Wszechobecny redaktor Ziemkiewicz zawitał przed namiot

avatar użytkownika elig

   W ostatnich tygodniach mam wrażenie, iż redaktor Rafał Ziemkiewicz stał się wszechobecny.  Niedawno ukazały się dwie nowe jego książki "Zgred" oraz "Wkurzam salon", praktycznie w każdym numerze "Uważam Rze",  "PlusMinus" i "Rzeczpospolitej" publikuje on obszerne artykuły, zaś w "Gazecie Polskiej" i w portalu Interia mamy jego felietony.  W telewizji internetowej tv.rp.pl w każdą niedzielę o 10 rano prowadzi "Antysalon".  Czego jak czego, ale pracowitości mu nie brakuje.

  Dziś /12.06.2011/ o 17:30 pojawił się przed namiotem Solidarnych 2010, aby wygłosić tam prelekcję.  Zgromadzilo się wyjątkowo wiele osób, chyba ze 100.  Ziemkiewicz powiedział, że polityki chwilowo wszyscy mamy dosyć, więc zacznie od literatury.  Przypomniał początek XIX wieku, gdy kształtowało się nowe pojęcie narodu polskiego.  Przeciwstawił Adama Mickiewicza, polemizującego z Jędrzejem Śniadeckim i opisujacego w "Dziadach" Salon warszawski i Józefa Wybickiego, autora słów "Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy" - elitom ówczesnego Królestwa Polskiego, łasym na zaszczyty z rak cara i jego urzędników.  Wiekszość z nich była zresztą dawnymi bohaterami wojen napoleońskich.  Mickiewicz stwierdził, że ta elita jest zaprzedana obcym i wobec tego niepotrzebna polskiemu narodowi.

  Ziemkiewicz przeprowadził porównanie między ówczesną sytuacją, a tym, co mamy teraz.  Podkreślił, że obecny "salon" probujacy modernizować Polskę poprzez "kserowanie" rozwiązań zachodnich, jest równie nieautentyczny i zbędny, prędzej lub później zostanie przez naród odrzucony i wyłoni sie nowa elita, tak jak to sie stalo w okresie romantyzmu .  Za twarz "salonu" Ziemkiewicz uznał Michnika, a za mózg - Geremka /ja bym typowała raczej Kiszczaka/.  Po stronie "salonu" stanęło wielu zasłużonych działaczy "Solidarności".  Analogia jest wiec wyraźna.

  Zebranie prowadzili i zadawali pytania p. Pereira oraz Ewa Stankiewicz.  Zareklamowała ona ksiażke "Zgred" i zapytała o dalsze plany autorskie.  Ziemkiewicz powiedział, że wkrótce ukaże się jego książka "Myśli nowoczesnego endeka" zawierająca wskazówki "Co robić".  Nie można było oczywiście uniknać pytań o bieżącą sytuację polityczną.  Redaktor powiedział, że traktat lizboński jest martwy, a UE okazała się tylko imprezą na dobre czasy.  Kryzys finansowy zachwiał strefą euro, a parę łodzi z imigrantami - układem z Schengen.  W Polsce natomiast prawica ma poglady, a obóż władzy - posady.  Zwłaszcza wczoraj w Gdańsku PO zaprezentowała się jako "partia cyników".

  Pod koniec spotkania padały pytania z sali i pojawiła sie pewna kontrowersja.  Jedna z pań zaapelowała, by namawiać wszystkich do udziału w wyborach.  Pan Pereira stwierdził, ze jeśli ktoś nie ma pojęcia, na kogo głosować, to lepiej zrobi nie idąc na wybory.  Ziemkiewicz natomiast wezwał, by nie głosować na osoby zajmujące pierwsze miejsca na listach, lecz na kogoś ze środka, by pokrzyżować szyki partyjnym bonzom.  Na zakończenie redaktor Ziemkiewicz składał autografy na, przyniesionych przez obecnych, egzemplarzach jego ksiązek.

11 komentarzy

avatar użytkownika amica

1. Wielka trójca

Za najlepszych spadkobierców śp. Rybińskiego mozna uważać Ziemkiewicza, Mazurka i Świetlika. Sa na tyle dobrzy, ze zarabiają będąc w opozycji. Polska The Times zwariowała wyrzucając Świetlika, nawet, gdy im nie do końca pasował politycznie. Nie darmo Wołek obiecał mu brak posady. Ziemkiewicz powinien przyhamować, bo już w Zgredzie idzie w porachunki rodzinne

avatar użytkownika elig

3. @amica

Są jeszcze Wildstein, Semka, Zaremba i Zalewski. W sobotę 18. 06. przed namiotem będzie Semka, w niedzielę 19.06 - Wildstein, a 28.06 - prof. Andrzej Nowak

avatar użytkownika elig

4. @michael

Pocieszające, ale to niestety nie jest grupa reprezentatywna, więc dalej nic nie wiadomo.

avatar użytkownika TezPolonus

5. Pod namiotem

Ja też byłem na tym spotkaniu.
Zadający pytania napiętnowali obłudne, pełne hipokryzji, zaprzaństwa, zdrady postawy takich osób jak Tusk, Joanny Kluzik-Rostkowskiej i różnych byłych prominentów z PZPR i Solidarności okrągłostołowej, którzy po zatajeniu swoich życiorysów sprzed 1990 roku (ustawa o ochronie danych osobowych dobrze im służy) udają obecnie - jak jeden mąż - dwudziestolatków :):) walczących bohatersko z komuną i chronią - zgodnie z wytycznymi magdalenkowymi - tfu-rców i zbrodniarzy stanu wojennego. Oni obecnie panicznie boją się utraty władzy i utworzyli nowy FJN (Front Jedności Narodu) tj. zdrajców, sprzedawczyków i wszelkich złodziei własności Polaków wypracowanej w biedzie i wyrzeczeniach od 1945 roku. Wystarczy popotrzeć kto tam jest - co jeden to należy się wyrok albo za działaność komunistyczna, zdradę ideałów Solidarności lub rozkradanie majątku Polaków w ramach złodziejskiej restrukturyzacji.

avatar użytkownika Maryla

6. Ziemkiewicz o Tusku

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

7. @TezPolonus

To prawda. Była mowa i o drugim FJN.

avatar użytkownika elig

8. @Maryla

Dzięki. Ja jednak nie przypuszczam, by Tusk trafił do kryminału. Albo będzie jakiś deal, albo zwieje za granicę.

avatar użytkownika spiskowy

9. Pewnie, ze Kiszczak

Kiedys u tesciowej czytalem mile wspomnienia Goclowskiego, jak on to slicznie tlumaczyl, ze w 1988 z Kiszczakiem na telefonie wisieli non stop. "Zeby sie nie polala krew".

Oczywiscie Kiszczak a nie Geremek. Geremek to pospolity stalinowiec.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika elig

10. @spiskowy

Całkowicie się zgadzam. Tak właśnie było.

avatar użytkownika elig

11. ALL

Link do filmów wideo z prelekcji Ziemkiewicza:
http://czerwonykiel.blogspot.com/2011/06/12-czerwca-pod-namiotem-solidar...