował się Czempiński po 89 r., w jakich rejonach gospodarki był szczególnie aktywny?

- Po odejściu ze służby w UOP w kwietniu 1996 r., Czempiński związał się z biznesem. Lista firm i spółek w zarządach których zasiadał bądź zasiada Czempiński wydaje się nie mieć końca (wiadomo o związkach z ponad dwudziestoma spółkami): w latach 1994-1997 - członek Rady Nadzorczej w Polskich Liniach Lotniczych LOT; lata 1998-2001 – członek Rady Nadzorczej w Zakładach Samochodów Ciężarowych w Starachowicach i członek Rady Nadzorczej Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu; od 1997 r. właściciel Firmy "Doradztwo GC"; od 1999 r. - przewodniczący Rady Nadzorczej FORCAN S.A.; w latach 1997-2002 - pracował w MOBITEL Sp. z o.o. jako Doradca Zarządu; od 1999 r. - Prezes Zarządu Aeroklubu Warszawskiego; od 1999 r. - członek Rady Nadzorczej BRE Bank S.A.; od 2002 r. - Prezes Zarządu Firmy Consultingowej "The Quest Group" i przewodniczący Rady Nadzorczej WAPARK Sp. z o.o. itd. Łączyły go związki biznesowe z ludźmi z "listy najbogatszych", m. in. Janem Kulczykiem i Sobiesławem Zasadą.

Nie od dziś wiadomo, że służby specjalne zawsze są blisko przedsięwzięć gdzie są duże pieniądze, sektor energetyczny i paliwowy. Czy pana zdaniem Czempiński mógł stanowić dziś dla kogoś zagrożenie, komuś się narazić i dlatego został zatrzymany wczoraj przez CBA za przyjęcie łapówki? Jaki mógł być inny powód jego zatrzymania?

- Nie mam precyzyjnej wiedzy na temat powodów zatrzymania Czempińskiego. Niewątpliwie decyzje w tej sprawie musiały zapaść na wysokim szczeblu. Przecież świadczy o tym chociażby samo usytuowanie prawne CBA - podporządkowane premierowi. Jest to tym ciekawsze, że swego czasu Czempiński przypomniał swoją rolę w powstaniu Platformy Obywatelskiej w styczniu 2001 r. "Dość duży miałem w tym udział, w tym, że powstała Platforma... Mogę powiedzieć, że odbyłem wtedy olbrzymią liczbę rozmów, a przede wszystkim musiałem przekonać Olechowskiego i Piskorskiego do pewnej koncepcji, którą później oni świetnie realizowali... Z Tuskiem także rozmawiałem..." - wyznał Czempiński 3 lipca 2009 r. w Polsat News.

Jeśli zatem Czempiński był tak blisko politycznej kuchni związanej z premierem i jego dawnymi kompanami - Olechowskim i Piskorskim – to poza sferą zarzutów korupcyjnych o których się mówi od wczoraj, musi być również jakiś inny, bardziej zakulisowy wymiar tego zatrzymania. Ciekawe co na to salonowcy w rodzaju Moniki Olejnik, którzy przez długie lata budowali wizerunek Czempińskiego jako profesjonalisty, asa wywiadu (którym w istocie nigdy nie był), znającego się na wszystkim począwszy od tajnych służb, poprzez problematykę terrorystyczną, lotniczą, historyczną, archiwalną, samochodową...

Rozmawiał Jarosław Wróblewski

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/cenckiewicz:_musi_byc_zakulisowy_...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. a tu przedmiot :prywatyzacja STOEN

." Nic dziwnego, zatem, że generał doradzał w pewnym momencie swej kariery zarządowi szacownej firmy Deloitte. Nawiasem mówiąc, zapewne zupełnie przypadkowo, po rezygnacji prezesa LOTu Dariusza Nowaka, następcą został Sebastian Mikosz, były dyrektor w warszawskim biurze Deloitte, były wiceszef PAIiIZ.

Ale wracając do tematu, prywatyzacja STOEN była - jak to już w takich przypadkach bywało - dość burzliwym procesem. Transakcję, która nastąpiła w połowie października 2002 obsługiwał Morgan Stanley. Przypomnijmy, że mamy rząd Leszka Millera, Polską rządzi koalicja SLD-Unia Pracy- PSL. Umowa sprzedaży Stoenu opiewała na sumę 1,5 mld zł plus blisko 400 mln zł zobowiązań inwestycyjnych na rzecz RWE.

Tuż przed prywatyzacją doszło do dość ciekawej dyskusji.

Oto ówczesny minister finansów Kołodko (obecnie na emeryturze, jeździ sobie po świecie) upierał się wówczas, że bez prywatyzacji STOENu dług publiczny naonczas czyli 2002 przekroczy 50%. "- Jeśli nie sprzedamy czegoś za 1,5 mld zł, to trzeba wyemitować dodatkowe obligacje i pożyczać bardzo drogo, zwiększa się wówczas nasze zadłużenie i z pewnością jeszcze w tym roku przekroczymy relację 50 proc. długu publicznego do PKB" - grzmiał w Gazecie Wyborczej minister.

Liga Polskich Rodzin oraz Samoobrona, a także część Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL), domagała się wtedy z trybuny sejmowej anulowania podpisanej umowy sprzedaży.

Najaktywniejszy był poseł Zbig Janowski, który mówił w Sejmie: "- Po sprzedaniu energetyki warszawskiej można stwierdzić: po kapitulacji powstańców w 1944 r. będzie to kolejna kapitulacja Warszawy wobec przemocy kolonizatorów niemieckich. Tym bardziej haniebna, że przygotowana przez zdrajców polskich za judaszowskie pieniądze".

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Zbig Janik , z kolei, oświadczył na konferencji prasowej: "Powiem "tak" dla prywatyzacji Stoenu".

Wiesław Kaczmarek, minister skarbu w pierwszej połowie października rozwiewał wątpliwości: "- Były trzy warunki zawieszające zakończenie transakcji: stanowisko władz korporacyjnych RWE, zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta oraz zgoda Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ponieważ w spółce tej mamy do czynienia z nieruchomościami, a akcje nabywa inwestor zagraniczny. Wszystkie warunki zawieszające zostały spełnione, to znaczy wszystkie zgody zostały wydane. Minister skarbu państwa ma w takiej sytuacji 14 dni na zamknięcie transakcji i to zamknięcie nastąpi w przyszłym tygodniu".

Sam Leszek Miller również wkraczał do akcji, jak choćby tak: "- Upewniłem się, że prywatyzacja STOEN-u ma poparcie załogi i zarządu. I ten projekt będzie dokończony. Posłowie, którzy tak protestowali przeciwko transakcji, nawet nie zasięgnęli informacji u źródeł, czyli w samej prywatyzowanej firmie, żeby dowiedzieć się czegoś na ten temat - mówił po spotkaniu z zarządem i związkowcami ze STOEN-u.

Sprawę prywatyzacji zaczęła badać ABW oraz NIK.

Czy RWE zyskał na tej całej awanturze ? Jak donosiła prasa, we wrześniu 2002 RWE AG nagle obniżyło ofertę na zakup STOEN do 1,5 mld zł. Przedtem oferował 200-300 mln więcej. Jaki był powód tego, że Niemcy poszli na pewniaka i zaoszczędzili trochę kasy ? A wiedzieli, że do 30 września mają wyłączność negocjacyjną.

http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/jak_to_bylo_z_tym_stoenem___p...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

14. Sprawa tzw gotowki trzymanej w"domu" i to JAKIEJ

została już omówiona
pozostaje więc temat wysokości tzw "wziatek" za okreslone usługi
i TU powstaje pytanie, jaki sens mają owe USŁUGI,za które płaci się milionami,
jesli prywatyzacje były czyste,to opłaty za pomoc powinny być adekwatne
do
pomocy udzielanej przez "fachowca"czyli proporcjonalne,
jesli jednak są TAK WYSOKO opłacane,to bez prokuratury rodzi się pytanie,ZA CO?
słowo "wziątki" użyłam Celowo
dalej
określenie prokuratury na tak wysokie zabezpieczenia świadczy o dwu rzeczach
albo
prokuratura nie zdawała sobie sprawy z tego,ze STAĆ ich na te Kwoty,
albo
zrobiła to Celowo,by wykazać jak biedni emeryci resortowi mają się żle w naszym KRAJU
merdia
kolejny RAZ zameRdały ogonami,ale tak jakoś niemrawo
dla nich
ważniejsze jest ZAPOTRZEBOWANIE na konflikt w PIS,niż jakies tam wziątki
a pan Piotr V i jemu POdobni to wszak swojacy od zawsze......
dziwi mnie tylko amnezja pana L. Millera,no cóz widać "wiek zabiera pamięc"

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

15. "Oleksy przyznał jednak

"Oleksy przyznał jednak dzisiaj w RMF FM, że nie ma żalu do generała i nie czuje satysfakcji z jego zatrzymania. - Nie poczułem żadnej radości, bo to żadna satysfakcja, kiedy zasłużony generał w najnowszej historii ulega postępowaniu sądowemu - stwierdził. O Aferze Olina powiedział tylko, że "to sprawa wielkiego zdumienia, że w Polsce mogło być coś takiego".

Oleksy, pomimo tego że nie ma żalu do Gromosława C., to jednak nie dołożyłby się do kaucji za jego zwolnienie z aresztu. - Nie dołożyłbym się do kaucji. Ja na pewno nie uzbierałbym miliona tak szybko. Pewnie bym siedział w areszcie i cierpiał - dodał.

Były premier nie dziwi się powiązaniom biznesowym generała, bo jak stwierdził, ten nigdy "nie ukrywał, że jest aktywny w biznesie". - Nie robił tego pokątnie i po cichu. Nie uciekał od robienia wrażenia wywierania wpływów i nacisków. Był wysoko postawiony w służbach w trakcie dwóch rządów, co daje mu renomę. Miał renomę osobistego nazwiska - powiedział.

Oleksy podkreślał, że nie wypowiada się na temat ewentualnej winy generała. - Jest uruchomiona procedura prawna i niech ona się toczy - dodał."

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nie-uzbieralbym-miliona-tak-szybko-pewnie...

rzecznik Prokuratury Rejonowej Leszek Goławski doprecyzował zarzuty, jakie zostały postawione podejrzanym. - Jeśli chodzi o Gromosława C. są to zarzuty związane z przyjmowaniem korzyści majątkowych oraz praniem pieniędzy w kwocie ok. 600 tys. euro, które były przelewane przez różne rachunki bankowe - stwierdził.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

16. więc nawet pan Oleksy

jest zdziwiony FAKTem szybkiego uzbierania tak wielkiej Kwoty za poręczenie
pocieszające.
mnie zastanawia coś innego
a mianowicie dziwny zbieg okolicznosci OWEGO zatrzymania
z problemami, przed ktorymi staje Polska i rząd nie mój,ale uderzajacy w pierszej kolejności w takich jak JA
pierwsze fundusze emertalne swieca pustkami,ale to mnie też nie dziwi,bo to taka piramidka i POwtórka z NFI i Managementów ci sami ludzie,te same metody,zwane inaczej kalkami
dwa
Kobiety maja miec podwyższony wiek,ale PRACY ,niet
wiec złość uzasadniona w społeczeństwie
i na tle Kłopotów jacka bez pesela,bo dno w kieszeni jak dziura Bauca,a nawet o wiele większe
skubać za bardzo nie ma juz kogo,bo KOLEDZY się nie dadzą
a TU sląskiemu prokuratorowi przyszło do głowy wrocic do "bohaterów" z lat tzw złodziejeskiej prywatyzacji
do czasów gdy Cukrownie,Cementownie,Huty ,Panstwowo prywatne spółki szły za
psi grosz
i te słynne konta szwajcarskie,wyspy bananowe
jesli do tego dorzucimy nadchodzace problemy z ENERGETYKĄ,to
wszystko TO
wydaje się mocno DZIWNE
PO scieżkach internetowych chodzi POgłoska,ze TUSK chce być jedynym,ktory
jest Ojcem platformy kolegów,
moze jak w każdej plotce,coś prawdy jest,ale to takie zaciemnianie obrazu i moim
skromnym zdaniem bardzo prymitywne
TU idzie o COS więce,DUZO wiecej
Gdy patrzę wstecz,to przypominają mi takie nazwiska jak Bochwicz,człowiek symbol III RP,w tych dniach zapowiadajacy,ze sąd winien Pana Kaczyńskiego doprowadzić
w kajdankach na sale rozpraw
Salę, gdzie" królował "
krajowy prokurator Janusz Kaczmarek niedoszły premier,z reki pana Giertycha,czyli LISu
dalej
nazwiska
związane z panem Balcerowicze,
dalej ktoś z Banku Handlowego PZPN i Legii Warszawa
itd
wyszukiwarki powymazywały ludzi z pierwszych stron z rad nadzorczych wielu dziwnych
i strategicznych Przedsiębiorstw
ale
pamięć jakaś tam została
reasumując
czemu ma służyć zatrzymanie generała
i komu TAK na prawdę pogrozono palcem
współczuję natomiast śląskiemu Prokuratorowi,mając niestety mocne przekonanie,że kolejny RAZ
nie pozwolą mu tej sprawy wyjaśnić
kiedyś w podobnych sytuacjach
przeszkadzał pewien krajowy prokurator,a dzisiaj?
pożyjemy,zobaczymy

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

17. re energetyka i pan Wiesław Kaczmarek

ot takie sobie "przypominajki" z tamtych lat
i pewien pan STAŚ,który tak bardzo chciał się sprawdzić w byznesie,
pomijam słynną i nigdy nie zakonczona aferę,z pewnym laboratorium
z osoczem
ale
to już na prawdę stare Grzechy
tamtej Kadry

gość z drogi

avatar użytkownika Sierota

18. @gość z drogi

W tym wszystkim należy pamiętać, że dzięki Czempińskiemu USA umorzyło Polsce sporo długu. Przypadek Czempińskiego dobrze wpisuje się w razborki obcych służb.

avatar użytkownika Tamka

19. Ewidentnie

wyglada na jakies roszady w sluzbach. A co wy na to, ze nagle, po wyplynieciu afery Gromoslawa Ce Zet, wybucha afera w PZPN? Jakis nikomu nieznany "tajny informator", pod oslona nocy dostarcza jednemu z przeciwnikow Laty tasmy z nagraniem, ten przekazuje je na drugi dzien do CBA...
Ja bym widziala powiazania tych dwoch, z pozoru niezwiazanych spraw.
To nie przypadek, przypadkow nie ma.
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Sierota

20. @Tamka

Jeżeli ktoś wszedł w paradę służbom amerykańskim, a poszturchiwanie Czempińskiego na taki gest wyglada, wówczas logicznym jest oczekiwać na (jakieś) rewelacje w temacie Smoleńska. To nie nasi rozrabiają. Nie ta liga, ale nasi najpewniej dostaną po nogach jak to zwykle bywa, gdy usiłuje się pływać z rekinami ;-)

p.s. przypadek Czempińskiego ładnie komponuje się z >>> tym

Ostatnio zmieniony przez Sierota o pt., 25/11/2011 - 20:03.
avatar użytkownika Maryla

21. TW MUST Olechowski u Piaseckiego

- Gromek Cz. nie brał udziału w tworzeniu Platformy Obywatelskiej.

Został wysłany z misjom , opowiada , ale jest "za, a nawet przeciw" Gromkowi.
Jednym słowem zaciemnia i zadymia, realizuje zadanie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

22. "W tym wszystkim należy

"W tym wszystkim należy pamiętać, że dzięki Czempińskiemu USA umorzyło Polsce sporo długu. Przypadek Czempińskiego dobrze wpisuje się w razborki obcych służb."
Z tym Irakiem to jest jedna wielka bajka. Umorzyli za operację MOST.
Irak i Samum :> łechce naszą ambicję, podobnie zresztą jak zalegendowanie Zacharskiego.
A propos newsów "objaśniających" i "naprowadzających":
http://tvp.info/informacje/polska/zagrozone-dane-prezydenta/5730713
"Problem w tym, że InfoGurad wchodzi w skład jednej grupy kapitałowej z firmą Crypto AG, której w latach 80. i 90. zarzucano przekazywanie kluczy do szyfrów amerykańskim i niemieckim służbom specjalnym."
Przypomnę, że Gajowy to opcja rosyjska, pardon euroatlantycka.
Niech nikogo nie zwiedzie tytuł. Zabawa jest prosta- my szpiegujemy was, wy szpiegujecie nas. Drobny szczegół, że "strona niemiecka" oszukuje jest znany wszystkim, oprócz Rosji :)
Niemcy to taki koń trojański Stanów i...Chin.
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:XRhrQdaxiRgJ:wiadom...
"Wśród omawianych koncepcji są idące głębiej, jak np. utworzenie w Agencji Wywiadu departamentu wojskowego – tłumaczy nasz rozmówca."
Dlaczego kopia artykułu? Sami zobaczcie :)
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/367623,szef-msw-jacek-ci...
Nie chcę być w skórze Tuska, gdy Amerykanie go odstawią i pójdzie fama, kto naprawdę przygotował zamach smoleński. I nie będą to Rosjanie. Tylko nasi sojusznicy z panią kanclerz.
Oczywiście, nie mówimy o "Niemcach" jako rządzie niemieckim czy kanclerzu- to są jedynie marionetki...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Sierota

23. Bajki proszę proszę pana to Brzechwa

Task Force 121

avatar użytkownika gość z drogi

24. @Sierota re postu nr 18

też mi się tak wydaje
czyli jest gorzej,niż myślimy,bo kiedy służby ,razwiedki róznej maści zaczynają sobą grać
to tylko patrzeć jakie wyjdzie z tego
"barachło"
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

25. re @Tamka

pamiętaj,ze tam same ubeki dawne i bardzo dawne
prawie,ze sam ich matecznik
a skąd się wziął Lato ?
tam też podgryzają sie na całego,kesz,kesz,KESZ
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Tamka

26. @Sierota

Tekst A. Ściosa pokazujacy, co sie dzieje w BBN, porazajacy.

Jednak jak popatrzec na opracowanie rzadu tuska za klicha, zwiazane ze strategia obronna, to wielka pomylka, pisal o tym chocby Żurawski vel Grajewski (zreszta w zwiazku z tym, co obecnie mozna przeczytac o ewentualnych planach zbrojnych Kremla, toczy sie dyskusja, ile czasu Polska moglaby sie bronic, generalnie zdanie jest takie, ze cale dwa dni).
Odnosnie Smolenska, to taki dziwny zbieg okolicznosci - w srode, 23.11.11 sekielski z tvn24 nadal material o ...Smolenskim sledztwie, oczywiscie manipulujac i klamiac, osmieszajac zespol pod kierownictwem pana Macierewicza.
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika gość z drogi

27. @Unicorn w tym wszystkim należy

również bacznie obserwować Nazwiska,wiele powiedzą,wiele przypomną
ot takie małe "przypominajki"
typu
GROMa współtworzył z panem generałem
pan Brochowicz,tak przynajmniej wynika z przeglądarek,ten sam,ktory ma epizod z generałem w Moskwie...i jeszcze to szukanie kwitów na PZPR
a jeszcze ciekawsze,ze pan Brochowicz do lat dziewięćdziesiatych używał chyba nazwiska
Raduchowski...
jest takie powiedzenie,nie pchaj palca miedzy drzwi
i myśle,że idealnie pasuje do obecnej sytuacji
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika triarius

28. +

Dobry tekst!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika wladysl

29. Ciekawy przypis o Czempińskiej,

u Cenckiewicza "Długie ramię Moskwy".
Strona 354 przypis 84.

" W tym czasie służby cywilne w szczególny sposób interesowały się spółkami polonijnymi i związaną z tym kwestią inwestycji zagranicznych w PRL. Przykładem tego może być wpływ departamentu I MSW i innych służb na działalność powstałej w 1998 r. Agencji ds. Inwestycji Zagranicznych, która w okresie transformacji ustrojowej miała regulować zasady działania firm z kapitałem zagranicznym. Jedna z notatek operacyjnych Departamentu V odsłania kulisy powstania agencji: "W dniu 24 XII 1988 r. odbyłem spotkanie z KS "LG" z M[inisterstwa] W[spółpracy] G[ospodarczej] z Z[agranicą], który przekazał mi komplet dokumentów wykonawczych do ustawy o podejmowaniu działalności gospodarczej z udziałem podmiotów zagranicznych w zakresie dotyczącym Agencji ds. Inwestycji Zagranicznych (projekt dokumentów w załączeniu). Według KS wiceprezesem agencji jest ob. Hubert Janiszewski, aktualnie doradca ministra D[ominika] Jastrzębskiego. Na szefa kadr w ww. agencji proponuje się żonę N-[aczelni]ka w Dep[artamencie] I MSW ob. Czempińską. Ponadto, zdaniem KS, aktualnie na [stanowisko] prezesa Agencji jest dwóch kandydatów, tj. Adamski (ten to był dopiero aparacik - dop. wladysl)

Ostatnio zmieniony przez wladysl o pt., 25/11/2011 - 22:23.
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

30. Pani Eska,

Szanowna Pani,

To była walka pokazowa brytanów w klatce.
Prokuratura prowadziło śledztwo ad rem a nie ad personam
Nikomu nie przedstawiono zarzutów !
Zaproponowano największą po Dochnalu Kaucję, która wszyscy wpłacili w ciągu dwóch godzin.

Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez Michał St. de Z... o pt., 25/11/2011 - 23:07.

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

31. Pani Eska,

Szanowna Pani,
To pisze sędzia

januszwojciechowski
25.11.2011 22:28 10
Za korupcję powyżej miliona się nie siedzi
Panowie Grzegorz i Gromosław mogą spać spokojnie, gdyż w Polsce za korupcje powyżej miliona złotych się nie siedzi.

1. Nie wiem, czy król strzelców mistrzostw świata Grzegorz Zima (nazwisko zmienione) zamotał się w korupcję, czy nie zamotał, ale jedno jest pewne - nigdy nie będzie za to siedział.
Nie będzie siedział, bo chodzi o miliony, a w Polsce za korupcję powyżej miliona złotych się nie siedzi.
Państwo polskie potwierdziło ostatnio tę zasadę, wypuszczając za kaucją Gromosława Cz., na którego prokuratura ma ponoć żelazne dowody wielkiej korupcji. Ale na szczęście dla rzeczonego Gromosława, łapówka wyniosła ponad milion złotych, a to w świetle obyczaju wyklucza aresztowanie delikwenta.

2. Ktoś powie - Ryw Lewin (imię i nazwisko zmienione) siedział za siedemnaście milionów!
Owszem, ale po pierwsze on nie brał, tylko dawał, a po drugie nie pieniądze, ty;lko obietnicę. Dlatego siedział. Gdyby lapówka doszła do skutku i pieniądze zostały przelane na stosowne konto, odpowiedzialności karnej z pewnością by nie było.

3. Znam przypadek korupcji za 10 złotych. Młody człowiek, sierota boża, chory psychicznie (poczytalność znacznie ograniczenia), siedzący w więzieniu za zamach terrorystyczny (ktoś go podpuścił, żeby zadzwonił z budki, że bomba jest w urzędzie skarbowym) napisał z więzienia list do pani prokurator, z prośbą o widzenie z matką, a do koperty włożył łapówkę 10 złotych. Za korupcję został skazany na dodatkowy rok kryminału.
Znam przypadek delikwenta, który kontrolowany za nieprawidłowe parkowanie dal policjantowi dowód rejestracyjny, a w nim za okładką zatknięte zapomniane 50 złotych - dostał za to rok więzienia, które jednak sąd w łaskawości swej zawiesił.
Taką korupcję ściga się w Polsce ze szczególną bezwzględnością.

4. Tak jest, proszę państwa - jak już kraść - to miliony! Wtedy - jak śpiewał Brassens - nawet gliniarze będą kłaniać ci się w pas...

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

32. Panie Michale słusznie,jak kraść to miliony,jak kochać to....

pamietam jak za czasów Buzkowego urzędowania,modna była ta śpiewka i nie na darmo
mnie jednak gnębi coś innego rzucono nam "ochłap"
a o co na prawdę idzie,nie wiemy
zawsze w takich sytuacjach cos pod stołem na lewo załatwiali,ale co ?
pan Władysław
słusznie przypomina sprawę Banku PKO SA,dzisiaj juz nie polskiego,lecz wloskiego
szła wieś,ze chcą go Rosjanom sprezentować a może to ten DIL ?
Wszak doradcą Tuska jest Bielecki więc ?
re Chopina,warto kiedyś wrócic do tematu
a Bielecki
za podpisanie takiego "czeguś" nie tylko w piekle się bedzie smażył,ale
u nas za czasów Buzka,czy Tuska
na pewno NIE
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Unicorn

33. "(zreszta w zwiazku z tym, co

"(zreszta w zwiazku z tym, co obecnie mozna przeczytac o ewentualnych planach zbrojnych Kremla, toczy sie dyskusja, ile czasu Polska moglaby sie bronic, generalnie zdanie jest takie, ze cale dwa dni."
Trzy dni przy uwzględnieniu brudnych bomb i masakry własnej ludności cywilnej i np. zatrucia ujęć wody. Nie miejmy złudzeń, im ręka nie zadrży aby przelać cudzą (czyli naszą) krew...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

34. ciąg dalszy nastepuje?

Wiceprezes PKN Orlen zatrzymany


ABW na polecenie warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej zatrzymała cztery osoby zamieszane w korupcję w koncernie paliwowym

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. buldogi i ratlerki ...

Seremet nie przyjdzie. Posłowie chcą utajnić posiedzenie


Nie odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości
poświęcone śledztwu, w którym podejrzany jest m.in. gen. Gromosław
Czempiński

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

36. Prokurator generalny do

Prokurator generalny do sejmowej komisji: niemożliwa informacja ws. Czempińskiego


Nie odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości
poświęcone śledztwu, w którym podejrzany jest m.in. gen. Gromosław
Czempiński. "Nie będę mógł przekazać wnioskowanych informacji" - napisał
we wtorek do posłów prokurator generalny Andrzej Seremet

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl