Tablica była niecenzuralna - trzeba ją było podmienić!

avatar użytkownika kazef

Warto przypomnieć fragment ostatniego rozdziału dokumentu zatytułowanego LUDOBÓJSTWO KATYŃSKIE W POLITYCE WŁADZ SOWIECKICH I ROSYJSKICH (LATA 1943 – 2010), który to dokument Lech Kaczyński prawdopodobnie studiował w czasie tragicznego lotu do Smoleńska. Po katastrofie smoleńskiej dokument został ocenzurowany, a jego ostatni rozdział dopiero niedawno opublikowała "Gazeta Polska".



Fragment:


„Być może u podłoża niechęci do nazwania [przez Rosjan – przyp. kazef] zbrodni katyńskiej zbrodnią ludobójstwa leży obawa przed rehabilitacją ofiar i w konsekwencji potencjalnym wypłaceniem rodzinom ofiar odszkodowań. Jednak jeszcze ważniejszą dla władz rosyjskich może być konstatacja, że otwarte powzięcie odpowiedzialności za dokonanie ludobójstwa na Polakach stawia Rosję jako drugie państwo obok nazistowskich Niemiec współodpowiedzialne za akty ludobójstwa w czasie II wojny światowej. Być może najistotniejszą sprawą jest to, że po przyznaniu się do ludobójstwa tysięcy Polaków w 1940 roku otwartą stałaby się kwestia sowieckiej współodpowiedzialności za wybuch II wojny światowej. Nieuchronnie przypomniało by to również to, że w latach 1939 - 1941 ZSRS był wiernym sojusznikiem Adolfa Hitlera. Bez względu na stanowisko strony rosyjskiej i przebieg obchodów rocznicy ludobójstwa katyńskiego, a przede wszystkim treści wystąpienia premiera W. Putina w Katyniu, Prezydent RP, przedstawiciele rządu powinni mówić jednym głosem i reprezentować jednolite stanowisko strony polskiej w kwestii Katynia. Stanowisko to najkrócej można zawrzeć w słowach: domagamy się i będziemy domagać od władz Federacji Rosyjskiej nazwania zbrodni katyńskiej ludobójstwem [(podr. kazef)]”

(zob: http://blogmedia24.pl/node/41230  )


Proszę prześledzić wypowiedzi dotyczące Katynia składane przez Tuska, Nałęcza czy Komorowskiego. Czy pada tam słowo "ludobójstwo"? Proszę przeczytać dzisiejsze przemówienie Anny Komorowskiej wygłoszone nad podmienioną tablicą w Smoleńsku. Czy pada tam słowo "ludobójstwo"?

Mamy władzę realizująca pojednanie z Rosjanami, w myśl kremlowskich wytycznych.

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że autorzy analizy zawartej w ostatnim dokumencie przygotowanym dla Lecha Kaczyńskiego trafnie przedstawili motywy działań władców Kremla. Zamiana tablicy upamiętniającej polskich „pielgrzymów katyńskich” jest logiczną i konsekwentną realizacją polityki Putina.
Z nowej tablicy zniknęły słowa o "ludobójstwie", zaś  Anna Komorowska w swoim dzisiejszej przemowie stwierdziła krótko:

 "To tutaj 10 kwietnia zeszłego roku
rozbił się prezydencki samolot z 96 osobami, które zmierzały do Katynia,
by oddać hołd ofiarom mordu sprzed 70 lat."

Tłumaczenie jej słów odczytywał natychmiast z drugiego mikrofonu lektor po rosyjsku. Podobnie na podmienionej tablicy otrzymaliśmy już przekaz i po polsku, i po rosyjsku. Nie ma natomiast nigdzie śladu po słowie "ludobójstwo".  

Czy gdyby w pierwotnej wersji napisano o "mordzie" a nie "ludobójstwie" tablica miałaby szansę pozostać?
Być może.
Dlaczego zatem nie zmieniono jedynie słowa "ludobójstwo" na "mord"?  Dlatego, że wówczas Rosjanie  jasno przyznaliby się to tego, w co grają. Zależało im ponadto na tablicy dwujęzycznej – która stanowić ma wyraźny, naoczny dowód polsko-rosyjskiego pojednania i  jedności stanowisk.

Dziwić może tylko jedno: termin podmiany tablicy. Ewidentnie mocodawcom decyzji zależało na tym, żeby stało się to dopiero dziś w nocy. Jaki mieli w tym cel?

 Myślę, że odpowiedź na to pytanie znają nie tylko decydenci na Kremlu. Wiedzą  o tym także najwyżsi polscy urzędnicy, którzy tak ochoczo rozpoczęli proces pojednania się z Rosjanami.

 Stara i nowa tablica:

 

 

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @kazef

Nałęcz w Radiu ZET referując przygotowania do wizyty, a także fakt, że Polsce zależało, aby w Katyniu spotkali się premierzy Donald Tusk i Władimir Putin powiedział:

"powinniśmy na ołtarzu tej sprawy złożyć każdą ofiarę".

I to jest tylko realizowana linia "ich ludzi w Warszawie". Pomnik w Ossowie już 1 sierpnia 2010 r., to był tylko pierwszy akcent, za tym idzie konsekwentna polityka realizowania zaleceń z Moskwy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

2. @Maryla

W innym miejscu blogosfery Wiesława napisała tak:

Wczoraj w programie Forum poseł Rafał Grupński wyraził opinię, ze ofiary mordu w Katyniu nie życzyłyby sobie aby nazywać tę zbrodnię ludobójstwem. Wg posła określenie "zbrodnia wojenna" jest bardziej adekwatne, bo ofiary były żołnierzami. Wypowiedź posła Grupińskiego była ostatnią w tym programie i redaktor nie zdązył juz wyjasnić skąd poseł Grupiński czerpie wiedzę na temat poglądów ofiar.


Nie ulega dla mnie wątpliwości, że gabinet ciemniaków został przez Moskwę poinformowany, że tablica jest nieodpowiednia, i coś z nią zrobic trzeba. Podniecony swoją wiedzą poseł PO Grupiński nie utrzymał języka za zębami i chlapnął o tym, co mu siedziało w głowie. Wiedział, że ruscy szykują podmianę tablicy.

avatar użytkownika Maryla

3. nawet juz sie klaruje, kto szykował podmianę tablicy

Sikorski sie odżegnuje, nawet namawia Komorowskiego, żeby nie składał pod nia kwiatów.
Z błędu na tablicy w części rosyjskiej i wypowiedzi władz oblasti smoleńskiej wynika, ze sprawa była konsultowana "na wysokim szczeblu".
Komorowski spotyka sie z Miedwiediewem, a na stronie www.prezydent.pl wciąż nie ma programu wizyty i spotkania.

Spotkanie Prezydentów Polski i Rosji w Katyniu i Smoleńsku

11 kwietnia 2011 r. (poniedziałek) Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski i Prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew spotkają się w Katyniu i Smoleńsku.

Obsługa medialna wyłącznie dla osób akredytowanych. Przyjmowanie akredytacji zakończone.

UWAGA: Kancelaria Prezydenta RP nie zapewnia dziennikarzom transportu na trasie.

UWAGA!! Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta RP informuje, że w dniach 4-5 kwietnia 2011 r. (poniedziałek-wtorek) w godz. 12.00 – 18.00 w biurze przepustek Pałacu Prezydenckiego będą do odebrania identyfikatory dla dziennikarzy akredytowanych na obsługę prasową spotkania Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego i Prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa w Katyniu i Smoleńsku.

http://www.prezydent.pl/dla-mediow/zapowiedzi-prasowe/art,34.html

Ciekawe, jakie jeszcze warunki musi spełnić Komorowski, aby program został potwierdzony i ogłoszony oficjalnie?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

4. @Maryla

Z nimi ruski Pan nic nie uzgadnia. Z parobkami się nie uzgadnia. Wydaje się im rozkazy. W swojej łaskawości jakiś urzędnik z Kremla poinformował pewnie namiestnika, że tablice trzeba będzie zmienić, bo jest nieodpowiednia. O tym, że w żadnym przemówieniu nie może byc mowy o "ludobójstwie w Katyniu" to już nawet nadwiślańskim moskwiczanom nie trzeba przypominać. Od lat tresowani. Sami wiedzą.

avatar użytkownika kazef

5. Wypowiedź Wałęsy dzis dla TVN. Wklejam bez słowa komentarza...

Jakieś kobiety pojechały, zawiesiły tablicę i mają pretensje, że ją usunięto? Wstyd! Rosjanie nie są głupi. Jeśli użyjemy wobec nich porządnych argumentów - powiedział do redaktor Werner - to myśli pani, że Rosjanie nas nie wysłuchają? A tak nie można. Jeśli się macha szabelką, jeśli się podskakuje, to się wtedy tak robi, jak jest teraz.

- Czyżby pan krytykował premiera i MSZ? - spytała dziennikarka

- Gdzie pani widzi, że ja powiedziałem coś złego na Tuska? - oburzył się Wałęsa

- Czy pojechałby pan na spotkanie z Miedwiediewem?

- Tak i przeprosiłbym.

- Czyli, prezydent Komorowski powinien przeprosić?

- Tak, za tych ludzi.

http://wsieci.rp.pl/opinie/rekiny-i-plotki/Lech-Walesa-Komorowski-powini...